Smuteczek, ale i tak wielkie dzieki dla Igi, że zaszła tak daleko. Ktoś powiedział, że albo człowiek wygrywa, albo uczy się. Także to była lekcja dla Igi i oby wyciągnęła z tego wnioski, nauczyła się jak powinna grć z takimi zawodniczkami, a następnym razem poradzi sobie lepiej. Mam wątpliwości co do efektyności pracy Darii. Iga pod dużą presją ma czesto znowu duze problemy mentalne (stresuje się za bardzo), spina się i robi dużo błędów (za dużo). Iga miała kilka okazji na przełamanie i nie wykorzystała okazji. To zemściło się na niej. To samo było na Olimpjadzie. Teraz będę trzymać kciuki za Keys. Mam nadzieję, że fizycznie będzie ok i będzie Sabalenkę też gromić swoim backhandem.
Szkoda tego meczu. Za duzo nerwowosci ze strony Igi. To mialo duzy wplyw na koncowy wynik. Tak, czy siak, to byl najlepszy wystep w AO, w wykonaniu Igi.
Szkoda, ale zadna to hanba przegrac z taka wersja Keys. Pamietam ich mecze z zeszlego roku i to jest inna Maddie. Gra nowa rakieta, gra z wieksza pewnoscia siebie i robi tez dobre wyniki (tzn. wygrala jeden z poprzedzajacych turniejow). A ogolnie to byl dobry AO dla Igi. Polfinal turnieju wielkoszlemowego na twardych kortach to bardzo dobry wynik. A ja mowie tak: Keys, 27 gemow, 110 minut
Brakło niewiele a jednak tak dużo.. boli, ale tez trzeba patrzec na całość. Przed turniejem kazdy by brał taki wynik w ciemno. Oby to byla dobra lekcja dla Igi i aby wyciągnęła wnioski. Wim ma sporo materialu do dalszej pracy. Taki jest sport. Raz wychodzisz zwycięsko a raz jako przegrany. Niemniej naleza sie ogromne gratulacje. To bylo najlepsze AO w karierze. Teraz niech odpocznie i wroci z podwójną motywacja 🙏 trzymaj sie Iga ! Dziekujemy za te emocje !
Zgadzam się ze wszystkim i dlatego mam pytanie: czy Iga jest w stanie nauczyć się dobrego serwowania w środek, tzn. "down the T" ze swoim uchwytem? Widać że co jakiś czas próbuje tego kierunku ale wychodzą jej jakieś esy-floresy, zwykle kilometr od linii. Djokovic np. ma zabójczy serwis down the T którego nauczył go Ivanisevic i który jest dla niego kopalnia punktów.
Dzięki za rzeczową, logiczną analizę tego meczu i gry Igi, choć jak jako wyłącznie kibic tenisa i laik jeśli chodzi o grę miałem inne wnioski po tym meczu. Wiem, że na takim etapie kariery jak w przypadku Igi już raczej za późno na zmianę uchwytu, Wielka szkoda, że Idze nie udało się wejść do finału AO i wygrać w trzecim z czterech turniejów wielkoszlemowych. A było tak blisko! Byłaby to piękna perła w koronie Igi. Od kilku lat piszę, że bardzo Idze życzę wygranej w AO, bo to chyba mój ulubiony turniej wielkoszlemowy (kiedyś był to Roland Garros). W finale niech wygra lepsza, choć pomimo wyeliminowania Igi chyba lekko kibicuję Keys.
