Zawsze przed Sunrise robiłem playliste na telefonie i zawsze była taka adrenalina ze miesiąc przed słuchałem na maxa w dużych słuchawkach muzy i tak codziennie po 3-4 godz przez 1,5 miesiąca Aż w końcu rok temu na Sunrise pojechałem bez słuchu w prawym uchu .Diagnoza uszkodzenie , pojawił się lęk , strach ze już nie będę słyszał ,wizyty u laryngologa i te cholerne uczucie kiedy wstajesz rano i znowu nie poprawiło się :( Po 2 miesiącach słuch wrócił Ale lekarz mi powiedział ze na starość będę płacił na 100% za swoje błędy młodości Używam tych Alpine z filtrem i są kozackie i bezpieczne Pozdro
Bardzo dużo słucham muzyki, głównie na słuchawkach i w przeszłości bardzo bardzo głośno - ile fabryka dała. Czasem to i tak było dla mnie za mało, raz się na tym złapałem jak chciałem pokazać koledze jeden kawałek podając mu jedną słuchawkę ale on odpowiedział że nie musze mu podawać bo on stąd słyszy z niej muzyke, wtedy pomyślałem że coś jest nie tak. Od tamtej pory staram się słuchać na optymalnej głośności
To fakt, że imprezy w halach są dużo bardziej dotkliwe :) Jednak na świeżym powietrzu jest zdecydowanie większa swoboda i można regulować głośność po prostu oddalając się od sceny :D
Ostatnio byłem na koncercie w klubie i stałem przed samym zestawem. Trochę mi przeszkadzała ta głośność ale wytrzymałem do końca. Po koncercie czułem taki ... dyskomfort. No nie ma lipy z uszami 👍 dbać trzeba
O słuch zdecydowanie trzeba dbać ;) I w 100% polecam te zatyczki (mam je od 2 lat na każdej imprezie) - różnicę na drugi dzień "słychać" zdecydowanie (brak pisków). I również zacząłem je stosować zbyt późno - na jedno ucho słyszę zdecydowanie gorzej :/
A co z kwestią odsłuchu z tymi zatyczkami? Bo nie zostalo powiedziane jak zmieniają sie odczucia z koncertu i czy nie powoduje to efektu wody w uszach gdzie nie odczuwamy przyjemnosci z odbieranych dźwięków.
Zatyczki te mają tzw. otwartą konstrukcję, a więc nie ma uczucia zatkanego ucha :) W sumie to jest kluczowa różnica pomiędzy zatyczkami za 2zł z apteki, a profesjonalnymi zatyczkami. A co do przyjemności w odbieraniu muzyki, to są do wyboru 3 rodzaje tłumienia o różnej sile. Generalnie można dobrać zgodnie ze swoimi upodobaniami :)
Ech, napiszę Ci private, dużo straciłem (finansowo i zdrowotnie) ma tym że bezrefleksyjnie ładowałem decybele na imprezach. Stopery mam...ale na asot 900 w utrechcie i np dreamstate, po drodze d'n'b, zapomniałem wziąć z hotelu tak to wygląda. CHROŃCIE SŁUCH. Jedną z niewielu rzeczy w życiu, które bym zmienił to właśnie ochrona słuchu, tego już nie cofniesz, a nikt o tym nie mówi. Mogłeś film zrobić 20 lat temu zanim zacząłem jeździć po imprezach, produkować i dj'ować. Dopiero lekarz mi uświadomił jak jest słabo.
Ja tam uwielbiam idiotów którzy jadą autem i słychać ich z 300metrów. Jak Steve miał nagłosnienie z jednej strony to chyba siedział i patrzył jak ghost pracuje.
KURWA NIE ROZUMIEM PO CO JECHAĆ NA EVENT JEŚLI SIĘ BIERZE ZATYCZKI DO USZU PRZECIEŻ TO JEST PARADOX JEDZIE SIĘ PO TO BY CZUĆ TĄ MUZYKĘ A NIE ZA PIERDALAĆ PO PARKIECIE Z ZATYCZKAMI 😂😂
Zawsze przed Sunrise robiłem playliste na telefonie i zawsze była taka adrenalina ze miesiąc przed słuchałem na maxa w dużych słuchawkach muzy i tak codziennie po 3-4 godz przez 1,5 miesiąca Aż w końcu rok temu na Sunrise pojechałem bez słuchu w prawym uchu .Diagnoza uszkodzenie , pojawił się lęk , strach ze już nie będę słyszał ,wizyty u laryngologa i te cholerne uczucie kiedy wstajesz rano i znowu nie poprawiło się :( Po 2 miesiącach słuch wrócił Ale lekarz mi powiedział ze na starość będę płacił na 100% za swoje błędy młodości Używam tych Alpine z filtrem i są kozackie i bezpieczne Pozdro
ktorego filtra z tych trzech uzywasz na festiwalach?
Zaczął się sezon festiwalowy, jakiego filtra używasz?
Cóż no nic dodać nic ująć :) Ciekawy i dobry materiał. Zdrowie jest najważniejsze. Dobra robota Tomek :) !
