Feliway to kocie feromony, które pomagają kotom w różnych stresowych sytuacjach. U mnie bardzo pomogły przy przeprowadzce, ale też przy "dokacaniu" 😻 Wetka nam doradziła stosowanie i jesteśmy jej wdzięczni 😻😻😻
Jola, zgadzam sie z poprzednimi komentarzami, ze u Ciebie mozna znalezc nutke nostalgii i sentymentalizmu, co bardzo "przytulnie" sie oglada. Ja nie mieszkam w Krakowie juz od paru lat, a i tak caly czas za nim tesknie - to chyba wszystko kwestia wspomnien, ktore mnie z nim lacza :) dlatego staram sie tam wracac jak najczesciej. Powodzenia w nowym miejscu, w ktorym na pewno stworzysz kolejne dobre wspomnienia :)
Kiedy opowiadałaś o ostatnim razie, kiedy jedziecie tą trasą do siebie, przypomniała mi się moje wyprowadzka z domu rodzinnego. Niedaleko, bo do najbliższego dużego miasta. Ponad godzinkę drogi pociągiem. Ale pamiętam ten moment, kiedy usiadłam na schodach w domu rodzinnym, uświadomiłam sobie, że jak teraz się wyprowadzę, to zapewne już tam nie wrócę i trochę sobie popłakałam. Bardzo to był dziwny moment. Leci mi już siódmy rok poza domem, w międzyczasie przeprowadziłam się jeszcze dalej i jest mi naprawdę dobrze❤ Nie zmienia to faktu, że kiedy oglądam Twoje przeprowadzkowe filmy, nadal czuję tę gulkę w gardle na myśl o tamtej chwili.
Wzory są świetnie rozpisane. Byłam testorką jej kilku wzorów. Polecam Ci Otulamy i Konturek, mają świetne wzory i instrukcje jak zacząć. Wszystko prosto i jasno rozpisane.
Jola jesteś genialnie sentymentalna , jak mało kto w tych czasach 😌- uwielbiam to w Tobie … No i jeszcze zaczęłaś dziergać 🥰- ja dziergam od trzech lat i zapewniam Cię że nawet nie wiesz jak szybko zrobisz ten twój wymarzony sweter z książki którą zamówiłaś 🙂-po tym jak zrobiłaś pierwszą i drugą czapkę już wiem ,że Twoim głównym problemem nie będzie zrobienie swetra w bąble ale zdobywanie włóczki na wszystkie wymarzone projekty!!!! Życzę powodzenia i dziel się z nami następnymi Twoimi dziełami dziewiarskimi😘😘😘
Jolu przeeepyszna pizza neapolitańska, którą polecam w Wawie jest na Świętokrzyskiej i nazywa się Spacca Napoli Śródmieście :) warta odwiedzenia, robiona jest przez Włochów, którzy też do siebie mówią po włosku ;)
Ojejjjjjjj... Aż udzieliły mi się te przeprowadzkowe emocje i niepokoje...😏 Najtrudniejsze były dla mnie te ostatnie dni/godziny, kiedy niewielką część rzeczy jeszcze trzeba było mieć pod ręką bo były potrzebne do końca, na bieżąco, a potem nagle przy ich pakowaniu okazywało się, że jest ich tak dużo!🤣 I że nie można ich nigdzie upchnąć. Brrrr... Ale to też już za Wami. Wszystko mija! Teraz życzę Wam pięknego Nowego!💚🤗
W Warszawie jest świetna pizza neapolitańska na Żoliborzu. Dokładnie w pizzerii/restauracji ZOLI przy ulicy Generała Zajączka. Polecamy. Wraz z żoną zjedliśmy tam całkiem sporo pizz i kilka rodzajów makaronów. Świeże składniki, a dania bardzo sycące i smaczne. Swoją drogą ostatnio, gdy wracaliśmy z żoną z zawodów biegowych udało nam się Was spotkać, ale nie podchodziliśmy, bo nie chcieliśmy powodować krępującej sytuacji ;) Niemniej życzymy samych przyjemnych chwil w Warszawie :)
Super filmik, jak zawsze😊, a ten fioletowy golfik cudny, meeega do ciebie pasuje, polarek w misie też skradł moje serce, pozdrawiam i życzę miłego dnia! 💟🐻
