pytania: wapnowanie pogłównie pszenżyta węglanem sypkim, 4t/ha, Zamierzam poczekać do dużych mrozów. Czy mogą być jakieś negatywne skutki? 2. Czy dolomit faktycznie jest taki zły? wielu rolników w ogóle nie uznaje tego wapna. 3. Dlaczego na glebach lekkich zalecane(iung) ph jest ph5,5. ?
Odpowiedź Pana Profesora: Pogłówne odkwaszanie to działanie interwencyjne. Stosowanie sypkich nawozów odkwaszających zawsze wiąże się z ryzykiem uszkodzenia roślin. Stąd kolejny raz pytanie o to, czy rzeczywiście konieczne jest stosowanie teraz nawozu odkwaszającego, tym bardziej, że rozmawiamy o pszenżycie. Jeśli mimo wszystko zdecyduje się Pan na odkwaszanie radziłbym rozważyć zastosowanie nawozu granulowanego, najlepiej w typie kreda. Proponuję nie przekraczać dawki 0,5-0,8 t CaO/ha. Wysiew sypkiego nawozu zawsze wiąże się z ryzykiem „przyklejenia do liści”, zwłaszcza w warunkach dużej wilgotności powietrza, z czym obecnie mamy do czynienia. Proszę pamiętać, że w warunkach silnych mrozów roślina jest zestresowana, a reakcja nawozu z wodą na powierzchni blaszki liściowej (także jako efekt roztopów) jeszcze pogłębi ten stres. Dolomit to naturalna kopalina, będąca mieszaniną węglanów wapnia i magnezu. Wykazuje wolniejsze działanie niż nawozy typu kreda czy tlenki. W porównaniu z wymienionymi nawozami zawiera zwykle mniej związków odkwaszających (w przeliczeniu na CaO). Nie oznacza to jednak, że jest złym nawozem. W największym skrócie - odkwasza, lecz efektów odkwaszania można spodziewać się później niż w przypadku kredy lub tlenku. Dlatego z myślą o roślinie wrażliwej warto zastosować ten nawóz pod przedplon, w dawce uwzględniającej zawartość związków odkwaszających w produkcie (% CaO). Wartością dodaną jest oczywiście wzbogacenie gleby w magnez. Przyznam, że też się nad tym zastanawiam, dlaczego akurat 5,5 (ściślej dla gleb lekkich 5,6 - 6,0). Wywołało to nawet kiedyś poważną dyskusję akademicką. Z literatury, w której uzasadnia się właśnie taki podział gleb pod względem odczynu i potrzeb wapnowania wynika, że „…wartość pH, przy której zastosowanie wapna nie powodowało wzrostu plonu przyjęto jako wartość krytyczną, dla której wapnowanie określa się jako zbędne…”. W ten wątek dobrze wpisuje się podlinkowana niżej publikacja iung.pl/sir/zeszyt65_7.pdf Moja rada - proszę się kierować wymaganiami określonych gatunków roślin względem odczynu i na tej podstawie budować strategię odkwaszania. W tej strategii proszę się także kierować zasadą, by regulować odczyn z myślą o roślinie najbardziej wrażliwej w zmianowaniu.
Jakie wapno jest najlepsze do odkwaszania? Chodzi o to czy dolomitowe czy weglanowe jak weglanowe to jakie kupić bo wszyscy maja oczywiście najlepsze.... A może "kreda"-to jaka? Czy granulowana czy sypka??? Na co zwracać uwagę oprócz cech marketingowych firm? Dziekuję.
Wapnowanie pogłówne pszenicy ozimej. Lepiej wykonać teraz czy wczesna wiosną? Jakiego wapna granulowanego użyć aby nie uszkodzić plantacji ? PH nie znane 3 lata temu wynosiło Ok. 6 Gleby ciężkie 1-3
Możesz wykonać teraz, zakładamy że w najbliższym czasie wilgoc będzie (deszcz/snieg) co pomoże w lepszym przemieszczeniu w glebie.Dobrze gdybyś zrobił badanie pH gleby i zobaczył jaki jest teraz odczyn.
a co z wapnowaniem i zastosowaniem pk które zawierają wapń? a wapno pod rzepak po zbożu normalnie na wierzch a pk pod łapę striptila i problem rozwiązany.
