Jakoś wątpię, że chłopak zasuwa w fabryce, ale nie trzeba w fabryce zasuwać, żeby wiedzieć co się tam odstawia. Istotne, że celnie komentuje brytyjską rzeczywistość.
Słysząc Ciebie, widzę siebie. :) Szef mi kiedyś powiedział, ze jestem jego najgorszym pracownikiem i dawno temu by mnie już zwolnił, ale nie ma nikogo, kto dałby rade pracować tak dobrze i wydajnie jak ja.
@@michaewelina7983 absurdów jest duuzo więcej :) Co do kasy, to akurat jest ok. Może nie super ale w porządku. Ale i tak szukałem nowej pracy wiec poszedłem do konkurencji. Szef-konkurent zadzwonił do mojego szefa o opinie o mnie. Mój szef oczywiscie poiwedzial, ze jestem okropny wiec szef-konkurent powiedział, ze dobrze ze zadzwonił i mnie nie zatrudnił. Tłumaczyłem, ze przecież po to jest próbny by mnie sprawdzić, ze przecież to nie logiczne- jakbym serio był słaby to by przecież obecny szef chciał by się mnie pozbyć to by mnie puścił a tak to mnie zatrzymał. Wtedy szef-konkurent stwierdził, ze to bez sensu bo po co miałby mój szef kłamać ? :D Ilość absurdów mam tu sporo np zwolnienie wszystkich z IT bo nie wierzą w wizje firmy, co skutkowało ciągłym brakiem informatyzacji a szef się zorientował dopiero po 6 miesiącach ze bez IT nie ma IT. Albo na szkoleniu działu buissnes-ekonomicznego-bankowego ludzie z tego działu pytali co to jest WAT albo dywidenda.
Jesteś (Pan?) totalnie pozytywnie zakręconym gościem. Niebanalna formuła przekazu, świetny humor, dystans, autoironia, pomysł na vlog, "zmywak jest de best"! Subskrybuję i oglądam z prawdziwą przyjemnością. P.S. Było mi niezmiernie miło, kiedy po powrocie z kółka PL-GB-PL mister Tony E. z Amco podziękował mi za pracę, nie uczynił tego nikt do tej pory, było to bardzo miłe. Ale w nagrodę za świetną pracę nie wypłacił mi wynagrodzenia, kiedy się zwolniłem. Cali Angole, teraz rozumiem Polaków wracających "stamtąd" i mówiących o Anglikach w samych superlewatywach, że to świnie i potrafią uśmiechnąć się do cb, a po chwili wbić ci nóż w plecy. Sama Anglia bardzo mi się podoba, tylko jest brudna i pełna złodziei. Angielscy kierowcy są naprawdę najlepsi na świecie, wysoka kultura jazdy, cierpliwość, flegma... Ale dosyć prywaty, brakuje mi "stamtąd" polish jokes, na pewno znasz jakieś, Panie Tomku ;) Mogą być i pewnie też będą ciekawe te o naszych braciach z Rosji, Czech, Węgier, Bułgarii czy innych. Czekam więc niecierpliwie i pozdrawiam serdecznie z Katowic.
@@panhuragan4388 No własnie tu sobie żyje na luzie, bez użerania się urzędnikami skarbówki, bez donosów i nasyłania kontroli przez konkurencję i zawistnych sąsiadów. Nie mam sił i szkoda mi życia na męczarnie i cały ten bałagan w PL.
@@fotokrak z tego co opowiada Zmywak to słabo jest. Wiadomo ze są tacy którym sie uda ale większość jest zwyczajnie przeciętna i sie nie rozwija, a tym bardziej w czasach takiej rozrywki.
@@panhuragan4388 to tylko żarty, jak wszędzie. on opisuje przypadki i kontakty z doliną, często to są lenie, pijaki, narkomany itp. Ale jak ktoś ma jako tako poukładane w głowie to spokojnie żyje, rodacy kupują nawet w centrum Londynu domy, mieszania i normalnie żyją. Jeden z moich klientów rodaków, jak byś na niego popatrzył to gościu z pod budki z piwem. Tymczasem posiada dwa domy w zachodnim Londynie i kamienice wartą 8 mln funtów kilka lat temu gdy ją kupował. Tam jest 8 apartamentów. Znam masę rodaków którzy mają domy tak odpieorzone i robią takie roboty że nie jeden lokalny to może sobie pomarzyć. Ja też nie narzekam, poza pracą, co miesiąc jadę sobie gdzieś, rozwijam swoją pasję i jakoś flaków nie wyprówam. Robię usługi dla Arabów, Rosjan, Anglików, w tym wielu gwiazd I osób związanych z BBC itd itd.
Ja menagerowi w irsku powiedziałem raz, że jego indyjscy pracownicy nie pracują. Dyscyplinarki nie było, ale od tej pory wiem, że oni zawsze pracują :D
Ja miałem kilka i każdą wygrałem, ale to so nagrałeś to jest 100 % prawdy. Robią za takie głupoty jazde, że można się zastanawiać czy nie szkoda im czasu
Ktoś taki jak zmywak powinien reprezentować polaków i być przynajmniej premierem, bo aż żal patrzeć ilu mądrych ludzi musi zapier....c mając inne talenty, a ubogi w rozum rząd pier...i 3 po 3. Zmywaka słucha się świetnie nawet kiedy wali prawdę prosto w oczy i myślę że ci co się oburzaja na niego, to porostu ofiary własnych postepowan lub leniwe niedoroby, mnie włączając.....
