Super projekt! Gdyby jeszcze dodać opcję hamowania regeneracyjnego silnikiem, byłoby o kolejne parę procent więcej energii w aku a co ważne - oszczędności w eksploatacji układu hamulcowego ! Mam tak w rowerze. Jeżdżę po górach i czasem w trakcie np 70 km wyprawy tylko sporadycznie zdarzy mi się użyć hamulca. Miło jest też obserwować jak energia hamowania nie jest traconą ale wraca sobie do akumulatora. Musiałby to być układ z płynną regulacją hamowania regeneracyjnego. Świetny pomysł z tymi panelami na dachu ! Biały dach, to i można by bifacjale założyć. Dzięki przerwie od dachu jest dobre chłodzenie - lepsze są tutaj warunki chłodzenia niż gdyby dać elastyczne panele i miałyby ściśle przylegać do dachu. Powodzenia w eksploatacji pojazdu! 👍
Tam jeszcze problemem jest wiatr z którym Meleksy sobie nie radziły, bo był testowane. Ja jestem zdania, że trzeba te konie przestać męczyć. Jak nie masz siły wejść prostej trasy nad morskie oko to nie idz w góry - proste.
Ostatnio widziałem na Sardynii powóz konny z wspomaganiem elektrycznym . Taka hybryda to byłaby sensacja . Jeszcze gdyby odzyskiwał energię jadąc w dół.
Za nowoczesne rozwiązanie - tam musiałby być koń doczepiony na froncie - to była by taka furmanka hybrydowa. Niestety nie sądzę, aby sami z siebie znaleźli by się chętni do takich inwestycji...
Nie wszyscy wiedzą, ale koń się bardziej męczy z górki niż pod górkę. I nie wynika to z tego, że turyści sie nażarli tam w restauracjach tylko z budowy konia.
Super pomysł, ale w górzysty teren to dobra rekuperacja koniecznie, hamulce się ostaną, a w dół prąd dodatkowy się przyda, bilans nie wyjdzie na plusie, ale?
Fakty są takie, że Melexy nie mają żadnych problemów z pokonywaniem trasy po trzy cztery razy w obie strony na jednym ładowaniu, oświadczenie zosało wydane zanim zakończyły się testy.
Zima zasiegi by spadly pewnie ale mysle ze i tak te 100km bys zrobił.. odzysk podczas hamowania szybkie ladowanie podczas przerwy na dole tez by bylo spoko opcja na przedluzenie jazdy. Bez warkotu smodu w komplenej ciszy. Jestem za !
@@boguslawdaraz6283 to kasy rasą koni zimnokrwistych czyli pociągowych raczej na relaks średnio się nadają. Po prostu konie do pracy. Tak jak by ciężarówką na wycieczki jeździć
Nie znam się więc się wypowiem A czemu nie można zrobić wozu elektrycznego który by wspomagał konia A ten melex to super sprawa lecz obawiam się że hamulce by trzeba było przerobić Spróbujcie hoowac melexa busem i hamować cały czas przez parę kilometrów ciekawe zy hamulce to wytrzymają A może odzyskiwać Prąd podczas zjazdu
Z tym meleksem na morskie oko w zamian za dorożkę jest jeden podstawowy problem a mianowicie jest to pojazd mechaniczny w przeciwieństwie do dorożki . A jak wiadomo za operowanie pojazdem mechanicznym pod wpływem alkoholu traci się prawo jazdy.
A jak by tak policzyć: Energia potencjalna (Ep=m*g*h) + Enegia kinetyczna (Ek=m*V^2*1/2) i porównać z rzeczywistym zużyciem? Jestem bardzo ciekaw wyniku
W Egipcie w dolinie królów między parkingiem a grobowcami jeżdżą melexy. Egipcjanie wożąc turystów bawią się jeżdżąc nimi, czasem robią sobie wyścigi między sobą. Takie historyczne miejsce i można bez kołka w tyłku i z nowoczesnością. W Afryce można, to dlaczego nie w Polsce?
A może przerobić istniejące lub zbudować inne nowocześniejsze elektryczne wozy? Wspomaganie koni pod górkę + odzysk energii przy jeździe w dół zbocza, co dodatkowo odciąży konie na zjeździe!? Skutek: Konie mają robotę, nikt ich nie wywali na "wyroby", mają lżej, turyści zadowoleni bo to przecież "tradycyjnie końmi", może przerobienie tych wozów nie będzie takie drogie ( tu nie wiem, nie znam się ). Ale może takie rozwiązanie skusiło by tych przewoźników lub jakąś instytucję do zainwestowania w takie przedsięwzięcie?
Miałem napisać że za chwilę Cię zjedzą te ....... z gór i widzę że już zaczęli 😂 oni liczą każdy grosz i mają gdzieś te konie. Pomysł super ale obawiam się że nic z tego nic nie będzie i konie będą padały dalej ....
Nie baterię są problemem, ale wytrzymałość pojazdu, hamulców i niezawodność. Co innego jest raz jechać, a co innego robić takie kursy kilka razy dziennie, dzień w dzień, często w pełnym słońcu, Kolejną kwestią jest bezpieczeństwo podróżnych, pojazd musi mieć homologację, pasy, apteczkę. A co najważniejsze: co w wypadku pożaru takiego domowego elektryka w niezwykle cennym przyrodniczo i turystycznie lesie. Same baterię, to najmniejszy problem w całym tym rozwiązaniu, kwestie bezpieczeństwa i zabezpieczenia przeciwpożarowego, to jest problem.
