W sumie to jakieś 5 minut po zmontowaniu zorientowałem się, że nie umieściłem w tym rankingu jednej postaci, którą umieścić chciałem. Po kolejnych 3 przypomniałem sobie o kolejnej, i kolejnej, i kolejnej. Zróbmy tak, jeśli macie w głowie jakiegoś ważnego bohatera z serii, którą czytałem, to możecie w odpowiedzi do tego komentarza napisać o nim. Jeśli daną serię czytałem, to dam znać gdzie bym go umieścił. Pozdrawiam i idę w kimono, bo dzisiaj nie uskuteczniłem standardowej, dwugodzinnej drzemeczki dla kurażu. Bajbaj.
Royce i Hadrian z Riyrii, Yarvi z Morza Drzazg, Ender Wiggin, Atticus z Kronik Żelaznego Druida, Waxillium i Wayne, Mads Voorten, Daimon Frey z Zastępów Anielskich, Kane Karla Wagnera, Achaja Ziemiańskiego, Komornik Gołkowskiego, Loki w serii Kłamca.
1:00:40 mi też wątek książkowej Sansy miesza się z serialową Sansą. W obu przypadkach wszystko sprowadza się do tego samego: do zburzenia jej marzeń o księciu na białym koniu, które zostają zderzone z brutalną (choć w świecie fantasy) rzeczywistością. 1:07:46 grunt, że trafił do S. Odpowiednie miejsce dla odpowiedniej postaci.
Dalinar z Burzowego Światła nie był moją ulubioną postacią, ale wczoraj skończyłam Dawcę Przysięgi and when I tell SOMETHING…. Najlepiej napisana retrospekcja ze wszystkich🫡
Zetknąłem się z bardzo krytycznymi recenzjami tej serii od czytelników poniżej 30 roku życia. Dla mnie seria sentymentalna ale drugi tom ciężki do przebrnięcia.
Pan Lodowego Ogrodu jest serią, która totalnie wypadła mi z głowy. Poza klimatem, językiem i ogólnym zarysem fabularnym strasznie mało z niej pamiętam. Chcę nagrać o całej serii film, ale to będzie się wiązało z ponownym czytaniem całości, więc nieco odkładam ten proces. Vuko też nie pamiętam niestety zbyt dobrze (poza tym ogólnym wspomnieniem, że jego historię śledziło mi się ok).
Jezal powinien spokojnie trafić co najmniej do A tieru. To jak ta postać się zmienia i rozwija na przełomie trylogii jest naprawdę niesamowite. Tylko ten Bayaz w końcówce...
Erikson stwierdził bodajże na swojej stronie, że Anomander jest postacią drugoplanową, bo nie mógł napisać głównej jako bohatera z wiedzą setek tysięcy lat. Dla mnie Mapo i Icarium to najchujowszy wątek zwłaszcza jak po Łowcach Kości zacząłem ich lubić, a potem zmasakrowany został Icarium. Tehol co najmniej A za to, że jest najlepszą komediową postacią ever. W ogóle o Skrzypku zapomniałeś, a to jest główny bohater całej serii moim zdaniem. Yan Tovis i Sójeczka mają też ciekawe wątki.
Off topic, ale musialem Jakich autorow - zawężmy, że fantastyki - cenisz za pioro? Tego jak budują narracje, zdania, że samo czytanie ich sprawia przyjemność, nawet jesli sama historia juz tak wciagajaca nie jest. Moim peirwszym autorem przy ktorym zorientowałem sie, ze pomimo niezbyt zgrabnych rozwiazan fabularnych (Bozy bojownicy ehh), sprawia mi przyjemnosc samo "czytanie" byl Sapkowski. Do dzis uwazam, ze malo kto w polsce tak fantasyycznie umie stawiac literki obok siebie co on. Ostatnio to samo mam z Simmonsem i Vonnegutem.
