Ojcze Adamie😊 gdyby ktoś te 19 dni temu powiedział mi że będę pościć pewnie bym go wyśmiała. Pomimo kilku upadków wciąż trwam. Bardzo dziękuję Ci za tak udane inicjatywy jak post Daniela i Nowenna Pompejańska. Wiem wtedy, że jest nas tak wielu... 🤗
Ale właśnie podczas tego postu moja motywacja jest Jezus i to że wytrzymałam połowę 40 dyniowego postu pochodzi właśnie od Jezusa, daleka jestem od myślenia że to ja jestem taka silna i konsekwentna. Wiele razy próbowałam i gdy polegalam na sobie to była żenada. Ciągle patrzenie na siebie, ważenie się, mierzenie. Jak teraz sobie przypomnę to mi siebie żal. Teraz jest totalnie inaczej, karmię się Słowem Bożym, a post sam wychodzi. Dziś jest 21 dzień, gotuje właśnie normalny 3 daniowy obiad dla rodziny. Jak się domyslacie pokus mam niemalo. Ciesze się, że mam dla kogo gotować. Wszystkich piszczących i tych którzy odpadli pozdrawiam. Z Panem Bogiem
Kochani, ja upadłam 15 dnia- dwa naleśniki z nutellą i 16 dnia- pomarańcza i garść solonych migdałów...załamałam się, gdyby nie mama i tata, którzy też poszczą, gdyby nie ich wsparcie to bym się poddała, postanowiłam wołać do Pana Jezusa o pomoc i następnego dnia wszystkie pokusy odeszły, wiem, że bez Niego nic bym nie wskórała, teraz jest cudnie!
Po czasie oglądam! Teraz trwa mój post! I zmotywowal mnie do tego ojciec Adam. Skutki uboczne miłe widziane ale pal to licho! 3 tydzień postu i 3 niedziele w kościele pod rząd odwiedzone z przyjemnością! Mało tego, w tą niedzielę była spowiedź! Kocham Cię Panie Jezu i ojcze Adamie!!! Bóg zapłać!!!
Ja poległam już po tygodniu, ale walczyłam. trudna to walka, ale walczę do końca. Myślę, że do postu jeszcze wrócę może w maju. Pozdrawiam wytrwałych i wszystkich innych.
Mi się udało, ale dzięki temu, że przyjechałam na ostatnie 7 dni na rekolekcje z Postem Daniela. Wszystko miałam podane i nie musiałam sama przygotowywać. Dziś powrót do domu. Ojcze Adamie! Bez Twojej inicjatywy byłoby zapewne tylko 10 dni. Bogu nich będą dzięki za Ciebie!
Ja po drodze miałam urodziny syna 8, a później moje! Więc były pyszne torciki - lekkie i owocowe, ale były - na chwałę Pana i Jego zwycięstwo za pozostałe dni jedzonego w pokorze... Gdyby nie to, że robimy to dla NIEGO i z NIM to w środę popielcową już bym leżała pokonana!
Edward Lamek czuję się świetnie,dużo energii, tylko mam nogi jak z waty i mam problem z wejściem na 3 piętro :)) warzywa jeszcze jakoś smakują ale czekam z utęsknieniem na świąteczny sernik który KOCHAM♡ przesyłam uściski ; )♡
KasiA jeszcze zostalo Tobie pare dni i wyjscie .Energi na pewno troche brakuje podczas postu a zwlaszcza w te chlodne dni ale mozna to wszystko zniesc.Sernik bedzie napewno pyszny.Pozdrawiam 🤗
Super ja zlamalam sie ze 3 razy...ale byly to malutkie upadki. A u Was jak bylo langustowicze? Dzieki ojciec za to slowo. Najcudowniejszej niedzieli Wam zycze. Langusyowy Daniel dzien 19. jupi
Ja też upadłam, raz rogalik, drugi raz maleńki kawałeczek torcika,wczoraj piętka chleba z szynką a dzisiaj z masłem.Dzięki ojcze Adamie za pocieszenie bo już wstydziłam się za siebie,za brak wytrwałości.Da Du pozdrawiam z Bogiem
EWA AWE u mnie to byl kawaleczek ciasteczka, zupka z zakazanymi warzywami i chleb z maslem plus 2 kawki. Oczywiscie wszystko rozlozone w czasie. Rowniez pozdrawiam.
