Wielka Włóczęga 2021 - cz 1. Rowerem przez Polskę i GreenVelo

Поделиться
HTML-код
  • Опубликовано: 18 дек 2024

Комментарии • 99

  • @patrycymusialek
    @patrycymusialek 2 года назад +17

    Wydaje mi się że właśnie o to chodzi, żeby jechać gdzie się chce, przebywać samemu ze sobą, co zobaczyłeś to Twoje, nie cel podróży a sama podróż jest ważna.. Zazdroszczę tras, noclegów w naturze, tego spokoju.. a patent na pranie zacny :)

  • @pawenowak3488
    @pawenowak3488 2 месяца назад

    Rewelacyjnie spakowane bagaże👌

  • @rzepicharzepicha1922
    @rzepicharzepicha1922 6 месяцев назад

    widok wisły jest dla mnie przygwożdżający bo tak piękny !

  • @radekkuszyk
    @radekkuszyk Год назад

    Tak, patent na miednicę do prania 👌. 14:40 Wewnętrzna wieża służyła, przynajmniej z założenia, nie do przedłużenia czasu życia i kilkanasćnie czy kilkadziesiąt godzin, a do dania kolejnych cennych godzin w oczekiwaniu na posiłki.
    28:50 płyty na szlaku rowerowym - sam miód i hurysy, jechałem tamtędy. Chętnie podzieliłbym się tym szczęściem z tym, który wyznaczył szlak taką nawierzchnią w ten sposób, żeby przez rok musiał codziennie dojeżdżać do pracy tym odcinkiem.
    Świetna wyprawa 👍.

  • @tralalititralala
    @tralalititralala 7 месяцев назад

    12:25 Zamek krzyżacki w Radzyniu Chełmińskim - „Pan Samochodzik i templariusze" był tam kręcony

  • @na-kole
    @na-kole 2 года назад +4

    "Mnie nie interesuje nabijanie kilometrów. Ja potrzebuje jakiegoś tematu." - to jest mi cholernie bliskie! Świetna wyprawa. Fajnie, że pokazujesz sceny z biwaków. To ma swój urok. Wniosek z Twojej włóczegi: jeśli Green Velo, to dopiero na wschodzie. A z tymi MOR-ami to racja! Coś czuję, że zmiana planu wyjdzie temu filmowi na dobre. Przekonam się w 2 części. Pozdrower!

  • @mastajogurt7520
    @mastajogurt7520 2 года назад +5

    Spoko relacja. Sugerowałbym następnym razem olać Green Velo i samemu ułożyć sobie trasę przez lasy i inne ciekawe tereny. Przydałby się MTB albo chociaż konkretniejsze opony. Pzdr :]

  • @lesna__zjawa
    @lesna__zjawa Год назад +1

    Bardzo przyjemny klimat filmu, czuć od razu cieplejsze dni. Pozdrawiam🚴🏻‍♂️

  • @towy1749
    @towy1749 2 года назад +3

    Piękna relacja, esensja podróżowania rowerem, samowystarczalność, ciekawy komentarz. pozdrawiam

  • @zabirski
    @zabirski 2 года назад +1

    Piękna rowerowa podróż. Dziękuję za inspirację, postaram się w wakacje 2023 pokonać część tej trasy. Pozdrawiam serdecznie.

  • @pogodanaprzygode
    @pogodanaprzygode  2 года назад +3

    W opisie pod filmem zamieszczam p l a y l i s t ę, ułatwiającą "przewijanie" do wybranych fragmentów filmu..
    PS: Wybaczcie kiepski dźwięk i brumy z mikrofonu, wywołane wiatrem. Całą wyprawę filmowałem z ręki, smartfonem.

  • @tomaszkoby516
    @tomaszkoby516 5 месяцев назад

    Ciekawy materiał. Można odnieść wrażenie że taka sielankowa nieśpieszna jazda, bez napinki. Ja też tak preferuję. Odnośnie nie zaznaczonych "MOR-ów" To skorzystaj z aplikacji "mapy cz" tam są takie miejsca zaznaczone nie tylko na Gren Velo, ale także ogólnie na szlakach.

    • @pogodanaprzygode
      @pogodanaprzygode  5 месяцев назад

      Witaj. To prawda, to była właśnie taka sielankowa, niespieszna włóczęga. Odpocząłem wtedy, jak rzadko kiedy. Pozdrawiam!

