Adama każdy krytykuje a nikt nawet w połowie nie chciałby się zmierzyć z tym co on, a na scenie ma żywo jest fajną energią i człowiek wczuwa w jego historię i jest super;) Pozdro Adam !!!
@ nie, ja to ten, ktory byl na zajeciach u Róży z improwizacji w Alternatorze UG, ktory mial okazje obserwowac, jak Adam przychodzi na grupe dla poczatkujacych i nabija sie z ludzi, ktorzy stawiaja pierwsze kroki
@@damiangradecki5544 nie radzisz sobie z tym doslownie jak twoj idol. Pytanie kto sie pierwszy przekreci, bo Adam wiecej o tym gada. Trzymam kciuki mordko
@@chrzanek9334 wiem o tym. Te od YT umieszczane są w określony sposób i chciałbym, żeby twórca nie mógł tego powielać. Niech lokuje, mówi o tym. Niech umieszcza nawet blok na początku czy na końcu, ale przerywanie treści jest żenujące
Jakiś czas temu obejrzałem najnowsze „standupy” najpopularniejszych komików. Co ciekawe obok niezwykle świeżych i kreatywnych tematów takich jak podróże i związki damsko - męskie… Zdecydowana większość porusza temat „kupy” Albo ktoś zrobił kupę w majtki (pan Lotek) Albo ktoś grzebał w kupie (pan Midas) Albo ktoś robił kupę w garażu na kamerze (pan nie pamiętam który) etc, etc Ten tutaj pan również miał swój segment o kupie, a konkretnie o przygodzie w miejscu pełnym kupy. Komik dowiódł również swoich zdolności aktorskich, racząc widownie odgłosami jakie wydaje kupa po zetknięciu się z butem. W moim odczuciu coś dziwnego dzieje się ze „Standupem”
około 60% społeczeństwa ludzi, którzy urodzili się w latach 70, czy 80 cierpi na niewyleczone traumy z dzieciństwa. Idąc tym tropem, nie możemy zapomnieć, że naszych rodziców wychowywało pokolenie, które walczyło na wojnach. Czyli mamy nasze babcie i dziadków, pokolenie które brało udział w wojnach i naszych rodziców wychowujących się w powojennej Polsce w czasie komuny. Często to naszym rodzicom przydały by się terapie.
Wszyscy maja podobne wątpliwości a najbardziej Ci, ktorzy innym sprawiają takie przykrosci. Ja tez watpie bardzo w ludzi mimo, ze nie spotkalo mnie az tak duzo przykrosci.
Kur... czlowiek kupuje wersje premium zeby nie sluchac tych wszystkich reklam, a tu nie dosc ze trzeba przewinac od 2 minuty ( to jeszcze zrozumiem) to jeszcze te wstawki podczas rozmowy... nie idz ta droga
Ciekawi mnie dlaczego im ktoś bardziej przeginał z narkotykami i miał problemy psychiczne w przeszłości tym bardziej poszedł politycznie w lewą stronę i nienawidzi prawej. Lubię słuchać standupy Adama, ale przykre są te wtrącenia polityczne w których pokazuje jak bardzo gardzi konfą.
Tu nie chodzi o narkotyki (one są wyłącznie pochodną problemów w dzieciństwie). W Polsce mieliśmy, w czasach PRL, monologi (vide Jerzy Dobrowolski, Jan Pietrzak, Piotr Jaroszyński, Jacek Federowicz), które były antykomunistyczne i uderzały we władzę (na ile były formą kanalizowania niezadowolenia - nie jest tu istotne). Zamiast iść w tę stronę, dbać o poziom formy i treści, daliśmy sobie wcisnąć stand-up amerykański, który z gruntu jest lewacki i prostacki. Owszem, są komicy konserwatywni, kulturalni, nie używający bluzgów, ale - powiedzmy sobie jasno - oni idą w kierunku elitaryzmu, bo większość odbiorców nie zrozumie dowcipów słownych, metafor, albo odniesień, ale o dupie, kupie i rzyganiu chętnie pogaworzy i nawet się doświadczeniami wymieni. Stand-uperzy postanowili, przy okazji reklamowania swoich usług, uderzać w dorobek dawnych kabaretów i monologów tak, jakby były one czymś słabym, gorszym od stand-upu, mniej wartościowym, tchnącym myszką. Stand-up miał być nową jakością, wartością polegającą na uderzanie w tabu... Tyle, że tylko w takie tabu, które jest marksistom wygodne, bo w tabu marksistowskie uderzać nie wolno. Bill Maher skonstatował, po latach uprawiania lewackiej propagandy, że nagle