Skąd wiedzieć czy to już ALKOHOLIZM? Jakie są jego objawy?
HTML-код
- Опубликовано: 20 окт 2024
- Kinga Jasińska, Terapeuta Ośrodka Polana opowiada o najważniejszych zagadnieniach związanych z rozpoznaniem oraz leczeniem alkoholizmu.
Subskrybuj nasz kanał: goo.gl/Zp24XX
Śledź nas na Facebooku: / osrodekpolana
Google Plus: goo.gl/CeEpH8
Strona Ośrodka: osrodekpolana.pl
Pozostawić legalnym najbardziej szkodliwy społecznie twardy narkotyk jakim jest alkohol, wmawiać społeczeństwu że to nie narkotyk a potem leczyć za ich własne pieniądze...Ile ta hipokryzja jeszcze musi potrwać,by ludzie ogarnęli że alkohol to silna trucizna i ciężki, twardy narkotyk i nie ma z nim żartów...
Uzależnienie jest wtedy gdy pijemy regularnie raz na tydzień raz na dwa tygodnie albo 1piwo codziennie i tak jak mówi pani na filmie przerwanie tego rytmu wywołuje u nas stres
ruclips.net/video/X0YODijvdVs/видео.html alkoholik
Alkoholizm tak naprawdę pojawia się wtedy jak już picie alkoholu zaczyna przeszkadzać w życiu i człowiek przestaje funkcjonować jak wcześniej. Chociaż są też opinie, że alkoholizm jest już wtedy jak się czuje potrzebę wypicia alkoholu, żeby odreagować. Wtedy on staje się substytutem "leku" na problemy. W moim przypadku picie było efektem nieleczonej nerwicy, która potem przerodziła się w depresję. Wtedy już zacząłem myśleć o tym, że jak będę wracał z pracy to kupię sobie parę browarków. Zwykle na czterech się nie kończyło i często skacowany przychodziłem do roboty i chociaż i tak dawałem radę wykonywać obowiązki to pijąc regularnie wcale nie czułem się specjalnie lepiej. To już było takie wlewanie w siebie browarów i ciągłe łażenie do sklepu po kolejne. I tu już można spokojnie powiedzieć, że picie zaczęło mi przeszkadzać w życiu, bo już wszystko przestało mnie cieszyć, byłem rozdrażniony, wypalony i wydawałem dość dużo pieniędzy na zalewanie rozczarowania swoim życiem. Jak już depresja uderzyła z pełną siłą to przestałem pracować, trafiłem na oddział psychiatryczny, który mi nie pomógł. Także alkohol + zaburzenia psychiczne to słabe combo. Chociaż nawet bez alkoholu wszystko by się wysypało, bo nieleczone problemy psychiczne zawsze prowadzą do nałogów i pogorszenia funkcjonowania. Jeszcze w połączeniu z moją dietą parówkowo-kanapkową to nie mogło się skończyć dobrze, bo ciągle wypłukiwałem witaminy, magnez itd, a gówniane jedzenie tych braków nie uzupełniało. Ważne było, żeby w lodówce były browary, a żarcie mogło być najgorsze.
Bardzo fajny filmik 👍
uwielbiam takie Panie z tego świata poza drugą stroną .....Ciepło otulam
W jednym z badan ludziom spożywającym dietę ketogeniczna - KD było łatwiej porzucić alkoholizm już ludziom na standardowej diecie amerykańskiej - SA, wybierali oni także częściej neutralne czynności spędzania wolnego czasu, inne niż picie alkoholu. Dodam od siebie, że w diecie ketogenicznej nie ma miejsca na soję, która zwiększa o 40% ryzyko wystąpienia padaczki. Tekst nie jest porada medyczna i nie zachęca do porzucenia klasycznego leczenia.
Ja odczuwam złość, gdy nie piję. Nie mogę, bo bardzo źle toleruję alkohol.
Po za tym jest napisane w artykule (niestety nie mogę go tu zamieścić...), że alkoholik ma problem z odtworzeniem wydarzeń. Rzeczywiście, ile razy go nie prosisz sciszac to swoje radio po tym jak wychodzi z kuchni calkiem kurna , on tego, sklerotyszcza, nie pamięta.
