Naj są śpiewanki, dyskoteki i przerwy poobiednie.. Noi w sumie bawienie się w podchody i jeszcze chodzenie nad jezioro (dla mnie to godzina wolnego czasu bo ja się tylko opalam)
Ja jak wstąpiłam do ZHR, bo mój wcześniejszy zastęp został rozwiązany, to byłam ogromnie zdziwiona różnicami między Skautami Europy (takie ogólnoeuropejskie harcerstwo, na bardzo podobnych zasadach) na obozach. W FSE każdy zastęp miał swoje "gniazdo". Budował kuchnię z paleniskiem, umywalnię do naczyń czy rąk, a prysznice były takie z decatlona takie szybkorozstawialne jak namioty dla dzieci :). Namioty budowaliśmy na platformach (około 2 metry nad ziemią ) i plotłyśmy na niej prycze. Pod spodem zbudowane były stół i jakieś ławki czy półki na rzeczy. Wszystko było ogrodzone jakimś płotkiem ze sznurka albo czymś w tym rodzaju. Oczywiście gniazda różniły się od siebie i miały innowacyjne pomysły (jednego roku jakiś zastęp zrobił taras, innego jakiś zrobił dwupiętrową platformę itp.) Gotowałyśmy zawsze na ogniu, jak chciałyśmy sobie podgrzać wodę do mycia tak samo. Czasami budowałyśmy latryny a czasami były tojki . Kwaterki nie było tylko przez 5 dni miałyśmy na obozie pionierkę. Oczywiście różnic jest sporo, ale ja tylko wymienilam pionierkę, bo nie chcę się tu rozpisywać. Pozdrawiam i czuwaj!
Czuwaj! Jestem ZHR i uuuuuwielbiam nasze obozy , owszem często jest ciężko ale to jest właśnie cudowne , praca, wysiłek, dyscyplina uczą życia i radzenia sobie w trudnych sytuacjach , ludzie sobie nawzajem pomagają itp , i to jest piękne w tych obozach !
Czuwaj! Ja w lipcu jadę na miesiąc na swój drugi obóz 🙂 jestem mega podekscytowana i za drugim razem już wiem czego się spodziewać i co ze sobą wziąć. Chociaż żałuję że nie natrafiłam na twoje filmiki rok temu żeby nie brać tylu zbędnych rzeczy i nie ładować tego wszystkiego do plecaka. :)
Jestem w ZHP i obozy troche inczej wyglądaja ponieważ u nas pionierka trwa max 2/3 dni bo juz prycze dostajemy tylko polke i zaribe zbudowac i jakies dodatkowe a prysznice mamy najczesniej normalne ale zalezy od obozu stolowke tak samo☺️😆
asia Sweet różnice między organizacje sprawiają, że świat scoutingu polskiego jest wprost cudowny! Bardzo się cieszę, że nam tak szybko skróciłaś jak wyglada twój obóz 😄 lubię słuchać takich opowieści!
4:30 była biwak, a gra terenowa była w mieście które znamy (ja i mój zastęp) ponieważ w tym mieście była nasza harcówka postanowiliśmy pójść do galerii ma szoping, później do chińczyka haha, zrobiliśmy kilka punktow, polecam harcerstwo!! Fajna zabawa❤😻
Kurcze, jak opowiadasz to brzmi świetnie. Od dawna myślę o dołączeniu do Harcerstwa, ale czuję się niepewnie, że nie dam rady sprostać tym wszystkim zadaniom. Jestem bardzo nieśmiałą i cichą osobą która łatwo się gubi w tym co robi..