nie wolno mu mówić pewnych żartów w swoich stan-upach i doszedł do wniosku, że coś tu nie gra... Większość tych młodych chłopaków i dziewczyn nie rozumie zupełnie tła ideologicznego - owszem, przyznają, że są lewakami, ale śmieją się z tego, żartują i idą w to bagno dalej - bo to jest proste (tak, tak, zaraz usłyszę ile to czasu zajmuje stworzenie dwugodzinnego programu... ok, ale najpierw pokaż mi co to jest za program, jaką treść niesie, a potem ci powiem, czy warto było się tak w pocie czoła męczyć). To jest, swoją drogą, niezwykle ciekawe od strony socjologii i politologii, że w czasach PRL władza (marksiści) próbowała (po wybiciu prawdziwej elity) stworzyć nowa elitę i wysyłała chłopów i robotników na uniwersytety, do teatru, kina, opery, żeby ich odchamić, podnieść ich poziom kulturalny, zwiększyć horyzonty, nauczyć czegoś przydatnego. Obecnie marksiści robią dokładnie odwrotnie - obniżają poziom kształcenia, produkują kretyńskie seriale, ogłupiające bajki, demoralizujące filmy, a poziom żartu przebił już dawno dno i zmierza w nicość. I żeby mnie ktoś źle nie zrozumiał - bawi mnie wiele tekstów stand-upowych, spostrzeżenia o życiu, nawykach, rozprawianie się ze stereotypami, rozkminianie podejścia kobiet i podejścia mężczyzn do tych samych kwestii. Ale mnóstwo jest w tym wszystkim naprawdę niskich lotów, prymitywnych i chamskich tekstów, które zawsze usprawiedliwiane są hasłem: "bo to jest stand-up". Jakbyśmy mieli typa o imieniu Mietek i on by chodził po ulicy, wyzywał i bił ludzi, rzygał im na ubranie, rzucał w nich gównem, to idąc logiką niektórych "tfurców" stand-upowych wyjaśnieniem tego byłoby stwierdzenie: "bo to jest Mietek". I owszem, wiadomo, że różnica polega na tym, że stand-uperowi wydaje się, że nic złego nikomu nie robi, bo nie dochodzi do żadnej przemocy fizycznej, a Mietek dokonuje czynów karalnych, ale Mietek może skrzywdzić kilka osób, które mu wejdą w drogę, a stand-uper wypacza myślenie tysięcy ludzi i wszystko kwituje: "to taki żarcik był". Czy dziennikarze robią coś złego? Przecież oni tylko kłamią, manipulują, podają półprawdy - nikogo nie pobili, nie okradli, nie zabili... no i wolność słowa przecież jest. No właśnie. Myślę, że jest kilku stand-uperów, którzy zdają sobie z tego sprawę, ale większość nigdy o tym nawet nie pomyślała, a jakby nawet przyszło im to do głowy, to szybciutko by tę myśl zakopali. Wiem o kilku komikach (w USA), którzy przeżyli szok - większy, niż Bill Maher, bo jego to niewiele nauczyło - i zrozumieli jakim zagrożeniem jest jednostronne, ideologiczne podejście do stand-upu. Przekonali się, bo okazało się, że jako biali, heteroseksualni mężczyźni nie będą mogli gdzieś tam wystąpić, ponieważ obowiązują parytety... czyli nie uderzyło to w jakiś tekst z ich materiału, tylko odcięło ich w ogóle od możliwości jego przestawienia, a tym samym od możliwości zarabiania. Co do bohatera tego wywiadu - Adam ma sporo naprawdę świetnych żartów, sporo fajnych, celnych spostrzeżeń, ale okraszanie tego wszystkiego gówniano-ideologicznym sosem najzwyczajniej w świecie psuje cały efekt i pozostawia niesmak. Pytanie: po co to robi? Żeby hołdować najniższym instynktom?
Adama każdy krytykuje a nikt nawet w połowie nie chciałby się zmierzyć z tym co on, a na scenie ma żywo jest fajną energią i człowiek wczuwa w jego historię i jest super;) Pozdro Adam !!!
Ten świetny wywiad pomoże wielu.
Fajna rozmowa, dobrze sie słucha
Byłem na występie na żywo i bylem bardzo pozytywnie zaskoczony. Świetny kontakt z publicznością. Mega
Bardzo dobrze się tego słuchało. Brawo @zurnalistapl za rozmowę i szacun dla @VanBendler!
Witam. Nie znam gościa podkastu, ale słuchając co przeżył, podziwiam że udalo mu sie "walczyć" o swoje lepsze jutro. Wiem, że to bardzo ciezkie.
