Horyzont zdarzeń - Astronarium 153
HTML-код
- Опубликовано: 28 сен 2024
- Granica zza której nic nie może się wydostać. Horyzont zdarzeń to umowna powierzchnia czarnych dziur. W jego pobliżu zachodzi wiele zdumiewających zjawisk, które stanowią wyzwanie dla współczesnej fizyki. W tym programie pokażemy badania i teorie dotyczące horyzontu zdarzeń. Zapraszamy na Astronarium!
Premiera w TVP 3 Bydgoszcz:
#czarnedziury #kosmos #ciekawostki
I to jest prawdziwy kontent a nie jakieś tam kebaby ! Oddaje 100%
Nic bardziej mylnego, pozdrawiam razem z Vegetą
Co ty tu XDDD
Ty tutaj :o ?
Robi wrażenie
kebab już nie robi przy tym wrażenia,przykro mi bardzo
Zdecydowanie jeden z najlepszych kanałów na polskim YT! Dziękujemy za udostępnianie
Ten lektor robi takie oro ,jak zawsze świetna robota :)
Tak facet jest rewelacyjny
Polecamy także:
(77) Czarne dziury - ruclips.net/video/SgK0A0ijXvs/видео.html
(78) Pierwszy obraz czarnej dziury - ruclips.net/video/izja3CWCVDE/видео.html
(91) Śladami ogólnej teorii względności - ruclips.net/video/gT_KbGuGwlM/видео.html
(143) Supermasywne czarne dziury - ruclips.net/video/d513qyLQ96U/видео.html
(150) Swobodne czarne dziury - ruclips.net/video/gAFtqnnp-N4/видео.html
Od dawna już, fascynował mnie 'Horyzont Zdarzeń', ale ciężko mi było w pełni zrozumieć jego fenomen, dopiero dzięki waszemu odcinkowi, nareszcie wszystko zrozumiałem i moja ciekawość została zaspokojona.
Dziękuję uprzejmie za przygotowanie tego niezwykle ciekawego i edukacyjnego materiału.
Z pozdrowieniami dla całej redakcji!
Jest i on film na który czekam każdego miesiąca. Dzięki Astronarium ❤
Jeden z lepszych kanałów na polskim youtube !!!
i jeden z najlepszych programów stworzonych przez TVP... Ta, wiem, że poprzeczka była nisko ustawiona, ale warto wspomnieć, że dobrą robotę chociaż z jednym programem odwalili ;)
@@jasparta993 to prawda topią setki milionów na partyjnych kacyków a pisowskie zgredy uszami klaszczą gdyby to zainwestować w inteligentnych ludzi w polsce jak ci od astronarium to.....
Wolę ekipę i fritza
@@Kanonka28 to jakim cudem wszedłeś na coś co wymaga chociaż trochę wiedzy, jakiś missclick?
@@jasparta993 nie srisclick
Wspaniały odcinek, dziękujemy bardzo!
Uwielbiam tego lektora, jest taki kojący dla uszu
Do obiadu zjadłem porcję solidnej wiedzy :) dzięki!
Właśnie pomyślałem o Astronarium i cyk, nowy odcinek. Uwielbiam ten program.
Wspaniały program z najwyższej półki najdoskonalszych dokumentów popularno naukowych. 👍
Co jak co ale wy z wysokiego poziomu to nie schodzicie. Gratki dla całej ekipy.
Zgadzam się w całej rozwiązłości ..
Nigdy nie schodzą, są niesamowici. Bez nich nie można funkcjonować.
Dlatego tak żadko pojawiają się nowe materiały.
@@Robert_Barszcz gensto som ..
Kopiujcie szybko, bo zaraz zniknie. Mój eksperyment udowodnił że heliocentryczny model nie istnieje!!! Bądźcie sami dla siebie naukowcami!
Wszystkie odległości do gwiazd, Księżyca i planet, spreparowano z pomocą twierdzenia Talesa. To twierdzenie jest absolutną podstawą, bo w prosty sposób pozwala na obliczenie wielkości kątowej obiektów znajdujących się na odległości.
Na przykładzie Słońca Ci pokażę.
Bierzesz odległość 150 000 000km dzielisz na średnicę Słońca- 1391 000km =107,836 Ta liczba jest kluczem.
>Opisze konkretny przypadek z lustrem płaskim o szerokości zwierciadła 11,5 cm.
Ustawiamy lustro (szer. 11,5cm) naprzeciw Słońca.
Ustawiamy się 12 metrów dalej od lustra. Za pomocą aparatu robimy fotkę wpierw lustra z tej odległości bez filtra, następnie robimy fotkę z użyciem filtra słonecznego lustra i odbitego w lustrze obrazu Słońca.
