przebijam Cię ! w tym roku pojechalem z zupką chińską, co z tego że czajnika nikt nie mial... na woodstocku sie okularami wode gotowalo... niezapomniany klimat
Jako osoba która przez 10 lat uczestniczyła w zabezpieczeniu Przystanku zarówno jako Pokojowy Patrol jak i przez przeszło 6 lat jako Medyczny Patrol pragnę dodać dwa słowa od siebie. Przede wszystkim maści i plastry by zabezpieczyć stopy przed odciskami/przetarciami - jedna z najczęstszych przyczyn odwiedzania potem namiotu Medycznego Patrolu. (przy okazji polecam używać skarpetki - nawet do sandałów) może nie wyglądają ale na pewno zabezpieczą przed pomniejszymi urazami. Polecam też wziąć 2-3 worki na śmieci tak żeby przynajmniej okolice swojego namiotu mieć ogarnięte a w konsekwencji ułatwić służbą późniejsze sprzątanie. POZDRAWIAM
Dla mnie zawsze kiedy podróżuje nadrzędną jest zasada: nie bierz więcej niż jesteś w stanie unieść! Będę na pewno, ale jeszcze się nie pakuję. Czekam na prognozę pogody, która będzie na tyle wiarygodna, że będę w stanie określić proporcje pomiędzy ubraniami (czy pakować sukienki czy też długie spodnie). Mała uwaga: przed wyjazdem przetestujcie sprzęt! Sprawdźcie czy z namiotem wszystko ok, czy podłoga jest cała, czy nic nie przecieka. Mata samopompująca/materac - sprawdźcie czy trzyma powietrze przez noc (napompujcie, połóżcie jakieś obciążenie -np. torbę z książkami. Zostawcie na noc i sprawdźcie rano czy ubyło powietrza). Tak przy okazji - materacy dmuchanych i mat samopompujących nie należy zostawiać nadmuchanych na maksimum możliwości w rozgrzanym namiocie. Może to spowodować wzrost ciśnienia wewnątrz materaca/maty i w efekcie sprzęt się rozszczelni. W matach należy pozostawić otwarty zawór, a z materacy spuścić nieco powietrza. I koniecznie zabierzcie ze sobą worki na śmieci i srebrną taśmę. Zadziwiające jak wiele rzeczy można z tego wyczarować. Podłoga ci przecieka? Sklej worki ze sobą i podłóż pod namiot! Słońce daje się we znaki i żałujesz, że nie masz zadaszenia nad namiotem? Deszcz pada tak mocno, że twój tropik nie daje rady? Sklej worki w dużą płachtę i zakryj namiot/przyczep "płachtę" gałęzi wkopanych w ziemię! Lub po prostu przyklej worek w miejscu przecieku (koledze zaczął przeciekać suwak od przedsionka. Przykryliśmy go workiem na śmieci i przestało go zalewać). Boisz się że ubrania ci zamokną? A może skarpetki które nosiłeś wcześniej nie pachną zbyt dobrze? Wrzuć je w worek na śmieci! Nie masz w co spakować zakupów, bo do Lidla nie wolno wnosić plecaków i toreb? Włóż w kieszeń worek na śmieci! Zapomniałeś płaszcza przeciwdeszczowego? Użyj worka na śmieci! I przede wszystkim: masz śmiecia w ręce? Znajdź kosz lub worek na śmieci. Nie zapomnijcie po sobie posprzątać ;)
Bardzo fajnie zrobiony i przydatny filmik :D sporo mi odświeżył w głowie co potrzebuje mimo iż w tym roku będzie to mój piąty Woodstock. Może się spotkamy!
Bardzo ciekawy film instruktażowy tym bardziej dla kogoś kto jedzie 1 raz. Ja jadę 3 raz i zabieram ze sobą dodatkowo: latarke, wodę utleniona, kilka plastrów i opatrunków na wszelki wypadek i kawałek węża ogrodowego żeby ułatwić sobie kąpiel w kranach. Pozdrawiam i do zobaczenia 😁
Powoodstockowa depresja każe mi zatrzymać się przy wszystkim co ma w nazwie Woodstock. Ale dobrze, że moja obsesjo-depresja potrwa jeszcze tylko trochę mniej niż rok 😅✌ Dzięki za rady!
Prawiczki najbardziej ciekawi po co zabierasz prezerwatywy i polecasz innym też zabrać. Po to że dorośli ludzie uprawiają sex A nie tylko o tym mówią. A sex na woodzie w namiocie jest naprawdę fajny. Może i wam kiedyś się uda to sprawdzić.
ja tylko dwa razy ale polecam Wooda każdemu. To są trzy pozbawione troski dni gdzie zapominasz o wszystkim i kochasz ludzi. Mnie zimna woda nie przeszkadzała. Warto jest wziąć słuchawkę prysznicową z wężem jeśli komuś zimna woda nie przeszkadza ;) wszystkie krany są gwintowane i masz zimny prysznic bez kolejek ;)
Mam taki patent fajnie jak się np wykopie duł pod namiotem cenne żeczy się tam schowa i myślę że nikt pod namiot nie zajży Myślę że taki patent komuś się przyda 😉
Polecam pod namiotem wykopać dziurę i my tam trzymamy cenne rzeczy 2 lalat temu nam zajeb... Wszystko z namioty ale z dziury pod spodem nie takim sposobem mieliśmy za co wrócić do domu
Można sobie pod woodstock podłożyć :) Serce dej, bo ja dałem dwa lajki Jeżeli porcelana to wyłącznie taka Której nie żal pod butem tragarza lub gąsienicą czołgu, Jeżeli fotel, to niezbyt wygodny, tak aby Nie było przykro podnieść się i odejść; Jeżeli odzież, to tyle, ile można unieść w walizce, Jeżeli książki, to te, które można unieść w pamięci, Jeżeli plany, to takie, by można o nich zapomnieć gdy nadejdzie czas następnej przeprowadzki na inna ulicę, kontynent, etap dziejowy lub świat Kto ci powiedział, że wolno się przyzwyczajać? Kto ci powiedział, że cokolwiek jest na zawsze? Czy nikt ci nie powiedział, że nie będziesz nigdy w świecie czuł się jak u siebie w domu?