  • @bartpaw6798
    @bartpaw6798 Год назад +3

    _"Myliłby się ktos kto uważa, że ja na wyprawach rowerowych cały czas jeżdże w tym samym ubraniu"_
    W moim przypadku akurat jest to prawda gdyż jeżdże cały czas w tym samym ubraniu a myje się tylko jak spadnie deszcz albo ktoś pochlapie mnie wodą z kałuży. Jeżeli komuś to nie odpowiada to mogę podać numer konta, na który można przelewać pieniązki, które przeznaczę na kwatere z pryśnicem oraz zakup ubrań w second hendach bo nie mam zamiaru tachać ze sobą szafy za rowerem. Dodatkowo zauważyłem, że jak sie człowiek nie myje to go mniej komary gryzą a dodatkowo wydziela się zapach, który odstrasza jednostki mylące etyke z estetyką.
    Z moich doświadczeń wynika, że najlepsze połączenie to zapach smaru i starego potu z lekką nutka brzozowej wody po goleniu. (Nie koniecznie aplikowanego na golenie szczególnie jak sie ma poharatane kulosy.
    Pracuję również nad tym żeby sie nie podcierać i myć zęby węglem drzewnym z ogniska przy pomocy sosnowych patyczków zamiast pasta do zębów przy pomocy szczoteczki. Szczoteczki natomiast używam do czyszczenia łańcucha i innych żywotnych strategocznych elementów mojego wyposażenia.
    Zapraszam na wspólne wyprawy i ciocia cole pod parasolami w ciechocinku

  • @daronakole5211
    @daronakole5211 9 месяцев назад

    Musze przyznać że wiekszosc filmow przewijam do przodu, szczegolnie gdy wiekszosc filmu to muzyka i jałowe pokazywanie krajobrazów. Twoj film obejrzałem cały z ciekawością.Pewnie dlatego ze jest w klimacie podobny do filmow ktore sam zamieszczam jako @Daronakole. Wydaje mi sie ze jesteś pozytywnym facetem , z dystansem do siebie 😊. Film choc prosty w swojej formie technicznej ( co nie jest zarzutem) oglada sie z ciekawością.Serdecznie pozdrawiam i biore sie za ogladanie drugiej części 😊

    • @pogodanaprzygode
      @pogodanaprzygode  9 месяцев назад +1

      Dziękuję, pozdrawiam i szerokości na wyprawach!

  • @mikelbaka2011
    @mikelbaka2011 2 года назад +4

    Super relacja, lubię takie bezpośrednie reportaże 👍

  •  2 года назад +10

    Patent z miską w kasku rozwalił nasz system ultralight 🙃🚴 Pozdrawiamy 😉

  • @piotrkwiecien5987
    @piotrkwiecien5987 2 года назад +2

    Super film fajnie się oglądało Pozdrawiamy z Kluczborka

  • @nicolaeconti
    @nicolaeconti Год назад

    Fajnie się ogląda Pana filmy. Też jeżdżę rowerem z sakwami. Filmów nie robię bo nie umiem montować.Pozdrawiam serdecznie.

  • @kaliak8153
    @kaliak8153 2 года назад +1

    Daleka jazda rowerem to najlepsza forma podróżowania. Autem wszystko co po drodze tracisz, dopiero jak wysiądziesz to zaczynasz doświadczać to co jest wokół.

    • @lysymax1615
      @lysymax1615 Год назад +1

      Dokładnie, jadąc autem cieszymy się i podziwiamy otoczenie będąc u celu, jadąc rowerem każdy kilometr trasy jest tym celem

  • @stivus1696
    @stivus1696 2 года назад +4

    Fajna wyprawa, a Twój patent z praniem naprawdę ciekawy: trzeba kiedyś wypróbować. Co do ''sensu wyprawy'': ja to rozumiem trochę inaczej, bo wyprawa sama w sobie jest dla mnie celem i podczas niej chcąc nie chcąc poznajesz siebie. Sam będąc na szlaku raczej omijam wszelkie atrakcje turystyczne, bo zwykle jest w takich miejsach duże zagęszczenie ludzi. A tego na wyprawach nie potrzebuję. No i chyba jestem typowym ''połykaczem kilometrów'', bo jak nie zrobię setki to dzien stracony. Zwykle jadę dziennie około 150 km, wtedy czuję, że jestem na wyprawie. No i pozwala mi to na planowanie dłuższych tras. W zeszłym roku sciana wschodnia z Suwałk do Sanoka (w obie strony ponad 1200 km), w tym roku Tallin- Suwałki, czyli prawie 900 km. Ta ostatnia wycieczka zajęła mi niecały tydzień. Poruszam się praktycznie w 100% asfaltem. I naprawdę nie narzekam, bo ktos mógłby pomyśleć: pedałowanie przez 8 czy 10 godzin? Co w tym ciekawego? A ja mam podczas takiej wyrypy naprawdę wszystko czego szukam. Kazdy ma inaczej 💪. Pozdrawiam!

    • @majro2197
      @majro2197 2 года назад

      Hej jakie wrażenia na trasie Suwałki - Tallin? w przyszłym roku wybieram się w identyczną trasę tylko w obie strony. Pozdrawiam.

