CZY "KŁAMSTWA LOCKE'A LAMORY", TO FAKTYCZNIE JEDNA Z NAJLEPSZYCH KSIĄŻEK FANTASY?💰
HTML-код
- Опубликовано: 20 окт 2024
- niecnie
Discordzik: / discord
Goodreads: / tomek
Kontakt: ksiazkowebajdurzenie@interia.pl
IG: / ksiazkowebajdurzenie
Lubimyczytać: Książkowe Bajdurzenie
#booktube #książki #fantastyka
Rozumiem, że istnieją papierowi puryści, którzy z obrzydzeniem myślą o ebookach, ale w przypadku pana Lyncha, jak kto chce przeczytać, to z łatwością znajdzie.
Zaraz po tym jak pojawił się Jan Chryzostom Pasek, RUclips wyświetlił mi reklamę. Piękne wyczucie czasu xd
Pamiętam jak kupiłam w Empiku Kłamstwa Lockea Lamory. Chyba ta biała okładka mnie przekonała. Absolutnie nie wiedziałam o czym to jest i nie czytałam wtedy fantastyki. Poległam po 30? stronie. Książka leżała do zeszłego roku. Wtedy pojawiło się wznowienie,więc jako już fan fantastyki postanowiłam nadrobić zaległości. W połowie pierwszego tomu miałam chwilę zwątpienia. Coś ciężko mi szło czytanie. Ale ze to było wyzwanie czytelnicze z innymi to nie ma że boli. I poszło. Poszło tak dobrze że przeczytałam od razu drugi i trzeci tom. Świetnie spędzony czas. Było sporo śmiechu. Podsumowując serię to dla mnie jednak najlepszy jest tom drugi. Akcja na morzu, więcej kombinowania, większy talent Lamory.
Kłamstwa to totalny sztos. Dawno szukałem książki heist fantasy, tu to znalazłem. Fajny bohater, fajne przekręty. Totalnie moje klimaty i mega inspiracja do książki, którą kończę pisać
Mnie do czytania zraziła szkoła. Nie czytałem nic bo kojarzyło mi się to z katorgą. Kiedyś znajomi mnie namówili na serial "Gra o Tron". Zacząłem oglądać jak wychodził trzeci sezon. Tak mnie wciągnęło, że w ciągu tygodnia nadrobiłem całość, a potem wykiełkowała we mnie myśl, a może by tak zacząć czytać ksiązki? Więc kupiłem grę o tron w wsiąknąłem w czytanie :)
Ależ czekalem na t recenzje ❤️❤️
Chyba 8 lat temu znalazłem drugi tom w koszyku z książkami w realu. To była bardzo dobrze zainwestowana dyszka :) Na szkarłatnych morzach bardzo mi się podobała, wstawki z dzieciństwa Lamory itp pomagały w poznawaniu historii Locka i Jeana. Dopiero później dowiedziałem się, że są pozostałe tomy. Pierwszy był jeszcze lepszy od drugiego, natomiast trzecim trochę się zawiodłem. Miejmy nadzieję, że seria będzie kontynuowana.
Pamiętam, że to była dobra rozrywka, ale potwierdzam, że fart Locka momentami był nieprawdopodobny.
Nawet nie wiedziałem, że te książki są tak trudno dostępne. W zeszłym roku sprzedałem trzy tomy. Na Szkarłatnych Wodach bardzo mi się podobało - chyba tak samo jak pierwszy tom. Trzeci rzeczywiście był już starszy. Co do samych Kłamstw to czytałem je zaraz po premierze i nadal pamiętam niektóre fragmenty co dużo mówi, o tym jak bardzo mi się to podobało. Nadal myślę, że była to jedna z lepszych książek fantastycznych, które czytałem. Podejrzewam, że to z powodu tego, że bardzo lubię motywy heist.
Zazdroszczę biblioteki, bo u mnie w mieście to w zasadzie nic nie ma xd
Martin, Rothfuss i Lynch. 3 z moich ulubionych serii i wszystkie stanęły w miejscu. Lynch podobno ma pełno napisanych manuskryptów, ale ma stany lękowe wobec oddania ich do edycji lub pokazania publice.
Obraz Locke'a jako geniusza się wcale nie rozlatuje. Po prostu trafili na przeciwnika o którym nie wiedzieli, i który miał na swoich usługach nadprzyrodzone moce których nie znali. Locke jest fantastycznym głównym bohaterem, ze swoimi mocnymi i słabymi punktami, a jego przyjaźń z Jeanem jest po prostu świetna.
Pierwotnie, czwarty tom miał być tomem pierwszym, ale Lynch uznał, że za początku napisze prequele.
Znam twój ból bo też go czuję xd
To była moja pierwsza seria, którą przeczytałem :P Ale było to bardzo dawno temu i sprzedałem je z 8 lat temu.
Całą serie wciągnęłam praktycznie po sobie i bardzo mi się podobała. Gdy wyjdzie czwarty tom, na pewno wrócę do niej. Pozostałe tomy sa nieco inne, ale moim zdaniem zachowują ducha
Książka ta wyszła w mrocznych dla fantasy latach, kiedy królował Potter, Twilight z jednej strony a Miéville,Gaiman z drugiej. Nie dziwi że zrobiła fantastyczne wrażenie i na pewno pomogła Rothfussowi, Sandersonowi czy nawet Abercrombiemu odświerzyć gatunek.
Moim zdaniem za bardzo edgelordowa była, ale tak się wtedy pisało ;)
15:25 powstanie camorry wiąże się z Królestwem Obojga Sycylii, czyli jakby takim „królestwem południowych Włoch” ale nie samą Sycylią, tylko Kampanią.
Mam podobnie, bardzo fajnie ale do levelu jaki wyznacza hype ciut brakuje
IMO brakuje książce zwyczajnie magii. Jest jedna postać magiczna i robi za taki fabularny wytrych, czit-kod. Wajb przy tym robi jakiegoś wysoko postawionego korpo-maga, bez własnych motywacji
Ja na jednej skończyłem, bo nie chcę pakować się w następną nigdy nie zakończoną serię, a to pierwszej części słyszałem, i się potwierdziło, że działa spokojnie jak jednotomówka.
Ostatnio po twoim filmiku o Monte Christo pochłonąłem go w 5 dni! Zajebista książka, tylko dłuży się strasznie cały wątek, jak Edmund poznaje Alberta wogóle cały wątek we Włoszech można by wywalić i byłoby tylko lepiej.
Mi się bardzo podobał pierwszy tom a reszta tak mniej
Pomysł na film: "Jakie dodatkowe wątki chciałbyś zobaczyć w swojej ulubionej/ostatnio czytanej książce? Ogólnie czego brakowało w zakończeniu, settingu itp. takiej książki.
P.S. Jeśli ktoś chce przywołać swój przykład, to nie zabraniam.
👍
Jeśli ktoś czytał, to faktycznie kolejne tomy są dużo gorsze??
osobiscie uwazam ze druga jest na bardzo podobnym poziomie, a trzecia to arcydzielo najlepsze w serii
Mnie osobiście kolejne tomy dużo mniej się podobały. Główni bohaterowie czasem mają iq buta
Dla mnie drugi tom również super a trzeci słabszy.
Trzecia podobała mi się nieco mniej, ale i tak była świetna.
Na mnie największe wrażenie zrobił pierwszy, ale pozostałe też są fajne
nos mu urośnie od tego kłamania
Nawiązując do poczontku filmu jestem takim dziwakiem że w życiu nie czytałem innego gatunku niż fantasy, no może jakieś sci-fi