W przypadku sprzedaży samochodu nie ma kompetnie żadnego znaczenia, czy zdarzenie miało charakter wypadku, czy kolizji. Są to terminy mające znaczenie wyłącznie na gruncie prawa karnego (wypadek jest zdefiniowany w KK, definicji kolizji należy szukać w orzecznictwie). W przypadku sprzedaży samochodu słowo „bezwypadkowy” należy rozumieć w znaczeniu POTOCZNYM, czyli po prostu samochod, ktory nie brał udziału w żadnym zderzeniu. Sprzedaż jest czynnością cywilnoprawną, prawo karne i terminy określone na jego gruncie nie maja tutaj zastosowania - nie można mieszać reżimów prawnych wg własnego uznania.
skąd to skopiowałeś? rozumiem, ze jak zrobie na parkingu ryse na zderzaku i pomaluje ten zderzak to juz auto jest powypadkowe? jest jeszcze cos takiego jak zdrowy rozsądek, który powinien byc nad wszystkimi normami prawynmi o czym nawet prawnicy zapominają. Dlatego rozgranicza sie pojęcie wypadek , kolizja, szkoda parkignowa itd....
@@agen-t z mojej głowy :) czytaj ze zrozumieniem - potoczne znaczenie słowa wypadek jest raczej dla wszystkich jasne i nie - rysa na parkingu nie zostałaby przez nikogo rozsądnego zakwalifikowana jako wypadek. Moja wypowiedz była skierowana do wszelkiej maści specjalistów od wiedzy wszelakiej, którzy prawo interpretują pod swoją tezę. Trik z rozróżnianiem wypadku od kolizji stosują zazwyczaj nieuczciwi handlarze, kiedy nie oznaczają samochodu po dzwonie jako bezwypadkowy „bo przecież nikt nie został ranny”. Współczesne samochody naprawdę dobrze chronią życie i zdrowie i można wyjść z wypadku cało, ale to nie znaczy, ze samochód nie będzie porządnie rozbity. I mnie jako kupującego nie obchodzi, czy ktoś w wypadku został ranny na dłużej niż 7 dni czy nie. Obchodzi mnie za to, czy samochód jest po naprawach blacharskich, czy strzeliły poduszki itp. Znaczenie „bezwypadkowy” właśnie w takich ramach należy rozpatrywać.
Moim zdaniem, w przypadku tak odklejonego od realiów opisu na aukcji, takie sprawy powinny byc zgłaszane do odpowiednich służb. Jest to jawna próba oszustwa, doskonale udokumentowana i myślę, że znalazłby się na to paragraf! Może by się ten proceder ukrócił..
Przeznaczając 80tys na zakup używanego auta ,to auto za te pieniądze musi już coś sobą prezentować ,a nie auto oklepane z wszystkich stron ,na dodatek z podmienionymi oponami na stare pandolety które powinny już dawno trafić do utylizacji
Krotko i na temat. Jesli przebieg bylby orginalny to po Janusz by pierwsze co lecial biegiem z dokumentacja, skoro nic nie pokazal to znaczy ze auto latalo od Sopotu do Zakopca codziennie i po 3 latach ma ze 150tysi nakrecone tylko nie widac bo motorway milleage.
Z tymi raportami to różnie jest...czasami pokażą dobrze, czasam coś co wogóle nie jest prawdą.. Druga sprawa jak kupujesz starsze auto to często jest naprawiane na własną rękę i żaden raport tego nie pokaże, bo pokazuje tylko szkody zarejestrowane, a nie takie które zleciłeś znajomemu mechanikowi XD
@@kiri2069 xD ok tylko ze tu mamy auto kilku letnie a nie pełnoletniego kiepa xD no i chyba logiczne ze lepiej wydać 50 cebuli na raport niż dymac z Olszyna do Krakowa albo najmowac ludzi za 5 stow takim tokiem myślenia to typ by wydał kilkadziesiąt tys cebuli żeby sprawdzić wszystkie A3 w kraju xD
@@gregfox6137 Ok, wiadomo, ale to że bite nie skreśla auta, bo jak jest zrobione zgodnie ze sztuką to nie jest wada tylko pole do negocjacji ceny, a tutaj mu fachowiec sprawdził i wie na czym stoi, może negocjować albo odpuścić, a nie stracił swojego czasu na jeźdzenie i sprawdzanie.
