Też odstawiłem alkohol sam bez odwyku , a piłem jak inni Polacy i twało to jakieś 15 lat . Od roku nie wypiłem kropli i czuje się jak bym wygrał w lotto . Życie na trzeźwo jest piękne.
Dla mnie najlepszą rzeczą jaka mnie spotkała to ozt. Wyleczyłem się w jedną noc bez terapii 12 kroków i psychoterapii. Wasze podkasty bardzo mi pomogły, wróciłem do sportu, sauny, medytacji i życie znów jest piękne. Nigdy więcej do tego syfu, który wywoływał stany lękowe nie wrócę.
No ja już 7 lat bez jakiegokolwiek alkoholu ,i na trzeźwo jest super,bardzo fajna rozmowa i życzę wszystkim szczęśliwego i lepszego dla każdego nowego roku
Hej, super rozmowa, jak zwykle. Tak mi się skojarzyłe - wczoraj bodajże pojawił mi się post Tomka Lipińskiego na temat abstynencji i tego z jakimi reakcjami się spotyka - głównie sprowadza się to do zrywania kontaktów. Oczywiście wiemy z czego to wynika - ludzie, którzy to robią zapewne mają już jakiś problem z alkoholem. Ale ja w innej sprawie - chodzi mi o tę tzw. ewangelizację. Tutaj chciałem odnieść się do mojego doświadczenia, które można określić jako drążenie skały przez kroplę, a właściwie krople. Przed decyzją o zgłoszeniu się na terapię miałem kilka wyraźnych sygnałów od znajomych i powiedziałbym, że te kilka osób powiedziało mi to raz a dobitnie, że widzą, że mam problem. I tyle wystarczyło, żebym spróbował się przetestować i po zaliczeniu spektakularnych porażek w utrzymaniu abstynencji na dupościsku i totalnej utracie kontroli nad nałogiem w końcu podjąłem decyzję sam, chociaż ze wsparciem ówczesnej partnerki. Reasumując - moje zdanie jest takie, że jeśli widzimy, że ktoś bliski ma problem powinniśmy powiedzieć jej o tym raz, wyraźnie, może polecić, albo podarować książkę, włączyć Wasz podcast i tak to zostawić. Reszta należy do osoby, która ma problem.
Obserwuję tą dziewczynę w zasadzie od początku jej działalności na insta. Jestem zdziwiona, ze nie tylkk dla mnie cos tu jest nie tak... Sporo osób pisze w komentarzach, ze jest w niej jakąś nieszczerość 🤷🏼♀️ Moze to tylko takie złudzenie spowodowane specyficznym sposobem mówienia, ale dla mnie to bardzo slaby profil. Brak rzetelnych informacji, liczne półprawdy i stereotypy. Dziewczyna nie ma wiedzy na temat, o ktorym mówi. Opowiada jedynie o swoich doświadczeniach, a ten temat wkrotce jej sie wyczerpie. 👎🏼
Gratuluję odwagi pani Justyno! Cieszę się, że refleksja dotycząca nadużywania alkoholu i jego konsekwencji przyszła w tak młodym wieku. Piszę to jako osoba uzależniona, ale trzeźwa od 3,5 roku, po latach terapii, wzlotów, upadków. Niech Pani zwraca na siebie uwagę mądrymi i dobrymi treściami. Powodzenia 😊
Swietnie, ze poruszacie temat takze "binge drinking", ktory jest takim samym - o ile nie wiekszym - problemem niż alkoholizm. Swietna rozmowa. Zmienia Pani swiat, w jakims zakresie ale jednak....
A dlaczego jeśli ktoś nie chce pić to chodzi o atencję? Nie spożywanie alkoholu stało się jakby wada człowieka w dzisiejszych czasach, a jak ktoś stara się przekazać innych, że alko jest źle to od razu atencją, ale jak ktoś chleje non stop to atencji mu się nie narzuca...