    • @stivus1696
      @stivus1696 2 года назад +1

      @@majro2197 Wrażenia bardzo poztywne, ale ja tak mam zawsze, bez względu na to, gdzie się nie wybiorę włącza mi się ''travelling mode'', uruchamiają endorfiny itd. Co do samej trasy: wszystkie try kraje mają to do siebie, że masz dużo szutru, czasami kiepskiej jakości, czyli tzw. tarki. Poza tym kierowcy traktują te drogi jak zwykły asfalt i zapier..lają po nich 90-100 kmh. Wiąże się to niestety z potężną emisją kurzu w letnich warunkach. Nie wiem, jaka jazdę preferujesz, ale ja, tak jak napomknąłem, preferuję asfalt. Generalnie prawie cała trsę trzymałem się drogi E67, szerokiej arterii z rozsądnymi pasami awaryjnymi praktycznie na całym odcinku z Tallina do Kowna. Jazda momentami calkiem spokojna, momentami trochę mniej, przy dużym natężeniu ruchu. Ja zaplanowalem sobie trasę tak, że te najgorsze odcinki przypadały mi na 15.sierpnia, gdzie na Lotwie i Litwie z mają święto. Po drodze wpadła jeszcze niedziela, więc najgorzej nie było 😁. No i przy tych głównych trasach masz przynajmniej stacje benzynowe, gdzie można kupić girę (kwas chlebowy), która bardzo orzeźwia i dodaje energii 😤. Było to moje główne paliwo podczas tej wyprawy. Sklepy we wsiach są tam rzadkoscia, a własciwie nie ma ich wcale.
      Tylko jedną noc spałem na dziko w estońskim lesie, dalej miałem już fajne campingi, do tego bardzo tanie (od 4 do 8 €). W Estonii i na Łotwie ciągle jechałem wzdłuż morza, potem odbiłem trochę w głąb Litwy, tym bardziej mozliwy jest nocleg nad samym morzem. W Estonii polecam RMK, czyli lesne campingi, czyste i nieżle wyposażone. Pozdrawiam i życzę pelnej wrażen wyprawy 👍

    • @majro2197
      @majro2197 2 года назад

      @@stivus1696 Bardzo dziękuję za wszystkie wskazówki, na pewno wykorzystam w swojej podróży. Pozdrawiam serdecznie.

  • @dziadekja396
    @dziadekja396 2 года назад +4

    Też tak bym chciał, ale wiek nie ten, chociaż nigdy nie wiadomo. Rower mam, czas mam, kondycję buduję, zobaczymy.

    • @MrTwotickets
      @MrTwotickets 2 года назад +2

      Latka to cyferki, trenujesz i dajesz dajesz 💪💪💪👍

  • @paralucas998
    @paralucas998 2 года назад

    Super sprawa taka wyprawa 😁 Widzę, że mam takiego samego tarpa, który mi się świetnie sprawdza w różnych sytuacjach. A mycie w kasku to zajewany patent, który oczywiście wypróbuję. Pozdrawiam również z Opola 😁✋

  • @Piotr_Te
    @Piotr_Te 2 года назад +1

    Super wyprawa i spoko film. Dużo znajomych miejsc. 🙂 Pozdrawiam.

  • @marcinduczyminski9442
    @marcinduczyminski9442 2 года назад

    Super Film. W następnym roku mam zamiar zrobić trasę z Elbląga do Przemyśla. Pozdrawiam . Bardzo fajny film. Czekam na drugą część.

  • @rowerzystaprzedzawaem.5567
    @rowerzystaprzedzawaem.5567 2 года назад

    Świetny reportaż. Przyjemnie się to ogląda, choć z braku czasu muszę podzielić oglądanie na dwa razy. W przyszłym roku może uda mi się zrealizować coś podobnego. Pozdrawiam serdecznie 👍.

  • @Khon-Ma
    @Khon-Ma 2 года назад +1

    Świetna robota pozdrawiam

  • @KOLEJ22DrogaPrzygody
    @KOLEJ22DrogaPrzygody Год назад

    Witam dołączam zacnie w przemyśleniach tam na Wiśle myślałem że to Universal Survival, ale on tak daleko nie dopłynął

  • @kurawpodrozy
    @kurawpodrozy Год назад

    Z ciekawością się ogląda 🙂👍

  • @Żaden-PRO
    @Żaden-PRO 2 года назад

    Świetny film. Obejrzałem z zachwytem.

  • @patrykluty2480
    @patrykluty2480 Год назад

    Mory są widoczne na aplikacji Green Velo jest to też nawigacja iz zaznaczonymi ciekawymi punktami na trasie pozdrawiam

  • @marcinbu129
    @marcinbu129 2 года назад

    Super film, czekam na kolejną część 🙂

    • @pogodanaprzygode
      @pogodanaprzygode  2 года назад

      Dziękuję. Cześć drugą już kończę montować. Pozdrowienia!

  • @piotrkowal5354
    @piotrkowal5354 Год назад

    Mam pytanko "techniczne". Dobrze zrozumialem ze nagrywasz telefonem ? Jesli tak to w jakiej rozdzielczosci ? Ile zuzywasz kart pamieci na taka duza ilosc materialu oraz jakiego programu do montazu uzywasz ? Pozdrawiam Piotr

    • @pogodanaprzygode
      @pogodanaprzygode  Год назад

      Nagrywałem to Lumią 640XL (fajny telefon był, ale Microsoft go "zepsuł", dlatego nie polecam kupować). Cały materiał jest zaledwie w 720p, bo podczas wyprawy sterownik Lumii wykazywał błąd i telefon przycinał podczas filmowania w 1080p. Dopiero po powrocie do domu zrobiłem twardy reset i telefon znów filmuje prawidłowo w FullHD.
      Zużycie kart pamięci można wyliczyć - nagraj sobie 10 minutowe wideo, sprawdź ile MB waży plik. Przykładowo: moja Lumia "zużywa" około 3,5 GB na godzinę nagrywania. Jeśli na wyprawie nagrywam powiedzmy 40 minut dziennie, to potrzebuję jakieś 16 GB na tydzień nagrywania. I faktycznie na te trzy tygodnie zabrałem kartę 64GB i wystarczyło.

