Do zrobienia!! Wczoraj ja zrobiłem z małym odstępstwem, zachaczyłem o Zyline i Martin i z tamtąd już orawskie Podzamcze i dalej jak kolega opisuje...450 km kilka krótkich postojów na faje i dwa dłuższe na kawę i papu, jakieś tankowanie...około 12 h. Pozdrawiam i polecam bo przyjemnie się jechało, a co do wyposażenia to wystarczy nam takie jakie reguluje prawo kraju w którym motocykl jest zarejestrowany, nie trzeba kamizelek, apteczek itp itd, wystarczy świadomość, jest podpisana konwencja która o tym mówi.. pozdrawiam z Andrychowa!!
Do zrobienia!! Wczoraj ja zrobiłem z małym odstępstwem, zachaczyłem o Zyline i Martin i z tamtąd już orawskie Podzamcze i dalej jak kolega opisuje...450 km kilka krótkich postojów na faje i dwa dłuższe na kawę i papu, jakieś tankowanie...około 12 h. Pozdrawiam i polecam bo przyjemnie się jechało, a co do wyposażenia to wystarczy nam takie jakie reguluje prawo kraju w którym motocykl jest zarejestrowany, nie trzeba kamizelek, apteczek itp itd, wystarczy świadomość, jest podpisana konwencja która o tym mówi.. pozdrawiam z Andrychowa!!
Trasa od Zuberca na Liptowski Mikulasz też piękna sprawa
Najpiękniejsza sprawa to ze jedno oko wbite w budzik na stałe bo człowiek obsrany, ze chwila nieuwagi i Slowackie pały będą pokazywać swoją wyższość.
slowacja to moj ulubiony kraj oczywiscie na motocykl teraz obiezdzam czechy
Nie trzeba mieć zielonej karty przecież
ani ten motocykl sportowy, ani turystyczny. Osobiscie nie rozumiem po co taki kupować xD
I co przejechałes tą trasę? :-)
Nie trzeba mieć oświadczenia że pożyczony
nie trzeba kamizelki bzdura
Głupoty opowiadasz: wyposażenie motocykla/ samochodu masz mieć takie jakie obowiązuje w kraju jego rejestracji.
Prezerwatywy i worek na trupy są bardziej potrzebne niż ZIELONA KARTA. Zwykłe OC wystarczy na terenie UE!!!