Robimy też fotkę bezpośrednio Słońcu.
Trzy fotki powiedzą nam prawdę o świecie.
Wykonujemy obliczenie z twierdzenia Talesa.
Przyjmujemy hipotetyczna odległość 30 cm od oka i liczymy jak wielkiej należy użyć zasłony by na 30 cm od oka zasłonić obraz kątowy Słońca odbitego w lustrze
Liczymy wielkość kątową Słońca:
150 000 000km dzielisz na średnicę Słońca- 1391 000km =107,836 Ta liczba jest kluczem.
30cm /107,836=0,278 cm~~2,78mm. Tyle wynosi wielkość zasłony jakiej należało by użyć na odległości od oka 30 cm.
Teraz liczymy wielkość kątową lustra.
Szerokość lustra płaskiego 11,5cm
Odległość do lustra 1200cm/11,5- (szerokość lustra)=104,3478 To jest liczba bazowa
Teraz mierzymy jak dużej należało by użyć zasłony na odległości od oka 30 cm z dystansu 12 metrów od lustra, by zakryć wielkość kątową lustra.
30cm/podzielić na liczbę bazową.
30 cm/104,3478=0,2875 cm.~~2,875mm.
By z odległości od lustra 12 metrów, obserwator mógł zakryć wielkość kątową lustra, powinien użyć zasłony o wymiarze 2,875mm ustawionej 30cm od oka.
Szerokość kątowa lustra z odległości 12 metrów na odległości zasłony od oka wynosi 2,875mm/ dzielimy na szerokość kątową Słońca na przykładzie szerokości zasłony jakiej należało by użyć na odległości od oka 30cm. patrząc na Słońce, ta szerokość zasłony wynosi 2,78mm.
2,875/2,78= 1,03 razy.
Tyle razy powinien mieścić się obraz odbitego Słońca w lustrze o szerokości lustra 11,5 cm na odległości od lustra 12 metrów.
Jak widzimy wielkość kątowa Słońca odbitego w lustrze o szerokości lustra 11,5cm i na odległości od lustra 12 metrów, wielkość kątowa Słońca na odległości od oka 30cm powinna być równa zasłonie ustawionej 30 cm od oka, czyli wielkość kątowa słońca wynosi 2,78mm.
Wielkość kątowa lustra odległego 12 metrów od obserwatora liczona według wielkości zasłony postawionej na odległości od oka 30cm wynosi 2,875mm.
Jak więc widzimy wielkość kątowa Słońca i wielkość kątowa lustra jest niemal identyczna.
Wnioski:
Obraz Słońca odbity w lustrze na odległości oka obserwatora 12 metrów od lustra powinien być widziany w szerokości lustra 11,5cm i powinien mieścić się w szerokości lustra 1 raz. Ani więcej razy ani mniej razy.
Gwarantuję Wam, że Słońce nie zmieści się 1 raz w szerokości lustra bo w rzeczywistości wielkość kątowa Słońca jest o wiele za duża!
Ten sam eksperyment możecie przeprowadzić z obrazem Księżyca odbitym w lustrze i tutaj już bez filtrów.
ruclips.net/video/vEijsPJ-3QM/видео.html
Komentarz dla zasięgów. Jak zawsze fajny odcinek. Pozdrawiam 🙃
Dzięki. Miło pooglądać przed snem.
Pozdrawiam 💪💪
Oglądam kanał od początku i widzę, że ten materiał podniósł poziom, patrząc przez pryzmat kilku lub nawet kilkunastu wcześniejszych odcinków. O ile kanał dobrze zaczął dawno temu, tak przez ostatni czas, materiały wydawały się nie tłumaczyć tematów lepiej i ciekawiej, niż inne, dużo mniej profesjonalnie wykonane materiały z innych, tematycznie podobnych kanałów. Zaryzykowałbym stwierdzeniem, że niektóre niedawne materiały, były dla osób zainteresowanych kosmosem wprost oczywiste i wydają się być skierowane mocniej na młodszą i/lub, świeższą w temacie grupę odbiorców. Od obejrzenia tego materiału, czekam jeszcze bardziej na następne, mając nadzieję, że to taki nowy początek.
Świetny odcinek.
Znakomity materiał! Czapki z głów 🤠
Wspaniala robota Astronarium, jak zwykle.
@Logicznie
Komentarz dla algorytmu YT.