Mnie się w miarę udało chociaż podjadłem kilka oliwek i awokado na początku. Poza tym przetrwałem 2 razy urodziny dzieci z tortami i obiadem dla gości którym się oparłem - jeśli Bóg jest z nami kto przeciwko nam? Czuję ogromną radość z dotrwania w postanowieniu dla Boga i z racji zbliżającego się poszerzania jadłospisu o kolejne produkty :-) Pozdrawiam wszystkich trwających w poście!
Ojcze... sprowokowales moj upadek.. zachecales do kostki czekolady a u mnie zaowocowalo 1+1😂kawalkami ciasta😋😀...od jutra bede mocna i mam nadzieje ze to bedzie moj pierwszy i ostatni upadek..bo planuje 40 dni.. wiem juz teraz ze bez was bedzie o 99%ciezej☺
Nie zgadzam się żeby specjalnie upaść jeśli można dotrwać do końca. Jednak jeśli już ktoś upadł i powstał dalej, jego post jest tak samo ważny - liczą się intencje i droga do Boga. Wspaniała inicjatywa ojcze Adamie, razem łatwiej trwać w poście a otwiera on oczy na wiele spraw. Pozdrawiam wszystkich wytrwałych! :-)
Moja pycha jest wielka i dlatego upadłam dwa razy Raz śledź z jabłkiem i cebulą, a raz ryba po grecku... Wszystko w gościach, wtedy wołanie do Boga osłabione jest. Fizycznie to źle się czułam ale duchowo, tak właśnie myślałam, że nieszczęsny ja człowiek, bo chcę czynić dobro a czynię zlo idąc za porządliwością serca... Ale na szczęście wstałam z upadku i nie trwałam..
Kusisz Adaś...Ja raczej nie zjadłam nic nie wskazanego (jestem dumna)ale jak mnie czasem nosiło ,jaka byłam zła na siebie, że w post weszłam, że tak cierpię ,marznę-tu już dumy brak.
[Q&A] Dzień dobry Ojcze! (a właściwie dobry wieczór, bo piszę to godzinie o 1:44). Ja trochę nie na temat postu Daniela, ale bardzo zależy mi na odpowiedzi i dlatego piszę pod Ojca najnowszym filmikiem, a nie pod tym dotyczącym mojego pytania. Obejrzałam przed chwilą odcinek "[NV#126] Papież Franciszek to heretyk!". Za sam tytuł chciałam już dać "kciuka w dół", bo osobiście uważam papieża Franciszka za cudownego proroka. Dlatego dobrze, że wstrzymałam się z oceną filmiku przed jego obejrzeniem ;) W każdym razie, idąc do sedna sprawy: mam takie pytanie, gdzie (na jakich stronach internetowych, gazetach, social medial czy gdziekolwiek) jest dostęp do tego wszystkiego co przekazuje i mówi Papież? Nie muszą to być strony z tłumaczeniem na j. pol. Czy istnieją takie miejsca, gdzie to wszystko jest spisane i na bieżąco można śledzić słowa Franciszka? :) Szukałam i niestety nie znalazłam... :( Modlę się za Ojca! Pozdrawiam i mam nadzieję do zobaczenia wkrótce na jakichś rekolekcjach :)
Czyli w sumie zawaliłam ,dumy nie mam, ale dla mnie i tak to jest wielka ofiara ,bo nie mogłam zjeść chleba , ani kawałka ciasta a potrafię bardziej zrezygnować z mięsa,a szynki jem 10 dkg na rok, ale ciasto, faworki itp to jest dla mnie i tak coś ze wytrwałam ...
no to mi sie upadlo. lecialam samolotem. sprawa stresowa, nagly lot. bylo mi smutno, bylo mi zle, przyniesli zarcie. zjadlam wszystko, wiedzialam, ze zjem, nawet z tym nie walczylam. bula razem z golabkiem i torcikiem.. ale dalej bylam glodna :P ;D ...... a poza tym jest ok, pomidor rzondzi dobranoc owieczki , sciskamy!
Próbowałan ten post podjąć w tym roku, oglądając filmiki codziennie tak jak gdybym to robiła "na żywo." Niestety musiałam przerwać ze względów zdrowotnych ale wydaje mi się że to też dobrze. Zdecydowanie nie da się budować pychy jeśli się fizycznie nie potrafiło dokończyć 🙂
ja miałam 3 powazne upadki mięsne kiedy cały dzień spędzałam poza domem i trzeba było się dostosowac do zamawianego jedzenia (cateringu) na kursie :( po takiej dawce smaków chcę się odpuścic bo nachodzą myśli że się Go zawiodło..ale jadę dalej i wyłączam na te ostatnie dni kawę (od której zrobiłam wyjątek).
