Wspaniały wykład, wiele o bombie wiedziałe ale sporo nowego odkrył przede mną pan Paweł. Bardzo serdecznie dziękuje i pozdrawiam. Piona dla prowadzącego 🙂
Na materiał trafiłem przypadkiem. Od bardzo dawna interesuję się fizyką broni jądrowej i strategią i taktyką jej wykorzystania. Przyznam, że pan Paweł jest wyjątkowo kompetentną osobą i wyjaśnia to rewelacyjnie! Niby to wszystko wiedziałem, ale to doskonała wiedza w pigułce. Ale miałbym parę uwag / pytań 1. W Little Boyu też były inicjatory neutronowe, nie wystarczyło wstrzelenie jednej masy U-235 w drugą by uzyskać taka wydajność (która i tak była skrajnie niska). Czy można się do tego odnieść? 2. W Car Bombie zrezygnowano z trzeciej fazy wybuchu, nie otaczając trzeciego stopnia bomby płaszczem z U-238, dlatego tylko osiągnęła ona 57 Mt. Bomba była trójstopniowa, ale jednak dwufazowa. Na całe szczęście, bo i tak eksplozja miała globalny zasięg oddziaływania. 3. W bombie termojądrowej w konfiguracji Tellera-Ulama używa się implozji radiacyjnej. Nie chodzi tyle o temperaturę, co umiejętne pokierowanie energii z pierwszego stopnia, w postaci ciśnienia promieniowania, do kompresji stopnia drugiego zawierającego deuterek litu. Lit w trakcie eksplozji przekształca się w tryt, który wchodzi w reakcję z deuterem. Tego akurat nie wyjaśniono tak dogłębnie. I też jest tu zależność - mała bomba rozszczepialna nie jest w stanie skompresować dużego drugiego stopnia z paliwem fuzyjnym, bo musi być do tego wystarczająco dużo energii. Stosuje się albo odpowiednio mocny stopień pierwszy, albo broń wielostopniową, gdzie rozszczepienie stopnia pierwszego kompresuje pośredni stopień fuzyjny, a jego eksplozja z kolei kompresuje kolejny, znacznie większy stopień fuzyjny. W teorii można zbudować jeszcze większą, np. 4-stopniową bombę, choć nikt tego nie zrobił. W dodatku stosuje się eksplozję trójfazową, dodatkowo otaczając drugi lub trzeci stopień bomby termojądrowej U-238, który może zostać rozszczepiony z użyciem prędkich neutronów powstałych przy eksplozji stopnia fuzyjnego. W swojej finalnej formie, Car Bomba miała być bronią trójstopniową i trójfazową i osiągać 100-150 Mt. Jedyną bronią USA, która była bronią trójstopniową, była bomba B-41, zdolna do osiągnięcia mocy 25 Mt. Ale jasne, wykład dotyczył broni jądrowej, a nie termojądrowej 4. Zabrakło mi też tego, że dość krótko po wojnie stworzono broń jądrową II generacji, gdzie do wnętrza rdzenia wstrzykiwano deuter i tryt tuż przed eksplozją. One wyzwalały lawinę neutronów, znacząco podnosząc wydajność reakcji rozszczepienia i rdzeń tej samej wielkości, zamiast mieć np 20 kt TNT wyzwalał moc np 150 kt TNT. Służył zarówno jako inicjator, jak i booster termojądrowy. Współcześnie, w broni termojądrowej, w pierwszym stopniu stosuje się chyba tylko rdzenie z boosterem termojądrowym. No i zabrakło informacji o inicjatorach, dlaczego zrezygnowano z takich jakie zastosowano pierwotnie, a to bardzo istotna kwestia. 5. Zabrakło też wyjaśnień, jak możliwe jest współcześnie czy nawet 60 lat temu, skonstruowane bomby o podobnej mocy jak z Nagasaki, mieszczącej się w pocisku artyleryjskim czy plecaku (MADM). Albo pierwszego stopnia w współczesnych głowicach MIRV takich jak np. W88. Jak możliwe było takie zmniejszenie masy i objętości głowicy w porównaniu z FatManem Materiał jest naprawdę super!
Filmu nie oglądałem. W dodatku większość tego co dotąd powiedziano wiedziałem już wcześniej. Jednak sposób opowiadania i smakowite ciekawostki w stylu "różnice właściwości allotropów plutonu", czy "stabilizacja galem fazy delta" sprawiły, że słucham tego, bez mała "z zapartym tchem". 🙂
21:51 - "neutron jest dużo cięższy, niż jądro uranu" 🤨 No oczywiście, że nie. Wiem to ja, doskonale wie też gość, więc to na pewno lapsus, ale wychwyciłem. A to oznacza, że film jest tak ciekawy, że słucham dokładnie. I to właśnie chciałem napisać. Dzięki! PS 25:45 - kolejny lapsus: "jak podgrzewamy, to się ochładzają". Oczywiście kurczą, zmniejszają objętość. Ale nie pewno się nie ochładzają. 51:17 - mówi "złota", myśli srebra. I miało być srebra. Podsumowując: bardzo fajny gość, z dużą wiedzą, bardzo przyjemnie się słuchało. :)
Hehe jasne, dzięki :) A najbardziej za ludzkie podejście i nie stwierdzenie, że guzik wiem tylko się przejęzyczam :D Jak widać niewielu słucha dokładnie!
Też to wylapałem ale nie przeszkadzało mi to bo wiedziałem o co chodzi a w tym słowotoku każdemu się może zdarzyć pomyłka. Świetny wykład, bardzo przyjemny w odbiorze 😊
Wspaniały wywiad, oglądałem z zapartym tchem❤. Ogarnął mnie jednak smutek po dłuższej zadumie jak nisko upadliśmy jako ludzkość marnując tyle energii w gruz. Jeden drugiemu wilkiem.
Niekoniecznie w gruz. Były również pokojowe, niejako inżynieryjno-cywilne zastosowania eksplozji. Zamiast kopać łopatą jeziorko można sobie dupnąć "atomówkę" :)
@ projekt Manhattan zaowocował jednym, wielkim gruzem z unicestwieniem tysięcy ludzkich istnień. Od tego projektu rozpoczęła się era atomowego zastraszania i trwa do dzisiaj. Jakiś kretyn może w każdej chwili zadecydować, że skończysz w szpitalu z chorobą popromienną.
Ha, jeden dość znany w kręgach astronomicznych gość przyznał mi się, że słucha nagranego mojego wykładu o promieniotwórczości... w długich trasach samochodem :) Do snu to jeszcze nie słyszałem, chyba nudne rzeczy zatem :D
Materiał wysokich lotów. Prowadzący nie przerywa, wspaniały gość w postaci p. Pawła. Godzinka zleciała niesamowicie :) Świetna dawka wiedzy. Dziękuję! Poleciała subskrypcja i łapka! :)
Super wykład o zasadzie rozczepiania. Niby się wiedziało to i tamto ale żeby tak obrazowo to opisać to naprawdę sztuka. Czekałem na podobny opis, ale o syntezie lekkich jąder ale to nie był główny temat wywiadu. Może jeszcze będzie w przyszłości tak obrazowo opowiedziane. Naprawdę klasa. Dziękuje i Pozdrawiam.
dlaczego dopiero teraz to zobaczyłem? Świetnie się oglądało - bardzo fajnie udało się połączyć złożoność i powagę tematu z lekkością przekazu oraz elementami humorystycznymi. Pan Paweł klasa prowadzący też spoko :). Dla mnie bomba 😉 Oczywiście sub!
