Panie Krzysztofie oczywiście że takie odcinki mają sens i są bardzo ciekawe i edukacyjne szczególnie w dzisiejszej dobie gdzie młodzież (do której ja niestety nie należę) nie ma tak dobrego dostępu do takich rzetelnych materiałów edukacyjnych jak to bywało dawniej. Oby było ich jak najwięcej. 🙂
Jest Pan z całą pewnością jedynym serwisantem w Polsce (i chyba jednym z niewielu na świecie) potrafiącym podołać takiemu przypadkowi. Wielki szacun za bardzo przemyślane, i co najważniejsze, uwieńczone sukcesem, śledztwo. Znakomicie się to ogląda, dlatego proszę o jeszcze.
Też bardzo lubię i cenię Pana Krzysztofa, ale chyba przesadził Pan z tak wysoko podniesioną elitarnością. Wg mnie, problemem nie jest brak kompetentnych osób, bo tego typu naprawy, wbrew pozorom wcale nie są jakoś bardzo trudne. Problem generuje ekonomia - już prawie nikt nie zajmuje się rzetelnym serwisowaniem, bo w takich przypdkach jak na filmie (nietypowych), to jest bardzo czasochłonne. W obecnych realiach robocizna jest tak droga, że przy średniej ceny urządzeniach naprawy są nieopłacalne! Chyba, że ma sie Naka za grubą kasę albo inne drogie cudo. Tylko ilu jest posiadaczy takich urządzeń i na ilu klientów może liczyć taki dobry serwisant.... A dodajmy do tego, że do sprzętu z minionych epok coraz trudniej dostać części. Dlatego malo kto chce się tym zajmować i pozostały nam "jednostki elitarne". Niestety, nie do końca NAM pozostały, bo jak sie przekonałem na wlasnej skórze - nie ma co liczyć, że Pan Krzysztof pomoże nam w naszej usterce. Pan Krzysztof ma tonę zgłoszeń i sam sobie wybiera te, które dotyczą sprzętu, który go ciekawi. Pewnie wśród tych wybranych przypadków trafiają się także takie, które kończą się niepowodzeniem/rezygnacją ale my już takich nie oglądamy. Stąd wrażenie, że Pan Krzysztof naprawia wszystko i skutecznie. Mam mnóstwo starego sprzętu, taniego, średniego i drogiego. Oczywiście, racji wieku zawodzi już. Ponieważ serwisowanie jest kosztowne, a w trudnych przypadkach nie mogłem liczyć na Pana Krzysztofa, to zabrałem sie za to sam. 35 lat temu kończyłem (z mizernym efektem! 😊) technikum elektroniczne; multimetr, lutownicę umię obsługiwać. No i... Generalnie pokonuje wszystkie usterki. Robię to wieczorkami, drążę tematy, trwa to miesiąc, ale WSZYSTKO DA SIĘ NAPRAWIĆ (jeśli ma się chęć, czas i minimum zaplecza😊) Pozdrawiam
Można napisać tylko jedno: wielki szacunek i uznanie dla Pana. Jest Pan znakomitym fachowcem, no ale to wiemy już od bardzo bardzo dawna.... Takie odcinki są mega interesujące.
Super, jako właściciel i serwisant swoich Naków RX505 i BX300 wyjątkowo doceniam wkład pracy i podejście. Mam nadzieję, że mógł Pan spać w nocy, a nie myśleć o źródle upływności. Mało kto sobie zdaje sprawę, że oprócz umiejętności, jest potrzebna silna psychika, żeby się nie zafiksować
Wprawdzie nie jestem expertem w dziedzinie tranzystorów i diod a tym bardziej logiki ich działania ale jak najbardziej jestem za analizą takich elitarnych sprzętów. Podziwiam Pańską wiedzę i chętnie obejrzę następne podobne odcinki. Proponuję na tapetę jakiegoś wysokiego szpulowca jak oczywiście będzie okazja ku temu. Pozdrawiam serdecznie.
Dla mnie, Panie Krzysztofie, takie odcinki zdecydowanie mają sens. Interesujące i edukacyjne. Dzięki takim jak ten oraz innym z RS Elektronika mam malutkie sukcesy na polu serwisu. Jak pisali inni komentujący (co potwierdzam) nie łatwo wskoczyć w okienko wolnego czasu dobrego serwisanta, więc patrzę i słucham uważnie i czasem coś mi się udaje. Dziękuję i proszę o więcej. Pozdrawiam serdecznie.