Ja mam 27 lat i byłem w tym roku po raz pierwszy i żałuję, że nie jeździłem wcześniej :( Byłem od poniedziałku do niedzieli i jedyne czego mi zabrakło, to olejku do opalania, bo troszkę teraz rak ze mnie :)) P.S. Do zobaczenia za rok !
Siema!! Jakimś trafem RUclips wyświetlił mi Twój kanał z materiałem, gdzie opowiadasz o swojej podróży do Omanu 10 dni temu. Obejrzałem. Świetny materiał. Myślę, zobaczę co dziewczyna nagrywała zanim poleciała do Omanu. Dokonałem się do pierwszych materiałów, które tu wrzuciłaś... Patrzę, a tu Woodstock - WOW!! Super 🙂 Daj znać, czy wybierasz się na 30.Pol'and'Rock Festival w tym roku (2024). Tak, ten Festiwal jest Najpiękniejszym Festiwalem Świata i pomimo, że lokalizacja została zmieniona, to w dalszym ciągu jest to Najpiękniejszy Festiwal Świata. Brałem z nim udział już 18 razy ✌
@@jaknajwiecej do początków roku 2020 również dużo podróżowałem od Azorów aż po Chiny. Teraz stawiam na edukację, więc podróżuję znacznie rzadziej. Zlajkowałem właśnie Twój profil na FB. Może uda mi się Ciebie spotkać na 30.Pol'and'Rock Festival na chwilę. Od lat jestem tam w 'pracy'. A tym czasem trzymam kciuki za Twoje kolejne podróże. Wszystkiego dobrego ✌🎸 Gatida
Kocham kobiety zainteresowane nami chłopakami,niegrzeczne,mające gdzieś zdanie frajerów co je krytykują xD Ty posiadasz znakomita buzia ; -) ,Dziękuję,wszystkiego dobrego : -) Korzystajmy z życia,nie bójmy się żyć,piątka!
Też tak mam. Nie mogę się wyzbyć tej tęsknoty i próbuję choć trochę poczuć klimat w Czaplinku ale średnio mi to wychodzi. Brak kryszny, osobnej małej sceny, brak przystanku jezus, brak namiotu techno, ogrodzona duża scena, totalny brak urozmaicenia terenu, alejki jak od linijki odrysowane, paradoksalnie brak krawężników wzdłuż ulicy na których się super siedziało... nie chcę więcej wymieniać bo już mam łzy w oczach😢
Tak szczerze to napisałem to z takim zamiarem w formie żartu, że niby dziecko można w takiej lodówce ochłodzić :p No ale jak już mówiąc serio to z tego co się orientuję i pamiętam, to lodówki turystyczne były na wkłady takie plastikowe które były wypełnione jakimś żelem albo zwykłą wodą tak jak termofor się je zalewało i zakręcało. Później ma jakiś czas do zamrażarki żeby zamarzły i gdy już zrobił się lód to były gotowe do użycia poprzez zamontowanoe ich wewnątrz lodówki, która jest tak zaizolowana aby jak najmniejsze straty zimna były przez co jak się używało takiej lodówy to z głową, szybko i zdecydowanie i potrafiła kilka dni potrzymać zależnie od temperatur na zewnątrz i bez zbyt długich ekspedycji w jej czeluściach spowodowanych przykładowo niezdecydowaniem czy wyciągnąć big milka lub atlanta a może jednak browar haha xD a wtedy to najwięcej chłodu ucieka a ciepła wlatuje przez co bardzo szybko przekaztałcimy ją sobie w skrzynkę z rączką zawierającą kartridże z wodą, ciepłe browary, lody w formie pitnej i nie daj Boże klejącą się mielonkę tudzież inny wyrób garmażeryjny 😄 Nie wiem czy jeszcze takie lodówki sprzedają w sklepach i gdybym zamiast pożyczyć od kogoś chciał sobie kupić na przyszłość a skoro teraz są podejrzewam o wiele lepsze te zasilane powiedzmy na prąd stały 12V z wtyczką do gniazdka zapalniczki samochodowej to bym tylko taką brał. Jeszcze nie sprawdzałem ale z ciekawości poszukam coś na ten temat czy muszą być non stop w prądzie, czy tylko co jakiś czas lub czy mają akumulator który dość długo trzyma po naładowaniu. Inny pozytyw to taki że nie trzeba mieć samochodu wystarczy mieć akumulator 12V później tylko zostaje kwestia tego jak długo bedziemy używać go po jednym naładowaniu przed wyjazdem czyli jaka pojemność wyrażana w Ah (amperegodzinach) i taki zwykły 45 Ah mały samochodowy aku myśle że na kilka dni by wystarczył bo w prawdzie to nawet taki 4,5 Ah ze skutera by taką lodówkę napędził ale jak długo czy na jeden lub dwa dni później dochodzi kwestia jak dużo tego prądu ta lodowka by brała i czy tylko co jakis czas lub na stałe podpięta. Wtyk zapalniczkowy załatwiamy że albo mamy starą zapalniczke z auta i jej przewody plus i minus owiniemy na słupkach aku ew zarobimy na ich końcach krokodylki jak w prostowniku do ładowania akumulatorów lub kablach rozruchowych a jeśli noe zależy nam na tej wtyczce z lodówki możemy ją rozkręcić i bezpośrednio przewody z lodówki zarobić krokodylkami lub jak mówiłem wyżej walnąć prowizorę z ściągnięciem trochę izolacji na końcach przewodów lodówki i owinięciem ich bezpośrednio na słupkach akumulatora z zachowaniem odpowiedniej polaryzacji żeby nie zrobić zwarcia, czyli + z wtyczki zapalniczki do bieguna dodatniego na akumulatorze ( to ten przewód który we wtyczce jest połączony w środku