4 lata w rekrutacji zawodowej i akademickiej, 3 lata prowadzenia swojej agencji wynajmujacej pokoje, studia, zycie na pokojach na "najbardziej multikulturowej ulicy w uk", poznanie srodowisk "wozkowych", czyt. osob posiadajacych uprawnienia na wozki, ktore maja wiele wspolnych mianownikow, poznanie srodowisk inzynierow CNC, ktorzy rowniez maja wiele podobienstw wewnatrz ow subkultury, polscy rasta ktorych trzeba bylo ganiac za pieniadze, wszedobylska polonia... Kiedy juz uswiadomilem sobie ze wspolnik Raj Patel i klient pokoju Zbyszek to nie jest moj swiat, pobieglem na studia na calkiem dobry Uniwersytet. Rownolegle chodzilem do college zeby ukonczyc Foundation Year. Na pierwszych zajeciach polski wykladowca zapytal sie mnie po polsku "Ej, XYZ, jak powiedziec po angielsku "upomnienie" bo zapomnialem". Wtedy juz sie nie smialem Jak patrze wstecz to bym napisal z 3 grube ksiazki :D
Po prawie 9 latach w uk (londyn) już mnie nic nie zdziwi,ktos z poza uk kto to ogląda pewnie myśli że robisz sobie satyry ale obawiam się że to 100 procent prawdy.. Pozdro 😀
Ja zostałem zwolniony 30.11.2020. Za nieodpowiedni dowcip :) No ale ja biały, a urażony dowcipem był muslim :) Na razie zgłosiłem sprawę o niesłuszne zwolnienie z pracy, ale już tydzień po zwolnieniu załapałem się na darmowy kurs na kat. C - za który jako bezrobotny nie muszę płacić, więc nie ma tego złego :) Ale tak tu wygląda - do mnie 3lata wcześniej - gość z roboty wypisywał wiadomości na fb w stylu: dlaczego hitler nie zabił twojej rodziny, albo: gdzie grób twojej matki, chce zgwałcić jej zwłoki... Ale że ja biały i to polak, to gościa zawiesili na 2 tygodnie i wrócił do roboty, a ja za jeden dowcip - którego gość nawet nie zrozumiał (bo ironia to za dużo do zrozumienia) zostałem zwolniony. Ale tak to wygląda teraz - białego można obrażać - bo to nie rasizm...
@@michagiedrojc5513 Ano siedzieliśmy sobie na przerwie na palarni i jeden z chłopaków przeczytał informację jakąś na necie, że jeden z zawodników mma zaśpiewał piosenkę muslimską i ludzie zaczęli się go bać. No i ten muslim co z nami siedział pyta dlaczego - na co ten co czytał news'a mówi że przez terroryzm. Wszyscy w śmiech, bo to głupie z takiego powodu(przez piosenkę) zacząć się kogoś bać. No i wtedy ja powiedziałem, że w takim wypadku powinniśmy się zacząć bać jego, żeby nas nie wysadził. Tyle tylko. Po prostu dałem inny przykład, tego jak głupie jest się kogoś bać tylko z powodu wiary :) Gość się zagotował, zaczął krzyczeć, odgrażać się, no to dałem sobie spokój z próbą wytłumaczenia mu o co mi chodziło i wróciłem normalnie do pracy. A kilka dni później byłem już zawieszony. Pewnie by mnie nie zwolnili, gdybym się zgodził go przeprosić, a nawet powiedziałem im, że dla mnie to nie problem - mogę przeprosić, bo moim celem było tylko zażartowanie z głupoty ludzkiej, a nie obrażanie kogokolwiek, ale oczekuję że on przeprosi mnie za to że mi groził. Ale o tym, że on ma mnie też przeprosić, nie chcieli nawet słyszeć. Tak samo jak podczas tego ich całego "investigation". Ja nie miałem prawa zażartować - za to on miał widocznie prawo mi grozić, bo tylko ja byłem zawieszony - on chodził cały czas do pracy - i nie miał żadnego postępowanie za grożenie mi - mimo że wielokrotnie o tym mówiłem i pytałem czy coś z tym zrobią. Tak że odmówiłem jednostronnych przeprosin, mimo iż domyślałem się, że mnie przez to zwolnią. Duma jest dla mnie ważniejsza niż robota za dychę za godzinę :)
Polecam juz nie żartować z nikogo kogo nie zna sie zbyt długo- ludzie sa rozni, Sa nacje które sa cholernie leniwe i gdy zwróci sie im uwagę to biorą to pod rasizm...
@@AlexSandra2525 Ale ja nie jestem rasistą - żartuję po równo z każdego. A rasizmem jest zabraniać żartować z jakiejś nacji, wiary itp bo ktoś się poczuje urażony. A ci którzy rzucają tą rasitowską kartę, to z reguły najwięksi rasiści - tak wynika z mojego doświadczenia - dopóki oni żartują z kogoś to jest ok, ale żart z nich to musisz ty być rasistą. A zdanie takich osób mam w głębokim poważaniu - dla mnie nie ma różnicy kto jest kim, a jeśli ktoś ma z tym problem, to cóż - to tej osoby problem nie mój.
Znajoma wypowiedziała opinię że nie rozumie po co robić sobie tatuaż na ciemnej skórze i już nie jest managierką w kapicie. Facet wziął to bardzo głęboko do siebie, że biała baba nie doceniła czarnego na czarnym. I w ten sposób człowiek szybko się uczy alternatywnych sposobów wymowy. Znajoma nie wygrała, ale wzięła sobie pół roku stresowego wolnego na konto firmy i poszukała lepszej pracy w międzyczasie
Szef mnie zwolnił bo powiedziałem mu ze ten z boku musi być jego synem i że jak coś spierdoli to i tak nigdy nie obrywa.ale się wk.... ł. Ale po 3 miesiącach zadzwonił przeprosił i dał podwyżkę. Bo nikt nie ogarnia w pracy tego co ja.