Panie Krzysztofie. Nawet jakby wstawił Pan filmik z naprawy walkmana z bazaru za 30 zł to i tak będzie ciekawie się go oglądało. Ma Pan bardzo rzetelne podejście do tematu, bardzo dokładnie opisuje problem no i głos, narracja robi dodatkową robotę. Dla kogoś kogo pasją jest elektronika jest to świetne kino i oderwanie się od nudnej rzeczywistości. Dziękuję i pozdrawiam
Szukanie usterek w sprzęcie elektronicznym, a zwłaszcza z kategorii audio, potrafi dostarczyć naprawdę wiele satysfakcji, kiedy wykorzystując swoją wiedzę i doświadczenie jesteśmy w stanie naprawić coś, wobec czego czasem nawet poważne serwisy rozkładają ręce. Szacun...
Witam cie Krzysztofie,dobra robote robisz a nie wielu jest juz takich ludzi,lubie cie ogladac bo robisz super super filmy,tylko takie klimaty lubie,krec tylko takie filmy bo ma to sens.milo i cieolo cie POZFAWIAM...
Bardzo proszę o więcej. Dla mnie to powrót do korzeni. Gdy byłem nastolatkiem do mojej wioski raz w tygodniu przyjeżdżał serwisant naprawiać radia i telewizory, przeważnie lampowe. W te dni robiłem co mogłem, żeby przesiedzieć u niego cały dzień. Problemu nie było w wakacje, ale w roku szkolnym siedziałem jak na szpilkach żeby się po lekcjach chociaż na godzinkę załapać. Dziś odszedłem już dość daleko w kierunku zaawansowanych technologii telekomunikacyjnych, ale sentyment pozostał.
Takie odcinki maja wielki sens, oraz prosił bym o nagrywanie rozbierania pewnych elementów, można podpatrzyc jak sobie poradzić albo czego użyć, żeby cos rozebrać tak żeby dało się to powtórnie złożyć.
Za magnetofon 1000ZXL w 1981r. można było kupić dwa nowe fiaty 126p w Pewexie lub mieszkanie w Warszawie. Prezentowany dzisiaj magnetofon jest z innej półki lecz i tak jest to topowy sprzęt. Który był w tamtych czasach poza wszelkimi marzeniami Polaków. Podejrzewam że na zachodzie też nieliczni mogli sobie na niego pozwolić. Tak więc dziwi mnie że tak wysokiej klasy sprzęt w środku przypomina tą plątaniną przewodów wyroby Unitry z lat 80tych. Pozdrawiam i dziękuję za bardzo ciekawy materiał.
Szacunek dla Pana. Natomiast co do rysowania bramek: czasami rysowało się tak celowo, żeby było widać na jakim odcinku aktywnym stanem logicznym jest stan niski. Gdyż stany logiczne bramki Nand są równoważne stanom bramki Or z zanegowanymi wejściami, wyjście bez negacji.
Bardzo ciekawy odcinek. Mnie czeka po raz kolejne walka z moimi dwoma nieco prostszymi Nakami - 670ZX i 482 - co jakiś czas wyłazi im nowy problem ;) Co do oceny pracy układu Dolby wspomnianej pod koniec odcinka - układ ten, ze względu na zasadę pracy, jest niesamowicie wrażliwy na poziom sygnału wejściowego. Wystarczy, że poziom odczytu w magnetofonie będzie rozkalibrowany choćby i o 1.5dB, i już kompatybilność Dolby "idzie w krzaki". Przy zbyt niskim sygnale wejściowym (tj. przy zbyt małym wzmocnieniu toru odczytu) dostaniemy nadmierne tłumienie wysokich tonów (z możliwym "pompowaniem"), a przy zbyt wysokim brzmienie będzie nadmiernie rozjaśnione (bliższe temu z wyłączonym Dolby).
Byłem niemile zaskoczony ilością kabli w środku lecz jest to wspaniały sprzęt. Dziękuję za kolejny, świetny odcinek Szanowny Panie Krzysztofie 👍 ! Aha, i polecam przeczytać "Studium w szkarłacie" wszystkim miłośnikom kryminałów.