Ale takie pojazdy już mają homologację i dopuszczenie do wożenia komercyjnie pasażerów. Od dawna wożą ludzi na terenach cennych przyrodniczo lasów, parków i rezerwatów, np. na terenie Roztoczańskiego Parku Narodowego i Rezerwatu Biała Woda.
@@qmqba8649 Droga, drodze nie równa. Ale tak, masz rację, istnieją takie pojazdy, Ba, nawet są wykorzystywane w Niemczech w Neuschwanstein. Kosz jednego takiego "wozu" to 100tys euro. +koszty ładowania + koszty zabezpieczenia i ubezpieczenia. Żeby to się spinało biznesowo, to koszt przejazdu z polany nad Morskie musiałby oscylować w okolicach 200-250zł, a nie będzie zbyt wielu chętnych na taką cenę.
Z tego co się orientuję to problem nie jest z wywiezieniem szczegolnie ze takie melexy juz dzialaja w Zermatt od lat 70 jako jedyny transport w Alpejskim mieście(polecam na YT), problem jest aby nadal do takiego melexa był podpięty koń i melex jest za ciężki dla konia na zejściu. (albo to jest "polityczny" argument, moze problem jest z hamulcami. Pozdrawiam Jezeli pozbiedziesz się konia z obiegu to te kilkadziesiat koni pojdzie na kabanosy, zatem idealnym rozwiazaniem jest aby koń był w systemie ale się nie przemęczał. Dodatkowo temat jest polityczny zatem trzeba mieć przebicie w górslszczyźnie lokalnej.
@@KapitanPrzyczepa a dlaczego nie, skoro górale mają argument, że to pewien element folkloru, to myślę, że można zachować folklor, ale dać zwierzętom trochę odetchnąć. Ciekawe byłyby wyliczenia oszczędności ile mniej owsa, lub innej paszy można dać koniom, w zależności ile kWh zużyto energii elektrycznej 🤣🤣🤣
Chłopie, ta góralska klika jest nie do ruszenia. Zapomnij, że ktoś się tym zainteresuje choć by na wodę z potoku miał jeździć meleks. Temat szybko będzie ubity
@@dawid6042 Tyle, że utrzymanie konia kosztuje. Te konie trzeba też dowieźć i dać im jeść. Samochody i przyczepy też trzeba utrzymać. Taki meleks to wydatek jednorazowy, który tylko potem się zwraca (owszem serwis pewnie też potrzebny ale na pewno i tak będzie dużo taniej). Myślę, że wystarczy jeden góral, który spróbuje. Góral nie pójdzie na to, że to jest męczenie zwierząt. Góral lubi dutki, a jak mu się pokaże gdzie może te dutki zaoszczędzić i dzięki czemu jeszcze więcej zarobić, ooo to na to pójdzie. Myślę, że do nich to tylko tędy droga, nie przez miłość dla koni a przez kieszeń i portfel. Ulga dla zwierzęcia przyjdzie przy okazji. Potem odpowiednie nagłośnienie tego w mediach, że pierwsi górale testują takie oszczędne rozwiązania i temat pójdzie. Ale to fakt, górale, to twardzi ludzie i nie jednego wydutkali z dutków. Trzeba uważać. Wiem, mieszkam niedaleko i Zakopane omijam szeroko.
Myśle ze góralska klika na to nie pozwoli . Pomyślcie nad systemem napedu do wozu konnego silnik wspomagajacy tak jak w rowerze elektrycznym niech w 80 procentach odciaża konie
Dzisiaj czytałem o tym że władze w Zakopanym odrzuciły możliwość zastąpienia koni meleksami bo nie pasują im do krajobrazu...Niestety póki ludzie będą korzystać z tych usług to jest to raczej nie do przebicia, tym bardziej teraz jak tam tłumy z krajów arabskich. Inicjatywa zacna i jestem jak najbardziej za, a nawet jak to nie przejdzie to udowodnić tym zakutym łbom że da się to inaczej ogarnąć. Jak to Odyn mówi "pierdoły zostawione" i pozdro.
@@qmqba8649 Melex nie będzie zarabiał na nie tylko na górala, czyli staną się zbędne. Ten temat wraca jak bumerang i jaki nie byłby koniec, konie wyjdą na tym najgorzej.