Film Interstellar fajnie przedstawia koncepcje czarnej dziury
Za film dziękować i tylko dziękować! Solidnie i merytorycznie mistrzowsko! A co ja o tym wszystkim sądzę: według mnie Czarne Dziury to paradoks informacyjny i coś, co nazywam osobiście: ,,elementem świadczącym o nienaturalnej fizjonomii Wszechświata, jakby był on albo niewyobrażalnie niesamowity, albo zepsuty". Te kosmiczne potwory, to swego rodzaju nieodkryta granica działania praw i sił natury na najbardziej fundamentalnym poziomie egzystencji Kosmosu - jeśli się ją przekroczy i odkryje tą wiedzę (czyli zbada Czarne Dziury w tylu aspektach ilu się da), to prawdopodobnie uzyska się klucz do stworzenia Teorii Wszystkiego, czyli ostateczne rozwiązanie do absolutnego poznania Wszechświata, na tyle na ile jest w stanie poznać i opisać go ludzki mózg.
na ostatnie 10 odcinków az 3 o czarnych dziurach, fajnie, a czekałem na nowy materiał, to jedyny program jaki się da oglądac w telewizji rządowej poza sportem.
Jak zawsze wysoki poziom. Brawo, czekam na kolejny odcinek. ❤
Dziękuję
Świetny film - zresztą jak wszystkie pozostałe 👍
Dziwne ze nie mają jeszcze pół miliona subow. Super program.pozdrawiam
Dziękuję za wiedzę
Kocham ten kanał ❤️z chęcią bym oglądał odcinki 1h
Super material 😮
Szukałem wieczorem chmur a znalazłem gwiazdę, świetny kanał i materiały! Leci subek
Trochę przekłamany opis promieniowania Hawkinga... Czemu wpada antycząstka a nie cząstka albo raz to raz to?
Dzięki 🙂
Mega kanał, pozdrowienia dla całego zespołu!
Kocham ten program!
Jak ja bym chciał dożyć rozwiązania tych zagadek. Czarne dziury, tunele czasoprzestrzenne, podróże w czasie...
ekstra, coś jak Sonda w naszych czasach.
jest moc!
niesamowicie ciekawy temat
O fantastycznie nowy odcinek. Jak zawsze zachowujecie najwyższy poziom. Pozdrawiam 😊
więcej materiałów o czarnych dziurach!
Skoro blisko horyzontu pojawia się para cząstek to szanse, że czarna dziura straci mase nie są tak samo duże jak te na zyskanie masy? Ujemnie naładowana cząstka zostaje wciągnięta zawsze? To nie jest tak, że jest 50% szans czyli masa może (ale nie musi) zostać taka sama, ze względu na losowość tego zdarzenia?
To działa inaczej niż przedstawiono w filmie - pod tym względem bardzo nierzetelnie.
Przede wszystkim nie ma czegoś takiego jak ujemna energia. Ten niemiecki profesor wprowadza w błąd, albo posłużył się jakimś skrótem myślowym.
W rzeczywistości: z piany kwantowej, z próżni, powstają dwie cząstki o takiej samej energii (cząstka i antycząstka - choć pewnie najczęściej to przeciwne kwarki - im mniejsze energie tym większa szansa na kreację), jedna wpada do dziury, druga odlatuje. Pozornie dziura zwieksza więc masę o jedną cząstkę, ale próżni należy oddać pożyczoną energię zużytą na kreakcję dwóch cząstek. Jedna zasiliła dziurę, drugiej brakuje - więc zwrot energii pobierany jest kosztem czarnej dziury. Dlatego właśnie wyparowuje z niej energia.
Co ciekawe - duża czarna dziura wyparuje dzięki temu szybciej niż mała, bo ma znacznie większą powierzchnię horyzontu zdarzeń, więc odleci z niej więcej takich cząstek, których koszt musi zwrócić czarna dziura.
Do prawdziwie naukowych faktów polecę od siebie kanał smartgasm, tam nie ma takich zaniedbań.
W końcu ktoś ( prof. Abramowicz) wytłumaczył prosto i zrozumiale o co chodzi z tym promieniowaniem Hawkinga. Świetny odcinek.
Pod warunkiem, że wiesz czym są fluktuacje kwantowe, bo to słabo wytłumaczył.