Wilkakora Znam wiele osób, którym harcerstwo pomogło być otwartym, nie bać się nowych wyzwań i tak dalej 😉 nie bój się, harcerstwo jest całkiem dobrym pomysłem, pomoże Ci się usamodzielnić, otworzyć na innych, zrozumieć otaczający świat i tak dalej
Ja tak jak wy macie Watre to my mamy maraton i osoby które są pierwszy raz na obozie zimowisku czy czymś to często ich wkręcamy ze będziemy biegać i wg niektórzy płakali niestety przez to ale ich pocieszaliśmy i ale wyglądało to tak jak u was ale dostajemy dóżo słodyczy i śpiewamy piosenki razem gadamy i wogule i jest super
Przeważnie na obozy jeździmy nie z naszym środowiskiem i jeśli jeszcze jest to nasz okręg to gdzieś tam mamy świadomość że się z nimi może kiedyś tam spotkamy ale nasz obwód jest tak trochę oddzielony od okręgu i jesteśmy sami sobie tak odrobinkę i w tym roku na obozie byliśmy z ludźmi z drugiego końca Polski i rozdzielilismy się już na miejscu obozowym pociągi mieliśmy o różnych godzinach i jak ją się zegnalam z tymi harcerzami to ja po prostu ryczałam naprawdę wielki ryk płacz smutek żal bo Agapa (w moim środowisku tak nazywamy watre) była świetna pogaduchy spiewanki pląsy trochę snu i wtedy tak najmocniej się zżyliśmy i tak jakby koniec agapy to było już takie to koniec wszystko nie ma skończyło się i jak się z nimi zegnalam to było przytulnie itp i wiem że im też tęskno bo uwaga szok utrzymuje z nimi kontakt i spotkałam się z jednym nawet niedawno i w moim środowisku używa się nazwy rozpionierka i jak słyszę de pionierka to mam takie coooo co too I prysznice tak bardzo rozumiem ahhh (przepraszam za brak znaków interpunkcyjnych)
Nigdy nie byłam na obozie harcerskim i nie jestem w harcerstwie ale chcę jechać w lipcu na taki właśnie obóz i dzięki twoim filmiku wiem na co się przygotować
A ja mam kolegę, co się czuje głupio, jak w czasie wędrówek ma dostęp do takiego luksusu, jak prysznic. Nie wiem, jakie mrozy musiałyby być, żeby go zmusić, żeby nie mył się w strumieniu czy w jeziorze. Uważa, też, że mycie w zimnej wodzie poprawia świetnie nastrój - oczywiście, pod warunkiem, że się nie uważa, że brak udogodnień jest za karę... Szałas zbudować to pół biedy, ale prawdziwy szałas powinien być DESZCZOODPORNY. Odnośnie odwiedzin, to jestem przeciwnikiem, bo uważam, że one psują pracę wychowawczą. To jest trochę coś takiego, jakby komuś, kto bierze udział w biegu maratońskim, proponować podwiezienie samochodem, albo częstować smakołykami kogoś, kto pości o chlebie i wodzie. Naprawdę, pożyć trochę w innych warunkach to jest nic strasznego, pod warunkiem, że kadra jest przyjazna dzieciom. Owszem, miesiąc to jest trochę długo, ale dawniej (jeszcze jakiś czas po wojnie) była to chyba standardowa długość trwania obozów, a obywano się mimo to bez odwiedzin. Skrajność to było coś opisanego w "Ziemi Słonych Skał" Sat-Okha, gdzie chłopcy (ale tylko chłopcy) Indian Szaunisów trafiali w wieku 5 lat do szkoły obozowej i tam musieli się uczyć na myśliwych i wojowników, w ogóle nie oglądając rodziców. Szczep, do którego przyjeżdża ksiądz z Mszą Św. musi być naprawdę liczny. Szkoda też, że nie pokazałaś zdjęcia tego ogniska w kształcie lilijki.
W FSE jest też explo Polega to na tym, że się wychodzi z obozu jednego dnia i się idzie zastępem do miasteczka. Tam trzeba znaleźć sobie nocleg, zrobić zadania i wrócić następnego dnia. I u nas nie jest rozpionierka tylko depionierka
Czuwaj! 5 sierpnia jadę na mój pierwszy w życiu obóz . Mam pytanie - jak wygląda kąpiel dokładnie ? martwię się tym jak myć moje długie włosy i wgl . 😂😓
Nie wiem jak dokładnie wygląda to u ciebie w drużynie ale u mnie na obozie było tak że braliśmy do miski wodę z parownika, szło się do kabiny w sanitarce (u mnie to była taka jakby myjnia) i wtedy możnabyło umyć ciało a gdy chciałaś umyć włosy to poprostu klękało się i wkładało się głowę do miski (oczywiście nie całą hah 😂) i myło się włosy, potem ktoś może pomóc ci spłukać i to tyle! U mnie tak to wygląda. Baw się dobrze na pierwszym obozie bo to najlepsze co może Cię spotkać. Ja niedawno wróciłam i stwierdzam że to najlepsze wakacje w życiu. Czuwaj i powodzenia!
Ja miałam Takie szczęście, że mieliśmy normalnie łazienki i umywalki.I ogólnie pierwszego dnia zwiedzaliśmy obóz. Świetny filmik! Ps: w jakim szczepie jesteś? Pilis odpisz
U nas się rozpisywało próby na stopnie najpierw i biegi były ich zwięczeniem i sprawdzeniem umiejętności harcerek. A ostatnie ognisko nazywało się u nas maratonem.
Nie jestem harcerka i nigdy nie bylam, zawsze chcialam chociaz teraz to juz troche nie mozliwe bo mam 14 lat. Dalej sie tym interesuje a twoj kanal to najlepszy o harcerstwie na yt. Mam tez jedno a moze i 2 pytania: czy msze Święte na obozie są obowiązkowe i do miasta np. trzeba na noe isc? I wgl czy osoba nie wierząca może być harcerką/harcerzem i jezdzic na obozy?