  • @bartpaw6798
    @bartpaw6798 Год назад

    _"Drogą ekspresową n rowery nie mogą jechać"_
    Oooo to nie wiedziałem.
    A autostrada mogą bo mi się kiedyś zdarzyło jechac rowerem autostradą i teraz mnie pan zaniepokoił, że nie powinienem.
    Ale nawet jak nie powinienem to nie mam wyrzutów sumienia bo nie raz i nie dwa widziałem jak samochody jeżdżą drogami z zakazem jazdy dla samochodów więc tak jakby uważam, że równowaga w kosmosie została dzieki temu zachowana.
    I powiem panu nawet więcej: Za każdym razem jak mnie zajebie kurzem samochód na drodze leśnej to ja będe jeździł co najmniej 10 km drogą ekspresową a za każdym razem jak na drodze podrzędnej z ograniczeniem do 50 lub 30 km na godzinę zobaczę samochód jadący 100 km/ h to mam zamiar przejechac sie z 5 km autostradą.
    To proszę pana nie będzie tak, że będziemy egzekwowali zakaz poruszania się rowerami autostrada i drogą ekspresową ale już zakaz porusznia się samochodami po drogach z takim zakazem będziemy uważali za jakąś lokalną atrakcję folkrorystyczną a brak poszanowania dla pieszych i rowerzystów na drogach leśnych będziemy traktowac jako cos oczywistego.
    Tak to nie działa. Jest akcja jest reakcje inaczej prawa fizyki przestana obowiazywac i kosmos ogarnie chaos.
    I powiem panu, że mam kompletnie gdzieś wykrzywione z nienawiści ryje kierowców bo kierowcy krzywią ryje z nienawiści bez względu na to czy się przepisy przestrzega czy sie ich nie przestrzega.
    Spróbuję to panu pokazać na przykładzie przejść na pieszych.
    Jak piesxy wchodzi na przejście dla pieszych i się nie zatrzyma dając kierowcy szansę zdecydowania czy go przepuści to kierowca krzywi ryja bo "pieszy wtargnął na drogę"
    Natomiast jeżeli pieszy się zatrzyma przed przejściam dla pieszych czekając aż kierowca też się zatrzyma to kierowca krzywi ryja bo głupi baran nie przechodzi i go opóźnia.
    Widze to prawie za każdym razem a gdybym miał wnioskować o kierowcach tylko z tego co widzę na przejściu dla pieszych w samochodach to powiedziałbym, że kierowcy sie dziela na tych, którzy krzywią ryja na widok pieszych i na tych, którzy nie widza pieszych i dłubią kurwa paluchem w nosie.
    Przyznam się panu szczerze, że to są dosyć traumatyczne doświadczenia i całe szczęście, że o kierowcach mogę wnioskować również na podstawie innych danych i szczerze mówiąc denerwuje mnie, że zdarzają się również kierowcy, któzy nie jawią się jako psychopaci z carmagedonu bo mi to psuje filozofie postępowania z nimi.
    Gdybym średnio raz na cztery razy nie miał pozytywnych (w sensie, że nie mam poczucia, ze chcą mnie zabić) doświadczeń z kierowcami to już dawno wprowadziłbym w życie algorytm "albo ty albo ja" . A tak za każdym razem na drodze muszę rzucać monetą i zdawać się na los. :)
    Nie ma proszę pana takiej rozmowy między kierowcami a pieszymi bądź rowerzystami, w której kierowcy nie występowaliby w roli osób uprzywilejowanych na drodze i sugerujących, że rowerzyści i piesi powinni się ich bać dla włąsnego bezpieczeństwa . To jest oczywiście prawda i oczywiście że zdarzają się takie przypadki, że piesi stwarzają zagrożenie na drodze jednakowoż chciałbym zwrócić uwagę, że jest to fałszywe przedstawienie rzeczywistości bo ze statystyk i faktów wynika wprost, ze praktycznie jedynym zagrożeniem na drodze z własnej winy są kierowcy.
    KOniec dyskusjii.
    To nie jest proszę pana front na ukrainie, że ja mam obowiązek chować sie po okopach i spierdalać przed każdym pojazdem zmechanizowanym w krzaki. Jeżeli tak jest to ja sobie zorganizuje wyrzutnie grantników i zrobie to samo co ukraińcy z ruskimi czołgami proszę pana jeżeli już chcemy iść w tej dyskusji w argumenty typu siłowego.
    Granatnik proszę pana idealnie wpisuje się w profil wyposażenia mojego roweru i bez problemu zorganizuję dla niego takie miejsce z którego będe mógł po niego sięgnąć podczas jazdy a po dokonaniu kilku modyfikacji jestem w stanie przeprowadzic proces celowani i strzelania przy pomocy jednej ręki.
    Jak wiadomo z doniesień medialnych załatwienie sobie grantnika z ukrainy to nie jest większy problem a podobno są nawet głośniki Blue Thooth proszę pana w kształcie takiego sprzętu.
    Jestem w stanie z takiego głośnka strzelac w trakcie jazdy na rowerze zarówno w kierunku jazdy i jak i w kierunku przeciwnym a nawet uzyskać kąt obrotu rzędu 45 stopni choć wolałbym tego uniknąć ze wzgledu na możliwą wywrotkę spowodowaną odrzutem