Bardzo źle i niepoprawnie to wytłumaczył
Dzięki
miniatura tego filmiku wygląda z daleka jak przekaźnik masy z Mass effect 1 (ekran wczytywania ) :D
no widac ze to produkcja telewizyjna. Wysoki poziom jakości czy to dzwieku, materiałów jak i lektora. 👍
Wasze filmy powinni pokazywać w szkołach średnich na lekcjach fizyki
Ja pokazuję
Świetny materiał, zresztą jak każdy od was ;) Mam natomiast jedno pytanie odnośnie promieniowania Hawkinga. W filmie powiedziane zostało, że antycząstka o ujemnej energii wpada do czarnej dziury a jej nie anty odpowiednik zostaje wystrzelony po drugiej stronie horyzontu zdarzeń w postaci właśnie promieniowania. Ta ujemność energii zmniejsza masę czarnej dziury która ostatecznie ma szansę wyparować ale przecież może do niej równie dobrze wpaść cząstka o dodatniej energii (a ta o ujemnej zostać po nie osobliwej stronie horyzontu zdarzeń) czy zatem sam bilans energetyczny za horyzontem zdarzeń nie zostanie zachowany (ponieważ będą tam wpadać cząstki o ujemnej jak i dodatniej energii) więc o utracie masy nie będzie mowy? Domyślam się jak i słyszałem zresztą, że takie wytłumaczenie promieniowania Hawkinga jest dość uproszczone i odpowiedź może być oczywista w nie uproszczonym modelu tego zjawiska.
Z ust wyjąłeś mi to pytanie!
Nie ma czegoś takiego jak ujemna energia.
Ten profesor wprowadza w błąd, albo posłużył się jakimś skrótem myślowym.
W rzeczywistości: z piany kwantowej, z próżni, powstają dwie cząstki o takiej samej energii (cząstka i antycząstka), jedna wpada do dziury, druga odlatuje. Pozornie dziura zwieksza masę o jedną cząstkę, ale próżni należy oddać pożyczoną energię zużytą na kreakcję dwóch cząstek. Jedna zasiliła dziurę, drugiej brakuje - więc zwrot energii pobierany jest kosztem czarnej dziury. Dlatego właśnie wyparowuje z niej energia.
Co ciekawe - duża czarna dziura wyparuje dzięki temu szybciej, bo ma znacznie większą powierzchnię horyzontu zdarzeń, więc odleci z niej więcej takich cząstek.
Astrofizycy i kosmolodzy to prawdzie mega mózgi.
To ich powinno się promować jak celebrytów a nie te pustostany z tiktokow i tym podobnych
Dziękujemy!
Na dobry koniec dnia ❤❤
Takie filmy na polskim yt.. no no, chylę czoła
Wieczność to wieczność. 10 do 80 przy wieczności jest tak samo małe jak 1.
Nigdy jeszcze nie widziałem, żeby w jakimkolwiek programie popularnonaukowym horyzont zdarzeń, był opisywany jako "umowna granica dla zdarzenia". Wszędzie tylko teorie newtonowskie i światło, czyli w zasadzie "nic nie może się wydostać, nawet światło", a nie przyczynowość, która jest fundamentem relatywistyki właśnie. Odkąd poznałem relatywistykę i przyczynowość, kompletnie inaczej spoglądam na te obiekty. Bo po przekroczeniu horyzontu nie możesz się stamtąd wydostać nie ze względu na prędkość, ale ze względu na czas, który zamienia się z przestrzenią miejscami. Zwrot w kierunku osobliwości po przekroczeniu horyzontu już nie jest kierunkiem w przestrzeni, ale w czasie. Wszystkie zdarzenia, jakie mogą mieć miejsce, biorąc pod uwagę fakt, że prędkość przyczynowości C jest skończona, po przekroczeniu pewnej granicy będą skierowane ku osobliwości. Osobliwość to moment z przyszłości, a nie punkt w przestrzeni.
Czy ciała o wielkiej masie potrafią zmienić czasy półrozpadu pierwiastków które powinny być stałe?
Grawitacja jest znacznie mniej silna niż siły jądrowe, więc sama z siebie nie zmieni właściwości pierwiastków. Ale np. magnetar (gwiazda neutronowa) na pewno jest w stanie wyrywać protony z atomów z olbrzymiej odległości - czyli w praktyce rozszczepiać pierwiastki. Robi to jednak za pomocą gigantycznego pola magnetycznego, a grawitacja takiej gwiazdy przyciągnie już gotowe, rozebrane na części pierwsze proste jądra.
Co takiego zrobiły te biedne koty uczonym, że je umieszczają w pudłach z trującym gazem albo wrzucają do czarnych dziur? 😕
A dlaczego zakłada się, że po odpowiednio długim czasie czarna dziura wyparuje? Dlaczego pod horyzont ma wpadać więcej antycząstek niż cząstek? Czy nie będą wpadać po równo, jeżeli przyjmiemy nieskończony czas?
Hawking nie mial absolutnie racji w swojej teorii ,jego tlumaczenie jest bledne o czym sie nie mowi w filmie ,napisze obszerny komentarz do tworcy kanalu z wyjasnieniem poprawnego tlumaczenia jesli chodzi o to zgadnienie .
