RECENZJA God of War: Ragnarok - Solidny i bezpieczny sequel, który nie porywa jak poprzedniczka.
HTML-код
- Опубликовано: 17 ноя 2022
- God of War: Ragnarok to solidna gra, która na pewno będzie na ustach wielu ludzi jeszcze przez jakiś czas. O ile jednak poprzedniczka od Santa Monica Studio była przełomowa dla serii - tak Ragnarok to "tylko" dobry, bezpieczny sequel z kilkoma bolączkami. Według mnie najnowszy hit ze stajni Sony Playstation nie zasługuje na miano GOTY.
----------
Zapraszam na nasz społecznościowy Discord: / discord
Twitter:
/ arkadikusspl
Twitch:
/ arkadikuss
Facebook:
/ arkadikuss
Instagram:
/ arkadikuss
Zostań Patronem: patronite.pl/arkadikuss
Wsparcie jednorazowe: www.paypal.me/arkadikuss
----------
Music by: Bensound.com
Also:
Song: Luke Bergs - No More Worries
Music provided by Vlog No Copyright Music.
Creative Commons - Attribution-ShareAlike 3.0 Unported
Video Link: • Luke Bergs - No More W...
Music:
Mokka - Teleport
• (No Copyright Music) B...
chill. by sakura Hz / sakurahertz
Creative Commons - Attribution 3.0 Unported - CC BY 3.0
Free Download / Stream: bit.ly/chill-sakuraHz
Music promoted by Audio Library • Chill - sakura Hz (No ...
Alexander Nakarada - Circuits Игры
Dla mnie największy minus tej gry to brak skali i monumentalizmu, Ragnarok emocjonalnie był duży, ale jako "wojna" był mały. Wynika to gównie z tego jaki rozmach miały greckie God of Wary, z armią tytanów wspinających się na Olimp na czele, nic tu się do tego nawet nie zbliżyło (nawet poprzednia część miała tego więcej przy swojej długości, np. tam smoki były wielkie jak budynki, a w nowej grze to jakieś gekony małe). Przy podtytule Ragnarok to powinniśmy mieć rozpierduchę zmieniającą orbity planet a nie jeden olbrzym gdzieś w tle. Też bitwa, armie, rozmach itd to powinno być jak połączenie bitwy z Powrotu Króla z portalami z Avengers Endgame.
Dobrze że ktoś zwrócił uwagę na brak juchy
Dlaczego mówisz "Arteus"? Przecież to Atreus jest haha xd
Arteus?
Gow Ragnarok to ewolucja nie rewolucja. Więc nie ma się co dziwić że ogólne mechaniki pozostawiono takie same jakie były w części pierwszej. Zamiast tego postawiono na design wszystkich dziewięciu światów i historię. I to historię którą nie tylko poznasz podążając za główna linia fabularną ale również pochylając się nad przysługami dla innych. Czego wyraźnie nie zrobiłeś.
To że gra ma na pudełku 18+ nie musi wcale oznaczać hektoliktów krwi , ostrego seksu i używek. Moim zdaniem jest to opowieść dla dorosłego widza bo opowiada o problemach dorosłego. Kratos, Thor, Odyn, Freya itp to są bogowie ale też odczuwają typowe- nasze ludzkie lęki i problemy. I szczerze wcale mi nie przeszkadza że nasz Kratos stał się bogiem pokoju niemalże. Facet widział i przeżył niejedno i po prostu jest już tym wszystkim zmęczony. Nie jest też wcale żądny krwi.
Hmm, jasne. Zgadzam się, że nie musi. Kwestia gustu wg. mnie. Ale jeśli jednak twórcy zapowiadali Gore, a go nie ma (bo to co jest to nie jest gore) - to jednak jest to dla mnie minusik ;-) A znikające ciała po sekundzie to dla mnie autentyczne zło.
Świetny materiał i styl!
Dobra robota.
10:29 o zbroi akurat jest wzmianka, Kratos w jednym z dialogów mówi że się zużyła 😁
Ale o wlace z tą bibliotekarką czy też wyrocznią to mam dokładnie te same spostrzeżenia 🤪
Grasz coś na PC Arku? Co myślisz o nowych kartach z serii 4000 ? Cenowo wychodzi nieopłacalnie , tak samo kradną jak w cenach gier, ale DLSS 3 robi robote ;)
Wszystko ładnie piknie materiał mi się podobał rzeczowo na temat. I co najważniejsze z dużym poczuciem humoru. Ale sorki do jednego muszę się przyczepić. Strasznie bolą mnie uszy jak przekręcasz imię mojego ulubieńca Atreusa. Wymawiasz przez cały materiał jako Arteus he he sorki czepiam się wiem. Pozdrawiam ciepło.