Chyba najlepszy materiał na temat budowy bomby atomowej jaki oglądałem/słuchałem. Żeby to wszystko dobrze ogarnąć ( a coś wiem na ten temat) oglądnę jeszcze raz.
Godzina zleciała nawet nie wiem kiedy. Całość przedstawiona w bardzo interesujący i wciągający sposób. Zazdroszczę studentom, którym dr Janowski przekazuje wiedzę :)
Opowieść wspaniała, kolejne wątki tematyczne przedstawione płynnie bez żadnych eeeeeee……,aaaaaaa……. pełna logika wypowiedzi, nareszcie wiem ogólnie jak to działa, a nawet to że można spalić azot w atmosferze tlenu! Dziękuję bardzo za ten wykład. Pozdrawiam serdecznie
Wyświetliło mi się na głównej. Uwielbiam takie materiały ❤ Pana Janowskiego kojarzę z filmów na temat budowy bomby atomowej. Świetnie tłumaczy ❤ Pozdrawiam
Dzieki za nagranie, super sie sluchalo. Pytanie jeszcze od laika: Czy nie da sie zbudowac tej bomby termo-wodorowej w inny sposob ? Rozumiem, ze te miliony stopni sa potrzebne, aby zblizyc ze soba te czastki (chodzi mi o ten moment gdzie bylo uzyte stwierdzenie "2 magnesy obudowane plastelina"). Czy nie mozna uzyc poprostu czegos ciezkiego zamiast wybuchu jadrowego ? Czyli wygladaloby tak, ze na lezaca jedna czastke nakladamy druga i na ta druga stosujemy ogromny ciezar typu XXXXX ton, nastepnie podnosimy ten ciezar i energia, ktora uzylismy aby polaczyc te 2 czastki zostaje wlasnie zachowana w "wiazaniu" tych elementow. Nastepnie poprzez rozbicie tego elementu odzyskujemy energie. Czy taki sposob/koncept jest w ogole w teorii mozliwy ? Czy jednak zle zrozumialem wyklad i to temperatura jest niezbedna, a nie sama sila, ktora powstaje przy wybuchu jadrowym do laczenia lzejszych pierwiastkow ?
Tak naprawdę jedno z drugim jest połączone, wzrost ciśnienia z kompresji powoduje wzrost temperatury; praca wykonana przy zgniataniu idzie niejako na wzrost energii wewnętrznej, czyli podniesienie temperatury. Myślę że równie dobrze możemy to widzieć jako zgniecenie - tylko że do niego i tak trzeba tak olbrzymich ciśnień, jakie daje bomba jądrowa. Tylko że energia nie jest odzyskiwana przy rozłączeniu; tutaj mamy zysk w tracie łączenia.
Wiem, wiem, że się czepiam ale 25,45 min... "Trzy izotopy gdy podgrzewamy to się rozszerzają i trzy izotopy gdy podgrzewamy to się.... Raczej kurczą, zamiast ochładzają" To taki kolejny lapsus pana fizyka. A poza tym całość nomen omen... bomba!
Plutonu nie bombardujemy tylko go separujemy z paliwa jądrowego. Bombardujemy uran neutronami żeby taki pluton powstał. Nie bombardujemy aż powstanie jego masa krytyczna, to w reaktorze raczej niemożliwe. Składamy ją dopiero w bombie w momencie eksplozji.
Ale przecież Oppenheimer pod koniec życia opowiedział jak wpadł na pomysł rozszczepienia.Przez długi czas zmagał się z zatwardzeniem.Lekarz wypisał mu lek na rozwolnienie.Zaczeło go kręcić w brzuchu.Zasiadł na tronie...i jak rozszczepiło, jak hukło, jak zaczęły uwalniać się neutrony...do dziś cały świat o tym mówi.
Hehe :) Na pomysł rozszczepienia wpadła Ida Noddack w 1934, 4 lata przed jego oficjalnym odkryciem; potem tuż po odkryciu Lise Meitner, która tak wytłumaczyła chemikowi Hahnowi co zobaczył w eksperymencie. Zaś na reakcję łańcuchową wpadł też w bodaj '34 Leo Szilard, stojąc na przejściu dla pieszych.
@@pawelbjanowski nie wiem ja jestem prosty chłopak, ja znam np.taką zasadę, że jak zjem jakąś ostrą papryczkę to wyjdzie dwa razy ostrzejsza tylko, że z drugiej strony...
Wie ktos może albo ma link bo kiedyś oglądałem taką animacje/filmik gdzie pokazane byly na mapie swiata wszystkie wybuchy bomb jadrowych na przestrzeni lat w formie takich czerwonych kropek i im wieksza moc tym wieksza kropka. Nie potrafię tego odnaleźć a fajnie obrazowało to sytuację.....
@@bunkiernauki Osią filmu było odebranie akredytacji i jakieś gierki pionka , którego zagrał Dawney jr . Oppenheimera odmalowano nie jako wielkiego bohatera , tylko jakiegoś biednego żuczka miotającego się między szpiegami , komunistami i psychopatami . Zawiódł mnie ten film , no i nie mogłem pozbyć się wrażenia że Tom Shelby zaszedł faktycznie daleko 😉🤣🤣
@@bunkiernauki Jeszcze jedno , parę lat temu spotkałem gdzieś informację że 30 procent zużycia energii elektrycznej wschodniego wybrzeża USA było skierowane dla programu Manhattan .
@@jacekbilski9417 Też widziałem podobną informację, ale nie o wybrzeżu tylko USA. Chodziło przede wszystkim o zakłady S-50, pożerające ogromne ilości energii i stąd szybko wyłączone. www.nps.gov/places/oak-ridge-wayside-powering-the-manhattan-project.htm
51;20 min..., domyślam się że mimo wszystko chodzi o srebro ale tu pan fizyk dwukrotnie myli równie dobry, jeśli chodzi o przewodnictwo pierwiastek, czyli srebro ze złotem. Całość niemniej zarąbista i już wiem że muszę wrócić do początku i odsłuchać jeszcze raz, bo pewne rzeczy aż mnie zmroziły i wbiły w fotel, gdy skojarzyłem - poprzez prostą dedukcję pana fizyka, inny aspekt czysto astronomiczny. A tą nauką zajmuje się już od dziesięcioleci. Oczywiście tylko amatorsko.
W sumie, nie zwróciłem uwagi. Pewnie dlatego, że wiedziałem "co ma być powiedziane", więc nie przysłuchiwałem się pojedynczym słowom, a to już chyba efekt uboczny zbyt wielu ćwiczeń w "szybkim czytaniu". 🙂
No to gdzie jest ten haczyk? Bo ja nadal nie rozumiem po co tyle zachodu z tą plutonówką skoro łatwiejsza do zrobienia i z takim samym rażeniem jest zwykła, niby prymitywna wg tego co powiedział prelegent, uranówka 235.