Nie ma co szukać wymówek, bo jak się chcę zdobywać najlepsze cele to trzeba sobie radzić w każdej sytuacji, ale Iga dzisiaj grała w mało korzystnych dla siebie warunkach, późna pora, dzień po dniu, szkoda brakło niewiele. Keys będzie miała bardzo ciężko coś ugrać, choćby ze względu na zmęczenie i to w końcu teren Sabalenki, stawiam dość gładkie zwycięstwo tej 2, obym się mylił
Ja też bym go brała, jak Rybakina gardzi to może my byśmy skorzystali.. tylko ciekawi mnie co się stało z tym serwisem na Ao, bo UCup był bardziej stabilny, może na tym pracują z Fissetem?? 😕
Obawiałem się tego meczu i miałem rację. Pozytywne jest to że nie zakończyło się laniem Polki tak jak było w 2022 roku w meczu z Collins na AO, też na początku współpracy z poprzednim trenerem. Ok, drugi set to była deklasacja Igi i ostatni raz coś takiego miało miejsce, jeśli pamietam w meczu z Osaką na ostatnim RG, gdy drugiego seta też gładko przegrała, do jednego. Oczywiście bolesna jest to porażka i trzeci set przypominał mi jeśli chodzi o emocje finał w Madrycie z Sabą, w którym to Iga goniła wynik i wygrała w tiebreaku, a w meczu Keys w końcówce to Iga była z przodu, przełamała wydawało się, że w najważniejszym momencie w secie, a potem w tiebreaku była 1 lub 2 punkty z przodu i wydawało się że wygra po ciężkim boju. Wyglądało to na jeden z tych meczów, który wyciągnie po ciężkim boju, ale pierwszy raz zdarzyła się jej taka porażka To jest pierwszy mecz Igi, w którym miała piłkę meczową i przegrała co zdarzało sie Sabalence kiedyś. Miałem w końcówce trzeciego seta i tiebreaka takie same myśli jak w końcówce finału w Madrycie, że to takie spotkanie które powinno się zakończyć remisem, bo grały tak samo równo albo bym powiedział nierówno, praktycznie w każdym elemencie gry miały podobne procenty. No ok, pierwszy serwis Amerykanka miała lepszy w najważniejszych momentach, ale większość elementów gry to procenty są podobne. No i naprawdę szkoda tych kilku niewykorzystanych okazji. Gdybym miał oceniać sam trzeci set to był jedno z lepszych kobiecych spotkań jakie widziałem. I jest to mecz który potwierdził co wiemy od dawna, że jeśli u Igi pojawi się większy stres to wszystko się sypie, ale to nie dotyczy tylko jej np podobnie jest z Coco, bo gdy Badosa się jej postawiła, to serwis się posypał, podwójne błędy sie zaczęły pojawiać. Iga i Keys grały całe spotkanie bardzo nerwowo. Już w poprzednim meczu pierwszy serwis tak dobrze nie działał jak wcześniej, zaczęła jak Coco popełniać podwójne błedy, no i forhend nie działał tak dobrze jak wcześniej co było spowodowane tym, że miała po drugiej stronie Keys, która moim zdaniem jest obecnie taką jeszcze lepszą wersją Rybakiny. Lepiej serwuje od Ryby, a forhend i bakhand to są takie atomówki, że żadna dziewczyna nie ma lepszych tych zagrań i jeśli będzie zdrowa w finale i po tak ciężkim boju pozbiera się to może mieć z nią Saba problem w finale. I nie wiem czy to jest problem u Igi że nerwowo nie wytrzymała półfinału, bo pierwszy raz przegrała mecz w którym miała piłke meczową, to nie zdarzyło się któryś raz z rzędu. Problemem jest to że ma wciąż, mimo wygrana z Rybakiną niedawno na szybkim korcie, problem z mocno uderzającymi na szybkim korcie, ale poprawa jest taka, że przegrała po zaciętym meczu, a nie po laniu (nie licząc drugiego seta) i to jak stres na nią wpływa w najważniejszych meczach, gdy nagle to co wcześniej działało w turnieju (forhend, pierwszy serwis) przestaje funkcjonować i przestaje grać rozważnie, tylko wróciła do grania jeszcze szybciej. Iga chyba już ma tak w swoim tenisowym DNA że ciężko jest się jej przestawić, zrobiła to z Ryba na UC, ale z Keys wróciła do starych nawyków. Pierwszy raz w przypadku Igi można powiedzieć że to był mecz zmarnowanych okazji, które się mszczą. No i można też powiedzieć, że gdyby grały do siedmiu punktów a nie 10 w tiebreaku, to wtedy by wygrała bo było 7:5 dla Polki. Podobnie jak na początku współpracy z Wiktorowskim z nowym trenerem powtarza dokładnie ten sam wynik co w 2022 roku na AO. Tak jak pewnie bardzo Sabę zabolał finał w Madrycie to jestem pewien, że dzisiejszy półfinał AO zabolał Igę.