  • @tommygg7905
    @tommygg7905 Год назад

    Cześć, kolega z Opola? Wyprawa świetna!

    • @pogodanaprzygode
      @pogodanaprzygode  Год назад

      Dziękuję. Tak, z Opola. Pozdrawiam i szerokości!

    • @tommygg7905
      @tommygg7905 Год назад

      @@pogodanaprzygode ja aktualnie też często bywam w Opolu. Bierzesz pod uwagę jakiś wyjazd na przyszły sezon wiosenno/letni ? Ja myślę o EuroVelo (Świnoujście-Hel), ale kobieta nie chce jechać.

  • @nuttygrom359
    @nuttygrom359 Год назад

    Mam pytanie. Jak zabezpieczasz rower i sprzęt przed kradzieżą? Jakieś zakupy, zwiedzanie, restauracja, wc czy inne tego typu sprawy. Zabezpieczasz jakoś rower, czy go zostawiasz i powierzasz losowi? Chcę się wybrać na podobny wyjazd i zastanawiam się nad logistyką. Może inni oglądający mają jakieś wskazówki? Wozić ciężkie zapięcie to chyba też średni pomysł, no i rzeczy w sakwach i tak by zostawały niezabezpieczone...

    • @pogodanaprzygode
      @pogodanaprzygode  Год назад

      Kwestia taktyki. Rower zapinam zwykłą zapinką i do sklepów wchodzę tylko na chwilę - szybko wejść, kupić co trzeba i wracać do roweru. Unikam wchodzenia do dużych marketów, gdzie długo się chodzi i stoi w kolejkach. Wolę takie sklepy, jak Dino czy Polomarket, bo mają oszklone wejście i szklaną ścianę tuż obok kas, więc stojąc w kolejce mam widok na parking oraz swój rower. W ogóle to na wyprawach raczej omijam duże miasta, więc siłą rzeczy zakupy robię w wiejskich sklepach.
      Ze zwiedzaniem bywa różnie - czasem da się kogoś poprosić, aby miał oko na mój rower, a czasem nie ma wyjścia i trzeba rower zostawić gdzieś przypięty. W Sztumie na zamku na przykład był miły ochroniarz i sam powiedział, żebym rower wprowadził na dziedziniec i zostawił w zasięgu jego wzroku.
      Wbrew pozorom rower jest bezpieczniejszy, gdy jest wystawiony "na widok publiczny", niż gdy go gdzieś ukryjesz za jakąś szopą, gdzie może wejść żul i swobodnie grzebać ci po sakwach niezauważony przez nikogo.

  • @geekyprojects1353
    @geekyprojects1353 2 года назад

    Fajna kombinacja tarp plus namiot.

    • @pogodanaprzygode
      @pogodanaprzygode  2 года назад +1

      Przydaje się w szczególnych sytuacjach. gdy zachodzi obawa, że sam namiot może np. nie wytrzymać gwałtownej burzy... Ale i nie tylko w takich.

  • @jazdazksiazkami
    @jazdazksiazkami Год назад

    Kawał dobrej przygody :)

  • @pawel66krak
    @pawel66krak Год назад

    super!

  • @norbertvis8813
    @norbertvis8813 Год назад

    Helo możesz podać info o wewnetrznych wspornikach na ręce , szuka czegoś takiego

    • @pogodanaprzygode
      @pogodanaprzygode  Год назад

      chodzi o takie, do opierania się łokciami na kierownicy podczas jazdy? Taki wspornik to "Lemondka".

  • @pawekosecki7073
    @pawekosecki7073 Год назад

    To miałeś zła mape
    Dedykowane atlasy GreenVelo są dostępne za darmo w informacjach turystycznych i tam wszystko jest zaznaczone

  • @robertfranek4139
    @robertfranek4139 2 года назад +1

    Zawsze podróżowałem w dwie trzy osoby na rowerach, jest do kogo gębę otworzyć, teraz zastanawiam się nad 4 tygodniową wyprawą w samotności, nie bardzo wiem jak to ugryźć , bo noclegi w lesie, bo pilnowanie roweru na zakupach i pilnowanie przy zwiedzaniu jakieś atrakcji typu skansen, zamek, ciągły stres i ograniczenia, pytanie do autora czy może Pan przedstawić garść porad , nastawienie mentalne itp?

