Mnie takie miniaturki zaczynają irytować. Nie wiem w jakiej formule będzie odcinek. Wygląda niepoważnie. Niby jest to pop science ale wszyscy wokół mają podobne karykatury i zaczyna się to zlewać w jedną papkę na głównej.
Lidl vel. Militech vs Biedra vel. Arasaka. Ciekawy byłby taki mod, gdyby zastąpić loga w grze tymi dyskontowymi.... no ale tu już prawa własności intelektualnej. Moder spodziewałby się procesu... Szkoda.
Ależ się ucieszyłem widząc Pana Rafała Kosika na miniaturce W dużej mierze dzięki niemu zainteresowałem się fantastyką naukową, najpierw jako jeszcze dzieciak poprzez serię Felix Net i Nika, a później poprzez bardziej dojrzałe książki jak Mars czy Kameleon. Super, że w Pop Science znalazło się miejsce dla tak znakomitego gościa
Pomysł na odcinek - tzw. świadome sny, nawiązując do notesiku z dyskusji:) Naukowe podstawy, dzieła kultury, pomysł na wykorzystanie w praktyce, może zapis cyfrowy snów?
Ja od jakichś 15 lat totalnie nie interesuję się grami. Nie jaram się absolutnie tym całym AI i nie wpuszczę go do mojego świata. To co się zaczyna dziać totalnie mi się nie podoba, ale na szczęście nikt nie każe mi w tym uczestniczyć. Używanie internetu w zupełności zaspokaja moje potrzeby korzystania z nowoczesnej technologii. Świetny podcast dziękuję Panowie.
Tyle wartościowych spostrzeżeń i myśli się pojawiło w tym materiale, że naprawdę bardzo doceniam, odcinki zakrawające o tematy psychologiczne są fenomenalne
PIOTRZE, według mowy ciała twojego gościa czuł on się często niekomfortowo. To normalne bo jest nowym gościem. Nie było tego widać z łysym z brazzers (jesteś prze gość, ksywa śmieszna ale pokazująca że to ty rządzisz rozmową kiedy rozmawiacie) bo jest on zaznajomiony z psychologią tłumu, dlatego czuł się swobodnie i jak najbardziej zasługuje na swój fotel bo pokazał swoją wiedzę. Obecny gość również ma sporą wiedzę ale widać że czuje się skrępowany i nie daje z siebie nawet 50%. Tak tylko zauważyłem. W takich sytuacjach kiedy gość nie jest przyzwyczajony do 2 prowadzących ciężko jest się skupić tak na prawdę. Gdyby Leszek (kurde Lechu jesteś prze ch*j i z chęcią bym z tobą rozchodniaczka wypił) był po stronie stołu gościa wyglądało by to zupełnie inaczej. Powinniście powoli zacząć na to patrzeć bo im większe zasięgi tym większy stres z rozmowy.
Parę dni temu skończyłem "Marsa" Kosika. Ze, zdaje się, zwykłej powieści o terraformacji i prób kolonizacji obcej planety, akcja przemienia się w brudną wojnę o kontrolę umysłów, potęgowaną przez nowe technologie, polecam.
Mam pomysł na następne Pop Science. Szeroko pojęty Mind-reading -jak wygląda przyszłość czytania w myślach, jak daleko ta technologia jest obecnie i oczywiście jakie książki i filmy poruszały ten problem.