Witam serdecznie, pytanie, w ciągu trzech ostatnich lat zastosowane łącznie 7,5 tony wapna weglanowego, klasa bonitacyjna gleby to III - IV, PH wyjsciowe to 5,6. Ile potrzeba czasu i jeszcze nawozu wapniowego by osiągnąć PH 6,6-7. Z góry dziękuję za odpowiedź. Ps. Bardzo fajny materiał przygotowany przez Pawła i ogrom fachowej wiedzy płynącej od Pana Profesora.
Odpowiedź Pana Profesora: Zacznę od końca - dziękuję za miłe słowa. Co do pytania - mam trochę za mało informacji, żeby jednoznacznie odpowiedzieć. Jeśli w ciągu 3 lat wprowadzono do gleby 7,5 t/ha (w przeliczeniu na CaO) można założyć, że jest to wystarczająca dawka. Gdy miał Pan na myśli ilość nawozu, to nasuwa się pytanie o zawartość związków odkwaszających w nawozie. Wiadomo - przy założeniu, że nawóz był na przykład 50% mówimy o połowie dawki podanej przez Pana. Proponuję oznaczyć odczyn. Jeśli nie ma potrzeby badania innych właściwości gleby, można to zrobić samemu używając dostępnych na rynku pH-metrów polowych.
Mam pytanie do Pana Profesora:jak bezpiecznie połączyć wapnowanie z siewem poplonu?Czy po wymieszaniu wapna na głębokość 10-15 cm można bezpośrednio po tym siać poplon,czy należy zachować odstęp czasowy?Czy przy takim układzie (krótki odstęp) istnieje jakieś "niebezpieczeństwo ze strony wapna" dla wschodów i rozwoju młodych roślin?
Odpowiedź Pana Profesora: Idealnie byłoby, gdyby udało się zachować kilkutygodniowy odstęp czasowy. Rozumiem, że nie ma Pan tyle czasu. Pytanie: czy rzeczywiście odkwaszanie w danym momencie jest konieczne? Jeśli tak, proszę pamiętać, że im głębiej wymieszamy nawóz, tym lepiej czyli bezpieczniej dla wschodów. Korzyści są dwie: „rozcieńczamy” aktywne związki z nawozu i powodujemy, że odkwaszane są także głębsze warstwy profilu glebowego. Kwestia dawki - jeśli chce Pan łączyć odkwaszanie z wysiewem poplonu, a z analizy glebowej wynika, że konieczna jest duża dawka, warto regulację odczynu rozłożyć na dwa sezony wegetacyjne (w układzie ½ + ½ lub 2/3 + 1/3). Kwestia wyboru nawozu - w tej sytuacji proszę wybrać nawóz węglanowy. Gdy zdecyduje się Pan na tlenek może dojść do zaburzeń wschodów wywołanych silną reakcją egzotermiczną w glebie. Ma to znaczenie zwłaszcza wtedy, gdy poplonem ma być roślina bobowata. Zależnie od warunków wilgotnościowych mogą pojawić się też problemy z deficytem wody dla młodych roślin. Koniecznie proszę wziąć pod uwagę wymagania rośliny poplonowej względem odczynu.
A można wapnowac po głównie? Chodzi mi o jęczmień zimowy. Na nowych dzierżawach robią się place żółte i myślałem żeby teraz zimą po grudzie posiać wapno granulowane. Będzie to wielki błąd?
Witam, czy wapno może leżeć luzem na polu przez parę miesięcy, chciałbym teraz zamówić wapno węglanowe typ 04 i moje pytanie, czy nie zajada w nim jakieś niepożądane zmiany np na wskutek opadów przez te parę miesięcy do żniw?
