Jak to oglądałam to za 1,5 miesiąca mam 1 obóz i wgłowie mam jedni ukraść wszystkie proporce jakie tam mają oczywiście jak nam kadra pozwoli a jak pozwoli to dopisze że u nas w zhp są podchody a odc świetny😊
ja jestem w zhp i mamy normalnie podchody na ostatnim obozie nasza kadra programowa poszła do podobozu innego i jak tam weszli to im warta powiedziała że obóz jest pusty bo oni poszli na jakąś gre nocną xd
hah ja sama jestem w harcerstwie 3 lata ale jagbym pierwszy raz usłyszała zdanie : krzyżowanie harcerki to bym zemdlała . zawsze jak opowiadam komuś żę było krzyżowanie to mają większe oczy niż szyszki. u nas nazywamy to przyżeczenie . pozdrawiam cieplutko ( napisałam do ciebie na insta i nie wiem czy wiedziałaś ) buziaczki
Opowiem pewną historię.Dyrektorka szkoły przy której działa moja drużyna (działam w ZHP) Prosiła grzecznie dyrektorkę o nabór (mamy okrojony skład około 8-10 osób w całej drużynie)i nam nie pozwoliła.A doskonale wie że są w tej drużynie uczniowie szkoły i kiedy zajęłam 1 miejsce w festiwalu w kategorii soliści to nagle dostałam gratulacje od nauczycielki która jest od samorządu i miałam takie „Aha najpierw jest że nie nie można zrobić naboru a nagle się obudzone że Hello to uczennica z naszej szkoły”Nawet plakatu wywiesić nie można nic .Bo ta pani z samorządu mogła by pogadać na przykład a tak...
U mnie taka sama sytuacja... Na zbiórki chodzi do 10 osób i nie można zrobić naboru bo dyrektor nie pozwala. Co lepsze do 2019 roku zbiórki odbywały się w małym niewykorzystywanym przez szkołę pomieszczeniu w szatni ale nie dawno zabronili nam się tam spotykać i przemalowali wszystko na zielono (mieliśmy granatowe ściany i takie ścianki prezentujące zastępy) i nawet nie pozwolili odebrać z tamtego miejsca naszych rzeczy programowych
Na tegorocznym obozie na podchodzeniu złapaliśmy druha podchodzącego i przywiązaliśmy go delikatnie liną w świetlicy, daliśmy karimatę i całą noc ktoś z nim siedział i np. grał w uno czy coś takiego haha
W mojej drużynie (ZHP) jest coś można powiedzieć innego. W sensie jeżeli ktoś coś zgubi to się to odkupuje na apelu robiąc jakieś zadanie. Tylko że u nas przerodziło się to w trochę tak- tradycje czyli jeżeli ktoś cię zdenerwuje to czasami się mówi: szkoda jakby ci coś zniknęło albo coś w tym stylu XD dlatego każdy jest bardzo czujny na wszelkie zostawione na wierchu rzeczy. Ale dzięki temu przynajmniej znajdują się rzeczy, które normalnie ciężko byłoby znaleść. (Kiedyś znalazłam miniaturową pastę do zębów w krzakach więc no)
To takie coś, że osoba skacze jak najwyżej umie i wyrzuca ręce w górę i liczy się pierwszy(skacze)poprawny(skacze)skautowy(skacze) baranek(skacze) drugi(skacze) poprawny(skacze)...
@@book_muffins7899 a no to u mas baranek wygląda trochę inaczej trzeba skakać przez cały plac apelowy i robił młynek rękami i mówić: BEEE XD. Ale mamy też coś w tym stylu że robimy harcerskie pompki. Czyli właśnie ta formułka pierwsza poprawna pompka... i na każde słowo po prostu się robi pompkę
O ile ja jestem z ZHP i nie praktykuje podchodzenia nocnego to moja siostra jest w ZHR i uciekając z fantami potknęła się o odciąg od namiotu i złamała rękę.
Ja kiedyś wbiegłam okiem w odciąg od namiotu, który ktoś bardzo inteligentnie postanowił przywiązać pod kątem 90 stopni od poły namiotu, do stojącego obok drzewa XD więc tak... należy bardzo, bardzo uważać...