@@kiri2069 zależy jaki przedział cenowy szkody xD wszytko powyżej 5 tysia to bym se odpuścił znając naszych fachowców to ta naprawa ze sztuką ma wymiar umowny xD takiego fachure co ma czas i uczciwe robotę zrobi to sobie możesz szukać do usranej śmierci. Pozatym jak handlarz ukrywa szkody w ogłoszeniu to już daje do myślenia xD no ale jak to się mówi baranów nie brakuje xD przyjdzie jakaś blond tleniona panienka i kupi Audiczkę bez jakiegokolwiek sprawdzania bo kolor jej odpowiadał i wszyscy no może wszyscy będą happy xD
@@gregfox6137 Im droższe auto tym droższa naprawa, za 5tyś to do nowszych aut zderzak kupujesz a to przecież żadna szkoda... Jak jest dobry blacharz a nie rzeźbiarz to zrobi tak że pod miernikiem ci wszystko ok pokaże...
Normalne ślady użytkowania. We Fieście z 2008 roku mam mniej śladów użytkowania. Różnica polega na tym, że Fiesta jako nowa kosztowała tyle co ten wrak.
W 2018 koncowka odebralem Passata B8 za 129 900. 2.0 TDI 150 KM Manual. Kombii Comfortline + full dodatki. Szyba podgrzewana kamera cofania radio najwyzsze z nawigacją bez pokręteł. Fotele podgrzewane itp. Wyposazenie lepsze nic niejeden Highline ;) Wtedy mozna bylo jeszcze konfigurowac Comforta z najwyzszym radiem. Ehh :/ a obecne ceny to horror. Bez 150k 160k nie podchodź.
Ok ale czemu się dziwisz? Wydrukowano mnóstwo kasy i wypuszczono ją w rynek w 2020 pod hasłem pandemii, bo komuś się uroiło w główce że można zatrzymać gospodarkę a ludzie mogą żyć tylko z socialu. Poszły do tego te wszystkie tarcze i inne cuda (gdzie często ludzie dostali 5x-10x dochód roczny jaki naprawdę robili) to teraz masz efekt wpompowania tej kasy w rynek
A dlaczego ludzie są tacy głupi że przy aucie z 2005 roku jak mówiłem że błotnik przemalowany to kontakt się urywal. A jak w końcu okłamałem że jest wsio ok to poszło od razu ???
@@jogiboostermz Nie ma co odkrywać wszystkich kart, najlepiej "nie wiem, takie już kupiłem"...niech kupujący sam sobie sprawdza co i jak, w sprzedaży nigdy szczerość się nie opłaci XD
Jak w 95% przypadków stare opony = gniot, a w dodatku tutaj już ktoś przeszedł samego siebie z oponami starszymi niż fura :P Zakładając, że nowe A3 w podstawie kosztuje ze 100 tys to dokładając pewnie z 30 tys do tej ceny kupujący mógłby już rozglądać się za nówką z takim silnikiem i skrzynią xD
Ciężki temat - wtedy gdy to pisałeś podobne nowe auto w S-line z automatem to wychodziło ok 150-160k po rabatach. Obecnie gdy to piszę bez 180k nie ma rozmowy by mieć tak wyposażoną A3. Osobna kwestia to ile trzeba czekać na produkcję...
TFSI - skreślone na starcie. widać że jarane w środku bo przypalenie jest. kurde powinna powstać taka strona gdzie każdy kto trafił takiego bubla wrzuca parę fotek plus vin z ostrzeżeniem dla nabywców
Zakup tego samochodu ale za x tys mniej. Przy kolejnej odsprzedaży będzie problem. Sprzedający powinien wziąć z ASO wydruk z cyfrowej książki serwisowej, załatwić fakturę za naprawę tego samochodu i zdjęcie uszkodzeń. Byłoby uczciwie. Bezwypadkowy z historią i to ściema. Powinien być inny opis a cena kosmos.
@@AdamAdam-cd2fs jak oglądasz jak typy co do mnie przyjeżdżali i marudzili ze 12 letnie auto bylo lakierowane to będziesz i 2 lata szukać, moje jedno auto było lakierowane po 4 miesiącach od wyjazdu z salonu i co??
@@jacksantos1353 Widziałeś kiedyś procedurę serwisową naprawy poduszek czy pasów? Skąd Janusz od naprawy pirotechniki bierze nabój i skąd wie jaki ładunek zamontować? Odpowiem Ci, robi to na oko. Chciałbyś w trakcie wypadku uderzyć głową w kierownicę po czym dostać z opóźnionej poduszki żeby wyrwało kręgi szyjne?