Od 2 lat jechałam na ten sam obóz w sensie z tej samej drużyny i było tam 0 telefonów. Co prawda w zeszłym roku miałam mały kryzys, ale nie z powodu telefonu tylko z powodu zachowania osób wszystkich poza 1 dziewczyną z którą teraz jestem ha! Pomogła mi i teraz jesteśmy razem więc elo benc hahah. W tym roku też robią ten obóz i drużynowa zapytała mnie czy jade powiedziałam że nie, ale za to jadę sobie nad jeziorko z tą dziewczyną.
CZUWAJ !! Jestem początkującą harcerką w ZHP ( drużyna wędrownicza) ale nie mam nic do ZHR i przypadkiem trafiłam na twój kanał i od razu mi się spodobał :) I mam 2 pytanka należysz do drużyny wędrowniczej ? I ile masz lat?.
Oliwia wiem, że możesz czuć się zakłopotana jako, że nikt z Twojego zastępu nie jedzie, ale sądzę, że warto jechać - taka przygoda to coś, na co się później czeka cały rok i nawet jeżeli jedziesz nie znając nikogo, wrócisz z nowymi, wspaniałymi znajomościami i przyjaciółmi, więc na twoim miejscu ja bym pojechała 😄
Oliwia w zeszłym roku na obozie miałam to samo. Właściwie nie ja, a moja koleżanka z innego zastępu. Jechała tylko ona i zastępowa, więc kadra postanowiła na czas obozu połączyć je z innym zastępem. Na pocieszenie jeszcze powiem że miały najlepszą punktację na koniec obozu i świetnie sobie radziły. Więc nie martw się i jedź bo jest to super przygoda :)
U nas obóz (ZHP) wygląda trochę inaczej pionierka trwa ok.4 dni bo składamy namioty i kanadyjki potem robimy bramę maskownice i układamy zeribę. Stołówkę i prysznice mamy normalne
Czuwaj! Taaak, u mnie w szczepie czy w sąsiednich, zaznajomionych szczepach i drużynach nie ma z tym najmniejszego problemu 😉 ale sądzę, że najlepiej będzie się zapytać swojej drużynowej czy przybocznej 😄
A powiesz jak wygląda to wszystko na obozach wędrownych? To mój pierwszy obóz wędrowny, jak i w ogóle pierwszy obóz harcerski, wiec straszniee sie stresuje i nie wiem czego sie spodziewać :((((
Iga Kotlarz nie martw się! już wzięłam się za szukanie kogoś z wędrowników/wędrowniczek 😁 jak chcesz możesz pozadawać pytania, na które chciałabyś znać odpowiedź. Wrzucę film jak tylko znajdę kogoś chętnego do wywiadu! ☺️
Iga Kotlarz jeżeli jeszczę nie wyjechałaś to powiem Ci że jest dużo chodzenia niestety z dużymi plecakami więc weź jak njmniek rzeczy z cztery koszulki i cztery pary spodni wystarczą weź proszek do prania jest lekkszy od płynu.
Szczerze mówiąc trochę mnie zdziwiło to co mówiłaś bo u mnie to wygląda trochę inaczej czyli np jak przyjeżdżam to są już wszystkie rzeczy(namioty itp) postawione i jakby zbudowane🙈💗
w ZHP wygląda to trochę inaczej , nie budujemy sami obozowiska tylko tam jest postawiona drewniana stołówka i zbudowana łazienka, harcówka i domek kadry
Zuzia Klim pion to jedna z najważniejszych elementów konstrukcji, mianowicie wbita pionowo w ziemie żerdź, do której przybija się poprzeczne żerdzie. Może być kilka pionów i pionami często są nogi od pryczy (cztery nogi) czy od szafki (trzy czy cztery)
Byłaś kiedyś na obozie wędrownym? Z tego co wiem dużo drużyny jedzie na taką formę obozu z powodu zlotu ZHRu. Jeśli byłaś może chciałabyś coś powiedzieć? A tak przy okazji będziesz na zlocie 3.0?
kubinka xd niestety, sama nigdy nie byłam na żadnym obozie wędrownym, ale za to bardzo chętnie przeprowadzę wywiad z kimś, kto na takim obozie był 😄 i oczywiście, będę na zlocie 3.0 ⚜️
Właśnie tak samo, a pozatym jednak nie każdemu rodzicowi np. W niedzielę się chce. Bo tęsknota jak się wyjedzie to nic w porównaniu do tego jak ktoś do ciebie przyjeżdża a kilka godzin później odjeżdża
Na moim pierwszym obozie to się wygłupiałem z kolegą i rzycił we mnie moim glanem i dostałem w nos i leciała mi krew xdd a na przerwie po obiedniej graliśmy w noża i rzuciłem sobie finką w stopę
Dla mnie najlepsze są przerwy po obiednie😁😂
taak
Największa beka jest hahaha
Taaaaaak
A czemu? Jestem nową w harcerstwie i jeszcze niegdyś nie byłam na obozie.
