Ja mam Mikilona 250 defendera, 3 lata, jeżdżę głównie z kobietą ona ma ten sam tylko 150, i z młodym ma xmotos 125. I mu. Więc nie jest katowany, i jestem bardzo zadowolony. Rozrusznik do wymiany bo przycina czasem. Ale dla amatora z drobnymi podjazdami super. Dętki fabryczne najlepiej wymienić od razu ;) bo to pęka w kilka godzin jazdy. Mam 177 i 90kg
Ja jeżdżę na tym sprzęcie od 2 lat i śmiga zajebiscie, warto pilnować oleju, ustawienia zaworów, gaźnika i będzie śmigał wiele długich motogodzin. Jeśli ktoś śmiga wokół domu to bardzo polecam, remont takiego sprzętu to koszt tłoka do setki w 2t także mega oszczędność kasy.Za cenę jaka możecie kupić salononowe diabolini dostaniecie zajechana 20letnia yz125 na którą trzeba będzie wydać tyle ile kosztuje to diabolini jeśli wjebiecie się na remont, a to was czeka prędzej czy później. Na koniec pozdrawiam wszystkich zagorzałych fanów starych crossowek, którzy uważają ze diabolini to się rozpierdala od razu jak się na nie wsiądzie. Peace✌️
miałem ale sprzedałem po roku użytkowania ,jak na pierwsze moto jest godne polecenia.Plusem jest to że nie trzeba robić remontów dbać o wymiane oleju i jezdzić.Praktycznie jest bez awaryjny jedyne co mi sie stało to tylni amor sie wylał a poza tym nic
Mam podobne cudo xmotos silnik ma naprawdę 223cm pojemności 19koni zawieszenie przód upside down waży jakieś 100 kilo. Jak sam nie popsujesz (np. wciśnięcie kopnika podczas pracy silnika :D) to się nie psuje. Łańcuch jest bardzo gruby jak na taki Moto. Wszystko co do eksploatacji potrzebne kupuje w Romecie. Co trzeba robić żeby nie generować dodatkowych kosztów: zmieniać świece, zmieniać olej (Motul), regulować gaźnik i zawory co sezon, "psykać" filtr często, sprawdzać przed jazdą szprychy, naciąg i smarowanie łańcucha, ciśnienie w kołach, wymienić raz na 2 lata olej i uszczelniacze w amorkach, w razie potrzeby oczywiście zębatki i łańcuch, filtr paliwa. Koszty są śmieszne i polecam wszystkim których nie stać na utrzymanie firmowych sprzętów. Jeśli się pilnuje wyżej wymienionych rzeczy to można motorkiem skakać, zapierdzielać i się nie bać, że coś się niespodziewanie wysypie.
Co do diabolini 250 wydaje mi sie spoko opcją do rozpoczęcia nauki enduro/ jakiś małych podjazdów. Tanie części ogolnie dostępne :)silnikowo jesli wymienia sie oleje i filtry bezawaryjnie. Jedyne czego brakuje mu to wiadomo troche mocy i żeby byl chłodzony ciecza :) pozdrawiam
@@nigdy3353 I będziesz go co chwile robić :) Już lepiej kupić tego chinola i części za fryty dostajesz, do tego można troche mechaniki liznąć, serwis praktycznie nieodczuwalny, klej do śrub, trzymaki do opon i jazda...
Hym, 5lat napęd nie zmieniany i jeszcze hula? To coś to wyjątkowo mało ten sprzęt w błotach chyba latał. ^^ Albo jakiś inny cud, że napęd jeszcze hula i zębatki to nie piły. :P Bo w ciągu 5 lat to ja 2x w swoim drogowym sprzęcie łańcuch wymieniam. :D I to regularnie myty i smarowany. ^^
Taki chińczyk nie jets zły nie można oczekiwac nie wiadomo co za 5tys, ale nie wymieniając zębatek przez 5 lat to ile on mógł zrobić mth? Armorek tyl jak usiadł opadł moto że prawie dotyka opony, chyba czas zrobić większy przegląd! (: Pozdro
To lipa bo za 9 mam już yamahe albo ktm porządniejszy sprzęt do podjazdów z o wiele większą mocą, tak że lipa, 5 max co można dać za takie diabolini do nauki, 9 kasa wjebana w błoto.