@@Ag-xu3oe Jedni sobie wrzucają zdjęcia jak piją piwko przy basenie na wakacjach, i spoko, mogą, nic mi do tego. Ja sobie wrzucam zdjęcia z treningu i daje pisze do opisu, a Wy co, zjazd po mateuszku? Pozdrawiam
Obejrzałem pierwsza minutę tej rozmowy i miałem to samo wrażenie..panowie chyba też powinni sobie zrobić przerwę z tym podcastem bo zjada własny ogon..przy całym szacunku
Samo rzucenie picia nie rozwiązuje problemu, który zagłuszany jest alkoholem. Dopiero Rozwiązanie problemu (terapia, wgląd w siebie) sprawia, że alko przestaje być potrzebny (podobnie jak inne zagłuszacze)
Moim zdaniem jeden ze słabszych odcinków serii. Mam wrażenie, że głownie chodziło o reklame konta na instagramie gościa, jego popularyzacji i monetyzacji
Bardzo słabo merytorycznie, ciągle powtarza, „ja to odstawiłam wcześniej”… generalnie słabo się tego słuchało, przerwałem w powie, bo już miałem dość powtarzania banalnych frazesów, że ona odstawiła wcześniej i lepiej się czuje. Zmarnowałem 40min życia.
Śmierdziało mi od początku jak słuchałam na spotify, dlatego przyszłam zajrzeć w komentarze i sprawdzić czy innym też, bo może mam zły humor czy coś i się czepiam. Ale jednak nie. Mało wiaroygodna rozmówczyni; Panowie są albo zdesperowani, albo zrobili słaby research.
bardzo podobnie to odebrałam. zwykle nie piszę negatywnych komentarzy, ale jakoś wyczułam, ze jest w niej coś „śliskiego”, nieszczerego i zastanawiałam się jak inni to odebrali
Ludzie, nawet jesli ona robi to dla atencji to co z tego? Najwazniejszy jest efekt pozytywny czyli ze do ludzi dociera pozytywny przekaz przez ten kanal. Wyluzujcie troche:)
Samo nie picie, nie zażywanie, nie wciąganie …to początek bo pod problemem uzależnienia, biorą sie problemy natury psychicznej np. DDA , zaburzenia nerwicowo-lękowe, osobowość narcystyczna, traumy, depresję, chad, borderline i wiele innych…
Alkohol działa na wydalanie z organizmu witamin i minerałów a niedobory ich to szereg ciężkich objawów i konsekwencji. W tym tych wyjątkowo koszmarnych czyli psychiatrycznych.
@@bartekzwyciezcaAle moim zdaniem tu wcale nie o to chodzi! Ona po prostu nie ma żadnej wiedzy na temat o którym mówi. Uzależnienia, wpływ substancji psychoaktywnych na ludzi to jest mega ciekawy temat. Sama zajmuje się tym zawodowo. I naprawdę można powiedzieć o tym wiele ciekawych rzeczy, zwłaszcza w Polsce mamy pole do popisu ☺️ Ta pani natomiast opowiada tylko o tym jak sama przestała pić i że niepicie jest fajne bo nie ma kaca. Wszystko spoko, tylko spłyca temat do granic!
Z drugiej strony alkoholik raczej jest samotny pijąc, bo na przykład rodzina powoli się od niego odsuwa, nie chce z nim przebywać. Ludzie mogą zacząć unikać uzależnionego.
"Musiałam skorzystać z tego alkoholu bo bylam na weselu". Słyszycie uzależnieni? Na weselu to akurat "musicie" skorzystać z alko no bo jak inaczej? Świetny przyklad dajecie osobom uzależnionym, które są na początku drogi i "furtki" jeszcze nie są dobrze pozamykane. O reszcie nawet mi się nie chce pisać, pytanie tylko dokąd zmierza ten kanał? Prowadzący nie bojcie się zadawać trudnych pytań, szczególnie gdy ktoś gada głupoty.
Powiedz mi proszę co jest słabego w promowaniu non-alco? Nie każdy jest alkoholikiem, osobą uzależnioną dla której napoje bezalkoholowe będą wyzwalaczem. Są ludzie którzy po prostu nie chcą pić alkoholu, a chcą korzystać z walorów smakowych jakie oferuje na przykład wino.
@@merci5436cała branża robi reklamy 0% po to, by podtrzymać nawyki konsumentów. Nie musisz być uzależniony, by to było niebezpieczne. Pogadasz z porządnymi nie sprzedającymi tyłka terapeutami (do nich chodzą ludzie również osoby, które nie są uzależnione, a nadużywały) to Ci opowiedzą historie nawrotów, albo powrotów do rytuałów biesiadowania. W UK takich influencerów się też kupuje, by świecili dupami, tam to już cała mafia.