Alkohol spożywany z umiarem, nie szkodzi nawet w dużych ilościach! Poza tym, alkohol nie da ci odpowiedzi ale pozwoli zapomnieć pytania!
Przeczytałam w jednym z artykułów, że pijak uzależniony pije czésto w samotności, nie w towarzystwie jak wczesniej. No, to jednoznacznie moge powiedzieć, że widziałam to mnòstwo razy (pijãcego wino przed telewizorem). Czyli co, definitywnie jest alkoholikiem?
Czy dislikeują to ludzie z kompleksami?
Nie to alkoholicy
Dokładnie. Jak się pojawia już agresja i to nie tylko przy probie ograniczenia alkoholu, bo to się ma do innych uzależnień, to prawie na bank, że coś jest nie tak. Albo inaczej. Ktoś już jest uzależniony. Dzisiaj np. od telefonu/smartfona.
Ja nie miałem złości w sobie, bo piłem kiedy chciałem. Źle skończyłem, ale się dźwignąłem. Pozdrawiam. Rafał
To skoro źle skończyłeś to może jednak nie piłeś tylko wtedy gdy chciałeś ?
Najważniejsze, że jest ok.
Agresja sie pojawia codziennie, każdego dnia. I jak ten huj sam nie zméczy sié od swojej agresji?
Meble łamie. Jak ktos naprawi to gwożdzie wyrywa. Krzyczy kto gdzie ma leżeć w łóżku. Spi w brudnym łożku bez poscieli (tylko poszwa).
Krzyczy, ze wlasnie go zmusili spac bez poscieli. W roboczym ubraniu spi. Smierdzi. Awantury w nocy.
We gonna be friends
Dla Was jak ktoś pije raz na rok w Sylwestra,jest alkoholikiem.Bo on już przez cały rok myśli,żeby wypić w tego Sylwestra.
Wy anty alko macie nieźle nawalone.WG Was jestem mega alkoholem:)
Jeszcze pijak zawsze mowi, ze nie pije. A ze gadké ma jebnieta ii zachowanie, to wcale nie łaczy to z alkoholizmem.
Nie kto pije raz na rok, a kto pierdoli glupoty każdy dzieñ. Do niego mówisz: ,,Idź już. Czytaj tam co miałeś czytać.". A on nie rozumie. Stoi ii nawija trzy po trzy pierdolenie o Szopenie bez przerwy. Huj mnie obchodzi ile procent nagle dziś ma śmietana, czy jego débacka baranina z nie mniej débacka wieprzowina ii pojebanymi sklepami w Czortanowie.... Nie rozumie, że kogoś to może nie interesować
Pani Kingo, a prosze mi powiedziec, czy pijaka poznać po tym, jak zawsze stwarza hałas zawsze wokół siebie (głośno włacza radio naprzyklad), albo inaczej (sam gada byle, niby do ciebie, a mnie to wogóle nie interesuje co tam jego stéchly mózg naprodukowal), ii ile on kieliszków wypił - mnie też nie ciekawi (może te kieliszki, puste nawet (żeby było mu ciekawiej) wsadzić sobie do dupy.....Czemu ja mam po nim zawsze wylaczac radio albo jako opcja sluchać to pieprzone radio do północy? Czy ciãgłe ,,nawijanie" bzdur - jest objawem alkoholizmu? Chodzi mi o to, že jak nie uczestniczysz w rozmowie, nie interesuje cié to wcale, I widać to po tobie, że temat całkiem ,,do dupy", a czlowiek nawija ii nawija, to znaczy, że jest przepraszam jebniéty, alkoholik, chory ,,na etanol", tak? Nie wiem jak jeszcze powiedziec, ale to nie sã sporadyczne przypadki, jest tak dość często, żeby nie spytać sié o to kogoś kto sié zna na temacie.
ruclips.net/video/lEgQElI-blo/видео.html Test na alkocholizm.
Rzuca się na ludzi. Ciągle ma powody do bójki. Brud, syf.
11 dislike to pewnie pijący 😀😀o
Na 100% 😂😂😂
a kto kurwa pije jeden kieliszek dziennie
chyba amisz