Dokladnie
Naj są śpiewanki, dyskoteki i przerwy poobiednie.. Noi w sumie bawienie się w podchody i jeszcze chodzenie nad jezioro (dla mnie to godzina wolnego czasu bo ja się tylko opalam)
Czuwaj!
Ja jestem w ZHP i niedawno zdałam na krzyż harcerski 😊
Czuwaj!
W lipcu mam swój pierwszy obóz💚
Ja też 😊 Czuwaj!
@@Michelle_yourmom Czuwaj!
Mój już jutro 😱😱😱 mega.się boje że czegoś nie wezme
Edit: a ty się boisz?
Ja też 5 wyjezdzam☺ Czuwaj!
Ja mam za 4 dni😊
Ja jak wstąpiłam do ZHR, bo mój wcześniejszy zastęp został rozwiązany, to byłam ogromnie zdziwiona różnicami między Skautami Europy (takie ogólnoeuropejskie harcerstwo, na bardzo podobnych zasadach) na obozach. W FSE każdy zastęp miał swoje "gniazdo". Budował kuchnię z paleniskiem, umywalnię do naczyń czy rąk, a prysznice były takie z decatlona takie szybkorozstawialne jak namioty dla dzieci :). Namioty budowaliśmy na platformach (około 2 metry nad ziemią ) i plotłyśmy na niej prycze. Pod spodem zbudowane były stół i jakieś ławki czy półki na rzeczy. Wszystko było ogrodzone jakimś płotkiem ze sznurka albo czymś w tym rodzaju. Oczywiście gniazda różniły się od siebie i miały innowacyjne pomysły (jednego roku jakiś zastęp zrobił taras, innego jakiś zrobił dwupiętrową platformę itp.) Gotowałyśmy zawsze na ogniu, jak chciałyśmy sobie podgrzać wodę do mycia tak samo. Czasami budowałyśmy latryny a czasami były tojki . Kwaterki nie było tylko przez 5 dni miałyśmy na obozie pionierkę. Oczywiście różnic jest sporo, ale ja tylko wymienilam pionierkę, bo nie chcę się tu rozpisywać.
Pozdrawiam i czuwaj!
Czuwaj!
Ja w lipcu będę jechać na swój pierwszy obóz i naprawdę nie mogę się doczekać 😊
Czuwaj! Jestem ZHR i uuuuuwielbiam nasze obozy , owszem często jest ciężko ale to jest właśnie cudowne , praca, wysiłek, dyscyplina uczą życia i radzenia sobie w trudnych sytuacjach , ludzie sobie nawzajem pomagają itp , i to jest piękne w tych obozach !
Ach, te wspomnienia! 👍😉😀
Czuwaj!
Ja w lipcu jadę na miesiąc na swój drugi obóz 🙂 jestem mega podekscytowana i za drugim razem już wiem czego się spodziewać i co ze sobą wziąć. Chociaż żałuję że nie natrafiłam na twoje filmiki rok temu żeby nie brać tylu zbędnych rzeczy i nie ładować tego wszystkiego do plecaka. :)
Kocham twoje filmiki !!! W lipcu mam pierwszy obóz, więc miło sobie obejrzeć takie filmy ❤
Ja jadę na drugi obóz i nasza pionierka trwa 4-5 dni same rozstawiamy namioty, prycze, szafki i wieszaki.
Super film. Czuwaj!
Obozy harcerskie są najlepsze!!!
Jestem w ZHP i obozy troche inczej wyglądaja ponieważ u nas pionierka trwa max 2/3 dni bo juz prycze dostajemy tylko polke i zaribe zbudowac i jakies dodatkowe a prysznice mamy najczesniej normalne ale zalezy od obozu stolowke tak samo☺️😆
asia Sweet różnice między organizacje sprawiają, że świat scoutingu polskiego jest wprost cudowny! Bardzo się cieszę, że nam tak szybko skróciłaś jak wyglada twój obóz 😄 lubię słuchać takich opowieści!
ja też z zhp
@@Mira_Lykosia ja jestem w SH I u nas pionierka trwa ok. 3dni I budujemy prycze , kombajny,bramy kosze latrine I tablice :)
Ja też z zhp a wygląda to u mnie zupełnie inaczej
4:30 była biwak, a gra terenowa była w mieście które znamy (ja i mój zastęp) ponieważ w tym mieście była nasza harcówka postanowiliśmy pójść do galerii ma szoping, później do chińczyka haha, zrobiliśmy kilka punktow, polecam harcerstwo!! Fajna zabawa❤😻
💞💖Kocham ,,zwiadowców''💖💞
Kurcze, jak opowiadasz to brzmi świetnie. Od dawna myślę o dołączeniu do Harcerstwa, ale czuję się niepewnie, że nie dam rady sprostać tym wszystkim zadaniom. Jestem bardzo nieśmiałą i cichą osobą która łatwo się gubi w tym co robi..