@@merci5436na profilu, który za czasów akcji Śpiewaka targetowal się na uzależnionych? Wszystko. Ta Pani nie jest głupia, wie co robi. Ubiera to teraz w słodkie słówka o promowaniu zdrowego stylu życia :)))) w końcu pierwsze co przychodzi osobie, która mówi o zdrowym stylu życia do środowiska które chce trzeźwieć, to nie sałatki, nie świeżo wyciskane soki, pyszne herbaty świata, czy zdrowa dieta, a kontrakt z brandem produkującym flaszki wódki wina i piwa 0%
pierwsza rozmowa, której absolutnie nie czuję, ale dalej bardzo szanuję podcast
Też odstawiłem alkohol sam bez odwyku , a piłem jak inni Polacy i twało to jakieś 15 lat .
Od roku nie wypiłem kropli i czuje się jak bym wygrał w lotto . Życie na trzeźwo jest piękne.
Od 3 lat bez alko i drugów . Fajnie mi się żyje . 🎉🎉🎉
Dla mnie najlepszą rzeczą jaka mnie spotkała to ozt. Wyleczyłem się w jedną noc bez terapii 12 kroków i psychoterapii. Wasze podkasty bardzo mi pomogły, wróciłem do sportu, sauny, medytacji i życie znów jest piękne. Nigdy więcej do tego syfu, który wywoływał stany lękowe nie wrócę.
ozt? ostre zapalenie trzustki?
Trzezwosc dała mi to co obiecały używki.
No ja już 7 lat bez jakiegokolwiek alkoholu ,i na trzeźwo jest super,bardzo fajna rozmowa i życzę wszystkim szczęśliwego i lepszego dla każdego nowego roku
Hej, super rozmowa, jak zwykle. Tak mi się skojarzyłe - wczoraj bodajże pojawił mi się post Tomka Lipińskiego na temat abstynencji i tego z jakimi reakcjami się spotyka - głównie sprowadza się to do zrywania kontaktów. Oczywiście wiemy z czego to wynika - ludzie, którzy to robią zapewne mają już jakiś problem z alkoholem. Ale ja w innej sprawie - chodzi mi o tę tzw. ewangelizację. Tutaj chciałem odnieść się do mojego doświadczenia, które można określić jako drążenie skały przez kroplę, a właściwie krople. Przed decyzją o zgłoszeniu się na terapię miałem kilka wyraźnych sygnałów od znajomych i powiedziałbym, że te kilka osób powiedziało mi to raz a dobitnie, że widzą, że mam problem. I tyle wystarczyło, żebym spróbował się przetestować i po zaliczeniu spektakularnych porażek w utrzymaniu abstynencji na dupościsku i totalnej utracie kontroli nad nałogiem w końcu podjąłem decyzję sam, chociaż ze wsparciem ówczesnej partnerki. Reasumując - moje zdanie jest takie, że jeśli widzimy, że ktoś bliski ma problem powinniśmy powiedzieć jej o tym raz, wyraźnie, może polecić, albo podarować książkę, włączyć Wasz podcast i tak to zostawić. Reszta należy do osoby, która ma problem.
Dziewczyna jest przeświadczona o posiadaniu wiedzy o której braku nie ma pojęcia.
Wyrzuć "braku" i będzie jak trzeba.
bomba odcinek dla wszystkich nieuzależnionych nadużywających. Zaadresowaliście moj glowny (malutki) zarzut do podcastu!!!
Obserwuję tą dziewczynę w zasadzie od początku jej działalności na insta. Jestem zdziwiona, ze nie tylkk dla mnie cos tu jest nie tak... Sporo osób pisze w komentarzach, ze jest w niej jakąś nieszczerość 🤷🏼♀️ Moze to tylko takie złudzenie spowodowane specyficznym sposobem mówienia, ale dla mnie to bardzo slaby profil. Brak rzetelnych informacji, liczne półprawdy i stereotypy. Dziewczyna nie ma wiedzy na temat, o ktorym mówi. Opowiada jedynie o swoich doświadczeniach, a ten temat wkrotce jej sie wyczerpie. 👎🏼
@@kasiachmielewska4636miałem podobne wrażenie, ale doszexłem do wniosku, że nie jestem grupą docelową.