Zaczynam ogladać, i od razu za świeżej pamięci proponuję proste rozwiazanie, dla elektryka który by mógł w części zastapić konie (uważam że konie powinny pozostać, ale w mniejszej skali), natomiast tańsza alternatywa powinien być elektryk z odzyskiem energii (takie rozwiazania stosuje sie w niektórych kopalniach które zwoża kamień z góry w dół itp), Ale ponadto, albo przedewszystkim, powinien mieć taki elektryk po prostu normalna skrzynię biegów (żeby zmniejszyć prady przy podjeździe pod górę, a z góry zjeżdżać na jak najniźszym biegu używajac dodatkowo odzysku energii dla optymalnego hamowania pojazdu), myśle że bilans energetyczny byłby całkiem dobry. Panele na dachu też nie zaszkodza. Polecam odnośnie skrzyni biegów w elektryku, filmiki pana Adama Giemzy (elektryczne Cinquecento), który udowodnił że skrzynia biegów z kilkoma biegami jest potrzebna i przydatna w samochodzie, i poprawia bilans energetyczny (wydłuża zasięg) i oczywiście zmniejsza prady na kablach przy stromych podjazdach. Niby to wszystko oczywiste... ale większość dziennikarzyn którzy nie maja pojęcia o mechanice pojazdowej i budowie oraz zasadach działania pojazdów mechanicznych dalej pisza bzdury że skrzynia biegów w aucie elektrycznym nie jest potrzebna... 👍🇵🇱😎
Mordowanie koni na morskim oku to jest masakra. A Górale mają frajdę z tego. Powinniście napisać do Tatrzańskiego Parku, że chcecie sprawdzić jak wasz sprzęt sprawdzi się na trasie do Morskiego Oka ;)
WIem, że to nie będzie popularna opinia bo jak wiemy w Polsce każdy się zna na wszystkim i jest pełno "znafców", ale na dzień dzisiejszy żadna krzywda się tym koniom nie dzieje, kiedyś było różnie, ale mówimy o dniu dzisiejszym. Bywam na tym czerwonym szlaku często i konie nie są tam w żaden sposób zajeżdżane są dobrze traktowane i zadbane, w końcu to dla fiakrów, źródło utrzymanie, więc o nie dbają. Konie w Morskim Oku to konie pociągowe i jeśli fiakrowi nie uda mu się go sprzedać w pewne miejsce to konik pójdzie na koninę. Jednak, oferta dla wszystkich właścicieli Melexów może być ciekawa w całej Polsce, polecam ten kierunek i życzę powodzenia. A kto wie może w przyszłości powstanie elektryczny kamper, który gdy jest się długo w jednym miejscu nie trzeba go ładować.😉
Super pomysł ale watpie zeby sie zgodzili was wpuścić. Kiedys gadałem z woznica ze maja ograniczone wjazdy ze np jeden zaprzeg moze wjechac 2 razy w ciagu doby ,a prawda jest taka ze jezdzi caly dzień i wcale lekko nie maja,gorale twierdza ze szybciej kon zdechnie jak nie bedzie pracował bo sa do tego stworzone ale w tyxh temperaturach i majac 10 osób na wozie ? Szkoda gadac
To zacofanie, bryczki z końmi w 21 wieku. Moze w kopalni kiedyś też konie ciągnęły wózek, czasy się zmieniły. Rzad powinien ustawę wprowadzić o zakazie eksploatacji koni, oprócz wózka elektryka. Wstyd nie mieć serca do żywych istot .
Problem koni wraca jak bumerang.... Prawda jest taka że pieją tylko nieliczni odklejeńcy a większość ludzi wie że o konia trzeba dbać i go szanować bo inaczej nie będzie z niego pożytku i dlatego korzysta z usług i te dalej są opłacalne. Nie, tym koniom nie dzieje się krzywda, krzywdę to ktoś zrobił w głowę tym terrorystom którzy każdego chcą uczyć jak żyć.
Czy przy zjazdach odzyskuje energię? To też by duuużżo dało. A co do koni.... ...koń od zawsze służył człowiekowi do pracy, do ciężkiej pracy. Trzeba tylko o niego odpowiednio zadbać
Smutne jest to, że wszyscy pierdzielą o zastępowani koni, zamiast ruszyć tłuste dupy i wejść pieszo. Jak nie będzie popytu na takie idiotyczne "usługi" górali, to i konie odpoczną. Chociaż znając te ich słynne tradycje (np. chlanie i bicie żon), to konie skończą w ...
Nie ma alternatywy i konkurencji. Gdyby stały tam hulajnogi i pojazdy elektryczne i kolejka była nikt by na bryczkę nie wsiadł. To zacofanie górali. Koń już w kopalni też nie pracuje
@@izabelaParis ja tam uważam, że w góry jedzie się, żeby odpocząć aktywnie, a nie siedzieć na tyłku. Tu nie potrzeba konkurencji, tylko zmiany w mentalności i nawykach ludzi. Ale cóż, ludzie mają problem z tym, żeby przejść kilka metrów od swojego samochodu do mieszkania. Smutne, ale prawdziwe.
Według mnie lepiej by było zrobić taki wóz wspomagający dla konia. Konie by dalej jeździły ale bez obciążenia. Klimat by był zachowany, Bo takich typowych meleksów to ja tam nie widzę, ale to tylko moja opinia, ja tak to widzę. Pozdrawiam
Moim zdaniem konie są tam zupełnie niepotrzebne. Szkoda męczyć zwierzęta w upale nawet bez obciążenia. Pomysł mocnych i wydajnych zasięgowo Meleksów jest super.
Zapytam a kto będzie te konie karmił czyścił i się będzie opiekować? One pójdą do Włoch na kiełbasę!Bo tam jedzą koninę! Mam rodzinę na wsi tam wszystkie konie jakie były pojechały na kiełbasę
@@KapitanPrzyczepa Mam takie samo zdanie Kapitanie. Zwierzęta nie powinny być w 21 wieku tak wykorzystywane. Chcesz zobaczyć Morskie Oko a nie jesteś w stanie sam wejść to du.a na Melexa i "wio" do góry. Powodzenia w projekcie.