Faktycznie, racja! 😲
Dopiero jak napisałeś to się kapnąłem. Ale to się ciągnie za mną już od jedynki, nie umiem tego wyleczyć :-|
Zacna recenzja, mega propsuję i zgadzam się w 100%.
Ciekaw jestem czy będzie nordycka 3 część... I czy kratos będzie musiał synka ogarnąć 😎😎😎 to by było idealne zwienczenie serii - jakieś podróże w czasie, i walka z oficjalnym już lokim 🙈
Ty sam jesteś arteus
arteus i Kartos
god of war z aliexpress XD
Witam. Ja po wbiciu platyny i poznaniu gry powiem tak. Jednym słowem: regres. Boli totalny brak polotu i epickości w walkach. Każda jedna walka wygląda dokładnie tak samo. Lądujemy na arenie z bossem w kółeczku. I tak pobocznego do głównego bossa. Porównajcie sobie chociażby do walki z Baldurem, ile tam było całej tej otoczki itd. Tutaj po co. Drugie co tu boli i chyba najbardziej to mało czasu dla rodzinki Odyna. Jest to najlepszy element tej gry i szkoda, że dostali, tylko tyle czasu. Lepiej ten czas zmarnować na tę dziewczynkę. Upgrade broni i cały ten system rzeczywiście, nie wiele daje i nie czuć nawet, że coś się zmieniło. Szkoda zmarnowany potencjał i to bardzo. Jeszcze parę innych mniejszych rzeczy, ale tyle wystarczy mojego narzekania. Nie wiem za co recenzenci dawali 10. Sorry to tylko dobra gra nic wybitnego.
13:15
Mnie też to przeraża... Każdy potworek ma 1 finiszer, i tak w koło Macieja, od 1 nordyckiej części
Coś schudłeś ostatnio? A odnośnie GOD OF WAR to jest tak że GOW 2018r i ten Ragnarok to oczywiście świetne gry ale tylko na raz tak JEDEN RAZ! Jestem fanem serii i mam wszystkie wydania Ps2 ,PSP, vita, ps3 itd.i naprawdę często wracam do Gow na ps2 ostatnio szarpałem w Gow3 remaster na ps4 .Te gry z pierwszej trylogii mają ten fan z gry tą epickosc i system walki nigdy się nie nudzi poprostu frajda z gry i do tego zajebiste tempo rozgrywki .mimo że znam te gry na wylot to i tak wracam do tych serii dla fanu rozgrywki poprostu. A tu nam zrobili SKYRIM OF WAR poprostu. "MOCNY BROWAREK" polecam recenzje ma 100%racji
A coś tam ubyło, dziękuję 🙂
I w zasadzie zgadzam się z całym komentarzem. Gow i GoW:R to dobre gry, ale co ograłem kilkukrotnie? No właśnie pierwszą trylogię + ascension. Marzy mi się taki mocny spinoff "nowej" serri z powrotem do korzeni - nie wiem, nawet jakiś większy dodatek gdzie "Kratos wraca do korzeni", np. sen, czy opowieść :-)
Prosze o wyjaśnienie czy "znikają ciała wrogów w jakieś dwie i sto trzydzieci siedem tysięcznych sekundy (2.137)" czy to zamierzony pun? :D
No jak nie jak tak :-P
...Arek jak oceniasz Forbidden West na tle Ragnaroka?
Jeszcze nie odpalone, nie mam niestety odniesienia :(
@@Arkadikuss ja obecnie gram w FW..dla mnie petarda. Każda minute gry chłonę jak gąbka..każda walka jest ekscytującą.