Gratuluję odwagi pani Justyno! Cieszę się, że refleksja dotycząca nadużywania alkoholu i jego konsekwencji przyszła w tak młodym wieku. Piszę to jako osoba uzależniona, ale trzeźwa od 3,5 roku, po latach terapii, wzlotów, upadków. Niech Pani zwraca na siebie uwagę mądrymi i dobrymi treściami. Powodzenia 😊
Na moje to historia alkoholiczki. Dziewczyna twierdzi że nigdy nie uzależniła się od alko ale moim zdaniem z tego co opowiada tak było...
dziękuję
Komentarz zasięgowy leci w eter. Pozdro ✌️✌️✌️
Swietnie, ze poruszacie temat takze "binge drinking", ktory jest takim samym - o ile nie wiekszym - problemem niż alkoholizm.
Swietna rozmowa. Zmienia Pani swiat, w jakims zakresie ale jednak....
Obserwując IG ten Pani oraz słuchając rozmowy uważam, że motywy jej działania nie są dla mnie klarowne. Obawiam się że chodzi tu raczej o atencję.
A dlaczego jeśli ktoś nie chce pić to chodzi o atencję? Nie spożywanie alkoholu stało się jakby wada człowieka w dzisiejszych czasach, a jak ktoś stara się przekazać innych, że alko jest źle to od razu atencją, ale jak ktoś chleje non stop to atencji mu się nie narzuca...
@@Ag-xu3oe Też mam takie wrażenie jak przedmówca.
@@Ag-xu3oe Jedni sobie wrzucają zdjęcia jak piją piwko przy basenie na wakacjach, i spoko, mogą, nic mi do tego.
Ja sobie wrzucam zdjęcia z treningu i daje pisze do opisu, a Wy co, zjazd po mateuszku?
Pozdrawiam
Obejrzałem pierwsza minutę tej rozmowy i miałem to samo wrażenie..panowie chyba też powinni sobie zrobić przerwę z tym podcastem bo zjada własny ogon..przy całym szacunku
Ale powiedz co cię skłania do takiej tezy.....
Samo rzucenie picia nie rozwiązuje problemu, który zagłuszany jest alkoholem. Dopiero Rozwiązanie problemu (terapia, wgląd w siebie) sprawia, że alko przestaje być potrzebny (podobnie jak inne zagłuszacze)
Moim zdaniem jeden ze słabszych odcinków serii. Mam wrażenie, że głownie chodziło o reklame konta na instagramie gościa, jego popularyzacji i monetyzacji
Macie gości, którzy mówią wspaniale. Są i tacy jak, tu, wtedy zadawajcie lepsze pytania.
Super rozmowa, pozwala zrozumic ze nie ma czego sie wstydzic a wrecz odwrotnie nie picie moze byc cool. Pozdrawiam
Dla mnie rozmowa ok. Mnie nie porwała bo jestem osobą uzależnioną ale dla osób, które chcą poprostu żyć bez alkoholu jak najbardziej polecam.
14:34 - Setka Bar Polski Ludowej
Instagram i atencja a ona i brak poczucia wartości +alkohol. Trochę rozwiązanie równania . Więc nie rozwój a iluzja 😉
Bardzo słabo merytorycznie, ciągle powtarza, „ja to odstawiłam wcześniej”… generalnie słabo się tego słuchało, przerwałem w powie, bo już miałem dość powtarzania banalnych frazesów, że ona odstawiła wcześniej i lepiej się czuje. Zmarnowałem 40min życia.
takie odcinki też są potrzebne
Śmierdziało mi od początku jak słuchałam na spotify, dlatego przyszłam zajrzeć w komentarze i sprawdzić czy innym też, bo może mam zły humor czy coś i się czepiam. Ale jednak nie. Mało wiaroygodna rozmówczyni; Panowie są albo zdesperowani, albo zrobili słaby research.
bardzo podobnie to odebrałam. zwykle nie piszę negatywnych komentarzy, ale jakoś wyczułam, ze jest w niej coś „śliskiego”, nieszczerego i zastanawiałam się jak inni to odebrali
bardzo sympatyczna rozmowa! 😊
Dzięki. Zostawiam minimum 5-wyrazowy komentarz dla zasięgu. Pozdro.