Szanowny Panie oficjalna nauka z Uniwersytetu w UA udowodniła, że leżące luzem wapno typ 04 może mieć na przestrzeni kilku miesięcy znaczny ubytek masy. Powodami mogą być: wiatr, krety, myszy, kieszenie i cholewy gumofilców somsiadów
@@epole_kanal trudno - stało się ale coś czuje że przy tak niskim pH zeszło by z pięć lat. Z doświadczenia zauważyłem że na moich glebach taka dawka podniosła pH o1(czyli na 5.4), druga dawka za rok w ilości 3t i mam dopiero pH 6 - czyli jeszcze trochę brakuje a dwa lata już mineły. Wszystko co piszę jest podparte badaniami gleby przez stację chemiczno rolniczą łódź. Gdy stosowałem po 3t efekt był proporcjonalnie niższy dlatego takie decyzje bo obawiam się że emeryturę prędzej dostanę niż pH ureguluje.
@@andrzejlesiak3529 Mimo wszystko odkwaszanie gleby to proces. Wg norm nie powinieneś przekraczać na glebach lekkich 4 ton wapna/ha. I to nie jest też tak, że zaraz może stać się coś niekorzystnego, to kwestia wielu czynników (dokładnej klasy gleby, wilgotności itp)
@@epole_kanal tak to wszystko prawda, myślę że w moim przypadku obornik łagodzi skutki takiego postępowania. Dodam tylko że przy pH 6,1 a pH 4,0 Plön pszenżyta przy takim samym nawożeniu różnił się o ponad 1,5t.
Odpowiedź Pana Profesora: Mój przekaz jest zgodny z tym, co napisał Pan w pierwszej części zdania. Zakładam, że pisząc „biologia” ma Pan na myśli mikroorganizmy. W glebach kwaśnych nie ma odpowiednich warunków do rozwoju większości mikroorganizmów, których działanie z rolniczego punktu widzenia uznajemy za pozytywne, a nie odwrotnie. Jednocześnie niski odczyn gleby to idealne warunki do rozwoju grzybów.
Pan Profesor pisze :) Bardzo dziękuję za link. Rzeczywiście nie jest to muzyka do samochodu. Dlatego odsłuchamy z żoną pewnie w okresie świątecznym, przy lampce dobrego wina. Pozdrawiam 😊
Pamiętajcie, że możecie zadawać pytania do Pana Profesora nt wapna, wapnowania, odkwaszania gleby i nie tylko :)
Cześć Paweł. Ja mam pytanie do Ciebie, mógłbyś zdradzić z jakiej grupy jest ta nowa substancja w fungicydzie zbóż?
@@mateuszszot4458 Pikolinamidy
@@epole_kanal dziękuję. Z jakich substancji będzie składał się ten nowy produkt?
Co Pan profesor myśli o wapnie z cukrowni?
@@mateuszszot4458 zrobimy osobny odcinek o tym, ok?:)
Jak zwykle się przyjemnie słucha Pana profesora. Bardzo miło wspominam moja obronę pracy inżynierskiej z Panem w komisji 😊
dobrze mówi prof. - te same wnioski wyciągnąłem kilka lat temu i od tego czasu stosuję to w praktyce. Pozdrawiam
Dzieki za Twoją opinie!
Szacun za przygotowanie się Paweł 🖐
pytania: wapnowanie pogłównie pszenżyta węglanem sypkim, 4t/ha, Zamierzam poczekać do dużych mrozów. Czy mogą być jakieś negatywne skutki? 2. Czy dolomit faktycznie jest taki zły? wielu rolników w ogóle nie uznaje tego wapna. 3. Dlaczego na glebach lekkich zalecane(iung) ph jest ph5,5. ?
