Qsnapy kupiłam około 10 lat temu w Hobbystudio, trzymają się dobrze i używam ich do haftu krzyżykiem oraz hardangerem. Haftuję hardangerem duże obrusy np. 180x250 cm czy mniejsze serwety. Używam Lugany 25ct czy Bellany 20ct. Filmik super i choć zajmuję się rękodziełem od 46 lat to zawsze dowiem się czegoś nowego od młodszych hafciarek. To takie budujące.
O wow 46 lat, piekny staż, moja wiedza i doświadczenie nie jest tak rozległe ale ciesze sie że moge dzielic sie swoimi przygodami z haftem😊 ale rowniez lubie sie uczyć i zdobywac nową wiedzę w tej kwestii i dzielić sie nia dalej wiec to bardzo miłe kiedy doswiadczone hafciarki zagladaja i zostawia jakis ślad po sobie😊
Mnie te chińskie ramki rozchodziły się na łączeniach , już chyba nawet wszystkie wywalilam . Może miałam pecha ale długo nie przetrwały . Obecnie używam qsnapa oryginalnego i jestem z niego nawet zadowolona . Podkładam ręcznik papierowy i tez napięcie jest ok. Używając tamborkow nigdy nie zauważyłam żeby xx jakoś trwale się uszkodziły , nawet jeśli są gdzieś zgniecione po praniu idealnie wracają na swoje miejsce .
Niestety te chinskie to najwyrazniej gorszej jakosci plastik bo u mnie tez sie czasami rozchodzi, szczególnie u mnie w miejscu gdzie jest peknieta ta rurka boczna. Co do tamborkow to pewnie zalezy od typu tamborka, ja mialam takie z rowkiem wystajacym a druga część z wglebieniem, i naciagniecie na tych tamborkach cos mi psulo te juz zrobione krzyzyki, po praniu fakt ze sie prostowalo ale nie zawsze wracaly do normy. A z tego oryginalnego qsnapa tez jestem zadowolona, zobaczymy ile moje chinskie wytrzymają 😅
Krosno z qsnapa już próbowałam ale te akurat rozmiary które mam sa za małe do wiekszych prac, a z kolei do tych malych materiałów nie za bardzo sie trzyma materiał w napieciu. Prostokąty robie ze swoich qsnapow, ale fajnie by było kupić od razu a nie kombinować 😉
Prasuje material zanim zapne go na ramę ponownie, pod klipami material nie gniecie sie mocno, jesli zapasy materialu sa ładnie zlozone to tez nie sa mocno wygniecione, a naciagniecie na rame prostuje lekkie zagiecia, a jesli jednak mocno sie pogniecie to po prostu prasuje🙂 a przewiniecie to nic innego tak jak na tamborku, zmieniam miejsce gdzie chce wyszywac ukladam na ramce i zapinam tak samo jak pokazalam w filmiku, z krzyzykami nic sie nie dzieje jesli sie uzywa czegos ochronnego pod klipa
Własnie chciałam o to pytać. Generalnie na ramce wyszywa się spoko, ale klip okrutnie mi zgniótł krzyżyki :( Mimo materiału ochronnego. To, że ściska kanwe to trudno - nie będzie jej widać, ale krzyżyki... może wstaną po praniu?
@@joanka7 mi sie to nie zdarza żeby mi clipy zgniataly czy niszczyły krzyżyki, nie wiem dlaczego tak sie u Ciebie dzieje. Napewno nie ciagne za material ktory jest przypiety clipqmi. Naciagam clipami albo zdejmuje clip, naciagam material i przypinam ponownie. Po praniu krzyzyki powinny sie wyrównać i bedzie wszystko ładnie, po tamborkach zawsze ładnie sie prostowały w praniu 😉
Widzę Twoj komentarz (ale nie moge na nie moge odp) z pytaniem czy można łączyć elementy z różnych ramek i stworzyć prostokąt. Jak najbardziej można, nie ważne czy chinski qsnap czy dmc, sa takie same i łączenia również, można dowolnie przepinać rurki różnej długości i tworzyć nowy ksztalt😉
Pięknie wszystko wytłumaczyłaś i pokazałaś! Świetny film ❤
Dziękuje :)
Qsnapy kupiłam około 10 lat temu w Hobbystudio, trzymają się dobrze i używam ich do haftu krzyżykiem oraz hardangerem. Haftuję hardangerem duże obrusy np. 180x250 cm czy mniejsze serwety. Używam Lugany 25ct czy Bellany 20ct.
Filmik super i choć zajmuję się rękodziełem od 46 lat to zawsze dowiem się czegoś nowego od młodszych hafciarek. To takie budujące.
