BMW e46 2.2 cabrio|Wymiana chłodnicy,nieszczelna chłodnica/wycieki płynu chłodniczego
HTML-код
- Опубликовано: 6 окт 2024
- Siema , dzisiaj w filmiku wymiana chłodnicy wody w bawarce . Niestety zrobiła się bananowa ze starości i przez to zapowietrzal mi się układ i coraz częściej pokazywała się kontrolka chłodnicy na zegarach . Wymiana przebiegła , bez problemu . Jeśli podobają Ci się takie filmiki z napraw bawarki to zostaw subika i komentarz . Pozdro
Nissens dobra chłodnica, zakładałem taką samą już dawno i wszystko jest w porządku. Starą też miałem wygiętą w banan.
I tak dobra cena. Ostatnio wymieniałem w nissan notę to 750 sama chłodnica bo zespolona razem z chłodnica klimy...
Jak kupiłem swoje coupe 3 lata temu to po kolei miałem takie same usterki jak Ty 😆 Wszystko co wymieniałem było jeszcze ori.
Ja jeszcze pare rzeczy mam do ogarnięcia ;) ale musi zostać ze mną na dłużej ;) tym bardziej ze będę chciał ja przerabiać kiedyś .
Ogólnie jestem mega zadowolony pomimo tego , ze sporo kasy trzeba włożyć na start
Przy tych autach z racji wieku ciągle coś trzeba dłubać, ale jest dość proste w naprawach więc samemu większość można a nawet trzeba zrobić bo jeździć po mechanikach nie ma sensu.
Dokładnie ;) dlatego staram się sam ogarniać
@@Kierowcagarazowca Ogólnie jestem mega zadowolony pomimo tego , ze sporo kasy trzeba włożyć na start - tak zwana choroba bmw :D Mam to samo
P.S nie tylko na start.. ;p
No chyba choroba haha co chwile coś się wynajduje do zrobienia ;) ale mnie cieszy dłubanie przy niej a tez sporo można się nauczyć :)
O nissensa możesz być spokojny, bardzo dobre chłodnice. Płynu napewno nie spuściłeś całego. Większość spuszcza się korkiem w bloku pod kolektorami wydechowymi. Ale myślę że jeżeli lejesz ten sam płyn to nie ma to znaczenia. Przy odpowietrzaniu dobrze jest podnieść przód auta, wtedy masz większą szansę że wypchnie powietrze z układu. Łapa w górę za fajny film i pozdrawiam 👍
Dzięki bardzo za komentarz ;) zalałem ten sam kolor płynu . Na drugi dzień podnosiłem przód auta i ugniatalem przewody i jeszcze bąble powietrza uciekały przez zbiorniczek
Siema majster pozdrowionka
W tym samym silniku wymieniałem praktycznie cały układ chłodzenia - pompę wody, termostat, chłodnica, węże itp.
Jakbym miał ponownie kupić E46 to pierwsze co bym zrobił to nawet nie patrzył w jakim to jest stanie, a od razu bym wymienił wszystko w ciemno, tym bardziej, że wymiana całego ukł. chłodzenia wcale nie jest droga i robiąc to samemu to w zasadzie zamykamy się w tysiaku za części i mamy spokój.
Zbiorniczek to chyba jako pierwszy bym wymienił, bo jak to strzeli w trasie to jest kaplica i tego się nie "załata". Tak samo w drugiej kolejności węże, głównie ten na górze z odpowietrznikiem, bo zbrojenie wewnątrz niego się rozwala z racji wieku, nagle puchnie jak balon i boom. Ten dolny od chłodnicy raczej nie, ale też w ciemno lepiej zmienić. Dolny przewód od zbiorniczka, który idzie w stronę grodzi też pękł sam z siebie. Powinno powiesić za jaja tego kto to projektował - do 2 barów ciśnienia w układzie, a wszystko z plastiku.
PS Zbiorniczek wyrównawczy tylko Behr/Mahle lub oryginał. Reszta to śmietnik. Febi jest ok, ale 50/50 czy trafisz dobry, bo dużo ma wadę pływaka i kontrolka od braku płynu się świeci jak chce.
