U mnie włączenie Dolby (jakiegokolwiek) powoduje, że odtwarzany dźwięk (szczególnie wysokie tony) jest stłumiony. Oczywiście dotyczy to też kaset oznaczonych jako Dolby. To chyba nie jest normalne?
Z mojego doświadczenia wynika, że jeśli kaseta jest nagrana jako dolby, a słuchamy jej bez dolby to dźwięk wydaje się bardziej czysty i tony wysokie bardziej wyraziste. Warto jednak samemu potestować ten efekt i pobawić się w nagrywanie kasety z dolby na magnetofonie 3 głowicowym. Można tam na żywo przełączać się między sygnałem źródłowym a tym nagrywanym na kasetę. Jak się dobrze wszystko ustawi to różnicy generalnie nie ma… mój wniosek jest taki, że coś nie tak jest z tym oryginalnymi kasetami.. bo lepiej grają kasety nagrane na tym samym decku niż oryginalne. Może też być kwestia ustawień samego decka.. Nie jestem jednak specjalistą od deck’ów tylko amatorem. Z tego powodu proszę nie brać mojej opinii za pewnik.
Witam.Prawdopodobną przyczyną braku możliwości dokładnego skalibrowania taśmy metalowej jest zła regulacja korektora zapisu dla tych taśm. Wększść topowych magnetofonów SONY posiada osobną regulację parametrów zapis/odczyt dla taśm metalowych,tzw Korekcję.W pierwszej kolejności reguluje się prawidłowo parametry zapis/odczyt (wspólny dla taśm typu :żelazowych i chromowych)potencjometrami serwisowymi wewnątrz magnetofonu.Nastęnie po prawidłowej regulacji dla tych taśm,wprowadza się korekcję dla kasty metalowej.Wszysto wy dokumentacji serwisowej.Niestety by to przeprowadzić,wymagana jest wiedzą i zestaw niezbędnych przyrządów serwisowych(generator sygnałowy,specjalizowany multimetr,oscyloskop.W Pana przypadku regulacja dla taśm żelazowych,chromowych jest prawdopodobnie O.K.Jednak dla pewności należy kalibrację jeszcze raz powtórzyć po dokładnym wyczyszczeniu toru odczytu/zapisu magnetofonu (głowice,wałki,oś)izopropanolem.Oraz rozmagnesować profilaktycznie demagnetyzerem tor przesuwu j.w..Można też kalibrację powtórzyć na innej dobrej(czystej) taśmie metalowej dla wykluczenia wady taśmy.Powodzenia
No dobra, ja nie mam kaseciaka z 3 głowicami ale mam regulacje bias to jak to powinno się poprawnie ustawiać. Rozumiem że środkowa pozycja potencjometru bias to powiedzmy takie umowny punkt 0 i obracamy w prawo lub lewo. Nie mam przycisku dedykowanego kalibracja. Mój kaseciak to JVC TD-X352. Nie ukrywam że kupiłem go tylko dlatego że ma Direct Drive (oczywiście ma i wady nabyte jak każdy używany sprzęt ale myślę że ogarnę go w swoim czasie).
Sam zauważyłem, że te kasety co ja używałem (różnych typów) wymagają skrajnych ustawień na plus lub minus. Niestety odpowiedź nie jest prosta, bo kasety nawet jednego typu mogą wymagać różnych ustawień. Nie testowałem kilku jednego typu, więc nie wiem na ile to jest uciążliwe. Więcej szczegółów widziałem na kanale Cassette Comback (ruclips.net/video/fCOBgIiIMEs/видео.html). Ustawianie samego Bias bez możliwości podglądu np. przełączania source/tape lub za pomocą wbudowanego mechanizmu może być trudny. Chyba nie ma innego sposobu jak nagrać coś odtworzyć, potem zmienić ustawienie sprawdzić czy jest lepiej i tak do skutku.. Rozwiązaniem pewnie mogą być też kasety z sygnałami testowymi i oscyloskop, ale na tym to ja się nie znam...