Historia mojego życia, tak w temacie filmu. Byłam line leaderką w fabryce kanapek i w pewnym momencie zaczęli brać ludzi z agencji pracy. Problem był taki, że ci ludzie w większości nie mówili po angielsku (ale absolutnie nic, a nie że dukali) i o ile jest to naprawdę do przejścia ze Słowakami lub Litwinami (bo zwykle coś umieją po polsku), tak z pracownikami z Rumunii już nie, bo ten język w ogóle się nie pokrywa z polskim. Miałam jedną Rumunkę na linii, która ni w ząb angielskiego i nie mogłam się z nią dogadać. Mało ludzi. Widzę, że menadżerka produkcji idzie do mnie z dodatkowymi osobami, mówiąc, że 'chodź tu tu masz pracowników'. A ja zapytałam ładnymi słowami czy byłaby możliwość dostać kogoś, kto chociaż troszeczkę mówi po angielsku i rozumie podstawowe komendy, na co odparła, że 'no jasne! one świetnie mówią po angielsku!'. Po czym okazało się, że wcale. Nie rozumiałam sytuacji, dopóki nie przyszedł mój partner (inny menadżer), żeby mi przekazać, że menadżerka produkcji powiedziała, że nie mogę komentować niczyich umiejętności językowych, bo to rasistowskie. Jak się wku*wiłam... Jestem certyfikowanym nauczycielem angielskiego i w tamtym momencie uczyłam Chińczyków na lokalnym uniwersytecie, więc kto jak kto, ale ja mogłam. Odkrzyknęłam do niego powołując się na stare dobre health and safety. No sorry, ci pracownicy nawet nie rozumieli "now, wash your hands". Zaczęłam dramatyzować (tak jak Anglicy lubią), że zaraz będzie listeria outbreak i wtedy co? Fabrykę zamkną! Wszyscy stracicie pracę! To zaczęto mnie uspokajać, że 'no dobra dobra niech ci będzie', nie dostaniesz warninga. Po czym pracowników nie zmienili. Kto nie przeżył, ten nie zrozumie :D
Bo health and safety w fabrykach dziala do momentu kiedy linia nie stanie, jak juz produkcja staje, to wtedy nie liczy sie nic oprocz tego, zeby ja jak najszybciej wznowic.
Trzeba bylo sie samej nauczyc rumunskiego zamiast zadac od 10 Rumunow nauki angielskiego. Gdyby znali angielski nie przyszli by do fabryki knapek. To sa proste sprawy.
Ci co znają język nie muszą pracować w fabryce kanapek , ciężka praca , słaba płaca to i ludzie z łapanki . O tak zwanej kadrze kierowniczej w takich miejscach to tez można wiele powiedzieć .
te nonsensy sa dopiero 20 lat , od kiedy liczba tgzw wyksztalconych przekroczyla liczbe ciezko pracujacych , ci tgzw wyksztalceni nie maja sie czym zajac i poupychali ich w roznych firmach , urzedach itp.a tam oni wyszukuja sobie problemy ktore trzeba rozwiazac , a ktore nie istnialy wczesniej , no cos robi musza
Też byłem zawieszony i miałem dyscyplinarke. Przez 2 tygodnie nie odbierałem listu na termin dyscyplinarki, odebrałem dooiero w trzecim tygodniu a ci angielscy idioci płacili mi tygodniówki zamiast mnie wyjebać od razu. Pewnie myśleli, że mi zależy na tym zapierdolu w ich mordorze
Nie martw się Tomasz, naprawdę nie warto, kiedyś powiedziałem, że z Brytyjczykami nie ma problemów a Polacy stale je tworzą i zrobili ze mnie rasistę. Powiedzieli, że nie kocham i nie lubię Polaków, ja tylko odpowiedziałem, że lubię mądrych i myślących ludzi i też było źle. Z głupim nie da się dogadać, od głupich należy uciekać, to jest zaraźliwe, olej to, :-)
Nie wiem skad wzięło sie to ze musimy sie trzymac z rodakami, przeciez ludzie sa rozni, przyjechako do Uk tyle różnych nacji i raczej liczy sie charakter...
Też dostałem dyscyplinarkę w uk.... Dotarło do mnie ze w pracy z angolami i węgrami nie ma przyjaciół... Pierwszy raz tyle noży w plecy dostałem .. Pierdoleni konfidenci 😉... Ale Polacy mnie zaskoczyli na plus 🤗😁.. Fajna ekipa
Co zapamiętam z UK na całe życie? Przynajmniej raz tygodniowo czułem się jak bohater odcinka Latającego Cyrku Monty Pythona. Po czterech latach na oddech można się tak poczuć już w każdym zakątku Ziemi. Co za ulga.
Tomaszu , Asda po dziś dzień bierze funta jeśli płacisz kartą podobnie Tesco. Mimo że, mieszkam tu 17 lat z okładem to dziwię się temu za każdym razem kiedy tankuję Wszystko co mówisz to szczera prawda sam mam dziesiątki historii, które tu przeżyłem i na ich wspomnienie pojawia się uśmiech a czasem dreszcze!! Pozdrawiam
akurat mam duzo szczescia, bo zeby u mnie w pracy w sektorze naukowym miec dyscyplinarke, musialbym odjebac gruby numer. Pozdro z Cambridge. Vlog zajebisty
Dokładnie identyczne przeżycia :-) myślałem ze tylko ja takie mam a tu zaskoczenie że tak samo jest wszędzie hahaha no zwłaszcza z dyscyplinarkami identyko!!! Nikt nie może nic wiedzieć a po 5 minutach wszyscy naokoło wiedza wszystko i więcej od ciebie. Masakra, ja jednak miałem o tyle gorzej że jak mieszkalem na terenie ośrodka wypoczynkowego na terenie którego pracowałem wiec mozliwość straty pracy wiązała sie jednocześnie ze stratą miejsca zamieszkania. Dopiero po latach jak z żoną się wyprowadziliśmy to na zewnątrz to ulga w tym wymiarze. Ale identycznie widze wszędzie w UK i w róznych branżach. Masz racje fabryka kanapek cisza i spokój.