Wilkakora Znam wiele osób, którym harcerstwo pomogło być otwartym, nie bać się nowych wyzwań i tak dalej 😉 nie bój się, harcerstwo jest całkiem dobrym pomysłem, pomoże Ci się usamodzielnić, otworzyć na innych, zrozumieć otaczający świat i tak dalej
Wiem czas ale nie buj się ja też byłam nie śmiała A teraz jestem bardzo zadowolona z tej decyzji i tylko czekam na obóz
Ja tak jak wy macie Watre to my mamy maraton i osoby które są pierwszy raz na obozie zimowisku czy czymś to często ich wkręcamy ze będziemy biegać i wg niektórzy płakali niestety przez to ale ich pocieszaliśmy i ale wyglądało to tak jak u was ale dostajemy dóżo słodyczy i śpiewamy piosenki razem gadamy i wogule i jest super
Czuwaj świetny film!
Przeważnie na obozy jeździmy nie z naszym środowiskiem i jeśli jeszcze jest to nasz okręg to gdzieś tam mamy świadomość że się z nimi może kiedyś tam spotkamy ale nasz obwód jest tak trochę oddzielony od okręgu i jesteśmy sami sobie tak odrobinkę i w tym roku na obozie byliśmy z ludźmi z drugiego końca Polski i rozdzielilismy się już na miejscu obozowym pociągi mieliśmy o różnych godzinach i jak ją się zegnalam z tymi harcerzami to ja po prostu ryczałam naprawdę wielki ryk płacz smutek żal bo Agapa (w moim środowisku tak nazywamy watre) była świetna pogaduchy spiewanki pląsy trochę snu i wtedy tak najmocniej się zżyliśmy i tak jakby koniec agapy to było już takie to koniec wszystko nie ma skończyło się i jak się z nimi zegnalam to było przytulnie itp i wiem że im też tęskno bo uwaga szok utrzymuje z nimi kontakt i spotkałam się z jednym nawet niedawno i w moim środowisku używa się nazwy rozpionierka i jak słyszę de pionierka to mam takie coooo co too I prysznice tak bardzo rozumiem ahhh (przepraszam za brak znaków interpunkcyjnych)
o jejuu pamiętam w tym roku obóz u nas w prysznicach albo leciała zimna przepraszam lodowata albo gorąca woda
Oglądam wszystkie twoje filmiki! Masz duże poczucie humoru! :-)
Nigdy nie byłam na obozie harcerskim i nie jestem w harcerstwie ale chcę jechać w lipcu na taki właśnie obóz i dzięki twoim filmiku wiem na co się przygotować
Pozdrawiam z Koszalina 😉
Wow super odcinek
Czuwaj!
Gdzie się śpi na rajdzie? jesteś Najlepszą RUclipsrką na świecie
Ja jeszcze nie byłam na obozie ale byłam na biwaku w Kuźnicy i spaliśmy w domkach pozdrawiam super filmy
A ja mam kolegę, co się czuje głupio, jak w czasie wędrówek ma dostęp do takiego luksusu, jak prysznic. Nie wiem, jakie mrozy musiałyby być, żeby go zmusić, żeby nie mył się w strumieniu czy w jeziorze. Uważa, też, że mycie w zimnej wodzie poprawia świetnie nastrój - oczywiście, pod warunkiem, że się nie uważa, że brak udogodnień jest za karę...
Szałas zbudować to pół biedy, ale prawdziwy szałas powinien być DESZCZOODPORNY. Odnośnie odwiedzin, to jestem przeciwnikiem, bo uważam, że one psują pracę wychowawczą. To jest trochę coś takiego, jakby komuś, kto bierze udział w biegu maratońskim, proponować podwiezienie samochodem, albo częstować smakołykami kogoś, kto pości o chlebie i wodzie. Naprawdę, pożyć trochę w innych warunkach to jest nic strasznego, pod warunkiem, że kadra jest przyjazna dzieciom. Owszem, miesiąc to jest trochę długo, ale dawniej (jeszcze jakiś czas po wojnie) była to chyba standardowa długość trwania obozów, a obywano się mimo to bez odwiedzin. Skrajność to było coś opisanego w "Ziemi Słonych Skał" Sat-Okha, gdzie chłopcy (ale tylko chłopcy) Indian Szaunisów trafiali w wieku 5 lat do szkoły obozowej i tam musieli się uczyć na myśliwych i wojowników, w ogóle nie oglądając rodziców.