To świetnie! Musiałam dostać jakieś lewe informacje hahah - ale wiem też, że wszystko zależne jest tak naprawdę od drużyny czy szczepu, nie wszędzie w ZHR jest podchodzenie :)
Jejku pamiętam jak jako tacy mali 11-letni harcerze razem z moimi ziomkami z drużyny mieliśmy fazę na: SPALIĆ WIEDŹMĘ! SPALIĆ WIEDŹMĘ! I przywiązywaliśmy innych do drzewa XD
Jejku jak ja teraz widzę jaki mój hufiec jest dziwny. W sensie u nas podchodzenie nawet by nie wypaliło bo nie mamy obozów w namiotach (taaa.) śpimy w budynkach no ale tak już to u nas wygląda i w sumie to lubię. Chociaż można by wprowadzić to na biwakach
Poproszę o filmik o ślubach obozowych
Aż mi się przypomniało jak miałam wartę i było ledwo po 23 a pewien druh biegł po proporzec z włączoną latarką 🤦♀️🤣
XDDD
Pozdro z zhp i my mamy podchodzenie nocne
Dzięki jutro jade pierwszy raz na obuz
Już się nie mogę doczekać! 😊💗
Bardzo chciałabym zobaczyć odcinek, na którym pakujesz się na kurs metodyczny 😁
Jak to oglądałam to za 1,5 miesiąca mam 1 obóz i wgłowie mam jedni ukraść wszystkie proporce jakie tam mają oczywiście jak nam kadra pozwoli a jak pozwoli to dopisze że u nas w zhp są podchody a odc świetny😊
Właśnie wróciłam z obozu harcerskiego i było mego jestem zachwycona⚜
Ja jestem z ZHP i mamy podchody nocne,a tak swoją drogą JUTRO jade na swój 1 obóz JEJ!
ja też jestem w zhp i też jutro jade na obóz
Powodzenia
Jej! Powodzenia!!!
Pozdrowienia z ZHP. Czekam na premierę jeszcze minuta!!
Zhp🥰
ja jestem w zhp i mamy normalnie podchody na ostatnim obozie nasza kadra programowa poszła do podobozu innego i jak tam weszli to im warta powiedziała że obóz jest pusty bo oni poszli na jakąś gre nocną xd
Ja też w zhp i mamy podchody
😃Nie polecam u nas jak zostanie się złapanym na podchodzeniu zostaje się przywiązanym do drzewa na 30 min i mogą ci pomalować twarz markerami
zrobisz filmik o grach nocnych?
uu nowa seria! widzowie z ig zacierają łapki 😏
Sen na obozie? A na co to komu?
A komu to potrzebne?
U nas na podchody mogą tylko zastępowi chodzić
W sumie fajny pomysł na serię, myślę że wielu osobą pomoże ;)
hah ja sama jestem w harcerstwie 3 lata ale jagbym pierwszy raz usłyszała zdanie : krzyżowanie harcerki to bym zemdlała . zawsze jak opowiadam komuś żę było krzyżowanie to mają większe oczy niż szyszki. u nas nazywamy to przyżeczenie . pozdrawiam cieplutko ( napisałam do ciebie na insta i nie wiem czy wiedziałaś ) buziaczki
Omg faktycznie wypada wytłumaczyć słownictwo harcerskie 😂😂😂 żeby nie było takich kwiatków jak krzyżowanie harcerek potem hahah
I to nasze FSE, gdzie podchody to zupełnie inna bajka
Prawda
Opowiem pewną historię.Dyrektorka szkoły przy której działa moja drużyna (działam w ZHP)
Prosiła grzecznie dyrektorkę o nabór (mamy okrojony skład około 8-10 osób w całej drużynie)i nam nie pozwoliła.A doskonale wie że są w tej drużynie uczniowie szkoły i kiedy zajęłam 1 miejsce w festiwalu w kategorii soliści to nagle dostałam gratulacje od nauczycielki która jest od samorządu i miałam takie „Aha najpierw jest że nie nie można zrobić naboru a nagle się obudzone że Hello to uczennica z naszej szkoły”Nawet plakatu wywiesić nie można nic .Bo ta pani z samorządu mogła by pogadać na przykład a tak...
U mnie taka sama sytuacja... Na zbiórki chodzi do 10 osób i nie można zrobić naboru bo dyrektor nie pozwala. Co lepsze do 2019 roku zbiórki odbywały się w małym niewykorzystywanym przez szkołę pomieszczeniu w szatni ale nie dawno zabronili nam się tam spotykać i przemalowali wszystko na zielono (mieliśmy granatowe ściany i takie ścianki prezentujące zastępy) i nawet nie pozwolili odebrać z tamtego miejsca naszych rzeczy programowych
Jeszcze dodam że naszą drużynę założyła nauczycielka pracująca w tej szkole i od 2005 roku nie było z tym problemu
U nas to dzwoni się do komendanta i tylko komendant obozu to wie, że się podchodzi
1:48, jest, jest. Przynajmniej u mnie :)
u mnie na obozach jest tak że zabierane są proporce i chusty a gdy kogoś się zobaczy to mówi się ,, stać służba wartownicza kto idzie "
Na tegorocznym obozie na podchodzeniu złapaliśmy druha podchodzącego i przywiązaliśmy go delikatnie liną w świetlicy, daliśmy karimatę i całą noc ktoś z nim siedział i np. grał w uno czy coś takiego haha
Czuwaj!
u nas też się nie mówi wartownikom o podchodzeniu
Jest jeszcze jeden sposób. Podejsć 2 nocy i zabrac swoje rzeczy
Fakt!
Proszę zrób więcej cuda wianków
W moim przypadku jest o wiele inaczej np. Kradnie się tylko proporce i się nie ustala kiedy.