Mialem dyscyplinarke bo udowodnilem managerowi ze papiery sa nie jasno opisane, chyba mu siadlo na ambicje. Wtedy bylem przerazony, teraz bym im kazal spierdalac :D
Korespondent wojenny z pierwszej linii frontu brytyjskich fabryk.
Hahahahaha 😂
Talent to talent 😎💪
😂😂😂😂
Jakoś wątpię, że chłopak zasuwa w fabryce, ale nie trzeba w fabryce zasuwać, żeby wiedzieć co się tam odstawia. Istotne, że celnie komentuje brytyjską rzeczywistość.
Byłeś kilka razy na szparagach w Niemczech i wiesz jak świat wygląda 😉👌
Wszystkiego dobrego zmywak
Słysząc Ciebie, widzę siebie. :) Szef mi kiedyś powiedział, ze jestem jego najgorszym pracownikiem i dawno temu by mnie już zwolnił, ale nie ma nikogo, kto dałby rade pracować tak dobrze i wydajnie jak ja.
xD
Buehehe
Dwubiegunowosc. Twoj szef powinien zobaczyc sie z psychiatra, bo grozi mu kaftan
Zapomnial dodac ze za tak marne pieniadze. Po tej rozmowie poinno pasc "I want a 30% rise or ll and work for competition."
@@michaewelina7983 absurdów jest duuzo więcej :) Co do kasy, to akurat jest ok. Może nie super ale w porządku. Ale i tak szukałem nowej pracy wiec poszedłem do konkurencji. Szef-konkurent zadzwonił do mojego szefa o opinie o mnie. Mój szef oczywiscie poiwedzial, ze jestem okropny wiec szef-konkurent powiedział, ze dobrze ze zadzwonił i mnie nie zatrudnił.
Tłumaczyłem, ze przecież po to jest próbny by mnie sprawdzić, ze przecież to nie logiczne- jakbym serio był słaby to by przecież obecny szef chciał by się mnie pozbyć to by mnie puścił a tak to mnie zatrzymał. Wtedy szef-konkurent stwierdził, ze to bez sensu bo po co miałby mój szef kłamać ? :D
Ilość absurdów mam tu sporo np zwolnienie wszystkich z IT bo nie wierzą w wizje firmy, co skutkowało ciągłym brakiem informatyzacji a szef się zorientował dopiero po 6 miesiącach ze bez IT nie ma IT. Albo na szkoleniu działu buissnes-ekonomicznego-bankowego ludzie z tego działu pytali co to jest WAT albo dywidenda.
"Nie można umrzeć na zawał nie mając serca."
Zmywak 2020r.
😂
Jesteś (Pan?) totalnie pozytywnie zakręconym gościem. Niebanalna formuła przekazu, świetny humor, dystans, autoironia, pomysł na vlog, "zmywak jest de best"! Subskrybuję i oglądam z prawdziwą przyjemnością. P.S. Było mi niezmiernie miło, kiedy po powrocie z kółka PL-GB-PL mister Tony E. z Amco podziękował mi za pracę, nie uczynił tego nikt do tej pory, było to bardzo miłe. Ale w nagrodę za świetną pracę nie wypłacił mi wynagrodzenia, kiedy się zwolniłem. Cali Angole, teraz rozumiem Polaków wracających "stamtąd" i mówiących o Anglikach w samych superlewatywach, że to świnie i potrafią uśmiechnąć się do cb, a po chwili wbić ci nóż w plecy. Sama Anglia bardzo mi się podoba, tylko jest brudna i pełna złodziei. Angielscy kierowcy są naprawdę najlepsi na świecie, wysoka kultura jazdy, cierpliwość, flegma... Ale dosyć prywaty, brakuje mi "stamtąd" polish jokes, na pewno znasz jakieś, Panie Tomku ;) Mogą być i pewnie też będą ciekawe te o naszych braciach z Rosji, Czech, Węgier, Bułgarii czy innych. Czekam więc niecierpliwie i pozdrawiam serdecznie z Katowic.
Jeżeli Polak w uk ci nie pomógł to już pomógł.
E tam, ja zawdzięczam wielu, bardzo wiele.
@@fotokrak czyli wrociles do PL czy dalej sie tam meczysz?
@@panhuragan4388 No własnie tu sobie żyje na luzie, bez użerania się urzędnikami skarbówki, bez donosów i nasyłania kontroli przez konkurencję i zawistnych sąsiadów. Nie mam sił i szkoda mi życia na męczarnie i cały ten bałagan w PL.
@@fotokrak z tego co opowiada Zmywak to słabo jest. Wiadomo ze są tacy którym sie uda ale większość jest zwyczajnie przeciętna i sie nie rozwija, a tym bardziej w czasach takiej rozrywki.
@@panhuragan4388 to tylko żarty, jak wszędzie. on opisuje przypadki i kontakty z doliną, często to są lenie, pijaki, narkomany itp. Ale jak ktoś ma jako tako poukładane w głowie to spokojnie żyje, rodacy kupują nawet w centrum Londynu domy, mieszania i normalnie żyją. Jeden z moich klientów rodaków, jak byś na niego popatrzył to gościu z pod budki z piwem. Tymczasem posiada dwa domy w zachodnim Londynie i kamienice wartą 8 mln funtów kilka lat temu gdy ją kupował. Tam jest 8 apartamentów. Znam masę rodaków którzy mają domy tak odpieorzone i robią takie roboty że nie jeden lokalny to może sobie pomarzyć. Ja też nie narzekam, poza pracą, co miesiąc jadę sobie gdzieś, rozwijam swoją pasję i jakoś flaków nie wyprówam. Robię usługi dla Arabów, Rosjan, Anglików, w tym wielu gwiazd I osób związanych z BBC itd itd.