6:54 Ja tak samo mam słabą jakąś detoksykację tych toksyn z organizmu, cholera wie czy to przez te pestycydy ze zbóż, bo dużo osób ma problem chore tarczyce przez to(najczęściej niedoczynność tarczycy, która mocno rzutuje na zmęczenie, nawet depresję i wgl całą gospodarkę energetyczną organizmu) itp.( ogólnie temat jest mocno poruszany ostatnimi czasy przez lekarzy itp..., przynajmniej bardziej niż kiedyś) Tak samo po 30tych urodzinach kolegi odchodzimy od tego badziewia raz na zawsze :-)
Jeśli mogę zapytać - z jakiego powodu przeprowadziliście się do Warszawy? Przyznam, że ja w tym mieście nie wytrzymałam psychicznie, mimo że spędziłam w nim prawie całe życie (jestem kilka lat starsza od Ciebie). Każdy ma inne preferencje, ale mnie wykończył ten szalony pęd, korporacyjny styl życia (mimo że nigdy nie pracowałam w korporacji- i nie mam nic przeciwko ludziom tam pracującym) oraz nieustanne dążenie do „bycia fit”, „robienia 200% normy” i ogólnie „bycia najlepszym we wszystkim”. Odnoszę wrażenie, że w Warszawie cały czas trzeba coś wszystkim udowadniać.
@@polinni199 Tak. Przeprowadziłam się hen daleko, do zupełnie innego kraju. Kocham Polskę, ale przy tym co od kilku lat dzieje się w tym kraju nie dałam rady tam dłużej funkcjonować. Jeśli jednak wrócę do Polski to na pewno nie do Warszawy.
Ja mam podobnie, czekają mnie jeszcze 2 lata studiów, chcę je skończyć i mieć z głowy, ale już od 1 roku chcę stąd uciekać, co weekend wracam do domu rodzinnego, bo psychicznie też bym nie wytrzymała.. szczerze mówiąc co kto lubi, ale ja przekonałam się, że ja w Warszawie nie pasuje.
@@AC-jl7hb oczywiście że pamiętam. To podstawa szacunku do drugiego człowieka. Jak można być tak zapatrzonym w siebie, takim egoistą żeby nie pamiętać? Jeśli nie pamiętasz to znaczy ze masz gdzieś ludzi
@@dominikam4214 A to przepraszam, istoto idealna, pamiętająca o każdym cukierku, który dostała w prezencie. Wszyscy powinniśmy podążać za twym światłym przykładem 🤣🤣🤣
Bardzo to wszystko skupione na sobie.. nic tylko "ja", "ja", może jakieś video z pomocy komuś? Kogo obchodzi że ktoś się przeprowadził? Nie lepiej zrobić video o czymś konstruktywnym? Bardzo narcystyczne czasy. nie wystarczy powiedzieć że ktoś się przeprowadził tylko takie halo z tego robić? Pokazywanie legginsów, przebieranie, pakowanie książek do pudełek, gdzie w tym coś wartościowego? Gdzie w tym treść?
Feliway to kocie feromony, które pomagają kotom w różnych stresowych sytuacjach. U mnie bardzo pomogły przy przeprowadzce, ale też przy "dokacaniu" 😻
Wetka nam doradziła stosowanie i jesteśmy jej wdzięczni 😻😻😻
Jola, zgadzam sie z poprzednimi komentarzami, ze u Ciebie mozna znalezc nutke nostalgii i sentymentalizmu, co bardzo "przytulnie" sie oglada. Ja nie mieszkam w Krakowie juz od paru lat, a i tak caly czas za nim tesknie - to chyba wszystko kwestia wspomnien, ktore mnie z nim lacza :) dlatego staram sie tam wracac jak najczesciej. Powodzenia w nowym miejscu, w ktorym na pewno stworzysz kolejne dobre wspomnienia :)
Kiedy opowiadałaś o ostatnim razie, kiedy jedziecie tą trasą do siebie, przypomniała mi się moje wyprowadzka z domu rodzinnego. Niedaleko, bo do najbliższego dużego miasta. Ponad godzinkę drogi pociągiem. Ale pamiętam ten moment, kiedy usiadłam na schodach w domu rodzinnym, uświadomiłam sobie, że jak teraz się wyprowadzę, to zapewne już tam nie wrócę i trochę sobie popłakałam. Bardzo to był dziwny moment. Leci mi już siódmy rok poza domem, w międzyczasie przeprowadziłam się jeszcze dalej i jest mi naprawdę dobrze❤ Nie zmienia to faktu, że kiedy oglądam Twoje przeprowadzkowe filmy, nadal czuję tę gulkę w gardle na myśl o tamtej chwili.