    • @pogodanaprzygode
      @pogodanaprzygode  2 года назад +3

      Mam w planach po nowym roku taki filmik, bo ludzie często mnie o to pytają. Ja jestem dość elastyczny, lubię towarzystwo, ale bez problemu wędruję samotnie kilka dni w górach. Jednak zawsze mm w telefonie wgraną jakąś muzykę czy film. Na samotnych wędrówkach przede wszystkim mentalnie trzeba się przygotować na udzielanie sobie pierwszej pomocy w razie wypadków - gdy np. z rany tryska krew, a wokół nie ma nikogo i trzeba liczyć ma siebie.

  • @jacekszymanik
    @jacekszymanik Год назад

    Ten zamek w Radzyniu Chełmińskim to słynny zamek z Pana Samochodzika i Templariusze

  • @kosmateszlaki
    @kosmateszlaki 2 года назад

    Szacunek kolego za wyprawę i montaż. Zdaję sobie sprawę ile Cię to kosztowało bo montuję zupełnie krótsze wyprawy. Pozdrawiam.

  • @pietrodeza
    @pietrodeza Год назад

    Cześć. Jakiego namiotu używałeś podczas wycieczki?

  • @piotrk5040
    @piotrk5040 2 года назад

    Jak Pan zabezpiecza rower podczas biwaków, czy odpoczynku nocnego? Super film, pozdrawiam.

    • @pogodanaprzygode
      @pogodanaprzygode  2 года назад +2

      W trasy biorę zwykle dwie długie "zapinki rowerowe" i na kempingach, czy miejscach dosyć ludnych (np. gdy mam iść do sklepu), przypinam rower dwoma zapinkami do słupa lub grubego drzewa. Ale tez organizuję miejsce biwakowe tak, aby - gdy to możliwe - dało się zasłonić rower namiotem, jakoś ten rower zamaskować, żeby się nie rzucał w oczy.

  • @wojciechraba1431
    @wojciechraba1431 2 года назад

    cieszę się że znalazłem twój film brawo za solidną robotę. jakim rowerem jechałeś?

    • @pogodanaprzygode
      @pogodanaprzygode  2 года назад

      Dzięki. Jeżdżę najzwyklejszym trekingowym polskiej produkcji - Delta Trend 301. Dbam o niego, więc od lat działa bez zarzutu.

    • @wojciechraba1431
      @wojciechraba1431 2 года назад

      Super przejechałeś po moich rewirach, mieszkam w okolicy kwidzyna zamki mam obcykane również mnie kręci ten klimat .zazdroszczę ci tyle wolnego i takiego spokojnego podejścia do tematu,ja niby emeryt ale na nic nie mam czasu,pozdrawiam-Wojtas

  • @marekk1337
    @marekk1337 Год назад

    Moze szukasz towarzystwa na trasie? Fajny film

    • @pogodanaprzygode
      @pogodanaprzygode  Год назад

      Dziękuje, ale wędruje albo sam, albo w gronie najbliższych. Pozdrawiam serdecznie!

  • @mariosz.2754
    @mariosz.2754 Год назад

    Hej! Trafiłem na ten film przeglądając opisy tras rowerowych przed początkiem sezonu. I jako, że sam od zeszłego roku bawię się w robienie takich relacji to kilka konstruktywnych słów ode mnie w temacie, może się przyda, może zainspiruje:
    1 FILMOWANIE
    Jeśli robisz to dla siebie to brak uwag. Jeśli robisz to publicznie to tak bym zasugerował:
    Pomyśl o kamerce sportowej typu GoPro. Zyskasz na jakości materiału bardzo dużo: Po pierwsze STABILIZACJA: Twoje filmy dość mocno się "trzęsą" co jest normalne gdy kręcisz komórką. Po drugie rozdzielczość: Dziś na YT już nawet Full HD nie jest standardem a 4K. Ty kręcisz w zwykłym HD. Coraz częściej ludzie oglądają to na TV a wtedy taka rozdzielczość no jest zdecydowanie za mała (do tego dochodzą kodeki jakie stosuje YT przy przetwarzaniu HD/Full HD a tych stosowanych do 2,7K, 4K i wyższych - temat do poczytania). Po trzecie sama jakość obrazu: bardzo dobre komórki (pomijając stabilizację i rozdzielczość jakoś trochę nadganiają, ale starsze niestety nie radzą sobie ze światłem zmiennym i dobrym oddaniem kolorów, dźwiękiem itp). A poza tym wszystkim: WYGODA filmowania z takiej kamerki to coś zupełnie innego niż trzymanie w ręku telefonu. No i oczywiście telefon zostaje Ci wtedy do nawigacji a nie ciągłego filmowania.
    2 NIECIEKAWY PRZEBIEG TRASY
    Zaskoczył Cię i potem zmieniałeś plany. Właśnie dlatego ja zawsze najpierw zaglądam na YT i szukam filmów pokazujących trasy zanim się na nie wybiorę. Papierowe mapy Ci tego nie powiedzą. Korzystając z YT na etapie planowania unikniesz takich niespodzianek.
    3 PĘKNIĘTA DĘTKA / OPONA
    Klasyka na wyprawach sakwowych: tył roweru bardzo obciążony jest i opona antyprzebiciowa nie ma tu nic do rzeczy: przyciąłeś oponę o felgę na nierówności (krawężnik, kamień, korzeń). Nie przeciąłem opony i dętki do końca tylko naciąłeś a potem w nocy ciśnienie w kole powoli zaczęło rozrywać zapewne pęknięcie i bum !!!
    PS
    Ścieżki rowerowe piękne i gładkie to nadal (na szczęście) tylko część dróg rowerowych. Wiele z nich nadal pięknie jest prowadzonych lasami, starymi lokalnymi (dziurawymi) drogami i oby ten klimat pozostał jak najdłużej bo to cały urok tego rodzaju tras. Więc po prostu doinwestuj w amortyzator przedni i nie będziesz odczuwał niedogodności podróżowania na takich trasach.
    Rowerowe pozdrowienia i udanego sezonu rowerowego 2023, który zbliża się wielkimi krokami :-)