Janusze handlarze powinni iść do obozów pracy odpokutować swoje winy, najlepiej do kamieniołomów Himmler wiedziałby co z nimi zrobić. Jak najwięcej publikacji to jeden ze sposobów na nie uczciwych handlarzy
Dzisiaj kupno auta to jedna wielka niewiadoma, stres, podejrzliwość, niepewność co może wyjść za tydzień lub miesiąc.oszukują handlarze i indywidualni sprzedawcy też.pozniej długa batalia w sądzie o swoje, kopanie się z koniem i patologiczne prawo w naszym kraju.lub druga opcja, przyjmuje na klatę że mnie zrobiono w bambuko i udaje że jest autko git.
Nie rozumiem jak można nie sprawdzić przebiegu, przecież teraz przy każdym badaniu okresowym te dane są wpisywane i są dostępne online dla każdego. Czemu Pan nie mógł tego sprawdzić?
Wczoraj kupiłem takie audi w salonie Audi w Szczecinie za 89000 1.6 tdi stronic z przebiegiem 69 tyś zł. Auto DNA wykazało brak jakichkolwiek uszkodzeń itd
Jak słyszę takie bzdury że wypadek bo ludzie obrażenia odnieśli, a kolizja bo nie odnieśli to mi ręce opadają. W Polskim prawie nie ma definicji pojazdu bezwypadkowego czy kolizyjnego. W przypadku sporów cywilnych w takich sprawach sąd opiera się na opiniach rzeczoznawcy. Można sobie poszukać w Internecie, są strony rzeczoznawców samochodowych i jest tam wszystko wyjaśnione. Ogólnie wg związku rzeczoznawców auto bezwypadkowe to auto w stanie FABRYCZNYM, nigdy nie lakierowane, nie naprawiane. Te pojęcia bezwypadkowy, po kolizji to przyjęte przez ludzi określenia, ale nijak mają się do oceny pojazdu w sądzie.
Ostatnio cofam i zahaczyłem tylnim zderzakiem w metalowy słupek, jest lekkie wgniecenie i pozatym nic wielkiego sie nie stało, czyli auto mam powypadkowe? XD
To jest niejednokrotnie klasyka gatunku. Sami tak robiliśmy. ASO odkupuje naprawione auto od klienta, który kupuje nowe. ASO nie wystawi w swoim komisie bo za duże naprawy i śmietnik. Sprzedaję do handlarza. Handlarz sobie sprzedaje..
Jedno pytanie: czemu takich oszustw nie ściga się z urzędu? Wystarczyłoby zwykle zgłoszenie o próbie popełnienia przestepstwa poprzez celowe wprowadzanie w błąd, skutkujące potencjalnymi stratami finansowymi i zdrowotnymi. Czemu, gdy dojdzie do kupna, to nabywca jest tak naprawdę pozostawiony sobie na pastwę losu?
Typowe dla aut z wynajmu na minuty. Po zakonczeniu leasingu trafia do dilera i warto odkupic dla siebie. Cena okazja Polatac rok i puscic w tej samej cenie co sie kupilo a nie zarabiac
przyjedzie ktoś w końcu kto będzie chciała taką audi w automacie tylko do miasta i kupi bez zawahania :) większośc ludzi niestety kupuje oczami a nie głową
@@jerryf7713 Oooo dokładnie tak! Ludzie się niesamowicie spuszczaja nad niskim przebiegiem stąd liczniki są cofane I kółko się zamyka. Tak samo jak wspomniałem wcześniej ludzie kupują oczami. Jak sprzedawałem samochód to chciałem aby przyszły nabywca wiedział wszystko co było robione I co jest do roboty z samochodem, po prostu byłem szczery I wszystko opowiadałem, na duzo oglądających nikt nie wziął. Dopóki jak siedziałem cicho I odpowiadałem tylko na pytania zadane przez kupujących, samochód się sprzedał. Niestety ale ludzie sami chcą być oszukani
I jak zwykły laik ma kupić pewne auto?…Dlatego moim następnym samochodem będzie auto nowe z salonu , i mogą sobie chrzanić wszyscy ze auto traci po wyjeździe z salonu - mam to w dupie, dostaje przynajmniej auto pachnące z gwarancją 😂
Jestem podjarany jak Hitler na Polskę chęcią zakupu niemieckiego autostrucla - mam mokre majty na samą myśl siedzenia w postgebelsowskiej puszce z putinowskiej blachy
@@gregfox6137 No zależy gdzie się jeździ, jak większość po mieście to lepsze mniejsze, jak więcej w trasę to lepsze większe...więc wszystko zależy od przeznaczenia.
@@gregfox6137 To jedź na wakacje 4 osobową rodziną takim golfiakem...nie dość że nie wygodnie, bo z tyłu mało miejsca, to jeszcze bagażu za wiele nie zmieścisz...