Dziękuję! :)
Dobrze, że życie mnie przystosowało do hałasu dając mi odstające uszy. Odwrócę się i jestem głucha na dźwięki za plecami 😂
Hahahahah! No to już mamy najlepszy komentarz xD
Hahaha ❤️
Bardzo dużo słucham muzyki, głównie na słuchawkach i w przeszłości bardzo bardzo głośno - ile fabryka dała. Czasem to i tak było dla mnie za mało, raz się na tym złapałem jak chciałem pokazać koledze jeden kawałek podając mu jedną słuchawkę ale on odpowiedział że nie musze mu podawać bo on stąd słyszy z niej muzyke, wtedy pomyślałem że coś jest nie tak. Od tamtej pory staram się słuchać na optymalnej głośności
Po Dreamstate też miałem takie szumy w uszach, ale chyba już wszystko w porządku 😊 Fakt, na takie eventy trzeba mieć zatyczki !
To fakt, że imprezy w halach są dużo bardziej dotkliwe :) Jednak na świeżym powietrzu jest zdecydowanie większa swoboda i można regulować głośność po prostu oddalając się od sceny :D
Ostatnio byłem na koncercie w klubie i stałem przed samym zestawem. Trochę mi przeszkadzała ta głośność ale wytrzymałem do końca. Po koncercie czułem taki ... dyskomfort. No nie ma lipy z uszami 👍 dbać trzeba
O słuch zdecydowanie trzeba dbać ;) I w 100% polecam te zatyczki (mam je od 2 lat na każdej imprezie) - różnicę na drugi dzień "słychać" zdecydowanie (brak pisków). I również zacząłem je stosować zbyt późno - na jedno ucho słyszę zdecydowanie gorzej :/
A co z kwestią odsłuchu z tymi zatyczkami? Bo nie zostalo powiedziane jak zmieniają sie odczucia z koncertu i czy nie powoduje to efektu wody w uszach gdzie nie odczuwamy przyjemnosci z odbieranych dźwięków.
Zatyczki te mają tzw. otwartą konstrukcję, a więc nie ma uczucia zatkanego ucha :) W sumie to jest kluczowa różnica pomiędzy zatyczkami za 2zł z apteki, a profesjonalnymi zatyczkami. A co do przyjemności w odbieraniu muzyki, to są do wyboru 3 rodzaje tłumienia o różnej sile. Generalnie można dobrać zgodnie ze swoimi upodobaniami :)
o kurna, szukam co spakować na festival a tu perełka Revo z mniej niz 5k wyswietlen pogachamp XD
Kupiłem, przetestuję na Sunrise :) Zapowiadają się spoko ;)
Naprawdę warto! :D
Ech, napiszę Ci private, dużo straciłem (finansowo i zdrowotnie) ma tym że bezrefleksyjnie ładowałem decybele na imprezach. Stopery mam...ale na asot 900 w utrechcie i np dreamstate, po drodze d'n'b, zapomniałem wziąć z hotelu tak to wygląda. CHROŃCIE SŁUCH. Jedną z niewielu rzeczy w życiu, które bym zmienił to właśnie ochrona słuchu, tego już nie cofniesz, a nikt o tym nie mówi. Mogłeś film zrobić 20 lat temu zanim zacząłem jeździć po imprezach, produkować i dj'ować. Dopiero lekarz mi uświadomił jak jest słabo.
na pewno bez biletu :D
poważnie ja bez stoperow się nigdy i nigdzie nie ruszam
Ja za którymś razem miałem dość i postanowiłem coś zrobić, przy okazji poruszając temat publicznie :)
"Miłe w dotyku" xddd
xD
one sie cokolwiek roznia od tych gumowych sluchawek?
Głównie tym, że uszy się nie "pocą" i jest możliwość regulacji tłumienia :)
@@REVOtoja obawiam sie czy to nie odbiera tego fun
Czy tylko ja po miniaturce pomyślałem ze to pixy?
xD
Ja pomyślałem o mdma jak przeczytałem tytuł... 😂
@@KAJAN232 ten Pan nie zazywa takich rzeczy :D ja pomyślałem o okularach :D
Ja pomyślałem przez chwilę że to MC xd
Ja myślałem że to grzybki halucynki XD
No ja mam niestety taki problem że nie słyszę na jedno ucho ale nie zrezygnuje z słuchania muzyki :D
Ja tam uwielbiam idiotów którzy jadą autem i słychać ich z 300metrów. Jak Steve miał nagłosnienie z jednej strony to chyba siedział i patrzył jak ghost pracuje.
KURWA NIE ROZUMIEM PO CO JECHAĆ NA EVENT JEŚLI SIĘ BIERZE ZATYCZKI DO USZU PRZECIEŻ TO JEST PARADOX JEDZIE SIĘ PO TO BY CZUĆ TĄ MUZYKĘ A NIE ZA PIERDALAĆ PO PARKIECIE Z ZATYCZKAMI 😂😂
No jak nie rozumiesz, dlaczego pod sceną jest zdecydowanie za głośno i dlaczego bawiąc się tam powinieneś zadbać o uszy, to.... Cóż :D