A propos pomysłu Leszka. Obecnie wkladane do ucha aparaty słuchowe mają BT i można je sparować z telefonem. Znajoma tak ma i czasem puszcza sobie muzę jak chce się odciąć od otoczenia :)
Z lekkim opóźnieniem ze względów wyjazdowo - urlopowych, ale jak zwykle z przyjemnością wysłuchałam dyskusji 🙂. I pozwolę sobie zgodzić się z Panami ... połowicznie 😉. Cyberpunk jest rzeczywistością... literatury. Tu rzeczywiście mamy ogromną nadreprezentację nurtu cyberpunk, fantasy, post-apo. I jakkolwiek doceniam jak najbardziej te gatunki, to brak mi (również jako polonistce z wykształcenia) tzw. "wielkiego realizmu", porządnych, ambitnych powieści obyczajowych. Dziwnym zrządzeniem losu, to one stały się awangardą 😉. A tymczasem w "realu" ... - coraz silniejszy trend powrotu do wolniejszego, bliższego naturze trybu życia (rzecz jasna ten trend również bywa wypaczony, jak każda tendencja, przez postawy skrajne w stylu "kiedyś to były czasy, teraz nie ma czasów", ale jednak jest wyraźny). Reasumując - technologia (przy wszystkich swoich minusach) wspiera nas w codziennym życiu, może być i już na szczęście jest potężnym kołem zamachowym medycyny. Niemniej cyborgami jeszcze się nie stajemy 😉. Niektórzy może się nieco w tej technologii zatracają, ale to zdecydowanie jeszcze nie ten etap 😉. Pozdrawiam 🙂
Dzieki za film ale przede wszystkim za kolejny tytul ksiazki juz mam na liscie oczekujacych.Gdzies kiedys wspominaliscie o liscie ksiazek ktore byly prezentowane w PopScience gdzie to mozna zdobyc. Pozdrawiam
Można zawsze wykorzystać tą technologię do wyciszenia. Ja włączam sobie do książki plazma waves, chociaż to trochę niefortunna nazwa bo są to poddane obróbce fale elektromagnetyczne planet. Neptun na głębokich basach jest mega wyciszający. Potem wyłączam książkę a Neptuna zostawiam na całą noc. Polecam wszystkim przebodźcowanym 😉
Dzięki wam odkryłem książki Pana Kosika. Szkoda że napisał tylko 4. Ale to na prawdę kawał dobrej literatury SF. Jeżeli miałbym którąś wskazać jedną do przeczytania to wahałbym się pomiędzy„Vertical” i „różaniec”.
Nie mam czasu obejrzeć, ale jestem ciekaw, czy wspomnieliście o filmie S-F, którego wizja stała się prawdą najbardziej chyba, ze wszystkich jakie kojarzę. Film nosi tytuł "Idiokracja". Wspomnieliście o nim?
Panie Kosek, przez Pana Kosika, przegapiłem audycję pana Leszka na UWM Fm o 22. ...I co ja mam teraz zrobić? Da się jakoś cofnąć w czasie i to odsłuchać w całości? Czy one są dostępne po fakcie?👀🔭🖖
Dokladnie z tym byciem "dzikim" tak jest, miewalem podobnie i jakos tak dziwnie sie wydahe ze inny sie zachowuja, ze sam sie zachowujesz i nie chce sie rozmawamawiac 😂🫣
Te Braindance'y o których rozmawiacie są żywcem zerżnięte z filmu Sci-Fi "Strange Days" 1995 Reżyseria Kathryn Bigelow, scenariusz Jay Cocks i James Cameron, (polecam obejrzeć, świetny film), i to właśnie w tym filmie był ich pierwowzór choć inaczej się to tam nazywało, lecz działanie było identyczne, przeżywało się wszystko to co czuł nagrywający, wszystkie emocje oraz wszystkie bodźce z wszystkich zmysłów. Można było wcielić się w kobietę uprawiającą sex, mordercę czy ofiarę która ginie i właśnie przeżywanie takich emocji jak śmierć było niebezpieczne bo mogło wywołać prawdziwą śmierć
Czy cyberpunk to nasza rzeczywistość? Oczywiście. Od ok. 1999 od Matrixa, gdy zobaczyłem film w kinie i Neo śpiącego przy swoim komputerze. Tak samo żyjemy teraz. Telefony a właściwie mini komputery w kieszeni z ich możliwościami by wspomóc nasze ułomne, ograniczone ciało i umysł. Smart wszystko dookoła nas. Praca z domu, serwisy online, kosmiczna technologia na każdym kroku, drony, wojny, gdzie testowane są dziwne bronie,, taktyki i technologie. Satelity wokół nas, kosmos otwarty dzięki kolejnemu teleskopowi. Wirtualizm w naszym życiu. Filmy, książki, muzyka dostępne po kliknięciu. Bazy danych, podróżę, historia, wiedza. I do tego jeszcze coraz potężniejsze narzędzia AI. Całkowita kontrola przez media. System nas kontroluje wciąż dając nam poczucie wolności. Szczepionki, covid, efekty filmowe. Każdy z nas jest teraz Philipem K. Dickiem, jeśli się lepiej temu przyjrzeć. Czytajcie książki i nie dajcie się. Pozdro
Ale późno. Sporo do nadrobienia mam. Co do technologii (czy raczej jej braku) w cyberpunku, to ma całkiem sporo sensu. Nadal może istnieć internet dla “normalnych ludzi”, ale w przypadku megacorpow i całkowitego braku zasad w rozgrywkach między nimi udostępnianie jakichkolwiek wewnętrznych danych w ogólnodostępnej sieci to prawie jak dobrowolne ich przekazanie 🙂- w zamkniętej wewnętrznej sieci z ograniczonym i kontrolowanym dostępem est jednak bezpieczniej. A przypadek “zbuntowanej kończyny” to świetny powód, żeby nie używać interfejsów bezprzewodowych. Aha i jeszcze przenoszenie danych między odciętymi sieciami- pendrive jest mniej bezpieczny niż mózg kuriera - można ukraść, odebrać przemocą albo zgubić 🙂
Z przyjemnością słucha się gości zaproszonych do astrofazy ale prowadzący jak zwykle w „formie”. Technologia wykorzystano dronów w wojsku sięga II Wojny Światowej, zminiaturyzowane pojazdy w postaci amunicji krążącej stosowano już w latach 70.