z tym cyplem pojedynczym wychodzacym na zewnatrz na końcu wtyczki i jest na sprężynce tak że można go od zewnątrz palcem wciskac i będzie sam odskakiwac) zaś - z wtyczki do bieguna ujemnego na akumulatorze ( to ten przewód który we wtyczce jest połączony z tymi wychodzącymi za zewnątrz wtyczki zaokrąglonymi drutami lub blaszkami które są symetrycznie po bokach wtyczki zapalniczkowej i również sprężynują) ps: bawiąc się taką wtyczką trzeba uważać żeby zanim nacisniemy ten sprężynujący cypel plusowy u jej dołu wpierw ścisnąć te dwie boczne blaszki minusowe bo gniezdko zapalniczki w aucie jest tak zbudowane ze wkładając do niego wtyczkę wpierw sciskają się te boczne blaszki ale jeszcze połowe wtyczki musimy wsunąć aby cypel na jej dole dobił do dna gniazdka zapalniczkowego a teraz większość wtyczek zasilających urządzenia z gniazdka zapalniczki jest tak tandetnie zrobiona że jak nacisniemy za mocno sam ten dolny cypel bez uprzedniego scisniecia tych bocznych drutów to zerwie nam się w tej wtyczce w srodku przewód plusowy od tego cypla bo zblokują go w srodku te druty dwa sprężynujące których się nie scisneło uprzednio. Wiem z wlasnego doświadczenia na zwykłym kompresorku do kół na 12v tak sobie załatwiłem wtyczkę ;) To już koniec moich wypocin jeśli coś z tego wypracowania przyda się Tobie w kiedyś w życiu to spoko a przynajmniej opis podpięcia urządzenia na DC12V bez użycia wtyczki do gniazda zapalniczkowego hahaha. Już dziś podaruję sobie pisanie komentów na yt bo włączył mi się tryb referat i piekące dłonie od telefonu ;p Życzę dobrej zabawy na Woodstocku i sprzyjających warunków pogodowych :)
Ja bym aż tylu rzeczy nie zabierała, cześć z nich nie jest potrzebna, jeśli myśli się, co się robi. A kradzieże zwykle odbywają się w centrum Woodstocku? Czy raczej w jakiś bardziej odległych częściach, gdzie jest dużo drzew?
1. kup żetony raz na poczatku i nie stój w kolejkach (jeśli wiesz ile potrzbuejesz) 2. przy kolejnych budkach są mniejsze kolejki -ludzie lubią stać przy największych kolejkach - Ty nie lubisz! ;DDDD 3. na zakupy pod prysznic itd. idziesz gdy grają najpopularniejsze zespoły (lub w nocy) 4. mycie pod kranami to najlepsza opcja, ale włosy nie bardzo, bo jest lodowato, więc nalewamy wodę do plastikowej butelki i ona jest już przez cały dzień nagrzana 5. lepiej mieć nieporządek w namiocie- utrudnienie dla potencjalnego złodzieja 6. najlepiej kupować baniaki 5l w lidlu
Pierwszy festiwal był w Jarocinie 94 i zabrałem tylko śpiwór i parę groszy by kupić spożywkę i bilet - nic więcej żadnego balastu :-) Potem pierwszy Woodstock już z własnym namiotem istny komfort :-) a teraz z wiekiem człowiek zrobił się troszkę za wygodny, choć do tej pory mi zostało to że zawsze jak jadę to pomyśleć gdzie będę mógł się przespać, coś zjeść i parę groszy do kieszeni.. a reszta i tak sama przychodzi.
Wiktoria O ile nie będzie januszy plażowiczów, którzy tworzą ogromne wioski dla jednego namiotu, to możesz przyjechać nawet pierwszego dnia festiwalu. :)
Teren Festiwalu jest tak duży że zawsze będzie jakieś miejsce. Osobiście polecam przyjechać 2-3 dni wcześniej (koncertów nie ma, ale jest mnóstwo warsztatów na ASP). Najlepsze miejsca bywają za ASP właśnie, w okolicach lasu. Im bliżej sceny tym więcej ludzi się przemieszcza a co za tym idzie jest więcej śmieci, kurzu i hałasu.
Zapomniałaś o maskach na twarz. Po dwóch latach ten zapach moczu i gowienka może przyprawiac o mdłości. Ale to nic. Liczy się cudowna atmosfera miłości. Każdy chce się z tobą całować i przytulać. Naprawdę wracam zajebiscie szczęśliwy.
dla wszystkich ktorzy nie wiedza czy zostac na calym woodzie czy nie, wezcie ciuchy na jedna noc, reszta i tak niepotrzebna, a zostac i tak zostaniecie:D
Od 6 lat na woodstocku zmieniam tylko codziennie gacie i co dwa dni spodenki. Nic wiecej nie nosze bo i po co. Spie u kogos albo pod golym niebem. Mam zawsze ze soba troche wodki co jest lepsza waluta niz pienkadze. Tyle w temacie.
Jeden patent na żetony na piwo : masz odliczony hajs, znajdujesz odpowiednią kolejkę i dajesz tam 2 czy 3 osobie od okienka z hasłem "moglibyście wziąć mi X piwek?" Druga sprawa co do prysznicy, ja juz od kilku lat korzystam z tych płatnych bo mi ta zimna woda obrzydła, kolejek nie ma jak sie zaczynają średniopopularne koncerty, tak 17/19, pozniej po zmroku moze byc zimno i nieprzyjemnie. Dobra rada dla pechowców: jezeli zgubicie/ukradną Wam/nie wiem : wszystkie pieniądze - od wielu lat obok kryszny jest skup puszek ktorych jak wiemy na woodzie jest masa i co bardziej zdeterminowani są w stanie zarobić 30-40zł/h. Dlatego też worki się przydają (do posprzątania po sobie też).