Raport z oględzin samochodu zamówisz tutaj: motocontroler.com/zamow-usluge/
Raport z Historii Szkód Pojazdu możesz pobrać tutaj: historiaszkod.pl/
W przypadku sprzedaży samochodu nie ma kompetnie żadnego znaczenia, czy zdarzenie miało charakter wypadku, czy kolizji. Są to terminy mające znaczenie wyłącznie na gruncie prawa karnego (wypadek jest zdefiniowany w KK, definicji kolizji należy szukać w orzecznictwie). W przypadku sprzedaży samochodu słowo „bezwypadkowy” należy rozumieć w znaczeniu POTOCZNYM, czyli po prostu samochod, ktory nie brał udziału w żadnym zderzeniu. Sprzedaż jest czynnością cywilnoprawną, prawo karne i terminy określone na jego gruncie nie maja tutaj zastosowania - nie można mieszać reżimów prawnych wg własnego uznania.
skąd to skopiowałeś? rozumiem, ze jak zrobie na parkingu ryse na zderzaku i pomaluje ten zderzak to juz auto jest powypadkowe? jest jeszcze cos takiego jak zdrowy rozsądek, który powinien byc nad wszystkimi normami prawynmi o czym nawet prawnicy zapominają. Dlatego rozgranicza sie pojęcie wypadek , kolizja, szkoda parkignowa itd....
@@agen-t z mojej głowy :) czytaj ze zrozumieniem - potoczne znaczenie słowa wypadek jest raczej dla wszystkich jasne i nie - rysa na parkingu nie zostałaby przez nikogo rozsądnego zakwalifikowana jako wypadek. Moja wypowiedz była skierowana do wszelkiej maści specjalistów od wiedzy wszelakiej, którzy prawo interpretują pod swoją tezę. Trik z rozróżnianiem wypadku od kolizji stosują zazwyczaj nieuczciwi handlarze, kiedy nie oznaczają samochodu po dzwonie jako bezwypadkowy „bo przecież nikt nie został ranny”. Współczesne samochody naprawdę dobrze chronią życie i zdrowie i można wyjść z wypadku cało, ale to nie znaczy, ze samochód nie będzie porządnie rozbity. I mnie jako kupującego nie obchodzi, czy ktoś w wypadku został ranny na dłużej niż 7 dni czy nie. Obchodzi mnie za to, czy samochód jest po naprawach blacharskich, czy strzeliły poduszki itp. Znaczenie „bezwypadkowy” właśnie w takich ramach należy rozpatrywać.
masz racje, dlatego ja pytam sie sprzedawcy, które elementy byly wymienione lub lakierowane, i z jakiego powodu.
No panie mecenasie, brawo.
Moim zdaniem, w przypadku tak odklejonego od realiów opisu na aukcji, takie sprawy powinny byc zgłaszane do odpowiednich służb. Jest to jawna próba oszustwa, doskonale udokumentowana i myślę, że znalazłby się na to paragraf! Może by się ten proceder ukrócił..
Przeznaczając 80tys na zakup używanego auta ,to auto za te pieniądze musi już coś sobą prezentować ,a nie auto oklepane z wszystkich stron ,na dodatek z podmienionymi oponami na stare pandolety które powinny już dawno trafić do utylizacji
Krotko i na temat. Jesli przebieg bylby orginalny to po Janusz by pierwsze co lecial biegiem z dokumentacja, skoro nic nie pokazal to znaczy ze auto latalo od Sopotu do Zakopca codziennie i po 3 latach ma ze 150tysi nakrecone tylko nie widac bo motorway milleage.
To proste jak jebanie.
Ja.mam.passata 3 letniego 60 000 km i mam wszystkie dokumenty. Itp.
Fajny ulepek niech sie tam jeszcze osy zalegna
Cena kosmos i w dodatku ulep. Nowe kosztowało w 2017 pewnie tyle ile chce ten kombinator teraz ( katalogowo 113k gdzieś znalazłem ).
Cena adekwatna z dzisiejszymi realiami ,niepotrzebne tylko to "bez wypadkowe " taki rynek... A będzie jeszcze drożej.
Cena ok jak za polifta
Może przebieg jest podany netto ;)
Tomasz częściej wstawiaj swoje filmiki!