Łatwiejsza w konstrukcji, ale nie w zdobyciu materiału - czystego U-235. Trudniejsza w konstrukcji plutonowa, ale materiał prosto z reaktora. A jak raz technologię produkcji opanujesz to zostaje koszt samego paliwa.
Pytania: 1.) Jak szybko USA zbudowała 4, 5 i kolejne bomby jądrowe po Trinity, Litlle Boy i Fat Man? 2.) Dlaczego USA nie zaatakowała nimi ZSSR zanim Sowieci wyprodukowali swoją pierwszej bombę jądrową w 1949r? 3.) Były plany użycia bomby jądrowej w wojnie w Korei w 1951 oraz wojny w Wietnamie...
@@pawelbjanowski "2) to jest polityka, nie fizyka - może jakiś historyk się wypowie :)" - Sz. Paaaanie Prof. Antoni Dudek @dudekohistorii , prosimy o odpowiedź :) "jedynie listę zarzuciłem" - nie rozumiem, także wytłumacz proszę :) "konkretnych dat produkcji chyba nigdzie nie widziałem." - no właśnie pytanie czy konkretne daty produkcji kolejnych bomb w ogóle są dostępne, czy to może jest tajne/poufne od 80+ lat. Pytam oczywiście, zastanawiając się jaki arsenał nuklearny po detonacji bomby w Nagassaki a przed pierwszą detonacją demonstracyjną bomby nuklearnej przez ZSRR zdołał zgromadzić USA, będąc jedynym monopolistą na broń atomową w latach 1945-1949. Jaka jest historia negocjacji tą bronią ze Stalinem? No i chętnie bym obejrzał analogiczny do Oppenheimera film opowiadający o historii sowieckiego projektu Manhattan i historii powstawania ich arsenału atomowego, i ew. ówczesnych planów ataku nuklearnego USA na ZSRR, jeśli takowe były, zanim Zimna Wojna się w ogóle rozpoczęła? Być może jest to jeszcze bardziej tajne/poufne... Podumowując, ile bomb atomowych USA wyprodukowało do roku 1949r.?
Myślę że podobne pytanie można postawić o wiele innych zaawansowanych technologii, których u nas nie ma. Speców robimy ale jakoś potęgą w produkcji nie jesteśmy...
Nie ma to jak odwołać się do jednego słowa z godzinnego filmu bez wskazania chwili w nagraniu :) Jasne że deuter to izotop wodoru. Tylko technicznie deuter jest wodorem, podobnie jak prot czy tryt. Każdy z osobna jest wodorem, czyli tez pierwiastkiem :D
Cóż za odkrycie! 🎉 Faktycznie - w materiale popularnym na YT dla szerokiej publiczności pasowało walić równaniami transportu neutronów a nie jakimiś słowno-muzycznymi opowieściami! 😅 A to "proszę wspomnieć" to niby jak? Usunąć ten materiał i na nowo zwoływać ekipę, rezerwować miejsce i nagrywać z dodatkowym akapitem? 🤦♀
Dziś Chińczycy próbują stworzyc nowe źródła energii na podstawie helu, który jest na Słońcu.Hel jest tez pierwiastkiem trudno dostępnym i niebezpiecznym,bo promieniotworczym. Proszę opracować odcinek o tych chinskich staraniach stworzenia nowych źródeł energii.
W kineskopie wiązka elektroniwa omiata ekran nie 24 razy jak w kinie, ale 50 razy na sekundę w pionie (połobraz z linii parzystych i nieparzystych na przemian). W systemie NTSC 60Hz. W poziomie 50*625=15625Hz i dlatego telewizor kineskopowy piszczy. 50 i 60Hz jest dostosowane do częstotliwości napiecia sieciowego.
Zasoby przekazane przez komunistów z USA do ZSRR tym bardziej że Rosveellt zyskał głosy dzięki komunistom i jego żona miała z nimi kontakty.Zona też żadnej atrakcyjnej kobiecie nie przepuściła nawet radzieckiej snajperce specjalnie sprowadzonej do Białego Domu.
W życiu niemasz niczego do stracenia zrob wszystko podwyższyć samoocenę stawiając na leisza wersję siebie stawiając a samorozwoj, a gdyby to nie pomagało to skontaktuj się ze specjalistą psychologiem badz psychiatra aby przepracowanie traumy
My już prawie mieliśmy swoją bombę jądrową w czasach PRLu, tylko naszego głównego inżyniera Sowieci zamordowali, ale, że teraz nie możemy jej zbudować mając tak duże złoża uranu, to jakiś absurd.
ZObacz na liste materiałów strategicznych.. są tam całe maszyny do wzbogacania uranu , są zabronione w handlu. W tym trzeba fluorować a to też nie łatwe...... do bomby trzeba mocno wzbogacony uran a nie taki 4% do reaktorów.
Kaliski? Mylimy trochę fakty łasąc się na powtarzane ogólniki. Dlaczego nie budujemy dziś? A koszt? A pl.m.wikipedia.org/wiki/Uk%C5%82ad_o_nierozprzestrzenianiu_broni_j%C4%85drowej ?
@@pawelbjanowski Wielu ludzi w tym naukowców twierdzi, że naukowcy Adolfa wyprodukowali dwie sztuki, plutonowe i te " amerykanie " sobie " pożyczyli " !!!
Fakty są takie, że do bomby plutonowej trzeba plutonu. A żeby go mieć trzeba postawić reaktory produkcyjne i potężne zakłady chemiczne przeróbki wypalonego paliwa. W USA takie były, są zdjęcia, ślady i pewnie dalej stoją. W Niemczech był jeden nieudany nawet w pełni reaktor doświadczalny w Haigerloch, niewypał. Zakładów brak. O jakich faktach Pan pisze?
Skoro dotąd przeprowadzono około 2000 eksplozji jądrowych rzn, że oddychamy, jemy i pijemy syf powstały po tych eksperymentach. Czarnobyl przy tym to pikuś. Po jaką cholerę tych prób wykonano aż tyle ?
Tak jest! Nawet w kościach mamy pluton z wybuchów. I owszem, Czarnobyl, jak pisze p. H. Bem, uwolnił jakieś 10 000 do 100 000 razy mniej niż te wybuchy. Po co tyle? To pytanie do wojskowych i polityków chyba. Testy, jak sama nazwa wskazuje. Czasami "pokojowe zastosowania", jak np. "a przerzućmy stąd dużo ton ziemi na boki". Wybuchy nawet z udziałem przemaszerowującego po nim wojska. I wiele innych...
Nie przedłużamy życia. Żyją sobie tyle samo, tylko obserwowane z innego układu odniesienia mają dłuższy czas istnienia, ale rzec by można, wolniejszego ;)
I powiało kosmosem aż mi się we łbie zagotowało...i dalej nic nie kumam. Ciekawe zjawisko. A naprawiam praktycznie wszystkie nowsze samochody z komputerem w łapie. Ile mózg jest w stanie pochłonąć informacji/wiedzy to normalnie głowa pęka. Najbardziej nowoczesny komputer ma ogromne moce obliczeniowe. Ale nie potrafi się sam dokształcać/myśleć. Potrafi zrobić tylko to co mu człowiek zada. Mózg ludzki odwrotnie. Cały czas chłonie informacje i brnie do przodu.
reasumując ; dzięki adolf , wybacz Hiroszima , wybacz Nagasaki ... czy Hiroszima lub Nagasaki podzielają nasz zapał do nauki ? czy dadzą nam lajka za to ? teraz możemy się diagnozować , leczyć ... i jakim kosztem robimy to ? a za razem w d. mamy dziś tych co tam żyją dziś ! bo pamięć o tych co zginęli dawno temu zdechła ?
