☺❤ Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus 🙇Tyle jest serc, które czekają na Ewangelię...❤❤❤❤❤...to wielka szansa na spotkanie z Jezusem... pozdrawiam serdecznie wszystkich i wspaniałego Dnia Pańskiego życzę każdemu 🙋
Ojciec drugi raz (nasz w niebie) w ciagu roku zlowił mnie tym słowem. Chcialabym nie bac sie obumarcia. Strasznie sie lekam. Dzis nie trace nadziei. Cudownego dnia! Alleluja!🙃🐼
Kilka dni temu straciłam tatę. A teraz zaczęłam strasznie za nim tęsknić i płakać. Bardzo mi go brakuje. Proszę o modlitwę za Jego Dusze... Piękna Ewangelia i piękne kazanie. Dziękuje. Dzięki Ojcu nie straciłam całkowicie wiary.
Gdy sie człowiek rodzi jest to samo - zawieszony w płynie, nie wie co będzie, jego świat się kurczy, podczas porodu ucisk, strach, wychodzi z tego co znał, z całego swojego świata.
I trafia w ramiona ukochanej mamy, która go kocha bezgranicznie i bezinteresownie i która zaopiekuję się nim dopóki będzie bezradny i bezbronny :D piękna metafora.
Moja Mama jest w bardzo ciężkim stanie w szpitalu po operacji trzustki. Jej szanse są bardzo małe. Dzięki tobie Adamie udaje mi się jakoś trwać. Ten kanał znalazłem kilka tygodni temu szukając modlitwy do św. Rity do której to modlił się moją Mama przed operacją. Cała rodzina cierpi, to dla nas ciężkie chwilę. Proszę o modlitwę za nią i za nasze nawrócenie.
Bądź dobrej myśli. Jeśli lekarz zdecydował o operacji to znaczy że nie jest jeszcze tak źle. Okłady proponuję z tłuczonych liści kapusty na węzły limfatyczne, i na wątrobę. Sok z cytryny ale czysty bez wody. Pamiętaj że teraz jest czas na miłość, na okazanie miłości a nie strach i płacz.
Panie Jezu zapraszam Ciebie do mojego życia i wskaż mi drogę tak jak uczyniłes w Piotrze poprowadź mnie bym umiała słuchać twoich słów które do mnie mówisz i Ufać Tobie Jezu i wołam do Ciebie Jezu Ty się tym Zajmji Amen z Panem Bogiem Amen Błogosławionego dnia 🙏❤📿🌹💙😇🙋♀️🌞
Dopiero co skonczylam czytac ksiazke o. Adama " Zamknij oczy " a tu filmik ..z tym samym tematem co ksiazka . Zbieg okolicznosci ? przypadek ? ..nie . W ten sposob Bog zachowuje swoja anonimowosc . Wspanialej niedzieli dla Was wszystkich .
Dzień dobry 🙂 Dawno się nie odzywałam Tutaj. A chciałam powiedzieć, że po prostu dziękuję, że Ojciec jest razem z Langustą, Dominikanami i całą społecznością. Ja jestem na takim etapie przemiany z ryby pływającej, która okropnie boi się nowego, za mało wierzy, że to nowe będzie lepsze i za bardzo nażarła się różnych paskudztw, dlatego jej gruby brzuch ciągnie ją niżej. Ale światło widzę (nie jak w Seksmisji Machulskiego) 😉 i do światła płynę, ale wolno, bo leniwa jestem, no i za bardzo nażarta czymś niedobrym 😉 Dobrej niedzieli życzę Wszystkim i Dobrego jedzenia też
Dlaczego do przemiany, odrodzenia , potrzebne jest cierpienie czy nie ma innej drogi? Dlaczego ból powraca w życiu czasami jak bumerang? Nie dokońca mogę to zrozumieć. Radosnej niedzieli! Pozdrawiam :)
Jeśli skupisz się na tym co dobre, zobaczysz ile miłości jest w około. Przez trudne sytuację możemy uczyć się cierpliwość i pokory, co nie znaczy żeby tkwić w smutku i strachu przed "jutrem"
Ta analogia mi do gustu nie przypadla. Tak ryby zyja w ciemnosci pod tafla wody oddzielone od nas ale tak ma byc...Bog tak to stworzyl, tak samo jak ptaki maja byc nad nami. Wiec wyciaganie je z ich naturalnego habitatu gdzie sa szczesliwe i maja cel w zyciu i graja role w cyklu zycia i planety to morderstwo i znencanie sie a nie ratowanie. wiec porownywanie ludzi do ryb w conteksie ewangeli w tym wypadku troche nie udane 😊
Jest czułość między rybami. My ludzie nie potrafimy tego zrozumieć, ale takie coś istnieje. U niektórych gatunków więcej a u niektórych mniej widoczna, ale jest.🥰
To prawda. Musi umrzeć stary człowiek ,żeby mógł się nowy narodzić. Kształtowanie się nowego człowieka to umieranie starego. To proces (niełatwy). Dlatego sobie mówię: a co ty sobie myślisz, że to takie hop siup i do raju? ☺️ Z Panem Bogiem 👋
Kocham umierać Horyzonty me poszerzać Na spotkanie z Tobą Wciąż zmierzać.... W to źródło Miłości I niesamowitej jasności Budującej obecności Zwycięskiej tożsamości Co wygrywa ze mną... Poddaję się wewnątrz Poddaję pokornie..... Co najlepsze jest w Tobie Tak w Słońcu zanurzona Twym tlenem nakarmiona Oddycham spokojnie Błogość wchodzi w me skronie Błogością przepełniona W sercu miłości obraz Osobowość podbudowana Wìara ma .....pokrzepiona Wchodzę w stan uwielbienia Wielbię ja ..... A czuję się kochana..... Nikt mi tego nie odbierze Ja w Miłości chcę trwać wiecznie I ku źródłom tu na ziemi Świecącym Tobą wciąż podążać 💙💙💙🌹🌹🌹😘😘😘 Tatuniuś ufam.... Kocham Cię.... Ty....odpowiadasz Miłością 🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹 💙💙💙💙💙💙💙💙💙💙💙💙💙 ...... 💙💙💙💙💙💙💙💙💙💙💙💙💙 🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹
Czyż to nie jest cud że o godzinie 10 rano obejrzało ten filmik już tyle osób? Każdy z nas chciał się tutaj ogrzać w chwale Bożej. Grzejmy się też od siebie nawzajem! Pozdrawiam serdecznie każda osobę która obejrzała i obejrzy ten filmik! Niech Cie Bóg prowadzi gdziekolwiek jesteś!
Dzięki Drogi Adasiu, ze te Twoje Błogosławione słowa, które tutaj do nas mówisz do tego okienka🤩 Zawsze trafione - choć na różne sposoby- to tak, jakby właśnie się to chciało usłyszeć, albo po prostu miało usłyszeć🙌 Niech Cię Bóg prowadzi każdego dnia, dziękuje, za to ze JESTEŚ🙏🙌💚
W pełni zgadzam się. Dla mnie Krzyż jest zarówno znakiem śmierci i zmartwychwstania ciała, może też być symbolem śmierci duchowej i odrodzenia. Kiedy idziemy za Jezusem, musimy wyzbyć się grzechu i skłonności do zła, czyli cząstka nas umiera i odradzamy się duchowo jak feniks z popiołów mocniejsi wiarą i przemienieni duchem św.
