Im bardziej jesteś pewny zjazdu, szybciej pokonujesz zakręty, tym więcej używasz hamulców zero-jedynkowo, albo hamujesz albo nie hamujesz. Poprawne używanie hamulców to używanie ich do hamowania, a nie do "asekuracji" np kiedy nie jesteś pewny prędkości w zakręcie i nie wiesz czy nie będziesz musiał dohamować. Długotrwałe hamowanie, nawet z nieznaczną siłą nie pozwala powierzchniom ciernym się schłodzić. Jeśli bedziesz hamował mocno, ale krotkotrwale, opływające powietrze(większa prędkość pomaga) schładza powierzchnie cierne, i nie są one nagrzane przed kolejnym hamowaniem. Dodatkowo ciepło ma wtedy czas równomiernie rozejść się po materiałach(klocki i obręcze) To tak w dużym uproszczeniu.
To mam kolejny pomysł na wyciągnięcie kolejnych peelenów z kieszeni rowerzystów - podgrzewane obręcze karbonowe. Gdy już wszyscy karbonowcy zmienią koła na te z nową technologią, wprowadzić wersję z wbudowanym czujnikiem temperatury i regulatorem podgrzewania. Kolejny krok to czujnik laserowy, montowany poza obręczą 😎
Oprócz pytania o czapeczki rowerowe, które zadałem pod poprzednim Q&A, chciałbym poprosić o filmik o okularach na rower. Chodzi mi przede wszystkim o okulary korekcyjne - dla osób z wadą wzroku. Trudno się w tym połapać i zdecydować o wybrać.
Też miałem z tm problem, ale nie jest to takie ciężkie jak ci sie wydaje, podejdz do jakiego kolwiek optyka zapytaj sie o oksy sportowe z wkładką korekcyjną albo wejdź na alledrogo.pl i tam wpisz wyszukiwaniu okulary z wkładką korekcyjna zamów potem optyk i dorobienie szkieł do wkładki i po problemie, szkła ci dorobią bez pomiaru wzroku wystarczy że dasz zwykłe oksy żeby sciągneli parametry
tak jak poprzednik, ja mam okulary goggle plus wkladka korekcyjna od nich byla w zestawie. Musisz szukac modeli które mają możliwość dołożenia wkładki. Potem idziesz do optyka, dajesz ramkę i robisz badania, albo wkładasz takie same jak nosisz na codzień. Szkła bez żadnych dodatków, wszystko masz w okularach. Za zwykłe minusy w vision express dawałem 50zł
Tanim kosztem to okulary z tzw. wkładką korekcyjną do której optyk dorabia szkła. Druga opcja też z tańszych: przy małej wadzie wzroku...optyk może "szlifnąć" okulary sportowe i jeździsz wygodnie bez wkładki. Ale tu lepiej dopytać optyka. Nie każde da się szlifować. I opcja trzecia, najdroższa to zakup sportowych okularów już ze szkłami dopasowanymi pod Twoją wadę. Firma Oakley robi takie sportowe okulary korekcyjne. Ale to już spory wydatek.
Bardziej chodzi mi o ogólną informację na co zwrócić uwagę, od czego zależy np. parowanie okularów, jak którzy producenci rozwiązują kwestię korekcji itp. Ale dzięki za nakierowanie :)
Jasne, że można złożyć koła alu pod oponę o wadze 1400g. Z tym, że obręcz będzie miała 21-23mm wysokości. W przypadku karbonu, komplet może mieć taką wagę przy stożku 50mm.
Sam po oglądnięciu masy filmików i przeczytaniu opinii ekspertów kupiłem Bontragery aeolus pro 5 tlr. Powiem tak. Początek był straszny, mocny boczny wiatr i nie wiesz co sie dzieje. Bez wiatru z dużą prędkością rower bardziej trzyma się toru. Najwiekszym dla mnie plusem to wygląd. Z każdej szosy robią bandziora. Minusy? Po każdej niezauważonej dziurze z poczatku sie zatrzymujesz i patrzysz czy wszystko ok. Przynajmniej z poczatku. Teraz juz mi to wisi (gwarancja 2 letnia bez ograniczen- zepsujesz, dają nowe). Kolejnym minusem wiatry, trzeba mocno trzymać kiere gdy mieszkasz w bardzo wietrznej krainie. Podobno hamowanie w deszczu jest tragiczne, osobiscie mi to wisi bo nie jezdze w deszczu. Reasumując, kazdy kto ma na to pieniądze powinien sobie je kupić. Buźka będzie Wam sie przy kazdej przejazdzce cieszyc :) Raz sie żyje i nic innym do tego :)
Między wierszami -> w górach lepiej jednak jeździ się z hamulcem obręczowym a dobra obręcz i klocki nie jest warta swej ceny jeśli jest kupiona kosztem posiadania dwóch zestawów kół.
