Gościu cienki jesteś jak szczyny pajęcze. Wystarczy obejrzeć filmik od 2:50 do 3:39 aby wstępnie zdiagnozować przyczynę. Aby postawić dokładną diagnozę należałoby przyjrzeć się zużyciom pod mikroskopem. Niestety filmik nie jest laurką dla firmy CZ. Luzy poprzeczne jak chuj.
Kolejny fajny materiał. Konkretne spostrzeżenia i co najważniejsze podzielenie się problematyką z bracią strzelecką. Lubię oglądać Pana materiały na obu kanałach. Jeden z ciekawości zawodowej a obecny traktuje kopalnię wiedzy niezbędnej do rozwijania pasji strzeleckiej. Pozdrawiam
Jutro jadę kupić moją pierwszą broń będzie to CZ P-09, cieszę się że nagrywa Pan materiały na temat właśnie tej broni dobrze wiedzieć jak ona działa na przestrzeni kilku lat. Czekam na film z rozwiązaniem problemu. Pozdrawiam
@@stefan.r9089 mam pytanie czy strzelał Pan ze Strzelby Eternal Gladiator Advanced 24" ? Ewentualnie zna Pan użytkowników tej strzelby i ich opinie ? Będzie również moim zakupem dlatego pytam.
@@adajoo8626 Jestem użytkownikiem, ale wersji z lufą 20 cali. Nie strzelam sportowo tylko rekreacyjnie i moim zdaniem nie ma się do czego przyczepić. Strzela do przodu bez problemu. Raz na jesień go odłożyłem bez czyszczenia na prawie 4 miesiące do szafy i nic złego z nim się nie stało. Łupię głównie z breneki, od czasu do czasu śrut. Za te mniej więcej ~1500zł warto, ale pomyślałbym jednak nad kolbą z chwytem pistoletowym.
@@adajoo8626 Strzelałem na zawodach i szkoleniach braterstwa ale nie jestem jej posiadaczem. Od użytkowników doruków nigdy nic złego o tych strzelbach nie słyszałem. Osobiście nie posiadam tej strzelby tylko dlatego, że przed zakupem ktoś mnie ubiegł.
Mój P-09 ma już ponad 5 lat, przemielił co najmniej 10,000 nabojów. Po około roku używania zrobiłem w nim polerkę mechanizmu spustowego. Osiągnąłem dzięki temu bardziej powtarzalną pracę - zniknęła chropowatość podczas pokonywania oporu. Procedura jest banalnie prosta, filmy instruktażowe nagrał pracownik Halinka Arms. Później zmieniłem nieco geometrię kurka oraz tej krzywki na prawo od zaczepu, czym zlikwidowałem wspomnianą przez Ciebie gumowatość i skróciłem reset. Od tego czasu pistolet oddał minimum 6,000 strzałow. Jak dotąd, nie ma problemów. Jakbyś był zainteresowany, to możemy się umówić któregoś dnia - pokażę, co i jak.
Chętnie. A powiedz no, czy sprezyna powrotna spustu to juz Ci pękła czy jeszcze nie? Moj w ogole nie jest chropowaty - w zasadzie od początku był dosc gładki, tylko ta "guma" czyli nieprzyjemna progresja siły nacisku na jego drodze. Porównuję go z moim 97B gdzie spust jest z zupełnie innej bajki (wiadomi, tu Omega tam stary CZ75) i ten drugi jest absurdalnie wręcz jednorodny na całej drodze az do wyczepienia. Dałes radę osiągnąć taki efekt?
@@CynaOlow Nie, sprężyna spustu nie pękła. Wymieniłem jednak część sprężyn przy okazji polerki spustu, aby zmniejszyć jego opór. Sam spust po wymianie nie "łamie się" tak, jak ma to miejsce w 1911, ale moje subiektywne wrażenie jest takie, że opór pozostaje mniej więcej stały na całej drodze. Ponieważ jest ona znacznie skrócona, to pewnie wpływa to na dalszą redukcję wrażenia "gumowatości".
Nie jestem zaawansowanym strzelcem ale w porównaniu do zwykłego glocka który ma turbo plastikowy spust 😂😂😂 cz ma jeszcze gorszy bo revers jest koszmarnie długi… dla mnie jako początkującego który jednak jest GlockBoyem szybsze strzelanie kończy się ciągnięciem pustego spustu, a szybsze strzały schodzą bo droga palca jest bardzo długo. Coś z czym nie mam problemu w Glocku 17 😅😅😅😅
Faktycznie osiowość pracy mechanizmu nie jest zachowana. Idę zobaczyć u siebie na CZ85- też tam jest nabity niezły przebieg. Jest inny mechanizm, ale to co się podnosi nie widziałem aby miało jakiś luz czy podnosiło się pierw z jednej strony a później z drugiej. Może to być pęknięty pin trzymający tą część - jest przez to luz i nie osiowa praca. A zobacz też na 3:33 i na pin bezpiecznika - środek wygląda na pęknięty(na samym środeczku). Może ten element też jest potrzebny, żeby zachować "sztywność" konstrukcji spustu.