Twoje filmiki ze wszystkich chłopaków motokontrolera lubię oglądać najbardziej pozdrawiam😃👏
brawa dla typa który zlecił kontrole auta bez samodzielnego sprawdzenia raportu po numerze VIN xD
Z tymi raportami to różnie jest...czasami pokażą dobrze, czasam coś co wogóle nie jest prawdą.. Druga sprawa jak kupujesz starsze auto to często jest naprawiane na własną rękę i żaden raport tego nie pokaże, bo pokazuje tylko szkody zarejestrowane, a nie takie które zleciłeś znajomemu mechanikowi XD
@@kiri2069 xD ok tylko ze tu mamy auto kilku letnie a nie pełnoletniego kiepa xD no i chyba logiczne ze lepiej wydać 50 cebuli na raport niż dymac z Olszyna do Krakowa albo najmowac ludzi za 5 stow takim tokiem myślenia to typ by wydał kilkadziesiąt tys cebuli żeby sprawdzić wszystkie A3 w kraju xD
@@gregfox6137 Ok, wiadomo, ale to że bite nie skreśla auta, bo jak jest zrobione zgodnie ze sztuką to nie jest wada tylko pole do negocjacji ceny, a tutaj mu fachowiec sprawdził i wie na czym stoi, może negocjować albo odpuścić, a nie stracił swojego czasu na jeźdzenie i sprawdzanie.
@@kiri2069 zależy jaki przedział cenowy szkody xD wszytko powyżej 5 tysia to bym se odpuścił znając naszych fachowców to ta naprawa ze sztuką ma wymiar umowny xD takiego fachure co ma czas i uczciwe robotę zrobi to sobie możesz szukać do usranej śmierci. Pozatym jak handlarz ukrywa szkody w ogłoszeniu to już daje do myślenia xD no ale jak to się mówi baranów nie brakuje xD przyjdzie jakaś blond tleniona panienka i kupi Audiczkę bez jakiegokolwiek sprawdzania bo kolor jej odpowiadał i wszyscy no może wszyscy będą happy xD
@@gregfox6137 Im droższe auto tym droższa naprawa, za 5tyś to do nowszych aut zderzak kupujesz a to przecież żadna szkoda... Jak jest dobry blacharz a nie rzeźbiarz to zrobi tak że pod miernikiem ci wszystko ok pokaże...
4:03 faktycznie to nie jest fura z tych co "mucha nie siada":)
Tłuczone Ałdi to panie lepsze niż nowa Skoda! Wiadomo.
Panie szturchniete tylko delikatnie, blacha ocynk to i tak nie bedzie rdzewieć XD
😂
No ałdi 👍
Będzie ciekawie
Pozdrawiam
Dziękuję i pozdrawiam
Normalne ślady użytkowania.
We Fieście z 2008 roku mam mniej śladów użytkowania.
Różnica polega na tym, że Fiesta jako nowa kosztowała tyle co ten wrak.
Pakiet sline sport plus, auto typowo dla sebixa lub janusza.
Mina
W 2018 koncowka odebralem Passata B8 za 129 900. 2.0 TDI 150 KM Manual. Kombii Comfortline + full dodatki. Szyba podgrzewana kamera cofania radio najwyzsze z nawigacją bez pokręteł. Fotele podgrzewane itp. Wyposazenie lepsze nic niejeden Highline ;) Wtedy mozna bylo jeszcze konfigurowac Comforta z najwyzszym radiem. Ehh :/ a obecne ceny to horror. Bez 150k 160k nie podchodź.
Ok ale czemu się dziwisz? Wydrukowano mnóstwo kasy i wypuszczono ją w rynek w 2020 pod hasłem pandemii, bo komuś się uroiło w główce że można zatrzymać gospodarkę a ludzie mogą żyć tylko z socialu. Poszły do tego te wszystkie tarcze i inne cuda (gdzie często ludzie dostali 5x-10x dochód roczny jaki naprawdę robili) to teraz masz efekt wpompowania tej kasy w rynek
Te wypalenia od spawania a nie od papierosów
Po co ci ludzie kłamią w opisach ?!?! Bezwypadkowe...wszystkie szyby audi...pełna dokumentacja...nowe opony...😳😅🤣😅🤣😂😅🤣😭
Bo może przyjedzie jakiś pelikan, obejrzy, utarguje 5 tyś i wniebowzięty pojedzie do domu :D
A dlaczego ludzie są tacy głupi że przy aucie z 2005 roku jak mówiłem że błotnik przemalowany to kontakt się urywal. A jak w końcu okłamałem że jest wsio ok to poszło od razu ???
@@jogiboostermz Nie ma co odkrywać wszystkich kart, najlepiej "nie wiem, takie już kupiłem"...niech kupujący sam sobie sprawdza co i jak, w sprzedaży nigdy szczerość się nie opłaci XD
Myślałem że chociaż będzie proponował łapówkę za polecenie auta.