Odpowiedź Pana Profesora: Pogłówne odkwaszanie to działanie interwencyjne. Stosowanie sypkich nawozów odkwaszających zawsze wiąże się z ryzykiem uszkodzenia roślin. Stąd kolejny raz pytanie o to, czy rzeczywiście konieczne jest stosowanie teraz nawozu odkwaszającego, tym bardziej, że rozmawiamy o pszenżycie. Jeśli mimo wszystko zdecyduje się Pan na odkwaszanie radziłbym rozważyć zastosowanie nawozu granulowanego, najlepiej w typie kreda. Proponuję nie przekraczać dawki 0,5-0,8 t CaO/ha. Wysiew sypkiego nawozu zawsze wiąże się z ryzykiem „przyklejenia do liści”, zwłaszcza w warunkach dużej wilgotności powietrza, z czym obecnie mamy do czynienia. Proszę pamiętać, że w warunkach silnych mrozów roślina jest zestresowana, a reakcja nawozu z wodą na powierzchni blaszki liściowej (także jako efekt roztopów) jeszcze pogłębi ten stres.
Dolomit to naturalna kopalina, będąca mieszaniną węglanów wapnia i magnezu. Wykazuje wolniejsze działanie niż nawozy typu kreda czy tlenki. W porównaniu z wymienionymi nawozami zawiera zwykle mniej związków odkwaszających (w przeliczeniu na CaO). Nie oznacza to jednak, że jest złym nawozem. W największym skrócie - odkwasza, lecz efektów odkwaszania można spodziewać się później niż w przypadku kredy lub tlenku. Dlatego z myślą o roślinie wrażliwej warto zastosować ten nawóz pod przedplon, w dawce uwzględniającej zawartość związków odkwaszających w produkcie (% CaO). Wartością dodaną jest oczywiście wzbogacenie gleby w magnez.
Przyznam, że też się nad tym zastanawiam, dlaczego akurat 5,5 (ściślej dla gleb lekkich 5,6 - 6,0). Wywołało to nawet kiedyś poważną dyskusję akademicką. Z literatury, w której uzasadnia się właśnie taki podział gleb pod względem odczynu i potrzeb wapnowania wynika, że „…wartość pH, przy której zastosowanie wapna nie powodowało wzrostu plonu przyjęto jako wartość krytyczną, dla której wapnowanie określa się jako zbędne…”. W ten wątek dobrze wpisuje się podlinkowana niżej publikacja iung.pl/sir/zeszyt65_7.pdf
Moja rada - proszę się kierować wymaganiami określonych gatunków roślin względem odczynu i na tej podstawie budować strategię odkwaszania. W tej strategii proszę się także kierować zasadą, by regulować odczyn z myślą o roślinie najbardziej wrażliwej w zmianowaniu.
Jakie wapno jest najlepsze do odkwaszania? Chodzi o to czy dolomitowe czy weglanowe jak weglanowe to jakie kupić bo wszyscy maja oczywiście najlepsze....
A może "kreda"-to jaka? Czy granulowana czy sypka???
Na co zwracać uwagę oprócz cech marketingowych firm?
Dziekuję.
Wapnowanie pogłówne pszenicy ozimej. Lepiej wykonać teraz czy wczesna wiosną? Jakiego wapna granulowanego użyć aby nie uszkodzić plantacji ? PH nie znane 3 lata temu wynosiło Ok. 6 Gleby ciężkie 1-3
Możesz wykonać teraz, zakładamy że w najbliższym czasie wilgoc będzie (deszcz/snieg) co pomoże w lepszym przemieszczeniu w glebie.Dobrze gdybyś zrobił badanie pH gleby i zobaczył jaki jest teraz odczyn.
a co z wapnowaniem i zastosowaniem pk które zawierają wapń? a wapno pod rzepak po zbożu normalnie na wierzch a pk pod łapę striptila i problem rozwiązany.