Jeśli macie jakieś doświadczenia opinie z tym motorkiem to piszcie w komentarzach 😎
Ja mam Mikilona 250 defendera, 3 lata, jeżdżę głównie z kobietą ona ma ten sam tylko 150, i z młodym ma xmotos 125. I mu. Więc nie jest katowany, i jestem bardzo zadowolony. Rozrusznik do wymiany bo przycina czasem. Ale dla amatora z drobnymi podjazdami super. Dętki fabryczne najlepiej wymienić od razu ;) bo to pęka w kilka godzin jazdy. Mam 177 i 90kg
kurde takiego filmu mi brakowało !!!
Będzie więcej 😎
Ja jeżdżę na tym sprzęcie od 2 lat i śmiga zajebiscie, warto pilnować oleju, ustawienia zaworów, gaźnika i będzie śmigał wiele długich motogodzin. Jeśli ktoś śmiga wokół domu to bardzo polecam, remont takiego sprzętu to koszt tłoka do setki w 2t także mega oszczędność kasy.Za cenę jaka możecie kupić salononowe diabolini dostaniecie zajechana 20letnia yz125 na którą trzeba będzie wydać tyle ile kosztuje to diabolini jeśli wjebiecie się na remont, a to was czeka prędzej czy później. Na koniec pozdrawiam wszystkich zagorzałych fanów starych crossowek, którzy uważają ze diabolini to się rozpierdala od razu jak się na nie wsiądzie. Peace✌️
Ale po remoncie 20 letni motor może pojeździ kolejne może 10 lat. A Twoje Diabolini w jakim stanie jest po kolejnych 2 latach?
@@miszbysXD PO 10 LATAXH CHYBA max rok i tlok do wymiany i reszta
😂@@miszbys
miałem ale sprzedałem po roku użytkowania ,jak na pierwsze moto jest godne polecenia.Plusem jest to że nie trzeba robić remontów dbać o wymiane oleju i jezdzić.Praktycznie jest bez awaryjny jedyne co mi sie stało to tylni amor sie wylał a poza tym nic
Mam podobne cudo xmotos silnik ma naprawdę 223cm pojemności 19koni zawieszenie przód upside down waży jakieś 100 kilo. Jak sam nie popsujesz (np. wciśnięcie kopnika podczas pracy silnika :D) to się nie psuje. Łańcuch jest bardzo gruby jak na taki Moto. Wszystko co do eksploatacji potrzebne kupuje w Romecie. Co trzeba robić żeby nie generować dodatkowych kosztów: zmieniać świece, zmieniać olej (Motul), regulować gaźnik i zawory co sezon, "psykać" filtr często, sprawdzać przed jazdą szprychy, naciąg i smarowanie łańcucha, ciśnienie w kołach, wymienić raz na 2 lata olej i uszczelniacze w amorkach, w razie potrzeby oczywiście zębatki i łańcuch, filtr paliwa. Koszty są śmieszne i polecam wszystkim których nie stać na utrzymanie firmowych sprzętów. Jeśli się pilnuje wyżej wymienionych rzeczy to można motorkiem skakać, zapierdzielać i się nie bać, że coś się niespodziewanie wysypie.
Mam 186cm wzrostu nie jestem za duży na takie moto?
Co do diabolini 250 wydaje mi sie spoko opcją do rozpoczęcia nauki enduro/ jakiś małych podjazdów. Tanie części ogolnie dostępne :)silnikowo jesli wymienia sie oleje i filtry bezawaryjnie. Jedyne czego brakuje mu to wiadomo troche mocy i żeby byl chłodzony ciecza :) pozdrawiam
Dla ludzi o małym budżecie fajny na niedzielne wypady do lasu.
@@suchy3103 za tą cenę kupisz już starszy rocznik ktm :)
@@nigdy3353 I będziesz go co chwile robić :) Już lepiej kupić tego chinola i części za fryty dostajesz, do tego można troche mechaniki liznąć, serwis praktycznie nieodczuwalny, klej do śrub, trzymaki do opon i jazda...