152 kciuki w gore i ZERO w dol. Tylko prawdziwi fani na kanale jak widac. Pozdro Tomek!
Drogi ulep od oszusta .Teraz się nie dziwię ,że ludzie kupują auta nawet w 🇺🇸😮
A w usa to lepsze?
@@krzysztofwojciechowski8481 W usa wiesz co kupujesz.
Dzień dobry.
Sprawdza Pan lampy, szyby z jakiego rocznika a nie warto sprawdzić napinaczy pasów z którego roku?
8 biegowy s-tronic ??? Powiem szczerze że pierwsze słyszę...
8 biegów to chyba tiptronic...
Jak w 95% przypadków stare opony = gniot, a w dodatku tutaj już ktoś przeszedł samego siebie z oponami starszymi niż fura :P Zakładając, że nowe A3 w podstawie kosztuje ze 100 tys to dokładając pewnie z 30 tys do tej ceny kupujący mógłby już rozglądać się za nówką z takim silnikiem i skrzynią xD
Ciężki temat - wtedy gdy to pisałeś podobne nowe auto w S-line z automatem to wychodziło ok 150-160k po rabatach. Obecnie gdy to piszę bez 180k nie ma rozmowy by mieć tak wyposażoną A3. Osobna kwestia to ile trzeba czekać na produkcję...
Bardzo ładny egzemplarz prosze link do oferty jutro go kupuje
TFSI - skreślone na starcie. widać że jarane w środku bo przypalenie jest. kurde powinna powstać taka strona gdzie każdy kto trafił takiego bubla wrzuca parę fotek plus vin z ostrzeżeniem dla nabywców
No ale fejki tez by mogły sie pojawiac...nie zrobisz tego bo ludzie sa zlosliwi.
Zakup tego samochodu ale za x tys mniej. Przy kolejnej odsprzedaży będzie problem. Sprzedający powinien wziąć z ASO wydruk z cyfrowej książki serwisowej, załatwić fakturę za naprawę tego samochodu i zdjęcie uszkodzeń. Byłoby uczciwie. Bezwypadkowy z historią i to ściema. Powinien być inny opis a cena kosmos.
Wtedy by mu nikt nie kupił tego auta nawet za 60 tys
Tyle kłamstwa ze strony sprzedającego ze z gory wiadomo ze nie warto dla samej zasady
Właśnie borykam się z problemem zakupu auta .Tragedia na rynku ,w kwocie okolo 50 tys nie ma co kupic
wszystko chyba zalezy od wlasnych wymagań :P możesz kupic 10 letnie auto za 50k jak i 5 letnie, czasem warto spojrzeć z innej strony :P
Nową Dacię
Za dacie podziękuję. Może być około 10-cio letni aby nie był klepany z każdej strony jak we wszystkich komisach
Powiem ci że teraz ceny aut to porażka, kupiłem w maju i dziś sprawdzam ceny i w takiej cenie nie znajdzież tylko wszystko poszło w górę :D
@@AdamAdam-cd2fs jak oglądasz jak typy co do mnie przyjeżdżali i marudzili ze 12 letnie auto bylo lakierowane to będziesz i 2 lata szukać, moje jedno auto było lakierowane po 4 miesiącach od wyjazdu z salonu i co??
84900 👀🚀😅 za zgnieciucha
Ogólnie strach się bać takie drogie auta kupować, 20 to max, może być i ulep ale nie bezie tak szkoda jak się rozkraczy.
Niezły ulep
Poduszki regenerowane, pasy po wystrzale wsadzony opornik. Handlarz powinien zostać złapany w siatkę i na wakacje do puszki.
Nabój wymieniony , poduszki nie urwane także regeneracja najbardziej bez problemu
@@jacksantos1353 Widziałeś kiedyś procedurę serwisową naprawy poduszek czy pasów? Skąd Janusz od naprawy pirotechniki bierze nabój i skąd wie jaki ładunek zamontować? Odpowiem Ci, robi to na oko. Chciałbyś w trakcie wypadku uderzyć głową w kierownicę po czym dostać z opóźnionej poduszki żeby wyrwało kręgi szyjne?
@@sklark100 są firmy co od lat się tym zajmują ,auta ponownie miały wypadki i wszystko działa bez zarzutu.nie snuj bzdur
Zgodnie z treścią ogłoszenia I właściciel! W trakcie transportu uszkodzili ten samochód?