Adam - niesamowity człowiek
rzeczywiscie, niesamowity toksyk
Adam bardzo prawdziwy gość, trzymaj się chlopie.
a co, znowu sie zamierza przekrecic i wszystkim o tym opowiada?
@@diegomaradona1436oho a co ty ten zły kolega co mu ciągle źle życzy?
@ nie, ja to ten, ktory byl na zajeciach u Róży z improwizacji w Alternatorze UG, ktory mial okazje obserwowac, jak Adam przychodzi na grupe dla poczatkujacych i nabija sie z ludzi, ktorzy stawiaja pierwsze kroki
@@diegomaradona1436 trzeba znosić porażki tak jak złośliwe komentarze w internecie
@@damiangradecki5544 nie radzisz sobie z tym doslownie jak twoj idol. Pytanie kto sie pierwszy przekreci, bo Adam wiecej o tym gada. Trzymam kciuki mordko
W Gdyni po wystepie wiozles mnie z rowerem na dworzec w bagazniku, mielismy okazje fajnie pogadac. Pozdrawiam i sledze uwaznie kariere!
Cieszę się na ten wywiad, mój ulubiony stand uper.🎉. wieczór i noc zajechana 2 razy na pewno odslucham
Mam nadzieję, że kiedyś chamskie reklamy wklejane w wideo będą zakazane przez YT. Nie po to płacę za premium żeby słuchać o kebabie u buły
Otrzyj łzy dziewczynko wzięłaś na dwa miesiące za darmo biedaku i jeszcze się żali co za pies żałosny
Otrzyj łzy dziewczynko wzięłaś na dwa miesiące za darmo biedaku i jeszcze się żali co za pies żałosny
@@Kamson86obudź się zaraz 6 trzeba na budowę lecieć cement mieszać 😂
Premium płacisz za to żeby nie mieć reklam z serwisu a nie od tworcy
@@chrzanek9334 wiem o tym. Te od YT umieszczane są w określony sposób i chciałbym, żeby twórca nie mógł tego powielać. Niech lokuje, mówi o tym. Niech umieszcza nawet blok na początku czy na końcu, ale przerywanie treści jest żenujące
"Emocjonalne statki" - dobre określenie
Pan Adam jak był mały wpadł do kociołka z magicznym napojem jak obelix 😆
Raczej, do miski z "mąką"
Zajebista czapka 🙋🏻♂️
Ech te narkotyki 😢. Temat rzeka 😢.
Jakiś czas temu obejrzałem najnowsze „standupy” najpopularniejszych komików.
Co ciekawe obok niezwykle świeżych i kreatywnych tematów takich jak podróże i związki damsko - męskie…
Zdecydowana większość porusza temat „kupy”
Albo ktoś zrobił kupę w majtki (pan Lotek)
Albo ktoś grzebał w kupie (pan Midas)
Albo ktoś robił kupę w garażu na kamerze (pan nie pamiętam który)
etc, etc
Ten tutaj pan również miał swój segment o kupie, a konkretnie o przygodzie w miejscu pełnym kupy. Komik dowiódł również swoich zdolności aktorskich, racząc widownie odgłosami jakie wydaje kupa po zetknięciu się z butem.
W moim odczuciu coś dziwnego dzieje się ze „Standupem”
Pan Socha wręcz lubuje się w żartach o kupie, a Pacześ ojojojoj jaka publika takie żarty chociaż Polaków bawią no to chyba dobrze😊
Czyli Wszyscy na ciebie srają więc utkaj dziurę i zjedz klocka fescie
standupy pelne kupy
No właśnie Łukasz Litewka, propozycja na kolejnego gościa ❤
Bardzo go lubię. Dobra energia na scenie
około 60% społeczeństwa ludzi, którzy urodzili się w latach 70, czy 80 cierpi na niewyleczone traumy z dzieciństwa. Idąc tym tropem, nie możemy zapomnieć, że naszych rodziców wychowywało pokolenie, które walczyło na wojnach. Czyli mamy nasze babcie i dziadków, pokolenie które brało udział w wojnach i naszych rodziców wychowujących się w powojennej Polsce w czasie komuny. Często to naszym rodzicom przydały by się terapie.
Wszyscy maja podobne wątpliwości a najbardziej Ci, ktorzy innym sprawiają takie przykrosci. Ja tez watpie bardzo w ludzi mimo, ze nie spotkalo mnie az tak duzo przykrosci.