A ja kupiłem od gościa w super stanie Campa Zonda za 800 zł i ważą 1540g, sztywne i ekstra dźwięk z bębenka :) Dla mnie to optimum wagowe w kołach z alu.
Podstawowy problem i pytanie dotyczące kół alu czy kabrbon to stan polskich dróg. Nawet na szosie polski asfalt w połączeniu z kostką ,krawężnikiem i dziurami łatanymi kleksami wystającymi nawet na 2 cm. ponad drogę to ciężkie podłoże.
A jak się ma jazda na karbonowym rowerze w czasie burzy Nie spotkałem nigdy żadnych opracowań na ten temat Natomiast zdecydowanie odradza się używania sprzętu wędkarskiego w czasie wyładowań atmosferycznych ponieważ było sporo wypadków śmiertelnych
Rok już jeżdżę na chińskim alu, 1500g, karbonowe piasty....w mtb, po górach! I jest bajka. Nawet ich nie centrowałem przez ten czas, nic. Kosztowały ~500zł.
Tylko o hamowaniu i hamowaniu - tarcza załatwia sprawę i nie ma co klepać tematu przez 15 minut.... Czego się bać jak jest: crash replacement lub/i dożywotnia gwarancja na karbony.
BTW masakra z tym Tarnowem. Chyba więcej nas nerwów kosztowały te zakazy jazdy rowerem i zdemolowane ścieżki rowerowe niż szutry na trasie:D Strasznie nerwowi kierowcy, chociaż też na godzinę złą trafiliśmy.
@@DobreroweryRUclips aaa boście się wpakowali w centrum miasta i godziny szczytu pewnie. Tarnów się omija południową obwodnicą miasta :) Temat naszych niby "ścieżek" rowerowych pomijam złowrogim milczeniem...
@@adambog5871 z ronda w Mościcach jedziesz w stronę wiaduktu nad torami i później cały czas prosto aż dotrzesz do głównej drogi (starej A4) stamtąd w lewo i ogień 🔥 na obwodnicę
Mógłbyś się jeszcze przyjrzeć torebkom zakładanym na górną rurę ramy. Mają przeźroczyste ``dotykowe`` kieszonki na rower, ludzie w tym hajs i drobne przekąski wożą.
Jest to kwestia do polemiki ponieważ w przeciętnym MTB masz niższe korby ale za to wjeżdżasz z 11-13 kg gdzie w przeciętnej szosie masz już 9-10 kg więc łatwiej schudnąć i/albo wyrobić mogę na rowerze który będzie cię mniej męczył niż na rowerze którego nie odchodzisz już tak łatwo poza tym opory toczenia będzie miał z racji budowy napędu
Często mówisz o technice hamowania na zjazdach. Może rozwiniesz temat poprawnego zjazdu w Q&A?
Im bardziej jesteś pewny zjazdu, szybciej pokonujesz zakręty, tym więcej używasz hamulców zero-jedynkowo, albo hamujesz albo nie hamujesz. Poprawne używanie hamulców to używanie ich do hamowania, a nie do "asekuracji" np kiedy nie jesteś pewny prędkości w zakręcie i nie wiesz czy nie będziesz musiał dohamować. Długotrwałe hamowanie, nawet z nieznaczną siłą nie pozwala powierzchniom ciernym się schłodzić. Jeśli bedziesz hamował mocno, ale krotkotrwale, opływające powietrze(większa prędkość pomaga) schładza powierzchnie cierne, i nie są one nagrzane przed kolejnym hamowaniem. Dodatkowo ciepło ma wtedy czas równomiernie rozejść się po materiałach(klocki i obręcze) To tak w dużym uproszczeniu.
To mam kolejny pomysł na wyciągnięcie kolejnych peelenów z kieszeni rowerzystów - podgrzewane obręcze karbonowe.
Gdy już wszyscy karbonowcy zmienią koła na te z nową technologią, wprowadzić wersję z wbudowanym czujnikiem temperatury i regulatorem podgrzewania. Kolejny krok to czujnik laserowy, montowany poza obręczą 😎
Oprócz pytania o czapeczki rowerowe, które zadałem pod poprzednim Q&A, chciałbym poprosić o filmik o okularach na rower. Chodzi mi przede wszystkim o okulary korekcyjne - dla osób z wadą wzroku. Trudno się w tym połapać i zdecydować o wybrać.