Ty jesteś lepszy niż kabarety,za to subik
Ja menagerowi w irsku powiedziałem raz, że jego indyjscy pracownicy nie pracują. Dyscyplinarki nie było, ale od tej pory wiem, że oni zawsze pracują :D
Ja miałem kilka i każdą wygrałem, ale to so nagrałeś to jest 100 % prawdy. Robią za takie głupoty jazde, że można się zastanawiać czy nie szkoda im czasu
Ktoś taki jak zmywak powinien reprezentować polaków i być przynajmniej premierem, bo aż żal patrzeć ilu mądrych ludzi musi zapier....c mając inne talenty, a ubogi w rozum rząd pier...i 3 po 3. Zmywaka słucha się świetnie nawet kiedy wali prawdę prosto w oczy i myślę że ci co się oburzaja na niego, to porostu ofiary własnych postepowan lub leniwe niedoroby, mnie włączając.....
Wybieram się za 3h na dyscyplinarkę właśnie i widzę że „logiczne” powody to standard
4 lata w rekrutacji zawodowej i akademickiej, 3 lata prowadzenia swojej agencji wynajmujacej pokoje, studia, zycie na pokojach na "najbardziej multikulturowej ulicy w uk", poznanie srodowisk "wozkowych", czyt. osob posiadajacych uprawnienia na wozki, ktore maja wiele wspolnych mianownikow, poznanie srodowisk inzynierow CNC, ktorzy rowniez maja wiele podobienstw wewnatrz ow subkultury, polscy rasta ktorych trzeba bylo ganiac za pieniadze, wszedobylska polonia...
Kiedy juz uswiadomilem sobie ze wspolnik Raj Patel i klient pokoju Zbyszek to nie jest moj swiat, pobieglem na studia na calkiem dobry Uniwersytet. Rownolegle chodzilem do college zeby ukonczyc Foundation Year. Na pierwszych zajeciach polski wykladowca zapytal sie mnie po polsku "Ej, XYZ, jak powiedziec po angielsku "upomnienie" bo zapomnialem". Wtedy juz sie nie smialem
Jak patrze wstecz to bym napisal z 3 grube ksiazki :D
Po prawie 9 latach w uk (londyn) już mnie nic nie zdziwi,ktos z poza uk kto to ogląda pewnie myśli że robisz sobie satyry ale obawiam się że to 100 procent prawdy.. Pozdro 😀
Kto żyje tutaj16 lat nie śmieje się z tego. 🤣🤣🤣
Dzięki Tomaszszsz
exactly 💯 👍💪😔
Tylko smutno kiwamy glowami
Zmywciu, sam miód - zero gówna!
czyste złoto ;)
Wesołego Tier 4
U mnie w robocie nie było dyscyplinarek, bo był taki zapierdol, że nikt nie miał na to czasu.
Wesołych świat Zmywak dla ciebie i rodziny.
Super odcinek. WESOLYCH SWIAT .
Genialne👌. Podziw, że dałeś radę przejść przez to wszystko.
Wesolych Swiat dla wszystkich!
Wracam do Polski niedlugo po 12 latach. Zatesknilem jak to Polska Polaka rucha, Anglia poprostu robi to troche inaczej.
Anglia poprostu smaruje ci otwór mydłem, trochę piecze, ale nie krwawi. Polska rucha na sucho
Ja zostałem zwolniony 30.11.2020. Za nieodpowiedni dowcip :) No ale ja biały, a urażony dowcipem był muslim :) Na razie zgłosiłem sprawę o niesłuszne zwolnienie z pracy, ale już tydzień po zwolnieniu załapałem się na darmowy kurs na kat. C - za który jako bezrobotny nie muszę płacić, więc nie ma tego złego :) Ale tak tu wygląda - do mnie 3lata wcześniej - gość z roboty wypisywał wiadomości na fb w stylu: dlaczego hitler nie zabił twojej rodziny, albo: gdzie grób twojej matki, chce zgwałcić jej zwłoki... Ale że ja biały i to polak, to gościa zawiesili na 2 tygodnie i wrócił do roboty, a ja za jeden dowcip - którego gość nawet nie zrozumiał (bo ironia to za dużo do zrozumienia) zostałem zwolniony. Ale tak to wygląda teraz - białego można obrażać - bo to nie rasizm...
Ale jaki dowcip?
@@michagiedrojc5513 Ano siedzieliśmy sobie na przerwie na palarni i jeden z chłopaków przeczytał informację jakąś na necie, że jeden z zawodników mma zaśpiewał piosenkę muslimską i ludzie zaczęli się go bać. No i ten muslim co z nami siedział pyta dlaczego - na co ten co czytał news'a mówi że przez terroryzm. Wszyscy w śmiech, bo to głupie z takiego powodu(przez piosenkę) zacząć się kogoś bać. No i wtedy ja powiedziałem, że w takim wypadku powinniśmy się zacząć bać jego, żeby nas nie wysadził. Tyle tylko. Po prostu dałem inny przykład, tego jak głupie jest się kogoś bać tylko z powodu wiary :) Gość się zagotował, zaczął krzyczeć, odgrażać się, no to dałem sobie spokój z próbą wytłumaczenia mu o co mi chodziło i wróciłem normalnie do pracy. A kilka dni później byłem już zawieszony. Pewnie by mnie nie zwolnili, gdybym się zgodził go przeprosić, a nawet powiedziałem im, że dla mnie to nie problem - mogę przeprosić, bo moim celem było tylko zażartowanie z głupoty ludzkiej, a nie obrażanie kogokolwiek, ale oczekuję że on przeprosi mnie za to że mi groził. Ale o tym, że on ma mnie też przeprosić, nie chcieli nawet słyszeć. Tak samo jak podczas tego ich całego "investigation". Ja nie miałem prawa zażartować - za to on miał widocznie prawo mi grozić, bo tylko ja byłem zawieszony - on chodził cały czas do pracy - i nie miał żadnego postępowanie za grożenie mi - mimo że wielokrotnie o tym mówiłem i pytałem czy coś z tym zrobią. Tak że odmówiłem jednostronnych przeprosin, mimo iż domyślałem się, że mnie przez to zwolnią. Duma jest dla mnie ważniejsza niż robota za dychę za godzinę :)
Polecam juz nie żartować z nikogo kogo nie zna sie zbyt długo- ludzie sa rozni, Sa nacje które sa cholernie leniwe i gdy zwróci sie im uwagę to biorą to pod rasizm...
