w dokumencie jest kilka wywiadów z ludźmi z poza Polski. Subtelna różnica pomiędzy nastawieniem polskich nastolatków i tych np ze Szwecji. (6.18min 1cz(dziewczyna z Polski) kontra 3.20min 2cz (syn jednego z harleyowców ). Inne światy....
"Jedyny motocykl, który jest wart tego..." Jeżdżę HONDĄ i każdy motocykl traktuję tak samo. Nie darzę sympatią " Harleyowców, którzy twierdzą jak na wstępie. A niby w czym są oni lepsi, żeby tak uważać, bo mają wypchane portfele i stać ich na drogi motocykl? Jedyna ich wartość to kasa.
No i w tym czasie narodziło się polskie cebulactwo! Motorki fajne ale ludzie puści jak bębny. Dobrze że już to minęło i nasze kochane Junaki, Sokoly i inne są większym marzeniem niż Harley. Dla mnie każdy motocykl jest wyjatkowy .
Maszyny super, odzież, kaski wszystko ok ale ludzie to pustaki,oczywiście nie wszyscy ale jestem przerażony jak słyszę co mówią. Egoizm panował i przekonania ,że co zo nie oni. Ach, szkoda strzępic ryja! W odniesieniu do pierwszej części filmu. A ten z Liberatora to do dzisiaj lekko szurnięty!
Jaki tam był klimat... same te stroje, ludzie pełni pasji do harley'ów. Piękne!
Te czasy ten klimat nie powrócą już
w dokumencie jest kilka wywiadów z ludźmi z poza Polski. Subtelna różnica pomiędzy nastawieniem polskich nastolatków i tych np ze Szwecji. (6.18min 1cz(dziewczyna z Polski) kontra 3.20min 2cz (syn jednego z harleyowców ). Inne światy....
Miło obejrzec
Ludzie ulepieni z innej gliny, lepszej...
Mniej idiotyzmow wiecej pasji ,oryginalne czasy
"Jedyny motocykl, który jest wart tego..."
Jeżdżę HONDĄ i każdy motocykl traktuję tak samo. Nie darzę sympatią " Harleyowców, którzy twierdzą jak na wstępie. A niby w czym są oni lepsi, żeby tak uważać, bo mają wypchane portfele i stać ich na drogi motocykl? Jedyna ich wartość to kasa.
No i w tym czasie narodziło się polskie cebulactwo! Motorki fajne ale ludzie puści jak bębny. Dobrze że już to minęło i nasze kochane Junaki, Sokoly i inne są większym marzeniem niż Harley. Dla mnie każdy motocykl jest wyjatkowy .
Miałem różne sprzęty i na żadnym nie mialem takiej radości jak na HD. Zawsze mnie kręcił. Dźwięk, odczucie, cały klimat- to jest nie do podrobienia.
5.40 dobrze mu powiedzial
Maszyny super, odzież, kaski wszystko ok ale ludzie to pustaki,oczywiście nie wszyscy ale jestem przerażony jak słyszę co mówią. Egoizm panował i przekonania ,że co zo nie oni. Ach, szkoda strzępic ryja! W odniesieniu do pierwszej części filmu. A ten z Liberatora to do dzisiaj lekko szurnięty!