@@beatanita8650Dziękuję za odpowiedź. Myślę, że warto napisać. Czy poleca Pani jakieś źródła literatury odnośnie tego o czym Pani mówi?
Nie wiem, być może ta symetria jest łamana. Ale używając argumentu z autorytetu, to fizycy generalnie uznają to osiągnięcie Hawkinga i uważają je za jedne z nielicznych mostów pomiędzy fizyka kwantowa A OTW Einsteina
@@ZdzichaJedziesztz ja nie neguję tego co Hawking odkrył, bardziej próbuje zrozumieć cały proces i jego konsekwencje
Radość sprawia człowiekowi odpowiedż jego ust,
jakże dobre jest słowo [wypowiedziane] w porę.
Widzę czarna dziurę w miniaturce i jestem.
Wiecie jak mnie tutaj przyciągnąć.
Pozdrawiam 😊
Nie ma to jak tworzyć ,,paradoksy'' na podstawie zupełnie błędnych założeń i kompletnego dy le tan ctwa.. Teoria Eistaina daje odpowiedź na wszystkie pytania, tylko że pseudonaukowiec Hawking jej nie rozumiał i tworzył teorie własne.. - o kocie, kamerze, parowaniu czarnych dziur itp.. A propos kota.. Przeanalizujmy przypadek, gdy rzucamy kota w kierunku czarnej dziury prostopadle do powierzchni horyzontu zdarzeń. Jeżeli kot będzie, załóżmy, maści jasnej, to - z punktu widzenia obserwatora - zacznie przybierać kolor czerwony, następnie ciemnoczerwony, później będzie emitował promieniowanie podczerwone, następnie radiowe, wreszcie stanie się ciałem doskonale czarnym. Finalnie kot zniknie - i w sensie optycznym i fizycznym. Z braku czasu i obszerności zagadnienia, nie opiszę innych przypadków. Niemniej serdecznie dziękuję, bo właśnie w niniejszym Waszym materiale znalazłem dowód na słuszność moich analiz i wniosków.. A konkretnie chodzi mi o ten przypadek z krążącym bąblem gazu.. Dawno nic mnie tak nie ucieszyło ! Wielkie dzięki ! 👍😊
Mógłby ktoś wyjaśnić o co chodzi z "ujemną energią"? Z tego co wiem antycząstka nie ma ujemnej energii, jedynie ujemny ładunek elektryczny... Podobno ujemna energia, czyli ujemna masa nieistnieje, albo jest nieodkryta, a gdyby została odkryta to byłby to przełom w związku choćby z antygrawitacją takiej cząstki itp itd
Ja to rozumiem tak:
Jest sobie równanie typu energia Czarnej Dziury + energia Wszechświata = const
Nagle po stronie wszechświata pojawia się para cząstek - czyli pojawiła się energia.
Ale CZD zeżarła jedną z nich. Ta druga już nie ma jak zniknąć, zaciągnięty kredyt energetyczny nie może być spłacony. Nie ma wyjścia, żeby całość wyszła na zero, to CZD musi go spłacić tracąc masę (czyli energię!)
Kilka uwag laika wychowanego na "Młodym Techniku" , "Uranii" i książkach popularyzujących astrofizykę i astronomię z epoki już starożytnej bo lat 80-tych i 90-tych XX wieku:
1. Promieniowanie Hawkinga może i mogłoby istnieć gdyby jakimś cudem z tworzących się symetrycznie (względem siebie) cząstek: cząstka o energii dodatniej i cząstka o energii ujemnej (coby to nie miało znaczyć / masa i energia to przecież wg. Alberta E. dwie strony tego samego medalu) "wpadały" pod horyzont zdarzeń niesymetrycznie (niby dla czego miałoby tak być?) i to te "ujemne" miałyby bardziej rozwinięte skłonności samobójcze...
2. Słowa pana prof. Marka Abramowicza [10:46] odnośnie tzw. "paradoksu informacyjnego" : momentu "wpadnięcia" czegokolwiek do wnętrza czarnej dziury obserwatorzy z boku nigdy nie zobaczą bo ,jak powiedział pan profesor ,na to potrzeba nieskończenie wiele czasu (z punktu widzenia tych obserwatorów ,jak rozumiem).
Ergo te "cząsteczki odparowujące 😂 czarną dziurę" też potrzebowałyby nieskończenie wiele czasu na wniknęcie do wnętrza tejże dziury ,nawet przyjmując ,że te wątpliwości z pkt. 1 nie mają znaczenia.
A w takim razie: jeśli Pan H. - właściciel Kota wyśle tego Kota w stronę czarnej dziury to nie doczeka momentu przekroczenia przez Kota horyzontu zdarzeń czyli jedyną informacją dla Pama H. będzie widok Kota ciągle opadającego w kierunku horyzontu zdarzeń.