@@AlexSandra2525 Ale ja nie jestem rasistą - żartuję po równo z każdego. A rasizmem jest zabraniać żartować z jakiejś nacji, wiary itp bo ktoś się poczuje urażony. A ci którzy rzucają tą rasitowską kartę, to z reguły najwięksi rasiści - tak wynika z mojego doświadczenia - dopóki oni żartują z kogoś to jest ok, ale żart z nich to musisz ty być rasistą. A zdanie takich osób mam w głębokim poważaniu - dla mnie nie ma różnicy kto jest kim, a jeśli ktoś ma z tym problem, to cóż - to tej osoby problem nie mój.
Znajoma wypowiedziała opinię że nie rozumie po co robić sobie tatuaż na ciemnej skórze i już nie jest managierką w kapicie. Facet wziął to bardzo głęboko do siebie, że biała baba nie doceniła czarnego na czarnym. I w ten sposób człowiek szybko się uczy alternatywnych sposobów wymowy. Znajoma nie wygrała, ale wzięła sobie pół roku stresowego wolnego na konto firmy i poszukała lepszej pracy w międzyczasie
Najlepszy polski stand-up'er internetowy w Polsce! :D
Wesołych Świąt dla rodaków na emigracji. Pozdrawiam z Norwegii :)
Wesolych Swiat dla rodakow na emigracji. Pozdrawiam ze Szwajcarii :-)
Wesołych Świąt dla rodaków na emigracji. Pozdrawiam z Londynu wszystkich łoriorów :)
Szef mnie zwolnił bo powiedziałem mu ze ten z boku musi być jego synem i że jak coś spierdoli to i tak nigdy nie obrywa.ale się wk.... ł. Ale po 3 miesiącach zadzwonił przeprosił i dał podwyżkę. Bo nikt nie ogarnia w pracy tego co ja.
SUPER jestes. Tak trzymaj!!!
Pan Orłoś dalej w formie. Szacun!
A tak na serio, to bywam na tym kanale sporadycznie ale ten odcinek rozbawił mnie konkretnie. Dzięki.
Dzięki stary. Pomagasz mi znosić pierwszą wigilię po rozwodzie. Bez dziecka. Naprawdę poprawiasz humor.
Trzymaj się tam. Dzień jak codzień, niedługo zobaczysz się z dzieckiem😊
Nie jesteś sam, jest wielu w takiej sytuacji, było i będzie. Każdy przez to przejdzie kto jest żonaty i ma dzieci. Prędzej niż później Trzymaj się. 😏👍
Trzeba było się hajtac juz jak miała 15 lat na pewno by przetrwało
Zajebistyś kolo😀. Poczucie humoru petarda!
Spróbuj w stand-upie !
Mówisz i masz 👍👍👍
Historia mojego życia, tak w temacie filmu.
Byłam line leaderką w fabryce kanapek i w pewnym momencie zaczęli brać ludzi z agencji pracy. Problem był taki, że ci ludzie w większości nie mówili po angielsku (ale absolutnie nic, a nie że dukali) i o ile jest to naprawdę do przejścia ze Słowakami lub Litwinami (bo zwykle coś umieją po polsku), tak z pracownikami z Rumunii już nie, bo ten język w ogóle się nie pokrywa z polskim. Miałam jedną Rumunkę na linii, która ni w ząb angielskiego i nie mogłam się z nią dogadać. Mało ludzi. Widzę, że menadżerka produkcji idzie do mnie z dodatkowymi osobami, mówiąc, że 'chodź tu tu masz pracowników'. A ja zapytałam ładnymi słowami czy byłaby możliwość dostać kogoś, kto chociaż troszeczkę mówi po angielsku i rozumie podstawowe komendy, na co odparła, że 'no jasne! one świetnie mówią po angielsku!'.
Po czym okazało się, że wcale. Nie rozumiałam sytuacji, dopóki nie przyszedł mój partner (inny menadżer), żeby mi przekazać, że menadżerka produkcji powiedziała, że nie mogę komentować niczyich umiejętności językowych, bo to rasistowskie.
Jak się wku*wiłam... Jestem certyfikowanym nauczycielem angielskiego i w tamtym momencie uczyłam Chińczyków na lokalnym uniwersytecie, więc kto jak kto, ale ja mogłam. Odkrzyknęłam do niego powołując się na stare dobre health and safety. No sorry, ci pracownicy nawet nie rozumieli "now, wash your hands". Zaczęłam dramatyzować (tak jak Anglicy lubią), że zaraz będzie listeria outbreak i wtedy co? Fabrykę zamkną! Wszyscy stracicie pracę! To zaczęto mnie uspokajać, że 'no dobra dobra niech ci będzie', nie dostaniesz warninga. Po czym pracowników nie zmienili.
Kto nie przeżył, ten nie zrozumie :D
Bo health and safety w fabrykach dziala do momentu kiedy linia nie stanie, jak juz produkcja staje, to wtedy nie liczy sie nic oprocz tego, zeby ja jak najszybciej wznowic.