@@bunkiernauki Owszem, to na pewno był komplement, niekoniecznie jednak, jak to bywa z komplementami, prawdziwy. Niemniej widzę duży potencjał w Twoim kanale, a tacy goście tylko podnoszą jego wartość. Tak trzymać!
Jeśli chodzi o wodorowa = to zasługa Ulama ( polaka ) = również polak był bliski stworzenia bomby kobaltowej . PS. Ciekawe wnioski = zrzucili bomby bo chcieli oszczędzić życie swoich żołnierzy = co za bzdury.
Świetny odcinek! Oby jak najwięcej gości opowiadających o swoich tematach tak ciekawie jak dr Janowski
Dziękujemy! 😍
Część opisowa jest ciekawa, mniej ciekawe jest liczenie!
Wspaniały wykład, tak powinno się dzieci uczyć fizyki. Ciekawie, porywająco, a nie nudne zadania o muchach latających w pociągach:)
haha, zgadzamy się! A Paweł regularnie prowadzi też pokazy z fizyki dla szkół! I robi to wspaniale :)
Wspaniały wykład, wiele o bombie wiedziałe ale sporo nowego odkrył przede mną pan Paweł. Bardzo serdecznie dziękuje i pozdrawiam. Piona dla prowadzącego 🙂
Przekażemy Pawłowi! To świetny ekspert w temacie :) Pozdrowienia!
Piona! :)
Pan Fizyk dla mnie zarąbisty. Wie, o czym mówi i mówi ze swobodą. Słuchałem z zaciekawieniem. Dziękuję.
Ale IMO, fotele niewygodne.
Świetny fizyk i mówca! To prawda :)
@@bunkiernauki A fotele?... 😅
@@s3rverius Fotele bardzo lubimy! I naprawdę dobrze się na nich siedzi :)
@@bunkiernauki Skoro tak, to zwracam honor :)
Za wyjątkiem "jak podgrzewamy, to się ochładzają"😂
Na materiał trafiłem przypadkiem. Od bardzo dawna interesuję się fizyką broni jądrowej i strategią i taktyką jej wykorzystania. Przyznam, że pan Paweł jest wyjątkowo kompetentną osobą i wyjaśnia to rewelacyjnie! Niby to wszystko wiedziałem, ale to doskonała wiedza w pigułce.
Ale miałbym parę uwag / pytań
1. W Little Boyu też były inicjatory neutronowe, nie wystarczyło wstrzelenie jednej masy U-235 w drugą by uzyskać taka wydajność (która i tak była skrajnie niska). Czy można się do tego odnieść?
2. W Car Bombie zrezygnowano z trzeciej fazy wybuchu, nie otaczając trzeciego stopnia bomby płaszczem z U-238, dlatego tylko osiągnęła ona 57 Mt. Bomba była trójstopniowa, ale jednak dwufazowa. Na całe szczęście, bo i tak eksplozja miała globalny zasięg oddziaływania.
3. W bombie termojądrowej w konfiguracji Tellera-Ulama używa się implozji radiacyjnej. Nie chodzi tyle o temperaturę, co umiejętne pokierowanie energii z pierwszego stopnia, w postaci ciśnienia promieniowania, do kompresji stopnia drugiego zawierającego deuterek litu. Lit w trakcie eksplozji przekształca się w tryt, który wchodzi w reakcję z deuterem. Tego akurat nie wyjaśniono tak dogłębnie. I też jest tu zależność - mała bomba rozszczepialna nie jest w stanie skompresować dużego drugiego stopnia z paliwem fuzyjnym, bo musi być do tego wystarczająco dużo energii. Stosuje się albo odpowiednio mocny stopień pierwszy, albo broń wielostopniową, gdzie rozszczepienie stopnia pierwszego kompresuje pośredni stopień fuzyjny, a jego eksplozja z kolei kompresuje kolejny, znacznie większy stopień fuzyjny. W teorii można zbudować jeszcze większą, np. 4-stopniową bombę, choć nikt tego nie zrobił. W dodatku stosuje się eksplozję trójfazową, dodatkowo otaczając drugi lub trzeci stopień bomby termojądrowej U-238, który może zostać rozszczepiony z użyciem prędkich neutronów powstałych przy eksplozji stopnia fuzyjnego. W swojej finalnej formie, Car Bomba miała być bronią trójstopniową i trójfazową i osiągać 100-150 Mt. Jedyną bronią USA, która była bronią trójstopniową, była bomba B-41, zdolna do osiągnięcia mocy 25 Mt. Ale jasne, wykład dotyczył broni jądrowej, a nie termojądrowej
4. Zabrakło mi też tego, że dość krótko po wojnie stworzono broń jądrową II generacji, gdzie do wnętrza rdzenia wstrzykiwano deuter i tryt tuż przed eksplozją. One wyzwalały lawinę neutronów, znacząco podnosząc wydajność reakcji rozszczepienia i rdzeń tej samej wielkości, zamiast mieć np 20 kt TNT wyzwalał moc np 150 kt TNT. Służył zarówno jako inicjator, jak i booster termojądrowy. Współcześnie, w broni termojądrowej, w pierwszym stopniu stosuje się chyba tylko rdzenie z boosterem termojądrowym. No i zabrakło informacji o inicjatorach, dlaczego zrezygnowano z takich jakie zastosowano pierwotnie, a to bardzo istotna kwestia.
5. Zabrakło też wyjaśnień, jak możliwe jest współcześnie czy nawet 60 lat temu, skonstruowane bomby o podobnej mocy jak z Nagasaki, mieszczącej się w pocisku artyleryjskim czy plecaku (MADM). Albo pierwszego stopnia w współczesnych głowicach MIRV takich jak np. W88. Jak możliwe było takie zmniejszenie masy i objętości głowicy w porównaniu z FatManem
Materiał jest naprawdę super!
Kapitalna rozmowa! Dziękuję!
Filmu nie oglądałem. W dodatku większość tego co dotąd powiedziano wiedziałem już wcześniej. Jednak sposób opowiadania i smakowite ciekawostki w stylu "różnice właściwości allotropów plutonu", czy "stabilizacja galem fazy delta" sprawiły, że słucham tego, bez mała "z zapartym tchem". 🙂
I o to chodzi! :) Pozdrawiamy!
21:51 - "neutron jest dużo cięższy, niż jądro uranu" 🤨 No oczywiście, że nie. Wiem to ja, doskonale wie też gość, więc to na pewno lapsus, ale wychwyciłem. A to oznacza, że film jest tak ciekawy, że słucham dokładnie. I to właśnie chciałem napisać. Dzięki!
PS 25:45 - kolejny lapsus: "jak podgrzewamy, to się ochładzają". Oczywiście kurczą, zmniejszają objętość. Ale nie pewno się nie ochładzają. 51:17 - mówi "złota", myśli srebra. I miało być srebra.