Ale dlaczego? Podejrzewasz, że górale nie trzymają koni ze względu na tradycję i nie będą ich utrzymywać, gdy zarabiać na nie będzie melex? Sądzisz, że hasła (głoszone np. przez burmistrza Zakopanego) o tradycji i folklorze to ściema?
Super projekt! Gdyby jeszcze dodać opcję hamowania regeneracyjnego silnikiem, byłoby o kolejne parę procent więcej energii w aku a co ważne - oszczędności w eksploatacji układu hamulcowego !
Mam tak w rowerze. Jeżdżę po górach i czasem w trakcie np 70 km wyprawy tylko sporadycznie zdarzy mi się użyć hamulca. Miło jest też obserwować jak energia hamowania nie jest traconą ale wraca sobie do akumulatora.
Musiałby to być układ z płynną regulacją hamowania regeneracyjnego.
Świetny pomysł z tymi panelami na dachu ! Biały dach, to i można by bifacjale założyć. Dzięki przerwie od dachu jest dobre chłodzenie - lepsze są tutaj warunki chłodzenia niż gdyby dać elastyczne panele i miałyby ściśle przylegać do dachu.
Powodzenia w eksploatacji pojazdu! 👍
Działaj mistrzu.
Zwirzęta też chcą żyć.
Popieram Twój pomysł w 100%
Witam i pozdrawiam serdecznie 🙂🙃
Jestem jak najbardziej ZA , mam nadzieję że się uda . Pozdrawiam
Pozdrawiam
Ja mam identycznego meleksika w Krynicy-Zdrój teren dość górzysty więc możemy potestować jak chcesz zapraszam 😀😀
Melex jak melex, Rekama jak reklama, ale Karol to już rola oscarowa!
👍👍👍Super pomysł i propozycja.
Niezła bateria 😀
Dobry pomysł z wożeniem turystów na prąd👍
Ciekawe czy uda się wdrożyć?
Trzymam kciuki 👍😀
Pozdrawiam 😀
Jupi! Jedziemy w góry ❤
Reklama zajebista 🤩
Super odcinek
ja tez trzymam kciuki ciekawy temat :) i do zobaczenia w czerwcu :)
Świetny pomysł. Popieram z w 100% ❤
Musicie jechać nad morkie Oko i przetestować
O hamulce zadbaj w tym wyzwaniu, trzymamy kciuki by się udało! :D
Tam jeszcze problemem jest wiatr z którym Meleksy sobie nie radziły, bo był testowane. Ja jestem zdania, że trzeba te konie przestać męczyć. Jak nie masz siły wejść prostej trasy nad morskie oko to nie idz w góry - proste.
i dać do ubojni?
@@FrankFast-ps6ck tak, idz do ubojni
Ostatnio widziałem na Sardynii powóz konny z wspomaganiem elektrycznym . Taka hybryda to byłaby sensacja . Jeszcze gdyby odzyskiwał energię jadąc w dół.
W dobrym kierunku jedziesz ,
Mój jest ten kawalek podlogi ❤❤❤
Siemanko Radom wita kolejny skrót super pozdrawiamy
Pozdrawiam
Super !
Za nowoczesne rozwiązanie - tam musiałby być koń doczepiony na froncie - to była by taka furmanka hybrydowa. Niestety nie sądzę, aby sami z siebie znaleźli by się chętni do takich inwestycji...
18:45 Termikapitan: zagłada solara
Obejrzałem pozdro ze Śląska Kapitan Przyczepa 👊👍
Taki meleks już jest w Zakopanem, testy zaczną się od 1 czerwca
Świetny odcinek !!
Kapitan. Są sposoby odczulania. Zainteresuj się bo doigrasz się zaawansowanej astmy o ile już jej nie masz.
dobrze by było, jak jadąc z morskiego oka (z góry) z hamowania odzyskiwać dodatkowo energię
Moze baterie dac do przyczepki. Wymieniasz przyczepke i sruuu!
( na zatoki zapodaj sobie na noc scorbolamit)
Pozdro!
Pozdrawiam
@@KapitanPrzyczepa A co z odzyskiem energii przy jezdzie w dól. Prądnica(e) ładująca aku?
Czekam na materiał o panelach i wentylacji.
Tam ponoć władze trzeba zmienić... A Meleksy mają jakiś luz czy odzyskiwanie energii? Skoro jest z górki...
Nie mają odzyskiwania
@@KapitanPrzyczepaPrzydałaby się rekuperacja...
Ratujmy te biedne koniki !
Zjedzmy je! Popieram! Nier meczmy psów spacerami. Powołac gestapo dla zwyrodnilców którzy wyprowadzaja psy!@
i oddajmy do uboju tak?
Poczułeś krew kapitanie, nie odpuszczaj!!!!!!
6:12 dlaczego siedzisz z prawej strony?
Widocznie telefonem nagrywane a taki urok przedniej kamery telefonu, że robi odbicie lustrzane 😀
Nie wszyscy wiedzą, ale koń się bardziej męczy z górki niż pod górkę. I nie wynika to z tego, że turyści sie nażarli tam w restauracjach tylko z budowy konia.
oooooooo w sumie ludzie też często maja zakwasy do schodzenia..... A może oni mają jakieś hamulce w tych wozach konnych> Żeby odciążyć konia?
@@KapitanPrzyczepa Tego nie wiem, ale wiem, że hamulców nie mają turyści.
@@humandisorder3962 Niee. W wozach normalnie są hamulce. Koń nie były w stanie wszędzie wyhamować wozu.