Pierwszy raz na Woodstock pojechalem w 1999 i mialem ze sobą... 5 zl. Punx not dead.
Na Bogato :D
przebijam Cię ! w tym roku pojechalem z zupką chińską, co z tego że czajnika nikt nie mial... na woodstocku sie okularami wode gotowalo... niezapomniany klimat
@@fiuttello dało radę a najbliższy „bank” to był w sąsiednim mieście;)
Jako osoba która przez 10 lat uczestniczyła w zabezpieczeniu Przystanku zarówno jako Pokojowy Patrol jak i przez przeszło 6 lat jako Medyczny Patrol pragnę dodać dwa słowa od siebie. Przede wszystkim maści i plastry by zabezpieczyć stopy przed odciskami/przetarciami - jedna z najczęstszych przyczyn odwiedzania potem namiotu Medycznego Patrolu. (przy okazji polecam używać skarpetki - nawet do sandałów) może nie wyglądają ale na pewno zabezpieczą przed pomniejszymi urazami. Polecam też wziąć 2-3 worki na śmieci tak żeby przynajmniej okolice swojego namiotu mieć ogarnięte a w konsekwencji ułatwić służbą późniejsze sprzątanie. POZDRAWIAM
Dzięki za komentarz;)
o to to, święte słowa. Od mojego pierwszego Woodstocku minęło już 17 lat i to się zgadza - plastry i worki na śmieci się przydają.
Jeszcze bym dodał latarke o której nigdy nie pomysłałem a zawsze mi jej brakowało xD
Można, pewnie! Jakoś nigdy mi jej nie brakowało :) ktoś obok zazwyczaj ma.
w tel nie masz?
bateria w telefonie jest bardzo cenna :P
LEŚNY TY TUTAJ?!?!!!!?!!!!!!?!?!
Super filmik! Bardzo się cieszę że na niego wpadłam. To mój pierwszy raz na tym festiwalu i takie porady są baardzo przydatne :D
Dobrej zabawy ;)
Dla mnie zawsze kiedy podróżuje nadrzędną jest zasada: nie bierz więcej niż jesteś w stanie unieść!
Będę na pewno, ale jeszcze się nie pakuję. Czekam na prognozę pogody, która będzie na tyle wiarygodna, że będę w stanie określić proporcje pomiędzy ubraniami (czy pakować sukienki czy też długie spodnie).
Mała uwaga: przed wyjazdem przetestujcie sprzęt! Sprawdźcie czy z namiotem wszystko ok, czy podłoga jest cała, czy nic nie przecieka. Mata samopompująca/materac - sprawdźcie czy trzyma powietrze przez noc (napompujcie, połóżcie jakieś obciążenie -np. torbę z książkami. Zostawcie na noc i sprawdźcie rano czy ubyło powietrza). Tak przy okazji - materacy dmuchanych i mat samopompujących nie należy zostawiać nadmuchanych na maksimum możliwości w rozgrzanym namiocie. Może to spowodować wzrost ciśnienia wewnątrz materaca/maty i w efekcie sprzęt się rozszczelni. W matach należy pozostawić otwarty zawór, a z materacy spuścić nieco powietrza.
I koniecznie zabierzcie ze sobą worki na śmieci i srebrną taśmę. Zadziwiające jak wiele rzeczy można z tego wyczarować.
Podłoga ci przecieka? Sklej worki ze sobą i podłóż pod namiot!
Słońce daje się we znaki i żałujesz, że nie masz zadaszenia nad namiotem? Deszcz pada tak mocno, że twój tropik nie daje rady? Sklej worki w dużą płachtę i zakryj namiot/przyczep "płachtę" gałęzi wkopanych w ziemię! Lub po prostu przyklej worek w miejscu przecieku (koledze zaczął przeciekać suwak od przedsionka. Przykryliśmy go workiem na śmieci i przestało go zalewać).
Boisz się że ubrania ci zamokną? A może skarpetki które nosiłeś wcześniej nie pachną zbyt dobrze? Wrzuć je w worek na śmieci!
Nie masz w co spakować zakupów, bo do Lidla nie wolno wnosić plecaków i toreb? Włóż w kieszeń worek na śmieci!
Zapomniałeś płaszcza przeciwdeszczowego? Użyj worka na śmieci!
I przede wszystkim: masz śmiecia w ręce? Znajdź kosz lub worek na śmieci.
Nie zapomnijcie po sobie posprzątać ;)
Słuchajcie doświadczonej koleżanki - dobrze gada :)
W tym roku będę pierwszy raz i nie mogę doczekać! ~dzięki za porady!
Konkret filmik :D już nie umiem się doczekać :D jadę 4 raz i może wreszcie uda się znaleźć Andrzeja :D
Dobrej zabawy ;)
Władek go w tym roku zastępuje jak coś :D
W przyszłym Roku jadę z Tobą! Teraz nie byłem Przygotowany Ale Jadę z Tobą!
Ty Jesteś Bardzo Kochana Pozdrawiam Cię Serdecznie i Dziękuję!
Bardzo fajnie zrobiony i przydatny filmik :D sporo mi odświeżył w głowie co potrzebuje mimo iż w tym roku będzie to mój piąty Woodstock. Może się spotkamy!
Ogromnie się cieszę;) w takim razie do zobaczenia 😁
Super film! Trzy lata wybieram się już na Woodstock i w końcu jadę!! Do zobaczenia ♥
Nawet nie wiesz, jak się cieszę😁, mam nadzieję, że będziesz się świetnie bawić.