Też miałem z tm problem, ale nie jest to takie ciężkie jak ci sie wydaje, podejdz do jakiego kolwiek optyka zapytaj sie o oksy sportowe z wkładką korekcyjną albo wejdź na alledrogo.pl i tam wpisz wyszukiwaniu okulary z wkładką korekcyjna zamów potem optyk i dorobienie szkieł do wkładki i po problemie, szkła ci dorobią bez pomiaru wzroku wystarczy że dasz zwykłe oksy żeby sciągneli parametry
tak jak poprzednik, ja mam okulary goggle plus wkladka korekcyjna od nich byla w zestawie. Musisz szukac modeli które mają możliwość dołożenia wkładki. Potem idziesz do optyka, dajesz ramkę i robisz badania, albo wkładasz takie same jak nosisz na codzień. Szkła bez żadnych dodatków, wszystko masz w okularach. Za zwykłe minusy w vision express dawałem 50zł
Tanim kosztem to okulary z tzw. wkładką korekcyjną do której optyk dorabia szkła. Druga opcja też z tańszych: przy małej wadzie wzroku...optyk może "szlifnąć" okulary sportowe i jeździsz wygodnie bez wkładki. Ale tu lepiej dopytać optyka. Nie każde da się szlifować. I opcja trzecia, najdroższa to zakup sportowych okularów już ze szkłami dopasowanymi pod Twoją wadę. Firma Oakley robi takie sportowe okulary korekcyjne. Ale to już spory wydatek.
Bardziej chodzi mi o ogólną informację na co zwrócić uwagę, od czego zależy np. parowanie okularów, jak którzy producenci rozwiązują kwestię korekcji itp. Ale dzięki za nakierowanie :)
Wszystko zależy od wady jaką mamy problem może rozwiązać wizyta u optyka dopiero później poszukiwanie rozwiązań
Jasne, że można złożyć koła alu pod oponę o wadze 1400g. Z tym, że obręcz będzie miała 21-23mm wysokości. W przypadku karbonu, komplet może mieć taką wagę przy stożku 50mm.
Koła powinno się porównywać jeśli są w tym samym przedziale cenowym.
Bo "walka" jest nie fer jeśli na carbon chcemy wydać x2.
Nom. Przekonałeś mnie. Tylko karbon+tarcze :P
Polecam taką konfigurację. W sumie, jeśli bym miał hamulce szczękowe, w życiu nie kupiłbym kół karbonowych.
Powodzenia z zarytym łbem w tylnej szybie auta przed tobą jak się przy 60 kilometrach przeleci przez kierownicę na tych cudownych tarczach
A jak spisują się koła z Bikegarazu? Coś więcej może o nich powiesz?
Sam po oglądnięciu masy filmików i przeczytaniu opinii ekspertów kupiłem Bontragery aeolus pro 5 tlr. Powiem tak. Początek był straszny, mocny boczny wiatr i nie wiesz co sie dzieje. Bez wiatru z dużą prędkością rower bardziej trzyma się toru. Najwiekszym dla mnie plusem to wygląd. Z każdej szosy robią bandziora. Minusy? Po każdej niezauważonej dziurze z poczatku sie zatrzymujesz i patrzysz czy wszystko ok. Przynajmniej z poczatku. Teraz juz mi to wisi (gwarancja 2 letnia bez ograniczen- zepsujesz, dają nowe). Kolejnym minusem wiatry, trzeba mocno trzymać kiere gdy mieszkasz w bardzo wietrznej krainie. Podobno hamowanie w deszczu jest tragiczne, osobiscie mi to wisi bo nie jezdze w deszczu. Reasumując, kazdy kto ma na to pieniądze powinien sobie je kupić. Buźka będzie Wam sie przy kazdej przejazdzce cieszyc :) Raz sie żyje i nic innym do tego :)
Z tego właśnie powodu, czyli bocznego wiatru moje karbonowe koła mają bardzo niski stożek. Są wytrzymałe i mało ważą.
Pozdrawiam
Między wierszami -> w górach lepiej jednak jeździ się z hamulcem obręczowym a dobra obręcz i klocki nie jest warta swej ceny jeśli jest kupiona kosztem posiadania dwóch zestawów kół.
Jasiek, mistrzu! Wskaż mnie, w chaszczach błądzącemu, gdzie mogę kupić koła aluminiowe o wadze 1400g w cenie 1700zł?!?
Podpisuję się pod tym pytaniem :)
Novatec jetfly
W Bikegarażu składają też coś poniżej 1600 zł z ok 1400 gramów.
A ja kupiłem od gościa w super stanie Campa Zonda za 800 zł i ważą 1540g, sztywne i ekstra dźwięk z bębenka :) Dla mnie to optimum wagowe w kołach z alu.
Hunt wheels
Podstawowy problem i pytanie dotyczące kół alu czy kabrbon to stan polskich dróg. Nawet na szosie polski asfalt w połączeniu z kostką ,krawężnikiem i dziurami łatanymi kleksami wystającymi nawet na 2 cm. ponad drogę to ciężkie podłoże.