Ale świetne kazanie!! :D Znowu niesamowicie.. dał mi Ojciec odpowiedź na pytania, z którymi chodzę od 2 tygodni. Czasami człowiek za dużo myśli, bo odpowiedź tak naprawdę jest bardzo prosta. Dziękuję :)
Dziękuję 💙🌱🕊 Panie proszę błogosław, prowadź mnie i strzeż... Panie mój bez Ciebie nic... dzisiaj moje urodziny, jeśli ktoś mógłby westchnąć za mną do Dobrego Ojca w niebie to ogromnie dziękuję 🤗😙
Droga Imienniczko, dzisiejsze Słowa Jezusa skierowane do Piotra „Wypłyń na głębię i zarzućcie sieci na połów!” przyjmij do siebie i nigdy nie mów " odejdź ode mnie, Panie..." ale przyjdź do mnie Panie... a Jezus i Jego Duch Święty sprawią że i Ty usłyszysz „Nie bój się, odtąd ludzi będziesz łowił” i będziesz mocą Bożą łowić ludzi do Królestwa Bożego. Niech Jezus będzie Ci przewodnikiem po codziennych drogach. Szczęść Ci Boże.
Znowu na poczatku wideo sobie pomyslalem ale ten ojciec Adam sie stawia w natchnionej pozycji, przeciez nie jest jak kosciol natchniony przez Ducha Swietego. O i ze znowu bedzie wszystko narinterpretowal po swojemu tak jakby znajdywal natchniony, i jedyny wpasciwy sens Pisma Swietego. A pod koniec kiwalem glowa w uznaniu. Super interpretacja, choc nie jedyna sluszna, nie zeby Ojciec tak kiedykolwiek mowil.
Greg Kowalik "nie jest jak kościół natchniony...", a co to wg Ciebie jest kościół? a może raczej "Kościół"? Kościół to o. Adam, to ja i Ty. Każdy z nas może zostać natchniony przez Ducha Św, dzięki Śmierci i Zmartwychwstaniu naszego Pana :)
Chodzilo mi o nieomylnosc plynaca z tego ze cos jest natchnione przez Ducha Swietego. Na przyklad Ewangelie, czy papiez kiedy wypowiada sie w sprawie doktryny ex cathedra. Nie mozna miec pewnosci co do nieomylnosci mojej, czy ojca Adama nieomylnosci.
Jestem poruszona tymi wszystkimi kazaniami ojcze. moje życie jest trudne, dziewięć miesięcy temu straciłam synka w nieoczekiwany sposób odszedł nagle, okoliczności jego śmierci nie sa do końca wyjaśnione. bardzo dużo złego zaznalam od wspólnoty w której mieszkam jest to wieś. od tego czasu dzieje się mnóstwo dziwnych rzeczy w moim życiu. czuje, ze się pogubilam, że zatracam w tym bólu, żalu i rozpaczy. Ale ojciec dał mi nadzieję światło w tej ciemności, w której jestem. dziękuję za to ojcze Adamie. Mam nadzieję, że będzie nam kiedyś dane spotkać się i porozmawiać.
Wiele razy umieram w moim małżeństwie. Po dniach względnie dobrych przychodzą znowu te okropne i ręce, wszystko opada. Ten człowiek nie chce wyjść ze swoich leków i egoizmu. Obwinia mnie o wszystko co mu się nie fajnego przydarza, jest skrajnym pesymista i nie daje mi w ogóle wsparcia którego potrzebuję. Wiem że moim powołaniem jest ratowanie go ale są momenty takie jak te u Piotra w których on mówi " jestem za mały, nie dam rady"...Panie Boże daj mi siłę aby podołać tej drodze...
Ojcze Adamie, skąd przekonanie o tym, że słowa świętego Piotra nie pochodzą z jego pokory, tylko z obawy przed zmianą życia? Ryb było 153, czyli tyle ile plemion Izraela. Jest to symbolem że u Boga jest taki dostatek, że każdemu wystarcza.
🙏Pokój i dobro kochani🙏 Jezu-już,masz mnie...poślij mnie gdzie chcesz...JEZU UFAM TOBIE... Bądź wola Twoja❤Błogosławieństwa Bożego wszystkim tu obecnym😘
Jak dobrze się zrozumie przykazania, to co nam wolno, a czego dobrze jest nie robić, można odkryć w sobie pewną wolność i wyjątkowość. Odkąd pamiętam często myślałam tak, że jak coś jest dla wszystkich, nie jest dla mnie. Jak Pani w sklepie zaproponowała mi bluzkę, w której rzekomo chodzą wszyscy, podziękowałam i poprosiłam o coś, czego nie ma nikt. Każdy z nas powinien mieć w sobie takie poczucie wyjątkowości, wcale nie musimy robić tak, bo przecież wszyscy tak robią. Błogosławionego dnia Pana, dzisiaj wreszcie wolne.
Gdy tłum ciśnie się do Niego, wsiada do łodzi i odbija od brzegu. Jest wyizolowany od nacisków, szumu, ataku, fizycznego naporu, pozostaje ze swoja energią, swoim ja i myślami. Jest bardziej widoczny, bardziej słyszalny. Patrzy z perspektywy, na plątaninę myśli, problemów, emocji, potrzeb, oczekiwań, nadziei, zwątpień, zagubienia może gniewu, złości, i innych które niosą ze sobą na co dzień ludzie. Może zobaczyć więcej, wnioskować precyzyjniej, więc tym samym trafiać skuteczniej. To prosta lekcja, co należy zrobić z własnymi emocjami, myślami, potrzebami, życiem, by znaleźć odpowiedzi i Drogę, również do samego siebie. Wycisz się, nie daj, by codzienność i ego naciskało na ciebie. Rozgoń tłum, tumult i chaos emocji, lub odsuń się i popatrz z perspektywy. Perspektywa daje obiektywność spojrzenia. Widzisz szarzej, więcej, dokładniej. Dobierz narzędzia, jakie są ci potrzebne, do nabranie perspektywy i pracy nad sobą. Nauczyciel wybrał łódź. Rybakom dla połowu dostarczał sieci. Pokazywał miejsce i sposób łowu. Ty weź narzędzia do zmiany własnego życia ( a są takie ;)) i znajdź nauczyciela. Kazał im wsiąść do łodzi po naukach, by skutecznie złowić. Czyli kazał zrobić to, co jest ich zajęciem w codzienności od wielu lat, lecz po nauce. Wypłynęli i złowili tyle, co nigdy wcześniej. Dostali wiedzę płyńcie i tu łowić macie, w taki a nie inny sposób. Wsiedli do łodzi, swoich własnych, które były elementem dla ich przeżycia. Znali je, korzystali każdego dnia. Wzięli do rąk sieci, narzędzia doskonale im znane, o które dbali dla sprawności użytkowania. I zrobili coś, co nie udało się wcześniej nikomu. To tak właśnie postępuj. Weź łódź swojego ciała/umysłu. Po wyciszeniu i uporządkowaniu własnych emocji, przyjrzeniu się myślom, przyczynom ich powstania, wzorcom w sobie, potrzebom, temu kim się stałeś, zrozumieniu procesu skutków i przyczyn w sobie, znajdujesz naturę własnego ja. Robisz miejsce na naukę, na zmianę, na wiedzę. Masz w sobie nie tylko miejsce, ale potrzebę zmiany i przyjęcia (poszukiwania) wiedzy i Prawdy. Stajesz gotów do rozwoju, przebudowy, jako stałego procesu czerpania wiedzy i wdrażania/doświadczania. Wówczas nawet w swoim zużytym życiu, tych znanych codziennych formach i sytuacjach zobaczysz, że efekty twojego działania i istnienia są tak niespodziewane, niesamowite, niemierzalne niemal, iż zaskoczą wszystkich. Ale wówczas zobaczysz także, iż nie pasujesz już do tych