Podsumowując: bardzo fajny gość, z dużą wiedzą, bardzo przyjemnie się słuchało. :)
Hehe jasne, dzięki :) A najbardziej za ludzkie podejście i nie stwierdzenie, że guzik wiem tylko się przejęzyczam :D Jak widać niewielu słucha dokładnie!
Też to wylapałem ale nie przeszkadzało mi to bo wiedziałem o co chodzi a w tym słowotoku każdemu się może zdarzyć pomyłka. Świetny wykład, bardzo przyjemny w odbiorze 😊
Wspaniały wykład. Ogromnie interesujący, ze swadą i przystępnie przekazana wiedza niedostępna dla przeciętnego "zjadacz chleba". Dziękuję za podcast.
Świetny odcinek, niech tu rosną zasięgi ! ❤
Bardzo dziękujemy! :)
Niesamowicie ciekawa rozmowa, życzę by kanał rozwijał się z prędkością reakcji łańcuchowej.
Haha, świetne życzenia! Dziękujemy bardzo i cieszymy się, że rozmowa się podobała :) Polecamy pozostałe odcinki!
Wspaniały wywiad, oglądałem z zapartym tchem❤. Ogarnął mnie jednak smutek po dłuższej zadumie jak nisko upadliśmy jako ludzkość marnując tyle energii w gruz. Jeden drugiemu wilkiem.
Niekoniecznie w gruz. Były również pokojowe, niejako inżynieryjno-cywilne zastosowania eksplozji. Zamiast kopać łopatą jeziorko można sobie dupnąć "atomówkę" :)
@ projekt Manhattan zaowocował jednym, wielkim gruzem z unicestwieniem tysięcy ludzkich istnień. Od tego projektu rozpoczęła się era atomowego zastraszania i trwa do dzisiaj. Jakiś kretyn może w każdej chwili zadecydować, że skończysz w szpitalu z chorobą popromienną.
Zajebiście wyjaśnia można słuchać do snu😊
Ha, jeden dość znany w kręgach astronomicznych gość przyznał mi się, że słucha nagranego mojego wykładu o promieniotwórczości... w długich trasach samochodem :) Do snu to jeszcze nie słyszałem, chyba nudne rzeczy zatem :D
Materiał wysokich lotów. Prowadzący nie przerywa, wspaniały gość w postaci p. Pawła. Godzinka zleciała niesamowicie :) Świetna dawka wiedzy. Dziękuję! Poleciała subskrypcja i łapka! :)
Bardzo dziękujemy i polecamy się na przyszłość! :)
Super wykład o zasadzie rozczepiania. Niby się wiedziało to i tamto ale żeby tak obrazowo to opisać to naprawdę sztuka. Czekałem na podobny opis, ale o syntezie lekkich jąder ale to nie był główny temat wywiadu. Może jeszcze będzie w przyszłości tak obrazowo opowiedziane. Naprawdę klasa. Dziękuje i Pozdrawiam.
Cieszymy się, że dostarczyliśmy nowej wiedzy! :)
Z prawdziwą przyjemnością obejrzałem....
Dziękujemy! Paweł jest świetnym mówcą i pasjonatem tematu, to słychać!
Oby premiera odcinka na chwilę po oscarach otworzyła drogę do tego kanału!
Dziękujemy! Mamy taką nadzieję ❤
Bardzo ciekawy materiał. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie 😊😊😊
Przyjemnie się słucha takiej wiedzy!
Cieszymy się! Paweł jest ogromnym pasjonatem tematu i to słychać!
Swietny wywiad!!! Pan Pawel ma niesamowita zdolność opowiadania o skomplikowanych kwestiach w bardzo przystępny sposób. Pozdrowienia!
Pozdrowienia zwrotne :)
dlaczego dopiero teraz to zobaczyłem? Świetnie się oglądało - bardzo fajnie udało się połączyć złożoność i powagę tematu z lekkością przekazu oraz elementami humorystycznymi. Pan Paweł klasa prowadzący też spoko :). Dla mnie bomba 😉 Oczywiście sub!
Dziękujemy bardzo za te miłe słowa! Dodają energii do dalszej pracy! :)
Chyba najlepszy materiał na temat budowy bomby atomowej jaki oglądałem/słuchałem. Żeby to wszystko dobrze ogarnąć ( a coś wiem na ten temat) oglądnę jeszcze raz.
Świetny materiał !
Godzina zleciała nawet nie wiem kiedy. Całość przedstawiona w bardzo interesujący i wciągający sposób. Zazdroszczę studentom, którym dr Janowski przekazuje wiedzę :)
Jako student dr Janowskiego mam ciężki dylemat: czy obejrzeć film do końca, czy iść spać żeby wstać jutro na 8 na jego zajęcia
@@wasylbasyl I jak w końcu zrobiłeś? 😀 Jesteśmy bardzo ciekawi! 😅
Też zazdrościmy tym studentom! Paweł to urodzony popularyzator nauki 🙂
@@bunkiernauki Udało się oba 💪
@@wasylbasyl win-win!
Opowieść wspaniała, kolejne wątki tematyczne przedstawione płynnie bez żadnych eeeeeee……,aaaaaaa……. pełna logika wypowiedzi, nareszcie wiem ogólnie jak to działa, a nawet to że można spalić azot w atmosferze tlenu! Dziękuję bardzo za ten wykład. Pozdrawiam serdecznie
Bardzo dziękuję za dobre słowo! Cieszę się, że ktoś znajduje rozmowę przydatną. Powodzenia w jeszcze głębszym poznawaniu świata!
@@pawelbjanowski Tak, ten wykład był tak logiczny i spójny, że nie musiałem się wracać do wcześniejszych kwestii. Jeszcze raz dziękuję bardzo
wpadłem przypadkiem, zostaję na dłużej! super rozmowa, gratuluję, poszedł sub ;)
Dziękujemy bardzo! Polecamy też inne nasze odcinki! A Paweł to mistrz
Wyświetliło mi się na głównej. Uwielbiam takie materiały ❤ Pana Janowskiego kojarzę z filmów na temat budowy bomby atomowej. Świetnie tłumaczy ❤ Pozdrawiam
Bardzo dziękuję za dobre słowo :)
Bardzo przyjemnie słucha się pana Pawła. Super odcinek.
Paweł to świetny mówca! :) dziękujemy!
Bardzo dziękuję za dobre słowo! :) Bardzo mi miło.
rewelacja, super interesująca rozmowa
Bardzo dziękuję i pozdrawiam!
mega, prosimy o więcej fizyków!
Da się zrobić! 😀
Naprawdę dobrze się słucha, poproszę więcej materiałów z Panem fizykiem ;)
Meeega wywiad,dziękujemy💪
Dziękuję i ja za dobre słowo! :)
Dziękuję bardzo za ten cenny przekaz 😮🎉❤❤🎉😮
detonując bombę na określonej wysokości uzyskuje się wtórną falę uderzeniową aby zmaksymalizować zniszczenia.
A konkretnie, to czoło fali odbitej od ziemi nakłada się na czoło fali pierwotnej. Są filmy z detonacji, które bardzo dokładnie to pokazują.