@@GrzesiekOpowiada Jak miałem 20 lat (a było to ponad 15 lat temu) kupiłem swojego pierwszego używanego kaseciaka (Hitachi) z dolby (on/off) choć nigdy tej funkcji nie używałem. Przed nim miałem wieżę (Osaka jakiś chińskie gówno w czystej postaci) ... jak o niej pomyślę to do tej pory słabo mi się robi. Ale po Hitachi wpadł mi kaseciak od Sony z autorewersem i 2 kieszeniami. Jakość odsłuchu i nagrywania dobra. I będąc u kolegi przy komputerze zauważyłem że ma cały zestaw Technics-a i się nawet nie pochwalił... ja jako fan kaseciaków zauważyłem że ma tylko z 1 kieszenią do tego nawet nie miał autorewersu pomyślałem że słaby sprzęt bo przecież z autorewersem jest lepszy a kieszeń już była otwierana i zamykana z przycisku (full wypas) Teraz już wiem że pewne maleńkie usprawnienia są koniecznością i przyznaję że kasety są różne i nie ma złotego środka każdą trzeba dopieszczać indywidualnie. Każdy producent ma na to swój patent. Kilka dobrych lat temu dopiero uświadomiłem sobie jak bardzo się myliłem. U kolegi była 1 kieszeń ale napis na klapce od kieszeni z napisem 3 head i przycisk monitor nie robiło na mnie wrażenia... bo nie wiedziałem jak to działa w praktyce. Teraz to mnie właśnie tylko zastanawia ten bias bez przycisku kalibracji ... czyli wychodzi że są 3 head dobre i 3 head złe. Ostatnio kupiłem JVC TD-X352 tylko dlatego że ma właśnie Direct Drive (ciekawiło mnie to rozwiązanie ale kupiłem w ciemno jak się okazało wymaga pacjent leczenia ... ale celowo żeby przy czymś podłubać i nabrać doświadczenia. Mam kilka innych decków ale żeby prędkość taśmy ustawić w nich to musi mieć kasetę wzorcową ale nie idzie jej zakupić to w tym przypadku padło w końcu na zakup decka z DD. I tu przyznam że po bardzo wnikliwych pomiarach naped DD w decku jest baaaardzo dobrym rozwiązaniem. Nagrałem sygnał 10k i przy odtworzeniu jest 10k w tradycyjnych już są oscylacyjne maleńkie no ale jednak są. Polowanie na 3 head u mnie nadal trwa ... ale litanie wymalowałem tak teraz spojrzałem (a z telefonu piszę). Ja tam nie słyszę różnicy pomiędzy 3 nagraniami wszystkie grają dobrze ... Albo inaczej... porządny sprzęt je nagrał !
To że masz decka 2 głowicowwgo to nie znaczy że jest gorszy od 3 głowicowego i że gożej nagrywa.Żeby ustawić więcej tonów wysokich bias musisz ustawiać na minus i nie na maksa bo przesterujesz.Nagrywasz kawałek utworu regulujesz bias potem go odsłuchujesz i tak dojdziesz do najlepszych ustawień.Teraz mam 3 głowicowy rsbx 747 z automatyczną kalibracją i ręcznie regulowany bias w latach 90tych miałem rsb404 oba to technicsy z tym że 404 był bez kalibracji tyko z ręcznie ustawianym biasem i o wiele lepiej nagrywał niż nowszy 747.
Nie ma czegos takiego. Fachowe nazwy rodzaju tasmy w kasetach wedlug IEC to: TYPE I - tlenek zelaza Fe2O3 , TYPE II tlenek chromu Cr02 TYPE III FeO2-CrO2 TYPE IV Fe ( czyste zelazo bez tlenkow )
Kasety niepraktycznie nagrywa się z płyt, lepiej zrobić WAV na A i B na pendrivie i odtworzyć przez amplituner do magnetofonu. No i szkoda CD-R marnować.
Wiem, że niepraktycznie, ale nie miałem do dyspozycji amplitunera ale zwykły wzmacniacz Sony TA-419R. Zestawienie Sony CDP-XE530-> Sony TC-K415 -> Philips CDR765 wydawało się powodować najmniej problemów :) CD-R jednak rzeczywiście szkoda, bo niewiele modeli w tym Philips działa i trudno na nie trafić...
Hehe.Dopiero trafiłem na ten filmik ale widzę,że jako jedyny odgadłem :).Ciekawe to było.
Cześć. Ja też mam na imię Grzesiek.
Ciekawe są Pańskie filmy. Dużo zdrowia życzę.
U mnie włączenie Dolby (jakiegokolwiek) powoduje, że odtwarzany dźwięk (szczególnie wysokie tony) jest stłumiony. Oczywiście dotyczy to też kaset oznaczonych jako Dolby. To chyba nie jest normalne?
