NORWEGIAN 737-800 Dym w kokpicie, lądowanie awaryjne w Krakowie, MAYDAY, Smoke in the cockpit
HTML-код
- Опубликовано: 12 сен 2024
- Załoga lotu DY1041 / NOZ1041 z Krakowa do Oslo, podczas wznoszenia po starcie z Balic zgłosiła kontrolerowi obecność dymu w kokpicie. Po nadaniu komunikatu MAYDAY, poproszono o natychmiastowy powrót i Boeing 737-8JP (LN-NGD) lądował awaryjnie w Krakowie.
The crew of flight DY1041 / NOZ1041 from Krakow to Oslo, during the climb after take-off from Balice, reported to the controller the smoke in the cockpit. After MAYDAY report, an immediate return was requested and the Boeing 737-8JP (LN-NGD) made an emergency landing in Krakow.
Za zdjęcia dziękujemy:
Łukasz Stawiarz
www.jetphotos....
Dane dostarczają:
www.flightrada...
www.liveatc.net/
www.radarbox.com/
Oglądając ten kanał, wiem ilu ludzi dba o nasze bezpieczeństwo. Nie boję się latać Dziękuję
Brawa również dla ATC. Kontrolerzy Zbliżania obsłużyli samolot kompleksowo - przekazali nawet zgodę na lądowanie od TWR. Dopiero później dodał, że if able contact TWR.
Jak zawsze super materiał :)
jak zawsze dziękuję! :)
Smoke on the airplane... tam tam taaaam tam tam tadam... Tak se nucę od rana ;-)
Dziwne, mój współlokator jak miał dym w kabinie to raczej odlatywał zamiast lądować.
łahahihahohiho.
@@sfx305 xD
Właśnie wczoraj oglądałem odcinek "katastrofy w przestworzach" i też w kokpicie pojawił się dym, doszło do uszkodzenia ważnych systemów i samolot runął do wody. Po tej katastrofie podobno wykluczyli z samolotów łatwopalne elementy.
Swiss?
@@atcpolska dokładnie, swissair 111
@@czynnik_ludzki No tak myślałem
jak możecie wstawiajcie datę w opisie ;)
zapomnieli ustawic squawk ? troche to dziwne to raczej wazna pozycja na checkliscie
jesli nienchcieli ilsu tylko podeszli na wizualnym to chyba chcieli jak najszybciej ladowac co jest zrozumiale
A na której checkliscie?
@@patrol9673 Before T/O
@@mrhir0186 Niekoniecznie, nie każdy przewoźnik ma ta/ra w before take off checklist
milion roznych powodów , zdarza sie i tyle ...
na początku filmu pojawia się informacja, że załoga zapomniała ustawić squawk, czy to jest spory błąd wiążący się z jakimiś konsekwencjami czy drobna pomyłka?
Nic poważnego, o ile błąd zostanie naprawiony. Kontroler zbliżania ma jeszcze możliwość zidentyfikowania s/p za pomocą radaru pierwotnego, ale jeżeli załoga nie ustawi squawk lub ustawi zły to system może mieć problem ze skorelowaniem danego samolotu z planem lotu. W praktyce oznacza to, że nie będzie można wyświetlić trasy tego samolotu. Jeżeli natomiast mówimy o całkowicie wyłączonym transponderze to problemów pojawia się więcej. Na zbliżaniu system nie będzie wyświetlał żadnych danych typu wysokość czy callsign, a dla kontrolerów obszaru z kolei, w pewnym momencie, gdy samolot znajdzie się poza zasięgiem radarów pierwotnych w ogóle przestanie być widoczny na wskaźniku radarowym.
@@papuga5424 dzięki za wyjaśnienie :)
@@papuga5424 Mam pytanie, czy pominięcie ustawienia squawk nie jest pominięciem punktu na liście kontrolnej przed startem ? Czy lista kontrolna obejmuje tylko włączenie transpondera ?
@@adamn.9185 trzeba wziąć pod uwagę że każda linia ma swoją instrukcję operacyjną i one się często od siebie różnią. Prawdopodobnie nie bylem zbyt precyzyjny i mogę się mylić, ale chyba włączony transponder powinien transmitować jakikolwiek kod więc nie ustawienie kodu należałoby traktować jako po prostu wyłączony transponder. Niestety nie wiem dokładnie jak to wygląda od tej strony, musiałby wypowiedzieć się ktoś kto lata.
"Wind is calm" tłumaczymy jako "wiatru nie ma - cisza" Pozdrawiam...
Wg ICAO wind CALM oznacza wiatr mniejszy niż 0.5m/s - 1kt, a więc nie jego całkowity brak.
Pozdrawiam
Witam czy będzie film z awaryjnego lądowania samolotu Lotu z Warszawy Okęcia do Madrytu z 16.05.2022r (bomba na pokładzie)
Co chwilę się słyszy o jakiś fałszywych zgłoszeniach.