Dzieki za nagranie, super sie sluchalo. Pytanie jeszcze od laika: Czy nie da sie zbudowac tej bomby termo-wodorowej w inny sposob ? Rozumiem, ze te miliony stopni sa potrzebne, aby zblizyc ze soba te czastki (chodzi mi o ten moment gdzie bylo uzyte stwierdzenie "2 magnesy obudowane plastelina"). Czy nie mozna uzyc poprostu czegos ciezkiego zamiast wybuchu jadrowego ?
Czyli wygladaloby tak, ze na lezaca jedna czastke nakladamy druga i na ta druga stosujemy ogromny ciezar typu XXXXX ton, nastepnie podnosimy ten ciezar i energia, ktora uzylismy aby polaczyc te 2 czastki zostaje wlasnie zachowana w "wiazaniu" tych elementow.
Nastepnie poprzez rozbicie tego elementu odzyskujemy energie.
Czy taki sposob/koncept jest w ogole w teorii mozliwy ? Czy jednak zle zrozumialem wyklad i to temperatura jest niezbedna, a nie sama sila, ktora powstaje przy wybuchu jadrowym do laczenia lzejszych pierwiastkow ?
Tak naprawdę jedno z drugim jest połączone, wzrost ciśnienia z kompresji powoduje wzrost temperatury; praca wykonana przy zgniataniu idzie niejako na wzrost energii wewnętrznej, czyli podniesienie temperatury. Myślę że równie dobrze możemy to widzieć jako zgniecenie - tylko że do niego i tak trzeba tak olbrzymich ciśnień, jakie daje bomba jądrowa. Tylko że energia nie jest odzyskiwana przy rozłączeniu; tutaj mamy zysk w tracie łączenia.
Wspaniały wykład 🎉🎉🎉🎉🎉
Wiem, wiem, że się czepiam ale 25,45 min... "Trzy izotopy gdy podgrzewamy to się rozszerzają i trzy izotopy gdy podgrzewamy to się.... Raczej kurczą, zamiast ochładzają" To taki kolejny lapsus pana fizyka. A poza tym całość nomen omen... bomba!
Pytanko natury strategicznej jak dlugo trwa bombardowanie (wzbogacanie plutonu lub plutonu) zeby osaignac mase krytyczna?
Plutonu nie bombardujemy tylko go separujemy z paliwa jądrowego. Bombardujemy uran neutronami żeby taki pluton powstał. Nie bombardujemy aż powstanie jego masa krytyczna, to w reaktorze raczej niemożliwe. Składamy ją dopiero w bombie w momencie eksplozji.
Ale przecież Oppenheimer pod koniec życia opowiedział jak wpadł na pomysł rozszczepienia.Przez długi czas zmagał się z zatwardzeniem.Lekarz wypisał mu lek na rozwolnienie.Zaczeło go kręcić w brzuchu.Zasiadł na tronie...i jak rozszczepiło, jak hukło, jak zaczęły uwalniać się neutrony...do dziś cały świat o tym mówi.
Hehe :) Na pomysł rozszczepienia wpadła Ida Noddack w 1934, 4 lata przed jego oficjalnym odkryciem; potem tuż po odkryciu Lise Meitner, która tak wytłumaczyła chemikowi Hahnowi co zobaczył w eksperymencie. Zaś na reakcję łańcuchową wpadł też w bodaj '34 Leo Szilard, stojąc na przejściu dla pieszych.
@@pawelbjanowski nie wiem ja jestem prosty chłopak, ja znam np.taką zasadę, że jak zjem jakąś ostrą papryczkę to wyjdzie dwa razy ostrzejsza tylko, że z drugiej strony...
Wie ktos może albo ma link bo kiedyś oglądałem taką animacje/filmik gdzie pokazane byly na mapie swiata wszystkie wybuchy bomb jadrowych na przestrzeni lat w formie takich czerwonych kropek i im wieksza moc tym wieksza kropka. Nie potrafię tego odnaleźć a fajnie obrazowało to sytuację.....
ruclips.net/video/LLCF7vPanrY/видео.html taka? :)
Przy wzbogacaniu uranu pracowało tysiące ludzi! Koszty ogromne, jak na tamte czasy.
47:20 bombę można też detonować na poziomie gruntu jeśli chce się zniszczyć np bunkier albo wzbić w powietrze duże ilości radioaktywnego pyłu
Ale że od razu BUNKIER? 😅
No ciekawa audycja ,wspaniały wykład,,,
Jest gdzieś podcast z tego?
można posłuchać na RUclips Music i na Spotify :) Pod hasłem Bunkier Nauki.
@@bunkiernauki dziękuję
Oo super kanał super wywiad subuje lajkuje i siadam słuchać
Gość Geniusz, a przy tym tak obrazowo, w przystępny sposób tłumaczący. Dziękuję ❤🎉
Lepiej mi się oglądało ten wywiad niż Oppenheimera który co by tu nie mówić jest kapiszonem, czyli kichą .
Gratuluję daru opowiadania !
My lubimy Oppenheimera! Ale to dobrze, że nasza rozmowa jest na poziomie Oscarowym! :D
@@bunkiernauki
Osią filmu było odebranie akredytacji i jakieś gierki pionka , którego zagrał Dawney jr . Oppenheimera odmalowano nie jako wielkiego bohatera , tylko jakiegoś biednego żuczka miotającego się między szpiegami , komunistami i psychopatami . Zawiódł mnie ten film , no i nie mogłem pozbyć się wrażenia że Tom Shelby zaszedł faktycznie daleko 😉🤣🤣
@@bunkiernauki
Jeszcze jedno , parę lat temu spotkałem gdzieś informację że 30 procent zużycia energii elektrycznej wschodniego wybrzeża USA było skierowane dla programu Manhattan .
@@jacekbilski9417 Też widziałem podobną informację, ale nie o wybrzeżu tylko USA. Chodziło przede wszystkim o zakłady S-50, pożerające ogromne ilości energii i stąd szybko wyłączone. www.nps.gov/places/oak-ridge-wayside-powering-the-manhattan-project.htm
Zostawiam minimum pięć słów komentarza na zdrowie dla kanału :) Świetny materiał :)
Co z tym teflonem. Od lat wszędzie słyszałem że był związany z misjami kosmicznymi a jednak już wcześniej zaistniał?
Wg ang Wiki teflon to 1938 rok i firma DuPont. Można sprawdzić przecież to jak i dalej, jeśli się nie wierzy :)
Gdzie ten Voult?
Czapki z głów dla Pana Doktora!
w 21:53 pan Paweł zrobił skuchę i powiedział, że neutron jest dużo cięższy niż jądro uranu więc się od niego odbija. Zdarza się najlepszym.
Już padło! :D pytanie tylko skucha czy przejęzyczenie? :)
51;20 min..., domyślam się że mimo wszystko chodzi o srebro ale tu pan fizyk dwukrotnie myli równie dobry, jeśli chodzi o przewodnictwo pierwiastek, czyli srebro ze złotem. Całość niemniej zarąbista i już wiem że muszę wrócić do początku i odsłuchać jeszcze raz, bo pewne rzeczy aż mnie zmroziły i wbiły w fotel, gdy skojarzyłem - poprzez prostą dedukcję pana fizyka, inny aspekt czysto astronomiczny. A tą nauką zajmuje się już od dziesięcioleci. Oczywiście tylko amatorsko.
