10 Brygada Kawalerii Stanisława Maczka w wrześniu 1939 posiadała dwa dywizjony tankietek, czyli ponad 40 wozów, z czego 8 TKS uzbrojonych w NKM 20mm. 9 września w trakcie walk pod Łańcutem doszło do starcia pancernego takietek z niemieckimi czołgami. Czołgi z 2 dywizji Pancernej zdobyły polskie pozycje obronne na południe od Łańcuta we wsi Albigowa co groziło obejściem i otoczeniem głownych sił brygady broniących Łańcuta. wówczas Maczek rzucił do walki jako odwód dywizjon takietek. Polskie tankietki uzbrojone w NKMy 20 mm przeprowadziły kontratak, niszcząc kilka czołgów niemieckich i odbijając wieś, bez strat własnych. Tak owe starcie opisał gen. Skibiński, naoczny świadek walk: "TKS-y ruszyły - najpierw kolumną, w wąwozie drogi, wzbijając chmury kurzu, paręset metrów od wsi rozwinęły się w linię po obu stronach drogi. Wtedy widocznie Niemcy dostrzegli kontratak, ogień wzmógł się gwałtownie. Rozległy się powolne, basowe serie najcięższych karabinów maszynowych, w które uzbrojone były czołgi TKS. Cóż za wspaniałe przeżycie - widok niemieckiego odwrotu! Najpierw jeden, później drugi, a jeszcze później trzeci czołg niemiecki wyraźnie zakulał i stanął. Załogi wyskakiwały prościutko pod ogień broni maszynowej. Czarne sylwetki powstawały na wzgórzu na wschód od Albigowej i zaczęły staczać się ku wsi - to ułani z Dywizjonu Rozpoznaczego atakowali, odbierając swe poprzednie stanowiska. Kontratak był niezaprzeczalnym sukcesem - jak udana szarża kawaleryjska"
W Belgradzie jest TKF a nie tk-3. Tkf posiada silnik i zawieszenie z tks. Powstało ich okolo 20sztuk. Tkf nie byl produkowany, lecz byla to modernizacja seryjnych tk-3. Ale po rozpoczęciu produkcji tks stwierdzili że już nie ma to sensu. Noi artyleryjskie tankietki czyli tkd i tks-d. Co trzeba podkreślić, nasze tankietki powsały jako wozy rozpoznawcze, a same te pojazdy są rówieśnikami np t-27, t.vz33 , czy l33. Szczego ten ostatni był przewidziany jako klasyczna maszyna bojowa. Czyli miał być używany jak nasz 7tp czy pz2.
Technika w wydaniu bełkota ,, TKS 20 mm rozwalała wszystkie niemieckie czołgi ! po drugie nie pancerz ma znaczenie będąc nie widocznym a po trzecie niemcy panicznie bali się ich nazywając ,,czarne karaluchy ,, oczywiście dotyczy to z działkiem 20 mm w 1939 r niedobory amunicji 20 mm wyłączył większość z bitew .
niemiecka amunicja 2 cm pasowała do polskiego NKM, jest opis, że z uszkodzonego niemieckiego Panzera II, załoga TKS Orlika wydobyła naboje i używali jej w swoim TKS, ale Polacy mieli tylko 24 TKS z działkiem 20 mm, więc to tylko ciekawostka.
Nieprawda. W 1939 Niemcy wykorzystywali czołgi lekkie - pancer 1,2,35,38 .Nie było czegoś takiego jak Pantera czy Tygrys a nawet Panczer IV. Tankietka z działkiem ppanc 20 mm dziurawiła je wszystkie. U nas był problem z dowodzeniem i przydziałami a nie z tym co te mikrusy potrafiły.