3:59 Zauważyłem, że bolid wielkiego geografa jeszcze nie miał modyfikacji przy hamulcu z tyłu, tej mocarnej sprężyny :D hahaha, to było coś ;)
A jak się ma jazda na karbonowym rowerze w czasie burzy Nie spotkałem nigdy żadnych opracowań na ten temat
Natomiast zdecydowanie odradza się używania sprzętu wędkarskiego w czasie wyładowań atmosferycznych ponieważ było sporo wypadków śmiertelnych
Mam alu dt swiss 1650g i spoko :)
a co z kolami carbon i obręcz do hamowania aluminium
czekam na opinię
To jakie koła aluminiowe pod tarcze polecasz na góry?
Przecież torba na kierownicę nie jest konkurencją czy alternatywą dla sakwy podsiodłowej. Jedno może uzupełniać drugie.
Oczywiście, że ogólnie rzecz biorąc nie, ale dla mnie jest, bo torebek podsiodłowych nie cierpię:)
@@DobreroweryRUclips rozumiem, pewnie chodzi o te duże co dyndają na boki... W takim wypadku (przypadku?) polecam plecak :)
Chciałem się spytać, czy waga1400g aluminiowych to jednego koła czy dwóch.
pod miasto jeżdzę na aluminiowych a jak wyjeżdżam na trening to sobie je zmieniam, musiałem tylko nową kasetę kupić
Rok już jeżdżę na chińskim alu, 1500g, karbonowe piasty....w mtb, po górach! I jest bajka. Nawet ich nie centrowałem przez ten czas, nic. Kosztowały ~500zł.
Masz link jestem ciekawy tego sprzętu
Czy będzie relacja z test the best???
bartekzz1 Niestety:)
Rant w Twoich obręczach alu jest taki ciemny bo brudny? Czy to taki specjalny "myk" producenta? Wygląda na prawdę spoko :)
Rant w moich obręczach jest już wytarty od klocków - ale w Mavic Open Pro ranty fabrycznie nie są srebrne, a grafitowe, dlatego tak wyglądają.
Tylko o hamowaniu i hamowaniu - tarcza załatwia sprawę i nie ma co klepać tematu przez 15 minut.... Czego się bać jak jest: crash replacement lub/i dożywotnia gwarancja na karbony.
Co się zmieniło przez ostatnie dwa lata. Gdy nagrałeś filmik o niemal identycznym temacie?
Ohoo, będziecie grzać przez Tarnów :)
BTW masakra z tym Tarnowem. Chyba więcej nas nerwów kosztowały te zakazy jazdy rowerem i zdemolowane ścieżki rowerowe niż szutry na trasie:D Strasznie nerwowi kierowcy, chociaż też na godzinę złą trafiliśmy.
@@DobreroweryRUclips aaa boście się wpakowali w centrum miasta i godziny szczytu pewnie. Tarnów się omija południową obwodnicą miasta :) Temat naszych niby "ścieżek" rowerowych pomijam złowrogim milczeniem...
@@wojciechb.1060 Właśnie, jak wbić się z terenu Mościc na tą obwodnicę w kierunku Ładnej ?
@@adambog5871 z ronda w Mościcach jedziesz w stronę wiaduktu nad torami i później cały czas prosto aż dotrzesz do głównej drogi (starej A4) stamtąd w lewo i ogień 🔥 na obwodnicę
@@wojciechb.1060 Dzięki. Czyli mam kolejne wyzwanie to znaczy nową trasę :)
Mógłbyś się jeszcze przyjrzeć torebkom zakładanym na górną rurę ramy. Mają przeźroczyste ``dotykowe`` kieszonki na rower, ludzie w tym hajs i drobne przekąski wożą.
Kieszonka na rower? :o
@@aleksanderr7646 Znaczy na telefon. Pomyłka:)
@@rebauereth ;)
po górach to się jeździ tylko na góralu !!! ;-)
Jest to kwestia do polemiki ponieważ w przeciętnym MTB masz niższe korby ale za to wjeżdżasz z 11-13 kg gdzie w przeciętnej szosie masz już 9-10 kg więc łatwiej schudnąć i/albo wyrobić mogę na rowerze który będzie cię mniej męczył niż na rowerze którego nie odchodzisz już tak łatwo poza tym opory toczenia będzie miał z racji budowy napędu
Powinieneś mówić jeszcze szybciej.
Szybciej będzie już ciężko!
Jeżeli mieszkasz w terenach Nowego Sącza to koła karbonowe nie są dobrym wyborem :D
Dziury jak jasny CHUJ!
W Łodzi kurwa i okolicach, na oponach 43c ręce chce urwać, nie da się normalnie jeździć, nie było aż tak źle już dawno
Zgadzam się w rejonie NS trzy ba uważać na szosie druga sprawa gorsza chyba trzeba uważać na kierowców którzy "nie widzą" rowerów na drodze
Pierwszy !
Mikrofon jakiś do bani ! :(
Albo uszy 😂