Dzięki za rady , pomyśle o tym zbiorniczku bo każdy straszy ze pęka . Ja na szczęście nie robię tras tym autem , ale dużo nerwów można sobie załatwić ;)
@@Kierowcagarazowca Nerwy to jedno, ale układ się momentalnie zapowietrza, rośnie ciśnienie i raz dwa będzie po nowej chłodnicy. Ja właśnie u siebie zrobiłem identycznie to samo co Ty. Kupiłem nową chłodnicę, bo to była pierwsza usterka, a całą resztę zostawiłem. Po 2 miesiącach jebnął zbiornik, układ dostał ciśnienia i rozjebało nową chłodnicę Mahle za parę stówek. 🥲
A, i jeszcze jedno - pompa wody. Jak jeszcze niedotykana to bardzo duże szanse, że ma urwane wirniki, bo są z... plastiku. Jeśli tak jest to układ się będzie grzał, zbiorniki będą pękały, a chłodnice będą puchły i będzie wymienianie, a nie jeżdżenie. 😄
Przy kupnie nowej pompy wybierz taką z metalowymi łopatkami, są droższe dosłownie o parę złotych, jak nie w tej samej cenie...
Jak widzisz tak można pisać bez końca o każdym elemeancie układu chłodzenia w tym aucie - jak coś to pisz, chętnie pomogę, bo już zjadłem zęby w tym temacie. 🙄
Tylko czekam na filmik z relacji planowania głowicy ;) nie życzę Ci tego ale patrzac jak się za to zabierasz i to twoje 'odpowieczanie' to innego scenariusza jak upg to nie widzę... pozdrawiam
Co mam rozumieć przez „to twojej odpowietrzanie „ ? Jak inaczej byś to zrobił .
@@Kierowcagarazowca ja odpowietrzam w jedyny słuszny sposób robię to raz i nigdy do tematu nie wracam (po za wyjątkiem ingerencji w układ jak np wymiana jakiegoś elementu czy to węża czy coś innego co wymaga spuszczenia chłodziwa)
1. Włączasz zapłon
2. Ustawiasz temp na maxa w nawiew w climatroniku na minimum
3. Odkręcasz korek od zbiorniczka wyrównawczego i śrubę wykręcasz od odpowoetrznika
4. Lejesz płyń w opór aż zacznie wylewać się z śruby odpowoetrznika
5. Zakręcasz odpowoetrznik i odpalasz auto i niech sobie chodzi aż zobaczysz że płyn zaczyna się wylewać ze zbiorniczka wtedy zakręcasz i po temacie
Tylko ze trzeba pamiętać że korek od zbiorniczka to podstawa i tu powinien być najlepszy No i ważna jest ta śruba od odpowietrzania ja mam mosiężna i jest git ... pozdrawiam
@@ResttOfPeace MMmmm mosiężna śruba, tylko czekać aż zbiorniczek w koło niej pęknie 😁
@@Kamil55126 2gi rok śmiga bez problemu ;)
@@ResttOfPeace Na upartego nie trzeba z otwartym korkiem czekać aż wyleci nadmiar. Można zakręcić i jechać. Nadmiar upuści korek (o ile jest sprawny). Ale to co napisałeś to jedyna słuszna metoda. Dla wygody można unieść lekko lewą część auta do góry, aby powietrze łatwiej wyszło. 😊
Im dłuzej ogladam tym bardziej się ciesze, że sobie odpuściłem kupno. Kurwicy bym dostał od siedzenia non stop w garazu przy wymianie poł samochodu. Niby wiadomo czym się jezdzi ale...
No zależy jak trafisz , ja kupiłem w dosyć niskiej cenie wq mnie , wiec liczyłem się z tym ze trzeba będzie dołożyć ;)
Zauważ, że 90% części, które się wymienia w E46 to jeszcze oryginalne części, które mają z reguły ponad 20 lat i najechane ponad 300 tys. To naprawdę nie jest zły wynik. Jeśli się nie będziesz jebał w wymianę po kolei byle gówna, a zrobi się na raz wszystko to jest to serio dobre auto i utrzymanie nie kosztuje majątku. Jednakże mechanicy lubią zdzierać za serwis BMW, dlatego często robocizna byle pierdoły jest droższa od samej części.