Spowalniaczem powolnego materiału wybuchowego była naftalina.
Matko ! Jakie mikrofony !😂😂
No jakie... Bombowe :D
Coś z nimi nie tak? ;) Bo nie rozumiemy kontekstu.
no popacz, a ja chciałem iść do biedronki po składniki i w wolnej chwili se poskładam
Fat Manie, a nie Fat Boy'u. 😉 A funkcja potęgowa (np. x^2) to nie to samo, co funkcja wykladnicza (np. e^x).
W sumie, nie zwróciłem uwagi. Pewnie dlatego, że wiedziałem "co ma być powiedziane", więc nie przysłuchiwałem się pojedynczym słowom, a to już chyba efekt uboczny zbyt wielu ćwiczeń w "szybkim czytaniu". 🙂
Węglik wolframu jest bardziej gęsty niż uran ?
O mondrego warto posłuchać!@**.
prowadzący nie przeszkadza i się nie promuje
Thx
Dobrze gada polać mu wódki albo to co lubi
No to gdzie jest ten haczyk? Bo ja nadal nie rozumiem po co tyle zachodu z tą plutonówką skoro łatwiejsza do zrobienia i z takim samym rażeniem jest zwykła, niby prymitywna wg tego co powiedział prelegent, uranówka 235.
Łatwiejsza w konstrukcji, ale nie w zdobyciu materiału - czystego U-235. Trudniejsza w konstrukcji plutonowa, ale materiał prosto z reaktora. A jak raz technologię produkcji opanujesz to zostaje koszt samego paliwa.
Pytania:
1.) Jak szybko USA zbudowała 4, 5 i kolejne bomby jądrowe po Trinity, Litlle Boy i Fat Man?
2.) Dlaczego USA nie zaatakowała nimi ZSSR zanim Sowieci wyprodukowali swoją pierwszej bombę jądrową w 1949r?
3.) Były plany użycia bomby jądrowej w wojnie w Korei w 1951 oraz wojny w Wietnamie...
1) myślę że ta lista rzuci na to światło: pl.m.wikipedia.org/wiki/Lista_wybuch%C3%B3w_j%C4%85drowych
2) to jest polityka, nie fizyka - może jakiś historyk się wypowie :)
@@pawelbjanowski aok. A dasz radę odpowiedzieć na pytanie nr 1.) ? :)
@@andrzejnowak4315jedynie listę zarzuciłem, konkretnych dat produkcji chyba nigdzie nie widziałem.
@@pawelbjanowski
"2) to jest polityka, nie fizyka - może jakiś historyk się wypowie :)" - Sz. Paaaanie Prof. Antoni Dudek @dudekohistorii , prosimy o odpowiedź :)
"jedynie listę zarzuciłem" - nie rozumiem, także wytłumacz proszę :)
"konkretnych dat produkcji chyba nigdzie nie widziałem." - no właśnie pytanie czy konkretne daty produkcji kolejnych bomb w ogóle są dostępne, czy to może jest tajne/poufne od 80+ lat. Pytam oczywiście, zastanawiając się jaki arsenał nuklearny po detonacji bomby w Nagassaki a przed pierwszą detonacją demonstracyjną bomby nuklearnej przez ZSRR zdołał zgromadzić USA, będąc jedynym monopolistą na broń atomową w latach 1945-1949. Jaka jest historia negocjacji tą bronią ze Stalinem? No i chętnie bym obejrzał analogiczny do Oppenheimera film opowiadający o historii sowieckiego projektu Manhattan i historii powstawania ich arsenału atomowego, i ew. ówczesnych planów ataku nuklearnego USA na ZSRR, jeśli takowe były, zanim Zimna Wojna się w ogóle rozpoczęła? Być może jest to jeszcze bardziej tajne/poufne... Podumowując, ile bomb atomowych USA wyprodukowało do roku 1949r.?
Wymyślić!
Dlaczego mamy tyłu fizyków jądrowych ale nie produkujemy żadnych reaktorów czy innych urządzeń jądrowych? Czy może się mylę?
Myślę że podobne pytanie można postawić o wiele innych zaawansowanych technologii, których u nas nie ma. Speców robimy ale jakoś potęgą w produkcji nie jesteśmy...
To nie jest w interesie rządzących, wolą oddać granty obcym i przy okazji zgarnąć swoje
Tak naprawdę bombę zbudował gang Groovesa i Budapeszteńskich Żydów.
ruclips.net/video/kJCCj9odUdU/видео.html
@@miroslawslominski441 z
Znam, znam. Obejrzałem wszystko co ten Pan nagrał. Od deski do deski. Od "blokady" Leningradu do "drugiego frontu" :)
@@miroslawslominski441 z
Znam, znam. Obejrzałem wszystko co ten Pan nagrał. Od deski do deski. Od "blokady" Leningradu do "drugiego frontu" :)
@@konradhenrykowicz1859 Bazuje na dokumentach,łamie schematy.
Trudno się z tym kłócić :D
Skoro nawet taka biedna Korea Północna, czy ciemniacki, zacofany Pakistan potrafiły to zbudować, to chyba każdy da radę.
Widocznie nie jest taka biedna!
Deuter jest izotopem a nie pierwiastkiem. Chyba....
Nie ma to jak odwołać się do jednego słowa z godzinnego filmu bez wskazania chwili w nagraniu :) Jasne że deuter to izotop wodoru. Tylko technicznie deuter jest wodorem, podobnie jak prot czy tryt. Każdy z osobna jest wodorem, czyli tez pierwiastkiem :D
Ojcem bomby atomowej jest Enrico Fermi
Na pewno reaktora jądrowego :D
U235 to ponad 50 kg w bombie uranowej!
Mało ekonomicznie.
znawca się znalazł ...
film dla laików. Proszę coś wspomnieć o rozdzielaniu uranu 235 od uranu 238. Mam na myśli wirówki.
Cóż za odkrycie! 🎉 Faktycznie - w materiale popularnym na YT dla szerokiej publiczności pasowało walić równaniami transportu neutronów a nie jakimiś słowno-muzycznymi opowieściami! 😅 A to "proszę wspomnieć" to niby jak? Usunąć ten materiał i na nowo zwoływać ekipę, rezerwować miejsce i nagrywać z dodatkowym akapitem? 🤦♀
.
Dziś Chińczycy próbują stworzyc nowe źródła energii na podstawie helu, który jest na Słońcu.Hel jest tez pierwiastkiem trudno dostępnym i niebezpiecznym,bo promieniotworczym. Proszę opracować odcinek o tych chinskich staraniach stworzenia nowych źródeł energii.
Ciekawa propozycja, dzięki!
Kurła a ja tym balony napelniałem.
Świetna i ciekawa rozmowa.
Dziękować, dziękować :) Pozdrawiać!
@@pawelbjanowski Dobrze widzę, że pan Krzysztof ma 2 różne skarpetki?
To tylko teoria.
:D
W kineskopie wiązka elektroniwa omiata ekran nie 24 razy jak w kinie, ale 50 razy na sekundę w pionie (połobraz z linii parzystych i nieparzystych na przemian). W systemie NTSC 60Hz. W poziomie 50*625=15625Hz i dlatego telewizor kineskopowy piszczy. 50 i 60Hz jest dostosowane do częstotliwości napiecia sieciowego.
ta technologia zdechła już lata temu ;
zachowaj honor i podążaj za nią !