Wzory są świetnie rozpisane. Byłam testorką jej kilku wzorów. Polecam Ci Otulamy i Konturek, mają świetne wzory i instrukcje jak zacząć. Wszystko prosto i jasno rozpisane.
Jola jesteś genialnie sentymentalna , jak mało kto w tych czasach 😌- uwielbiam to w Tobie … No i jeszcze zaczęłaś dziergać 🥰- ja dziergam od trzech lat i zapewniam Cię że nawet nie wiesz jak szybko zrobisz ten twój wymarzony sweter z książki którą zamówiłaś 🙂-po tym jak zrobiłaś pierwszą i drugą czapkę już wiem ,że Twoim głównym problemem nie będzie zrobienie swetra w bąble ale zdobywanie włóczki na wszystkie wymarzone projekty!!!! Życzę powodzenia i dziel się z nami następnymi Twoimi dziełami dziewiarskimi😘😘😘
Będę wdzieczna za napisy :)
Powodzenia! Sympatycznego masz męża. Dokładnie rozumiem ten sentyment. Ja też tak mam jak jestem w rodzinnym miescie lub miescie studenckim.
Jolu przeeepyszna pizza neapolitańska, którą polecam w Wawie jest na Świętokrzyskiej i nazywa się Spacca Napoli Śródmieście :) warta odwiedzenia, robiona jest przez Włochów, którzy też do siebie mówią po włosku ;)
powodzenia w Nowym miejscu 😊
Powodzenia w nowym miejscu! Dużo szczęścia i uśmiechu dla Was!
Powodzenia :) Dobrego Początku!
Właśnie miałam pisać, że polecam feromony dla koteczka :) na moje podziałało
Jola te wasze vlogi to taki kocyk otulający 🥰 A podczas rozmowy z łazienki przyszła mi myśl ze jesteś bardzo podobna do Lary Gessler! :) pozdrawiam 🌸
Ojejjjjjjj... Aż udzieliły mi się te przeprowadzkowe emocje i niepokoje...😏 Najtrudniejsze były dla mnie te ostatnie dni/godziny, kiedy niewielką część rzeczy jeszcze trzeba było mieć pod ręką bo były potrzebne do końca, na bieżąco, a potem nagle przy ich pakowaniu okazywało się, że jest ich tak dużo!🤣 I że nie można ich nigdzie upchnąć. Brrrr... Ale to też już za Wami. Wszystko mija! Teraz życzę Wam pięknego Nowego!💚🤗
Powodzenia dla Was 🥰
W Warszawie jest świetna pizza neapolitańska na Żoliborzu. Dokładnie w pizzerii/restauracji ZOLI przy ulicy Generała Zajączka. Polecamy. Wraz z żoną zjedliśmy tam całkiem sporo pizz i kilka rodzajów makaronów. Świeże składniki, a dania bardzo sycące i smaczne. Swoją drogą ostatnio, gdy wracaliśmy z żoną z zawodów biegowych udało nam się Was spotkać, ale nie podchodziliśmy, bo nie chcieliśmy powodować krępującej sytuacji ;) Niemniej życzymy samych przyjemnych chwil w Warszawie :)
Ja nie polecam mają małe porcje i są lepsze włoskie na żoliborzu np Mąka i Woda albo Ciao a Tutti
@@polab3165 Małe porcje czego? Pizzą można się mega najeść. Makaronami już niekoniecznie.
makaronów właśnie
Super filmik, jak zawsze😊, a ten fioletowy golfik cudny, meeega do ciebie pasuje, polarek w misie też skradł moje serce, pozdrawiam i życzę miłego dnia! 💟🐻
Co zrobicie z domem? Wynajmujecie? :)
Och, jaki cudowny, kojący vlog!! 😍Jola wyglądasz wspaniale w tym fiolecie z polarem. Pozdrawiam
powodzenia!