Hamulce to podstawa tam jest sporo z góry i konie by tego nie utrzymały
Nie, no reklama zajefajna!!! 👍👍👍 Pozdroo!
Jest u Was możliwość montazu systemu SmartRoad? Szukam sprawdzonego garazu gdzie mi to cudo zabudują. Pozdrawiam serdecznie?
Super popieram pomysł 👍💪⛵ Pozdrawiam Was serdecznie
Pozdrawiam
Super pomysł, ale w górzysty teren to dobra rekuperacja koniecznie, hamulce się ostaną, a w dół prąd dodatkowy się przyda, bilans nie wyjdzie na plusie, ale?
Fakty są takie, że Melexy nie mają żadnych problemów z pokonywaniem trasy po trzy cztery razy w obie strony na jednym ładowaniu, oświadczenie zosało wydane zanim zakończyły się testy.
Kapitanku, może warto bylo by wykorzystac te 400m przewyższenia, na przykład do ładowania podczas zjazdu. Co ty na to?
Zima zasiegi by spadly pewnie ale mysle ze i tak te 100km bys zrobił.. odzysk podczas hamowania szybkie ladowanie podczas przerwy na dole tez by bylo spoko opcja na przedluzenie jazdy. Bez warkotu smodu w komplenej ciszy. Jestem za !
nie wiedziałem, że w PL prąd jest bez smrodu.
Konie jak nie pracują to idą do rzeźni. Tak jast albo melex albo koń
moze konie na relax
@@boguslawdaraz6283 to kasy rasą koni zimnokrwistych czyli pociągowych raczej na relaks średnio się nadają. Po prostu konie do pracy. Tak jak by ciężarówką na wycieczki jeździć
Ciekawe. Ciekaw jestem jak silniki dadzą radę pod tę górkę cały czas z pełną mocą. Trzymam kciuki 😎👌
Fajny pomysł z tym meleksem.
Nie takie inżyniery myślały o meleksach już były testy a chamowane z górki będzie jak flinston
Nie znam się więc się wypowiem
A czemu nie można zrobić wozu elektrycznego który by wspomagał konia
A ten melex to super sprawa lecz obawiam się że hamulce by trzeba było przerobić
Spróbujcie hoowac melexa busem i hamować cały czas przez parę kilometrów ciekawe zy hamulce to wytrzymają A może odzyskiwać Prąd podczas zjazdu
Konie śmierdzą w upały.
Melex 1:0
@@rafalcio20 a prąd do melexa z elektrowni dymiącej pachnie
Jedyny pomysł który popieram. Hipokrci takie mają miłosierdzie dla koni, że chcą je oddać do rzeźni.
@@rafalcio20 ty też 1:1
Z tym meleksem na morskie oko w zamian za dorożkę jest jeden podstawowy problem a mianowicie jest to pojazd mechaniczny w przeciwieństwie do dorożki . A jak wiadomo za operowanie pojazdem mechanicznym pod wpływem alkoholu traci się prawo jazdy.
a dorożkę mozna prowadzić po pijaku? ehhh
Kiedy widzimy sie nad morskim okiem ? Trzeba zebrac ekipe aby gorale nie kozaczyly w trakcie testu 😉💪
Pomysł przedni, ale górole to górole bedzie ciężko, poszukał bym odcinka do Tolkmicka droga 503 ,podwójne obciążenie i dzida
I moze na meleksiku sa lepsze silniki niz 5kV?
A jak by tak policzyć: Energia potencjalna (Ep=m*g*h) + Enegia kinetyczna (Ek=m*V^2*1/2) i porównać z rzeczywistym zużyciem? Jestem bardzo ciekaw wyniku
Kapitan wiesz jaki los spotka konie które wożą turystów gdy je wyeliminujesz z pracy? Tak źle zyczysz koniom.
W Egipcie w dolinie królów między parkingiem a grobowcami jeżdżą melexy. Egipcjanie wożąc turystów bawią się jeżdżąc nimi, czasem robią sobie wyścigi między sobą.
Takie historyczne miejsce i można bez kołka w tyłku i z nowoczesnością. W Afryce można, to dlaczego nie w Polsce?
👍👏
Ahoj Kapitanie ! no to pozostało ci już tylko tuningować eletrycznego busa :D dogadaj się z jakimś kurierem i działaj :D
Lfp są juz bardzo atrakcyjne cenowa tez mam melexa 668 z lfp 14 lat mode
Jako naped pomocniczy.konikom lzej i tradycja zachwana.
A może przerobić istniejące lub zbudować inne nowocześniejsze elektryczne wozy? Wspomaganie koni pod górkę + odzysk energii przy jeździe w dół zbocza, co dodatkowo odciąży konie na zjeździe!? Skutek: Konie mają robotę, nikt ich nie wywali na "wyroby", mają lżej, turyści zadowoleni bo to przecież "tradycyjnie końmi", może przerobienie tych wozów nie będzie takie drogie ( tu nie wiem, nie znam się ). Ale może takie rozwiązanie skusiło by tych przewoźników lub jakąś instytucję do zainwestowania w takie przedsięwzięcie?
Nie boisz się, że Górale spalą Ci tą halę, gdzie produkujesz te diabelskie urządzenia? 🤔😉
Miałem napisać że za chwilę Cię zjedzą te ....... z gór i widzę że już zaczęli 😂 oni liczą każdy grosz i mają gdzieś te konie. Pomysł super ale obawiam się że nic z tego nic nie będzie i konie będą padały dalej ....
