Zrobiłem sam cztery pokoje uczyłem się na błędach tak jak ten Pan robi jest szybko ale niestety szpachla zatyka tylko kilka milimetrów z góry szczeliny i po kilku latach pęka i wypada ,niestety nie ma drogi na skróty prawidłową robota to na kolanka zrobić trochę szpachli i najpierw duże szpary najlepiej metalowa twarda packa aby powtykaj jak najgłębiej szpachle po wyschnięciu najlepiej następnego dnia zetrzeć papierem 100 lub 120 i powtórzyć w miejscach gdzie szpachla nie doszła następnego dnia znów szlifowanie i rozsypujemy pył na podłodze rozlewamy ten płyn do szpachlowania i dopiero taka masa która jest konsystencji zadkiej śmietany szpachla rozprowadzamy po całej podłodze nie żałując równo nie zastawiając nadmiaru następnego dnia na kolana i szlifujemy nadmiary 120 aż będzie lustro ,dalej odkurzamy gruntujemy i mamy przygotowany parkiet pod lakierowanie ,zrobiłem tak i mam parkiet jak jeden monolit i lustro sorki panowie ale pożądna robota wymaga czasu Pozdrawiam tych co sami próbują jeśli ktoś chce pomogę i podpowiem sam do wszystkiego doszedłem własną pracą
@@krzysztofliminowicz1739 szpary nawet o.5 cm to nic po cyklinowaniu i szlifowaniu jak będzie gładko i ślicznie najpierw szpachla gęsta i wciskasz w duże dziury dokładnie potem szlifujesz całość szlifierka oscylacyjna papier 80 a potem 100 i znów szpachla dotąd aż wszystkie dziury większe będą już zaklejone potem szpachla taka jak w filmie i można zaklejać takie malutkie wgłębienia potem szlifowanie 100 i można gruntowac i zawsze dobrze odkurzać zawsze Powodzenia
Dokladnie o tym samym pomyslalem. Wydaje mi sie ze najpierw powinno byc wymieszane w jakims pojemniku a potem aplikowane. Pyl ktory dostal sie w szczeliny niema szans zmieszac sie z plynem i nasiaknac odpowiednio do samego dna. Podejzewam ze warstwa wierzchnia na tych szparach bedzie dosc cienka i nie zwiaze odpowiednio mocno. Z czasem zacznie pekac i sie wykruszac. Smierdzi amatorszczyzna.
Bez obaw koledzy pozory mylą. 1.Szpachle mają silne właściwości penetrujące i wsiąkają szybko i głęboko nawet w samo drewno a w miejscu mieszania gdzie najdłużej przebywa szpachla przecież najwięcej.(dlatego należy szybko szpachlować by wszystko nie wsiąknęło w jednym miejscu ) 2.Po tym miejscu jak widać na filmiku było zaraz jeszcze raz szpachlowane co oznacza oczywiście, że tam jest największa ilość wciśniętej szpachli.
Ciekaw jestem ilu z komentujących to parkieciarze Mieszać szpachle w pojemniku? Powodzenia... Zanim nałozysz na parkiet to wyschnie Od 15 lat mieszam pył z 80tki i jest ok Przy większych szczelinach czynność należy powtórzyć 2-3 krotnie
@@AgataZKurnatowic Tak, szpachlowanie ma za zadanie wypełnić szczeliny i głębsze ubytki w parkiecie. Należy zeszlifować parkiet i dopiero kłaść wastwę lakieru.
dokładnie nie pamiętam albo uzin fugenkit albo bona fugenkit . jest tych produktów dużo rozpuszczalnikowe strasznie śmierdzą a na spirytusie wiadomo jest weselej :-)
To nie jest żadne szpachlowanie . To zwykły pył po cyklinowaniu parkietu zmieszany z lakierem czy jakimś innym gównem efekt krótko trwały że tak to powiem do "odbioru" po miesiącu wszystko powychodziły spowrotem hahaha
masakra kolana napierdalają ale szkoda na nakolanniki i maskę a pył z 60 do szpachlowania z cykliniarki? szpachluje sie pyłem z trio lub z polerki i nie mieszaj na parkiecie szpachlowki! !!!!!!
Nakolanniki i maska oczywiście że są ale nie chciało mu się na kilka minut zakładać. Jak widać na filmiku mieszanie na parkiecie jest możliwe tylko dla doświadczonych parkieciarzy. Pył po 60 najczęściej przecedzamy siatką np.120.
Zrobiłem sam cztery pokoje uczyłem się na błędach tak jak ten Pan robi jest szybko ale niestety szpachla zatyka tylko kilka milimetrów z góry szczeliny i po kilku latach pęka i wypada ,niestety nie ma drogi na skróty prawidłową robota to na kolanka zrobić trochę szpachli i najpierw duże szpary najlepiej metalowa twarda packa aby powtykaj jak najgłębiej szpachle po wyschnięciu najlepiej następnego dnia zetrzeć papierem 100 lub 120 i powtórzyć w miejscach gdzie szpachla nie doszła następnego dnia znów szlifowanie i rozsypujemy pył na podłodze rozlewamy ten płyn do szpachlowania i dopiero taka masa która jest konsystencji zadkiej śmietany szpachla rozprowadzamy po całej podłodze nie żałując równo nie zastawiając nadmiaru następnego dnia na kolana i szlifujemy nadmiary 120 aż będzie lustro ,dalej odkurzamy gruntujemy i mamy przygotowany parkiet pod lakierowanie ,zrobiłem tak i mam parkiet jak jeden monolit i lustro sorki panowie ale pożądna robota wymaga czasu
Pozdrawiam tych co sami próbują jeśli ktoś chce pomogę i podpowiem sam do wszystkiego doszedłem własną pracą
Hej właśnie kładę podłogę jesion na pióro wpust i trochę szczelin i sęków jest co radzisz na to ?