@@pchzl To prawda, to wszystko się działo w czasie pracy na linii, więc mogłam podyskutować!
Trzeba bylo sie samej nauczyc rumunskiego zamiast zadac od 10 Rumunow nauki angielskiego. Gdyby znali angielski nie przyszli by do fabryki knapek. To sa proste sprawy.
Ci co znają język nie muszą pracować w fabryce kanapek , ciężka praca , słaba płaca to i ludzie z łapanki . O tak zwanej kadrze kierowniczej w takich miejscach to tez można wiele powiedzieć .
Czy ci Rumuni kradli te kanapki czy je tylko zjadali? 🤣🤣🤣
Dlatego ciągle zastanawiam się jakim cudem ludzkość przetrwała, widząc te wszystkie nonsensy dnia codziennego.
te nonsensy sa dopiero 20 lat , od kiedy liczba tgzw wyksztalconych przekroczyla liczbe ciezko pracujacych , ci tgzw wyksztalceni nie maja sie czym zajac i poupychali ich w roznych firmach , urzedach itp.a tam oni wyszukuja sobie problemy ktore trzeba rozwiazac , a ktore nie istnialy wczesniej , no cos robi musza
@@sylwsmith1218 Dokładnie, niestety tak jest:(
Opowieść wigilijna na miarę 2020. Oglądało się jednym tchem, aż poszedł dym z respiratora.
"bo u nas w Polsce"...uuu big mistake...
Kto pracuje w policji, ten na zmywaku się nie śmieje...
Obejrzałem. Tomaszszsz Trzymasz poziom ! Wesołych Świąt.
Bylem, tłumaczyłem, rozumiem:) pozdro Zmywak!
Ty jestes po prostu jedyny taki, naprawde sie usmialam, 10 lat w UK i na zadnej dyscyplinarce nie bylam
Też byłem zawieszony i miałem dyscyplinarke. Przez 2 tygodnie nie odbierałem listu na termin dyscyplinarki, odebrałem dooiero w trzecim tygodniu a ci angielscy idioci płacili mi tygodniówki zamiast mnie wyjebać od razu. Pewnie myśleli, że mi zależy na tym zapierdolu w ich mordorze
Tomuś , spokojnych i zdrowych świąt życzę całej twojej rodzinie .Trzymaj się .
To zabawne jak po latach człowiek może się już śmiać z takich rzeczy a wcześniej miał ochotę co drugiego kropnąć. Wesołych i pogodnych świąt Tomku.
Potwierdzam. 16 lat w uk
Chęć kopnięcia w dupę pozostaje niezmienna i z tego ma się najlepszą bekę 🤣👍
Znakomite vlogi kręcisz,tekst i montaż-super.Gratuluje.
Zmywaku, wesołych świąt dla Ciebie i całej rodzinki. Trzymajcie się ciepło i zdrowo w tych zakręconych czasach
Nie martw się Tomasz, naprawdę nie warto, kiedyś powiedziałem, że z Brytyjczykami nie ma problemów a Polacy stale je tworzą i zrobili ze mnie rasistę. Powiedzieli, że nie kocham i nie lubię Polaków, ja tylko odpowiedziałem, że lubię mądrych i myślących ludzi i też było źle. Z głupim nie da się dogadać, od głupich należy uciekać, to jest zaraźliwe, olej to, :-)
Nie wiem skad wzięło sie to ze musimy sie trzymac z rodakami, przeciez ludzie sa rozni, przyjechako do Uk tyle różnych nacji i raczej liczy sie charakter...
Oglądam Cie już od dłuższego czasu. Zajebiscie przedstawiasz patorealia angielskiego życia. Brawo za humor. Pozdrawiam
Podoba mi się określenie „patorealia” - bardzo trafne ☝️👍
Ja chcę film na zakończenie roku!
Też dostałem dyscyplinarkę w uk.... Dotarło do mnie ze w pracy z angolami i węgrami nie ma przyjaciół... Pierwszy raz tyle noży w plecy dostałem .. Pierdoleni konfidenci 😉... Ale Polacy mnie zaskoczyli na plus 🤗😁.. Fajna ekipa
Wesolych Swiat Wszystkim !!! pozdrawiam z Hameryki :)
MERRY XMAS 🎄🎅🏻👍🏻💰
and HAPPY NEW YEAR
Angole dyskryminuja POLAKOW , wykorzystowanie psychiczne i fizyczne jest ogolnie praktykowane.
Wesołych świąt... bo u u nas w Polsce tak się życzy.
U mnie niema dyscyplinarki tylko szef mówi żebym wypierdalał za bramę zakładu.
Bawimy się super❤💙💚 Jak zwykle🦄🧚♀️🌲
Taaa... Też tłumaczyłam...skads to znam! Najlepsze jest jak ktoś jest tutaj 15 lat i nadal potrzebuje tłumacza nawet w najprostszych sprawach...
Wesolych Swiat !!! 🌲🌲🌲😂😄👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👏👍
Rewelacyjne poczucie humoru. Parenaście minut oglądania i juz mam doskonały humor na cały dzień :) Pozdrawiam
Swietne, samo zycie. Wesolych swiat, pozdrawiam.
uwielbiałem dyscyplinarki w uk i ich prowadzenie - nie wiem czemu zawsze prowadziły ją dzbany i zawsze czułem się jakby był w powieści Kafki
Wydaje mi się, że kierownictwo banku w UK jest wyjątkowo głupie.
Daj spokój. Nie wiem skąd ten chłop wziął te historie ale na pewno nie są prawdziwe 😉
Chyba najlepszy film :D Pozdro Tomek. Trzymaj się tam.