    • @pogodanaprzygode
      @pogodanaprzygode  Год назад

      Dzięki, będzie lepiej, gdy uzbieram na lepszy sprzęt. Co do planowania trasy, to tu obecnie wolę iść na żywioł. Kiedyś - podobnie, jak Ty - starannie planowałem trasy, ale to pozbawiało mnie elementu zaskoczenia. Przyjeżdżałem w jakieś miejsce ale już je "znałem". Dziś częściej improwizuję, a żeby nie pominąć po drodze czegoś ciekawego, pytam miejscowych o ciekawe miejsca. To mnie tez bardziej otworzyło na ludzi - codziennie z kimś pogadam. Do tego przeglądam Google Maps, bo ludzie zaznaczają tam ciekawe miejsca. Powodzenia i szerokości w nadchodzącym sezonie! 😎

  • @beatarogacka9218
    @beatarogacka9218 2 года назад +1

    No tak...oglądam...załamka hi hi bo nastawiłam się że pozna Green Velo...a tu rezygnacja. No to tak na wesoło, bo każdy ma prawo do swojego spojrzenia i jazdy. Rozumiem...no i ten odcinek podobno wszyscy mówią że nie jest łatwy. Choć np Flombork był na drodze, Tolkmicko, Braniewo, Pieniężno, Żywkowo, Lidzbark Warmiński, Bartoszyce,....no i za Ketrzynem cd...wydawaloby się że może być ciekawie... Stańczyki z wiaduktami...trojstyk. hym
    Mam przed sobą mapę no dużo otwartej przestrzeni. No myślałam że Warmia jest ciekawa...i te miasteczka...no Mazury wiadomo reklamy nie potrzebują. No ale rozumiem... życzę powodzenia. Pozdrawiam

    • @pogodanaprzygode
      @pogodanaprzygode  2 года назад +2

      Nie kieruj się moją rezygnacją, tylko podejmij własną próbę. Zmierz się z tym szlakiem, lub innym podobnym, eby odpowiedziec sobie, czy taka wielodniowa jazda Cię zadowala, czy spełnia Twoje oczekiwania.
      Ja zrezygnowałem, bo mieszkam na wsi i jazdę rowerem pośród łąk i pól mam na co dzień. Dlatego właśnie zawróciłem na Warmię i Pomorze, pozwiedzać te zamki krzyżackie, co okazało się dobrą decyzją. Właśnie wrzuciłem na kanał drugą cześć relacji z tej wyprawy. Na GreenVelo jeszcze wrócę - ale nie jechać całość, tylko wybrane odcinki - te o bardziej historycznym charakterze. Dziś wiem, że takie podejście jest dla mnie dużo lepsze. Pozdawiam.

    • @beatarogacka9218
      @beatarogacka9218 2 года назад

      @@pogodanaprzygode Dzięki za odpowiedź...no coś mi podpowiada że ze mną może być jak z Tobą....owszem sama droga jest fajna, ja mieszkam niestety w wielgachnym mieście i lasy , pola, pogorki zachwycają mnie ... choć chciałabym dotknąć też historii, ludzi... smaków....no i w końcu nie gnać, nie zaliczać. Nie gnać....
      Może podzielę sobie na mniejsze odcinki ..a może przejadę moje wpierw ulubione rejony czyli zacznę od Podlasia.
      To zawsze hi hi jakieś dylematy...choć dla mnie w pieszych bo więcej chodzę, czy rowerowych liczy się drogą to że wyruszyłam...że tak przed siebie...i odnajdowanie skarbów....
      Życzę dalszego zachwycania się podróżami rowerowymi. Pozdrawiam

    • @pogodanaprzygode
      @pogodanaprzygode  2 года назад

      @@beatarogacka9218 Na GV weź ze sobą gaz pieprzowy na dziki i goniące za rowerami psy, bo z tym jest ostatnio kłopot. No i w strefie przygranicznej sytuacja teraz niebezpieczna (patrz: wczorajsze doniesienia o tych pociskach, co spadły na polską stronę). Ja tradycyjnie na zimę wracam w Sudety, plecak na plecy i w drogę.