Bardzo ciekawy film instruktażowy tym bardziej dla kogoś kto jedzie 1 raz. Ja jadę 3 raz i zabieram ze sobą dodatkowo: latarke, wodę utleniona, kilka plastrów i opatrunków na wszelki wypadek i kawałek węża ogrodowego żeby ułatwić sobie kąpiel w kranach. Pozdrawiam i do zobaczenia 😁
Dobre rady :) W tym roku byłam pierwszy raz na Woodstocku... mam 31 lat i żałuję że nie jeździłam tam już wcześniej.
byłem pierwszy raz w tym roku. KOCHAM TO MIEJSCE, KOCHAM TYCH LUDZI, KOCHAM TĄ ATMOSFERĘ
Jeszcze tylko tydzień i też wyruszam! Do zobaczenia na polu! :D
Też już czekam z niecierpliwością ;) dobrej zabawy!
Powoodstockowa depresja każe mi zatrzymać się przy wszystkim co ma w nazwie Woodstock. Ale dobrze, że moja obsesjo-depresja potrwa jeszcze tylko trochę mniej niż rok 😅✌ Dzięki za rady!
Jeszcze tylko chwilka !
@@kindred5328 coraz bliżej ❤
Za rok jadę na woodstock!!! W końcu ale będzie jazda!! do zobaczenia, cześć siema ;)!!!!
Do zobaczenia!!! 😁
Woodstock to już tradycja, pojechałam pierwszy raz 11lat temu i nie opuściłam ani jednego
No pewnie! Do zobaczenia 😉💚
Widzimy się na Woodstocku❤🤘
Prawiczki najbardziej ciekawi po co zabierasz prezerwatywy i polecasz innym też zabrać. Po to że dorośli ludzie uprawiają sex A nie tylko o tym mówią. A sex na woodzie w namiocie jest naprawdę fajny. Może i wam kiedyś się uda to sprawdzić.
Heja, której dziuni pożyczyłem swoją latarkę LEDLENSERA bo nie pamiętam :)
A mi wystarczą krzaki i jest zajebiście 😀
ja tylko dwa razy ale polecam Wooda każdemu. To są trzy pozbawione troski dni gdzie zapominasz o wszystkim i kochasz ludzi. Mnie zimna woda nie przeszkadzała. Warto jest wziąć słuchawkę prysznicową z wężem jeśli komuś zimna woda nie przeszkadza ;) wszystkie krany są gwintowane i masz zimny prysznic bez kolejek ;)
Ciebie Już Bardzo Pokochałem
Ja zazwyczaj korzystam z ciepłych prysznicy, to taka moja namiastka luksusu na Woodstock. Żeby uniknąć kolejek idę zazwyczaj o 5 rano :D
Super;) poranne wstawanie zazwyczaj się sprawdza na Woodstocku😁 dobrej zabawy!
Ja w tamtym roku też chodziłam o 3,4, 5, serdecznie polecam. Tylko w moim wypadku to było przed spaniem 😂
Świetny pomysł, prysznic tuż po koncercie, musze to rozważyć ;)
Ja jak zapowiadają upały, jadę na toicampa, prysznic i umywalki w taki gorąc to dla mnie jednak wybawienie :D
Mieszkam w Gorzowie więc jestem co roku😊
Fajnie się było spotkać, w tym roku przy tojkach 😂😂😂😎 pozdrawia hejter 😉
Pierwszy raz jadę na trzy dni, wypatrzyłam kilka nowych, przydatnych dla mnie porad, na pewno skorzystam, dzięki 😄
Bardzo fajnie
Mam taki patent fajnie jak się np wykopie duł pod namiotem cenne żeczy się tam schowa i myślę że nikt pod namiot nie zajży
Myślę że taki patent komuś się przyda 😉
Będzie można podejść do Ciebie po autograf??❤Trochę się wstydzę ale spróbuje się odwarzyć!😘
kto w tym roku pierwszy raz się wybiera? :p
Pierwszy raz na Woodstocku na zawsze będzie moim niezapomnianym ;) dobrej zabawy!
@@jaknajwiecej dziękuję ❤️
Ja
Jaa
Ja
Mam taki sam plecak, jest przewygodny!
Dziękuję!
Jedziemy na Woodstock!! Jejeje!!!!
Pol'and'Rock festival a nie jakś tam Brudstok xD
Jeżeli chodzi o piwerko to polecam przejść się do Tesco nakupić od groma i taniej i zawsze można kogoś fajnego spotkać a i leżaczek można wygrać
Polecam pod namiotem wykopać dziurę i my tam trzymamy cenne rzeczy 2 lalat temu nam zajeb... Wszystko z namioty ale z dziury pod spodem nie takim sposobem mieliśmy za co wrócić do domu
Haha pamietam , jak te słupy się połamały od ciężarów butów
Będę trzymał bajzel w namiocie! Dzięki!
Można sobie pod woodstock podłożyć :) Serce dej, bo ja dałem dwa lajki
Jeżeli porcelana to wyłącznie taka
Której nie żal pod butem tragarza lub gąsienicą czołgu,
Jeżeli fotel, to niezbyt wygodny, tak aby
Nie było przykro podnieść się i odejść;
Jeżeli odzież, to tyle, ile można unieść w walizce,
Jeżeli książki, to te, które można unieść w pamięci,
Jeżeli plany, to takie, by można o nich zapomnieć
gdy nadejdzie czas następnej przeprowadzki
na inna ulicę, kontynent, etap dziejowy
lub świat
Kto ci powiedział, że wolno się przyzwyczajać?
Kto ci powiedział, że cokolwiek jest na zawsze?
Czy nikt ci nie powiedział, że nie będziesz nigdy
w świecie
czuł się jak u siebie w domu?
Ja mam 31 lat i w tym roku cisnę po raz pierwszy :P
I prawidłowo ;)
Ja mam 27 lat i byłem w tym roku po raz pierwszy i żałuję, że nie jeździłem wcześniej :( Byłem od poniedziałku do niedzieli i jedyne czego mi zabrakło, to olejku do opalania, bo troszkę teraz rak ze mnie :))
P.S. Do zobaczenia za rok !