Jolu, skąd Kamil ma okulary 🙈 Są super!
Życzę, by w Warszawie dobrze się Wam mieszkało. Jestem ciekawa vlogów z "odkrywania" stolicy. Pozdrawiam z okolic Krakowa :)
oh ja tez ogladam Kike! super pozytywna osoba :) Ja tez nadal sie ucze, aktualnie mam obsesje na punkcie skarpetek :)
Jak pizza neapolitańska w Warszawie to koniecznie Ciao Napoli! Najlepsza :) Ewentualnie Casa di Tuzza, też dobra, szczególnie sezonowa pizza z dynią
Bardzo lubię vlogi, bo są cudownie przyjemne, ale brakuje mi trochę poważniejszych tematów, rozkminek czy chociażby dyskusji o książkach
❤❤❤ do zobaczenia w Wawie
Ten dyfuzor na mojego kota nie dziala niestety.
Mąka i woda na Chmielnej! ❤️
albo druga lokalizacja na Żoliborzu :)
W Warszawie jest tego mnóstwo, ale najserdeczniej polecam Nonnę (na Oboźnej) i Pizzaiolo (na Kruczej).
D O S K O N A Ł E miejsca ❤️🍕
Polecam Nonne
Moje ulubione neapolitańskie pizze w Warszawie to Pizzaiolo, Salsiccia i Piselli ❤
w Warszawie dobra picka neapolitańska to w Pezzo na Francuskiej! niech Wam się w Warszawie dobrze mieszka
Jeśli można wiedzieć: sprzedajecie dom ?
Jola mówiła na instagramie bodajże ze wynajmują
Ja nie lubie przeprowadzek i ogolnie nawet pakowania zwiazanego z podrozami, mam duzy poziom stresu przy tym. Powodzenia w nowym miejscu!
Zazdroszcze Wam tych pieknych salonow paznokci w Polsce! Nigdzie tak dobrze paznokci nie robia, jak w PL...
6:54 Ja tak samo mam słabą jakąś detoksykację tych toksyn z organizmu, cholera wie czy to przez te pestycydy ze zbóż, bo dużo osób ma problem chore tarczyce przez to(najczęściej niedoczynność tarczycy, która mocno rzutuje na zmęczenie, nawet depresję i wgl całą gospodarkę energetyczną organizmu) itp.( ogólnie temat jest mocno poruszany ostatnimi czasy przez lekarzy itp..., przynajmniej bardziej niż kiedyś) Tak samo po 30tych urodzinach kolegi odchodzimy od tego badziewia raz na zawsze :-)
Mi smakuje pizza neopolitańska (w Warszawie) w dwoch miejscach - bella napoli i ciao a tutti
Jeśli mogę zapytać - z jakiego powodu przeprowadziliście się do Warszawy? Przyznam, że ja w tym mieście nie wytrzymałam psychicznie, mimo że spędziłam w nim prawie całe życie (jestem kilka lat starsza od Ciebie). Każdy ma inne preferencje, ale mnie wykończył ten szalony pęd, korporacyjny styl życia (mimo że nigdy nie pracowałam w korporacji- i nie mam nic przeciwko ludziom tam pracującym) oraz nieustanne dążenie do „bycia fit”, „robienia 200% normy” i ogólnie „bycia najlepszym we wszystkim”. Odnoszę wrażenie, że w Warszawie cały czas trzeba coś wszystkim udowadniać.
Mam podobnie. Na szczęście mam gdzie od tego "uciec"😩. Jeśli mogę spytać - przeprowadziłaś się gdzieś w spokojniejsze miejsce?