Lubię Sapkowskiego. Wiem, że dużo osób ma problem z jego piórem, ale mi ten styl bardzo siada (nawet bardziej w Trylogii Husyckiej, niż w Wiedźminie). Jeżeli mówimy o samej fantastyce, to nazwisk, które przychodzą mi od razu do głowy, jest całkiem sporo: Steven Erikson, Robin Hobb, Neil Gaiman, Joe Abercrombie (w bardzo dużej mierze za humor), Katherine Arden, Gene Wolfe, Tad Williams i Ursula Le Guin. No i oczywiście Terry Pratchett, ale to juź totalnie inna liga. P.S. Nie znam się kompletnie na języku literackim. Jak mi się coś podoba, to mi się podoba. Jak nie, to nie. XD
Hej nie wiem czy nie wychwycilem z filmu czy go nie było ale gdzie (biorac pod uwage ze to jedna z 3 ksiazek, ktore maja wyjsc) umieściłbyś Gabriela z wampirzego cesarstwa ?
Ja mam wrażenie, że Lewis w ogóle nie lubił Zuzanny i od początku kreował ją na tą ,,najmniej dobrą" z rodzeństwa, przez co to zakończenie jest słabe 🙈 Sansy nie lubię, ale jej wątek uważam za jeden z najciekawszych, a jej relacja z Littlefingerem jest tak dziwaczna i creepy, że aż ciekawa
48:00 krucze w ogóle nie czytałem słyszałem tylko kilka opinii i obejrzałem odcinek dziadów fantastyki o tej serii, zdaje sobie sprawę że był bardzo mocno stronnicy i robiony pod tezę ale konfrontując go z paroma skąpymi opiniami fanów i innych próbując wyciągnąć jakiś wnioski to podejrzewałem je to raczej jest taki, inaczej trochę wychodził mi z tego bohater który miałbyś tym gburem i bucem który jednak w odpowiednim momencie podejmie właściwą decyzje a jednocześnie wychodziła mi z tego taka menda ludzka która wykorzystuje swoją pozycję do własnych celów i napawa się po cichu ale widocznie faktem że ma trochę lub nawet całkiem dużo władzy nad drugim człowiekiem przejawiający też czasami jakieś kaprysy/miejący humory i trochę takie duże dziecko ogólnie bohater który na dłużę metę irytuję i raczej w prawdziwości trzymał byś się od niego z daleka nawet nie z powodu jego poczynań co raczej samej osobowości. Nie wiem czy trafiłem będę musiał liznąć coś tego "wybitnego " dzieła.
Bastard - dla mniej najbardziej irytująca postać "poznana" w książkach. Irytujący, jęczący, marudzący, jojczący i te całe marudzenie non stop się powtarza. Można pomijać nawet po stronie z jego przemyśleniami bo pisane jest to na zasadzie "kopiuj-wklej", co kilkanaście stron to samo. Natomiast od Abercrombiego bardzo podobała mi się postać Ferro Maljinn i liczyłem na rozwiniecie jej historii :( Kolejna świetna, moim zdaniem, postać to Pyrre Lakatur z Kronik Nieciosanego Tronu, gdzie jej historia opisana jest w ostatnim tomie Czaszkowiercy (i tak to bym czytał, jako ostatni).
W sumie to jakieś 5 minut po zmontowaniu zorientowałem się, że nie umieściłem w tym rankingu jednej postaci, którą umieścić chciałem. Po kolejnych 3 przypomniałem sobie o kolejnej, i kolejnej, i kolejnej.
Zróbmy tak, jeśli macie w głowie jakiegoś ważnego bohatera z serii, którą czytałem, to możecie w odpowiedzi do tego komentarza napisać o nim. Jeśli daną serię czytałem, to dam znać gdzie bym go umieścił.
Pozdrawiam i idę w kimono, bo dzisiaj nie uskuteczniłem standardowej, dwugodzinnej drzemeczki dla kurażu.
Bajbaj.
Te dwie główne bohaterki z pieśni o popiołach i wrzasku.
Czas start.
Machan
z drogi szamana
Dobrej nocy
Riyria?