Mnie najbardziej boli niewykorzystany breakpoint w trzecim secie, wystarczyło tylko nie trafić w siatkę, a byłoby przełamanie. Szkoda też że ten tie-break nie był do 7 punktów, bo Iga by wygrała. Ja mam wrażenie że tutaj ogromną rolę odegrały nerwy, aż dziwne jak na Igę. Bardzo szkoda, były szanse. Jaki powód? Powodów jest pewnie wiele. Świetna gra rywalki, to że Iga nie miała problemów wcześniej w tym turnieju, Igi przesadne nerwy, zamknięty dach 😢
Już od samego początku meczu Iga nie była sobą - to pokazywało się w serwisie od 1-go seta. Następnie w 2-gim secie doszły błędy z gry w głębi kortu. Czy Iga miała w pamięci inne mecze, np. w US Open z Pegulą? Psychika tu coś nie zadziałała tak jak powinna. Wystarczy że Iga skupi się na własnej grze i stylu jaki prezentuje, trzeba zapomnieć o tych dawnych błędach i nie próbować pokonać przeciwniczki jej stylem gry.
Zabrakło skutecznego serwisu a bez niego można zapomnieć o wygrywaniu AO. Była szansa zamknąć mecz 7:5 ale to wypuściła. Zamknięty dach widać znacząco odbija się na jakości gry tak jak było to z Osaką. Trzeba uczciwie przyznać Arynie, że to ona jest królową na szybkich kortach. Zanosi się na 3 tytuł z rzędu a jeśli jej się to uda to raczej o jedynkę nie będzie musiała się martwić aż do US Open.
@Xyrtian Musiałam przegapić! Dzięki. Teraz już rozumiem drugi set. Właśnie Roddick świetnie wyjaśnił różne kwestie na zmianie kierunków, i co się stało po zamknięciu dachu.
Forehandu nie naprawimy ale serwis musi działać, jakieś teorie czemu od 2 meczy 1 serwisu nie było? w meczu z navarro nie było presji ani niesprzyjających warunków a i tak nie działał - pytanie czemu?
Patriotyczno-amatorskie bajdurzenie o tenisie. Keys wytoczyła działo na Igę, po prostu przyspieszyla luźnym, wyprostowanym ramieniem, strzelając nisko nad siatką. Wyższość fizyki nad fizycznością. Dla Igi czas zaskakiwania przeciwniczek swoją szybką, mechaniczną grą, się skończył. Można szybciej i mądrzej od niej. Medvedewa bezmyślnie ładowanie po kątach też przestaje działać. A na zmiany u Igi szans nie widzę. Te śmieszne woleje na końcową linię, gdy ma piłę na skończenie, serwis, skrajne topspiny skrajnie wykręconym ramieniem, które przestają być kończącym uderzeniem. Dziewczyny to czytają. Cięźko jej będzie wygrać jeszcze coś z czterech głównych.
Niestety, trochę się powtarza, tak jak na ostatnich igrzyskach. Znów ta psychika zablokowała sportowe rozumowanie i działanie. Kwintesencja meczu, zero asów i piłka meczowa, niestety, jeden z wielu szarpanych, nerwowych i niewymuszonych błędów. Może nowemu trenerowi uda się wprowadzić trochę więcej równowagi i spokoju psychicznego... 😮
Zapraszamy do udziału w konkursie! Należy wytypować mecz Sabalenka vs Keys plus liczbę rozegranych gemów i czas.
Np Keys, 20 gemów, 87 min
Smuteczek, ale i tak wielkie dzieki dla Igi, że zaszła tak daleko. Ktoś powiedział, że albo człowiek wygrywa, albo uczy się. Także to była lekcja dla Igi i oby wyciągnęła z tego wnioski, nauczyła się jak powinna grć z takimi zawodniczkami, a następnym razem poradzi sobie lepiej.