Szczep, do którego przyjeżdża ksiądz z Mszą Św. musi być naprawdę liczny. Szkoda też, że nie pokazałaś zdjęcia tego ogniska w kształcie lilijki.
Świetne nagrywasz filmy
My w tym roku skończyliśmy pionierke w 2 dni o.o
A mój zastęp oczywiście najszybciej jak co roku haha
Czuwaj! Doczekałam sie❤
W FSE jest też explo
Polega to na tym, że się wychodzi z obozu jednego dnia i się idzie zastępem do miasteczka. Tam trzeba znaleźć sobie nocleg, zrobić zadania i wrócić następnego dnia.
I u nas nie jest rozpionierka tylko depionierka
Czuwaj Lykosia! W lipcu mam pierwszy obóz...
Jestem z ZHP i u nas na obozie w sensie na kwaterce rozkladaja nam namioty ale wszystko inne robimy sami pozderki z Piotrkowa Trybunalskiego💗
My w tym roku na obóz wędrowny jedziemy przez zlot Zhru, a szkoda. Stały to najlepsze co może być
Ja miałem obrzędowość zwiadowców w 2019 roku 😁
Czuwaj! 5 sierpnia jadę na mój pierwszy w życiu obóz . Mam pytanie - jak wygląda kąpiel dokładnie ? martwię się tym jak myć moje długie włosy i wgl . 😂😓
Nie wiem jak dokładnie wygląda to u ciebie w drużynie ale u mnie na obozie było tak że braliśmy do miski wodę z parownika, szło się do kabiny w sanitarce (u mnie to była taka jakby myjnia) i wtedy możnabyło umyć ciało a gdy chciałaś umyć włosy to poprostu klękało się i wkładało się głowę do miski (oczywiście nie całą hah 😂) i myło się włosy, potem ktoś może pomóc ci spłukać i to tyle! U mnie tak to wygląda. Baw się dobrze na pierwszym obozie bo to najlepsze co może Cię spotkać. Ja niedawno wróciłam i stwierdzam że to najlepsze wakacje w życiu. Czuwaj i powodzenia!
@@zosiawiorek9002 bardzo dziękuję za odpowiedź ! dziękuje za miłe słowa i życzę miłych wakacji 😄😸😻
Hej mam pytanko nagrasz kiedyś filmik z gier harcerskich bo też chodzę ale nie pamiętam wszystkich? Z góry dziękuję pa i pozdrawiam
Ja miałam Takie szczęście, że mieliśmy normalnie łazienki i umywalki.I ogólnie pierwszego dnia zwiedzaliśmy obóz.
Świetny filmik!
Ps: w jakim szczepie jesteś? Pilis odpisz
szczep 145
U nas się rozpisywało próby na stopnie najpierw i biegi były ich zwięczeniem i sprawdzeniem umiejętności harcerek. A ostatnie ognisko nazywało się u nas maratonem.
Pozdrowienia od Zielonej
❤
U mnie jest też bieg na tropicielkę 🙂
13.30 ty z 4,55 tysiącami subskrypcji :)
⚜️
Nie jestem harcerka i nigdy nie bylam, zawsze chcialam chociaz teraz to juz troche nie mozliwe bo mam 14 lat. Dalej sie tym interesuje a twoj kanal to najlepszy o harcerstwie na yt. Mam tez jedno a moze i 2 pytania: czy msze Święte na obozie są obowiązkowe i do miasta np. trzeba na noe isc? I wgl czy osoba nie wierząca może być harcerką/harcerzem i jezdzic na obozy?
Idk oczywiście, że osoba niewierząca może być harcerką, np. w ZHP! I wtedy na msze święte nie trzeba chodzić, nie są one w ogóle obowiązkowe 😄
Od 2 lat jechałam na ten sam obóz w sensie z tej samej drużyny i było tam 0 telefonów. Co prawda w zeszłym roku miałam mały kryzys, ale nie z powodu telefonu tylko z powodu zachowania osób wszystkich poza 1 dziewczyną z którą teraz jestem ha! Pomogła mi i teraz jesteśmy razem więc elo benc hahah. W tym roku też robią ten obóz i drużynowa zapytała mnie czy jade powiedziałam że nie, ale za to jadę sobie nad jeziorko z tą dziewczyną.
CZUWAJ !! Jestem początkującą harcerką w ZHP ( drużyna wędrownicza) ale nie mam nic do ZHR i przypadkiem trafiłam na twój kanał i od razu mi się spodobał :) I mam 2 pytanka należysz do drużyny wędrowniczej ? I ile masz lat?.