Skoro budowa bomby jadrowej jest tak skomplikowana i wymagająca precyzji i dodatkowo wymagające ogromnych zasobów, to jak to się udało ruskim?
Szpiedzy, a zasobów naturalnych mieli od groma.
Też mieli naprawdę świetnych naukowców, a na dodatek mieli też doskonały wywiad, który donosił im jak to robią Amerykanie. 2+2=4
Nawet nie masz pojęcia jak zaawansowani w technice są ruscy i obyś się nie przekonał ..... bo technologia cywilna to ok 1% techniki wojskowej...
Zasoby przekazane przez komunistów z USA do ZSRR tym bardziej że Rosveellt zyskał głosy dzięki komunistom i jego żona miała z nimi kontakty.Zona też żadnej atrakcyjnej kobiecie nie przepuściła nawet radzieckiej snajperce specjalnie sprowadzonej do Białego Domu.
W życiu niemasz niczego do stracenia zrob wszystko podwyższyć samoocenę stawiając na leisza wersję siebie stawiając a samorozwoj, a gdyby to nie pomagało to skontaktuj się ze specjalistą psychologiem badz psychiatra aby przepracowanie traumy
Polski fizyk jadrowy , to oni istnieja ?
A ja to co? Kanapka ze szczawiem? :D Pozdrawiam zwłaszcza jeśli skecze Kabaretu Potem znane rozmówcy :)
Słabiutki był ten wspomniany film
My już prawie mieliśmy swoją bombę jądrową w czasach PRLu, tylko naszego głównego inżyniera Sowieci zamordowali, ale, że teraz nie możemy jej zbudować mając tak duże złoża uranu, to jakiś absurd.
ZObacz na liste materiałów strategicznych.. są tam całe maszyny do wzbogacania uranu , są zabronione w handlu. W tym trzeba fluorować a to też nie łatwe...... do bomby trzeba mocno wzbogacony uran a nie taki 4% do reaktorów.
@@romanl2608 dlatego bombę jądrową robimy z plutonu, tu bardziej chodzi o to, że my nigdy nie dostaniemy pozwolenia na wyprodukowanie takiej bomby.
Kaliski? Mylimy trochę fakty łasąc się na powtarzane ogólniki. Dlaczego nie budujemy dziś? A koszt? A pl.m.wikipedia.org/wiki/Uk%C5%82ad_o_nierozprzestrzenianiu_broni_j%C4%85drowej ?
A dlaczego nie powiecie, że " produkt A " nie był produktem " Made in USA ", a był to produkt " Made in Germany " ?! ;)
No bo był Made in USA, a nie Made in Germany :)
@@pawelbjanowski Wielu ludzi w tym naukowców twierdzi, że naukowcy Adolfa wyprodukowali dwie sztuki, plutonowe i te " amerykanie " sobie " pożyczyli " !!!
@@heniuszczesliwy9711wielu ludzi, w tym i naukowców twierdzi, że zostali porwani przez kosmitów na badania.
@@pawelbjanowski Pisze o faktach, nie o bzdurach !
Fakty są takie, że do bomby plutonowej trzeba plutonu. A żeby go mieć trzeba postawić reaktory produkcyjne i potężne zakłady chemiczne przeróbki wypalonego paliwa. W USA takie były, są zdjęcia, ślady i pewnie dalej stoją. W Niemczech był jeden nieudany nawet w pełni reaktor doświadczalny w Haigerloch, niewypał. Zakładów brak. O jakich faktach Pan pisze?
Czulyli wodór nie ma znaczenia. Oleqasz najpowszechniejszy piwrwiasrek w znanym nam wszechświecie.l
Bardzo dobrze facet tlumaczy, ale prowadzacy mu sie nie udal niestety, ciagle uhm, ummm, chrzakanie, co to ma byc?
Super program. Gratuluję.
Skoro dotąd przeprowadzono około 2000 eksplozji jądrowych rzn, że oddychamy, jemy i pijemy syf powstały po tych eksperymentach. Czarnobyl przy tym to pikuś. Po jaką cholerę tych prób wykonano aż tyle ?
Tak jest! Nawet w kościach mamy pluton z wybuchów. I owszem, Czarnobyl, jak pisze p. H. Bem, uwolnił jakieś 10 000 do 100 000 razy mniej niż te wybuchy. Po co tyle? To pytanie do wojskowych i polityków chyba. Testy, jak sama nazwa wskazuje. Czasami "pokojowe zastosowania", jak np. "a przerzućmy stąd dużo ton ziemi na boki". Wybuchy nawet z udziałem przemaszerowującego po nim wojska. I wiele innych...
Super
Super że materiał czy super że bomba termojądrowa? 😅
MOże coś opowiecie o przedłużani życia cząstek w akceleratorach..... przy prękośćiach przyświetlnych.
Nie przedłużamy życia. Żyją sobie tyle samo, tylko obserwowane z innego układu odniesienia mają dłuższy czas istnienia, ale rzec by można, wolniejszego ;)
I powiało kosmosem aż mi się we łbie zagotowało...i dalej nic nie kumam. Ciekawe zjawisko. A naprawiam praktycznie wszystkie nowsze samochody z komputerem w łapie. Ile mózg jest w stanie pochłonąć informacji/wiedzy to normalnie głowa pęka. Najbardziej nowoczesny komputer ma ogromne moce obliczeniowe. Ale nie potrafi się sam dokształcać/myśleć. Potrafi zrobić tylko to co mu człowiek zada. Mózg ludzki odwrotnie. Cały czas chłonie informacje i brnie do przodu.
reasumując ; dzięki adolf , wybacz Hiroszima , wybacz Nagasaki ...
czy Hiroszima lub Nagasaki podzielają nasz zapał do nauki ?
czy dadzą nam lajka za to ?
teraz możemy się diagnozować , leczyć ...
i jakim kosztem robimy to ?
a za razem w d. mamy dziś tych co tam żyją dziś !
bo pamięć o tych co zginęli dawno temu zdechła ?
Jeśli popatrzeć na zdjęcia z Hiroshimy dzisiaj to wydaję się, że żyją lepiej niż Krakusi :)
Szacun, astrofaza się chowa
To dopiero komplement! :)
@@bunkiernauki Owszem, to na pewno był komplement, niekoniecznie jednak, jak to bywa z komplementami, prawdziwy. Niemniej widzę duży potencjał w Twoim kanale, a tacy goście tylko podnoszą jego wartość. Tak trzymać!
Też tak myślę bardziej można porównać do Centrum Kopernika M. Hellera
Jeśli chodzi o wodorowa = to zasługa Ulama ( polaka ) = również polak był bliski stworzenia bomby kobaltowej .
PS. Ciekawe wnioski = zrzucili bomby bo chcieli oszczędzić życie swoich żołnierzy = co za bzdury.
Takie były narracje, to nie moje wymysły-dyrdymały. Argumentowali jak chcieli byle tylko doprowadzić do celu.
Lepiej się to ogląda i słucha niż samego Oppenheimera 😅