zużytych form. Potrzeba zmiany sposobu życia, potrzeba zmiany innych obudzi się w tobie jako efekt własnej przemiany. Ta potrzeba staje się naturalnym „automatyzmem”. Prawdą jest niestety również to, iż wzrost twojego poziomu mentalnego, emocjonalnego, otwieranie się na Prawdę i zmianę/przemianę, w pewien sposób oddala cię od ludzi pozostających na poziomach niższych. To jak na tej łodzi. Oni pozostają na harmidrze i nieładzie, w niedostrzeganiu własnego położenia i Drogi, Ty na łodzi już na spokojnych wodach z obfitością wszystkiego czego ci trzeba. Dlatego możesz sam dzielić się i uczyć łowić. Wsiadać do łodzi, a przynajmniej stawać na brzegu by słuchali. By szukali wiedzy, nauki, drogowskazów. Zawsze też musisz pamiętać o tym, że życie i rozwój jest cyklem. Potrzeba rozwoju nie ustaje. Zgłębianie wiedzy, nauki, poszukiwania treści Prawdy życia nie ustaje. Nauczyciel zawsze jest niezbędny i Jest. Dlatego normalna jest gotowość na zmiany bez lęku. Tak jak Chrystus nawet po zmartwychwstaniu, z brzegu jeziora pokazuje uczniom gdzie zarzucić sieci dla połowu. Znowu musi im przypomnieć o perspektywie patrzenia, którą trzeba zmieniać, by móc zobaczyć. Tak w naszym życiu wciąż trzeba perspektywy, uspokojenia, przyglądania się sobie i innym by odnaleźć. By znajdować to, co najpotrzebniejsze w danej chwili, co adekwatne do prawdziwych potrzeb, radości, szczęścia, spełnienia i wypełnienia Drogi. I jeszcze jedna ważna lekcja z tej historii jak i posłania 12. Nie musisz nic mieć ze sobą by mieć wszystko. Wszystko jest w tobie człowieku, a ty jesteś skarbnica nieprzemierzoną. Dostałeś wszystko w sobie przy tworzeniu, a wciąż szukasz poza sobą. Jeśli zobaczysz w sobie darowane talenty, odkryjesz, że wszystko co na zewnątrz możesz mieć w każdej sekundzie życia. Wtedy już wiesz, że nawet ze starej łodzi, za dnia, rzucając podziurawione siedzi, łowisz tyle, że starcza na „pokolenia”. Dobrej niedzieli …
Prawda , boli okrutnie, lkiedy stary człowiek w nas obumiera aby urodzić się do nowego życia ,do wolności dzieci Bożych. Ale to jedyna droga żeby żyć pełnią życia , być powołanym , być naprawdę szczęśliwym. Zaufajmy Panu. Błogosławionego odpoczynku . Ściskam cieplutko Wszystkich. ♥
Super, świetna interpretacja Ojcze, mogłabym na okrągło Ojca słuchać. Dziękuję za to co Ojciec robi dla nas wszystkich, pomaga nam Ojciec zrozumiec i kształtować nasze serca ❤❤❤❤
Błogosławionej niedzieli....❤🌸🐟🐠🐟🐠🐟🐠🐟🐠🐟🐠🐟...... ☀ Obumarte serduszko wyłowione olśnieniem słońca długim promieniem jak wędką chwycił Bóg To tak miłość wygląda? serce się zadziwiło niby znowu zasypia lecz przynętę chwyciło słońca pogłasków chce... Już niemiłe mu muły i za jeden gest czuły odda wszelkie bogactwa co na dnie zimnym leżą wagą złotą się mierzą i ciężarem co gnie ... A gdy w rękach Ojcowych już ogrzało się serce wędkę małą dostało i tak bardzo zachciało jakąś biedę wyłowić co tam pływa przy dnie... ☀ Ten wierszyk wielce niedoskonały ale prawdziwe poruszony odnalezionym przez ojca szczegółem.....bardzo Dobre to wyłowione z Ewangelii na dzisiejszą niedzielę Słowo ... Dziękuję.... 👌😁
Proszę chociaż o krótką modlitwę lub westchnienie do naszego Taty w niebie, bo jest mi strasznie ciężko. Odmawiam Nowennę Pompejańską i dzieje się dokładnie na odwrót niż to o co proszę.
...! ;) Tymczasem Rybak Adaś dziś,jutro i pojutrze ł o w i u Wszystkich Świętych w Kórniku. A,że to moje macierzyste Akwarium,w ktorym zostałem ochrzczony... ❗:)
Trudno jest zarzucić sieci, kiedy nie widzi się w tej czynności sensu. Czasami zastanawiam się nad tym, czy to co robię ma sens, czy to nie jest wyłącznie moja fanaberia. Kiedyś miałam taką sytuację, że zrobiłam coś po czym następnego dnia byłam bardzo zmęczona. Niestety okazało się, że w tym dniu miałam mieć konsultacje z kilkunastoma osobami. Kilka godzin gadania, analizowania przy takim niewyspaniu- mission impossible. Kiedy myślałam o tym, że to co zrobiłam było bez sensu (delikatnie rzecz ujmując) oraz, że jestem w dość kiepskiej sytuacji, zaczęły przypominać mi się fragmenty z Pisma Świętego, które dawały pokrzepienie. W rezultacie nawijałam przez kilka godzin bez żadnego zająknięcia i zmęczenia. Plus ten cudowny spokój :)
Każdy z nas kiedyś umrze, zostawi i straci wszystko nawet jeśli miał niewiele, dotyczy to każdego czlowieka niezaleznie od wiary, religii, przekonań, to nas czeka prędzej czy poźniej, zatem czy już za życia mamy się "uśmiercać" ??
Dziękuję Ojcze za to Słowo - moja Mama zmarła 5 tygodni temu, nie mogę się z tym pogodzić, tęsknota za Nią jest straszna ale wierzę, że Ona jest już w najlepszych rękach Miłosiernego - proszę o modlitwę za naszą rodzinę
Ojcze Adamie pozdrawiam serdecznie,sliczne i mądre słowa tak mi tego potrzeba w moim życiu i dzisiaj.Szczesc Boże dla wszystkich langustowiczow Błogosławionej Niedzieli.
"Czy Adam Sz. jest o.Szustakiem?" 😝 Ja o tym napisałem wcześniej niż Ojciec o tym powiedział😝 Czy Ojciec czytuje moje wiersze i podkrada myśli?😝 Pozwoliłem sobie na taką małą szpileczkę, bo ma Ojciec dystans i poczucie humoru.Bardzo mnie inspirują Wsawaki, Cnn, vlogi i inne i cieszę się, że się przynajmniej wirtualnie spotkaliśmy🙂 Bożej opieki podczas pielgrzymki życzę! p.s. Zachęcam do przeczytania i znalezienia podobieństw: m.facebook.com/story.php?story_fbid=191917121637799&id=100024585379259
Witam:) czasem można być martwym żyjąc, czasem życie (bliska osoba) daje w kość... Mam prośbę czy mógłby powstać filmik o rowodnikach dla rozwodników kiedy mogą przystępować do komuni świętej. Jeśli zdarzyło się zgrzeszyć (po rozwodzie)ale i tak nie są w związku i żałują tego to czy mogą przystąpić do komuni świętej? czy dopiero po unieważnieniu kościelnym?
Boga nie ma, a jeśli jest, to jest okrutny i bezlitosny. Jednym daje wszystko, a innym odbiera wszystko i wszystkich, którzy są im drodzy. Śmierć bliskich jest bez sensu, gdy odchodzą wcześnie, gdy mogliby jeszcze długo żyć. Ile można znosić cierpienie i ból życia? Dla mnie Bóg przestał istnieć w zeszły poniedziałek, gdy odebrał mi kogoś kogo tak bardzo kochałam. Zaufalam Bogu, modlilam się, prosiłam, blagalam a tu jedyne co przyszło to śmierć, pustka w duszy i sercu.