Witam serdecznie, pytanie, w ciągu trzech ostatnich lat zastosowane łącznie 7,5 tony wapna weglanowego, klasa bonitacyjna gleby to III - IV, PH wyjsciowe to 5,6. Ile potrzeba czasu i jeszcze nawozu wapniowego by osiągnąć PH 6,6-7. Z góry dziękuję za odpowiedź. Ps. Bardzo fajny materiał przygotowany przez Pawła i ogrom fachowej wiedzy płynącej od Pana Profesora.
Odpowiedź Pana Profesora: Zacznę od końca - dziękuję za miłe słowa. Co do pytania - mam trochę za mało informacji, żeby jednoznacznie odpowiedzieć. Jeśli w ciągu 3 lat wprowadzono do gleby 7,5 t/ha (w przeliczeniu na CaO) można założyć, że jest to wystarczająca dawka. Gdy miał Pan na myśli ilość nawozu, to nasuwa się pytanie o zawartość związków odkwaszających w nawozie. Wiadomo - przy założeniu, że nawóz był na przykład 50% mówimy o połowie dawki podanej przez Pana. Proponuję oznaczyć odczyn. Jeśli nie ma potrzeby badania innych właściwości gleby, można to zrobić samemu używając dostępnych na rynku pH-metrów polowych.
@@antonipodkarpacie619jasne hehe
Jaka jest optymalny odstęp czasu między stosowaniem obornika, a pogłównym nawożeniem kredą 06A? Różne źródła podają inne odstępy czasowe.
Będzie jutro :)
Mam pytanie do Pana Profesora:jak bezpiecznie połączyć wapnowanie z siewem poplonu?Czy po wymieszaniu wapna na głębokość 10-15 cm można bezpośrednio po tym siać poplon,czy należy zachować odstęp czasowy?Czy przy takim układzie (krótki odstęp) istnieje jakieś "niebezpieczeństwo ze strony wapna" dla wschodów i rozwoju młodych roślin?
Odpowiedź Pana Profesora: Idealnie byłoby, gdyby udało się zachować kilkutygodniowy odstęp czasowy. Rozumiem, że nie ma Pan tyle czasu. Pytanie: czy rzeczywiście odkwaszanie w danym momencie jest konieczne? Jeśli tak, proszę pamiętać, że im głębiej wymieszamy nawóz, tym lepiej czyli bezpieczniej dla wschodów. Korzyści są dwie: „rozcieńczamy” aktywne związki z nawozu i powodujemy, że odkwaszane są także głębsze warstwy profilu glebowego. Kwestia dawki - jeśli chce Pan łączyć odkwaszanie z wysiewem poplonu, a z analizy glebowej wynika, że konieczna jest duża dawka, warto regulację odczynu rozłożyć na dwa sezony wegetacyjne (w układzie ½ + ½ lub 2/3 + 1/3). Kwestia wyboru nawozu - w tej sytuacji proszę wybrać nawóz węglanowy. Gdy zdecyduje się Pan na tlenek może dojść do zaburzeń wschodów wywołanych silną reakcją egzotermiczną w glebie. Ma to znaczenie zwłaszcza wtedy, gdy poplonem ma być roślina bobowata. Zależnie od warunków wilgotnościowych mogą pojawić się też problemy z deficytem wody dla młodych roślin. Koniecznie proszę wziąć pod uwagę wymagania rośliny poplonowej względem odczynu.
@@epole_kanal Bardzo Dziękuję Panu za wyczerpującą odpowiedź.
A można wapnowac po głównie? Chodzi mi o jęczmień zimowy. Na nowych dzierżawach robią się place żółte i myślałem żeby teraz zimą po grudzie posiać wapno granulowane. Będzie to wielki błąd?
Można, aczkolwiek jest to działanie bardziej dorazne. Wapnowanie z wymieszaniem w glebie jest najbardziej efektywne
@@epole_kanal to ile dać Max wapna granulowanego żeby kasa nie poszła w błoto. Dosłownie w tym przypadku. Dziękuję za podpowiedzi pozdrawiam
Witam, czy wapno może leżeć luzem na polu przez parę miesięcy, chciałbym teraz zamówić wapno węglanowe typ 04 i moje pytanie, czy nie zajada w nim jakieś niepożądane zmiany np na wskutek opadów przez te parę miesięcy do żniw?