Ja chcę kampera na melexie 😂 Kilka dni na plaży i dalej jedziesz za darmo.
mówisz że ogniwa mogą lekko spuchnąć a skręciliście na prostych blachach co nie są elastyczne jak te co mają po środku lekkie wygięcie.
Tak się robi. Wszyscy skręcają na sztywno. Ale ciekawe pytanie. Raczej puchną na środku i robią się lekko jajowate więc to nie będzie przeszkadzać.
Ja myślę że Melex tam by się przydał szkoda zwierzaków jak tam warum jest żeby mogły jeździsz łaziki
:)
@@KapitanPrzyczepa ja to oglądam te filmy to wiadomo są takie często pod publikę ale fakt waszą eksperyment jest mega
👍👍👍👍
Jesteś WSPANIAŁY!!❤❤❤ dla zwierząt
Spokojnie, jeszcze nic nie udało się zrobić :P
@@KapitanPrzyczepa udało się coś wstępnie udowodnić.
Ratujmy konie, które są umęczone do kresu wytrzymałości.
Konina ma zbyt!
Nie baterię są problemem, ale wytrzymałość pojazdu, hamulców i niezawodność.
Co innego jest raz jechać, a co innego robić takie kursy kilka razy dziennie, dzień w dzień, często w pełnym słońcu,
Kolejną kwestią jest bezpieczeństwo podróżnych, pojazd musi mieć homologację, pasy, apteczkę.
A co najważniejsze: co w wypadku pożaru takiego domowego elektryka w niezwykle cennym przyrodniczo i turystycznie lesie.
Same baterię, to najmniejszy problem w całym tym rozwiązaniu, kwestie bezpieczeństwa i zabezpieczenia przeciwpożarowego, to jest problem.
:(
Ale takie pojazdy już mają homologację i dopuszczenie do wożenia komercyjnie pasażerów. Od dawna wożą ludzi na terenach cennych przyrodniczo lasów, parków i rezerwatów, np. na terenie Roztoczańskiego Parku Narodowego i Rezerwatu Biała Woda.
@@qmqba8649 Droga, drodze nie równa.
Ale tak, masz rację, istnieją takie pojazdy,
Ba, nawet są wykorzystywane w Niemczech w Neuschwanstein.
Kosz jednego takiego "wozu" to 100tys euro. +koszty ładowania + koszty zabezpieczenia i ubezpieczenia.
Żeby to się spinało biznesowo, to koszt przejazdu z polany nad Morskie musiałby oscylować w okolicach 200-250zł, a nie będzie zbyt wielu chętnych na taką cenę.
Co ty pierdolisz Piotr ? Jakie pasy ?
Przecież ten meleks wozi ludzi po Gdańsku i pasów nie ma. A ile jest podobnych w innych miastach do wożenia turystów.
Z tego co się orientuję to problem nie jest z wywiezieniem szczegolnie ze takie melexy juz dzialaja w Zermatt od lat 70 jako jedyny transport w Alpejskim mieście(polecam na YT), problem jest aby nadal do takiego melexa był podpięty koń i melex jest za ciężki dla konia na zejściu. (albo to jest "polityczny" argument, moze problem jest z hamulcami. Pozdrawiam
Jezeli pozbiedziesz się konia z obiegu to te kilkadziesiat koni pojdzie na kabanosy, zatem idealnym rozwiazaniem jest aby koń był w systemie ale się nie przemęczał.
Dodatkowo temat jest polityczny zatem trzeba mieć przebicie w górslszczyźnie lokalnej.
Hejka hejka Kapitanie
Heja
@@KapitanPrzyczepa ✋ przyjacielu
A może chociaż dorobić elektryczne wspomaganie, żeby konie miały lżej?
Do drewnianego wozu?
@@KapitanPrzyczepa a dlaczego nie, skoro górale mają argument, że to pewien element folkloru, to myślę, że można zachować folklor, ale dać zwierzętom trochę odetchnąć. Ciekawe byłyby wyliczenia oszczędności ile mniej owsa, lub innej paszy można dać koniom, w zależności ile kWh zużyto energii elektrycznej 🤣🤣🤣
ale tam są testy wspomaganego wozu elektrycznie, ale nie znam wyników eksperymentu. Na pewno można to gdzieś znaleźć.@@KapitanPrzyczepa
Chłopie, ta góralska klika jest nie do ruszenia. Zapomnij, że ktoś się tym zainteresuje choć by na wodę z potoku miał jeździć meleks. Temat szybko będzie ubity
Pewenie pierwszej nocy taki meleks by przypadkiem spalony.
Też to słyszałem, „firmy” które obsługują morskie oko kręcą w sezonie milionowe kontrakty…. Tam się biją na przetargach o to…
@@dawid6042 Tyle, że utrzymanie konia kosztuje. Te konie trzeba też dowieźć i dać im jeść. Samochody i przyczepy też trzeba utrzymać. Taki meleks to wydatek jednorazowy, który tylko potem się zwraca (owszem serwis pewnie też potrzebny ale na pewno i tak będzie dużo taniej).
Myślę, że wystarczy jeden góral, który spróbuje.