Trochę słabe porównanie... jak ryba umrze/zdechnie, to nie żyje. Jak ziarno wrzucone do ziemi obumrze, to raczej już nie wyrośnie. Jeśli się mylę proszę mnie poprawić
Ja straciłam 10 lat temu mamę, w tym czasie zdradził mnie mąż, mój ojciec był twardym człowiekiem ale za razem słabym. Moja córka choruje na bulimię, syn uważa siebie za złego człowieka, a jest dobrym ojcem i mężem. Ja potrzebuję pomocy ojcze Adamie
I tu chyba jest cala magia Istnienia 💖 Jakie to madre, piekne... Zrodlem kazdego stresu i cierpienia jest jakos nasza nieustanna chec kontroli rzeczywistosci, nie godzimy sie z poniekad zlym bo nie widzimy w nim dobrego, nie potrafimy uwierzyc, ze swiat jest po nasze stronie niosac nam taki a nie inny los... I nawet choroba, ktora odbiera wszystko co zbudowalismy w zyciu przez lata moze zaniesc nas do Nowego, gdzie wlasnie sie kryje nasza wyjatkowa misja, ktorej inaczej bysmy nie znalezli... Wystarczy tylko rzucic sie w wir nieznanego i Mu zaufac... ze Badz Wola Twoja... nie moja tylko Twoja 💕
ja to w koncu zrozumiałam-tę ewangelie jakos przedwczoraj, ze to, ze sobie probujemy łowic ryby-ludzi a robimy tak jak nam sie wydaje za dobry pomysl-male polowy/dopiero jak zarzucimy siec dopiero na znak Boga i w miejsce i sposob wyznaczone przez Boga dopiero wtedy łowy bedą wieksze-choc nie wiem czy to łapanie ludzi czy cos innego-ale jakis owoc/ oby tym owocem nie był szybki koniec swiata bo tylu jeszcze musi sie nawrocic i Go poznac no choc wierze, że Boga da sie przebłagac by zmienił zdanie i by koniec przyszedł duzo łagodniej-Bog wszystko moze wiec plan też może zmienic, gdyby nastał łagodnie nowy Eden jestem za nawet za tydzien ale najlepiej na Wielką Noc
Panie, moje serce umiera razem z dlugoletnim zwiazkiem, ktory sie wlasnie zakonczyl. I przykro i smutno i placze sie czlowiekowi. Czuje pustke, samotnosc, przerazenie bo i sama za granica, w wielkim miescie. Nie wiem co dalej. Staram sie zrozumiec dlaczego, szukam winnych i mimo ze w glebi serca zdaje sobie sprawe, ze chcesz dla mnie dobrze Panie to i tak ciezko to zaakceptowac i isc do przodu. Stracilam jego, ale wrocilam do Ciebie. Jezu ufam Tobie. Prosze pomoz mi znalezc odwage w sobie by isc do przodu; pomoz mi odnalezc swoja droge zyciowa. Opiekuj sie mna. Oddal niebezpieczenstwo. Postaw dobrych ludzi na mej drodze, ktorzy mi pomoga isc dalej. Prosze badz ze mna i daj odczuc swoja obecnosc mocniej niz do tej pory. Jezu ufam Tobie.
Ja to jak słucham tej ewangelii to myślę zawsze o żonie Piotra. Co ona sobie pomyslala, co czuła? Mąż zostawił ja z dziećmi i sobie poszedł w świat. Myślę że Jezus tak to urządził, że jej nie skrzywdził ❤ . Ale i tak jako żona i matka strasznie sie z nią utożsamiam i jakos mi tak smutno. 🙁
W życie każdego z nas jest wpisana śmierć, tak dosłownie i jak widać metaforycznie, o czym dziś tak mądrze w odniesieniu do wiary mówił Ojciec. Dzięki wielkie 💓 ! Wszystkim Błogosławionej niedzieli życzę 😇🥀🙋💓🌸😘🌷
☺❤ Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus 🙇Tyle jest serc, które czekają na Ewangelię...❤❤❤❤❤...to wielka szansa na spotkanie z Jezusem... pozdrawiam serdecznie wszystkich i wspaniałego Dnia Pańskiego życzę każdemu 🙋
😁💓
@@ewa6607
Pozdrawiam 🌷🌷
Krysia Straczynska
Krysiu 💟🍀💟🍀
Z Panem Bogiem Amen Błogosławionego dnia 🙏🌞❤❤❤🙋♀️
Wzajemnie kochana siostrzyczko Bożej Miłości 😇😘💓💞🙏🙋
Ojciec drugi raz (nasz w niebie) w ciagu roku zlowił mnie tym słowem.
Chcialabym nie bac sie obumarcia.
Strasznie sie lekam.
Dzis nie trace nadziei.
Cudownego dnia!
Alleluja!🙃🐼
Baaardzo potrzebowałam tych słów, dziękuję! :) Błogosławionej niedzieli i całego tygodnia wam wszystkim życzę
Kilka dni temu straciłam tatę. A teraz zaczęłam strasznie za nim tęsknić i płakać. Bardzo mi go brakuje. Proszę o modlitwę za Jego Dusze...
Piękna Ewangelia i piękne kazanie. Dziękuje. Dzięki Ojcu nie straciłam całkowicie wiary.
Pokój Jego duszy 💙
Tulę kochana 💙💙💙
Przytulam 😍
🙇❤
Jestem właśnie przy mojej 84-letniej mamie, która jest chora. Współczuję, @Jessi. Czuję, jakie to może być trudne. :(
+
🤗🙏🖐👍❤
Gdy sie człowiek rodzi jest to samo - zawieszony w płynie, nie wie co będzie, jego świat się kurczy, podczas porodu ucisk, strach, wychodzi z tego co znał, z całego swojego świata.
I trafia w ramiona ukochanej mamy, która go kocha bezgranicznie i bezinteresownie i która zaopiekuję się nim dopóki będzie bezradny i bezbronny :D piękna metafora.
Moja Mama jest w bardzo ciężkim stanie w szpitalu po operacji trzustki. Jej szanse są bardzo małe. Dzięki tobie Adamie udaje mi się jakoś trwać. Ten kanał znalazłem kilka tygodni temu szukając modlitwy do św. Rity do której to modlił się moją Mama przed operacją. Cała rodzina cierpi, to dla nas ciężkie chwilę. Proszę o modlitwę za nią i za nasze nawrócenie.
Wojtku będę z Wami w modlitwie
Zaufaj Panu.
Bądź dobrej myśli.
Jeśli lekarz zdecydował o operacji to znaczy że nie jest jeszcze tak źle.
Okłady proponuję z tłuczonych liści kapusty na węzły limfatyczne, i na wątrobę.
Sok z cytryny ale czysty bez wody.
Pamiętaj że teraz jest czas na miłość, na okazanie miłości a nie strach i płacz.
Wspieram modlitwą ❤️
Powierzam Was Matce Bożej. 💕
Jestem jestem. 😊
Miłej Niedzieli. Ja już budzik mam ustawiony na 6:30 i na 7:00 do kościoła ;)
Panie Jezu zapraszam Ciebie do mojego życia i wskaż mi drogę tak jak uczyniłes w Piotrze poprowadź mnie bym umiała słuchać twoich słów które do mnie mówisz i Ufać Tobie Jezu i wołam do Ciebie Jezu Ty się tym Zajmji Amen z Panem Bogiem Amen Błogosławionego dnia 🙏❤📿🌹💙😇🙋♀️🌞
Amen Bożej Miłości kochana 😇😘💓💞🙏
Ojcze !!! Tyle razy w życiu słuchałem już tego czytania ale nigdy tak wspaniale nikt go nie zinterpretował. Jesteś prawdziwym wysłannikiem Boga.
Proszę o modlitwę za mnie...
Wszystkiego się boję i nie wierzę w swoje siły...
🙏😘🤗pomodlone❤
Pomodlę się 💖 🙇 💖 pozdrawiam serdecznie 💞
"nie boj sie , wierz tylko..." pomodle sie , z Bogiem
też nie wierzę w swoje siły...i to jest dobry początek.w Jego Moc trzeba nam UWIERZYĆ.
Jestem przy tobie
Dopiero co skonczylam czytac ksiazke o. Adama " Zamknij oczy " a tu filmik ..z tym samym tematem co ksiazka . Zbieg okolicznosci ? przypadek ? ..nie . W ten sposob Bog zachowuje swoja anonimowosc . Wspanialej niedzieli dla Was wszystkich .