@@polinni199 Tak. Przeprowadziłam się hen daleko, do zupełnie innego kraju. Kocham Polskę, ale przy tym co od kilku lat dzieje się w tym kraju nie dałam rady tam dłużej funkcjonować. Jeśli jednak wrócę do Polski to na pewno nie do Warszawy.
Ja mam podobnie, czekają mnie jeszcze 2 lata studiów, chcę je skończyć i mieć z głowy, ale już od 1 roku chcę stąd uciekać, co weekend wracam do domu rodzinnego, bo psychicznie też bym nie wytrzymała.. szczerze mówiąc co kto lubi, ale ja przekonałam się, że ja w Warszawie nie pasuje.
W Wwie jest Bella Napoli! Świetna pizza
W Warszawie jest aż za duzo pizz neapolitańskich 😅 życia nie starczy żeby wszystkie spróbować (ale najlepsza to pizzaiolo)
Mimo wszystko jakoś tak smutno....
Straszny wzrusz bo mi się przypomniało jak sama wyprowadzałam się z Krakowa. Na zawsze 😢
Neapolitańskie w Warszawie: ciao a tutti, casa di tuzza, la strada, pizzaiolo
Serio jest sporo, nie ma co narzekać ;)
Ale szczerze to one sie do Nolio w Krakowie nie umywaja jak dla mnie :(
W Nowym Dworze Mazowieckim, 30 minut od Warszawy, jest rewelacyjna pizzeria neoplitanska - Mikeloangelo. To jest najlepsza pizza jaka jadlam.
Skąd ta różowa bluza?
Wzrusz milion 🥹
Wyprowadzka z domu do mieszkania: niezle wyzwanie.
W Krakowie jeszcze pizzeria 00 naaaajlepsza picka neapolitańska ❤
Jeszcze Olio - moje dwa ulubione miejsca!
A na północy Numero Uno!
Jeśli osoba, która kupiła Wam te białe filiżanki, usłyszy tekst, że nie pamiętasz od kogo one są, może być jej przykro 😔
Serio? 🤦
@@AC-jl7hb tak, serio. Totalne zlekcewazenie osoby, która dała prezent
@@dominikam4214 A Ty pamiętasz każdy prezent jaki dostałaś w życiu? I od kogo go dostałaś? Serio ludzie, tak się nie da żyć!
@@AC-jl7hb oczywiście że pamiętam. To podstawa szacunku do drugiego człowieka. Jak można być tak zapatrzonym w siebie, takim egoistą żeby nie pamiętać? Jeśli nie pamiętasz to znaczy ze masz gdzieś ludzi
@@dominikam4214 A to przepraszam, istoto idealna, pamiętająca o każdym cukierku, który dostała w prezencie. Wszyscy powinniśmy podążać za twym światłym przykładem 🤣🤣🤣
Nie brakuje dobrej pizzy neapolitańskiej xd
Bardzo to wszystko skupione na sobie.. nic tylko "ja", "ja", może jakieś video z pomocy komuś? Kogo obchodzi że ktoś się przeprowadził? Nie lepiej zrobić video o czymś konstruktywnym? Bardzo narcystyczne czasy. nie wystarczy powiedzieć że ktoś się przeprowadził tylko takie halo z tego robić? Pokazywanie legginsów, przebieranie, pakowanie książek do pudełek, gdzie w tym coś wartościowego? Gdzie w tym treść?
Ewidentnie Ciebie, skoro oglądasz 🤭
@@AC-jl7hb nie, nie obchodzi mnie to. To treści śmieci. Jestem osobą która niestety ogląda dla celów badawczych
@@dominikam4214 Dla celów badawczych lol 🤣🤣🤣
@@AC-jl7hb osoba inteligentna zrozumie o co chodzi, osoba z brakiem inteligencji wyśmieje bo nie rozumie
@@dominikam4214 Tak sobie to tlumacz, osobo inteligentna 🙈
Ale Ci wyszła ta czapka
może nie cbd, bo cbd naukowo nie ma potwierdzenia że jakkolwiek działa