Mimo że już dawno ograłem ragnaroka, mówię sobie obejrzę recenzję bo podobała mi się Twoja odnośnie Callisto ( i tu się zgodzę że to kupa), natomiast...kiedy po obejrzeniu recenzji ragnaroka gdzie doczepiles się takich pierdół już tak na siłę chyba żeby konwencja surowego krytyka się zgadzała zapaliła mi się lampka. Ok, sprawdzę sobie tlou2 i kolejny raz dostałem w łeb , bo to gra absolutnie genialna. No dobra to na deser włącze sobie tsushime która była jednym z najnudniejszych exow, najbardziej przewidywalnych fabularnie, i powtarzalnych , z wręcz fatalnymi misjami pobocznymi, i w wielu miejscach teksturami marnej jakości...co słyszę?? Że to wszystko co właśnie napisałem w Twoich oczach jest bardzo dobre xD, i gra dostaje 8.5. Wolne żarty jeśli got jest lepszym tytułem niż Ragnarok czy tlou2, dlatego mimo chwilowego zaciekawienia kanałem, stwierdzam że jesteś mocno niekonsekwentny w ocenie gier i to delikatnie mówiąc. Już nie chciało mi się szukać ale jeśli możesz to napisz mi swoją ocenę rdr2. Dzięki;)
Nie mam żadnej konwencji surowego krytyka. Skąd się to wzięło? xD Nie rozumiem, niektórzy faktycznie chcą, żeby skala ocen zaczynała się od 7 i kończyła na 9, a 10 było tylko dla tytułów AAA - tych głośniejszych.
Cieszę się, że obejrzałeś te wszystkie recenzje, ale skoro to zrobiłeś, to przypuszczam, że dotrwałeś do moich "narzekań" w tych grach, bo z tego co się orientuję ZAWSZE bardziej argumentuję to co jest złe, niż to co jest dobre (bo imo krytyka wymaga argumentacji, a nie muszę robić 5 akapitów nt. pięknej grafiki, bo każdy to widzi).
Nie rozumiem co Cię tak zabolało. Ghost of Tsushima dostało 8.5, podczas gdy pierwszy God of War dostał 10.
Czy Ragnarok zasługuje na wyższą ocenę niż Ghost of Tsushima? Imo - nie. Jest to "kontynuacja". Nic oryginalnego już tam nie było, było bezpiecznie, było rzetelnie, ale nic porywającego - ba - po parunastu godzinach gra się nudziła, czego nie doświadczyłem przy Ghost of Tsushima. Oryginalność zawsze będzie przeze mnie ceniona wyżej, niż "wincyj tego samego".
I nie wiem, może to zepsucie przez branżę, ale u mnie ocena powyżej 7 znaczy o naprawdę dobrej grze.
The Last of Us 2 było przemiodnym tytułem, ale leniwym w wielu miejscach - do geniuszu to jej bardzo daleko. QTE rodem z roku bodaj 2008 (kwadrat kwadrat kwadrat kwadrat). Miejscami absolutnie kretyńska fabuła i zagadki dla debili. Strzelanie przyjemne - i w ogóle walki też, ale niestety też mocno "uproszczone". Masz 10 wrogów? I tak de facto strzelasz się z jednym. Może się to z łatami zmieniło, ale nie wiem, do TLOU 2 mam zamiar powrócić później w tym roku.
Do RDR2 robię teraz drugie podejście na PC. Grałem zaraz po premierze i totalnie mnie wynudziło. Pacing gry jest totalnie zniszczony, (czego dałem wyraz w "Red Dead Meh 2" ale teraz siłuję się, żeby przejść całe i byc moze skończy się to nowym materiałem.
@@Arkadikuss widocznie mamy inny gust , zapytałem specjalnie o rdr2 bo dla mnie to tytuł absolutnie wybitny, coś czego już nie doświadczyłem w żadnej innej grze. Wracając do tsushimy, co tam było innowacyjnego? Fabuła prosta jak konstrukcja cepa z oczywistym zakończeniem do przewidzenia. Misje poboczne to był jakie żart i nie pamiętam gdzie były tak słabe . Oczywiście nie twierdzę ze to zła gra bo ograłem z przyjemnością no ale na pewno nie jest to gra dorównująca choćby days gone. Natomiast wiadomo, każdy ma prawo do swojej subiektywnej opinii, nie mniej dziwią mnie te superlatywy pod kątem tsushimy.
@@dybos1982 No, ale że każdy ma inny gust to chyba normalne 🙂Ja np. nie umiem przecierpieć pixel-artu, a są ludzie, którzy takim grom dają i 10/10.
Akurat Days Gone to strasznie niedoceniona przez branże perełka, która na szczęście znalazła wiele miłości w sercach graczy ;)
RDR 2 ma wiele rzeczy wybitnych, ale niestety ten pacing jest ciężki do przełknięcia. Kto wie - może teraz (4 rozdział here, akurat zminimalizowałem, żeby odpowiedzieć :-) ) dam się przekonać.