@@Kacpin gówno i tyle, chyba że do lasu pojeździć na przejażdżkę a nie na pszrszkody i trudny teren :)
Stary złom@@nigdy3353
Więcej tego typu filmów ogółem
Lux robota ! :)
Super film 👍 subik i like jest 😄✊
Super się ogląda szczurka w roli głównej !!
U mnie po roku jazdy w ciężkim terenie diabolski guwno rozpadło się totalnie,wysiadło w nim wszystko
Co masz ma myśli pisząc ciężki teren
Film filmem git ale on nie ma około 100kg tylko 120
nawet lepiej :XD
Hym, 5lat napęd nie zmieniany i jeszcze hula? To coś to wyjątkowo mało ten sprzęt w błotach chyba latał. ^^ Albo jakiś inny cud, że napęd jeszcze hula i zębatki to nie piły. :P
Bo w ciągu 5 lat to ja 2x w swoim drogowym sprzęcie łańcuch wymieniam. :D I to regularnie myty i smarowany. ^^
Miałem ten sam,polecam fajne daje
Taki chińczyk nie jets zły nie można oczekiwac nie wiadomo co za 5tys, ale nie wymieniając zębatek przez 5 lat to ile on mógł zrobić mth? Armorek tyl jak usiadł opadł moto że prawie dotyka opony, chyba czas zrobić większy przegląd! (:
Pozdro
Weź pod uwagę, że tu siada waga ciężka, także 😃
💪🔥
👊
Nie lepiej srubki polapac na klej?
Mi simson pali od 1 ale ostatnio jakieś problemy z gaźnikiem 😅
Jaki to model pls?
👊
Jaki to model?
Najważniejsze pytanie to ile mth przez te 5 lat było przejechane
Ciężko powiedzieć bo nie miał licznika mth
300 like ode mnie :)
To się szanuje 😎
25 koni w chińskiej 250 ? jak będzie miał 16 to max
Było mówione „chińskich” koni 👊
Normalnie to 250tka ma 15-16 km :D
ma 20 minimum
Dobry na początek ale za 600
W który modelu diabolini 250 jest siedzisko najwyżej?
Vez różnicy ja mam 181 wzrostu
To siegam tylko trch noga
Na prostym
Na kołach 18/21
kurwa stary żałuje w chuj ze sprzedałem nowy po 6 miesiącach teraz płacze ale z błota na droge i poszło
Waże około 100 kg - w porywach do 130 xd
Nadal go masz ???
Przecie to nie ma siły ruszyć na 1 biegu
Nie duże pieniądze? Za 6k kupujesz starą, markową sete, ktora przejezdzi te wszystkie lonciny i to bez spawania ramy co wyjazd
Założę się że żadna seta nie objeździła by tyle co te diabolini
Ciekawe ile byś musiał włożyć w nią przez te 5 lat xd
Seta nie przejeździ tyle co jakies chińskie gowno? Jak by ktoś użytkował sete tak jak diabolini to by nic nie włożył
@@andrzej6463 weź zejdź na ziemię i nie pierdol głupot xD
@@dudek428 W takim razie jeszcze bardzo mało wiesz o tego typu motocyklach
Mam pytanie czy 164 wzrostu wystarczy
Ok 80 cm do siedzenia
Ale że 5 lat bez remontu?
Na to wychodzi
Jak w każdym motocyklu
Tak bez remontu same filtre lozyska itp
Ile realnie taki Diabel ma koni?
ja niedawno kupilem i zapłacilem za nowy 9 tys
To lipa bo za 9 mam już yamahe albo ktm porządniejszy sprzęt do podjazdów z o wiele większą mocą, tak że lipa, 5 max co można dać za takie diabolini do nauki, 9 kasa wjebana w błoto.
Tylko markowe
Можете сами посмотреть))))
Ha ha
Chińczyki nie są wcale takie do bani jak mówią 😜😜
Mój def 150 zapierdala aż dym 15km
Srubki hah
Można rejestrować?