O wow 46 lat, piekny staż, moja wiedza i doświadczenie nie jest tak rozległe ale ciesze sie że moge dzielic sie swoimi przygodami z haftem😊 ale rowniez lubie sie uczyć i zdobywac nową wiedzę w tej kwestii i dzielić sie nia dalej wiec to bardzo miłe kiedy doswiadczone hafciarki zagladaja i zostawia jakis ślad po sobie😊
Mnie te chińskie ramki rozchodziły się na łączeniach , już chyba nawet wszystkie wywalilam . Może miałam pecha ale długo nie przetrwały . Obecnie używam qsnapa oryginalnego i jestem z niego nawet zadowolona . Podkładam ręcznik papierowy i tez napięcie jest ok.
Używając tamborkow nigdy nie zauważyłam żeby xx jakoś trwale się uszkodziły , nawet jeśli są gdzieś zgniecione po praniu idealnie wracają na swoje miejsce .
Niestety te chinskie to najwyrazniej gorszej jakosci plastik bo u mnie tez sie czasami rozchodzi, szczególnie u mnie w miejscu gdzie jest peknieta ta rurka boczna. Co do tamborkow to pewnie zalezy od typu tamborka, ja mialam takie z rowkiem wystajacym a druga część z wglebieniem, i naciagniecie na tych tamborkach cos mi psulo te juz zrobione krzyzyki, po praniu fakt ze sie prostowalo ale nie zawsze wracaly do normy. A z tego oryginalnego qsnapa tez jestem zadowolona, zobaczymy ile moje chinskie wytrzymają 😅
snapy są fajne, też je lubię, najbardziej za to, że można z nimi wejść pod koc, złożyć się w 6 ósemek i stawiać xxx :)
Dokładnie za to też je uwielbiam:)
Polecam zrobienie krosna z qsnapa :) nie sprawdzałam co prawda czy mają takie elementy, ale moja angielska wersja jest spoko do kupienia.
Krosno z qsnapa już próbowałam ale te akurat rozmiary które mam sa za małe do wiekszych prac, a z kolei do tych malych materiałów nie za bardzo sie trzyma materiał w napieciu. Prostokąty robie ze swoich qsnapow, ale fajnie by było kupić od razu a nie kombinować 😉
A jak wygląda przewijanie materiału? Zanim wyhaftujesz dany obszar, to ten zagięty na ramie materiał się wygniecie.
Prasuje material zanim zapne go na ramę ponownie, pod klipami material nie gniecie sie mocno, jesli zapasy materialu sa ładnie zlozone to tez nie sa mocno wygniecione, a naciagniecie na rame prostuje lekkie zagiecia, a jesli jednak mocno sie pogniecie to po prostu prasuje🙂 a przewiniecie to nic innego tak jak na tamborku, zmieniam miejsce gdzie chce wyszywac ukladam na ramce i zapinam tak samo jak pokazalam w filmiku, z krzyzykami nic sie nie dzieje jesli sie uzywa czegos ochronnego pod klipa
Własnie chciałam o to pytać. Generalnie na ramce wyszywa się spoko, ale klip okrutnie mi zgniótł krzyżyki :( Mimo materiału ochronnego. To, że ściska kanwe to trudno - nie będzie jej widać, ale krzyżyki... może wstaną po praniu?
@@joanka7 mi sie to nie zdarza żeby mi clipy zgniataly czy niszczyły krzyżyki, nie wiem dlaczego tak sie u Ciebie dzieje. Napewno nie ciagne za material ktory jest przypiety clipqmi. Naciagam clipami albo zdejmuje clip, naciagam material i przypinam ponownie. Po praniu krzyzyki powinny sie wyrównać i bedzie wszystko ładnie, po tamborkach zawsze ładnie sie prostowały w praniu 😉
@@CraftMagia Dzięki za odpowiedz :)
Jakiej szerokości masz te grime guardy że mieści się tam zapas materiału?
7 cm 😉
oj przepraszam, 9 cm :) bo zakładki na gumki, a policzylam tylko środek bez tuneli na gumki
o jakże by się przydał tutek na uszycie grime-ka......
Kurcze dwa nowe odcinki niemalże naraz a nie można dwóch naraz oglądać 😥
Jeden po drugim 😅 uznałam że ten o qsnapach sie nie liczy i nie bede czekać z drugim😉
Widzę Twoj komentarz (ale nie moge na nie moge odp) z pytaniem czy można łączyć elementy z różnych ramek i stworzyć prostokąt. Jak najbardziej można, nie ważne czy chinski qsnap czy dmc, sa takie same i łączenia również, można dowolnie przepinać rurki różnej długości i tworzyć nowy ksztalt😉