Z mojego doświadczenia wynika, że jeśli kaseta jest nagrana jako dolby, a słuchamy jej bez dolby to dźwięk wydaje się bardziej czysty i tony wysokie bardziej wyraziste. Warto jednak samemu potestować ten efekt i pobawić się w nagrywanie kasety z dolby na magnetofonie 3 głowicowym. Można tam na żywo przełączać się między sygnałem źródłowym a tym nagrywanym na kasetę. Jak się dobrze wszystko ustawi to różnicy generalnie nie ma… mój wniosek jest taki, że coś nie tak jest z tym oryginalnymi kasetami.. bo lepiej grają kasety nagrane na tym samym decku niż oryginalne. Może też być kwestia ustawień samego decka.. Nie jestem jednak specjalistą od deck’ów tylko amatorem. Z tego powodu proszę nie brać mojej opinii za pewnik.
@@GrzesiekOpowiada nie nagrywam kaset, tylko odsłuchuję kasety z przeszłości. Pozdrawiam.
Kurde udało się:)
Witam.Prawdopodobną przyczyną braku możliwości dokładnego skalibrowania taśmy metalowej jest zła regulacja korektora zapisu dla tych taśm. Wększść topowych magnetofonów SONY posiada osobną regulację parametrów zapis/odczyt dla taśm metalowych,tzw Korekcję.W pierwszej kolejności reguluje się prawidłowo parametry zapis/odczyt (wspólny dla taśm typu :żelazowych i chromowych)potencjometrami serwisowymi wewnątrz magnetofonu.Nastęnie po prawidłowej regulacji dla tych taśm,wprowadza się korekcję dla kasty metalowej.Wszysto wy dokumentacji serwisowej.Niestety by to przeprowadzić,wymagana jest wiedzą i zestaw niezbędnych przyrządów serwisowych(generator sygnałowy,specjalizowany multimetr,oscyloskop.W Pana przypadku regulacja dla taśm żelazowych,chromowych jest prawdopodobnie O.K.Jednak dla pewności należy kalibrację jeszcze raz powtórzyć po dokładnym wyczyszczeniu toru odczytu/zapisu magnetofonu (głowice,wałki,oś)izopropanolem.Oraz rozmagnesować profilaktycznie demagnetyzerem tor przesuwu j.w..Można też kalibrację powtórzyć na innej dobrej(czystej) taśmie metalowej dla wykluczenia wady taśmy.Powodzenia
A chrom II, B metal IV, C żelazo I
Chrom, metal, żelazo.
No dobra, ja nie mam kaseciaka z 3 głowicami ale mam regulacje bias to jak to powinno się poprawnie ustawiać. Rozumiem że środkowa pozycja potencjometru bias to powiedzmy takie umowny punkt 0 i obracamy w prawo lub lewo. Nie mam przycisku dedykowanego kalibracja. Mój kaseciak to JVC TD-X352.
Nie ukrywam że kupiłem go tylko dlatego że ma Direct Drive (oczywiście ma i wady nabyte jak każdy używany sprzęt ale myślę że ogarnę go w swoim czasie).
Sam zauważyłem, że te kasety co ja używałem (różnych typów) wymagają skrajnych ustawień na plus lub minus. Niestety odpowiedź nie jest prosta, bo kasety nawet jednego typu mogą wymagać różnych ustawień. Nie testowałem kilku jednego typu, więc nie wiem na ile to jest uciążliwe. Więcej szczegółów widziałem na kanale Cassette Comback (ruclips.net/video/fCOBgIiIMEs/видео.html). Ustawianie samego Bias bez możliwości podglądu np. przełączania source/tape lub za pomocą wbudowanego mechanizmu może być trudny. Chyba nie ma innego sposobu jak nagrać coś odtworzyć, potem zmienić ustawienie sprawdzić czy jest lepiej i tak do skutku.. Rozwiązaniem pewnie mogą być też kasety z sygnałami testowymi i oscyloskop, ale na tym to ja się nie znam...
@@GrzesiekOpowiada Czyli jednak 3 głowice to nie 2 👍
Te 3 głowice dają moim zdaniem najważniejszą rzecz - możliwość porównywania na żywo source/tape i ustawiania parametrów na tej podstawie na słuch.
@@GrzesiekOpowiada Jak miałem 20 lat (a było to ponad 15 lat temu) kupiłem swojego pierwszego używanego kaseciaka (Hitachi) z dolby (on/off) choć nigdy tej funkcji nie używałem.
Przed nim miałem wieżę (Osaka jakiś chińskie gówno w czystej postaci) ... jak o niej pomyślę to do tej pory słabo mi się robi. Ale po Hitachi wpadł mi kaseciak od Sony z autorewersem i 2 kieszeniami. Jakość odsłuchu i nagrywania dobra.