I tutaj taka ciekawostka z zakresu LOGIKI. Jeśli tzw. "promieniowanie Hawkinga" jest stanie odparować "czarną dziurę" w JAKIMKOLWIEK skończonym czasie to:
a. "czarna dziura" zniknie zanim Kot to niej wleci (informacja dla Pana H. ,który jednak doczekał tego momentu "odparowania" siedząc na grzbiecie sąsiedniej "czarnej dziury") - kot istnieje nadal!
b. "czrna dziura" zniknie razem z Kotem ,który jednak do niej doleciał - informacja - Kot nieistnieje! (I w tym przypadku nie jest istotne czy Kot wleciał przed ostatnim "odparowującym" kwantem "promieniowania Hawkinga" czy równo z nim.)
Ten tzw. "paradoks" LOGICZNIE JEST NIEMOŻLIWY. Wymagałby jednocześnie spełnienia sprzeczności : Pan H. - właściciel Kota nie byłby w stanie doczekać momentu "wpadnięcia" Kota do "czarnej dziury" a jednocześnie musiałby doczekać odparowania tejże...z całym szacunkiem panie profesorze ,ale to LOGIKA gra tu pierwsze skrzypce.
3. Ad vocem [17:30] - niezgodność fizyki opartej na teorii Einsteina oraz kwantowej w temacie "zachowania informacji" w/g słów prof. Lasoty to takie trochę dziwne ujęcie problemu. Nie odwołując się już do magicznego pojęcia "TENSOR" ,według hipotezy Kipa Thorna tzw. "informacja" jest przekazywana "czarnej dziurze" i tamże zapisana jako pewna "wartość dodana" w postaci momentu pędu i ładunku. A problem ze znikaniem "informacji" jest wygenerowany tylko hipotetyczną możliwością "wyparowania" "czarnej dziury" wskutek działania dziwacznego "promieniowania Hawkinga"...czyli takie naukowe bicie piany (patrz pkt. 1).
A jeszcze take pytanie dyletanta:
Czy aby NA PEWNO "horyzont zdarzeń" to tylko taka matematycznie zbudowana "bańka" i można dostać się POD SPÓD? Bo mam dosyć ciekawą hipotezę ...
pan Profesor Abramowicz mógłby wyjaśnić czym jest cząstka o ujemnej energii, bo antycząstki to nie są cząstki o ujemnej energii. 10^80 to nie wieczność. Krążąc wokół czarnej dziury czas płynie wolniej jak mniemam więc może jest taka orbita gdzie czas niemalże stoi w miejscu.
Czas staje na horyzoncie zdarzen, pod nim czas i wymiary przestrzenne zamieniaja sie miejscami, wiec otrzymujemy jeden wymiar przestrzenny i trzy czasowe.
Rozwiązania równań Einsteina? Metryka Schwarzshilda? Ciekawe czy będzie o zamienionym wymiarze przestrzennym z czasowym miejscami itd, kawka w dłoń i oglądamy.
czarna dziura nie zniknie po odparowaniu a exploduje, gdyż uzyska masę mniejsza od minimalnej czarnej dziury i wtedy się rozpręży.
Uważam że warto było by zaprosić do programu Profesora Andrzeja Dragana - z tego co pamiętam, bada on problemy poruszone w tym materiale, i próbuje "połączyć" ogólną teorię względności z mechaniką kwantową, czyli między innymi zjawiska które zachodzą w okolicy horyzontu zdarzeń.
Daj już spokój z wciskaniem Dragana wszędzie...
Skoro z powstającej tuż nad EH pary cząstka-antycząstka jedna z nich uwalnia się a druga wpada zaraz pod HZ to na jakiej zasadzie niby Czarna Dziura miała by w ten sposób tracić masę czyli "wyparowywać"?
Wpadająca cząstka ma ujemna energię, czy masę bo E=mc^2
@@Astronarium a nie lepiej jest zatrudnić fizyka, który ma o tym pojęcie i nie wprowadza ludzi w błąd? Nie ma czegoś takiego jak ujemna energia. Jest deficyt, zwracany późnej przez czarną dziurę.
