Szacunek, że po prostu dajesz swoją ocenę, dzielisz się odczuciami bez czekania, obliczania, kalkulowania i dostosowywania się do innych (nie tylko przy tym filmie oczywiście).
Podniecenie i ekscytacja w oczekiwaniu na drugą część jednej z ulubionych książek z czasów nastoletnich... Znam to uczucie. Dokładnie tak samo czekałem na Władcę Pierścieni wiele lat temu ❤️ Aj... To cudowne że jeszcze są produkcję wysokobudżetowe które poruszają ta część naszych dusz 🥰
Już po wczorajszym IMAX'owym seansie. Arcydzieło 10/10. Mam nadzieję, że w Spoiler Talk'u ponownie porównasz to do Gwiezdnych Wojen i tego co zainspirowało Lucasa.
Część 2 Diuny jest moim zdaniem wspaniała. Osobiście byłem zachwycony filmem, bardziej niż częścią 1. Piękna wizualnie i dźwiękowo uczta z dobrze opowiedzianą historią, świetne aktorstwo, klimat i przesłanie.
Przed chwilą na jednym z naszych rodzimych portali recenzja z oceną 10/10, teraz zaglądam na Twój kanał i ... 10/10. Poziom nastawienia i oczekiwania w tej chwili u mnie jest nie do opisania! ;)
To, iż mam na nazwisko Jary to nie znaczy, że od razu muszę się wszystkim jarać. Ale tym razem się jaram XD. Bilety do IMAX'a na przyszły czwartek już kupione. Tak samo jak 3 lata temu na pierwszej części ponownie wybieram się ze swoją dziewczyną. Na Blade Runner 2049 oraz rocznicowym seansie Odysei Kosmicznej byłem w kinie i kopara opadała mi z wrażenia.
Widziałam wczoraj na Twoim ig relację z seansu i totalnie zazdroszczę (pozytywnie ofc), bo przesunięcie premiery Diuny 2 z 2023 na 2024 było dla mnie największym filmowym ciosem ostatnich lat. Diunę Denisa uważam obok obu Blade Runnerów za top filmów sf i zaliczam do bardzo ścisłego grona swoich ulubionych i ocenionych 10/10. Tym bardziej cieszy mnie Twoje potwierdzenie klasy części drugiej, chociaż ja akurat mam jakiś wewnętrzny spokój jeśli chodzi o filmy tego reżysera, on po prostu nie zawodzi i jak rzadko kto im więcej ma pieniędzy na produkcje, tym lepiej je potrafi wykorzystać. Moim marzeniem jest, żeby zrobił coś ze świata Obcych i/albo kolejną epicką opowieść sf lub fantasy. Na Diunie 1 byłam już niedawno w IMAX, w przyszły czwartek lecę na part 2 a w piątek na maraton :D Diuna timeeeee! :) I czekając również sobie przeczytam powieść raz jeszcze, lubię porównywać materiał źródłowy do filmowych adaptacji (większość książek przed ich filmową wersją już znam albo po prostu czytam). I dzięki za wczorajsze spotkanie u Filipa, nie zmieniaj się bo komuś się coś tam nie podoba, wnosisz w dyskusje swoistą bezkompromisowość i świeżość wypowiedzi, która nie wynika z braku wiedzy czy kultury, ale z WYBORU, co po prostu nadaje Ci charakteru. Jak już kiedyś pisałam, najchętniej zobaczyłabym Cię w jakimś cyklu rozmów o filmach z Tomaszem Raczkiem, mam wrażenie, że mogłoby to być coś na miarę Pereł z lamusa. :) Pozdro!
Osobiście marzy mi się by Denis zrobił nową wersję Jona Cartera z Marsa. Wersja Disneya jest okropna a wiem że chłop by z tego zrobił mega epopeje tak jak z filmem Diuna
@@dawidbanasiakofficial To prawda, Burroughs nie ma szczęścia do adaptacji swojego cyklu o Marsie, i choć ponad stuletnie książki trącą już nieco myszką, to nadal stanowią świetny materiał do sfilmowania :) Moim marzeniem jest przeniesienie na ekran przez Denisa Gry Endera i (szczególnie!) Mówcy umarłych tak, jak na to zasługują.
Diunę czytałem 20 lat temu jak byłem nastolatkiem. Lektura ta zrobiła na mnie wtedy spore wrażenie i do dzisiaj pamiętam okładki, bo ładne to było wydanie(z 1992). Cieszę się, że w tym całym chłamie, który teraz wychodzi z Hollywood są jeszcze takie rodzynki. Pierwszy raz od dawna wybiorę się do kina!
Obejrzałem 1 część i podobnej bzdury nie oglądałem nigdy. Cywilizacja dysponująca napędem antygrawitacyjnym używa helikopterów i noży do walki wręcz zamiast broni palnej lub laserów.
@@Marek-l9h Trzeba poznać LORE trochę. Broń palna jest nieskuteczna z powodu tarcz ochronnych. Trzeba się przez nie przebijać wykorzystując stały nacisk, a energia pocisku jest rozpraszana. Technologia wydaje się prymitywna i taka ma być celowo. Doszło do wojny ze zbuntowanym AI podczas której rasa ludzka stanęła na krawędzi zagłady. Od tamtej pory zabroniono użycia technologii opartej o najbardziej zaawansowane komputery, cyfrowej. Do tego stopnia, że wyselekcjonowani ludzie stali się żywymi komputerami jako zamiennik dla elektroniki. Widziałeś jednego z nich - to człowiek na początku filmu, podczas wizyty delegacji imperatora na planecie Atrydów przewracał gałkami ocznymi i podawał koszt ich podróży. Rozwojem zastępczym i wymuszonym okolicznościami stała się genetyka i rozwój ludzkiego umysłu. To ludzie-komputery i cały program krzyżowania bene gesserit jako skutek tego. Czy to taki nieprawdopodobny scenariusz? Czy po wojnie atomowej, ci którzy by przeżyli to ponownie odbudowaliby arsenał atomowy? W ludziach byłby lęk, obawa, niechęć i odrzucenie tego co przyniosło zgubę. Tak w tym świecie postrzega się komputery, AI itd. Mogę już nie pamiętać dobrze całego LORE, ale wydaje mi się, że też stąd taka istotna jest kwestia przyprawy Arrakis. Nawigatorzy gildii, którzy sterują statkami kosmicznymi potrzebują przyprawy jako stymulant, to też takie biologiczne roboty wykonujący pracę, którą pewnie mogłyby wykonać zaawansowane systemy komputerowe, ale właśnie...w tym świecie nie mogą.