Jestem w zhp i mamy podchody
⚜
Pozdrowienia od 1 Wołczyńskiej drużyny harcerek Iskra
@@alicjaharasim2015 tak
@@alicjaharasim2015 acha 👍🏼
W mojej drużynie (ZHP) jest coś można powiedzieć innego. W sensie jeżeli ktoś coś zgubi to się to odkupuje na apelu robiąc jakieś zadanie. Tylko że u nas przerodziło się to w trochę tak- tradycje czyli jeżeli ktoś cię zdenerwuje to czasami się mówi: szkoda jakby ci coś zniknęło albo coś w tym stylu XD dlatego każdy jest bardzo czujny na wszelkie zostawione na wierchu rzeczy. Ale dzięki temu przynajmniej znajdują się rzeczy, które normalnie ciężko byłoby znaleść. (Kiedyś znalazłam miniaturową pastę do zębów w krzakach więc no)
U nas trzeba robić skautowe baranki
@@book_muffins7899 taaak u nas też 😄
To takie coś, że osoba skacze jak najwyżej umie i wyrzuca ręce w górę i liczy się pierwszy(skacze)poprawny(skacze)skautowy(skacze) baranek(skacze) drugi(skacze) poprawny(skacze)...
@@book_muffins7899 a no to u mas baranek wygląda trochę inaczej trzeba skakać przez cały plac apelowy i robił młynek rękami i mówić: BEEE XD. Ale mamy też coś w tym stylu że robimy harcerskie pompki. Czyli właśnie ta formułka pierwsza poprawna pompka... i na każde słowo po prostu się robi pompkę
Pierwszy raz znajduję kogoś z poza FSE znającego skautowe baranki
Xd akurat jadę w niedzielę na obóz na 2 tygodnie do kuźni i jestem na pierwszym więc dzięki
@Milka Gr a gdzie
Ja w sobotę 17 lipca też na dwa tygodnie
@@michastradza2602 ja do stężycy
✨Hejka ✨mam prośbę o wytłumaczenie tych wszystkich nazw bo ja dopiero zaczynam i nie wyrabiam 😁
Jasne! Super pomysł na odcinek!
Ooo na jaki pion metodyczny (zuchenki, harcerki, wędrowniczki) ??
Wędrowniczki! ☀️
@@Mira_Lykosia tak też myślałam ;)
u mnie znajomy ukradł maszt
maszt XDDDDDD
U mnie tez XDDD
A jak się ucieknie to co trzeba zrobić następnie😅
Co to ślub obozowy?
To jest coś takiego że masz dla zabawy robiony ślub z jakimś randomem i no jesteście małżeństwem
Pozdro z ZHP
Gdzie jedziesz? Na obóz?
ja też ZHP czuwaj
Mam pytanie bo poraz 1 będę jechać na obóz i czy jako zwykła harcerka musze brać przycze? Nie jestem zastępowa ani przyboczny ani nic
Jakie przycze?
@@rozalkaqali liny pryczowki
ja w sobote jade na oboz juz haha
Ja w niedzielę 🥳🥳🥳
Ja we wtorek dopiero :( miłego obozu!
Ja dzisiaj pierwszy raz!
@@lol23y miłego obozu ja już jutro jadę
@@samosia33 a dziękuję i nawzajem
O ile ja jestem z ZHP i nie praktykuje podchodzenia nocnego to moja siostra jest w ZHR i uciekając z fantami potknęła się o odciąg od namiotu i złamała rękę.
Ja kiedyś wbiegłam okiem w odciąg od namiotu, który ktoś bardzo inteligentnie postanowił przywiązać pod kątem 90 stopni od poły namiotu, do stojącego obok drzewa XD więc tak... należy bardzo, bardzo uważać...
Ujj
JA JESTEM Z 4PDH
Mam takie pytanie jak delikatnie i miło powiedzieć mojej drużynowej że zmieniam drużynę??
Mam pytanie ktoś jedzie do pogorzelic na obóz
CO? nigdy nie słyszałam o tym że w ZHP nie ma odchodów jestem w ZHP od 8 lat i ja każdym obozie jest podchodzenie
To świetnie! Musiałam dostać jakieś lewe informacje hahah - ale wiem też, że wszystko zależne jest tak naprawdę od drużyny czy szczepu, nie wszędzie w ZHR jest podchodzenie :)
Dobry ten żart z 4:55 minuty
U nas w szczepie się przywiązuje na środku podobozu takiego delikwenta hahsha
Jejku pamiętam jak jako tacy mali 11-letni harcerze razem z moimi ziomkami z drużyny mieliśmy fazę na: SPALIĆ WIEDŹMĘ! SPALIĆ WIEDŹMĘ! I przywiązywaliśmy innych do drzewa XD
NAGRYWAJ WIĘCEJ BLAGAM
Postaram się! ❤️
W ZHP są podchody lecz polegają one na ukradnięciu flagi lub to temu obozowego
Jejku jak ja teraz widzę jaki mój hufiec jest dziwny. W sensie u nas podchodzenie nawet by nie wypaliło bo nie mamy obozów w namiotach (taaa.) śpimy w budynkach no ale tak już to u nas wygląda i w sumie to lubię. Chociaż można by wprowadzić to na biwakach