Mam wątpliwości co do efektyności pracy Darii. Iga pod dużą presją ma czesto znowu duze problemy mentalne (stresuje się za bardzo), spina się i robi dużo błędów (za dużo). Iga miała kilka okazji na przełamanie i nie wykorzystała okazji. To zemściło się na niej.
To samo było na Olimpjadzie.
Teraz będę trzymać kciuki za Keys. Mam nadzieję, że fizycznie będzie ok i będzie Sabalenkę też gromić swoim backhandem.
Great AO for IGA..!. Congratulations.. 👏👏👏
Szkoda tego meczu. Za duzo nerwowosci ze strony Igi. To mialo duzy wplyw na koncowy wynik. Tak, czy siak, to byl najlepszy wystep w AO, w wykonaniu Igi.
Smuteczek 😢 I tak to był super turniej dla Igi. Życzę Madison zwycięstwa AO.
Szkoda, ale zadna to hanba przegrac z taka wersja Keys. Pamietam ich mecze z zeszlego roku i to jest inna Maddie. Gra nowa rakieta, gra z wieksza pewnoscia siebie i robi tez dobre wyniki (tzn. wygrala jeden z poprzedzajacych turniejow). A ogolnie to byl dobry AO dla Igi. Polfinal turnieju wielkoszlemowego na twardych kortach to bardzo dobry wynik. A ja mowie tak: Keys, 27 gemow, 110 minut
Myśle, że za krótki czas ma 27 gemów.
Dziekuje za live meczu🫶,pracowalam wiec moglam tylko sluchac co mowisz .Dzieki temu moglam przezywac ten wspanialy pojedynek. Rozklad jazdy znany😉.
Kilka akcji volleyowych Igi było naprawdę b. ładnych. Widać że potrafi tylko w siebie nie wierzy....
ten breakpoint na 5:4 tez mnie boli bardzo :(
Brakło niewiele a jednak tak dużo.. boli, ale tez trzeba patrzec na całość. Przed turniejem kazdy by brał taki wynik w ciemno. Oby to byla dobra lekcja dla Igi i aby wyciągnęła wnioski. Wim ma sporo materialu do dalszej pracy. Taki jest sport. Raz wychodzisz zwycięsko a raz jako przegrany. Niemniej naleza sie ogromne gratulacje. To bylo najlepsze AO w karierze. Teraz niech odpocznie i wroci z podwójną motywacja 🙏 trzymaj sie Iga ! Dziekujemy za te emocje !
Zgadzam się ze wszystkim i dlatego mam pytanie: czy Iga jest w stanie nauczyć się dobrego serwowania w środek, tzn. "down the T" ze swoim uchwytem? Widać że co jakiś czas próbuje tego kierunku ale wychodzą jej jakieś esy-floresy, zwykle kilometr od linii. Djokovic np. ma zabójczy serwis down the T którego nauczył go Ivanisevic i który jest dla niego kopalnia punktów.
nie bo ona m a swoja wersje serwowania i ani Tomek ani Belg nie sa w stanie jej zmienic to zarozumiale dziewcze
Djoković po operacji łokcia zmienił cały ruch serwisowy, ale efekty są wyśmienite.
Boli.... Zardzewiały serwis, mentalnie słabo. Wielka szkoda, że mimo wszystko nie dało się tego meczu przepchnąć...
Dzięki za rzeczową, logiczną analizę tego meczu i gry Igi, choć jak jako wyłącznie kibic tenisa i laik jeśli chodzi o grę miałem inne wnioski po tym meczu. Wiem, że na takim etapie kariery jak w przypadku Igi już raczej za późno na zmianę uchwytu,
Wielka szkoda, że Idze nie udało się wejść do finału AO i wygrać w trzecim z czterech turniejów wielkoszlemowych. A było tak blisko!
Byłaby to piękna perła w koronie Igi. Od kilku lat piszę, że bardzo Idze życzę wygranej w AO, bo to chyba mój ulubiony turniej wielkoszlemowy (kiedyś był to Roland Garros).
W finale niech wygra lepsza, choć pomimo wyeliminowania Igi chyba lekko kibicuję Keys.