    • @beatarogacka9218
      @beatarogacka9218 2 года назад

      @@pogodanaprzygode Ja dopiero wróciłam z Sudetów....jesień cudo. Dziękuję za informację, tak mam gaz pieprzowy...hi hi wszak na ludzi kupiłam...a teraz raczej nie pojadę...raczej późną wiosną względnie.

    • @jacekzet56
      @jacekzet56 2 года назад

      @@pogodanaprzygode A gaz pieprzowy na dziki działa???!!! Ja krzyczę gromko: iddźcie dziki do lasu" i idą...

  • @Maciek.B.
    @Maciek.B. 2 года назад

    Lokalizacja MORów jest dostępna w Aplikacji GREEN VELO

  • @podrozena2kokach529
    @podrozena2kokach529 2 года назад

    Bardzo fajna wyprawa, lubię fragmenty z biwaków, pokazane życie biwakowe. Tez często jeżdżę sama i bardzo to lubię. Będę oglądać. Pozdrawiam :)

  • @bartpaw6798
    @bartpaw6798 Год назад

    W kukurydzy sie można nieziemsko skitrać poza tym obecność kukurydzy oznacza bliskosć wsi a gdzie wieś tam sady a gdzie sady tam darmowa wyżera jabłkami, gruszkami, mirabelkami, malinami. sama kukuydza to też niezły rarytas tylko trzebaby podrózować jak dojrzała i nie ma szans na to żeby ktos człowieka przydybał jak ma z 10 hektarów kukurydzy.
    Moim zdaniem jazda szlakiem dzieci kukurydzy to rewelacyjna sprawa jest

  • @zibih3426
    @zibih3426 2 года назад +2

    Z tymi MORami to masz rację.

  • @arkadiuszbryl1620
    @arkadiuszbryl1620 2 года назад

    Zostawiaj kartki z podziekowaniem dla mieszkancow za czyste Mor’y , lub uwagi ze jest syf !!!

  • @bartpaw6798
    @bartpaw6798 Год назад +1

    _"Wbrew pozorom Polska nie jest płaskim krajem"_
    Niestety żeby to stwierdzić to sie trzeba zmęczyc przy podjazdach i suszyć zęby przy zjazdach .
    Nie ma żadnego innego sposobu żeby zaobserwować różnice poziomów szczególnie gdy się jedzie samochodem i nie kontroluje zużycia paliwa żeby potem sie zastanawiac co sie zepsuło w samochodzie, że na płaskim terenie średnie spalanie paliwa wyniosło 12 kurwa litrów na sto kilometrów

    • @bartpaw6798
      @bartpaw6798 Год назад

      Ta jeszcze dla informacji: NIe ma żadnego sposobu również na to, żeby odcinki zjazdowe w jakikolwiek sposób bilansowały pracę wykonywaną podczas podnoszenia samochodu o te kilkanaście czy kilkadziesiąt metrów w górę.
      To sie kurde wbrew temu co uważają wykształceni przedstawiciele klasy średniej na etacie w kołchozie nie bilansuje i nie podejmuje się wyjaśnienia tego fenomenu głównie z obawy o to, że zostanę wy śmiany

    • @bartpaw6798
      @bartpaw6798 Год назад

      W przypadku podróży rowerem ekonomia jazdy to jest chyba najważniejsze z możliwych zagadnień wiążaca się bezpośrednio z ekonomia całej podróży i zasadniczo można to nazwac logistyką.
      Źle zaplanowana strategoia podróży może się zemścić nie tylko w rosnących kosztach utrzymania silnika roweru przy życiu i zaopatrzenia go w paliwo

    • @bartpaw6798
      @bartpaw6798 Год назад

      Niestety wspoółuzytkownicy dróg poruszający się pojazdami spalinowymi nie mają o tym zielonego pojęcia i nie zdają sobie sprawy z wyzwań przed jakimi staje rowerzysta częśto narażając go i siebie na śmierć.
      Chciałbym powiedzieć wszystkim zainteresowanym dialogiem miedzy użytkowniakmi jedno i wielośladów że ja jestem gotowy na śmierć :)

    • @bartpaw6798
      @bartpaw6798 Год назад

      A czy wy jesteście na nią gotowi?

    • @bartpaw6798
      @bartpaw6798 Год назад

      Tak wedle mojej skromnej opini skoro kierowcom jest wszystko jedno czy spalą 12 litrów czy 6 litrów na sto kilometrów i 99 % z nich w ciągu całej swojej kariery nie zainteresowało się od czego to zależy to ceny paliwa są niskie i powinno sie je podwyższać aż do czasu kiedy kierowcy poczują potrzebę, żeby się zainteresować takimi zagadnieniami

  • @mariuszbratkowski83
    @mariuszbratkowski83 15 дней назад

    Najniższy punkt w Polsce jest w marzęcinie

  • @mariuszbratkowski83
    @mariuszbratkowski83 15 дней назад

    Nabijanie kilometrów to bardzo słabe zajęcie 😂