Niestety na początku były gruszki i fasolka szparagowa gotowana jakoś mnie zaćmiło a o gruszkach potem doczytałam, więc tej czekolady już nie będę jadła , kiwi chyba można ? Następnym razem już się odpowiednio przygotuje ,żeby wpaść , ale i tak nie jadłam żadnych rzeczy ulegając pokusie.
Też źle wyglądam na twarzy niektórzy pytają czy jestem chora, inni że bardzo schudłam, a wczoraj mama powiedział a że mam siną twarz . Wie ,że co roku poszczę , ale nie wie ,że to post Daniela ,bo tego nie rozumie.
Ojcze, powiedział Ojciec o tym upadku i normalnie jakby mi hamulce puściły ciasto zeżarłam, lody i kromeczkę z szyneczką. 10 minut później - wyrzuty sumienia :P
Marcin K ja robiłam wczoraj badania krwi, wszystko wyszło rewelacyjnie, hemoglobina, cholesterol, chlorki, a OB to już mnie rozwaliło bo wynik był 2!!! Tak więc wracając do pytania wydaje mi się że nie ma przeciwskazań, skoro wyniki się poprawiaja po poście😀
Marcin K ja choruje na tarczycę i anemię, zrobiłam badania ok 16 dnia postu, wyniku rewelacyjne były, ale czy można oddać krew? Wydaje mi się, że tak...
Najlepiej powiedzieć o poście w RCK, oni zadecydują. Przy oddawaniu krwi ubywa jej jednak trochę, a przy mimo wszystko osłabionym postem organizmie, może to nie być dobre. Najlepiej by było oddać krew po całkowitym wyjściu z postu.
![CNN [#416] Twoja bliskość z Bogiem jest fałszywa](http://i.ytimg.com/vi/6T5rM3P8n94/mqdefault.jpg)
Ojcze Adamie😊 gdyby ktoś te 19 dni temu powiedział mi że będę pościć pewnie bym go wyśmiała. Pomimo kilku upadków wciąż trwam. Bardzo dziękuję Ci za tak udane inicjatywy jak post Daniela i Nowenna Pompejańska. Wiem wtedy, że jest nas tak wielu... 🤗
🙏👰Wszystkim kochani,błogosławionej niedzieli w gronie rodzinnym.🙏❤
Amen! Dziękuję bardzo, bardzo i błogosławię na dzisiejszy postny dzień 😇😇😇
Ale właśnie podczas tego postu moja motywacja jest Jezus i to że wytrzymałam połowę 40 dyniowego postu pochodzi właśnie od Jezusa, daleka jestem od myślenia że to ja jestem taka silna i konsekwentna. Wiele razy próbowałam i gdy polegalam na sobie to była żenada. Ciągle patrzenie na siebie, ważenie się, mierzenie. Jak teraz sobie przypomnę to mi siebie żal. Teraz jest totalnie inaczej, karmię się Słowem Bożym, a post sam wychodzi. Dziś jest 21 dzień, gotuje właśnie normalny 3 daniowy obiad dla rodziny. Jak się domyslacie pokus mam niemalo. Ciesze się, że mam dla kogo gotować. Wszystkich piszczących i tych którzy odpadli pozdrawiam. Z Panem Bogiem
Dziękujemy Ci Panie Jezu za łaskę postu, bo wszystko jest łaską.❤❤❤
Również błogosławionej niedzieli. Dziękuje za ta „kostke czekolady”, bo wciąż daleko do zawierzenia Panu ... tu upadam ...
Kochani, ja upadłam 15 dnia- dwa naleśniki z nutellą i 16 dnia- pomarańcza i garść solonych migdałów...załamałam się, gdyby nie mama i tata, którzy też poszczą, gdyby nie ich wsparcie to bym się poddała, postanowiłam wołać do Pana Jezusa o pomoc i następnego dnia wszystkie pokusy odeszły, wiem, że bez Niego nic bym nie wskórała, teraz jest cudnie!