Nie ma co szukać wymówek, bo jak się chcę zdobywać najlepsze cele to trzeba sobie radzić w każdej sytuacji, ale Iga dzisiaj grała w mało korzystnych dla siebie warunkach, późna pora, dzień po dniu, szkoda brakło niewiele. Keys będzie miała bardzo ciężko coś ugrać, choćby ze względu na zmęczenie i to w końcu teren Sabalenki, stawiam dość gładkie zwycięstwo tej 2, obym się mylił
Jak zwykle bardzo merytoryczna i przyjemna w odbiorze analiza. Dzieki wielkie, żałuję że nie byłam na live.
Dobrze że drabinka była łatwa bo zbliżyła się punktami do Sabalenki.
Mein Gott, sie hat bis zum Halbfinale geschafft und zwar grandios. IGA👍❤️
Ivanisevic jest wolny. Nawet bym się nie zastanawiał. Bez serwisu będziemy tylko ciągle obgryzać palce i liczyć na cud.
Nie wiem czy Ivanisevic zgodzi sie byc podwladnym Darii?😗
Ja też bym go brała, jak Rybakina gardzi to może my byśmy skorzystali.. tylko ciekawi mnie co się stało z tym serwisem na Ao, bo UCup był bardziej stabilny, może na tym pracują z Fissetem?? 😕
@@pinmojo7670 ????
@@karam7930 Nerwy i usztywnienie. Iga ma serwis, tylko traci go wlasnie w takich sytuacjach.
A ta, która jest za to wszystko odpowiedzialna, nadal nie za burtą ...😗
Obawiałem się tego meczu i miałem rację. Pozytywne jest to że nie zakończyło się laniem Polki tak jak było w 2022 roku w meczu z Collins na AO, też na początku współpracy z poprzednim trenerem. Ok, drugi set to była deklasacja Igi i ostatni raz coś takiego miało miejsce, jeśli pamietam w meczu z Osaką na ostatnim RG, gdy drugiego seta też gładko przegrała, do jednego. Oczywiście bolesna jest to porażka i trzeci set przypominał mi jeśli chodzi o emocje finał w Madrycie z Sabą, w którym to Iga goniła wynik i wygrała w tiebreaku, a w meczu Keys w końcówce to Iga była z przodu, przełamała wydawało się, że w najważniejszym momencie w secie, a potem w tiebreaku była 1 lub 2 punkty z przodu i wydawało się że wygra po ciężkim boju. Wyglądało to na jeden z tych meczów, który wyciągnie po ciężkim boju, ale pierwszy raz zdarzyła się jej taka porażka To jest pierwszy mecz Igi, w którym miała piłkę meczową i przegrała co zdarzało sie Sabalence kiedyś.
Miałem w końcówce trzeciego seta i tiebreaka takie same myśli jak w końcówce finału w Madrycie, że to takie spotkanie które powinno się zakończyć remisem, bo grały tak samo równo albo bym powiedział nierówno, praktycznie w każdym elemencie gry miały podobne procenty. No ok, pierwszy serwis Amerykanka miała lepszy w najważniejszych momentach, ale większość elementów gry to procenty są podobne. No i naprawdę szkoda tych kilku niewykorzystanych okazji. Gdybym miał oceniać sam trzeci set to był jedno z lepszych kobiecych spotkań jakie widziałem. I jest to mecz który potwierdził co wiemy od dawna, że jeśli u Igi pojawi się większy stres to wszystko się sypie, ale to nie dotyczy tylko jej np podobnie jest z Coco, bo gdy Badosa się jej postawiła, to serwis się posypał, podwójne błędy sie zaczęły pojawiać.