Moja mama miała problemy z alkoholem... było słabo... >KEBAB U BUŁY!!!1!1 TYLKO TERAZ< XDDD to niezłe wyczucie na reklamę
Z Adama emanuje niesamowita pokora. Pacześ powinien chodzic do niego na korepetycje z szacunku do życia.
Pitu, pitu
ta, taka pokora xd Moze w koncu sie kiedys wypowie dlaczego sie wyzywal na studentach UG, pierwszy płaczek Rzeczpospolitej
Idealny przykład 😅😅😅😅
Adam jest bardzo dobrym człowiekiem, a ponadto jednym z lepszych komików w Polsce według mnie. Ogromnie szanuję za całe "Placebo" i cały stand-up. 😊
Żałosna jesteś stulejko
a miales z nim do czynienia na zywo?
Mój ulubiony komik!!!
I już mu tak zastało xd
Kiedy będzie Sobel ??
Adam pomóż
Odnośnie pytania żurnalisty pod koniec wywiadu, moim zdaniem Kubicka i Szczęśniak rozbiły bank w 2024
Kim jest ten gość,bo nie kojarzę??
Kurwa weź nie dawaj tyle tych reklam. Jeszce zarobisz swoje.
Witam kiedy Paulii331? Pozdrawiam serdecznie z Poznania 😊
Fajne
Kur... czlowiek kupuje wersje premium zeby nie sluchac tych wszystkich reklam, a tu nie dosc ze trzeba przewinac od 2 minuty ( to jeszcze zrozumiem) to jeszcze te wstawki podczas rozmowy... nie idz ta droga
Czy ty jesteś normalny cytujesz Harrariego ?
A co w tym złego ?
Kim był hary?
Siema byki
Ta historia z dinozaurami na stosie ... naprawde sraszna i zaryzykował bym stwierdzenie ze nie bez przyczyny byla pierwszym opisem charakteru tatusia.
nie znam typa a to taki Pablo? słodził tym 15% cukrem?
Pękłam …
Ciężko się tego słucha.
To nie słuchaj dziewczynko
kukułka
Stan-upowo nasza scena nigdy wysoko nie stała, Adam przedstawiciel tej bezbekowej części sceny.
W twoim mniemaniu
@@andredo4880 i w moim też, narkoman wykorzystujący stand up i ludzi którzy płacą pieniądze za bilety dla własnej terapii - żenujące
@@andredo4880Dokładnie. Byłem na żywo i chłop emanuje na scenie energią, kto uważa, że jest bezbekiem, chyba dalej ogląda kabarety 😉😊
Pfff.. Jak dla mnie to właśnie jeden z najlepszych standuperów polskich. Spokojnie pierwsza dzisiątka, jak nie piątka.
@@andredo4880za to ty z takimi teoriami powinienem wyjść na scenę, zapewniam że ludzie się piskają ze śmiechu jak to usłyszą.
Ciekawi mnie dlaczego im ktoś bardziej przeginał z narkotykami i miał problemy psychiczne w przeszłości tym bardziej poszedł politycznie w lewą stronę i nienawidzi prawej. Lubię słuchać standupy Adama, ale przykre są te wtrącenia polityczne w których pokazuje jak bardzo gardzi konfą.
Tu nie chodzi o narkotyki (one są wyłącznie pochodną problemów w dzieciństwie).
W Polsce mieliśmy, w czasach PRL, monologi (vide Jerzy Dobrowolski, Jan Pietrzak, Piotr Jaroszyński, Jacek Federowicz), które były antykomunistyczne i uderzały we władzę (na ile były formą kanalizowania niezadowolenia - nie jest tu istotne). Zamiast iść w tę stronę, dbać o poziom formy i treści, daliśmy sobie wcisnąć stand-up amerykański, który z gruntu jest lewacki i prostacki. Owszem, są komicy konserwatywni, kulturalni, nie używający bluzgów, ale - powiedzmy sobie jasno - oni idą w kierunku elitaryzmu, bo większość odbiorców nie zrozumie dowcipów słownych, metafor, albo odniesień, ale o dupie, kupie i rzyganiu chętnie pogaworzy i nawet się doświadczeniami wymieni. Stand-uperzy postanowili, przy okazji reklamowania swoich usług, uderzać w dorobek dawnych kabaretów i monologów tak, jakby były one czymś słabym, gorszym od stand-upu, mniej wartościowym, tchnącym myszką. Stand-up miał być nową jakością, wartością polegającą na uderzanie w tabu... Tyle, że tylko w takie tabu, które jest marksistom wygodne, bo w tabu marksistowskie uderzać nie wolno. Bill Maher skonstatował, po latach uprawiania lewackiej propagandy, że nagle nie wolno mu mówić pewnych żartów w swoich stan-upach i doszedł do wniosku, że coś tu nie gra... Większość tych młodych chłopaków i dziewczyn nie rozumie zupełnie tła ideologicznego - owszem, przyznają, że są lewakami, ale śmieją się z tego, żartują i idą w to bagno dalej - bo to jest proste (tak, tak, zaraz usłyszę ile to czasu zajmuje stworzenie dwugodzinnego programu... ok, ale najpierw pokaż mi co to jest za program, jaką treść niesie, a potem ci powiem, czy warto było się tak w pocie czoła męczyć).