Chwała Bogu
Dziękuję Jemu ze jest ojciec Adam
Jak serce się otwiera to się raduje :) Liście wypuszcza. Ale do owoców jeszcze daleko. Więc będzie czekolada na pocieszenie... 🍀🍰
Amen, bracie! To najważniejsza nauka z tego postu 💚
Po czasie oglądam! Teraz trwa mój post! I zmotywowal mnie do tego ojciec Adam. Skutki uboczne miłe widziane ale pal to licho! 3 tydzień postu i 3 niedziele w kościele pod rząd odwiedzone z przyjemnością! Mało tego, w tą niedzielę była spowiedź! Kocham Cię Panie Jezu i ojcze Adamie!!! Bóg zapłać!!!
PS. Ten film, ten i tylko ten pokazał mi, ze mimo potknięcia, które się zdarzyło...nic nie szkodzi ale potrzebuje Boga.
Ja poległam już po tygodniu, ale walczyłam. trudna to walka, ale walczę do końca. Myślę, że do postu jeszcze wrócę może w maju. Pozdrawiam wytrwałych i wszystkich innych.
Moi drodzy, postanowiłam dzisiaj, że zacznę post Daniela. Wspomóżcie mnie proszę modlitwą :)
Błogosławionej niedzieli Kochani 💕
Mi się udało, ale dzięki temu, że przyjechałam na ostatnie 7 dni na rekolekcje z Postem Daniela. Wszystko miałam podane i nie musiałam sama przygotowywać. Dziś powrót do domu.
Ojcze Adamie! Bez Twojej inicjatywy byłoby zapewne tylko 10 dni.
Bogu nich będą dzięki za Ciebie!
Alicja Ł.
🙏❤
Dziękuję Ci bardzo za ten filmik Ojcze Adamie. Wczoraj upadłam, a dzisiaj słyszę, że to dobrze... Zawsze wiesz co dla nas dobre. Dzięki.
Ja chcialabym podziekowac wszystkim z calego serca za modlitwę za moja siostre!! Od dzisiaj jest w moim sercu..i na zdj..bardzo dziekuje..
Ja po drodze miałam urodziny syna 8, a później moje! Więc były pyszne torciki - lekkie i owocowe, ale były - na chwałę Pana i Jego zwycięstwo za pozostałe dni jedzonego w pokorze... Gdyby nie to, że robimy to dla NIEGO i z NIM to w środę popielcową już bym leżała pokonana!
Dobrej nocy...☺
Pozdrawiam wszystkich wytrwałych!😇🐼
... prawie, prawie finisz, bez upadku jak na razie. W pokorze i dzięki miłości P. Jezusa.
Dzien dobry. Pozdrawiam i blogoslawionej Niedzieli 🤗
Edward Lamek witaj 😊 pozdrawiam i błogosławionej pięknej niedzieli 💕
KasiA dziekuje i jak samopoczucie 🤗
Edward Lamek czuję się świetnie,dużo energii, tylko mam nogi jak z waty i mam problem z wejściem na 3 piętro :)) warzywa jeszcze jakoś smakują ale czekam z utęsknieniem na świąteczny sernik który KOCHAM♡ przesyłam uściski ; )♡
KasiA jeszcze zostalo Tobie pare dni i wyjscie .Energi na pewno troche brakuje podczas postu a zwlaszcza w te chlodne dni ale mozna to wszystko zniesc.Sernik bedzie napewno pyszny.Pozdrawiam 🤗
Edward Lamek
Dobrze że jesteś🙏❤
Ja to już w piątek zaczęłam wychodzenie :( niestety okropny ból głowy w czwartek mialm:( ale i tak super było 😀na pewno powtarzać będę post😉
Super ja zlamalam sie ze 3 razy...ale byly to malutkie upadki. A u Was jak bylo langustowicze? Dzieki ojciec za to slowo. Najcudowniejszej niedzieli Wam zycze. Langusyowy Daniel dzien 19. jupi
Ja też upadłam, raz rogalik, drugi raz maleńki kawałeczek torcika,wczoraj piętka chleba z szynką a dzisiaj z masłem.Dzięki ojcze Adamie za pocieszenie bo już wstydziłam się za siebie,za brak wytrwałości.Da Du pozdrawiam z Bogiem
EWA AWE u mnie to byl kawaleczek ciasteczka, zupka z zakazanymi warzywami i chleb z maslem plus 2 kawki. Oczywiscie wszystko rozlozone w czasie. Rowniez pozdrawiam.