Proszę Was o modlitwę za pomyślny przebieg operacji serduszka Mai. Maja to moja córeczka. Bóg zapłać 😚
Z modlitwą 🙏❤️❤️
Buziaki dla Mai 😘
Wspieram modlitwą 💜🙏 przytulam Was obie z Bożą Miłością 💗💖
Wspieram modlitwą...
Pomodle się za Maję!
Leci zaraz do nieba Modlitwa dla Maji 🙏🏻
Dla mnie to jeden z najpiękniejszych fragmentów Ewangelii. Taki prawdziwy :)
Ojcze Adamie,tak trzymać!!!!!!!
Dzień dobry 🙂 Dawno się nie odzywałam Tutaj. A chciałam powiedzieć, że po prostu dziękuję, że Ojciec jest razem z Langustą, Dominikanami i całą społecznością. Ja jestem na takim etapie przemiany z ryby pływającej, która okropnie boi się nowego, za mało wierzy, że to nowe będzie lepsze i za bardzo nażarła się różnych paskudztw, dlatego jej gruby brzuch ciągnie ją niżej. Ale światło widzę (nie jak w Seksmisji Machulskiego) 😉 i do światła płynę, ale wolno, bo leniwa jestem, no i za bardzo nażarta czymś niedobrym 😉 Dobrej niedzieli życzę Wszystkim i Dobrego jedzenia też
Dziękuję Ojcze. 💚
Bez błogosławieństwa ciężko przeżyć 24 godziny.
Bogu dzieki za Ciebie i za to że w domu można Cię codziennie ugoscic.
🤗🌹
Piękne porównanie wyjscia z dna...
Dziękujemy Ojcze Adamie
Dlaczego do przemiany, odrodzenia , potrzebne jest cierpienie czy nie ma innej drogi? Dlaczego ból powraca w życiu czasami jak bumerang? Nie dokońca mogę to zrozumieć. Radosnej niedzieli! Pozdrawiam :)
Jeśli skupisz się na tym co dobre, zobaczysz ile miłości jest w około. Przez trudne sytuację możemy uczyć się cierpliwość i pokory, co nie znaczy żeby tkwić w smutku i strachu przed "jutrem"
Wyciągaj mnie Jezu codziennie z tego mułu do ŚWIATŁA 🐟🐟🐟🤗🤗🤗🕊
Ok xD
Pozdrawiam Błogosławionej niedzieli 💒🌸💗
Ta analogia mi do gustu nie przypadla. Tak ryby zyja w ciemnosci pod tafla wody oddzielone od nas ale tak ma byc...Bog tak to stworzyl, tak samo jak ptaki maja byc nad nami. Wiec wyciaganie je z ich naturalnego habitatu gdzie sa szczesliwe i maja cel w zyciu i graja role w cyklu zycia i planety to morderstwo i znencanie sie a nie ratowanie. wiec porownywanie ludzi do ryb w conteksie ewangeli w tym wypadku troche nie udane 😊
Jest czułość między rybami. My ludzie nie potrafimy tego zrozumieć, ale takie coś istnieje. U niektórych gatunków więcej a u niektórych mniej widoczna, ale jest.🥰
Dziękuję za rozwikłanie moich wątpliwości 😊😎
To prawda. Musi umrzeć stary człowiek ,żeby mógł się nowy narodzić. Kształtowanie się nowego człowieka to umieranie starego. To proces (niełatwy). Dlatego sobie mówię: a co ty sobie myślisz, że to takie hop siup i do raju? ☺️ Z Panem Bogiem 👋
Kocham umierać
Horyzonty me poszerzać
Na spotkanie z Tobą
Wciąż zmierzać....
W to źródło Miłości
I niesamowitej jasności
Budującej obecności
Zwycięskiej tożsamości
Co wygrywa ze mną...
Poddaję się wewnątrz
Poddaję pokornie.....
Co najlepsze jest w Tobie
Tak w Słońcu zanurzona
Twym tlenem nakarmiona
Oddycham spokojnie
Błogość wchodzi w me skronie
Błogością przepełniona
W sercu miłości obraz
Osobowość podbudowana
Wìara ma .....pokrzepiona
Wchodzę w stan uwielbienia
Wielbię ja .....
A czuję się kochana.....
Nikt mi tego nie odbierze
Ja w Miłości chcę trwać wiecznie
I ku źródłom tu na ziemi
Świecącym Tobą wciąż podążać
💙💙💙🌹🌹🌹😘😘😘
Tatuniuś ufam....
Kocham Cię....
Ty....odpowiadasz Miłością
🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹
💙💙💙💙💙💙💙💙💙💙💙💙💙
......
💙💙💙💙💙💙💙💙💙💙💙💙💙
🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹
@@jolab3814
Ale pięknie piszesz
❤🧡💛💚💙💜
Dziękuję 😘😘😘 cudownego popołudnia i wieczoru 🌹🌹🌹
Nikt mi tego nie odbierze...
To prawda. Miłości nikt nam nie odbierze.
Sami możemy ja rozdawać nieustannie, a serce dopelniac Bożą miłością ❤️
Czyż to nie jest cud że o godzinie 10 rano obejrzało ten filmik już tyle osób? Każdy z nas chciał się tutaj ogrzać w chwale Bożej. Grzejmy się też od siebie nawzajem! Pozdrawiam serdecznie każda osobę która obejrzała i obejrzy ten filmik! Niech Cie Bóg prowadzi gdziekolwiek jesteś!
Błogosławionej niedzieli 😍
😚❤🙋
Chwała Panu Bogu ❤️❤️❤️🇵🇱
Dzięki Drogi Adasiu, ze te Twoje Błogosławione słowa, które tutaj do nas mówisz do tego okienka🤩 Zawsze trafione - choć na różne sposoby- to tak, jakby właśnie się to chciało usłyszeć, albo po prostu miało usłyszeć🙌 Niech Cię Bóg prowadzi każdego dnia, dziękuje, za to ze JESTEŚ🙏🙌💚
Każda strata równa się z rozwojem❤️
:)
Ojczulku staram sie zaufać w tym wszystkim Jezusowi ze to ma sens, ze to wszystko MA SENS.. Bog zapłać. Dobrej niedzieli.
W pełni zgadzam się. Dla mnie Krzyż jest zarówno znakiem śmierci i zmartwychwstania ciała, może też być symbolem śmierci duchowej i odrodzenia. Kiedy idziemy za Jezusem, musimy wyzbyć się grzechu i skłonności do zła, czyli cząstka nas umiera i odradzamy się duchowo jak feniks z popiołów mocniejsi wiarą i przemienieni duchem św.
Ale świetne kazanie!! :D Znowu niesamowicie.. dał mi Ojciec odpowiedź na pytania, z którymi chodzę od 2 tygodni. Czasami człowiek za dużo myśli, bo odpowiedź tak naprawdę jest bardzo prosta. Dziękuję :)
Zarzucam sieci, łaknąc uwagi i akceptacji
Oddaję połów Jezusowi, niech zarzuci je z drugiej strony
Właśnie ja jestem taka zlowiona małą rybką.🐟🐠🐟🐠Błogosławionego niedzielnego dzionka pa pa 😇🙏💗
ja również pozdrawiam ^__^
Dziękuję 💙🌱🕊 Panie proszę błogosław, prowadź mnie i strzeż... Panie mój bez Ciebie nic... dzisiaj moje urodziny, jeśli ktoś mógłby westchnąć za mną do Dobrego Ojca w niebie to ogromnie dziękuję 🤗😙
Modraszko
Zdrówka
🍀💟🍀💟🍀
Modraszko błogosławieństwa Bożego na każdy kolejny dzień Twojego życia.