Iga i Keys grały całe spotkanie bardzo nerwowo. Już w poprzednim meczu pierwszy serwis tak dobrze nie działał jak wcześniej, zaczęła jak Coco popełniać podwójne błedy, no i forhend nie działał tak dobrze jak wcześniej co było spowodowane tym, że miała po drugiej stronie Keys, która moim zdaniem jest obecnie taką jeszcze lepszą wersją Rybakiny. Lepiej serwuje od Ryby, a forhend i bakhand to są takie atomówki, że żadna dziewczyna nie ma lepszych tych zagrań i jeśli będzie zdrowa w finale i po tak ciężkim boju pozbiera się to może mieć z nią Saba problem w finale. I nie wiem czy to jest problem u Igi że nerwowo nie wytrzymała półfinału, bo pierwszy raz przegrała mecz w którym miała piłke meczową, to nie zdarzyło się któryś raz z rzędu. Problemem jest to że ma wciąż, mimo wygrana z Rybakiną niedawno na szybkim korcie, problem z mocno uderzającymi na szybkim korcie, ale poprawa jest taka, że przegrała po zaciętym meczu, a nie po laniu (nie licząc drugiego seta) i to jak stres na nią wpływa w najważniejszych meczach, gdy nagle to co wcześniej działało w turnieju (forhend, pierwszy serwis) przestaje funkcjonować i przestaje grać rozważnie, tylko wróciła do grania jeszcze szybciej.
Iga chyba już ma tak w swoim tenisowym DNA że ciężko jest się jej przestawić, zrobiła to z Ryba na UC, ale z Keys wróciła do starych nawyków. Pierwszy raz w przypadku Igi można powiedzieć że to był mecz zmarnowanych okazji, które się mszczą. No i można też powiedzieć, że gdyby grały do siedmiu punktów a nie 10 w tiebreaku, to wtedy by wygrała bo było 7:5 dla Polki. Podobnie jak na początku współpracy z Wiktorowskim z nowym trenerem powtarza dokładnie ten sam wynik co w 2022 roku na AO. Tak jak pewnie bardzo Sabę zabolał finał w Madrycie to jestem pewien, że dzisiejszy półfinał AO zabolał Igę.
Pieprzenie śmiesznie amatorskie. Gdyby nie było siatki, to by wygrała 7-5 3 seta, bo piłka by przeszła.
Keys, 20 gemów, 100 minut
Mnie najbardziej boli niewykorzystany breakpoint w trzecim secie, wystarczyło tylko nie trafić w siatkę, a byłoby przełamanie. Szkoda też że ten tie-break nie był do 7 punktów, bo Iga by wygrała. Ja mam wrażenie że tutaj ogromną rolę odegrały nerwy, aż dziwne jak na Igę. Bardzo szkoda, były szanse.
Jaki powód? Powodów jest pewnie wiele. Świetna gra rywalki, to że Iga nie miała problemów wcześniej w tym turnieju, Igi przesadne nerwy, zamknięty dach 😢
Już od samego początku meczu Iga nie była sobą - to pokazywało się w serwisie od 1-go seta. Następnie w 2-gim secie doszły błędy z gry w głębi kortu. Czy Iga miała w pamięci inne mecze, np. w US Open z Pegulą? Psychika tu coś nie zadziałała tak jak powinna. Wystarczy że Iga skupi się na własnej grze i stylu jaki prezentuje, trzeba zapomnieć o tych dawnych błędach i nie próbować pokonać przeciwniczki jej stylem gry.
Zabrakło skutecznego serwisu a bez niego można zapomnieć o wygrywaniu AO. Była szansa zamknąć mecz 7:5 ale to wypuściła. Zamknięty dach widać znacząco odbija się na jakości gry tak jak było to z Osaką. Trzeba uczciwie przyznać Arynie, że to ona jest królową na szybkich kortach. Zanosi się na 3 tytuł z rzędu a jeśli jej się to uda to raczej o jedynkę nie będzie musiała się martwić aż do US Open.
Przeciez dach byl otwarty.
@@27moniczek81 Przed rozpoczęciem meczu otwierali, ale zanim skończył się 1 set znowu go zamknęli.
@Xyrtian Musiałam przegapić! Dzięki. Teraz już rozumiem drugi set. Właśnie Roddick świetnie wyjaśnił różne kwestie na zmianie kierunków, i co się stało po zamknięciu dachu.
19 gemów 108 min Sabalenka
31 gemów Saba czas 140 min
14 gemów 1h 05 min Sabalenka
Forehandu nie naprawimy ale serwis musi działać, jakieś teorie czemu od 2 meczy 1 serwisu nie było? w meczu z navarro nie było presji ani niesprzyjających warunków a i tak nie działał - pytanie czemu?