Mnie się w miarę udało chociaż podjadłem kilka oliwek i awokado na początku. Poza tym przetrwałem 2 razy urodziny dzieci z tortami i obiadem dla gości którym się oparłem - jeśli Bóg jest z nami kto przeciwko nam? Czuję ogromną radość z dotrwania w postanowieniu dla Boga i z racji zbliżającego się poszerzania jadłospisu o kolejne produkty :-) Pozdrawiam wszystkich trwających w poście!
Dzień 18 :-D Coraz bliżej końca coraz bliżej Boga ;-) Powodzenia i pozdrawiam ;-)
Boję się upaść, a Wy?
Ojcze... sprowokowales moj upadek.. zachecales do kostki czekolady a u mnie zaowocowalo 1+1😂kawalkami ciasta😋😀...od jutra bede mocna i mam nadzieje ze to bedzie moj pierwszy i ostatni upadek..bo planuje 40 dni.. wiem juz teraz ze bez was bedzie o 99%ciezej☺
Nie zgadzam się żeby specjalnie upaść jeśli można dotrwać do końca. Jednak jeśli już ktoś upadł i powstał dalej, jego post jest tak samo ważny - liczą się intencje i droga do Boga. Wspaniała inicjatywa ojcze Adamie, razem łatwiej trwać w poście a otwiera on oczy na wiele spraw. Pozdrawiam wszystkich wytrwałych! :-)
Moja pycha jest wielka i dlatego upadłam dwa razy
Raz śledź z jabłkiem i cebulą, a raz ryba po grecku... Wszystko w gościach, wtedy wołanie do Boga osłabione jest. Fizycznie to źle się czułam ale duchowo, tak właśnie myślałam, że nieszczęsny ja człowiek, bo chcę czynić dobro a czynię zlo idąc za porządliwością serca...
Ale na szczęście wstałam z upadku i nie trwałam..
Danusia Nowak
🙏❤
Kusisz Adaś...Ja raczej nie zjadłam nic nie wskazanego (jestem dumna)ale jak mnie czasem nosiło ,jaka byłam zła na siebie, że w post weszłam, że tak cierpię ,marznę-tu już dumy brak.
Ja tam upadłem już na samym początku . Pełen luz 0 pychy. Pan z wami.
[Q&A]
Dzień dobry Ojcze! (a właściwie dobry wieczór, bo piszę to godzinie o 1:44).
Ja trochę nie na temat postu Daniela, ale bardzo zależy mi na odpowiedzi i dlatego piszę pod Ojca najnowszym filmikiem, a nie pod tym dotyczącym mojego pytania. Obejrzałam przed chwilą odcinek "[NV#126] Papież Franciszek to heretyk!". Za sam tytuł chciałam już dać "kciuka w dół", bo osobiście uważam papieża Franciszka za cudownego proroka. Dlatego dobrze, że wstrzymałam się z oceną filmiku przed jego obejrzeniem ;) W każdym razie, idąc do sedna sprawy: mam takie pytanie, gdzie (na jakich stronach internetowych, gazetach, social medial czy gdziekolwiek) jest dostęp do tego wszystkiego co przekazuje i mówi Papież? Nie muszą to być strony z tłumaczeniem na j. pol. Czy istnieją takie miejsca, gdzie to wszystko jest spisane i na bieżąco można śledzić słowa Franciszka? :) Szukałam i niestety nie znalazłam... :(
Modlę się za Ojca! Pozdrawiam i mam nadzieję do zobaczenia wkrótce na jakichś rekolekcjach :)
Emilia Skrzypek jesli znasz jezyki to observatore romano. Pozatym polecam encykliki i listy sa dostepne w necie po polsku
Czyli w sumie zawaliłam ,dumy nie mam, ale dla mnie i tak to jest wielka ofiara ,bo nie mogłam zjeść chleba , ani kawałka ciasta a potrafię bardziej zrezygnować z mięsa,a szynki jem 10 dkg na rok, ale ciasto, faworki itp to jest dla mnie i tak coś ze wytrwałam ...
no to mi sie upadlo. lecialam samolotem. sprawa stresowa, nagly lot. bylo mi smutno, bylo mi zle, przyniesli zarcie. zjadlam wszystko, wiedzialam, ze zjem, nawet z tym nie walczylam. bula razem z golabkiem i torcikiem.. ale dalej bylam glodna :P ;D ...... a poza tym jest ok, pomidor rzondzi dobranoc owieczki , sciskamy!