To jest, swoją drogą, niezwykle ciekawe od strony socjologii i politologii, że w czasach PRL władza (marksiści) próbowała (po wybiciu prawdziwej elity) stworzyć nowa elitę i wysyłała chłopów i robotników na uniwersytety, do teatru, kina, opery, żeby ich odchamić, podnieść ich poziom kulturalny, zwiększyć horyzonty, nauczyć czegoś przydatnego. Obecnie marksiści robią dokładnie odwrotnie - obniżają poziom kształcenia, produkują kretyńskie seriale, ogłupiające bajki, demoralizujące filmy, a poziom żartu przebił już dawno dno i zmierza w nicość. I żeby mnie ktoś źle nie zrozumiał - bawi mnie wiele tekstów stand-upowych, spostrzeżenia o życiu, nawykach, rozprawianie się ze stereotypami, rozkminianie podejścia kobiet i podejścia mężczyzn do tych samych kwestii. Ale mnóstwo jest w tym wszystkim naprawdę niskich lotów, prymitywnych i chamskich tekstów, które zawsze usprawiedliwiane są hasłem: "bo to jest stand-up". Jakbyśmy mieli typa o imieniu Mietek i on by chodził po ulicy, wyzywał i bił ludzi, rzygał im na ubranie, rzucał w nich gównem, to idąc logiką niektórych "tfurców" stand-upowych wyjaśnieniem tego byłoby stwierdzenie: "bo to jest Mietek". I owszem, wiadomo, że różnica polega na tym, że stand-uperowi wydaje się, że nic złego nikomu nie robi, bo nie dochodzi do żadnej przemocy fizycznej, a Mietek dokonuje czynów karalnych, ale Mietek może skrzywdzić kilka osób, które mu wejdą w drogę, a stand-uper wypacza myślenie tysięcy ludzi i wszystko kwituje: "to taki żarcik był". Czy dziennikarze robią coś złego? Przecież oni tylko kłamią, manipulują, podają półprawdy - nikogo nie pobili, nie okradli, nie zabili... no i wolność słowa przecież jest. No właśnie. Myślę, że jest kilku stand-uperów, którzy zdają sobie z tego sprawę, ale większość nigdy o tym nawet nie pomyślała, a jakby nawet przyszło im to do głowy, to szybciutko by tę myśl zakopali. Wiem o kilku komikach (w USA), którzy przeżyli szok - większy, niż Bill Maher, bo jego to niewiele nauczyło - i zrozumieli jakim zagrożeniem jest jednostronne, ideologiczne podejście do stand-upu. Przekonali się, bo okazało się, że jako biali, heteroseksualni mężczyźni nie będą mogli gdzieś tam wystąpić, ponieważ obowiązują parytety... czyli nie uderzyło to w jakiś tekst z ich materiału, tylko odcięło ich w ogóle od możliwości jego przestawienia, a tym samym od możliwości zarabiania.
Co do bohatera tego wywiadu - Adam ma sporo naprawdę świetnych żartów, sporo fajnych, celnych spostrzeżeń, ale okraszanie tego wszystkiego gówniano-ideologicznym sosem najzwyczajniej w świecie psuje cały efekt i pozostawia niesmak. Pytanie: po co to robi? Żeby hołdować najniższym instynktom?
I ciagle jeszcze woraus Nas skowami Harariego. Przestan bo tracisz sluchaczy. Czy udajesz, ze nie wiesz jaki z Harariego smiec!
Harari super gość fajo utkaj dziurę i milcz
Harari super gość fajo utkaj dziurę i milcz
Kładź się w nogach u starego i leż cicho
Chuja tam sypał,Vega też sypał ,Koterski tez sypał,terach chodzą i opowiadają bajki na RUclips bo kontent jest.
Też tak przeczuwam, da się wyczuć jak ktoś był wjebany. Zwłaszcza samemu mając jakieś niekoniecznie ciekawe doświadczenie w tej dziedzinie 😉