Jeżeli chodzi o pilsnera to zawsze wolałem tego, który był warzony w Polsce. Gdy kilka lat temu zaczęli sprzedaż oryginalnego to w ogóle mi nie pochodził. Gdy byłem w Czechach też w ogóle nie smakował
Choć szata graficzna puszki i nazwa nawiązuje do Niemiec (są nawet niemieckie barwy, odwołanie do bawarskiego prawa czystości, większość napisów po niemiecku) to piwo warzone jest w Kownie przez litewski browar Volfas Engelman należący do fińskiej grupy Olvi.
Zlaty pramen to pilsner jest? Przechodziłem koło niego juz kilka razy i jakoś mnie nie zachęcił do kupna... Co do litovela czarnego to na upały fajna alternatywa. Dostajesz piwo wymieszane z cola i jeszcze cytryna do tego. Piłem ale jak przeczytałem ile w tym jest piwa a ile dodatkow to przestałem...
Dziękuję i miłego dnia życzę.
Jeżeli chodzi o pilsnera to zawsze wolałem tego, który był warzony w Polsce. Gdy kilka lat temu zaczęli sprzedaż oryginalnego to w ogóle mi nie pochodził. Gdy byłem w Czechach też w ogóle nie smakował
Chodzi oczywiście o Grünberger
Choć szata graficzna puszki i nazwa nawiązuje do Niemiec (są nawet niemieckie barwy, odwołanie do bawarskiego prawa czystości, większość napisów po niemiecku) to piwo warzone jest w Kownie przez litewski browar Volfas Engelman należący do fińskiej grupy Olvi.
I znowu do Lidla😂😂😂
Teraz tak ceny poszły za dobre piwa w górę więc już wolę whysky za 50zł i colę :D
Zlaty pramen to pilsner jest? Przechodziłem koło niego juz kilka razy i jakoś mnie nie zachęcił do kupna...
Co do litovela czarnego to na upały fajna alternatywa. Dostajesz piwo wymieszane z cola i jeszcze cytryna do tego. Piłem ale jak przeczytałem ile w tym jest piwa a ile dodatkow to przestałem...