@@krzysztofliminowicz1739 szpary nawet o.5 cm to nic po cyklinowaniu i szlifowaniu jak będzie gładko i ślicznie najpierw szpachla gęsta i wciskasz w duże dziury dokładnie potem szlifujesz całość szlifierka oscylacyjna papier 80 a potem 100 i znów szpachla dotąd aż wszystkie dziury większe będą już zaklejone potem szpachla taka jak w filmie i można zaklejać takie malutkie wgłębienia potem szlifowanie 100 i można gruntowac i zawsze dobrze odkurzać zawsze
Powodzenia
Gęstą szpachlę na szpary 4 mm też zrobiłeś z pyłu ze szlifowania czy gotowiec?
zajebista szpachla, brak mi słów
A czy takie mieszanie szpachli na podłodze nie powoduje, że w miejscu, w którym przygotowujemy mieszankę dostaje się sam pył w szczeliny?
Dokladnie o tym samym pomyslalem. Wydaje mi sie ze najpierw powinno byc wymieszane w jakims pojemniku a potem aplikowane. Pyl ktory dostal sie w szczeliny niema szans zmieszac sie z plynem i nasiaknac odpowiednio do samego dna. Podejzewam ze warstwa wierzchnia na tych szparach bedzie dosc cienka i nie zwiaze odpowiednio mocno. Z czasem zacznie pekac i sie wykruszac. Smierdzi amatorszczyzna.
Bez obaw koledzy pozory mylą.
1.Szpachle mają silne właściwości penetrujące i wsiąkają szybko i głęboko nawet w samo drewno a w miejscu mieszania gdzie najdłużej przebywa szpachla przecież najwięcej.(dlatego należy szybko szpachlować by wszystko nie wsiąknęło w jednym miejscu )
2.Po tym miejscu jak widać na filmiku było zaraz jeszcze raz szpachlowane co oznacza oczywiście, że tam jest największa ilość wciśniętej szpachli.
Papudrak w chuj
@@KaminskiDariusz k
A co ze szpachlowaniem parkietu ta metoda ktory idzie pod olejowanie?
czy mogę prosić o informacje jaka to ma być paca?można użyć innej zamiast parkieciarskiej.
A co jeżeli na podłodze mam deski a nie parkiet a szczeliny między nimi dochodzą nawet do 5 milimetrów???
A co dodawane do tego pyłu?
Np.kapon...
raczej naj starsza i najlepsza metoda ,nie ma ze boli a sa efekty
A co dodane do tego pyłu? Co to za płyn?
@@krzysagams1042 kapon
Ciekaw jestem ilu z komentujących to parkieciarze
Mieszać szpachle w pojemniku? Powodzenia... Zanim nałozysz na parkiet to wyschnie
Od 15 lat mieszam pył z 80tki i jest ok
Przy większych szczelinach czynność należy powtórzyć 2-3 krotnie
Witam! Panie Emilu, czy po takim szpachlowaniu konieczne jest ponowne cyklinowanie powierzchni?
@@AgataZKurnatowic Tak, szpachlowanie ma za zadanie wypełnić szczeliny i głębsze ubytki w parkiecie. Należy zeszlifować parkiet i dopiero kłaść wastwę lakieru.
myślę że może dwie osoby , jak czytam te komentarze. Wszytko wykonane poprawie , choć ja bym dał fugenkit zamiast caponu
co to za płyn bo nic takiego nie znalazłem, a wydaje sie lepsze od gotowych szpachli
dokładnie nie pamiętam albo uzin fugenkit albo bona fugenkit . jest tych produktów dużo rozpuszczalnikowe strasznie śmierdzą a na spirytusie wiadomo jest weselej :-)
kiedys sie robilo taka szpachle na caponiee
czy po takim szpachlowaniu konieczne jest ponowne scieranie nawierzchni ?
obowiązkowo
A jeżeli chcemy położyć bejcę na parkiet to ona chyba nie zabarwi szpachli?
co za płyn dolewany jest do tej masy
Kapon lub ewentualnie capon ;)
@@danio3334 no dokładnie, pytanie gdzie to teraz kupic, bo "ekologia" zakazała i nigdzie w sklepie nie da sie kupic.
A co jesli szpary między deskami sa np 0,5 cm?
Ci fachowcy takie szpary pomijaja. Wole sam u siebie cyklinowac szpachlowac i lakierowac
ale rzemieślniki ;)
Po rozmieszaniu wygląda jak gówno
PAPRAKI I TYLE ,ZNAJĄ SIĘ NA TYM CO WIDZIELI HAHHAA ,ŻAL
kontem..
Oesu, oczy bolą gdy patrzę co robią te badziewiaki.
To nie jest żadne szpachlowanie . To zwykły pył po cyklinowaniu parkietu zmieszany z lakierem czy jakimś innym gównem efekt krótko trwały że tak to powiem do "odbioru" po miesiącu wszystko powychodziły spowrotem hahaha
masakra kolana napierdalają ale szkoda na nakolanniki i maskę a pył z 60 do szpachlowania z cykliniarki? szpachluje sie pyłem z trio lub z polerki i nie mieszaj na parkiecie szpachlowki! !!!!!!
Nakolanniki i maska oczywiście że są ale nie chciało mu się na kilka minut zakładać. Jak widać na filmiku mieszanie na parkiecie jest możliwe tylko dla doświadczonych parkieciarzy.
Pył po 60 najczęściej przecedzamy siatką np.120.
Jaki płyn jest dodawany do tego pyłu?
@@krzysagams1042 kapon / capon
Następny znawca,a na czym ma mieszać? tylko bez wstawek typu - w pojemniku .W pojemniku to mieszaj sobie sam