W Tsushimę grało mi się po prostu mega przyjemnie, było płynnie, było ślicznie. Jasne, że miała parę kiepskich rozwiązań rozgrywkowych (znajdźki to czysta kosmetologia, czego nie lubię), ale klimat, pojedynki, orientalny setup i filmowość też dużo nadrabiały. O questach pobocznych teraz - w tym momencie się nie wypowiem, bo szczerze - już niewiele pamiętam :P
zawsze twierdzilem ze najlepsza ocene grze wydajemy MY-gracze,niewazne co i kto mowi,recenzja pisze sie sama za pomoca naszych portfeli,dlatego 100% zgoda z materialem,pamietam ze po jedynce jeszcze przez miesiac spijalo sie smietanke jaka raczyly nas wszechobecne opinie i recenzje w sieci,zachwytu starczalo na miesiac, natomiast o dwojce jakby...cosik zacichlo,kto mial zagrac-zagral i mam wrazenie ze tak jak z kolejnym battlefieldem czy falloutem,zagrasz,jasne,ale za chwile pojawia sie pytanie:moze nastepna czesc bedzie lepsza....
Fabuła fajna ale walka strasznie nużąca
Nie grałem jeszcze w Ragnaroka bo czekam na wersje PC ale po gameplayach ktorych oglądałem wygląda jak DLC do GOWa z 2018
se poczekasz
Warto poczekać na pełna wersję niż grać na słabej konsoli dla dzieci w słabej grafice lub żałosnym klatkarzu. 🤣
@@DepresjaToFikcjaNo poczekam z tym że Sony i tak stawia na PC teraz ;) Więc Horizon nowy dwa lata po premierze, teraz Ghost of Thushima jeszcze ma być TLOU2 w tym roku i nie zdziwie się jak Ragnarok wyjdzie pod koniec roku XD Także fanboye się potną
@@MsMrKacper nie no super, tylko niewielki odsetek/promil graczy zagra sobie na wysokich ustawieniach, także powodzenia, dobrej optymalizacji bo jak wiemy twórcy na PC ch0j wykładają i arive derci
@@bezimienny2137żebys tam się leciutko nie zesrał jak na swoim uciułanym za kilka tysi kompie zobaczysz te stabilne 60 fps, synu
Może i nie jest idealna ta cześć ale pograć można
Dla mnie gra 9/10
Jest rewelacyjna lecz słabsza od jedynki
Dla mnie działa wszystko poza graniem atreusem ,strasznie mnie jego wątki nudziły
Ale nadal widzę w tym GOTY
Mam dokładnie te same odczucia. Gow 2018 był jakiś przyjemniejszy.
Kolejna świetna recenzja.
Robisz to najlepiej w sieci.
Chciałem posłuchać o wadach a nie tylko o chwaleniu wszystkiego bo to Gow.
Jeśli chodzi o walkę muszą dużo jeszcze poprawić
zgadzam sie ze wszystkim w 100%.
I dlatego właśnie warto poczekać i zapłacić c.a. połowę premierowej ceny. Dziękuję Panie Arku. Maciek.
mi się giera podobała natomiast też uważam,że jest za mało brutalna a dawny kratos wyzionoł ducha... Eric Williams bo chyba ten odpowiadał za Ragnaroka ponoć niby specjalizuje się w brutalności ale gdzieś tej brutalności zabrakło nie wiem czy to już nie te czasy na te gry i twórcy się boją ? Czy o co chodzi? Chociaż biorąc pod uwagę że już się tam Obrońcy zwierząt do gry przyczepili to chyba jednak te czasy powodują,że już się po taką brutalność nie sięga :O
Też przechodząc tę część miałem wrażenie, że twórcy boją się pokazać więcej
Arteus XD
To jak dotąd najsurowsza ocena gry jaką widziałem tutaj. Graficznie wygląda nieziemsko mi jak dotąd grafika nadal się podobała w obu częściach. Obie części nowego God of War widziałem bardziej na live streamach niż od tak fizycznie i pewnie bardziej by mi się podobał. Ale czy po pierwszej odsłonie nie wystąpiło takie zmęczenie formułą zaraz po pierwszej próbie przeniesienia przygód Kratosa na nowe rozwiązania? Ale dobrze ze po tobie nie wiadomo jakiej opinii się spodziewać i to jest również zajebistą sprawą bo to sprawia że filmiki są naprawdę ciekawe.
Nie zawiodłem się recenzją, znowu poszedłeś pod prąd ze swoją szczerością. I teraz wiem że zamiast wydawać 300 zł na nową część lepiej po raz piąty przejść GoW 3.