Honorata D. A nie jeszcze tydzień ????:o 😀
Honorata D. jaka radość , ziemniaki od środy 😍 pozdrówka !
Honorata D. 🤤
Gdybym była w polsce, to dzis Dabrowa Tarnowska , bardzo blisko
A ja tam dzisiaj już sobie upadne i zjem małą kosteczkę czekolady. Swoją drogą jak ten post szybko przeleciał.
Był ziemniak wiec pychy nie będzie 😃
Plz make English subtitles for next year! 🙏
Próbowałan ten post podjąć w tym roku, oglądając filmiki codziennie tak jak gdybym to robiła "na żywo." Niestety musiałam przerwać ze względów zdrowotnych ale wydaje mi się że to też dobrze. Zdecydowanie nie da się budować pychy jeśli się fizycznie nie potrafiło dokończyć 🙂
ja miałam 3 powazne upadki mięsne kiedy cały dzień spędzałam poza domem i trzeba było się dostosowac do zamawianego jedzenia (cateringu) na kursie :( po takiej dawce smaków chcę się odpuścic bo nachodzą myśli że się Go zawiodło..ale jadę dalej i wyłączam na te ostatnie dni kawę (od której zrobiłam wyjątek).
💖💖💖
Wczoraj wylizalam garnek po budyniu ugotowanym dla bliskich... 😵 wystarczy? 😁 KCiB
Magdalena Czeremuga uwielbiam lizać garnek po budyniu! Hmmm....dziś namowie dzieci na budyń!
Tez to zrobię. Zjadłam w zeszła niedziele dżem z paczka -musiałam...a później brzuch mnie bolał.
Nowa bluza
Takim upadkiem jest zjedzenie większej porcji, więc obejdzie się bez czekolady 😊
Niestety na początku były gruszki i fasolka szparagowa gotowana jakoś mnie zaćmiło a o gruszkach potem doczytałam, więc tej czekolady już nie będę jadła , kiwi chyba można ?
Następnym razem już się odpowiednio przygotuje ,żeby wpaść , ale i tak nie jadłam żadnych rzeczy ulegając pokusie.
dwie mandarynki i ze 4 kawy przez cały post, dzisiaj tez muszę wypić kawę , bo nie przetrwam Gorzkich Żali , pozdrawiam poszczących i nie.
AMEN 🌜☀️🌛
Dzisiejszy komplement mojego męża brzmiał tak-post postem ale dla mnie źle wyglądasz na twarzy.Miło mi,że martwi się o mnie.
Też źle wyglądam na twarzy niektórzy pytają czy jestem chora, inni że bardzo schudłam, a wczoraj mama powiedział a że mam siną twarz . Wie ,że co roku poszczę , ale nie wie ,że to post Daniela ,bo tego nie rozumie.
Ojcze, powiedział Ojciec o tym upadku i normalnie jakby mi hamulce puściły ciasto zeżarłam, lody i kromeczkę z szyneczką. 10 minut później - wyrzuty sumienia :P
Jak myślicie- mogę oddać krew w czasie postu? Oddaję regularnie, wg zasad mogę znów się zgłosić, ale mam wątpliwości ze względu na post.
Marcin K
🙏❤
Marcin K ja robiłam wczoraj badania krwi, wszystko wyszło rewelacyjnie, hemoglobina, cholesterol, chlorki, a OB to już mnie rozwaliło bo wynik był 2!!! Tak więc wracając do pytania wydaje mi się że nie ma przeciwskazań, skoro wyniki się poprawiaja po poście😀
Marcin K ja choruje na tarczycę i anemię, zrobiłam badania ok 16 dnia postu, wyniku rewelacyjne były, ale czy można oddać krew? Wydaje mi się, że tak...
Najlepiej powiedzieć o poście w RCK, oni zadecydują. Przy oddawaniu krwi ubywa jej jednak trochę, a przy mimo wszystko osłabionym postem organizmie, może to nie być dobre. Najlepiej by było oddać krew po całkowitym wyjściu z postu.
Dziś oddałem bez problemu. Parametry, które sprawdzają przed były jak najbardziej OK.
Przecież post ma 40 dni...
To ja przegrałam, mimo wszystko niestety ...
Honorata D. Pewnie masz rację, mimo wszystko to jest bardzo dobry Wielki Post w moim życiu. Jeszcze spróbuję podjąć ten post, może chociaż na parę dni
😚🌶🍎🍅