Ola Dawidzidziuk Czuwaj! Niestety nie jestem w drużynie wędrowniczej. Mam 18 lat 😛
Mam takie pytanie :
Tam jest jakiś prad, żeby naprzyklad można było telefon podladowac?
(wiem data)
Nie raczej nie niektórzy zabierają powerbanka ładującego się na slonce
U mnie przeważnie jest generator albo solary
Pytanie mam, czy żeby jechać na obóz harcwrski muszę należeć do jakiejś grupy harcerskiej?
Nie musisz, ale najprościej będzie pojechać na obóz, jak będziesz przynależeć wcześniej do jakiejś jednostki :D
Ktokolwiek: Zwia...
Ja: O rany, Zwiadowcy! Niemożliwe! *okrzyki radości*
U mn ostatnie ognisko to agapa i wtedy jest tyle słodyczy że nie można wstać i trwa ono całą noc💛
Na apelu mianuja jeszcze komendantów obozu. Manewry często są hitem haha
2:20 ja jadę na 7 dni hah 💗😁
nie wiem czy zimowisko w zhp zalicza się do jakiegoś obozu, ale w tym roku mam swoje pierwsze zimowisko i trochu się stresuję ://
jak najbardziej się zalicza! Nie bój się o nic, to będzie naprawdę niesamowita przygoda ❤️
W namiotach śpi jeden zastęp, czy mieszane osoby, w sęsie z różnych zastępów? W ZHR
W namiocie śpi jeden zastęp
Dzięki Lykosia za odpowiedź, bo mnie to zastanawiało :D miłego wieczoru
czuwaj.nagrasz coś z obozu jak będziesz ???
jak pojadę na obóz to jasne!
Czuwaj. Druhno mam dylemat, ponieważ w sierpniu jest obóz i żadna dziewczyna z mojego zastępu nie jedzie. Jak myślisz jechać czy nie?
Oliwia wiem, że możesz czuć się zakłopotana jako, że nikt z Twojego zastępu nie jedzie, ale sądzę, że warto jechać - taka przygoda to coś, na co się później czeka cały rok i nawet jeżeli jedziesz nie znając nikogo, wrócisz z nowymi, wspaniałymi znajomościami i przyjaciółmi, więc na twoim miejscu ja bym pojechała 😄
@@Mira_Lykosia Bardzo dziękuję za odpowiedź ❤️⚜️❤️
Oliwia w zeszłym roku na obozie miałam to samo. Właściwie nie ja, a moja koleżanka z innego zastępu. Jechała tylko ona i zastępowa, więc kadra postanowiła na czas obozu połączyć je z innym zastępem. Na pocieszenie jeszcze powiem że miały najlepszą punktację na koniec obozu i świetnie sobie radziły. Więc nie martw się i jedź bo jest to super przygoda :)
fajne
U nas obóz (ZHP) wygląda trochę inaczej pionierka trwa ok.4 dni bo składamy namioty i kanadyjki potem robimy bramę maskownice i układamy zeribę. Stołówkę i prysznice mamy normalne
Jak ja byłam na obozie to była repionierka 😊
Kapliczkę?
Taaak, jeśli drużyna składa się z osób wierzących (ZHR, FSE) to wtedy robi się kapliczki. Ale to nie jest obowiązek
U nas też jest bieg na ocha i tropa
Czuwaj.
Tak wiem to beznadziejne pytanie ale czy na obozie można być w bluzce na ramiączka
Czuwaj! Taaak, u mnie w szczepie czy w sąsiednich, zaznajomionych szczepach i drużynach nie ma z tym najmniejszego problemu 😉 ale sądzę, że najlepiej będzie się zapytać swojej drużynowej czy przybocznej 😄
miałam w tym roku jechać na swój pierwszy obóz niestety z powodu znanej nam wszystkim sytuacje zostałodwołany :(
Ja jestem ZHP i też mamy strażnika ognia
Moja drużyna w tamtym roku też jako obrzędowość miała mitologię nordycką XD
A powiesz jak wygląda to wszystko na obozach wędrownych? To mój pierwszy obóz wędrowny, jak i w ogóle pierwszy obóz harcerski, wiec straszniee sie stresuje i nie wiem czego sie spodziewać :((((
Iga Kotlarz nie martw się! już wzięłam się za szukanie kogoś z wędrowników/wędrowniczek 😁 jak chcesz możesz pozadawać pytania, na które chciałabyś znać odpowiedź. Wrzucę film jak tylko znajdę kogoś chętnego do wywiadu! ☺️
Iga Kotlarz jeżeli jeszczę nie wyjechałaś to powiem Ci że jest dużo chodzenia niestety z dużymi plecakami więc weź jak njmniek rzeczy z cztery koszulki i cztery pary spodni wystarczą weź proszek do prania jest lekkszy od płynu.