Albo konfabulujesz Piotrze, albo celowo ocenzurowałeś swoją wypowiedź odnośnie South Parka i jego odcinka HumancentiPad, bo opowiedziałeś zupełnie inną historię :)
hehe a myślałem że tylko ja tak mam że dziczeje na dłuższej pracy zdalnej. Faktycznie ludzie jacyś dziwni się wydają jak za długo się w domu przesiedzi.
Jak ktoś chce prawdziwych przemyśleń na te tematy polecam Jacek Dukaj i program didaskalia.... Tutaj trochę taka paplanina bardziej wyszła o grze i różnego rodzaju twórczości
Ja patrzę na problem dehumanizacji w dwojaki sposób, jeśli chodzi o kontekst polski. Pierwszy to negacja możliwości indywidualnego rozwoju i np. podcinanie metaforycznych skrzydeł, czyli np. to że ludzie sprawni intelektualnie, czasami po studiach lądują np. za kasą w sklepach z płazem w logo. Ale też sabotaż i autosabotaż działa. Nierównomiernego rozwoju zdolności np. personalnych, ale też z drugiej strony zastałość obyczajowa, gdzie te błędy atrybucji działają. Też to, że często humanizm kultywuje nadmiernie przeszłość na poziomie kodów kulturowych. Też to że ludzie są łamani i tracą rozeznanie jeśli chodzi o świat iluzji, fasadowość, manipulacje polityczne i rozdźwięk między kreacją narracji masmediów, a możliwościami realnymi. Rozmaite ideologie i propagandy. I odwracanie - racjonalizację, że to świat technologii i nauki ma się dopasować do humanizmu, a nie humanizm powinien przygotowywać ludzi do świadomego podejścia do technologii, czego nie robi, bo łatwiej humanistom zakręcać kijem Wisłę i podkorowo budzić sentymenty historyczne do bardzo dziwnej historii polski itd. niż krytycznie podejść do mentalności i wspierać młodzież w aktualnych możliwościach i próbować przewidywać jaki będzie świat np. za dekadę gdy obecne dzieciaki ok. 10 lat, będą wchodzić w dorosłość, w innej rzeczywistości społecznej niż np. 10-20 lat temu, pomijając, że uzależnienie od smartfonów nie jest przystosowaniem do kreatywnego użytkowania technologii.
przy pierwszej fali uchodzców. lata temu skasowałem FB. atmosfera tam była taka jak teraz w mieszkaniach zalanych przez odrę. już kilkanaście lat jak nie jestem pożywką dla algorytmów. . przyjaciele są prawdziwi. ci z listy znajomych przestali się odzywać wieczorami bo coś potrzeba ....
Panowie, ja się aż boje oglądać tego odcinka! W 2010 roku pisałam pracę magisterską na temat nurtu cyberpunk i przewidywaniach w jakim to podąży. Coś czuję, że mnie sponiewieracie, a z tego co tu usłyszę to i pracę doktorską pewnie dałoby się napisać... Ja to już wiem, nie muszę oglądać.... ale obejrzę, nie mogę się oprzeć...