Thorowi widać sutki. Dlatego Pegi 18 :D
"Cofanie się do wcześniej odwieczonych lokacji". Cofajmy się do tych odwiedzonych później :)) Lepiej spadać w górę. Następnym razem bez spoilerów i któcej proszę.
dla mnie god of war skończył się na greckiej mitologii te nowe części są jak dla dzieci gdzie na bóg wojny od 2005-2016 gra była taka że niektóre etapy walk powtarzałem z kilka razy. Jak grałem od 2018 GOD of War to na poziomie bóg myślałem że będzie ciężej a nie wszystkich za pierwszym razem pokonałem. GOD OF WAR od 2005 - 2016 daje 10/10 a częściom od 2018+ daje 3/10 brakuje brutalności i tych scen z łóżkiem bo to quick time events były spoko brakuje starego głosu kratosa bo ten co teraz jest to tak jakby trochę go zjebali albo dali mu kaczkę w zęby. Napewno Stary Kratos by dał wykończyć sobie Odyna on by go zmiótł bo panteon greckich bogów był dużo silniejszy niż pantheon nordyckich bogów więc uważam że gra nie dostanie ode mnie większej oceny.
Nie dałem rady obejrzeć wczoraj, mimo, że zacząłem. Nie cierpie sony, nie jestem konsolowy, ale szanuje konsolarzy, koment dla zasięgu, bo wiem ,ze im bliżej premiery filmu tym wazniej dla twórcy. Pozdrawiam.
O ile z recką Ragnaroka zgadzam się w całej rozciągłości tak tego spuszczania się i typowania ER do Goty nie kumam. Co w tej grze jest innowacyjne? Otwarty świat i koń? Techniczna lipa, cały koncept na grę FS ciągnie od demonów, ciągle ta drewniana animacja postaci, jednak kopiuj wklej przeciwników z czasem.
Być może walczenie po raz 15 z tym samym bossem jest dla nich przełomowe hehe.
Co nie? Ja grałem w obie gry i są świetne, ale sam rozumiem jeżeli ktoś może wytykać ragnarokowi podobieństwa do poprzedniczki, natomiast zupełnie nie czaję dlaczego pomijaja się ten temat przy elden ringu. Gra czerpie garściami z poprzednich gier fromsofta i recygling jest tutaj wszechobecny, a poza koniem, otwartym światem nie ma tu nic innowacyjnego dla serii.
Przełomowe DLA SERII, co wyraźnie podkreśliłem. Odważny, nowy krok - krok w przód. Została rozwinięta.
Gdyby w ten sposób zdefiniować te pytanie jak podajesz Ty i Artorias poniżej (i Seba) to w czym przełomowy był pierwszy God of War? No w sumie gra jak każda.
@@hallovin1 Oj, to w takim razie lepiej nie bierz się za GoW:R - bo tutaj walczysz może z 7 rodzajami wrogów, kilkoma bossami, z czego niektórzy się niestety powtarzają (ci z otwartego świata) ;-)
Elden Ring ma świetne zaprojektowany świat i mechanikę gry.
recenzja super! ps. jak włączyć ten sposób pokazywania zdobytego trofeum? ruclips.net/video/wgraqnDFdpk/видео.html :O
ach, okay. to automatyczny capture video zdobytego trofika..
Dzięki. A co do pytania. Hehm... nie wiem. W zasadzie nie wiem jak to WYŁĄCZYĆ. Tj. nigdy nie grzebałem w ustawieniach - miałem tak od początku ;-)
Mam bardzo podobną opinię. Jestem po 18 godzinach i gra zaczyna mnie nużyć. Fabuła po tylu godzinach niestety nie dostarcza. I fakt, że muszę przez kolejną godzinę lub nawet dwie przebijać się przez hordy wrogów tylko po to, żeby twórcy uraczyli mnie niemrawym posunięciem akcji do przodu, sprawia, że gram trochę na siłę. Za mało się tu dzieje lub jest to rozciągnięte na za dużo godzin. Natomiast walka, fantastyczna na początku, po 18 godzinach stała się powtarzalna. Irytuje mnie również pierdylion ulepszaczy, upgradów it'd. Pod tym względem przebili nawet assassin's, a przecież to nie jest grą z otwartym światem.
To nie jest gra. To jest gra na emocjach-film.