Przed końcem odcinka dodam że miałem taki problem w Unitrze to samo. Kasowało aż miło. Usterka była prozaiczną ale poczekam do końca co w tym przypadku było przyczyną. Pozdrowienia
Bardzo ciekawy odcinek. Panie Krzysztofie , to było lepsze niż dobry film sensacyjny , oczywiście z Panem w głównej roli elektronicznego Sherlocka Holmesa :) Zdecydowanie wolę momenty w których usterki są pokonywane siła dedukcji ,niż wymianę okolicznych elementów na zasadzie "a może to coś da?". Jestem elektronikiem po technikum ZR Kasprzaka , fachu uczyłem się jeszcze na lampach ,tranzystory już się zaczeły pojawiać a o układach scalonych ćwierkały dopiero ptaki na gałęziach. Oglądam pana oba kanały od pierwszych odcinków ,z zapartym tchem i ogromną przyjemnościa, ze względu na pana dużą kulturę osobistą, ładną polszczyznę i duży talent dydaktyczny. Dzięki Pana filmom o podstawach elektroniki ,odświeżyłem sobie w głowie parę,zapomnianych już zasad działania kilku typów półprzewodników. Żałuję że nie miałem takiego nauczyciela od urządzeń elektronicznych w technikum. Pozdrawiam serdecznie i czekam z niecierpliwoscią na kolejne filmy.
Świetny odcinek, im bardziej zawiła naprawa, tym bardziej jest to fascynujące podczas oglądania. Ale ile Pan sobie włosów z głowy nawyrywał, to tylko Pan wie.
Piekny material. Stara i solidna jednak technika, ktorej tylko rozum jest przeszkoda by ogarnac, znalezc i naprawic. Moze ciut nadmiernie pokomplikowana. Ciekawi mnie czas poswiecony naprawie i jej koszt...
super. moim zdaniem to właśnie naprawy z dużą ilością szczegółów tworzą ten kanał. łącznie z przyznawaniem się do tego że "no mógłbym na to wpaść wcześniej " :)
Super odcinek, tylko wydaje mi się że kaseta typu IV powinna być ustawiona przy kalibracji na 70 a nie na 120 EQ :) ale tak to sztos :) I takie trudniejsze naprawy ogląda się dużo ciekawiej :)
Choć nie mam większego pojęcia, o czym Pan mówi podziwiam pasję i mrówczą pracę. Będę bardzo chętnie oglądał podobne materiały, może w kiedyś w końcu zrozumiem, o czym jest mowa. Pozdrawiam.
Bardzo ciekawy odcinek. ja mam z elementami jak tranzystory IGBT nie takie historie. Na przyrządach wszystko cacy, a nie działa. Naprawiam między innymi napędy elektryczne, i hybrydowe w autobusach. Wysokie napięcia 600-750 V pracy, oraz spore prądy kilkaset Amperów robi swoje w elektroniką. Lubie takie odcinki, człowiek uczy się całe życie. Moja przygoda trwająca do dziś z elektroniką, zaczęła się od elektroakustyki, od książki, która tu była pokazana o elektroakustyce. Mam tą książkę do dziś.
Takie naprawy lubię. Jak dobry film Spitberga. Na początku trzęsienie ziemii a potem już tylko coraz gorzej. No ale finał warty doczekania. Pozdrawiam cieplutko.
15:36 nie ma nic dziwnego w tych bramkach. To bramki NAND skonwertowane na NOT OR NOT zgodnie z prawami De Morgana, używanymi do zastępowania jednych funkcji logicznych innymi, podstawa przy ręcznym projektowaniu układów cyfrowych. Pewnie współczesne algorytmy syntezy w VHDLu czy Verilogu też mają je zaimplementowane. Ale czemu ktoś to tak narysował to nie jestem w stanie powiedzieć.
Panie Krzysztofie co to za pytanie czy się podobało ? No jasne że tak !! Chociaż cały czas mnie zastanawia czy aby to tylko uplywnosc spowodowała te cyrki ? Ale sprzęt zacny jak i majster😉 cierpliwy
Panie Krzysztofie, i długie i krótkie odcinki, dobre. Każdy znajdzie coś dla siebie. No ale co z tymi rezystorami? Zostawił Pan ten niższy rezystor sterujący tranzystorem na -12V?
Dziś podręcznik pszczelarza, tu miód i tam miód 😂 A na poważnie ciekawy odcinek, takich sprzętów nie miałem możliwości serwisować w młodości, z drogich rzeczy tylko pierwsze cyfrowe telewizory 🤷
@15:34 Z bramkami to nie żaden błąd. Układ 4011 to 4xNAND i owszem. Ale bramka nand to to samo co bramka OR z zanegowanymi wejsciami. Zgodnie z prawem deMorgana. Być może bardziej czytelne jest to na schemacie.