Jak nie żyjemy w siermiężnej dystopii jak u Orwella? Jedna partia - wszystkie reprezentują system; Nowomowa, ignorancja jest siłą i wymyślone zagrożenie wojenne, które u nas jest realnym zagrożeniem, ale w innym kontekście. Kable i przewody zawsze będą na propsie. Jak tylko mogę sprzęty wpinam po kablu ze względów bezpieczeństwa i szybkości.
Ten i poprzedni odcinek zapowiadają się na prawdziwe bomby. Skłaniające mocno do myślenia i zastanowienia się nad rzeczywistością. Trzeba oglądać ❤
Po zobaczeniu miniaturki tworzę petycję do CD Projekt o zastąpienie Keanu Reevesa na Leszka Błaszkiewicza jako postaci Silverhanda. 💘
To by musiał być silverhead
Może ktoś stworzy takiego moda :P
@@alvertosguzoskulos8773😂😂
Mnie takie miniaturki zaczynają irytować. Nie wiem w jakiej formule będzie odcinek. Wygląda niepoważnie. Niby jest to pop science ale wszyscy wokół mają podobne karykatury i zaczyna się to zlewać w jedną papkę na głównej.
@@LEXX.1010 O tym samym pomyślałam :D Leszkoskórka!
Żyjemy w cyberpunku. Sztos. Trochę inaczej wyobrażałem sobie wojnę korporacji, niż wojnę między lidlem a biedrą😅
Lidl vel. Militech vs Biedra vel. Arasaka. Ciekawy byłby taki mod, gdyby zastąpić loga w grze tymi dyskontowymi.... no ale tu już prawa własności intelektualnej. Moder spodziewałby się procesu... Szkoda.
Wystarczy zrobić stonkę i lydla XD
Ależ się ucieszyłem widząc Pana Rafała Kosika na miniaturce
W dużej mierze dzięki niemu zainteresowałem się fantastyką naukową, najpierw jako jeszcze dzieciak poprzez serię Felix Net i Nika, a później poprzez bardziej dojrzałe książki jak Mars czy Kameleon. Super, że w Pop Science znalazło się miejsce dla tak znakomitego gościa
Ja tak samo! Dzięki serii Felixa weszłam w ten świat i nigdy nie wyjdę
Lubię Was oglądać, a jak ktoś strzeli jakimś tytułem filmu, od razu pauza filmu i zapisuje hhaha, pozdrawiam, chyba odpalę dzisiaj sajberpanka
Uwielbiam opowiadanie "Nowi Ludzie" Rafała Kosika. Jest to świetny pastisz na obecne, "progresywne" czasy. Polecam!
Koszulka Leszka to złoto ❤
Najpierw pan Przybyłek a teraz pan Kosik. Uwielbiam ten kanał ! Świetni pisarze i świetni rozmówcy.
mój ulubiony typ odcinka pop science to gdy jest omawiany cyberpunk
Pomysł na odcinek - tzw. świadome sny, nawiązując do notesiku z dyskusji:) Naukowe podstawy, dzieła kultury, pomysł na wykorzystanie w praktyce, może zapis cyfrowy snów?
Ja od jakichś 15 lat totalnie nie interesuję się grami. Nie jaram się absolutnie tym całym AI i nie wpuszczę go do mojego świata. To co się zaczyna dziać totalnie mi się nie podoba, ale na szczęście nikt nie każe mi w tym uczestniczyć. Używanie internetu w zupełności zaspokaja moje potrzeby korzystania z nowoczesnej technologii. Świetny podcast dziękuję Panowie.
Tyle wartościowych spostrzeżeń i myśli się pojawiło w tym materiale, że naprawdę bardzo doceniam, odcinki zakrawające o tematy psychologiczne są fenomenalne
Pan Leszek widać PC master race i to się szanuje :P
Swietny odcinek, wsymienity gość. Teraz tylko czekam odcinek z Jackiem Dukajem.
Najskromniejsi są najlepsi. Szacun ogromny!
Super gość . Książka "Vertical" Pana Rafała to powieść, która została mi w pamięci do dzisiaj.
