U ciotki był taki Adam. Troszkę próbowałem z nim walczyć, ale straszył mnie strasznie trzeszczącymi potencjometrami. Zegarek klapkowy w nim chodził. Mało kto wie, że cały ów klapkowy chronometr był produkcji japońskiej. Był to jakiś zakup MON, który ostatecznie nie wszedł do jakichś wojskowych zabawek i cała partia została wepchnięta w domowe radioodbiorniki.
Dziękuję za komentarz. Takiej historii tych zegarów klapkowych nie słyszałem. Mam nadzieję że film się podobał. Radio razem z zegarkiem działają cały czas i są używane.
Piękne radio i w bardzo ładnym stanie zachowane (panel). Konstrukcja radia - pomijając oczywiście zegar - wygląda na identyczną jak w "Jubilacie" - i ten wzmacniacz na tranzystorach germanowych które dziś już są prawie nie do kupienia. Niestety nie mam jakoś szczęścia albo może za mało wiem, jeśli chodzi o przestrajanie naszych radioodbiorników tzw. stołowych - mimo pięknego uzyskiwania pełnego pokrycia nowego pasma UKF, niestety nigdy nie udaje mi się uzyskać odpowiedniej czułości, ale nie od razu Rzym zbudowano więc i zapewne w tej kwestii w końcu będę zadowolony. Ale przynajmniej ze wzmacniaczami mocy idzie mi bardzo dobrze :) A tak na marginesie dodam, że pierwszym radiem tego typu jakie przestroiłem i przywróciłem do życia był okropnie zniszczony Taraban3 z bardzo napuchniętą i wypaczoną obudową, który w tej chwili w nowym fornirze, dzielnie gra na półce nad stołem przy śniadaniu i przypomina "stare dobre czasy". Pozdrawiam
Dziękuję za komentarz. Dla mnie największym wyzwaniem był zegar. Z resztą radia sobie radzę no i pomaga posiadany sprzęt. Obecnie radio cały czas jest w użyciu. Gratuluję uratowania TARABANA. Każda UNITRA uratowana to kolejny element naszej historii która przetrwa dłużej. Bardzo się cieszę że jest na sporo.
Dziś mi taki kurier przywiózł, razem z Ludwikiem i Duetem, niestety podczas podróży oderwał się zegar i wpadł do środka robiąc niezłą zawieruchę 😢. A miał być sprawny...
witam . posiadam takie radio i u mnie silnik się nie kręci ,jednak po podłączeniu do produktu czuć ze ma ochotę ruszyć , niestety dwa trybiki są zdarte , pan posiadał takie trybiki może mógłby mi pan podpowiedzieć gdzie je zdobyć? pozdrawiam
Nie posiadam, ale proszę zerknąć na ostatni film, opis i komentarze. Wszystko tak się znajduje. Może p. Krzysztof będzie miał ochotę i dla Pana zarobić.
Proszę zobaczyć na filmie 4:59 jest ujęcie gdzie dokłądnie widać miejsca montażu trymerów. A jak sprawdzić - zdjąć obudowę i zobaczyć. To chyba jedyny sposób.
U ciotki był taki Adam. Troszkę próbowałem z nim walczyć, ale straszył mnie strasznie trzeszczącymi potencjometrami. Zegarek klapkowy w nim chodził. Mało kto wie, że cały ów klapkowy chronometr był produkcji japońskiej. Był to jakiś zakup MON, który ostatecznie nie wszedł do jakichś wojskowych zabawek i cała partia została wepchnięta w domowe radioodbiorniki.
Dziękuję za komentarz. Takiej historii tych zegarów klapkowych nie słyszałem. Mam nadzieję że film się podobał. Radio razem z zegarkiem działają cały czas i są używane.
Piękne radio i w bardzo ładnym stanie zachowane (panel). Konstrukcja radia - pomijając oczywiście zegar - wygląda na identyczną jak w "Jubilacie" - i ten wzmacniacz na tranzystorach germanowych które dziś już są prawie nie do kupienia. Niestety nie mam jakoś szczęścia albo może za mało wiem, jeśli chodzi o przestrajanie naszych radioodbiorników tzw. stołowych - mimo pięknego uzyskiwania pełnego pokrycia nowego pasma UKF, niestety nigdy nie udaje mi się uzyskać odpowiedniej czułości, ale nie od razu Rzym zbudowano więc i zapewne w tej kwestii w końcu będę zadowolony. Ale przynajmniej ze wzmacniaczami mocy idzie mi bardzo dobrze :) A tak na marginesie dodam, że pierwszym radiem tego typu jakie przestroiłem i przywróciłem do życia był okropnie zniszczony Taraban3 z bardzo napuchniętą i wypaczoną obudową, który w tej chwili w nowym fornirze, dzielnie gra na półce nad stołem przy śniadaniu i przypomina "stare dobre czasy". Pozdrawiam
Dziękuję za komentarz. Dla mnie największym wyzwaniem był zegar. Z resztą radia sobie radzę no i pomaga posiadany sprzęt. Obecnie radio cały czas jest w użyciu. Gratuluję uratowania TARABANA. Każda UNITRA uratowana to kolejny element naszej historii która przetrwa dłużej. Bardzo się cieszę że jest na sporo.
Dziś mi taki kurier przywiózł, razem z Ludwikiem i Duetem, niestety podczas podróży oderwał się zegar i wpadł do środka robiąc niezłą zawieruchę 😢. A miał być sprawny...
Gratuluję zakupu. A usługi kurierskie to już legenda. Oni chyba w rugby grają na sortowni paczkami.
To zwykłe barbarzyństwo. Pozdrawiam serdecznie.
witam . posiadam takie radio i u mnie silnik się nie kręci ,jednak po podłączeniu do produktu czuć ze ma ochotę ruszyć , niestety dwa trybiki są zdarte , pan posiadał takie trybiki może mógłby mi pan podpowiedzieć gdzie je zdobyć? pozdrawiam
Nie posiadam, ale proszę zerknąć na ostatni film, opis i komentarze. Wszystko tak się znajduje. Może p. Krzysztof będzie miał ochotę i dla Pana zarobić.
Jak sprawdzić czy moja wersja posiada trymery, jakby Pan mógł poda Pan miejsca gdzie mogą się znajdować.
Proszę zobaczyć na filmie 4:59 jest ujęcie gdzie dokłądnie widać miejsca montażu trymerów. A jak sprawdzić - zdjąć obudowę i zobaczyć. To chyba jedyny sposób.