Janusze handlarze powinni iść do obozów pracy odpokutować swoje winy, najlepiej do kamieniołomów Himmler wiedziałby co z nimi zrobić. Jak najwięcej publikacji to jeden ze sposobów na nie uczciwych handlarzy
Dzisiaj kupno auta to jedna wielka niewiadoma, stres, podejrzliwość, niepewność co może wyjść za tydzień lub miesiąc.oszukują handlarze i indywidualni sprzedawcy też.pozniej długa batalia w sądzie o swoje, kopanie się z koniem i patologiczne prawo w naszym kraju.lub druga opcja, przyjmuje na klatę że mnie zrobiono w bambuko i udaje że jest autko git.
Ulep za 85 koła... Dramat
A gdzie te daty na szybach bo na moim audi nie ma
Ogłoszenia już nie ma, ktoś kupił?
Nie rozumiem jak można nie sprawdzić przebiegu, przecież teraz przy każdym badaniu okresowym te dane są wpisywane i są dostępne online dla każdego. Czemu Pan nie mógł tego sprawdzić?
Następny gruz, kiedy prawo zacznie karać takich nieuczciwych sprzedających za podawanie nie prawdy 😬👍
gruz w bieda edyszyn. Wyrzucanie pieniędzy w błoto...
Wczoraj kupiłem takie audi w salonie Audi w Szczecinie za 89000 1.6 tdi stronic z przebiegiem 69 tyś zł. Auto DNA wykazało brak jakichkolwiek uszkodzeń itd
A wyposażenie bogate czy zwykle ?
Rozumiem ze matrix led ?
@@paweljeziorowski3837 pełne
Niemiecki złom
Jak słyszę takie bzdury że wypadek bo ludzie obrażenia odnieśli, a kolizja bo nie odnieśli to mi ręce opadają. W Polskim prawie nie ma definicji pojazdu bezwypadkowego czy kolizyjnego. W przypadku sporów cywilnych w takich sprawach sąd opiera się na opiniach rzeczoznawcy. Można sobie poszukać w Internecie, są strony rzeczoznawców samochodowych i jest tam wszystko wyjaśnione. Ogólnie wg związku rzeczoznawców auto bezwypadkowe to auto w stanie FABRYCZNYM, nigdy nie lakierowane, nie naprawiane. Te pojęcia bezwypadkowy, po kolizji to przyjęte przez ludzi określenia, ale nijak mają się do oceny pojazdu w sądzie.
Spokojnie bo ci zylka w dupalu pęknie
@@Foudael nie krytykuj "eksperta"... nie wolno... 😁
Ostatnio cofam i zahaczyłem tylnim zderzakiem w metalowy słupek, jest lekkie wgniecenie i pozatym nic wielkiego sie nie stało, czyli auto mam powypadkowe? XD
@@kiri2069 tak... do kasacji... 😉😂😂😂
@@setus0515 No panie... bita szczerupa XD
ale gruz...
Po takim dzwonie max 60 tys
Ja dałbym max 50tys
2021 rok - ludzie dalej kupuja auta u handlarzy...
No i?
Mina na kołach... I auto ciężkie w późniejszej sprzedaży....
Kupujesz za pół ceny i jeździsz aż do złomowania :D
Cześć Tomek
Stronik ma 7 biegow
Nie lepiej kupić nowe za 85k?
lepiej
tylko niedługo to tyle będzie panda z elektrosilnikiem kosztować i zasięgiem 50 km w lecie
Te same auta nowe teraz a 2019 to jest ok. + 20 k
Nie będzie nowego Audi za 85K
4 letni ulep
fajny, ale ja zawsze jak szukam samochodów używanych to biorę tylko te z małymi przebiegami, 270k od razu by mnie odstraszyło
przecież ten z filmu był opisywany jako 27k przebiegu a nie 270
To jest niejednokrotnie klasyka gatunku. Sami tak robiliśmy. ASO odkupuje naprawione auto od klienta, który kupuje nowe. ASO nie wystawi w swoim komisie bo za duże naprawy i śmietnik. Sprzedaję do handlarza. Handlarz sobie sprzedaje..
Ale redło !
Jedno pytanie: czemu takich oszustw nie ściga się z urzędu? Wystarczyłoby zwykle zgłoszenie o próbie popełnienia przestepstwa poprzez celowe wprowadzanie w błąd, skutkujące potencjalnymi stratami finansowymi i zdrowotnymi. Czemu, gdy dojdzie do kupna, to nabywca jest tak naprawdę pozostawiony sobie na pastwę losu?
"To ogłoszenie nie stanowi oferty....", takie są klauzule i nic nie zrobisz..