Ale fajny gość, dobrze sie słucha w połączeniu z wami
Uwielbiam Was słuchać - zarówno w duecie, jak i z gośćmi! Czas odpalić grę 😁🖖
Wspaniała i wartościowa rozmowa. Pozdrawiam
Cudowna miniatura i cudowni goście
Lajk, komentarz i lecimy z odcinkiem ❤❤❤❤❤
Kabelki to przyszłość
Mój ojciec całe życie kradł trakcję
@@abcde974Dobry trakciarz, podobnie jak saper...myli się tylko raz
Renuś nieee! Tak bym powiedział jakby mi cię było szkoda
Petarda materiał!
Rafał Kosik najsik, będzie oglądane 💪
Dzięki za materiał tylko tak dalej Pozdrawiam serdecznie
PIOTRZE, według mowy ciała twojego gościa czuł on się często niekomfortowo. To normalne bo jest nowym gościem. Nie było tego widać z łysym z brazzers (jesteś prze gość, ksywa śmieszna ale pokazująca że to ty rządzisz rozmową kiedy rozmawiacie) bo jest on zaznajomiony z psychologią tłumu, dlatego czuł się swobodnie i jak najbardziej zasługuje na swój fotel bo pokazał swoją wiedzę. Obecny gość również ma sporą wiedzę ale widać że czuje się skrępowany i nie daje z siebie nawet 50%. Tak tylko zauważyłem. W takich sytuacjach kiedy gość nie jest przyzwyczajony do 2 prowadzących ciężko jest się skupić tak na prawdę. Gdyby Leszek (kurde Lechu jesteś prze ch*j i z chęcią bym z tobą rozchodniaczka wypił) był po stronie stołu gościa wyglądało by to zupełnie inaczej. Powinniście powoli zacząć na to patrzeć bo im większe zasięgi tym większy stres z rozmowy.
Zgadzam się...
Odcinek idealnie po informacji na temat drugiego anime Cyberpunka :V
Ło ale piękny skład i piękna debata. Panowie zgłoście się do Baniak Baniaka i niech zaprosi was na sesję w Cybera.
No, no. Mega wartościowy i wciągający odcinek ;)
O rzędy wielkości lepszy niż ten o horoskopach.
Lapka w gore i odpalamy
Parę dni temu skończyłem "Marsa" Kosika. Ze, zdaje się, zwykłej powieści o terraformacji i prób kolonizacji obcej planety, akcja przemienia się w brudną wojnę o kontrolę umysłów, potęgowaną przez nowe technologie, polecam.
Mam pomysł na następne Pop Science. Szeroko pojęty Mind-reading -jak wygląda przyszłość czytania w myślach, jak daleko ta technologia jest obecnie i oczywiście jakie książki i filmy poruszały ten problem.
A propos pomysłu Leszka. Obecnie wkladane do ucha aparaty słuchowe mają BT i można je sparować z telefonem. Znajoma tak ma i czasem puszcza sobie muzę jak chce się odciąć od otoczenia :)
Z książek ze świata cyberpunku polecam Sibirpunk Michała Gołkowskiego ;)
Z lekkim opóźnieniem ze względów wyjazdowo - urlopowych, ale jak zwykle z przyjemnością wysłuchałam dyskusji 🙂. I pozwolę sobie zgodzić się z Panami ... połowicznie 😉. Cyberpunk jest rzeczywistością... literatury. Tu rzeczywiście mamy ogromną nadreprezentację nurtu cyberpunk, fantasy, post-apo. I jakkolwiek doceniam jak najbardziej te gatunki, to brak mi (również jako polonistce z wykształcenia) tzw. "wielkiego realizmu", porządnych, ambitnych powieści obyczajowych. Dziwnym zrządzeniem losu, to one stały się awangardą 😉. A tymczasem w "realu" ... - coraz silniejszy trend powrotu do wolniejszego, bliższego naturze trybu życia (rzecz jasna ten trend również bywa wypaczony, jak każda tendencja, przez postawy skrajne w stylu "kiedyś to były czasy, teraz nie ma czasów", ale jednak jest wyraźny). Reasumując - technologia (przy wszystkich swoich minusach) wspiera nas w codziennym życiu, może być i już na szczęście jest potężnym kołem zamachowym medycyny. Niemniej cyborgami jeszcze się nie stajemy 😉. Niektórzy może się nieco w tej technologii zatracają, ale to zdecydowanie jeszcze nie ten etap 😉. Pozdrawiam 🙂
1:48:00 brawo👏👏👏
Like i oglądamy
Elegancko , zaczynamy :)
Udany rzut na perswazję, wyhandlowano lepszą zniżkę.