Komentarz nie na temat, ale mam pytanie. Czy wie Pan jakie są dalsze losy kanadyjskiego cyrku z bronią i przepisami jej dotyczącymi ? Mamy już sierpień. Myślę,że film z aktualizacją obecnej sytuacji byłby bardzo porządny. Pozdrawiam
cześć Mam pytanie w związku z p-09 ale nieco inną usterką. Po wyjęciu pinu blokującego iglicę, powinno się udać wyjąć ją przez odpowiednie naciśnięcie blokady iglicy. Niestety nie da się jej wyjąć, tak jakby było jakieś uszkodzenie wew. zamka. Czy spotkałeś się z czymś takim? Dziękuję i pozdrawiam
Czesc, składam własnie odcinek o awariach tego pinu, pytanie czy pin jest cały czy moze jest częściowo ukruszony? Obejrzyj go dokładnie, jest zwijany z blachy jeśli fragment został w kanale, to może blokować wysunięcie się iglicy. Czy po wyjęciu pinu iglica cofa się nieco czy zostaje w tej samej pozycji? Dajesz radę wyjąć sprężynkę i popychacz blokady czy nie wysuwa się wystarczająco daleko?
@@CynaOlow Dziękuję za odpowiedź. Niestety po wybiciu pinu, iglica pozostaje w zamku jakby ciągle tam siedział. Niestety pistolet był używany, sam bardzo rzadko z niego strzelam. Pin wygląda ładnie, możliwe więc że poprzedni właściciel wymienił go a resztki uszkodzonego zostały w środku.
W swoim CZ P-09 zrobiłem polerkę kurka oraz zaczepu, przebieg u mnie osiągnie niedługo 6 tys nie zaobserwowałem występowania zjawiska o którym mówisz. Spróbuj nieznacznie spolerować elementy, które pracują podczas pociągania spustu, może to rozwiąże problem. Ja używałem papieru gradacji 1000
Kilka tysięcy to chyba i tak dużo jak na pistolet , ciekawe na ile wystrzałów fabrycznie jest ta konstrukcja przewidziana , jest chyba granica bezpieczeństwa .
Ciężko powiedzieć na ile strzałów przewidziany jest pistolet ale jest o raczej 20-40tys strzałów chodź są przypadki gdzie pistolety strzelamy i po 150-200tys. W większości przypadków wystarcza po prostu wymiana zużytych elementów jeżeli to możliwe. Zużyty pistolet raczej nie jest niebezpieczny jeżeli zachowujemy zasady bezpieczeństwa tzn okulary ochronne ochronniki słuchu. "Kończenie się" pistoletu ma zazwyczaj widoczne objawy takie jak sianie po tarczy, nie przeładowywanie, zacięcia czy w skrajnych przypadkach rozerwanie lufy pęknięcie zamka. Widziałem wysłużonego Glocka który pracował na strzelnicy i zdaniem pracowników miał wystrzelone blisko 100tys strzałów i "zmarł" poprzez pęknięcie zamka przy oknie wyrzutowym, po prostu zaczął strzelać coraz bardziej w bok aż w końcu ukazała się szczelina w zamku.
Większość producentów deklaruje wytrzymałość lufy na 10 tys strzałów, ale żeby trwale uszkodzić broń musiałby chyba szkielet pęknąć. Jak w moim glocku lufa będzie u szczytu swojej wytrzymałości to założę konwersje na 22 lr i będę z niego strzelał dalej.
Gościu cienki jesteś jak szczyny pajęcze. Wystarczy obejrzeć filmik od 2:50 do 3:39 aby wstępnie zdiagnozować przyczynę. Aby postawić dokładną diagnozę należałoby przyjrzeć się zużyciom pod mikroskopem. Niestety filmik nie jest laurką dla firmy CZ. Luzy poprzeczne jak chuj.
O, jaki uprzejmy telewidz, bardzo pomocny komentarz, co ja bez Ciebie bym zrobił!
Po co ten jad ?
Ło matko ale cham z ciebie wylazł, nawet jeśli masz racje, to sposób w jaki ja wyłuszczasz dyskwalifikuje cię z dalszej dyskusji.
@@CynaOlow jak się skończyła naprawa ? Bo nie mogę znaleźć kontynuacji filmu.
@@radekradek9833Wymianą zaczepu kurka.