Chylę czoła przed Pańską wiedzą i doświadczeniem, a także cierpliwością i umiejętnością analizowania złożonego układu elektronicznego. To jest po prostu mistrzostwo świata! Mnie samemu uda się czasami naprawić jakieś proste urządzenie audio, czy coś samodzielnie zbudować, ale przy tym magnetofonie to po prostu bym się tylko rozpłakał i wysłał właściciela z naprawą do pana. Dziwi mnie tylko skąd tyle wadliwych elementów elektronicznych w tak drogim sprzęcie. Czyżby to była ich słaba jakość ?
Ja rozumiem, że magnetofony, czy taśmy mają swoje ograniczenia i ich jakość pozostawia wiele do życzenia. z tym się polemizować nie da, natomiast uwielbiam magnetofony. Takie cuda jak tu pokazany to majstersztyk inżynierii Dziś mamy tylko mikroprocesory i ekrany.... nic poza tym...
![Kolumny aktywne, czyli Klein+Hummel O96 [Reduktor Szumu] #293](http://i.ytimg.com/vi/BGjV19HdID8/mqdefault.jpg)
![Unitra M601SD "Marcin" [Reduktor Szumu] #284](http://i.ytimg.com/vi/U62WEvRuxIU/mqdefault.jpg)
![Nowa Unitra WSH-805 [Reduktor Szumu] #303](/img/1.gif)
Panie Krzysztofie oczywiście że takie odcinki mają sens i są bardzo ciekawe i edukacyjne szczególnie w dzisiejszej dobie gdzie młodzież (do której ja niestety nie należę) nie ma tak dobrego dostępu do takich rzetelnych materiałów edukacyjnych jak to bywało dawniej. Oby było ich jak najwięcej. 🙂
Dla mnie odcinki serwisowo-detektywistyczne są zdecydowanie najlepsze.
Jest Pan z całą pewnością jedynym serwisantem w Polsce (i chyba jednym z niewielu na świecie) potrafiącym podołać takiemu przypadkowi. Wielki szacun za bardzo przemyślane, i co najważniejsze, uwieńczone sukcesem, śledztwo. Znakomicie się to ogląda, dlatego proszę o jeszcze.
Też bardzo lubię i cenię Pana Krzysztofa, ale chyba przesadził Pan z tak wysoko podniesioną elitarnością. Wg mnie, problemem nie jest brak kompetentnych osób, bo tego typu naprawy, wbrew pozorom wcale nie są jakoś bardzo trudne. Problem generuje ekonomia - już prawie nikt nie zajmuje się rzetelnym serwisowaniem, bo w takich przypdkach jak na filmie (nietypowych), to jest bardzo czasochłonne. W obecnych realiach robocizna jest tak droga, że przy średniej ceny urządzeniach naprawy są nieopłacalne! Chyba, że ma sie Naka za grubą kasę albo inne drogie cudo. Tylko ilu jest posiadaczy takich urządzeń i na ilu klientów może liczyć taki dobry serwisant.... A dodajmy do tego, że do sprzętu z minionych epok coraz trudniej dostać części. Dlatego malo kto chce się tym zajmować i pozostały nam "jednostki elitarne". Niestety, nie do końca NAM pozostały, bo jak sie przekonałem na wlasnej skórze - nie ma co liczyć, że Pan Krzysztof pomoże nam w naszej usterce. Pan Krzysztof ma tonę zgłoszeń i sam sobie wybiera te, które dotyczą sprzętu, który go ciekawi. Pewnie wśród tych wybranych przypadków trafiają się także takie, które kończą się niepowodzeniem/rezygnacją ale my już takich nie oglądamy. Stąd wrażenie, że Pan Krzysztof naprawia wszystko i skutecznie.
Mam mnóstwo starego sprzętu, taniego, średniego i drogiego. Oczywiście, racji wieku zawodzi już. Ponieważ serwisowanie jest kosztowne, a w trudnych przypadkach nie mogłem liczyć na Pana Krzysztofa, to zabrałem sie za to sam. 35 lat temu kończyłem (z mizernym efektem! 😊) technikum elektroniczne; multimetr, lutownicę umię obsługiwać. No i... Generalnie pokonuje wszystkie usterki. Robię to wieczorkami, drążę tematy, trwa to miesiąc, ale WSZYSTKO DA SIĘ NAPRAWIĆ (jeśli ma się chęć, czas i minimum zaplecza😊)
Pozdrawiam
Można napisać tylko jedno: wielki szacunek i uznanie dla Pana. Jest Pan znakomitym fachowcem, no ale to wiemy już od bardzo bardzo dawna.... Takie odcinki są mega interesujące.