Minęło tyle lat a ja dalej nie wiem jak się pinguje fluskaki.
Jest! Jest! Jest! Jest! Jest! Jest! :)
Mega materiał,super odcinek...zreszta jak zawsze. Nic tylko "gebę otworzyć" i sluchać,heeeh. Pozdrawiam serdecznie Wszystkich będących w temacie.
polecam do grania w Cyberpunka Geforce NOW jeśli stary komputer nie daje rady
Dzieki za film ale przede wszystkim za kolejny tytul ksiazki juz mam na liscie oczekujacych.Gdzies kiedys wspominaliscie o liscie ksiazek ktore byly prezentowane w PopScience gdzie to mozna zdobyc. Pozdrawiam
Na Stronie Astrofazy w zakładce POPScience jest wykaz pozycji.
@@ClintDempsey-dh1iv dzieki.Piekne dzieki
Można zawsze wykorzystać tą technologię do wyciszenia. Ja włączam sobie do książki plazma waves, chociaż to trochę niefortunna nazwa bo są to poddane obróbce fale elektromagnetyczne planet. Neptun na głębokich basach jest mega wyciszający. Potem wyłączam książkę a Neptuna zostawiam na całą noc. Polecam wszystkim przebodźcowanym 😉
Dzięki wam odkryłem książki Pana Kosika. Szkoda że napisał tylko 4. Ale to na prawdę kawał dobrej literatury SF.
Jeżeli miałbym którąś wskazać jedną do przeczytania to wahałbym się pomiędzy„Vertical” i „różaniec”.
Cyberpunk to bogactwo technologiczne i bieda życia społecznego. Ja jednak wolę na odwrotnie.
Nie mam czasu obejrzeć, ale jestem ciekaw, czy wspomnieliście o filmie S-F, którego wizja stała się prawdą najbardziej chyba, ze wszystkich jakie kojarzę. Film nosi tytuł "Idiokracja". Wspomnieliście o nim?
Panie Kosek, przez Pana Kosika, przegapiłem audycję pana Leszka na UWM Fm o 22. ...I co ja mam teraz zrobić?
Da się jakoś cofnąć w czasie i to odsłuchać w całości?
Czy one są dostępne po fakcie?👀🔭🖖
1:14:27 geforce now ma już serwery w wawie, latencja jest przyzwoita
kiedy wraca astrokawa?
Brak fazy w gniazdku oznacza, że prawdopodobnie niepodłączony został przewód fazowy lub doszło do jego uszkodzenia.
A ja mam astrofaze bezprzewodowo.
Jest!
Vertical to świetna książka pana Kosika. Nie mogłem się oprzeć, żeby nie pogratulować. PS. Uzależniłem się od pisania.
Tak a propos leżenia na śmierdziela, i wychodzenia do ludzi. To jest naprawdę dziwne, szczególnie po zjaraniu zioła. Jest jeszcze dziwniej.
Tatuaże to chyba już nie modne . Bardzo inteligentna rozmowa .
Dokladnie z tym byciem "dzikim" tak jest, miewalem podobnie i jakos tak dziwnie sie wydahe ze inny sie zachowuja, ze sam sie zachowujesz i nie chce sie rozmawamawiac 😂🫣
Te Braindance'y o których rozmawiacie są żywcem zerżnięte z filmu Sci-Fi "Strange Days" 1995 Reżyseria Kathryn Bigelow, scenariusz Jay Cocks i James Cameron, (polecam obejrzeć, świetny film), i to właśnie w tym filmie był ich pierwowzór choć inaczej się to tam nazywało, lecz działanie było identyczne, przeżywało się wszystko to co czuł nagrywający, wszystkie emocje oraz wszystkie bodźce z wszystkich zmysłów. Można było wcielić się w kobietę uprawiającą sex, mordercę czy ofiarę która ginie i właśnie przeżywanie takich emocji jak śmierć było niebezpieczne bo mogło wywołać prawdziwą śmierć
Był kiedyś taki film 'Idiokracja'. Wszystko zmierza w tym kierunku hehe
Czy cyberpunk to nasza rzeczywistość? Oczywiście. Od ok. 1999 od Matrixa, gdy zobaczyłem film w kinie i Neo śpiącego przy swoim komputerze. Tak samo żyjemy teraz. Telefony a właściwie mini komputery w kieszeni z ich możliwościami by wspomóc nasze ułomne, ograniczone ciało i umysł. Smart wszystko dookoła nas. Praca z domu, serwisy online, kosmiczna technologia na każdym kroku, drony, wojny, gdzie testowane są dziwne bronie,, taktyki i technologie. Satelity wokół nas, kosmos otwarty dzięki kolejnemu teleskopowi. Wirtualizm w naszym życiu. Filmy, książki, muzyka dostępne po kliknięciu. Bazy danych, podróżę, historia, wiedza. I do tego jeszcze coraz potężniejsze narzędzia AI. Całkowita kontrola przez media. System nas kontroluje wciąż dając nam poczucie wolności. Szczepionki, covid, efekty filmowe. Każdy z nas jest teraz Philipem K. Dickiem, jeśli się lepiej temu przyjrzeć.