Usztywnienie, a pan Celt mowil tez ze moze zly naciag.
Sabalenka 19 Gemów 76 minut
Patriotyczno-amatorskie bajdurzenie o tenisie.
Keys wytoczyła działo na Igę, po prostu przyspieszyla luźnym, wyprostowanym ramieniem, strzelając nisko nad siatką. Wyższość fizyki nad fizycznością. Dla Igi czas zaskakiwania przeciwniczek swoją szybką, mechaniczną grą, się skończył. Można szybciej i mądrzej od niej. Medvedewa bezmyślnie ładowanie po kątach też przestaje działać. A na zmiany u Igi szans nie widzę. Te śmieszne woleje na końcową linię, gdy ma piłę na skończenie, serwis, skrajne topspiny skrajnie wykręconym ramieniem, które przestają być kończącym uderzeniem. Dziewczyny to czytają.
Cięźko jej będzie wygrać jeszcze coś z czterech głównych.
Sabalenka 18 gemów 79 minut
Sabalenka 63 62 (17 gemów), 1godz20min
Sabalenka
31 gemów
150 minut
Było tak blisko… szkoda! 💔
Cóż, czekamy na kolejne szlemy 🥹
Iga żeby wygrywać ..musi poprawić pierwszy serwis....i technikę gry
poparta ..skrótami i i planem
Sabalenka 18 gemów, 68 minut
Sabalenka 32 gemy, 137 minut
Sabalenka, 19 gemów, 114 minut
Sabalenka 6:3, 6:2 w godzinę i 15 minut.
Sabalenka, 20 gemów , 108 minut
sabalenka 34 gemy-110min
pewnie to sie nie uda ale mam nadzieje ze Zverev - 5setow 4godz 41min (281min)
Keys, 32 gemy,183 min
Sabalenka, 24 gemy, 92 min
Sabalenka, 20 gemów, 88 minut
keys. 22 gemy 1.17
Keys, 24 gemy, 180 minut
Gratulacje, byłaś najbliżej! Prosimy o info na priv, na X 😊
Sabalenka 19 gemów 73 minuty
O jeden gem się pomyliłem.
Szkoda.. Iga była jeszcze bliżej- 1 punkt
Szczescie przesadzilo, ale tak powaznie to z tym serwisem nie da sie wygrac Szlema, z Sabalenka by przegrala.
Slaby serwis Igi był glowna przyczyna porażki Swiatek.
Szkoda.mecz z emocjami.w Paryżu będzie lepiej.❤
moze nie byc Mad jest po takim okresie przygotowan ze Polska bedzie musiala jeszcze ze dwa lata przepchnac za nim to zrozumie
6:4 6:3 dla Sabalenki.
Iga musi poprawić serwis, wtedy by wygrała 😢
a jeszcze podaj CZAS
@ 1 h 20
Niestety serwis Igi to tragedia i te serwisy nieskuteczne na ciało ( kto jej wbił ten głupi kierunek do głowy ) 😢
Niestety, trochę się powtarza, tak jak na ostatnich igrzyskach. Znów ta psychika zablokowała sportowe rozumowanie i działanie. Kwintesencja meczu, zero asów i piłka meczowa, niestety, jeden z wielu szarpanych, nerwowych i niewymuszonych błędów. Może nowemu trenerowi uda się wprowadzić trochę więcej równowagi i spokoju psychicznego... 😮
Witam! Nie oglądałem tego meczu, ale półfiał wielkiego szlema to jest sukces! Przed AO brałem półfnał w ciemno.
w tym momencie Igi gra i jej poprawa jest wazna bo moze nie byc #1 a moze spac duzo nizej niz 2. to tylko opinia
A po co nam Iga nr 1 ? Czyż nie mamy swietnej tenistki w absolutnej czołówce?
@witkaoko jak nie obroni 6000 to spanie nawet na 13...zobaczymy co weedy ludzie beda mowic...szczegolnie Polacy beda koty na niej wieszac
@@joannagrzywna545 13 to też czołówka.
Niestety slabiutko moze by popracowac nad PSYCHE
Tak. Kolejne 6 lat ...😗
Sabalenka, 27 gemów, 145 minut