Kolejny fajny materiał. Konkretne spostrzeżenia i co najważniejsze podzielenie się problematyką z bracią strzelecką. Lubię oglądać Pana materiały na obu kanałach. Jeden z ciekawości zawodowej a obecny traktuje kopalnię wiedzy niezbędnej do rozwijania pasji strzeleckiej. Pozdrawiam
Jutro jadę kupić moją pierwszą broń będzie to CZ P-09, cieszę się że nagrywa Pan materiały na temat właśnie tej broni dobrze wiedzieć jak ona działa na przestrzeni kilku lat. Czekam na film z rozwiązaniem problemu. Pozdrawiam
Dobry wybór, z częściami zamiennymi do cz nie powinno być problemów.
@@stefan.r9089 mam pytanie czy strzelał Pan ze Strzelby Eternal Gladiator Advanced 24" ? Ewentualnie zna Pan użytkowników tej strzelby i ich opinie ? Będzie również moim zakupem dlatego pytam.
@@adajoo8626 Jestem użytkownikiem, ale wersji z lufą 20 cali. Nie strzelam sportowo tylko rekreacyjnie i moim zdaniem nie ma się do czego przyczepić. Strzela do przodu bez problemu. Raz na jesień go odłożyłem bez czyszczenia na prawie 4 miesiące do szafy i nic złego z nim się nie stało. Łupię głównie z breneki, od czasu do czasu śrut. Za te mniej więcej ~1500zł warto, ale pomyślałbym jednak nad kolbą z chwytem pistoletowym.
@@adajoo8626 Strzelałem na zawodach i szkoleniach braterstwa ale nie jestem jej posiadaczem.
Od użytkowników doruków nigdy nic złego o tych strzelbach nie słyszałem.
Osobiście nie posiadam tej strzelby tylko dlatego, że przed zakupem ktoś mnie ubiegł.
Mój P-09 ma już ponad 5 lat, przemielił co najmniej 10,000 nabojów.
Po około roku używania zrobiłem w nim polerkę mechanizmu spustowego. Osiągnąłem dzięki temu bardziej powtarzalną pracę - zniknęła chropowatość podczas pokonywania oporu.
Procedura jest banalnie prosta, filmy instruktażowe nagrał pracownik Halinka Arms.
Później zmieniłem nieco geometrię kurka oraz tej krzywki na prawo od zaczepu, czym zlikwidowałem wspomnianą przez Ciebie gumowatość i skróciłem reset.
Od tego czasu pistolet oddał minimum 6,000 strzałow. Jak dotąd, nie ma problemów.
Jakbyś był zainteresowany, to możemy się umówić któregoś dnia - pokażę, co i jak.
Chętnie. A powiedz no, czy sprezyna powrotna spustu to juz Ci pękła czy jeszcze nie?
Moj w ogole nie jest chropowaty - w zasadzie od początku był dosc gładki, tylko ta "guma" czyli nieprzyjemna progresja siły nacisku na jego drodze. Porównuję go z moim 97B gdzie spust jest z zupełnie innej bajki (wiadomi, tu Omega tam stary CZ75) i ten drugi jest absurdalnie wręcz jednorodny na całej drodze az do wyczepienia. Dałes radę osiągnąć taki efekt?
Cześć,
Masz może jakiś instruktaż jak skrócić reset bo chętnie bym go poprawił?
@@CynaOlow Nie, sprężyna spustu nie pękła. Wymieniłem jednak część sprężyn przy okazji polerki spustu, aby zmniejszyć jego opór.
Sam spust po wymianie nie "łamie się" tak, jak ma to miejsce w 1911, ale moje subiektywne wrażenie jest takie, że opór pozostaje mniej więcej stały na całej drodze. Ponieważ jest ona znacznie skrócona, to pewnie wpływa to na dalszą redukcję wrażenia "gumowatości".
Niestety cz p09 czy p07 to pistolety słabo wykonane. Tam gdzie one sie zaczynaja psuć tam hk usp zaczyna sie dopiero docierać.
@@marcink7530 Beżowe forum, temat "CZ P-09 i P-07 - modyfikacja spustu".
Nie jestem zaawansowanym strzelcem ale w porównaniu do zwykłego glocka który ma turbo plastikowy spust 😂😂😂 cz ma jeszcze gorszy bo revers jest koszmarnie długi… dla mnie jako początkującego który jednak jest GlockBoyem szybsze strzelanie kończy się ciągnięciem pustego spustu, a szybsze strzały schodzą bo droga palca jest bardzo długo. Coś z czym nie mam problemu w Glocku 17 😅😅😅😅
Faktycznie osiowość pracy mechanizmu nie jest zachowana.