Czytajcie książki i nie dajcie się. Pozdro
Pan Leszek jest ok.👍🖐️
Przez Was mam ochotę poprowadzić sesję Cyberpunka albo Warhammera, ale mus mi do pracy wychodzić 😢
Ale późno. Sporo do nadrobienia mam.
Co do technologii (czy raczej jej braku) w cyberpunku, to ma całkiem sporo sensu. Nadal może istnieć internet dla “normalnych ludzi”, ale w przypadku megacorpow i całkowitego braku zasad w rozgrywkach między nimi udostępnianie jakichkolwiek wewnętrznych danych w ogólnodostępnej sieci to prawie jak dobrowolne ich przekazanie 🙂- w zamkniętej wewnętrznej sieci z ograniczonym i kontrolowanym dostępem est jednak bezpieczniej. A przypadek “zbuntowanej kończyny” to świetny powód, żeby nie używać interfejsów bezprzewodowych. Aha i jeszcze przenoszenie danych między odciętymi sieciami- pendrive jest mniej bezpieczny niż mózg kuriera - można ukraść, odebrać przemocą albo zgubić 🙂
Łysy, siwy i siwy, minimum do pokerka jest...
53:17 W grze Diablo, w umowie licencyjnej, był zapis, że zapisujesz swoją duszę Blizzardowi.🤭🤪
Są ludzie co zostają wyrzuceni z domu nagle ale są też ludzie co latami sobie na taki los pracują w później lament że zostala wyrzucona.
Z przyjemnością słucha się gości zaproszonych do astrofazy ale prowadzący jak zwykle w „formie”.
Technologia wykorzystano dronów w wojsku sięga II Wojny Światowej, zminiaturyzowane pojazdy w postaci amunicji krążącej stosowano już w latach 70.
Albo konfabulujesz Piotrze, albo celowo ocenzurowałeś swoją wypowiedź odnośnie South Parka i jego odcinka HumancentiPad, bo opowiedziałeś zupełnie inną historię :)
No i przekonał do zakupu 😂
Jeden z lepszych odcinkow
hehe a myślałem że tylko ja tak mam że dziczeje na dłuższej pracy zdalnej. Faktycznie ludzie jacyś dziwni się wydają jak za długo się w domu przesiedzi.
Zaproś Jacka Dukaja !! Z nim to by była nawet cala seria.
Pan Leszek wygrał z tą fryzurą😂
Co do tego implantu słuchowego i Spotify, to dziadek ma i telefon odbiera na niego bezpośrednio, także chyba bez problemu by działało 😅
Właśnie polecam obejrzeć temu gościowi co hakerzy wola hakować czy kabelki czy bezprzewodowa łączność.