Góral nie pójdzie na to, że to jest męczenie zwierząt. Góral lubi dutki, a jak mu się pokaże gdzie może te dutki zaoszczędzić i dzięki czemu jeszcze więcej zarobić, ooo to na to pójdzie. Myślę, że do nich to tylko tędy droga, nie przez miłość dla koni a przez kieszeń i portfel. Ulga dla zwierzęcia przyjdzie przy okazji. Potem odpowiednie nagłośnienie tego w mediach, że pierwsi górale testują takie oszczędne rozwiązania i temat pójdzie.
Ale to fakt, górale, to twardzi ludzie i nie jednego wydutkali z dutków. Trzeba uważać.
Wiem, mieszkam niedaleko i Zakopane omijam szeroko.
@@arekspok3321 rozumiem, że wolisz te konie w formie kiełbasy?
I co jeszcze POmyleńcu?
Myśle ze góralska klika na to nie pozwoli . Pomyślcie nad systemem napedu do wozu konnego silnik wspomagajacy tak jak w rowerze elektrycznym niech w 80 procentach odciaża konie
zastapisz konie meleksami to konie skończą w rzeźni
@@ChuckNorris-lq6fc i tak skończą jak przestają wyrabiać, bo to wstyd tak przy turystach jak koń pada
zasięg
Do Litewki to !!!
Link do sklepu mrkapitan kieruje gdzie indziej.
Poprawiłem
Dzisiaj czytałem o tym że władze w Zakopanym odrzuciły możliwość zastąpienia koni meleksami bo nie pasują im do krajobrazu...Niestety póki ludzie będą korzystać z tych usług to jest to raczej nie do przebicia, tym bardziej teraz jak tam tłumy z krajów arabskich. Inicjatywa zacna i jestem jak najbardziej za, a nawet jak to nie przejdzie to udowodnić tym zakutym łbom że da się to inaczej ogarnąć. Jak to Odyn mówi "pierdoły zostawione" i pozdro.
Czemu taki dziwny MPPT w tym projekcie?
Bo napięcie paneli jestniejsze niż napięcie baterii.
Jeżeli zastąpisz konie melexami to nie oszukujmy się, konie pojadą do rzeźni bo górale nie będą ich utrzymywać.
Ale dlaczego? Podejrzewasz, że górale nie trzymają koni ze względu na tradycję i nie będą ich utrzymywać, gdy zarabiać na nie będzie melex?
@@qmqba8649 Melex nie będzie zarabiał na nie tylko na górala, czyli staną się zbędne. Ten temat wraca jak bumerang i jaki nie byłby koniec, konie wyjdą na tym najgorzej.
@@Wolf_on_the_road Czy sugerujesz, że górale mówiąc o folklorze, tradycji i trosce o konie kłamią?
Zaczynam ogladać, i od razu za świeżej pamięci proponuję proste rozwiazanie, dla elektryka który by mógł w części zastapić konie (uważam że konie powinny pozostać, ale w mniejszej skali), natomiast tańsza alternatywa powinien być elektryk z odzyskiem energii (takie rozwiazania stosuje sie w niektórych kopalniach które zwoża kamień z góry w dół itp),
Ale ponadto, albo przedewszystkim, powinien mieć taki elektryk po prostu normalna skrzynię biegów (żeby zmniejszyć prady przy podjeździe pod górę, a z góry zjeżdżać na jak najniźszym biegu używajac dodatkowo odzysku energii dla optymalnego hamowania pojazdu), myśle że bilans energetyczny byłby całkiem dobry. Panele na dachu też nie zaszkodza.
Polecam odnośnie skrzyni biegów w elektryku, filmiki pana Adama Giemzy (elektryczne Cinquecento), który udowodnił że skrzynia biegów z kilkoma biegami jest potrzebna i przydatna w samochodzie, i poprawia bilans energetyczny (wydłuża zasięg) i oczywiście zmniejsza prady na kablach przy stromych podjazdach.
Niby to wszystko oczywiste... ale większość dziennikarzyn którzy nie maja pojęcia o mechanice pojazdowej i budowie oraz zasadach działania pojazdów mechanicznych dalej pisza bzdury że skrzynia biegów w aucie elektrycznym nie jest potrzebna... 👍🇵🇱😎
💪💪💪💪💪
Siemka
To jak mam gospodarkę i chce robić koniem w polu to też źle? Ja pierdo.. 😂
Nikt was tam nie wpuści, bo tu nie chodzi o meleksy, tylko o politykę.
.. i potężną kasę!
I co jeszcze POmyleńcu?
Dlaczego taki kiepski dźwięk?
Coś nie zadziałało :)
Mordowanie koni na morskim oku to jest masakra. A Górale mają frajdę z tego. Powinniście napisać do Tatrzańskiego Parku, że chcecie sprawdzić jak wasz sprzęt sprawdzi się na trasie do Morskiego Oka ;)
Ja proponuję wprowadzić Riksze a Baca niech biegnie w zaprzęgu.
🙃👍👌
Heja
WIem, że to nie będzie popularna opinia bo jak wiemy w Polsce każdy się zna na wszystkim i jest pełno "znafców", ale na dzień dzisiejszy żadna krzywda się tym koniom nie dzieje, kiedyś było różnie, ale mówimy o dniu dzisiejszym. Bywam na tym czerwonym szlaku często i konie nie są tam w żaden sposób zajeżdżane są dobrze traktowane i zadbane, w końcu to dla fiakrów, źródło utrzymanie, więc o nie dbają.