Ludzie, nawet jesli ona robi to dla atencji to co z tego? Najwazniejszy jest efekt pozytywny czyli ze do ludzi dociera pozytywny przekaz przez ten kanal. Wyluzujcie troche:)
Samo nie picie, nie zażywanie, nie wciąganie …to początek bo pod problemem uzależnienia, biorą sie problemy natury psychicznej np. DDA , zaburzenia nerwicowo-lękowe, osobowość narcystyczna, traumy, depresję, chad, borderline i wiele innych…
Alkohol działa na wydalanie z organizmu witamin i minerałów a niedobory ich to szereg ciężkich objawów i konsekwencji. W tym tych wyjątkowo koszmarnych czyli psychiatrycznych.
Frazesy, frazesy....
super
Dramat. Już nie macie kogo zaprosić tylko atencjuszke, która z uzależnieniem nic nie miała wspolnego
Trzeba byc nalogowcem by moc gadac o wódzie? Cmon
@bartekzwyciezca ja ją obserwowałem na Instagramie i dla mnie jest atencjusszką, która balowala na studiach
@@bartekzwyciezcaAle moim zdaniem tu wcale nie o to chodzi! Ona po prostu nie ma żadnej wiedzy na temat o którym mówi. Uzależnienia, wpływ substancji psychoaktywnych na ludzi to jest mega ciekawy temat. Sama zajmuje się tym zawodowo. I naprawdę można powiedzieć o tym wiele ciekawych rzeczy, zwłaszcza w Polsce mamy pole do popisu ☺️ Ta pani natomiast opowiada tylko o tym jak sama przestała pić i że niepicie jest fajne bo nie ma kaca. Wszystko spoko, tylko spłyca temat do granic!
Z drugiej strony alkoholik raczej jest samotny pijąc, bo na przykład rodzina powoli się od niego odsuwa, nie chce z nim przebywać. Ludzie mogą zacząć unikać uzależnionego.
Za ten podcast powinniście dostać nobla, nobla
"Musiałam skorzystać z tego alkoholu bo bylam na weselu".
Słyszycie uzależnieni?
Na weselu to akurat "musicie" skorzystać z alko no bo jak inaczej? Świetny przyklad dajecie osobom uzależnionym, które są na początku drogi i "furtki" jeszcze nie są dobrze pozamykane. O reszcie nawet mi się nie chce pisać, pytanie tylko dokąd zmierza ten kanał?
Prowadzący nie bojcie się zadawać trudnych pytań, szczególnie gdy ktoś gada głupoty.
Ooo jak ja byłem miłośnikiem alko to głową mała.
Acha
Pani promuje nonalco, co jest ultra słabe.
Atencjuszka
@marvinkar trochę tak
Powiedz mi proszę co jest słabego w promowaniu non-alco? Nie każdy jest alkoholikiem, osobą uzależnioną dla której napoje bezalkoholowe będą wyzwalaczem.
Są ludzie którzy po prostu nie chcą pić alkoholu, a chcą korzystać z walorów smakowych jakie oferuje na przykład wino.
@@merci5436cała branża robi reklamy 0% po to, by podtrzymać nawyki konsumentów. Nie musisz być uzależniony, by to było niebezpieczne. Pogadasz z porządnymi nie sprzedającymi tyłka terapeutami (do nich chodzą ludzie również osoby, które nie są uzależnione, a nadużywały) to Ci opowiedzą historie nawrotów, albo powrotów do rytuałów biesiadowania. W UK takich influencerów się też kupuje, by świecili dupami, tam to już cała mafia.
@@merci5436na profilu, który za czasów akcji Śpiewaka targetowal się na uzależnionych? Wszystko. Ta Pani nie jest głupia, wie co robi. Ubiera to teraz w słodkie słówka o promowaniu zdrowego stylu życia :)))) w końcu pierwsze co przychodzi osobie, która mówi o zdrowym stylu życia do środowiska które chce trzeźwieć, to nie sałatki, nie świeżo wyciskane soki, pyszne herbaty świata, czy zdrowa dieta, a kontrakt z brandem produkującym flaszki wódki wina i piwa 0%
Ładna bluzka. Choć sugerowałbym inny stanik w tym przypadku ;)
"Sugerowałbym"? Po użytej formie wnioskuję, że choooja wiesz o noszeniu staników, nikt nie pytał, nikt nie potrzebował.
Stanik fajny