Wielki szacunek.
Ogląda się jak dobry kryminał,cały czas trzyma w napięciu.
Wspaniały magnetofon,imponująca wiedza oraz doświadczenie.
Pozdrawiam
Więcej takich odcinków! Mega szkolenie. Na takie wykłady mógłbym chodzić codziennie 🤪
kiedyś były co tydzień a teraz co miesiąc :(
Tytuł adekwatny. Można rzeczywiście poczuć sie jak Holmes na tropie strasznie zawilej zagadki. Świetny odcinek!
Oczywiście że chcemy więcej o Nakamichi
Dziękuję Panie Krzysztofie za dokładny opis uszkodzenia. To kolejna lekcja pokory dla mnie.
Duża wiedza poparta znakomitą narracją-klasa.
Super, jako właściciel i serwisant swoich Naków RX505 i BX300 wyjątkowo doceniam wkład pracy i podejście. Mam nadzieję, że mógł Pan spać w nocy, a nie myśleć o źródle upływności. Mało kto sobie zdaje sprawę, że oprócz umiejętności, jest potrzebna silna psychika, żeby się nie zafiksować
Wprawdzie nie jestem expertem w dziedzinie tranzystorów i diod a tym bardziej logiki ich działania ale jak najbardziej jestem za analizą takich elitarnych sprzętów. Podziwiam Pańską wiedzę i chętnie obejrzę następne podobne odcinki. Proponuję na tapetę jakiegoś wysokiego szpulowca jak oczywiście będzie okazja ku temu. Pozdrawiam serdecznie.
Drogi panie Krzysztofie nie będę się niepotrzebnie rospisywał .Powiem tylko że robi Pan genialną robotę pełen szacunek
Świetny odcinek, podziwiam za "logikę" o którą dzisiaj coraz trudniej ;-) Pozdrawiam!
Bardzo ciekawe. Proszę o więcej.
Co za sprzęt. Niesamowicie skomplikowany, ale przynajmniej gra. Odcinek super, bardzo ciekawy. Pozdrawiam.
Takie odcinki mają sens, bo przynoszą mi nadzieję, że może i mój Nakamichi kiedyś doczeka się swojej kolejki u Pana.
Nie wiem kto na kim się wzorował, ale wygląd tego magnetofonu przypomina sprzęty Bang & Olufsen z końca lat 70tych i początku lat 80tych
Dla mnie, Panie Krzysztofie, takie odcinki zdecydowanie mają sens. Interesujące i edukacyjne. Dzięki takim jak ten oraz innym z RS Elektronika mam malutkie sukcesy na polu serwisu. Jak pisali inni komentujący (co potwierdzam) nie łatwo wskoczyć w okienko wolnego czasu dobrego serwisanta, więc patrzę i słucham uważnie i czasem coś mi się udaje. Dziękuję i proszę o więcej. Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo ciekawy odcinek. Mając na uwadze charakter usterki miał Pan ogromne szczęście, nie kasując żadnych nagrań👍
Panie Krzysztofie. Nawet jakby wstawił Pan filmik z naprawy walkmana z bazaru za 30 zł to i tak będzie ciekawie się go oglądało. Ma Pan bardzo rzetelne podejście do tematu, bardzo dokładnie opisuje problem no i głos, narracja robi dodatkową robotę. Dla kogoś kogo pasją jest elektronika jest to świetne kino i oderwanie się od nudnej rzeczywistości. Dziękuję i pozdrawiam
Szukanie usterek w sprzęcie elektronicznym, a zwłaszcza z kategorii audio, potrafi dostarczyć naprawdę wiele satysfakcji, kiedy wykorzystując swoją wiedzę i doświadczenie jesteśmy w stanie naprawić coś, wobec czego czasem nawet poważne serwisy rozkładają ręce.
Szacun...
Witam cie Krzysztofie,dobra robote robisz a nie wielu jest juz takich ludzi,lubie cie ogladac bo robisz super super filmy,tylko takie klimaty lubie,krec tylko takie filmy bo ma to sens.milo i cieolo cie POZFAWIAM...