@@Astronarium W Pana filmie nie jest podkreslone ,ze wyjasnienie Hawkinga jest absolutnie bledne .Poprawne zrozumienie i wyjasnienie tego zagadnienia polega na tym ,ze poza horyzontem zdarzen grawitacja modyfikuje czasoprzestrzen w taki sposob ,ze energia prozni w tym obszarze przestrzeni rozni sie od energii prozni w obszarze oddalonym od czarnej dziury gdzie czasoprzestrzen jest plaska ,energia prozni jest najnizsza mozliwa energia dla ukladu fizycznego .Obserwator ,ktory znajduje sie daleko od czarnej dziury w obszarze plaskiej czasoprzestrzeni zauwazy przeplyw czastek z czarnej dziury ,bierze sie to stad ,ze zakrzywienie czasoprzestrzeni wokol czarnej dziury jest niezwykle silne nawet o wiele promieni Schwarzschilda poza horyzontem zdarzen .Powstawanie promieniowania wyparowywania nie zalezy od obecnosci horyzontu zdarzen ale od tego ,ze grawitacja zmienia energie prozni wokol obszaru czarnej dziury ,czastki ,ktore oddalaja sie od czarnej dziury poza horyzontem zdarzen to glownie fotony nie posiadajace masy i poruszajace sie z predkoscia swiatla oraz neutrini posiadajace bardzo niewielka mase i poruszajace sie z predkoscia zblizona do predkosci swiatla .Ta zmiana energii prozni wokol czarnej dziry zmienia definicje i koncepcje czastek obserwatora .
Polecam przeczytac uwaznie moj komentarz w odpowiedzi dla Astronarium ,wytlumaczenie Hawkinga jest absolutnie bledne i mylace .
Z tego co zrozumiałem - gdybyśmy mieli możliwość bliskiego popatrzenia na czarną dziurę to zobaczymy tak naprawdę wszystko co kiedykolwiek do niej wpadło. Skoro nie zobaczymy jak cokolwiek wpada dalej niż horyzont zdarzeń tylko będzie nam się wydawać, że cały czas tam leci to my patrząc na czarną dziurę zobaczymy nie czarną dziurę tylko wszystko co kiedykolwiek do niej wpadło/wpadało. Dobrze to rozumiem?
Obraz, a nie zdjęcie.
1:10 jest i duża głowa małe ciało mój ulubienic !
Wczoraj oglądałem Interstellar :O Pół nocy nie mogłem zasnąć. Czy możemy wykluczyć wersje z filmu????... Czy ludzkość dożyje odkrycia zjawisk zza horyzontu zdarzeń??
❤
Stare intro jest super
Kontakt daje nadzieję
13:50 ktoś wyjaśni dlaczego ta cząstka o ujemnej energii może wpaść pod horyzont zdarzeń, tym samym zmniejszając jej masę, a cząstka o dodatniej energii nie? Przecież ta cząstka by tę masę zwiększała, więc przy dużej liczbie cząstek ten bilans byłby zerowy.
Antyczastka pod horyzontem zdarzeń po spotkaniu z zwykła materią zamieni się w promieniowanie a fotony nie mają masy wypoczynkowej . Ja to tak rozumiem
Zastanawiam się dlaczego Czarna Dziura "pożerająca" rozświetloną materię, formuje ją w ruchome pierścienie, a nie pochłania jej równomiernie z każdej strony ?. Czy jest to spowodowane ruchem obrotowym i grawitacją Czarnej Dziury czy inny jest tego powód ? Czy to zjawisko ma fizycznie coś wspólnego ( zasada powstawania) z Saturnem i jego pierścieniami "dyskami" ? Pytam jako laik oczywiście, ale zainteresowany tematyką.
W dysku akrecyjnym niezbedne jest dzialanie lepkosci, tzn materia ktora grawitacyjne opada pociaga za soba materie ktora znajduje sie nieco dalej od zrodla grawitacji, i tak to sie samo napedza. W przypadku pierscieni Saturna nie ma tej lepkosci, tzn teoretycznie gdyby jakims cudem Saturn przyciagnal do siebie jeden glaz z pierscienia - to i tak glaz znajdujacy sie obok nie poleci za nim.
Ta? A gdzie są prawa autorskie? Zglaszam
👍👍👍👍👍
A co jeśli cząstka o ujemnej energii zostanie na zewnątrz, a jej partner zostanie w CD? Przecież wtedy zamiast chudnięcia byłoby tycie.
Ten bąk co go wykryłeś to sam go zrobiłeś?
Czemu tylko cząstka o ujemnej energii wpada, nie jest to losowe która wpadnie?
Tylko ta o dodatniej energii może uciec.
Jak tak jest to dlaczego to jest symulacja komputerowa,a nie naturalne zjawisko
A My Polacy coraz bardziej wpadamy w CZARNĄ DZIURE,
dzięki pewnym OSOBLIWOŚCiOM z ul.Nowogrodzkiej, które wytrącają Nas z BYTU
i żaden KOT, nawet ten Hawking'a,
już Nam nie pomoże.
HORYZONT ZDARZEŃ jest dla Nas wielce niepewny.