Przeszedłem GoW Ragnarok wczoraj mimo, że kupiłem na premierę. Ech-życie. Dałem w myślach grze 7/10, a później zobaczyłem Twoją recenzję i zgadzam się z nią w 100%. Wszystkie wady i zalety, które wymieniłeś odpowiadają moim luźnym przemyśleniom. Przeszedłem wszystkie gry z serii GoW ale nie mogę nazwać się fanem bo nie mam piżamy w Kratosy itd. Hehe XD Chciałbym jeszcze dodać, że wydaje mi się, że jednak Santa Monica chciała początkowo stworzyć trylogię ale SONY powiedziało na którymś etapie prac -NIE. Świadczy o tym pierdyliard postaci, których potencjału nie wykorzystano i w sumie nic nie wniosły do gry. Dużo fabularnych pierdół, było w grze i sprawiły one, że przez cały czas grania czekałem na jakieś wielkie fabularne j*b ale nic takiego nie nastąpiło. 1 plot twist i to marny. Liczyłem bardziej na coś w stylu, że Odyn się okaże być prawdziwym ojcem Atreusa i przepowiednia, że ojciec Atreusa zginie się sprawdzi ale nie będzie to Kratos tylko właśnie Odyn. Tymczasem dostałem jakieś wymyślone na siłę i nie zawsze ciekawe misje w wątku głównym. Pseudofilozoficzny bełkot Kratosa. Oczywiście nie przeszkadza mi to ogólnym ujęciu ale było tego po prostu za dużo. No i ostatni Boss był dla mnie jak pierdnięcie komara. Najtrudniejszy Boss dla mnie pojawił się mniej więcej w 1/3 gry(Nidhogg).
To idź na królowa valkiri to sie posrasz.
Mnie poprzednik w pewnym momencie znużył już i po prostu na pałę leciałem z fabułą. Może to właśnie wynikać z tego, że dla mnie GoW zawsze był grą prostej drogi. Idziesz przed siebie, praktycznie zero odnóg, brak elementów RPG, zbierania surowców, a w ramach misji pobocznej co najwyżej wychedożyć Afrodytę. Nie cierpię też, podobnie jak Arkadikus elementów powrotu poraz enty do danej lokacji, ponieważ np. znalazłem kawałek metalu, który idealnie pasuje do przełącznika opuszczający most, a raczej mosty, których po drodze naliczyłeś już z 10... Do GoW nie pasuje po prostu coś ala otwarty świat. Ragnarok pogram ale kiedyś.
100% się z tobą zgadzam
Nareszcie ktoś mówi jak naprawdę jest,mnie po 15h grania zaczyna ta gra nudzić😐
Jak ja ci zazdroszcze zebow ja mam popsute w pizdu :(
Jedyna szczera recenzja. Gra jest tak dobra, że zostawiłem ją w połowie i nie chce mi się grać dalej, zamiast walczyć z bosami walczę z kamerami i sterowaniem. Za to w Elden Ring wbiłem platynę.
100% racji
Elden Ring jak nie wygra to ta gala góry co roku nadaje się do śmietnika !
Arek ty to już chyba stary dziad jesteś bo zrzędzisz okrutnie 😉
Cóż, życie nie polega tylko na chwaleniu wszystkiego bezkrytycznie :-P
No, gra mnie znudziła ze po prostu obejrzałem sceny na yt.
PS. Polski dabingiem wersy od angielskiego.
6-7/10
God of war sie skonczyl na czesci 3.Nowe God of War to poprostu quick time eventy na kazdym kroku i bardzo nudna walka dla gimnazjalistow chyba.Dramat co oni zrobili z god of warem.A ta recenzja to sponsorowana chyba.Pan recenzent widze ze tez popadl w marketing i reklame i hype.
Proponuję już nie rozwodzić się nad tym tytułem bo zjebali nie ma dubbingu. Dla mnie ta gra nie istnieje
łatka z dubbingiem jest od tygodnia
Czyli większość gier przed 2010 dla ciebie nie istniała, wtedy poza polskimi produkcjami prawie nie było polskiego dubbingu
God of War posiada tylko jedną wadę…brak zalet😉
Ja niestety byłem tym idiota który zapłacił 300zl. I teraz mega żałuję. Pierwsza część God of war dużo lepsza od Ragnaroku. Ulepszanie i walka oraz interfejsy ulepszania do bani w drugie części. I te mega wydłużanie lokacji... Więcej chodzenia niż samej walki itp. Misje poboczne też słabe. Ogólnie mogli się bardziej postarać .
Sprzedaj, dużo nie stracisz😉
Nie grałem w tą część, poprzedniej też nie przeszedłem. Bald and son, to nie seria dla mnie chyba.