Aniu, niech Pan Bóg strzeże i błogosławi, a Maryja przytula i wyprasza potrzebne łaski🌹🤗❤️🍀🙏🎁🎂😘
Kochana Błogosławieństwa Bożego w dniu urodzin Bożej Miłości 😇😘💓💞🙏🙏
Droga Imienniczko, dzisiejsze Słowa Jezusa skierowane do Piotra „Wypłyń na głębię i zarzućcie sieci na połów!” przyjmij do siebie i nigdy nie mów " odejdź ode mnie, Panie..." ale przyjdź do mnie Panie... a Jezus i Jego Duch Święty sprawią że i Ty usłyszysz „Nie bój się, odtąd ludzi będziesz łowił” i będziesz mocą Bożą łowić ludzi do Królestwa Bożego. Niech Jezus będzie Ci przewodnikiem po codziennych drogach. Szczęść Ci Boże.
To kazanie na dzisiaj w punkt.. proszę Cię Panie o siłę, skoro każesz mi być rybakiem po raz kolejny i stracić coś wielkiego i pięknego dla mnie ++
Tylko Ty Jezu wyprowadzasz...ze śmierci do życia...do życia z Tobą Jezu 💗💖
Znowu na poczatku wideo sobie pomyslalem ale ten ojciec Adam sie stawia w natchnionej pozycji, przeciez nie jest jak kosciol natchniony przez Ducha Swietego. O i ze znowu bedzie wszystko narinterpretowal po swojemu tak jakby znajdywal natchniony, i jedyny wpasciwy sens Pisma Swietego. A pod koniec kiwalem glowa w uznaniu. Super interpretacja, choc nie jedyna sluszna, nie zeby Ojciec tak kiedykolwiek mowil.
Greg Kowalik "nie jest jak kościół natchniony...", a co to wg Ciebie jest kościół? a może raczej "Kościół"? Kościół to o. Adam, to ja i Ty. Każdy z nas może zostać natchniony przez Ducha Św, dzięki Śmierci i Zmartwychwstaniu naszego Pana :)
Chodzilo mi o nieomylnosc plynaca z tego ze cos jest natchnione przez Ducha Swietego. Na przyklad Ewangelie, czy papiez kiedy wypowiada sie w sprawie doktryny ex cathedra. Nie mozna miec pewnosci co do nieomylnosci mojej, czy ojca Adama nieomylnosci.
Wynika z tego że umieranie to unikanie grzechu ? Nie wszystko co myślimy jest dobre. A to wszystko podszyte lękiem, skończyłem na terapii.
Jestem poruszona tymi wszystkimi kazaniami ojcze. moje życie jest trudne, dziewięć miesięcy temu straciłam synka w nieoczekiwany sposób odszedł nagle, okoliczności jego śmierci nie sa do końca wyjaśnione. bardzo dużo złego zaznalam od wspólnoty w której mieszkam jest to wieś. od tego czasu dzieje się mnóstwo dziwnych rzeczy w moim życiu. czuje, ze się pogubilam, że zatracam w tym bólu, żalu i rozpaczy. Ale ojciec dał mi nadzieję światło w tej ciemności, w której jestem. dziękuję za to ojcze Adamie. Mam nadzieję, że będzie nam kiedyś dane spotkać się i porozmawiać.
Wiele razy umieram w moim małżeństwie. Po dniach względnie dobrych przychodzą znowu te okropne i ręce, wszystko opada. Ten człowiek nie chce wyjść ze swoich leków i egoizmu. Obwinia mnie o wszystko co mu się nie fajnego przydarza, jest skrajnym pesymista i nie daje mi w ogóle wsparcia którego potrzebuję. Wiem że moim powołaniem jest ratowanie go ale są momenty takie jak te u Piotra w których on mówi " jestem za mały, nie dam rady"...Panie Boże daj mi siłę aby podołać tej drodze...
Ojcze Adamie, skąd przekonanie o tym, że słowa świętego Piotra nie pochodzą z jego pokory, tylko z obawy przed zmianą życia?
Ryb było 153, czyli tyle ile plemion Izraela. Jest to symbolem że u Boga jest taki dostatek, że każdemu wystarcza.
Boże muszę najpierw obumrzeć aby żyć Bóg zapłać za te słowa
🙏Pokój i dobro kochani🙏
Jezu-już,masz mnie...poślij mnie gdzie chcesz...JEZU UFAM TOBIE...
Bądź wola Twoja❤Błogosławieństwa Bożego wszystkim tu obecnym😘
Wzajemnie kochana siostrzyczko Tobie też, Bożej Miłości 😇😘💓💞🙏
“Nie boj sie “ Panie bardzo potrzebuje sie nie bac.🐾
Jak dobrze się zrozumie przykazania, to co nam wolno, a czego dobrze jest nie robić, można odkryć w sobie pewną wolność i wyjątkowość. Odkąd pamiętam często myślałam tak, że jak coś jest dla wszystkich, nie jest dla mnie. Jak Pani w sklepie zaproponowała mi bluzkę, w której rzekomo chodzą wszyscy, podziękowałam i poprosiłam o coś, czego nie ma nikt. Każdy z nas powinien mieć w sobie takie poczucie wyjątkowości, wcale nie musimy robić tak, bo przecież wszyscy tak robią. Błogosławionego dnia Pana, dzisiaj wreszcie wolne.
jak zawsze dobry przekaz. Życzę siły Ojcze ❤️
Dziekuje Ojcze. Miej mily dzien,,, :)
Gdy tłum ciśnie się do Niego, wsiada do łodzi i odbija od brzegu. Jest wyizolowany od nacisków, szumu, ataku, fizycznego naporu, pozostaje ze swoja energią, swoim ja i myślami. Jest bardziej widoczny, bardziej słyszalny. Patrzy z perspektywy, na plątaninę myśli, problemów, emocji, potrzeb, oczekiwań, nadziei, zwątpień, zagubienia może gniewu, złości, i innych które niosą ze sobą na co dzień ludzie.
Może zobaczyć więcej, wnioskować precyzyjniej, więc tym samym trafiać skuteczniej.
To prosta lekcja, co należy zrobić z własnymi emocjami, myślami, potrzebami, życiem, by znaleźć odpowiedzi i Drogę, również do samego siebie.
Wycisz się, nie daj, by codzienność i ego naciskało na ciebie. Rozgoń tłum, tumult i chaos emocji, lub odsuń się i popatrz z perspektywy. Perspektywa daje obiektywność spojrzenia. Widzisz szarzej, więcej, dokładniej.
Dobierz narzędzia, jakie są ci potrzebne, do nabranie perspektywy i pracy nad sobą.
Nauczyciel wybrał łódź. Rybakom dla połowu dostarczał sieci. Pokazywał miejsce i sposób łowu. Ty weź narzędzia do zmiany własnego życia ( a są takie ;)) i znajdź nauczyciela.
Kazał im wsiąść do łodzi po naukach, by skutecznie złowić. Czyli kazał zrobić to, co jest ich zajęciem w codzienności od wielu lat, lecz po nauce. Wypłynęli i złowili tyle, co nigdy wcześniej.
Dostali wiedzę płyńcie i tu łowić macie, w taki a nie inny sposób.
Wsiedli do łodzi, swoich własnych, które były elementem dla ich przeżycia. Znali je, korzystali każdego dnia. Wzięli do rąk sieci, narzędzia doskonale im znane, o które dbali dla sprawności użytkowania.
I zrobili coś, co nie udało się wcześniej nikomu.
To tak właśnie postępuj. Weź łódź swojego ciała/umysłu. Po wyciszeniu i uporządkowaniu własnych emocji, przyjrzeniu się myślom, przyczynom ich powstania, wzorcom w sobie, potrzebom, temu kim się stałeś, zrozumieniu procesu skutków i przyczyn w sobie, znajdujesz naturę własnego ja. Robisz miejsce na naukę, na zmianę, na wiedzę. Masz w sobie nie tylko miejsce, ale potrzebę zmiany i przyjęcia (poszukiwania) wiedzy i Prawdy. Stajesz gotów do rozwoju, przebudowy, jako stałego procesu czerpania wiedzy i wdrażania/doświadczania.
Wówczas nawet w swoim zużytym życiu, tych znanych codziennych formach i sytuacjach zobaczysz, że efekty twojego działania i istnienia są tak niespodziewane, niesamowite, niemierzalne niemal, iż zaskoczą wszystkich.