Dzięki za materiał. Mam pytanie czy rozmowy w języku polskim są dozwolone? Chodzi mi o to ,że inne samoloty będące w pobliżu a nie posiadające polskiej załogi mogą nie rozumieć korespondencji (nie jest skierowana do nich,wiem, ale mogą być na nasluchu). Jak to wygląda, bo mnie to interesuje? :) I drugie pytanie czy są jakieś normy dla Krakowa z jaką ilością paliwa można ładować? Bo mieli 6.4 tony natomiast nie ma nic na temat ewentualnego zrzutu
Witam.
Po 1 - 737 nie ma instalacji do zrzutu paliwa, może je co najwyżej wypalić
Po 2 - z tego co wiem, nie ma czegoś takiego jak limit masy ładującego samolotu dla lotniska, jest tylko limit określony na dany samolot. Proszę wygooglać MLW/MTOW i będą tam informacje na temat limitów statków powietrznych.
Po 3 - rozmowy w języku polskim są dozwolone, jest przepis że obowiązujący w lotnictwie jest angielski, ale można używać języka ojczystego obowiązującego w danym kraju. Jest unormowane przepisami i wyjątkami, może ktoś doda jakieś info i rozszerzy tę wypowiedź, bo nie znam szczegółów :) ale przykladowo odpalając radio we Francji, głównie usłyszymy język francuski
W Polsce można uzywac jezyka polskiego i angielskiego. Co do zasady załogi reaguja tylko na polecenia kontrolera, słuchanie innych załóg poprawia swiadomość sytuacyjna i jest napewno plusem, ale nie powinno mieć żadnego wpływu na bezpieczeństwo operacji lotniczych. Pozatym jest też małe lotnictwo, które może korzystać z słuzb kontroli, a które przeważnie posługuje sie tylko jezykiem polskim.
Są natomiast kraje gdzie jedynym jezykiem obowiązujacym w powietrzu jest angielski (z tego co pamietam to w Norwegii tak jest).
No, ale np tacy Francuzi gadaja tylko po francusku jak mogą więc załogi niefrancuskojezyczne muszą zdać się tylko na informacje i polecenia przekazane przez kontrolę :D
@@atcpolska bardzo dziękuję za tak spora dawkę wiedzy i wyjaśnienie moich wątpliwości 😊 sub poleciał 👍
@@szagol dziękuję bardzo za to rozjaśnienie w temacie języka używanego w komunikacji, wydawało mi się, że angielski to obowiązek z uwagi na zrozumienia dla wszystkich będących 'na nasluchu ' w danym obszarze a po polsku można powiedzieć co najwyżej powitanie 'dzień dobry' itp. Dzięki raz jeszcze 😊
@@Krakowskisplen dzięki, nie ma sprawy :)
Wiadomo co mogło być przyczyną takiego dymu?
Jest wiele możliwości. Z nieoficjalnych źródeł wiem, że najprawdopodobniej doszło to wkręcenia się karła z obsługi lotniska w podwozie, po schowaniu podwozia głowa karła pocierała o rolkę napędową pod kokpitem i od tarcia powstał dym. Ale czekamy na potwierdzenie oficjalnych mediów. Pozdrawiam
1FO nie trafił do popielniczki i strząsnął żar miedzy fotel a kokpit, często przy starcie się to zdarza!
Czemu zawsze piszą Lotnisko Kraków... Balice nie należą do Krakowa :)
A jak rezerwujesz lot na stronie Ryana albo LOTu, to wybierasz Kraków czy Balice? :)
Za szybko wyswietlane są niektóre informacje tekstowe...
Widzę było to bardzo szybie lądowanie 7:47 wylot a przylot 8:03
Załoga wiedziała że zadymienie może szybko zamienić się w pożar, więc czas gra tu kluczową rolę. Na pewno mieli dużo pracy w kokpicie, ale wydaje mi się że zdecydowanie, ze spokojem ogarneli sytuację :)
@@atcpolska To prawda .
Szacunek dla pilotów:)
@@atcpolska w takim razie czemu nie lecieli do najbliższego lotniska w Katowicach tylko narażali ludzi hmmm
Kapitan podejmuje decyzję.
Zwycięzców się nie sądzi.
Ktoś tu ma problem z matematyką 😋 od 8:20 UTC do 12:20 UTC są 4 godziny, a nie 3....w każdym razie tak mnie w szkole uczyli 😂
Jak już chcemy być dokładni, to ostatni przekaż radiowy o wznowieniu podejść był 08:23:02 Z, norwegian został tugiem ściągnięty ok. 08:40 Z na stand, a RTO był 12:21 Z, więc nie było 'pełnych' 4 godzin, dlatego użyto zwrotu około 3 godzin
@@atcpolska jak chcemy być dokładni to 3:41 to bardziej około 4 niż około 3 😉
@@Max_Vision ehh.. 😀