ZETmaniak: Program nadzwyczajny Radia ZET - śmierć Jana Pawła II
HTML-код
- Опубликовано: 1 апр 2020
- Mija 15 rocznica śmierci Jana Pawła II. To było z pewnością jedno z najważniejszych wydarzeń XXI wieku, jakie było relacjonowane na antenie Radia ZET. Przez ponad 7 dni, niemal bez przerwy, dziennikarze informowali o wszystkim tym co działo się w Watykanie, Polsce i na świecie. Ogromną pracę wykonał cały zespół redakcyjny.
To kilkanaście godzin nagrań w moim archiwum, z których bardzo trudno wybrać najważniejsze fragmenty. Niemniej zapraszam do odsłuchania dość długiego nagrania, które przypomni Wam jak Radio ZET brzmiało między 1 a 8 kwietnia 2005 roku. 
Развлечения
Św. Jan Paweł II dał nam wszystkim lekcję życia i pontyfikatu. Był dla mnie bohaterem wszystkich Polaków i całego Świata.
16:55 wiadomosci
Wspominam to bardzo źle 😢😢😢 Ojcze Święty Módl się za Nami do Boga .
18 lat mija od śmierci Jana Pawła II, a mam wrażenie, jakby to było wczoraj... Na zawsze pozostanie w Naszych sercach. "Nie lękajcie się..."
6:45 2 kwietnia 2005 wiadomości
LOVE POLAND VIVA POLONIA KOCHAM MÓJ PIĘKNY KRAJ POLSKĘ NIECH ŻYJE POLSKA
0:41 jingle
Kurde to już 17 lat jak odszedł
6:41 jingle
To już 18 Lat bez JP2 🖤🖤🖤
szukam nagrań z radia eska z tego okresu, ma ktoś namiary na takie nagrania?
10:34-10:39 Co to za piosenka?
usa for africa - we are the world
@@kwiatkwiatowy Dziękuję bardzo!
Święty Jan Paweł II dał nam piękną lekcję życia. Kiedy był mały, umarła mu mama. Później umarł mu jego starszy brat. A podczas II wojny światowej, również i jego tata. Ale mimo to nie poddał się. Nie załamał. Zawsze niezłomny i pełen pokory, miłośnik modlitwy, a przede wszystkim przepełniony nadzieją niezwykle pogodny człowiek, który nas wszystkich nauczył tego, że każdy prawdziwy chrześcijanin powinien być uśmiechnięty. Uwielbiał podróże i wycieczki. Nie czekał w kościele, a później w Watykanie na wiernych. Zjeździł cały świat, równocześnie głosząc mu nadzieję, pokój i dialog, piętnując niesprawiedliwość oraz nierówności społeczne. Szanował każdego człowieka bez względu na jego płeć, narodowość, rasę, kolor skóry oraz oczywiście wyznanie i modlił się do Boga o jak najlepszy los dla każdego z ludzi. Gdyby nie on, nie mielibyśmy teraz wolnej Polski, a świat ogarnęłaby z pewnością wojna nuklearna. Pozostał też wierny tradycji, jeśli w ogóle wiecie, o co mi chodzi. Do końca był oddany Najświętszej Maryi Pannie, matce Pana Jezusa, która jak wszyscy dobrze wiemy, ocaliła mu życie 13 maja 1981 roku, kiedy to Mehmet Ali Agca na zlecenie tajnego wywiadu wojskowego Związku Radzieckiego chciał dokonać zamachu na jego życie. Pełen miłosierdzia, w tym też dla swojego, niedoszłego zabójcy, któremu osobiście w więzieniu przebaczył. W 2000 roku, w pierwszą niedzielę po Wielkanocy ustanowił Święto Miłosierdzia Bożego. Dał nam też piękną lekcję umierania. W wieku 84 lat, na przełomie marca i kwietnia 2005 roku wiedząc, że wypełnił już swoją misję, którą mu zlecił Zmartwychwstały oddał w ręce Boga wszystkie owoce swojego życia, swojej pracy i posługi oraz swoją duszę, a Maryi zawierzył dalsze losy Kościoła i w jej opiekę polecił Polskę, którą tak ukochał. 2 kwietnia, na trzy godziny przed Świętem Miłosierdzia Bożego zgasł z uśmiechem na ustach i teraz oręduje za nami w niebie. Święty Janie II, najwspanialszy ze wszystkich nas Polaków, módl się za nami.✝️🙏❤
Dobrze się czujesz?
Ora pro nobis