Ale wówczas zobaczysz także, iż nie pasujesz już do tych zużytych form. Potrzeba zmiany sposobu życia, potrzeba zmiany innych obudzi się w tobie jako efekt własnej przemiany. Ta potrzeba staje się naturalnym „automatyzmem”.
Prawdą jest niestety również to, iż wzrost twojego poziomu mentalnego, emocjonalnego, otwieranie się na Prawdę i zmianę/przemianę, w pewien sposób oddala cię od ludzi pozostających na poziomach niższych. To jak na tej łodzi. Oni pozostają na harmidrze i nieładzie, w niedostrzeganiu własnego położenia i Drogi, Ty na łodzi już na spokojnych wodach z obfitością wszystkiego czego ci trzeba.
Dlatego możesz sam dzielić się i uczyć łowić. Wsiadać do łodzi, a przynajmniej stawać na brzegu by słuchali. By szukali wiedzy, nauki, drogowskazów.
Zawsze też musisz pamiętać o tym, że życie i rozwój jest cyklem. Potrzeba rozwoju nie ustaje. Zgłębianie wiedzy, nauki, poszukiwania treści Prawdy życia nie ustaje. Nauczyciel zawsze jest niezbędny i Jest. Dlatego normalna jest gotowość na zmiany bez lęku.
Tak jak Chrystus nawet po zmartwychwstaniu, z brzegu jeziora pokazuje uczniom gdzie zarzucić sieci dla połowu. Znowu musi im przypomnieć o perspektywie patrzenia, którą trzeba zmieniać, by móc zobaczyć.
Tak w naszym życiu wciąż trzeba perspektywy, uspokojenia, przyglądania się sobie i innym by odnaleźć. By znajdować to, co najpotrzebniejsze w danej chwili, co adekwatne do prawdziwych potrzeb, radości, szczęścia, spełnienia i wypełnienia Drogi.
I jeszcze jedna ważna lekcja z tej historii jak i posłania 12. Nie musisz nic mieć ze sobą by mieć wszystko. Wszystko jest w tobie człowieku, a ty jesteś skarbnica nieprzemierzoną. Dostałeś wszystko w sobie przy tworzeniu, a wciąż szukasz poza sobą. Jeśli zobaczysz w sobie darowane talenty, odkryjesz, że wszystko co na zewnątrz możesz mieć w każdej sekundzie życia. Wtedy już wiesz, że nawet ze starej łodzi, za dnia, rzucając podziurawione siedzi, łowisz tyle, że starcza na „pokolenia”.
Dobrej niedzieli …
@@jolab3814 dziękuję Jolu :) dobrego popołudnia
Jeden z najlepszych Szustaków. W końcu taki film, że się nie ma wrażenia, że ojciec przemawia do gromadki przedszkolaków.
Prawda , boli okrutnie, lkiedy stary człowiek w nas obumiera aby urodzić się do nowego życia ,do wolności dzieci Bożych. Ale to jedyna droga żeby żyć pełnią życia , być powołanym , być naprawdę szczęśliwym. Zaufajmy Panu. Błogosławionego odpoczynku . Ściskam cieplutko Wszystkich. ♥
Dziękuję Ojcze Adamie za każde słowo które jest pokarmem dla duszy i ciała Błogosławionej niedzieli dla wszystkich
Super, świetna interpretacja Ojcze, mogłabym na okrągło Ojca słuchać. Dziękuję za to co Ojciec robi dla nas wszystkich, pomaga nam Ojciec zrozumiec i kształtować nasze serca ❤❤❤❤
Jak dla mnie na dziś - strzał w dziesiątkę! Dziękuję ojcze 😍
Błogosławionej niedzieli....❤🌸🐟🐠🐟🐠🐟🐠🐟🐠🐟🐠🐟......
☀
Obumarte serduszko
wyłowione olśnieniem
słońca długim promieniem
jak wędką chwycił Bóg
To tak miłość wygląda?
serce się zadziwiło
niby znowu zasypia
lecz przynętę chwyciło
słońca pogłasków chce...
Już niemiłe mu muły
i za jeden gest czuły
odda wszelkie bogactwa
co na dnie zimnym leżą
wagą złotą się mierzą
i ciężarem co gnie
...
A gdy w rękach Ojcowych
już ogrzało się serce
wędkę małą dostało
i tak bardzo zachciało
jakąś biedę wyłowić co tam pływa przy dnie...
☀
Ten wierszyk wielce niedoskonały
ale prawdziwe poruszony odnalezionym przez ojca szczegółem.....bardzo Dobre to wyłowione z Ewangelii na dzisiejszą niedzielę Słowo ...
Dziękuję....
👌😁
piękny wiersz:)
...olśnienie,zadziwienie,ogrzanie...to piękne" streszczenie"dzisiejszej Ewangelii /nie tylko dzisiejszej/
@@katarzynanowakowska7480 😉💚
@@iwonatrybusiewicz9680 ☺💙
Wzajemnie kochana siostrzyczko Bożej Miłości 😇😘💓💞🙏🙋
Czy w niebie może się urodzić dziecko?
szczesc Boze
w sumie już 3 min niedzieli wpadlo :) ojciec nam ostatnio z godzinami szaleje
❤🙋☺
Dziękuję Ojcze że jesteś. Twoje słowo przepia
Super! Pozdrawiam
buona domenica
Adaś wyglądał na delikatnie zmęczonego "Tematem", ale...
petarda - jedno z lepszych CNN ever
dziękuję - ot po prostu:)
Bóg zapłać
Dziękuje dobry ojcze za dobre słowo. Tak potrzebne nam wszystkim dzisiaj . Niesamowite Glebokie słowo. Szczęść ci Boże i całej rodzinie krewetek.
Amen OJCZE. Dziękuję ❤
Ja jestem na etapie wyciągania z wody :-(
Dziękuję
Proszę chociaż o krótką modlitwę lub westchnienie do naszego Taty w niebie, bo jest mi strasznie ciężko. Odmawiam Nowennę Pompejańską i dzieje się dokładnie na odwrót niż to o co proszę.
Pod Twoją obronę uciekamy się...
Basia nie poddawaj się!
szatan wysyła swoje wojska bys przestala- nie rób tego!
Aga Basia, pomodlę się w Twoich sprawach i błogosławie Tobie w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego.
Bardzo dziękuję za wsparcie i każde dobre słowo.
Wspaniałe kazanie, Bóg zapłać!
Świetne kazanie. Dziękuję😘❤
Błogosławionego dnia Pańskiego 😇😘💓💞🙏
...! ;) Tymczasem Rybak Adaś dziś,jutro i pojutrze ł o w i u Wszystkich Świętych w Kórniku. A,że to moje macierzyste Akwarium,w ktorym zostałem ochrzczony... ❗:)
Trudno jest zarzucić sieci, kiedy nie widzi się w tej czynności sensu.
Czasami zastanawiam się nad tym, czy to co robię ma sens, czy to nie jest wyłącznie moja fanaberia.
Kiedyś miałam taką sytuację, że zrobiłam coś po czym następnego dnia byłam bardzo zmęczona.
Niestety okazało się, że w tym dniu miałam mieć konsultacje z kilkunastoma osobami.
Kilka godzin gadania, analizowania przy takim niewyspaniu- mission impossible.
Kiedy myślałam o tym, że to co zrobiłam było bez sensu (delikatnie rzecz ujmując) oraz, że jestem w dość kiepskiej sytuacji, zaczęły przypominać mi się fragmenty z Pisma Świętego, które dawały pokrzepienie.
W rezultacie nawijałam przez kilka godzin bez żadnego zająknięcia i zmęczenia. Plus ten cudowny spokój :)
Każdy z nas kiedyś umrze, zostawi i straci wszystko nawet jeśli miał niewiele, dotyczy to każdego czlowieka niezaleznie od wiary, religii, przekonań, to nas czeka prędzej czy poźniej, zatem czy już za życia mamy się "uśmiercać" ??