Szczerze mówiąc trochę mnie zdziwiło to co mówiłaś bo u mnie to wygląda trochę inaczej czyli np jak przyjeżdżam to są już wszystkie rzeczy(namioty itp) postawione i jakby zbudowane🙈💗
Ale masz fajnie! Jeju, zazdroszczę - chciałabym przyjeżdżać na obozy i mieć wszystko postawione... 😂 Pozdrawiam! ❤️
@Jagoda Chabowska Tak 💅
U nas mówi się "wędrówki" zamiast "rajdy" :)
U nas też
U nas rajdy nazywają się fale i każde drużyny wyjeżdżają osobno
Zaciekawiło mnie, dlaczego zabronili tej obrzędowości obozowej. Względy religijne?
My w tym roku cały nasz pod obóz razem z namiotami zrobiliśmy w 3 dni
Czuwaj
:o
My nie budujemy nic w sensie (mamy bramę ,płot,tabliczkę) A resztę dostajemy kanadyjki,materace ,koce ,namiot,półki itp
Pewnie jesteś w ZHP
w ZHP wygląda to trochę inaczej , nie budujemy sami obozowiska tylko tam jest postawiona drewniana stołówka i zbudowana łazienka, harcówka i domek kadry
Czym jest pion
Zuzia Klim pion to jedna z najważniejszych elementów konstrukcji, mianowicie wbita pionowo w ziemie żerdź, do której przybija się poprzeczne żerdzie. Może być kilka pionów i pionami często są nogi od pryczy (cztery nogi) czy od szafki (trzy czy cztery)
@@Mira_Lykosia A to tego nie wiedziałam dla mnie pion to zawsze był pionowy słupek stymający namiot
U nas w FSE ostatnia noc na której świętujemy i zjadamy niezdrowe rzeczy to agapa.
U mnie też
Byłaś kiedyś na obozie wędrownym? Z tego co wiem dużo drużyny jedzie na taką formę obozu z powodu zlotu ZHRu. Jeśli byłaś może chciałabyś coś powiedzieć? A tak przy okazji będziesz na zlocie 3.0?
kubinka xd niestety, sama nigdy nie byłam na żadnym obozie wędrownym, ale za to bardzo chętnie przeprowadzę wywiad z kimś, kto na takim obozie był 😄 i oczywiście, będę na zlocie 3.0 ⚜️
U mnie Watra płonie przez cały obóz czyli dwa tygodnie
Ta "ostatnia noc" u nas nazywa się Agapa
Mam takie same okulary jak ty tylko rze są innego koloru
Ja nie chcę żeby rodzicie do mnie przyjeżdżali bo potem jak odjeżdżają to jest tak przykro i chce się płakać 😀😞
Właśnie tak samo, a pozatym jednak nie każdemu rodzicowi np. W niedzielę się chce. Bo tęsknota jak się wyjedzie to nic w porównaniu do tego jak ktoś do ciebie przyjeżdża a kilka godzin później odjeżdża
Rzadko co 7? Grupa w Krakowie Pojechała na Miesiąc
My w 2019 postawiliśmy cały od obóz w 4 dni a w pierwszy dzień 2 osoby na pryczach spały
Najlepsze są warty w nocy 🤣 można gadać z Harcerkami które nie śpią hahaha
Myślałem że tylko ja tak mam
U mnie w drużynie cała pionierka kończy się po 3 albo max 4
czuwaj! ja już bylam na 3 a teraz sie nie moge doczekac 4
Pryviat! Tak wiem muj rosyjski jest bardzo zły
A to nie było "Priviet"?
@@inspirujacyimajestatyczyni9998 Nwm nas tak uczyli pisać
Priviet, pisząc po rosyjsku привет
Ja od czerwca będę razem z moją psiapsìółką zuchem .Ta pani dyrektor placówki powiedziała że mogę pojechać z nią na oboz
A-ale jak to 2 lata?!?! Kiedy to.minelo.ja.sie.pyyam
U nas zamiast hatek jest robinsonada
różnie się to może nazywać - ale fajną nazwę macie! ❤️
Mój kolega od drugiego kolegi dostał siekierą w palce
My nie mamy tojków tylko latryny
Dzięki za serduszko
W lipcu jadę na 3 obuz a w śerpniu na 1 zlot
*obóz *sierpniu 😜
Ach chatki xd
Na Pomorzu nazywa się to agapa czyli wasz watra
Na moim pierwszym obozie to się wygłupiałem z kolegą i rzycił we mnie moim glanem i dostałem w nos i leciała mi krew xdd a na przerwie po obiedniej graliśmy w noża i rzuciłem sobie finką w stopę
Widać że harceki