A ja mam 15 lat i byłam po raz 5
Moja rada to alkohol po wyjęciu z zamrażalki owinąć folią aluminiową, piwko po dwóch dniach nadal było zimne ;)
Siema!! Jakimś trafem RUclips wyświetlił mi Twój kanał z materiałem, gdzie opowiadasz o swojej podróży do Omanu 10 dni temu. Obejrzałem. Świetny materiał. Myślę, zobaczę co dziewczyna nagrywała zanim poleciała do Omanu. Dokonałem się do pierwszych materiałów, które tu wrzuciłaś... Patrzę, a tu Woodstock - WOW!! Super 🙂 Daj znać, czy wybierasz się na 30.Pol'and'Rock Festival w tym roku (2024). Tak, ten Festiwal jest Najpiękniejszym Festiwalem Świata i pomimo, że lokalizacja została zmieniona, to w dalszym ciągu jest to Najpiękniejszy Festiwal Świata. Brałem z nim udział już 18 razy ✌
Dzięki za miłe słowa i fajnie, że wpadłeś. Oczywiście, że będę😉👍🏻To będzie mój 10!
@@jaknajwiecej do początków roku 2020 również dużo podróżowałem od Azorów aż po Chiny. Teraz stawiam na edukację, więc podróżuję znacznie rzadziej. Zlajkowałem właśnie Twój profil na FB. Może uda mi się Ciebie spotkać na 30.Pol'and'Rock Festival na chwilę. Od lat jestem tam w 'pracy'. A tym czasem trzymam kciuki za Twoje kolejne podróże. Wszystkiego dobrego ✌🎸 Gatida
Pewnie! Dawaj znać, z przyjemnością przybiję festiwalową piąteczkę 🤘🏻😃
@@jaknajwiecej odezwę się tuż przed Festiwalem 🙂 A tym czasem, w wolnych chwilach, pooglądam Twoje nagrania ze świata
Mój 12 Woodstock w Tym roku dozobaczenia na Polu
Mój pierwszy i trochę się boje ale coś czuje ze będzie fajnie :)
SoczeQ Ja zawsze czuje się Jakbym pierwszy raz Jechał pomimo że już tyle czasu tam jeżdżę cały czas mnie coś pozytywnie zaskakuje
masz fajną energię do tego dobre tipy :D do zobaczenia na woodzie :D
Kocham kobiety zainteresowane nami chłopakami,niegrzeczne,mające gdzieś zdanie frajerów co je krytykują xD Ty posiadasz znakomita buzia ; -) ,Dziękuję,wszystkiego dobrego : -) Korzystajmy z życia,nie bójmy się żyć,piątka!
W tym roku gra Kult- będziesz ? :)
Będę ;)
Byłeś?
@@kacperkomadina8506 Kolego, skoro byłeś to jesteś brudną patologią ? :)
Płakać mi się chce... tak tęsknię za Kostrzynem...
Też tak mam. Nie mogę się wyzbyć tej tęsknoty i próbuję choć trochę poczuć klimat w Czaplinku ale średnio mi to wychodzi. Brak kryszny, osobnej małej sceny, brak przystanku jezus, brak namiotu techno, ogrodzona duża scena, totalny brak urozmaicenia terenu, alejki jak od linijki odrysowane, paradoksalnie brak krawężników wzdłuż ulicy na których się super siedziało... nie chcę więcej wymieniać bo już mam łzy w oczach😢
Też to czuję, ale staram się jednak czuć klimat i jakoś daje radę 😀💪🏻
@@jaknajwiecej dzięki za otuchę. Świat się zmienia i muszę to zaakceptować. Nic nie będzie tak jak kiedyś.
Pozdrawiam.
My z mężem jedziemy już nasty raz. Tylko tym razem zabieramy dwuletnią córeczkę i trochę się obawiamy upałów. Ma ktoś jakieś przydatne rady?
Aleksandra Brygida Lodówka turystyczna sprawdzi się idealnie ❄
My dla naszego 2latka zabraliśmy jego wanne. Jak młody skończył po 6h się pluskać dało się jeszcze obmyć w tej wodzie.