Nic tylko pogratulować przyszłemu właścicielowi kawałka złomu za prawie 100 tysiakow.
Tyle kasy za takie auto. Chyba ktoś oszalał!
I gdzie kupić dobre auto?
Trzeba trochę sie oszukac i pojezdzic po kanalach ale znajdziesz, czesto trzeba zmniejszyc oczekiwania, bo igłe to masz w salonie a nie w komisie.
Typowe dla aut z wynajmu na minuty.
Po zakonczeniu leasingu trafia do dilera i warto odkupic dla siebie. Cena okazja Polatac rok i puscic w tej samej cenie co sie kupilo a nie zarabiac
Złom który nie powinien być dopuszczony do ruchu.
Nie kupiłbym
na otomoto już nie ma tego auta także pewnie "poszło" xD
Max 44.900 zł można za to dać. Ale nie 84900zł. XD
44 ZA POLIFTA xD
Właściwie to po co dawać 44k za takie coś? Dla znaczka?
@@infeltk Każda potwora znajdzie swego amatora ;)
Wolę nową kie, hyundai za 60 tysięcy podstawa ale nowe z salonu niż syf taki szrot po 3 Turkach wypierdziane ospermione gówno
85tysi za takie gówno ?
przyjedzie ktoś w końcu kto będzie chciała taką audi w automacie tylko do miasta i kupi bez zawahania :) większośc ludzi niestety kupuje oczami a nie głową
@@jojomaza zobaczą niski przebieg to nawet będą licytować kto da więcej.
@@jerryf7713 Oooo dokładnie tak! Ludzie się niesamowicie spuszczaja nad niskim przebiegiem stąd liczniki są cofane I kółko się zamyka. Tak samo jak wspomniałem wcześniej ludzie kupują oczami. Jak sprzedawałem samochód to chciałem aby przyszły nabywca wiedział wszystko co było robione I co jest do roboty z samochodem, po prostu byłem szczery I wszystko opowiadałem, na duzo oglądających nikt nie wziął. Dopóki jak siedziałem cicho I odpowiadałem tylko na pytania zadane przez kupujących, samochód się sprzedał. Niestety ale ludzie sami chcą być oszukani
Stało się jak się stało. Rupieć.
I jak zwykły laik ma kupić pewne auto?…Dlatego moim następnym samochodem będzie auto nowe z salonu , i mogą sobie chrzanić wszyscy ze auto traci po wyjeździe z salonu - mam to w dupie, dostaje przynajmniej auto pachnące z gwarancją 😂
Continental z 2012 r to jak inne opony z 2021
😂😂😂
Silnik do bani to największy - tego samochodu :)
skad taka ostra ocena? 1.5 tfsi, 150KM, to jest fajny silnik.
@@Bigos12 Zajebisty, trzeba z bańką oleju jezdzic :)
@@Lukas-mt6el najwyrazniej pomieszalo sie cos w glowie.
Bardzo drogi ulep😂😂😂…chyba nikt go nie kupił?
Opis....100% bezwypadkowy !?! Ratunku. Za taki opis sprzedający powinien oddać kasę za paliwo i czas.
Jestem podjarany jak Hitler na Polskę chęcią zakupu niemieckiego autostrucla - mam mokre majty na samą myśl siedzenia w postgebelsowskiej puszce z putinowskiej blachy
Jak dla mnie to powinno być karalne,.wprowadzanie w błąd potencjalnego kupującego
za tyle to golfa nowego bym kupił xD
Ale golf to małe autko..więc co tu porównywać :D
@@kiri2069 dla mnie duże na polski tłok to nawet za duże xD
@@gregfox6137 No zależy gdzie się jeździ, jak większość po mieście to lepsze mniejsze, jak więcej w trasę to lepsze większe...więc wszystko zależy od przeznaczenia.
@@kiri2069 kompakty są uniwersalnego przeznaczenia, idąc tym tokiem myślenia autobus byłby najlepszy na trasy bo jest duży i pojemny xD
@@gregfox6137 To jedź na wakacje 4 osobową rodziną takim golfiakem...nie dość że nie wygodnie, bo z tyłu mało miejsca, to jeszcze bagażu za wiele nie zmieścisz...
Ale syf. 4 letni ulep ...
Ale gruz
Kolejny kaszan.
Auto bez sensu
Ktoś tu nie zauważył połamanej plastikowej obudowy rozrządu poszarpany przewodow cieczy chłodzącej Straszny ulep za grubą kasę
Narzekacz , bajkopisarz nie wierzę że ktoś zamawia taką "usługę"