@@CynaOlow domyśliłem się, dlatego dodatkowe słowa uznania za "poświęcenie" ;) swoją drogą to mam pewien patent na takie akcje, ale zapominam go zawsze wdrożyć przed. Chodzi o to, że można włożyć np. rozbierany element do torebki foliowej o odpowiedniej przeźroczystości oczywiście, żeby było widać co się robi. Wtedy latające elementy zawsze finalnie i tak zostaną w torebce ;)
Cześć, czy byłbyś zainteresowany nagraniem filmu nt. rdzy na broni? Tzn zapobieganie, czynniki ryzyka i jak je minimalizować, oraz najważniejsze- bezpieczne i skuteczne usuwanie nalotów czy wżerów. Myślę że brakuje takiego filmu, a wbrew pozorom takie wypadki zdarzają się- czasem wystarczy raz zapomnieć o wymianie pochłaniacza w szafie
Powierzchnię ryglującą lufy, szyny oraz wnętrze zamka smaruję balistolem, a drobniejsze (i rzadziej konserwowane) elementy układu spustowego samochodowym ATF'em (czerwonym). Nie jest to w żadnym razie jakaś niezwykła receptura, ale akurat te rzeczy miałem pod ręką i jakoś tak zostało.
Ponieważ aktywnie go używam (na myśl o suchych strzałach dostaję drgawek, tak wiem, że mogę opuścić kurek, ale skoro jest to czemu nie używać) a poczynione próby nie wykazały, zeby robiło mi to aż taką różnicę. Podobno przy safety nieco równiej spust pracuje - jest o jedną trącą powierzchnię mniej, ale dla mnie ta różnica jest niezauważalna...
@@CynaOlow W kurkowcu masz opory przed suchymi strzałami ? W kilku konstrukcjach jakie dane mi było rozebrać iglica ma kilka milimetrów ruchu ekstra żeby mogła wyhamować spokojnie na sprężynie. Można klikać do znudzenia bez zbijaka.
@@CynaOlow u mnie kurek był tak "super" obrobiony że krawędzią wybił na zaczepie kurka podłużną rysę którą czuć ściągając spust. No ale przynajmniej u mnie powierzchnia stykowa zaczepu kurka była szlifowana u ciebie oksyde widać wytarta przez kurek
Nie podoba mi się konstrukcja tego mechanizmu. Jest przekombinowany. W tanfoglio czyli kopii cz75 mechanizm spustowy jest bardziej rozsądnie skonstruowany.
Witam czy udało Ci się kupić niezbędne elementy ,jakie koszty .czy po wymianie ustąpiły problemy ?? Widziałem że komentowałem problem cz p09 po 5000strzalach u kolegi z USA .czy problem w twojej cz by też tak się skończył ze naciskając spust kurek by się nie napioł???
Michał, zawsze pokazujesz jak nie robić z tymi sprężynkami, należy się uznanie za poświęcenie xD
nie wiem, czy zauważyłeś ze film był w tym miejscu cięty - poszło trochę )*#(@@ jak szukałem jej pod stołem ;)
@@CynaOlow domyśliłem się, dlatego dodatkowe słowa uznania za "poświęcenie" ;) swoją drogą to mam pewien patent na takie akcje, ale zapominam go zawsze wdrożyć przed. Chodzi o to, że można włożyć np. rozbierany element do torebki foliowej o odpowiedniej przeźroczystości oczywiście, żeby było widać co się robi. Wtedy latające elementy zawsze finalnie i tak zostaną w torebce ;)
Cześć, czy byłbyś zainteresowany nagraniem filmu nt. rdzy na broni? Tzn zapobieganie, czynniki ryzyka i jak je minimalizować, oraz najważniejsze- bezpieczne i skuteczne usuwanie nalotów czy wżerów. Myślę że brakuje takiego filmu, a wbrew pozorom takie wypadki zdarzają się- czasem wystarczy raz zapomnieć o wymianie pochłaniacza w szafie
Flaga z plomby celnej? Tez uzywam Wspaniały patent.
Miałem w robocie dostęp do nieograniczonej liczby tego przedmiotu i to jeszcze w akuratnym kolorze :)
Ja korzystam ze światłowodu:)
Yo - jakiego smaru używasz do smarowania "części pracujących" przy czyszczeniu?
Powierzchnię ryglującą lufy, szyny oraz wnętrze zamka smaruję balistolem, a drobniejsze (i rzadziej konserwowane) elementy układu spustowego samochodowym ATF'em (czerwonym). Nie jest to w żadnym razie jakaś niezwykła receptura, ale akurat te rzeczy miałem pod ręką i jakoś tak zostało.
Ja ciągle biję się z myślami czy czp07 czy p09 będzie moim pierwszym pistoletem. Co Pańskim zdaniem będzie lepszym rozwiązaniem do nauki?
to jest to samo. Jesli "brakuje" ci powierzchni na rękę, to 09 trochę poprawi sprawę, poza tym różnice są marginalne
Dlaczego nie zmieniles decockera na samo zabezpieczenie safety
Ponieważ aktywnie go używam (na myśl o suchych strzałach dostaję drgawek, tak wiem, że mogę opuścić kurek, ale skoro jest to czemu nie używać) a poczynione próby nie wykazały, zeby robiło mi to aż taką różnicę. Podobno przy safety nieco równiej spust pracuje - jest o jedną trącą powierzchnię mniej, ale dla mnie ta różnica jest niezauważalna...
@@CynaOlow W kurkowcu masz opory przed suchymi strzałami ? W kilku konstrukcjach jakie dane mi było rozebrać iglica ma kilka milimetrów ruchu ekstra żeby mogła wyhamować spokojnie na sprężynie. Można klikać do znudzenia bez zbijaka.
@@Oculi_tui_vitare przypadek szczegolny. W P-09 momemtalnie niszczą rollpin blokady iglicy
Pani z sklepu na H..... ARMS wycenila mi kiedyś 150zl za ten zaczep
Jak na jego rozmiar i gównolit, z jakiego go strugają to szokująco drogo.
@@CynaOlow u mnie kurek był tak "super" obrobiony że krawędzią wybił na zaczepie kurka podłużną rysę którą czuć ściągając spust. No ale przynajmniej u mnie powierzchnia stykowa zaczepu kurka była szlifowana u ciebie oksyde widać wytarta przez kurek
halinka arms
Nie podoba mi się konstrukcja tego mechanizmu. Jest przekombinowany. W tanfoglio czyli kopii cz75 mechanizm spustowy jest bardziej rozsądnie skonstruowany.
moze to ten cały Omega trigger tak go komplikuje
Witam czy udało Ci się kupić niezbędne elementy ,jakie koszty .czy po wymianie ustąpiły problemy ??
Widziałem że komentowałem problem cz p09 po 5000strzalach u kolegi z USA .czy problem w twojej cz by też tak się skończył ze naciskając spust kurek by się nie napioł???
U Halinki 110 za to...