Super odcinek. Nie ma nigdzie tak dobrze omówionych napraw wraz ze śledzeniem schematu i toku myślenia. Pozdrawiam.
Bardzo proszę o więcej. Dla mnie to powrót do korzeni. Gdy byłem nastolatkiem do mojej wioski raz w tygodniu przyjeżdżał serwisant naprawiać radia i telewizory, przeważnie lampowe. W te dni robiłem co mogłem, żeby przesiedzieć u niego cały dzień. Problemu nie było w wakacje, ale w roku szkolnym siedziałem jak na szpilkach żeby się po lekcjach chociaż na godzinkę załapać. Dziś odszedłem już dość daleko w kierunku zaawansowanych technologii telekomunikacyjnych, ale sentyment pozostał.
Takie odcinki maja wielki sens, oraz prosił bym o nagrywanie rozbierania pewnych elementów, można podpatrzyc jak sobie poradzić albo czego użyć, żeby cos rozebrać tak żeby dało się to powtórnie złożyć.
nie miałem zielonego pojęcia, ze produkowano tak złożone magnetofony kasetowe, autokalibracja to sztos
dzieki za materiał 👍
... wyjątkowy sprzęt i jak zwykle skuteczne "dochodzenie" ! 👍
Odcinek mega ciekawy. Takie lubię najbardziej.
Za magnetofon 1000ZXL w 1981r. można było kupić dwa nowe fiaty 126p w Pewexie lub mieszkanie w Warszawie. Prezentowany dzisiaj magnetofon jest z innej półki lecz i tak jest to topowy sprzęt. Który był w tamtych czasach poza wszelkimi marzeniami Polaków. Podejrzewam że na zachodzie też nieliczni mogli sobie na niego pozwolić. Tak więc dziwi mnie że tak wysokiej klasy sprzęt w środku przypomina tą plątaniną przewodów wyroby Unitry z lat 80tych. Pozdrawiam i dziękuję za bardzo ciekawy materiał.
nie do wiary
Szacunek dla Pana.
Natomiast co do rysowania bramek: czasami rysowało się tak celowo, żeby było widać na jakim odcinku aktywnym stanem logicznym jest stan niski.
Gdyż stany logiczne bramki Nand są równoważne stanom bramki Or z zanegowanymi wejściami, wyjście bez negacji.
Bardzo ciekawy odcinek. Mnie czeka po raz kolejne walka z moimi dwoma nieco prostszymi Nakami - 670ZX i 482 - co jakiś czas wyłazi im nowy problem ;)
Co do oceny pracy układu Dolby wspomnianej pod koniec odcinka - układ ten, ze względu na zasadę pracy, jest niesamowicie wrażliwy na poziom sygnału wejściowego. Wystarczy, że poziom odczytu w magnetofonie będzie rozkalibrowany choćby i o 1.5dB, i już kompatybilność Dolby "idzie w krzaki". Przy zbyt niskim sygnale wejściowym (tj. przy zbyt małym wzmocnieniu toru odczytu) dostaniemy nadmierne tłumienie wysokich tonów (z możliwym "pompowaniem"), a przy zbyt wysokim brzmienie będzie nadmiernie rozjaśnione (bliższe temu z wyłączonym Dolby).
Wspaniały odcinek. Chcemy wiecej
Lubię takie odcinki. Więcej takich
Takich odcinków więcej i jak zwykle są na wysokim poziomie.
Podziwiam nie tylko wiedzę, ale dykcję i umiejętności narracyjno-dydaktyczne. Podejrzewam, że był Pan wykładowcą przez jakiś czas.
Jest Pan Niesamowity z ta wiedzą i naprawa SUPER 👍👍
Byłem niemile zaskoczony ilością kabli w środku lecz jest to wspaniały sprzęt.
Dziękuję za kolejny, świetny odcinek Szanowny Panie Krzysztofie 👍 !
Aha, i polecam przeczytać
"Studium w szkarłacie" wszystkim miłośnikom kryminałów.
12:30 czyżby tak zniknęły taśmy Kiszczaka?😮😅😂
A tak serio to wspaniały odcinek, bardzo szanuję Pana wielką pracę :D
Przed końcem odcinka dodam że miałem taki problem w Unitrze to samo. Kasowało aż miło. Usterka była prozaiczną ale poczekam do końca co w tym przypadku było przyczyną. Pozdrowienia
Niesamowite, z trudem ogarniałem, ale proszę o więcej.