Szanowny Panie oficjalna nauka z Uniwersytetu w UA udowodniła, że leżące luzem wapno typ 04 może mieć na przestrzeni kilku miesięcy znaczny ubytek masy. Powodami mogą być: wiatr, krety, myszy, kieszenie i cholewy gumofilców somsiadów
Dziękuję Panu profesorowi za odpowiedź, ale 6 t wapna węglanowego przy pH 4.4to raczej nie wiele.
6 ton na raz to dużo. Nie odkwasisz gleby na raz, szczególnie przy tak niskim pH.
@@epole_kanal trudno - stało się ale coś czuje że przy tak niskim pH zeszło by z pięć lat. Z doświadczenia zauważyłem że na moich glebach taka dawka podniosła pH o1(czyli na 5.4), druga dawka za rok w ilości 3t i mam dopiero pH 6 - czyli jeszcze trochę brakuje a dwa lata już mineły. Wszystko co piszę jest podparte badaniami gleby przez stację chemiczno rolniczą łódź. Gdy stosowałem po 3t efekt był proporcjonalnie niższy dlatego takie decyzje bo obawiam się że emeryturę prędzej dostanę niż pH ureguluje.
@@andrzejlesiak3529 Mimo wszystko odkwaszanie gleby to proces. Wg norm nie powinieneś przekraczać na glebach lekkich 4 ton wapna/ha. I to nie jest też tak, że zaraz może stać się coś niekorzystnego, to kwestia wielu czynników (dokładnej klasy gleby, wilgotności itp)
@@epole_kanal tak to wszystko prawda, myślę że w moim przypadku obornik łagodzi skutki takiego postępowania. Dodam tylko że przy pH 6,1 a pH 4,0 Plön pszenżyta przy takim samym nawożeniu różnił się o ponad 1,5t.
Panie Profesorze wapnujemy aby żyla biologia a co z teorią,ze jest kwaśno bo nie ma biologii?
Odpowiedź Pana Profesora: Mój przekaz jest zgodny z tym, co napisał Pan w pierwszej części zdania. Zakładam, że pisząc „biologia” ma Pan na myśli mikroorganizmy. W glebach kwaśnych nie ma odpowiednich warunków do rozwoju większości mikroorganizmów, których działanie z rolniczego punktu widzenia uznajemy za pozytywne, a nie odwrotnie. Jednocześnie niski odczyn gleby to idealne warunki do rozwoju grzybów.
@@epole_kanal Dziekuje Panie Profesorze i Doktorze Pawle.
@@vendetti4529 Dziekuje :) Tytułu doktora nie posiadam, więc żeby nie tworzyć zamieszania, dementuje ;)
Witam serdecznie. Mam pytanie czy 300 kg.kredy 53 procent chcę zastosować teraz po rzepaku i pszenicy
Jest sens
Dziękuję
Pozdrawiam
Po czy na rzepak i pszenice? Jeżeli piszesz o pogłównym wapnowania na ozimin, to ma to teraz sens.
Dla żony pana Profesora - muzyka włoska, ciekawa forma ruclips.net/video/5b9us399Iks/видео.html.
Nie jest to muzyka do samochodu.
Pan Profesor pisze :) Bardzo dziękuję za link. Rzeczywiście nie jest to muzyka do samochodu. Dlatego odsłuchamy z żoną pewnie w okresie świątecznym, przy lampce dobrego wina. Pozdrawiam 😊
@@epole_kanal a więc na świąteczną dokładkę ruclips.net/video/lhm3UqRJFBc/видео.html.
Pozdrawiam.
A co powiecie panowie na temat wapna Orcal?