Mam pytanie, otóz zastanawia mnie kim jest osoba z pierwszej sceny (w czarnej kurtce)? Mam wrażenie że gdzieś już tę osobę widziałem lecz nie jestem sobie w stanie przypomnieć kto to jest.
Bardzo dobra reklamówka mojego ukochanego liceum! Jest tylko jedno ale - na chemii robiliśmy ze dwa do trzech eksperymentów. Nigdy czegoś takiego. Dla mnie doświadczenia na chemii to fikcja literacka i science-fiction. Rzecz wręcz nieprawdopodobna i nie do uwierzenia. Chyba, że obecne roczniki dostąpiły NARESZCIE tego zaszczytu robienia doświadczeń. Jeśli tak, to całe szczęście.
Mam pytanie, otóz zastanawia mnie kim jest osoba z pierwszej sceny (w czarnej kurtce)? Mam wrażenie że gdzieś już tę osobę widziałem lecz nie jestem sobie w stanie przypomnieć kto to jest.
Bardzo dobra reklamówka mojego ukochanego liceum! Jest tylko jedno ale - na chemii robiliśmy ze dwa do trzech eksperymentów. Nigdy czegoś takiego. Dla mnie doświadczenia na chemii to fikcja literacka i science-fiction. Rzecz wręcz nieprawdopodobna i nie do uwierzenia. Chyba, że obecne roczniki dostąpiły NARESZCIE tego zaszczytu robienia doświadczeń. Jeśli tak, to całe szczęście.
CitizenZK Klasy biol-chem mają planowo 2 godziny tygodniowo zajęć w pracowni, gdzie zajmujemy się tylko doświadczeniami