Ciekawe i co najważniejsze bardzo pouczające
Dzięki za więcej
Bardzo ciekawy odcinek. Panie Krzysztofie , to było lepsze niż dobry film sensacyjny , oczywiście z Panem w głównej roli elektronicznego Sherlocka Holmesa :) Zdecydowanie wolę momenty w których usterki są pokonywane siła dedukcji ,niż wymianę okolicznych elementów na zasadzie "a może to coś da?". Jestem elektronikiem po technikum ZR Kasprzaka , fachu uczyłem się jeszcze na lampach ,tranzystory już się zaczeły pojawiać a o układach scalonych ćwierkały dopiero ptaki na gałęziach. Oglądam pana oba kanały od pierwszych odcinków ,z zapartym tchem i ogromną przyjemnościa, ze względu na pana dużą kulturę osobistą, ładną polszczyznę i duży talent dydaktyczny. Dzięki Pana filmom o podstawach elektroniki ,odświeżyłem sobie w głowie parę,zapomnianych już zasad działania kilku typów półprzewodników. Żałuję że nie miałem takiego nauczyciela od urządzeń elektronicznych w technikum. Pozdrawiam serdecznie i czekam z niecierpliwoscią na kolejne filmy.
Odcinek śledczy - znakomity, proszę o więcej :)
Świetny odcinek, im bardziej zawiła naprawa, tym bardziej jest to fascynujące podczas oglądania. Ale ile Pan sobie włosów z głowy nawyrywał, to tylko Pan wie.
Piekny umysł 😀👍
Jak zawsze świetny materiał Panie Krzysztofie. Dziękuję i pozdrawiam
No bardzo ciekawe, dla tego właśnie cenię Pana kanał.
Wspaniały odcinek :)
Tak tak, bardzo ciekawe. Często oglądam.
Z przyjemnością się ogląda film. Posiadam Nakamichi RX 202E też super magnetofon
Super odcinek. Pozdrawiam
Piekny material. Stara i solidna jednak technika, ktorej tylko rozum jest przeszkoda by ogarnac, znalezc i naprawic. Moze ciut nadmiernie pokomplikowana. Ciekawi mnie czas poswiecony naprawie i jej koszt...
Doskonała robota oraz WIEDZA!!!
Bardzo ciekawe są te odcinki 🙂
Jak najbardziej jest to ciekawe. Świetny odcinek.
Mega odcinek! Super!
Bardzo fajny odcinek z przygodami 😊 Przyjemnie się oglądało 👍
Szacunek dla Pana detektywa 👍👏
super. moim zdaniem to właśnie naprawy z dużą ilością szczegółów tworzą ten kanał. łącznie z przyznawaniem się do tego że "no mógłbym na to wpaść wcześniej " :)
Super odcinek, tylko wydaje mi się że kaseta typu IV powinna być ustawiona przy kalibracji na 70 a nie na 120 EQ :) ale tak to sztos :) I takie trudniejsze naprawy ogląda się dużo ciekawiej :)
Oczywiscie film sztos. Więcej takich odcinków, szczegolnie jezeli będą magnetofony.
Odcinek bardzo mi się podobał.
Ogląda się jak dobry kryminał :) Bardzo ciekawe śledztwo.
Choć nie mam większego pojęcia, o czym Pan mówi podziwiam pasję i mrówczą pracę.
Będę bardzo chętnie oglądał podobne materiały, może w kiedyś w końcu zrozumiem, o czym jest mowa.
Pozdrawiam.
Szacun za wiedzę!
Bardzo ciekawy odcinek. ja mam z elementami jak tranzystory IGBT nie takie historie. Na przyrządach wszystko cacy, a nie działa. Naprawiam między innymi napędy elektryczne, i hybrydowe w autobusach. Wysokie napięcia 600-750 V pracy, oraz spore prądy kilkaset Amperów robi swoje w elektroniką. Lubie takie odcinki, człowiek uczy się całe życie. Moja przygoda trwająca do dziś z elektroniką, zaczęła się od elektroakustyki, od książki, która tu była pokazana o elektroakustyce. Mam tą książkę do dziś.