moze zaproscie tez Psyllosa Petrosa od AI albo Ducha i pogadajcie o mozgu i AI
Prędkość odtwarzania 1,25 zalecana bo już sypiałem jak ten Pan mówił. 🤫😉
Jak ktoś chce prawdziwych przemyśleń na te tematy polecam Jacek Dukaj i program didaskalia.... Tutaj trochę taka paplanina bardziej wyszła o grze i różnego rodzaju twórczości
Oj Piotrek Piotrek w SP nie przyjeżdżali po nerkę tylko robili z nimi coś dużo gorszego 😂😂
Pan Leszek dzisiaj małomówny troszki pozdrawiam😂
Gosc przyszedl sobie posiedziec, Piotr odpowiada na swoje pytania 😂
Ja patrzę na problem dehumanizacji w dwojaki sposób, jeśli chodzi o kontekst polski. Pierwszy to negacja możliwości indywidualnego rozwoju i np. podcinanie metaforycznych skrzydeł, czyli np. to że ludzie sprawni intelektualnie, czasami po studiach lądują np. za kasą w sklepach z płazem w logo. Ale też sabotaż i autosabotaż działa. Nierównomiernego rozwoju zdolności np. personalnych, ale też z drugiej strony zastałość obyczajowa, gdzie te błędy atrybucji działają. Też to, że często humanizm kultywuje nadmiernie przeszłość na poziomie kodów kulturowych. Też to że ludzie są łamani i tracą rozeznanie jeśli chodzi o świat iluzji, fasadowość, manipulacje polityczne i rozdźwięk między kreacją narracji masmediów, a możliwościami realnymi. Rozmaite ideologie i propagandy. I odwracanie - racjonalizację, że to świat technologii i nauki ma się dopasować do humanizmu, a nie humanizm powinien przygotowywać ludzi do świadomego podejścia do technologii, czego nie robi, bo łatwiej humanistom zakręcać kijem Wisłę i podkorowo budzić sentymenty historyczne do bardzo dziwnej historii polski itd. niż krytycznie podejść do mentalności i wspierać młodzież w aktualnych możliwościach i próbować przewidywać jaki będzie świat np. za dekadę gdy obecne dzieciaki ok. 10 lat, będą wchodzić w dorosłość, w innej rzeczywistości społecznej niż np. 10-20 lat temu, pomijając, że uzależnienie od smartfonów nie jest przystosowaniem do kreatywnego użytkowania technologii.
Dobry wieczór ! Mam wrażenie, że Panów rozmowa może zamiennie używać sformułowania Cyberpunk z "Poprawność polityczna". Pozdrawiam 🙂
przy pierwszej fali uchodzców. lata temu skasowałem FB. atmosfera tam była taka jak teraz w mieszkaniach zalanych przez odrę. już kilkanaście lat jak nie jestem pożywką dla algorytmów. . przyjaciele są prawdziwi. ci z listy znajomych przestali się odzywać wieczorami bo coś potrzeba ....
Można pograć przez Geforce Now nawet na naprawde słabym kompie, wystarczy sensowny łącze internetowe
Więzienny portfel xD
Pachnie myszką xD Jebje analogiem 😂
Panowie, ja się aż boje oglądać tego odcinka! W 2010 roku pisałam pracę magisterską na temat nurtu cyberpunk i przewidywaniach w jakim to podąży. Coś czuję, że mnie sponiewieracie, a z tego co tu usłyszę to i pracę doktorską pewnie dałoby się napisać... Ja to już wiem, nie muszę oglądać.... ale obejrzę, nie mogę się oprzeć...
Dick wszedł w to co Gibson wcześniej, a jednak to Gibson został uznany za ojca. Hmm...
kontrola kontrolą. świadomość rozjebaniem mózgów wzajem i nawzajem
tez tak mam ... ze Krewetka sie patrzy
Ciekawe
Tak też tak to wygląda.
Nie zawsze coś innego to coś złego
Jak nie żyjemy w siermiężnej dystopii jak u Orwella? Jedna partia - wszystkie reprezentują system; Nowomowa, ignorancja jest siłą i wymyślone zagrożenie wojenne, które u nas jest realnym zagrożeniem, ale w innym kontekście.
Kable i przewody zawsze będą na propsie. Jak tylko mogę sprzęty wpinam po kablu ze względów bezpieczeństwa i szybkości.
Chłopaki, muzycznie to Gunship i Carpenter Brut!
😊
Nie "Złota kaczka" tylko "Złota karta" :3
Alita Battle Nagel się kłania. Polecam
Angel :)
przeciez my nie mozemy nawet wyladowac na ksiezycu a krzem osiagnal granice
Nie i nie, poza tym krzem to nie jedyny materiał tego typu. Nadal znacznie więcej jest do odkrycia niż już wiemy