G Bartosz a skąd prąd?🐵
Tak szczerze to napisałem to z takim zamiarem w formie żartu, że niby dziecko można w takiej lodówce ochłodzić :p No ale jak już mówiąc serio to z tego co się orientuję i pamiętam, to lodówki turystyczne były na wkłady takie plastikowe które były wypełnione jakimś żelem albo zwykłą wodą tak jak termofor się je zalewało i zakręcało. Później ma jakiś czas do zamrażarki żeby zamarzły i gdy już zrobił się lód to były gotowe do użycia poprzez zamontowanoe ich wewnątrz lodówki, która jest tak zaizolowana aby jak najmniejsze straty zimna były przez co jak się używało takiej lodówy to z głową, szybko i zdecydowanie i potrafiła kilka dni potrzymać zależnie od temperatur na zewnątrz i bez zbyt długich ekspedycji w jej czeluściach spowodowanych przykładowo niezdecydowaniem czy wyciągnąć big milka lub atlanta a może jednak browar haha xD a wtedy to najwięcej chłodu ucieka a ciepła wlatuje przez co bardzo szybko przekaztałcimy ją sobie w skrzynkę z rączką zawierającą kartridże z wodą, ciepłe browary, lody w formie pitnej i nie daj Boże klejącą się mielonkę tudzież inny wyrób garmażeryjny 😄 Nie wiem czy jeszcze takie lodówki sprzedają w sklepach i gdybym zamiast pożyczyć od kogoś chciał sobie kupić na przyszłość a skoro teraz są podejrzewam o wiele lepsze te zasilane powiedzmy na prąd stały 12V z wtyczką do gniazdka zapalniczki samochodowej to bym tylko taką brał. Jeszcze nie sprawdzałem ale z ciekawości poszukam coś na ten temat czy muszą być non stop w prądzie, czy tylko co jakiś czas lub czy mają akumulator który dość długo trzyma po naładowaniu. Inny pozytyw to taki że nie trzeba mieć samochodu wystarczy mieć akumulator 12V później tylko zostaje kwestia tego jak długo bedziemy używać go po jednym naładowaniu przed wyjazdem czyli jaka pojemność wyrażana w Ah (amperegodzinach) i taki zwykły 45 Ah mały samochodowy aku myśle że na kilka dni by wystarczył bo w prawdzie to nawet taki 4,5 Ah ze skutera by taką lodówkę napędził ale jak długo czy na jeden lub dwa dni później dochodzi kwestia jak dużo tego prądu ta lodowka by brała i czy tylko co jakis czas lub na stałe podpięta. Wtyk zapalniczkowy załatwiamy że albo mamy starą zapalniczke z auta i jej przewody plus i minus owiniemy na słupkach aku ew zarobimy na ich końcach krokodylki jak w prostowniku do ładowania akumulatorów lub kablach rozruchowych a jeśli noe zależy nam na tej wtyczce z lodówki możemy ją rozkręcić i bezpośrednio przewody z lodówki zarobić krokodylkami lub jak mówiłem wyżej walnąć prowizorę z ściągnięciem trochę izolacji na końcach przewodów lodówki i owinięciem ich bezpośrednio na słupkach akumulatora z zachowaniem odpowiedniej polaryzacji żeby nie zrobić zwarcia, czyli + z wtyczki zapalniczki do bieguna dodatniego na akumulatorze ( to ten przewód który we wtyczce jest połączony w środku z tym cyplem pojedynczym wychodzacym na zewnatrz na końcu wtyczki i jest na sprężynce tak że można go od zewnątrz palcem wciskac i będzie sam odskakiwac) zaś - z wtyczki do bieguna ujemnego na akumulatorze ( to ten przewód który we wtyczce jest połączony z tymi wychodzącymi za zewnątrz wtyczki zaokrąglonymi drutami lub blaszkami które są symetrycznie po bokach wtyczki zapalniczkowej i również sprężynują) ps: bawiąc się taką wtyczką trzeba uważać żeby zanim nacisniemy ten sprężynujący cypel plusowy u jej dołu wpierw ścisnąć te dwie boczne blaszki minusowe bo gniezdko zapalniczki w aucie jest tak zbudowane ze wkładając do niego wtyczkę wpierw sciskają się te boczne blaszki ale jeszcze połowe wtyczki musimy wsunąć aby cypel na jej dole dobił do dna gniazdka zapalniczkowego a teraz większość wtyczek zasilających urządzenia z gniazdka zapalniczki jest tak tandetnie zrobiona że jak nacisniemy za mocno sam ten dolny cypel bez uprzedniego scisniecia tych bocznych drutów to zerwie nam się w tej wtyczce w srodku przewód plusowy od tego cypla bo zblokują go w srodku te druty dwa sprężynujące których się nie scisneło uprzednio. Wiem z wlasnego doświadczenia na zwykłym kompresorku do kół na 12v tak sobie załatwiłem wtyczkę ;) To już koniec moich wypocin jeśli coś z tego wypracowania przyda się Tobie w kiedyś w życiu to spoko a przynajmniej opis podpięcia urządzenia na DC12V bez użycia wtyczki do gniazda zapalniczkowego hahaha. Już dziś podaruję sobie pisanie komentów na yt bo włączył mi się tryb referat i piekące dłonie od telefonu ;p Życzę dobrej zabawy na Woodstocku i sprzyjających warunków pogodowych :)
G Bartosz dziękuję za wyczerpującą odpowiedź! 😍 Wow!
Najlepiej to nic nie brać tylko pozytywny nastrój a gwarantuje że wszystko inne znajdzie się na miejscu 😉
gdzie można się z tobą spotkać?
Hej ;) za 2 i trochę dnia znowu lecimy.bawcię się bezpiecznie ;)
Ładna :)
Dorota, a nie zapomniałaś o wódeczce przypadkiem? Przecież tam tylko piwo sprzedają 😱
Przypadki chodzą po ludziach ;)
jaknajwiecej.pl po namiotach też 😎
Jest zakaz mocnego alkoholu!!
@@bonasquirrel8927 hahahahaha
Folia malarska, srebna tasma, parasol, wiecej niz 1 para butow, latarka i bateria, noz, naczynie do jedzenia.
Ja bym aż tylu rzeczy nie zabierała, cześć z nich nie jest potrzebna, jeśli myśli się, co się robi.
A kradzieże zwykle odbywają się w centrum Woodstocku? Czy raczej w jakiś bardziej odległych częściach, gdzie jest dużo drzew?
Aaa dzobaczenia za rok 😋
1:43 to tak w ramach pierwszej pomocy
Dobra jest
a po co prezerwatywy?
1. kup żetony raz na poczatku i nie stój w kolejkach (jeśli wiesz ile potrzbuejesz)
2. przy kolejnych budkach są mniejsze kolejki -ludzie lubią stać przy największych kolejkach - Ty nie lubisz! ;DDDD
3. na zakupy pod prysznic itd. idziesz gdy grają najpopularniejsze zespoły (lub w nocy)
4. mycie pod kranami to najlepsza opcja, ale włosy nie bardzo, bo jest lodowato, więc nalewamy wodę do plastikowej butelki i ona jest już przez cały dzień nagrzana
5. lepiej mieć nieporządek w namiocie- utrudnienie dla potencjalnego złodzieja
6. najlepiej kupować baniaki 5l w lidlu
Jedziesz w 2022?