Konie w Morskim Oku to konie pociągowe i jeśli fiakrowi nie uda mu się go sprzedać w pewne miejsce to konik pójdzie na koninę.
Jednak, oferta dla wszystkich właścicieli Melexów może być ciekawa w całej Polsce, polecam ten kierunek i życzę powodzenia.
A kto wie może w przyszłości powstanie elektryczny kamper, który gdy jest się długo w jednym miejscu nie trzeba go ładować.😉
Pozdrawiam
Super pomysł ale watpie zeby sie zgodzili was wpuścić. Kiedys gadałem z woznica ze maja ograniczone wjazdy ze np jeden zaprzeg moze wjechac 2 razy w ciagu doby ,a prawda jest taka ze jezdzi caly dzień i wcale lekko nie maja,gorale twierdza ze szybciej kon zdechnie jak nie bedzie pracował bo sa do tego stworzone ale w tyxh temperaturach i majac 10 osób na wozie ? Szkoda gadac
To zacofanie, bryczki z końmi w 21 wieku. Moze w kopalni kiedyś też konie ciągnęły wózek, czasy się zmieniły. Rzad powinien ustawę wprowadzić o zakazie eksploatacji koni, oprócz wózka elektryka. Wstyd nie mieć serca do żywych istot .
. są różne wstydy , przeczytaj swój text .
Wystawcie warte, bo jak fiakrzy zobacza ten film, to sami przyjada po Melexa. Z ciupagami.
Problem koni wraca jak bumerang.... Prawda jest taka że pieją tylko nieliczni odklejeńcy a większość ludzi wie że o konia trzeba dbać i go szanować bo inaczej nie będzie z niego pożytku i dlatego korzysta z usług i te dalej są opłacalne. Nie, tym koniom nie dzieje się krzywda, krzywdę to ktoś zrobił w głowę tym terrorystom którzy każdego chcą uczyć jak żyć.
Grüße aus Hamburg
Grüße aus Elbing
Czy przy zjazdach odzyskuje energię? To też by duuużżo dało.
A co do koni....
...koń od zawsze służył człowiekowi do pracy, do ciężkiej pracy. Trzeba tylko o niego odpowiednio zadbać
Uwaga ironia: Niewolnik był od zawsze własnością swojego pana, trzeba było tylko o niego odpowiednio zadbać.
Smutne jest to, że wszyscy pierdzielą o zastępowani koni, zamiast ruszyć tłuste dupy i wejść pieszo. Jak nie będzie popytu na takie idiotyczne "usługi" górali, to i konie odpoczną. Chociaż znając te ich słynne tradycje (np. chlanie i bicie żon), to konie skończą w ...
W sumie tak
Nie ma alternatywy i konkurencji. Gdyby stały tam hulajnogi i pojazdy elektryczne i kolejka była nikt by na bryczkę nie wsiadł. To zacofanie górali. Koń już w kopalni też nie pracuje
@@izabelaParis ja tam uważam, że w góry jedzie się, żeby odpocząć aktywnie, a nie siedzieć na tyłku. Tu nie potrzeba konkurencji, tylko zmiany w mentalności i nawykach ludzi. Ale cóż, ludzie mają problem z tym, żeby przejść kilka metrów od swojego samochodu do mieszkania. Smutne, ale prawdziwe.
Według mnie lepiej by było zrobić taki wóz wspomagający dla konia. Konie by dalej jeździły ale bez obciążenia. Klimat by był zachowany, Bo takich typowych meleksów to ja tam nie widzę, ale to tylko moja opinia, ja tak to widzę. Pozdrawiam
Czyli żeby ciągnęły meleksa :) ? :D
Dokładnie, ale wyglądającego jak typowy wóz taki drewniany
Ciekawy pomysł
@@KapitanPrzyczepa Dokladnie coś takiego próbowali już i po latach testów - nie dało rady bo powóz był za ciężki dla konia ale na zjeździe.
Moim zdaniem konie są tam zupełnie niepotrzebne. Szkoda męczyć zwierzęta w upale nawet bez obciążenia. Pomysł mocnych i wydajnych zasięgowo Meleksów jest super.
Cześć 🤝🏻
Łapka wjechała 👍🏻👍🏻
Pozdro 👊🏻👊🏻😃👋🏻👋🏻
mega pomysł
Chiny zarabiają a polskie konie do gara
o7
Zapytam a kto będzie te konie karmił czyścił i się będzie opiekować? One pójdą do Włoch na kiełbasę!Bo tam jedzą koninę! Mam rodzinę na wsi tam wszystkie konie jakie były pojechały na kiełbasę
Może i tak ale nie będzie kolejnych które będą tak tyrać.
@@KapitanPrzyczepa Mam takie samo zdanie Kapitanie. Zwierzęta nie powinny być w 21 wieku tak wykorzystywane. Chcesz zobaczyć Morskie Oko a nie jesteś w stanie sam wejść to du.a na Melexa i "wio" do góry. Powodzenia w projekcie.
Ale dlaczego? Podejrzewasz, że górale nie trzymają koni ze względu na tradycję i nie będą ich utrzymywać, gdy zarabiać na nie będzie melex? Sądzisz, że hasła (głoszone np. przez burmistrza Zakopanego) o tradycji i folklorze to ściema?