10 Brygada Kawalerii Stanisława Maczka w wrześniu 1939 posiadała dwa dywizjony tankietek, czyli ponad 40 wozów, z czego 8 TKS uzbrojonych w NKM 20mm. 9 września w trakcie walk pod Łańcutem doszło do starcia pancernego takietek z niemieckimi czołgami. Czołgi z 2 dywizji Pancernej zdobyły polskie pozycje obronne na południe od Łańcuta we wsi Albigowa co groziło obejściem i otoczeniem głownych sił brygady broniących Łańcuta. wówczas Maczek rzucił do walki jako odwód dywizjon takietek. Polskie tankietki uzbrojone w NKMy 20 mm przeprowadziły kontratak, niszcząc kilka czołgów niemieckich i odbijając wieś, bez strat własnych. Tak owe starcie opisał gen. Skibiński, naoczny świadek walk:
"TKS-y ruszyły - najpierw kolumną, w wąwozie drogi, wzbijając chmury kurzu, paręset metrów od wsi rozwinęły się w linię po obu stronach drogi. Wtedy widocznie Niemcy dostrzegli kontratak, ogień wzmógł się gwałtownie. Rozległy się powolne, basowe serie najcięższych karabinów maszynowych, w które uzbrojone były czołgi TKS. Cóż za wspaniałe przeżycie - widok niemieckiego odwrotu! Najpierw jeden, później drugi, a jeszcze później trzeci czołg niemiecki wyraźnie zakulał i stanął. Załogi wyskakiwały prościutko pod ogień broni maszynowej. Czarne sylwetki powstawały na wzgórzu na wschód od Albigowej i zaczęły staczać się ku wsi - to ułani z Dywizjonu Rozpoznaczego atakowali, odbierając swe poprzednie stanowiska. Kontratak był niezaprzeczalnym sukcesem - jak udana szarża kawaleryjska"
W dywizjonie pancernym było 13 TKS i 7 samochodów pancernych, czyli 10 Brygada Motorowa płk Maczka miała 26 TKS-ów.
zniszczyła kilkanaście czołgów jeśli mnie pamięć nie myli.
Fajny program:)
Słodko wyglądają te pojazdy, są mniejsze niż piechota, wyglądają jak małe czołgi dla dzieci
Lubię Cię słuchać.
Dziękuje .
W Belgradzie jest TKF a nie tk-3.
Tkf posiada silnik i zawieszenie z tks. Powstało ich okolo 20sztuk. Tkf nie byl produkowany, lecz byla to modernizacja seryjnych tk-3.
Ale po rozpoczęciu produkcji tks stwierdzili że już nie ma to sensu.
Noi artyleryjskie tankietki czyli tkd i tks-d. Co trzeba podkreślić, nasze tankietki powsały jako wozy rozpoznawcze, a same te pojazdy są rówieśnikami np t-27, t.vz33 , czy l33.
Szczego ten ostatni był przewidziany jako klasyczna maszyna bojowa. Czyli miał być używany jak nasz 7tp czy pz2.
Chciałem tylko napisać, że byłem bardzo zdziwiony słysząc Twój głos w materiale o owczarkach podhalańskich :D
nie tylko Ty:)
Czy TK-3 były również przerabiane na nkm 20mm? bo nie znalazłem żadnych fotografii
ponoć 1 sztuka czytałem
Wiadomo co który nabój 7,92 mm w taśmie był ppanc? I czy taki nabój ppanc 7,92 mm mógł przebić np. pancerz Panzera I?
Technika w wydaniu bełkota ,, TKS 20 mm rozwalała wszystkie niemieckie czołgi ! po drugie nie pancerz ma znaczenie będąc nie widocznym a po trzecie niemcy panicznie bali się ich nazywając ,,czarne karaluchy ,, oczywiście dotyczy to z działkiem 20 mm w 1939 r niedobory amunicji 20 mm wyłączył większość z bitew .
niemiecka amunicja 2 cm pasowała do polskiego NKM, jest opis, że z uszkodzonego niemieckiego Panzera II, załoga TKS Orlika wydobyła naboje i używali jej w swoim TKS, ale Polacy mieli tylko 24 TKS z działkiem 20 mm, więc to tylko ciekawostka.
Idealny cel ćwiczebny dla niemieckich pancerniaków 😢
Nieprawda. W 1939 Niemcy wykorzystywali czołgi lekkie - pancer 1,2,35,38 .Nie było czegoś takiego jak Pantera czy Tygrys a nawet Panczer IV. Tankietka z działkiem ppanc 20 mm dziurawiła je wszystkie. U nas był problem z dowodzeniem i przydziałami a nie z tym co te mikrusy potrafiły.
@@briann2399 co Ty porównujesz tą 2,5 t żabę do choćby panzer 1 która ważyła 6 ton?A z ilu metrów ta żaba dziurawiła niemieckie czołgi z 10?
@@mariankacala3137
Poczytaj sobie o polskiej amunicji przeciw pancernej karabinowej wystarczyła żeby przebić panzer 1 od boku
@@jakubwojtek1039 no właśnie Niemcy byli szkoleni tak żeby jeździć panzer 1 bokiem bo przodem do kierunku ataku nie umieli😭
@@mariankacala3137 widać że nie znasz się na taktyce wojskowej xd