I będąc u kolegi przy komputerze zauważyłem że ma cały zestaw Technics-a i się nawet nie pochwalił... ja jako fan kaseciaków zauważyłem że ma tylko z 1 kieszenią do tego nawet nie miał autorewersu pomyślałem że słaby sprzęt bo przecież z autorewersem jest lepszy a kieszeń już była otwierana i zamykana z przycisku (full wypas)
Teraz już wiem że pewne maleńkie usprawnienia są koniecznością i przyznaję że kasety są różne i nie ma złotego środka każdą trzeba dopieszczać indywidualnie. Każdy producent ma na to swój patent.
Kilka dobrych lat temu dopiero uświadomiłem sobie jak bardzo się myliłem. U kolegi była 1 kieszeń ale napis na klapce od kieszeni z napisem 3 head i przycisk monitor nie robiło na mnie wrażenia... bo nie wiedziałem jak to działa w praktyce.
Teraz to mnie właśnie tylko zastanawia ten bias bez przycisku kalibracji ... czyli wychodzi że są 3 head dobre i 3 head złe.
Ostatnio kupiłem JVC TD-X352 tylko dlatego że ma właśnie Direct Drive (ciekawiło mnie to rozwiązanie ale kupiłem w ciemno jak się okazało wymaga pacjent leczenia ... ale celowo żeby przy czymś podłubać i nabrać doświadczenia. Mam kilka innych decków ale żeby prędkość taśmy ustawić w nich to musi mieć kasetę wzorcową ale nie idzie jej zakupić to w tym przypadku padło w końcu na zakup decka z DD. I tu przyznam że po bardzo wnikliwych pomiarach naped DD w decku jest baaaardzo dobrym rozwiązaniem.
Nagrałem sygnał 10k i przy odtworzeniu jest 10k w tradycyjnych już są oscylacyjne maleńkie no ale jednak są.
Polowanie na 3 head u mnie nadal trwa ... ale litanie wymalowałem tak teraz spojrzałem (a z telefonu piszę).
Ja tam nie słyszę różnicy pomiędzy 3 nagraniami wszystkie grają dobrze ...
Albo inaczej... porządny sprzęt je nagrał !
To że masz decka 2 głowicowwgo to nie znaczy że jest gorszy od 3 głowicowego i że gożej nagrywa.Żeby ustawić więcej tonów wysokich bias musisz ustawiać na minus i nie na maksa bo przesterujesz.Nagrywasz kawałek utworu regulujesz bias potem go odsłuchujesz i tak dojdziesz do najlepszych ustawień.Teraz mam 3 głowicowy rsbx 747 z automatyczną kalibracją i ręcznie regulowany bias w latach 90tych miałem rsb404 oba to technicsy z tym że 404 był bez kalibracji tyko z ręcznie ustawianym biasem i o wiele lepiej nagrywał niż nowszy 747.
Jak dla mnie zelazo zagralo najlepiej 🤔🙄🤔
A - metalowa, B - żelazowa, C - chrom
No miałem dylemat miedzy B i C, ale tak podświadomie czułem ze będzie tak jak w poprawnej odpowiedzi :)
Największe rozczarowanie chyba z Metalem ?
Czy są kasety do kupienia w sklepach w Polsce
Jakiś rok temu były jeszcze w MediaMarkt przez krótką chwilę
Oprócz kaset magnetofonowych nie znalazła się tutaj TYP III
A-Chrom, B-Metal, C-żelazo
Nie ma czegos takiego. Fachowe nazwy rodzaju tasmy w kasetach wedlug IEC to: TYPE I - tlenek zelaza Fe2O3 , TYPE II tlenek chromu Cr02 TYPE III FeO2-CrO2 TYPE IV Fe ( czyste zelazo bez tlenkow )
@@Rumburak_AV_Lab I tak każdy wie o co chodzi.
Witaj taśma A żelazowa, taśma B metal, taśma C CrO2. Pozdro.
Żelazo bankowo ostatnie. Najwyższy poziom szumu.
Magnetofon Sony jaki model?
Sony TC-K415
Kasety niepraktycznie nagrywa się z płyt, lepiej zrobić WAV na A i B na pendrivie i odtworzyć przez amplituner do magnetofonu. No i szkoda CD-R marnować.
Wiem, że niepraktycznie, ale nie miałem do dyspozycji amplitunera ale zwykły wzmacniacz Sony TA-419R. Zestawienie Sony CDP-XE530-> Sony TC-K415 -> Philips CDR765 wydawało się powodować najmniej problemów :) CD-R jednak rzeczywiście szkoda, bo niewiele modeli w tym Philips działa i trudno na nie trafić...
@@GrzesiekOpowiada Człowiek orze, jak może.
żelazowa metalowa, chrome
Prawidłowa odpowiedź w opisie filmu. Jakby co dla mnie też była trochę zaskakująca.