Owszem 😉
Lodowata woda wpływa dobrze na krążenie i szybsze trzeźwienie 😅
Pierwszy festiwal był w Jarocinie 94 i zabrałem tylko śpiwór i parę groszy by kupić spożywkę i bilet - nic więcej żadnego balastu :-) Potem pierwszy Woodstock już z własnym namiotem istny komfort :-) a teraz z wiekiem człowiek zrobił się troszkę za wygodny, choć do tej pory mi zostało to że zawsze jak jadę to pomyśleć gdzie będę mógł się przespać, coś zjeść i parę groszy do kieszeni.. a reszta i tak sama przychodzi.
Trochę świat się zmienił od 94, ale wtedy też musiało być super na festiwalu. ;)
byłem w Jarocin ale dawno temu
Woodstock to niebo!
Czy ta mata jest w sprzedaży?
W tym roku jadę na broodstock. Jeszcze zastanawiam się nad wyborem namiotu
hej a zeby znalesc miejsce na namiot ktorego trzeba przybyc ? Sorki jesli glupie pytanie, pierwszy raz jade :)
Wiktoria O ile nie będzie januszy plażowiczów, którzy tworzą ogromne wioski dla jednego namiotu, to możesz przyjechać nawet pierwszego dnia festiwalu. :)
Teren Festiwalu jest tak duży że zawsze będzie jakieś miejsce. Osobiście polecam przyjechać 2-3 dni wcześniej (koncertów nie ma, ale jest mnóstwo warsztatów na ASP). Najlepsze miejsca bywają za ASP właśnie, w okolicach lasu. Im bliżej sceny tym więcej ludzi się przemieszcza a co za tym idzie jest więcej śmieci, kurzu i hałasu.
Pozdrawiam
miałem jechać w tym roku ale znajomi podpadali wiec może w następnym da rade ;p
A Ty Jesteś Prze Sympatyczną Dziewczyną!
Jak jedziesz swoim ,to po huj ci prezerwtywy?
Ja tam miałem co potrzebowałem bo na jedną noc pojechałem
Ja tez bede
Ja mam to samo, ja jedziesz, ja też bym pojechała, pojechał i nie jadą.
Tak już chyba zostanie.😜 Baw się dobrze!
@@jaknajwiecej hee właśnie idę do piwnicy po namiot i resztę majdanu, rano wyjazd, udanego festiwalu i pozdrawiam.
Zapomniałaś o maskach na twarz. Po dwóch latach ten zapach moczu i gowienka może przyprawiac o mdłości. Ale to nic. Liczy się cudowna atmosfera miłości. Każdy chce się z tobą całować i przytulać. Naprawdę wracam zajebiscie szczęśliwy.
mało tego. Latarka, menaszka, jakieś składane krzesełko, kuchenka gazowa, sztućce no i dobry humor. Pozdraiwam woodstockowiczkę :D
Zabronione jest branie kuchenek gazowych :D
Ale po co pakować się na Woodstock jak Woodstocku już nie ma 🤔
Jesteś Kochana, ale powiedz czy facet po 50-ce może tam pojechać? bo chciałbym! czy to jest tylko dla młodzieży?
Każdy może, pewnie ;) nie tylko młodzież przyjeżdża.
Stary załogant? ;-)
W tamtym roku było prze zajebiście szkoda że w tym roku obowiązki wzywają
Co do złodziej. Zawsze robiłem bałagan bo lubię bałagan xd ale zawsze pisze list do złodziej i zostawiam go na wejściu xd
jejku, nie sądziłam, że dożyję czasów, kiedy taki filmik pojawi się na RUclips...pora umierać.
dla wszystkich ktorzy nie wiedza czy zostac na calym woodzie czy nie, wezcie ciuchy na jedna noc, reszta i tak niepotrzebna, a zostac i tak zostaniecie:D
Od 6 lat na woodstocku zmieniam tylko codziennie gacie i co dwa dni spodenki. Nic wiecej nie nosze bo i po co. Spie u kogos albo pod golym niebem. Mam zawsze ze soba troche wodki co jest lepsza waluta niz pienkadze. Tyle w temacie.
Ty masz walutę, pozostali pakują całą resztę i dzięki temu masz na co wymieniać;)
Mózg
Jeżeli Pojedziesz?
A pani to ten sex to z nieznajomymi w tych prezerwatywach ma zamiar czy ma pani chłopaka?Jurek Owsiak pozdrawiam
Teraz Pol'androck
Rozum
Tylko 2 prezerwatywy ?!
Wodę do mycia ?
ZARAZ BĘDZIE CIEMNO !
Ja w Grecji jestem spoko a tu w Polsce są nie tak! Przyjedź do mnie do Grecji!!!!!!!!!!!!!!
Jeden patent na żetony na piwo : masz odliczony hajs, znajdujesz odpowiednią kolejkę i dajesz tam 2 czy 3 osobie od okienka z hasłem "moglibyście wziąć mi X piwek?"
Druga sprawa co do prysznicy, ja juz od kilku lat korzystam z tych płatnych bo mi ta zimna woda obrzydła, kolejek nie ma jak sie zaczynają średniopopularne koncerty, tak 17/19, pozniej po zmroku moze byc zimno i nieprzyjemnie.
Dobra rada dla pechowców: jezeli zgubicie/ukradną Wam/nie wiem : wszystkie pieniądze - od wielu lat obok kryszny jest skup puszek ktorych jak wiemy na woodzie jest masa i co bardziej zdeterminowani są w stanie zarobić 30-40zł/h. Dlatego też worki się przydają (do posprzątania po sobie też).
Popieram sprzątanie po sobie, i nie tylko po sobie😁 pozdrawiam!
Opowiedz coś o seksie tam. Może być i twoim
Dzięki za łape. Może zauważy 😜
Trochę pieniędzy, ewentualnie jakiś namiot.
Sprytnie
elektrolity!
6 razy a my się raz spotkaliśmy?!