Mega dzięki, Ojcze!
Dziękuję Ojcze za to Słowo - moja Mama zmarła 5 tygodni temu, nie mogę się z tym pogodzić, tęsknota za Nią jest straszna ale wierzę, że Ona jest już w najlepszych rękach Miłosiernego - proszę o modlitwę za naszą rodzinę
Czy ktoś z Was może pamięta tytuł filmiku, i może mnie do niego odesłać, który dotyczył takiej Bożej kawiarni, że można dołączyć "do sieci"? 🙂
....Większe prawdopodobieństwo jest .....
że spotkasz jedynego Boga niż wygrasz w totolotka....... .
Ojcze Adamie pozdrawiam serdecznie,sliczne i mądre słowa tak mi tego potrzeba w moim życiu i dzisiaj.Szczesc Boże dla wszystkich langustowiczow Błogosławionej Niedzieli.
"Czy Adam Sz. jest o.Szustakiem?" 😝 Ja o tym napisałem wcześniej niż Ojciec o tym powiedział😝 Czy Ojciec czytuje moje wiersze i podkrada myśli?😝 Pozwoliłem sobie na taką małą szpileczkę, bo ma Ojciec dystans i poczucie humoru.Bardzo mnie inspirują Wsawaki, Cnn, vlogi i inne i cieszę się, że się przynajmniej wirtualnie spotkaliśmy🙂 Bożej opieki podczas pielgrzymki życzę! p.s. Zachęcam do przeczytania i znalezienia podobieństw: m.facebook.com/story.php?story_fbid=191917121637799&id=100024585379259
Witam:) czasem można być martwym żyjąc, czasem życie (bliska osoba) daje w kość... Mam prośbę czy mógłby powstać filmik o rowodnikach dla rozwodników kiedy mogą przystępować do komuni świętej. Jeśli zdarzyło się zgrzeszyć (po rozwodzie)ale i tak nie są w związku i żałują tego to czy mogą przystąpić do komuni świętej? czy dopiero po unieważnieniu kościelnym?
Boga nie ma, a jeśli jest, to jest okrutny i bezlitosny. Jednym daje wszystko, a innym odbiera wszystko i wszystkich, którzy są im drodzy. Śmierć bliskich jest bez sensu, gdy odchodzą wcześnie, gdy mogliby jeszcze długo żyć. Ile można znosić cierpienie i ból życia? Dla mnie Bóg przestał istnieć w zeszły poniedziałek, gdy odebrał mi kogoś kogo tak bardzo kochałam. Zaufalam Bogu, modlilam się, prosiłam, blagalam a tu jedyne co przyszło to śmierć, pustka w duszy i sercu.
Jezu chce być twoim Rybakiem ..i łowić ludzi jak Piotr ,dzieki Ci dzisiaj za Twoje słowo 🙏🏻
Bardzo lubię słuchać O. Adama . Ojcze proszę rozwiń . "... jeśli ktoś się nie narodzi z wody i z Ducha nie może wejść do królestwa niebieskiego .."
Trochę słabe porównanie... jak ryba umrze/zdechnie, to nie żyje. Jak ziarno wrzucone do ziemi obumrze, to raczej już nie wyrośnie.
Jeśli się mylę proszę mnie poprawić
Piotr poszedł za Jezusem, dopiero wtedy gdy Jezus sprawił, że złowił ogrom ryb. Nie wcześniej. Czyli najpierw musi Bóg przyjść, dopiero potem człowiek
Mam tyle do nadrobienia, że nie wiem od czego zacząć..Ale jestem wdzięczna, że po latach zaczęłam.. CNN jest jak pigułka...
Ja straciłam 10 lat temu mamę, w tym czasie zdradził mnie mąż, mój ojciec był twardym człowiekiem ale za razem słabym. Moja córka choruje na bulimię, syn uważa siebie za złego człowieka, a jest dobrym ojcem i mężem. Ja potrzebuję pomocy ojcze Adamie
I tu chyba jest cala magia Istnienia 💖 Jakie to madre, piekne... Zrodlem kazdego stresu i cierpienia jest jakos nasza nieustanna chec kontroli rzeczywistosci, nie godzimy sie z poniekad zlym bo nie widzimy w nim dobrego, nie potrafimy uwierzyc, ze swiat jest po nasze stronie niosac nam taki a nie inny los... I nawet choroba, ktora odbiera wszystko co zbudowalismy w zyciu przez lata moze zaniesc nas do Nowego, gdzie wlasnie sie kryje nasza wyjatkowa misja, ktorej inaczej bysmy nie znalezli... Wystarczy tylko rzucic sie w wir nieznanego i Mu zaufac... ze Badz Wola Twoja... nie moja tylko Twoja 💕
ja to w koncu zrozumiałam-tę ewangelie jakos przedwczoraj, ze to, ze sobie probujemy łowic ryby-ludzi a robimy tak jak nam sie wydaje za dobry pomysl-male polowy/dopiero jak zarzucimy siec dopiero na znak Boga i w miejsce i sposob wyznaczone przez Boga dopiero wtedy łowy bedą wieksze-choc nie wiem czy to łapanie ludzi czy cos innego-ale jakis owoc/ oby tym owocem nie był szybki koniec swiata bo tylu jeszcze musi sie nawrocic i Go poznac no choc wierze, że Boga da sie przebłagac by zmienił zdanie i by koniec przyszedł duzo łagodniej-Bog wszystko moze wiec plan też może zmienic, gdyby nastał łagodnie nowy Eden jestem za nawet za tydzien ale najlepiej na Wielką Noc
"Denne życie" 😯
Panie, moje serce umiera razem z dlugoletnim zwiazkiem, ktory sie wlasnie zakonczyl. I przykro i smutno i placze sie czlowiekowi. Czuje pustke, samotnosc, przerazenie bo i sama za granica, w wielkim miescie. Nie wiem co dalej. Staram sie zrozumiec dlaczego, szukam winnych i mimo ze w glebi serca zdaje sobie sprawe, ze chcesz dla mnie dobrze Panie to i tak ciezko to zaakceptowac i isc do przodu. Stracilam jego, ale wrocilam do Ciebie. Jezu ufam Tobie. Prosze pomoz mi znalezc odwage w sobie by isc do przodu; pomoz mi odnalezc swoja droge zyciowa. Opiekuj sie mna. Oddal niebezpieczenstwo. Postaw dobrych ludzi na mej drodze, ktorzy mi pomoga isc dalej. Prosze badz ze mna i daj odczuc swoja obecnosc mocniej niz do tej pory. Jezu ufam Tobie.
Dopiero straciwszy "wszystko" mogłam przyjąć "wszystko" i rozumiem to co Ojciec mowi🤗😊😍
Wow! Trzeba się rodzic na nowo! Niesamowite CNN!!!!!!! Dziękuję 💕
Super jak zawsze pozdrawiam wszystkich Szczęść Boże 😀😀😀
Ja to jak słucham tej ewangelii to myślę zawsze o żonie Piotra. Co ona sobie pomyslala, co czuła? Mąż zostawił ja z dziećmi i sobie poszedł w świat. Myślę że Jezus tak to urządził, że jej nie skrzywdził ❤ . Ale i tak jako żona i matka strasznie sie z nią utożsamiam i jakos mi tak smutno. 🙁
Skol Girl Piotr nie zostawił żony i córki. One poszły razem z nim z Jezusem. Jezus nie rozbijał rodzin:)
To cudownie. Tak myślałam, że Jezus to musiał jakoś załatwic. ❤ Chwała Panu. 😊
W życie każdego z nas jest wpisana śmierć, tak dosłownie i jak widać metaforycznie, o czym dziś tak mądrze w odniesieniu do wiary mówił Ojciec. Dzięki wielkie 💓 ! Wszystkim Błogosławionej niedzieli życzę 😇🥀🙋💓🌸😘🌷
👍💖🐼