Jesteś fenomenalny. Pozdrawiam serdecznie Ciebie i Twoją Żonę
Wesolych Swiat Tomku :) i oby nastepny rok byl w koncu powrotem do normalnosci !
Jestem w sumie pół roku po dyscyplinarce😁😁 tak bardzo na czasie 😁
Bardzo dobry odcinek😂
Umiesz poprawić humor... 👍
Wesołych świąt z Torunia🎄🎄🎄
Bravo, za poczucie sarkazmu !!!
Zdrowia dla wszystkich !!!
Elo Zmywak
,,Chłopacy nie widzieli menadżera ponieważ w pomieszczeniu było ciemno" Stary całą ścianę zapaskudziłem piwem :)
Nooo dobree😅
☄Wesołych Świąt Zmywak❄
Wesołych Świąt
Dobry jesters. Nadaje sie do kabaret. Wielu bijesz na glowe
Co zapamiętam z UK na całe życie? Przynajmniej raz tygodniowo czułem się jak bohater odcinka Latającego Cyrku Monty Pythona. Po czterech latach na oddech można się tak poczuć już w każdym zakątku Ziemi. Co za ulga.
Super i pozdrowienia z Sheffield
Bareja dobrze wiedział, że nie nadąży. Dlatego odszedł :(
Wesołych świat 🎄🎁👍
Wow, prawda ubrana w satyrę, sarkazm,ironię.. zaje przekaz. 💪👍
Pozdrówka cieplutkie + łapka + subik.
Ps. Krzysztof pokazał azymut.
Panie Tomaszu wesołych i zdrowych świat!
Jak Cie słucham to aż prawie nie żałuje 10 lat w JUKEJU :) Twoje dowcipy i humor trafiaja bardzo w moje wysublimowane gusta. Tak 3maj!
Zmywarka.jak zawsze nie zawodzi. Vlog z przytupem.i.na wesoło. Vlogerzy w Polsce powinni się uczyć od zmywarki. Brawo Ty !!
Przypadek..... a kto powiedział, że to był przypadek?
Bardzo współczuję! Wesołych Świąt
"Bo u nas w Polsce" działa alergicznie również w Norwegii.
🤣👍założyłbym się
A spróbuj we Francji ;)
@@wojciechradosz4936 hahahahahahaha hahahahahahaha 🤣
Alleluja i do przodu :) bo kolejna dyscyplinarka tuż za rogiem . Spokojnych świąt
Wesołych Świąt zmywaku
Tomaszu , Asda po dziś dzień bierze funta jeśli płacisz kartą podobnie Tesco. Mimo że, mieszkam tu 17 lat z okładem to dziwię się temu za każdym razem kiedy tankuję Wszystko co mówisz to szczera prawda sam mam dziesiątki historii, które tu przeżyłem i na ich wspomnienie pojawia się uśmiech a czasem dreszcze!! Pozdrawiam
Nareszcie się dowiedziałem dlaczego przeniosłeś się z banku do fabryki. Kilkuletnia zagadka rozwiązana 😎
Gratulacje, Sherlocku ;-)
akurat mam duzo szczescia, bo zeby u mnie w pracy w sektorze naukowym miec dyscyplinarke, musialbym odjebac gruby numer. Pozdro z Cambridge. Vlog zajebisty
Takie tematy w kraju nad Wisłą też się dzieją. Musiałbym opisać historię jak to kiedyś mnie zwolniono z pracy przez komputer.
ja pierdziu !!!! a ja myślałam , że to ja miałam ciężkie przeżycia w pracy :D
Mieszkam w UK 9 lat Bristol. Cały czas się dziwie jak ten kraj podbił prawie pół świata ...
Siema Bristol, też się dziwię 🙂
Jesteś wyjątkowy, marnujesz się , twoje scenariusze i wykonanie , to górna półka. 👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍Dziękuje uśmiałam
Się do łez jak zawsze👍👍👍👍👍👍👍👍
Życie pisze najlepsze scenariusze.
Potwierdzam.
To już jest słabe "wyciąganie" gówien z krainy marzeń !!!!
Ech, tęsknię czasami za Anglią, bo to jednak była całkiem inna emigracja niż moja obecna. Fajny kanał, zwłaszcza odcinki o przygodach w pracy.
Zajebiaszcze!! Wesołych świąt Tomasz i pozdrawiam rodzinkę
Najlepszego na te święta dla Ciebie i całej Twojej rodzinki Tomaszzzzzzzz. Filmik sztos. Wszystkiego dobrego.
Petarda! Zdrowych i wesołych!
Dokładnie identyczne przeżycia :-) myślałem ze tylko ja takie mam a tu zaskoczenie że tak samo jest wszędzie hahaha no zwłaszcza z dyscyplinarkami identyko!!! Nikt nie może nic wiedzieć a po 5 minutach wszyscy naokoło wiedza wszystko i więcej od ciebie. Masakra, ja jednak miałem o tyle gorzej że jak mieszkalem na terenie ośrodka wypoczynkowego na terenie którego pracowałem wiec mozliwość straty pracy wiązała sie jednocześnie ze stratą miejsca zamieszkania. Dopiero po latach jak z żoną się wyprowadziliśmy to na zewnątrz to ulga w tym wymiarze. Ale identycznie widze wszędzie w UK i w róznych branżach. Masz racje fabryka kanapek cisza i spokój.
Szczesliwych Swiat Tomaszszszsz🎄✌️😎
Zajbisty :) Wesołych Świąt dla całej rodzinki :)))
Mnie też zwolnili dyscyplinarnie 2 tygodnie temu, to twoja wina i mam nadzieję że jesteś zadowolony 😪😁🤧
Mialem dyscyplinarke bo udowodnilem managerowi ze papiery sa nie jasno opisane, chyba mu siadlo na ambicje. Wtedy bylem przerazony, teraz bym im kazal spierdalac :D