Royce i Hadrian z Riyrii, Yarvi z Morza Drzazg, Ender Wiggin, Atticus z Kronik Żelaznego Druida, Waxillium i Wayne, Mads Voorten, Daimon Frey z Zastępów Anielskich, Kane Karla Wagnera, Achaja Ziemiańskiego, Komornik Gołkowskiego, Loki w serii Kłamca.
1:00:40 mi też wątek książkowej Sansy miesza się z serialową Sansą. W obu przypadkach wszystko sprowadza się do tego samego: do zburzenia jej marzeń o księciu na białym koniu, które zostają zderzone z brutalną (choć w świecie fantasy) rzeczywistością.
1:07:46 grunt, że trafił do S. Odpowiednie miejsce dla odpowiedniej postaci.
Dalinar z Burzowego Światła nie był moją ulubioną postacią, ale wczoraj skończyłam Dawcę Przysięgi and when I tell SOMETHING…. Najlepiej napisana retrospekcja ze wszystkich🫡
Potwierdzam, mocna historia i świetny rozwój jako postaci 😊
A co z Vuko Drakainenem z Pana Lodowego Ogrodu ? w ogóle mam wrażenie, że Pan Lodowego Ogrodu jest w pewien sposób zapomniany.
Zetknąłem się z bardzo krytycznymi recenzjami tej serii od czytelników poniżej 30 roku życia. Dla mnie seria sentymentalna ale drugi tom ciężki do przebrnięcia.
Pan Lodowego Ogrodu jest serią, która totalnie wypadła mi z głowy. Poza klimatem, językiem i ogólnym zarysem fabularnym strasznie mało z niej pamiętam. Chcę nagrać o całej serii film, ale to będzie się wiązało z ponownym czytaniem całości, więc nieco odkładam ten proces. Vuko też nie pamiętam niestety zbyt dobrze (poza tym ogólnym wspomnieniem, że jego historię śledziło mi się ok).
Jezal powinien spokojnie trafić co najmniej do A tieru. To jak ta postać się zmienia i rozwija na przełomie trylogii jest naprawdę niesamowite. Tylko ten Bayaz w końcówce...
Erikson stwierdził bodajże na swojej stronie, że Anomander jest postacią drugoplanową, bo nie mógł napisać głównej jako bohatera z wiedzą setek tysięcy lat. Dla mnie Mapo i Icarium to najchujowszy wątek zwłaszcza jak po Łowcach Kości zacząłem ich lubić, a potem zmasakrowany został Icarium. Tehol co najmniej A za to, że jest najlepszą komediową postacią ever. W ogóle o Skrzypku zapomniałeś, a to jest główny bohater całej serii moim zdaniem. Yan Tovis i Sójeczka mają też ciekawe wątki.
Jednym z moich ulubionch bohaterów jest Jaskier i Tyrion.
Zakończeniu wątku Zuzanny w Narnii ma sens i jest logiczne.
Off topic, ale musialem
Jakich autorow - zawężmy, że fantastyki - cenisz za pioro? Tego jak budują narracje, zdania, że samo czytanie ich sprawia przyjemność, nawet jesli sama historia juz tak wciagajaca nie jest.
Moim peirwszym autorem przy ktorym zorientowałem sie, ze pomimo niezbyt zgrabnych rozwiazan fabularnych (Bozy bojownicy ehh), sprawia mi przyjemnosc samo "czytanie" byl Sapkowski. Do dzis uwazam, ze malo kto w polsce tak fantasyycznie umie stawiac literki obok siebie co on. Ostatnio to samo mam z Simmonsem i Vonnegutem.
Lubię Sapkowskiego. Wiem, że dużo osób ma problem z jego piórem, ale mi ten styl bardzo siada (nawet bardziej w Trylogii Husyckiej, niż w Wiedźminie).
Jeżeli mówimy o samej fantastyce, to nazwisk, które przychodzą mi od razu do głowy, jest całkiem sporo: Steven Erikson, Robin Hobb, Neil Gaiman, Joe Abercrombie (w bardzo dużej mierze za humor), Katherine Arden, Gene Wolfe, Tad Williams i Ursula Le Guin.