Bardziej bym się skupił na stanie blacharki, bo tutaj już robią się koszta i niestety blacha to nieskończona przygoda jak już ruda zacznie brać...
Miałem bmw e46 2l i wymieniałem chłodnice, jeżeli mogę coś poliecic na własnym doznaniu, wymienić wszystkie gumki uszczelniające A jak trzeba to rurki bo później daje to znać o sobie, a najlepiej cały zbiorniczek nowy pozdrawiam
Szkoda, że za jedną robotą, nie wymieniłeś zbiorniczka. Z racji wieku auta, i panującego w nim ciśnienia, lubią pękać wzdłuż kantu. Zawsze możesz wrócić do tematu,przy wymianie pompy plynu chłodzenia,bo jeśli jest jeszcze fabryczna, to pękają w nich,plastikowe wirniki. Pozdrawiam.
Wiesz co oglądałem ten zbiorniczek i nie wyglada na uszkodzony , ale słyszałem ze lubi pękać . Co do samego zbiorniczka to jest prosta wymiana w razie czego ;)
@@Kierowcagarazowca Niestety zbiorniczki nie dają sygnałów ostrzegawczych przed jebnięciem. Bynajmniej ja nie zaobserwowałem nigdy żadnych rys,spękań itp. Nawet rozdupczony wygląda spoko,tylko ma japę na kancie. Ja tam Ci życzę jak najlepiej, i żeby autko Ci służyło, i najważniejsze, by cieszyło. Bo o to w tym wszystkim chodzi. 💪👊
@@gucio11zbiorniczki same z siebie nie pękają głównym problem jest zle odpowietrzanie ,za dużo płynu ,bądź poprostu zły płyn niezgodny z normami z bmw .
@@6uznmnzfkkhklo719 Taaa - zaraz się pewnie od Ciebie dowiem, że wirniki na pompach płynu,też nie pękają 😊 albo to wina płynu, tuska, albo jeszcze czegoś innego. Ten plastik ma + - 20lat - najzwyczajniej w świecie sam się rozjebuje. Jak masz jakieś wątpliwości, to popytaj, poczytaj, poszukaj na YT.
Chwile po twoim komentarzu jebnal ten zbiorniczek 😂
A co może się stać jeśli korek chłodnicy nie ma oringow w ogóle?
1 :)
Powiem szczerze, Twoja chłodnica to jeszcze nic, u mnie w coupe była wygięta w górę, w dół, oraz na dole i na górze w stronę silnika xD Jak ona nie strzeliła? Nie mam pojęcia, chyba jakiś dobry chińczyk mi się trafił :D Co do odpowietrzania to nie ma tragedi, najlepiej w dwie osoby jak jedna trzyma obroty 2-3tysie a druga kręci odpowietrznikiem. Jestem świeżo po zmianie układu pod reduktor bo jakiś cep ze staga podpiął reduktor szeregowo i panie, pół godziny na odpowietrzenie to mało, a po robocie jakieś 3min :D
Ja na drugi dzień musiałem jeszcze odpowietrzac , bo rano patrzę a tu przewód który idzie do zbiorniczka zassany ;) ale teraz nie zauważyłem już tego problemu
@@Kierowcagarazowca Z tym zassanym przewodem to może być też wina korka. Rok temu ori mi padł bo nie budował ciśnienia to kupiłem nowy mahle/behr i po paru miesiącach się zepsuł i zaczęło zasysać przewody. Teraz dla odmiany kupiłem febi i na razie jest ok.
Przełożę na stary , dobrze ze nie wyrzuciłem ;
@@Kierowcagarazowca Jeśli zasysa przy każdym stygnięciu auta to przełóż, jeśli nie to zostaw 😁 Ja co dzień z rana miałem zassany.