Idę zobaczyć u siebie na CZ85- też tam jest nabity niezły przebieg. Jest inny mechanizm, ale to co się podnosi nie widziałem aby miało jakiś luz czy podnosiło się pierw z jednej strony a później z drugiej.
Może to być pęknięty pin trzymający tą część - jest przez to luz i nie osiowa praca.
A zobacz też na 3:33 i na pin bezpiecznika - środek wygląda na pęknięty(na samym środeczku). Może ten element też jest potrzebny, żeby zachować "sztywność" konstrukcji spustu.
Pin jest ma taki próg, pistolet jest skonfigurowany na decocker. Dzis rozbiorę to na czesci i obejrzę kazdą. Dzięki!!!
@@CynaOlow dla mnie to nie wygląda normalnie, zobacz co zaznaczyłem zapodaj.net/images/546f81de5f4a0.png
Moze ty masz rację! Jak wrocę wieczorem z działki to rozbiorę!
Luzy jak chuj . Nic dziwnego że mechanizm szwankuje . Widać to bardzo dobrze na filmie od 2:50 do 3:00 .
M-Carbo trigger group will help and little bit polishing and the hammer shelf✌
Komentarz nie na temat, ale mam pytanie.
Czy wie Pan jakie są dalsze losy kanadyjskiego cyrku z bronią i przepisami jej dotyczącymi ? Mamy już sierpień.
Myślę,że film z aktualizacją obecnej sytuacji byłby bardzo porządny.
Pozdrawiam
Ciekaw jestem jak temat się rozwinie.
cześć
Mam pytanie w związku z p-09 ale nieco inną usterką. Po wyjęciu pinu blokującego iglicę, powinno się udać wyjąć ją przez odpowiednie naciśnięcie blokady iglicy. Niestety nie da się jej wyjąć, tak jakby było jakieś uszkodzenie wew. zamka. Czy spotkałeś się z czymś takim?
Dziękuję i pozdrawiam
Czesc, składam własnie odcinek o awariach tego pinu, pytanie czy pin jest cały czy moze jest częściowo ukruszony? Obejrzyj go dokładnie, jest zwijany z blachy jeśli fragment został w kanale, to może blokować wysunięcie się iglicy. Czy po wyjęciu pinu iglica cofa się nieco czy zostaje w tej samej pozycji? Dajesz radę wyjąć sprężynkę i popychacz blokady czy nie wysuwa się wystarczająco daleko?
@@CynaOlow Dziękuję za odpowiedź. Niestety po wybiciu pinu, iglica pozostaje w zamku jakby ciągle tam siedział. Niestety pistolet był używany, sam bardzo rzadko z niego strzelam. Pin wygląda ładnie, możliwe więc że poprzedni właściciel wymienił go a resztki uszkodzonego zostały w środku.
Ja bym nie narzekał.
W swoim CZ P-09 zrobiłem polerkę kurka oraz zaczepu, przebieg u mnie osiągnie niedługo 6 tys nie zaobserwowałem występowania zjawiska o którym mówisz. Spróbuj nieznacznie spolerować elementy, które pracują podczas pociągania spustu, może to rozwiąże problem. Ja używałem papieru gradacji 1000
Kilka tysięcy to chyba i tak dużo jak na pistolet , ciekawe na ile wystrzałów fabrycznie jest ta konstrukcja przewidziana , jest chyba granica bezpieczeństwa .
Ciężko powiedzieć na ile strzałów przewidziany jest pistolet ale jest o raczej 20-40tys strzałów chodź są przypadki gdzie pistolety strzelamy i po 150-200tys. W większości przypadków wystarcza po prostu wymiana zużytych elementów jeżeli to możliwe. Zużyty pistolet raczej nie jest niebezpieczny jeżeli zachowujemy zasady bezpieczeństwa tzn okulary ochronne ochronniki słuchu. "Kończenie się" pistoletu ma zazwyczaj widoczne objawy takie jak sianie po tarczy, nie przeładowywanie, zacięcia czy w skrajnych przypadkach rozerwanie lufy pęknięcie zamka. Widziałem wysłużonego Glocka który pracował na strzelnicy i zdaniem pracowników miał wystrzelone blisko 100tys strzałów i "zmarł" poprzez pęknięcie zamka przy oknie wyrzutowym, po prostu zaczął strzelać coraz bardziej w bok aż w końcu ukazała się szczelina w zamku.
Większość producentów deklaruje wytrzymałość lufy na 10 tys strzałów, ale żeby trwale uszkodzić broń musiałby chyba szkielet pęknąć.
Jak w moim glocku lufa będzie u szczytu swojej wytrzymałości to założę konwersje na 22 lr i będę z niego strzelał dalej.