Wszystko ZANIKA .....
Wszystko jest CYKLICZNE .....
No nie było tak źle, nie jesteśmy już w czarnej dziurze 🙂👍
prawie nikt nie porusza tematu "białych dziur". dlaczego?
Wazny aspekt w promieniowaniu Hawkinga, jezeli antyczasteczka moze wpasc do czarne dziury, to tak samo moze wpasc czasteczka mamy szanse 50/50 przez pare wirtualna, to statystycznie Czarna dziura nie powinna tracic masy ani wyparowywac. Mogl by mi ktos to wytlumaczyc ? Dlaczego jest mowa zawsze o antyczasteczce a nie o czastkach materii ?? Przeciez Antymateria moze tak samo uciec jak materia, czy moze Dyskakrecyjny jest dla Antymaterii nie do przebicia i dochodzi do Neutralizacji zanim ta zdazy uciec spod wplywu czarnej dziury. Jednak dalej pozostaje fakt ze statystycznie Balans Energi jest zachowany poprzez szanse 50/50 dla Materii lub Antymaterii. A co z informacja? Czy wogule jest mozliwa emisja antymaterii? Wogule nie potrafie ogarnac jak to dziala. Czesto widze ze "Czarne dziury wyparowywuja", "Promieniowanie Hawkinga sprawia ze Czarne dziury znikna" ale nie potrafie znalezc w tym sensu.
Proste pytanie: Dlaczego czarna dziura wchlania tylko czasteczke anty i emituje promieniowanie Hawkinga ? Czy nie powinna takze emitowac promieniowania "Anty-Hawkinga" zachowujac przy tym balans masy, skoro obie warianty anty i nie anty posiadaja mase ?
To jak zaobserwowano zderzenie czarnych dziur? Przecież z naszego punktu widziana powinny czaić się na siebie już wiecznie ale nigdy się nie zderzyć.
Masz błędne informacje mordeczko.
Jaki kształt ma czarna dziura? Jest kulą?
Najważniejsza informacja jakiej nie mamy to to co dzieje się z materią po drugiej stronie czarnej dziury.
Jeśli chodzi o paradoks, to jeśli rzucę kotem to on nie wpadnie z mojego punktu widzenia do czarnej dziury? A jeśli wezmę moja prywatna czarną dziurę i wrzucę ja w kierunku innej czarnej dziury to też do niej nie wpadnie? Przecież takie zjawiaska łączenia się czarnych dziur już są obserwowane, czyli jednak obserwujemy wpadanie czegoś do czarnych dziur.
Inna sprawa jest ich odparowywanie. Bo czy jeśli to prawda i po długim czasie czarna dziura utraci na tyle dużo masy, żeby nie móc w stanie zatrzymać świata, to czy stanie się gwiazdą?
Pozdrawiam
Gdzie stare intro ja się pytam. Natychmiast mi to zmieniać
Podobno w czarnych dziurach mieszkają bogowie.
@koprolity jesteś bogiem, o Wszechobecny Koprolicie? 😏
xD xD A ja słyszałem, że w czarnych dziurach hoduje się jedwabniki.
A ja słyszałem że w czarnych dziurach mieszkają czarni
Programiści, gdzie skompresowana jest informacja kwantowa 😉
15:40 a niby dlaczego kot nigdy nie przekroczy horyzontu zdarzeń? przecież materia go przekracza i czarna dziura ja pochłania, więc i kot w pewnym momencie powinien Howkingowi zniknąć z oczu
Czemu Einstein miałby obowiązywać na i poza horyzontem?
No ale jak to mieliśmy przecież za pomocą czarnych dziur latać w najdalsze krańce wszechświata . Coś jak gwiezdnych wrotach ;)
A kto ci powiedział, że tak mieliśmy latać?
To Ja.
Kwantowa teoria grawitacji powstanie jak zmieni się definicja grawitacji, która obecnie jest błędnie oparta na masie. Nie chodzi o masę, a o pole....
👌✌️
jest pewna teoria - która głosi, że każdy z nas ma czarną dziurę
Szkoda że w teraźniejszych bajkach nie ma smoków,tak jest jak dorabia się fakty do teori względnie inteligentnego wybrańca.Cóż skoro za to płacą będzie nauka teoretycznie się wlekła jak smród po kalesonach einsztajna.
Wysoka jakość 750K polecam
14:14 - naukowiec od siedmiu boleści. A wystarczyło posłuchać Krzysztofa Meissnera o tak zwanych EONach choć i w tej teorii są błędy. ruclips.net/video/xx13gJLXpg4/видео.html
Myślę że z tymi czarnymi dziurami to nikt nie wie do końca jak to jest i co tam jest.