No i oczywiście Terry Pratchett, ale to juź totalnie inna liga.
P.S. Nie znam się kompletnie na języku literackim. Jak mi się coś podoba, to mi się podoba. Jak nie, to nie. XD
Czy da sie jakos odczytac jakie sa postacie w S ? Po miniaturkach nie rozpoznaje 😢
Śmierć, Glokta, Bastard, Prawy Vestrit, Straż Nocna, Drużyna Pierścienia, Orso, Leo dan Brock, Severian, Rand al Thor, Bayaz, Logen, Jamie Lannister, Tyrion Lannister, Essun, Babcia Weatherwax
Hej nie wiem czy nie wychwycilem z filmu czy go nie było ale gdzie (biorac pod uwage ze to jedna z 3 ksiazek, ktore maja wyjsc) umieściłbyś Gabriela z wampirzego cesarstwa ?
Wydaje mi się, że gdzieś obok Geralta.
Ja mam wrażenie, że Lewis w ogóle nie lubił Zuzanny i od początku kreował ją na tą ,,najmniej dobrą" z rodzeństwa, przez co to zakończenie jest słabe 🙈 Sansy nie lubię, ale jej wątek uważam za jeden z najciekawszych, a jej relacja z Littlefingerem jest tak dziwaczna i creepy, że aż ciekawa
Geralt tier 3? Potwarz!
Potwarz!
Konowal z Czarnej kompanii do S prosze dodac.
Jak skończę "Czarną kompanię", to pomyślimy. :)
Do żadnego S
👍👍👍
Jak można Bayazowi dać S, a Dalinarowi dać A ;p (spoko filmy, pozdrawiam).
Będziesz czytał "W imie boga" czerwia fantastycznego?
Raczej nie.
Where Thorgal ?
Nie brałem pod uwagę komiksów, ani wschodniorynkowych, ani mang.
Poza tym Thorgala przeczytałem łącznie z 3 tomy, max 4.
48:00 krucze w ogóle nie czytałem słyszałem tylko kilka opinii i obejrzałem odcinek dziadów fantastyki o tej serii, zdaje sobie sprawę że był bardzo mocno stronnicy i robiony pod tezę ale konfrontując go z paroma skąpymi opiniami fanów i innych próbując wyciągnąć jakiś wnioski to podejrzewałem je to raczej jest taki, inaczej trochę wychodził mi z tego bohater który miałbyś tym gburem i bucem który jednak w odpowiednim momencie podejmie właściwą decyzje a jednocześnie wychodziła mi z tego taka menda ludzka która wykorzystuje swoją pozycję do własnych celów i napawa się po cichu ale widocznie faktem że ma trochę lub nawet całkiem dużo władzy nad drugim człowiekiem przejawiający też czasami jakieś kaprysy/miejący humory i trochę takie duże dziecko ogólnie bohater który na dłużę metę irytuję i raczej w prawdziwości trzymał byś się od niego z daleka nawet nie z powodu jego poczynań co raczej samej osobowości. Nie wiem czy trafiłem będę musiał liznąć coś tego "wybitnego " dzieła.
Tajna historia kelsiera
Bastard - dla mniej najbardziej irytująca postać "poznana" w książkach. Irytujący, jęczący, marudzący, jojczący i te całe marudzenie non stop się powtarza. Można pomijać nawet po stronie z jego przemyśleniami bo pisane jest to na zasadzie "kopiuj-wklej", co kilkanaście stron to samo. Natomiast od Abercrombiego bardzo podobała mi się postać Ferro Maljinn i liczyłem na rozwiniecie jej historii :( Kolejna świetna, moim zdaniem, postać to Pyrre Lakatur z Kronik Nieciosanego Tronu, gdzie jej historia opisana jest w ostatnim tomie Czaszkowiercy (i tak to bym czytał, jako ostatni).