Szacun
Bardzo ciekawy przypadek 👍
Warto. Czekam na takie odcinki
#piękna naprawa. uwielbiam takie habilitacje;)
ps. przypomniała mi się moja na Ametyst 102
Czekam na następny materiał
mega robota chyle czoło czapki z głów i fistaszki :)
Takie naprawy lubię. Jak dobry film Spitberga. Na początku trzęsienie ziemii a potem już tylko coraz gorzej. No ale finał warty doczekania. Pozdrawiam cieplutko.
Czekamy na kolejny odcinek o jakimś rzadko spotykanym magnetofonie 👌🤗
Wyjatkowy magnetofon na wyjatkowym kanale
tak super odcinek!
40:25 rzczej przełączamy na 70 mikro sekund, 120 to dla Fe typ I. Pozdrawiam serdecznie.
Gdy zobaczyłem miniaturę myślałem, że będzie to naprawa wyspy kuchennej z piekarnikiem :).
Mistrzowska drobiazgowa naprawa, brawo !.
15:36 nie ma nic dziwnego w tych bramkach. To bramki NAND skonwertowane na NOT OR NOT zgodnie z prawami De Morgana, używanymi do zastępowania jednych funkcji logicznych innymi, podstawa przy ręcznym projektowaniu układów cyfrowych. Pewnie współczesne algorytmy syntezy w VHDLu czy Verilogu też mają je zaimplementowane. Ale czemu ktoś to tak narysował to nie jestem w stanie powiedzieć.
Bardzo dobry odcinek :) dzięki :)
Panie Krzysztofie co to za pytanie czy się podobało ? No jasne że tak !! Chociaż cały czas mnie zastanawia czy aby to tylko uplywnosc spowodowała te cyrki ? Ale sprzęt zacny jak i majster😉 cierpliwy
Powitać Panie kolego
Panie Krzysztofie, i długie i krótkie odcinki, dobre. Każdy znajdzie coś dla siebie.
No ale co z tymi rezystorami? Zostawił Pan ten niższy rezystor sterujący tranzystorem na -12V?
Dziś podręcznik pszczelarza, tu miód i tam miód 😂
A na poważnie ciekawy odcinek, takich sprzętów nie miałem możliwości serwisować w młodości, z drogich rzeczy tylko pierwsze cyfrowe telewizory 🤷
@15:34 Z bramkami to nie żaden błąd. Układ 4011 to 4xNAND i owszem. Ale bramka nand to to samo co bramka OR z zanegowanymi wejsciami. Zgodnie z prawem deMorgana. Być może bardziej czytelne jest to na schemacie.
Dobry odcinek
Śledzę kanał już dłuższy czas (równoległy też) i uważam, że takie odcinki nie tyle mają sens, co są konieczne.
trzeba mieć głowę, podziwiam
Magnetofon pierwsza klasa 👌🤗
Właśnie o takie odcinki chodzi!
Chylę czoła przed Pańską wiedzą i doświadczeniem, a także cierpliwością i umiejętnością analizowania złożonego układu elektronicznego. To jest po prostu mistrzostwo świata! Mnie samemu uda się czasami naprawić jakieś proste urządzenie audio, czy coś samodzielnie zbudować, ale przy tym magnetofonie to po prostu bym się tylko rozpłakał i wysłał właściciela z naprawą do pana. Dziwi mnie tylko skąd tyle wadliwych elementów elektronicznych w tak drogim sprzęcie. Czyżby to była ich słaba jakość ?
Reduktor Szumu:
- nie będę wydawał się w szczegóły".
Reduktor Szumu: wdaje się w skomplikowane szczegóły.
Ciekawe dziekuje
Ja rozumiem, że magnetofony, czy taśmy mają swoje ograniczenia i ich jakość pozostawia wiele do życzenia. z tym się polemizować nie da, natomiast uwielbiam magnetofony. Takie cuda jak tu pokazany to majstersztyk inżynierii Dziś mamy tylko mikroprocesory i ekrany.... nic poza tym...
Nie wiem czy kolejne takie odcinki mają sens bo nie wiele zrozumiałem ale mi nic nie stoi na przeszkodzie, żeby było takich więcej jakby co 🙂
ŚWIETNY ODCINEK, ZRESZTĄ JAK KAŻDY PREZENTOWANY PRZEZ PANA. NIEZWYKLE PERFIDNE I PODSTĘPNE USZKODZENIE.DUŻY SZACUN DLA PANA. KRZYSZTOF.
Tak jest ciekawe.
Szanowny Panie, a czy można prosić o namiar do osławionego Pana Artura, który jest specem od magnetofonów? Byłbym wdzięczny za pomoc.