Pierwsza część była świetna pod każdym względem z wyjątkiem struktury.Nie miało się poczucia obejrzenia zasłużonego finału, a raczej, jak koniec trzeciego odcinka z dwunastu przypadkowego serialu. Szczerze nie trzeba mnie zachęcać by lecieć na dwójkę, ale miło slyszeć że jest aż tak dobrze :)
Ojaaaaaa nie mogę się doczekać! Jedynkę obejrzałam dopiero niedawno w streamingu. Jak była w kinie, z jakiegoś powodu obawiałam się, że mnie wynudzi. Zamiast tego, film wbił mnie w fotel, coś fantastycznego! A teraz, po Twojej recenzji, to chyba będę musiała wypić melisę, żeby spokojnie doczekać do tej cholernej premiery :D
Widziałem wczoraj w imaxie.. Ręce miałem spocone.. A jak wstałem na koniec filmu z fotela to miałem mokre baty z potu.. Czego wcześniej nie czułem.. Bardzo dobry film.. A ja neysem strasznym maruda.. Zawsze coś mi nie pasi w filmach..
Ale się jaram. Najlepszą rzeczą jaką widziałem w kinie w całym 2023 roku był trailer Diuny. Za każdym razem po obejrzeniu go z rozczarowaniem przypominałem sobie, że zaraz poleci coś innego. Nie mogę się doczekać zatygodnia! Dzięki za reckę!
Ty szczęśliwcu, tak szybko mogłeś go obejrzeć. Mimo tematu, gatunku, reżysera i obsady nie byłam aż tak bardzo najarana, ze względu na pierwszą część wprowadzającą, choć przecież musiała taka być. Jednak jak Ty mówisz, że arcydzieło, to muszę wydrapać jakoś miejsce podczas premiery, żeby szybko obejrzeć spojler talk 😎😎
Byłam zakochana w jedynce, jako fotograf nie mogłam się napatrzeć na te zdjęcia! Jak słyszę taką opinię to czuję, że dwójka mnie zmiecie z planszy 😍chociaż i tak już miałam duże oczekiwania.
Pierwsza część mnie momentami nudziła (na 3 razy robiłem ten film), ale skoro naczelny narzekacz Jutuba stwierdza, że druga część to epickie arcydzieło, to namówiłeś. Udało się wcisnąć termin - czwartek 29.02 o 21.50. W kinie do 1 w nocy, jak na Oppenheimerze. :)
Ja widziałem jedynkę dopiero w domu i jako fan książki, bardzo mi się podobała. Zarówno pod względem fabularnym, wizualnym, aktorskim…praktycznie każdym. Dlatego za tydzień w piątek wybieram się na maraton Diuny w IMAX, aby móc doświadczyć tego świata w pełni i móc nadrobić jedynkę w kinie ❤
Wreszcie nadchodzi druga część! Ja się obawiam, że Hype został wygłuszony przez przesuwanie daty premiery. Jak wyszły trailery to jakoś bardziej to czułem niż teraz. Ban na recenzje zdjęty ponad tydzień przed oficjalną premierą, znaczy, że film jest na prawdę dobry i warto iść do kina.
Wreszcie udało mi się pójść. Zgadzam się - to absolutne arcydzieło, pod niemalże każdym względem. Chyba najlepszy film Villeneuve'a, a wizualnie, to jeden z najlepszych filmów jakie w życiu widziałem. Sceny na Giedi Prime - mistrzostwo świata.
Nie planowałam pójść do kina, jedynka jakoś specjalnie mnie nie porwała, ale mnie zaciekawiłeś. Raz jeden jedyny w życiu dałam jakiemuś filmowi 10/10, chętnie poszukam kolejnego kandydata.
Ja się jaram strasznie. Bilet już kupiony na sama premierę. Kur.. jeszcze tydzień !! Wiedziałem, że ten film będzie dobry, twoja recenzja tylko mnie w tym utwierdziła. Bardzo się cieszę, że jedna z moich ulubionych książek dostała taką dobra ekranizację !
Ale zajebiście, już mam 2 wizyty zarezerwowane, najpierw szybko w Multikinie a później wyprawa przez pół Polski do IMAX, byłem pewien że będzie arcydzieło, dzięki za potwierdzenie :)
Obejrzałeś wczoraj jedno arcydzieło a ja (na 70%) obejrzałem inne. Premiera w polskich kinach za dwa tygodnie. A co do "diuny:części drugiej" to cierpliwie czekam aby obejrzeć i ocenić.Ale jeśli rzeczywiście jest tak jak mówisz to 2024 rok szykuje się na potężny rok dla kina:)
Po twojej recenzji już się nie mogę doczekać premiery. Idę za tydzień. Jedynka była bardzo dobra, choć czegoś mi w niej brakowało. Teraz czekam z niecierpliwością na najnowsza część.
Ja jak co roku zrobiłem sobie liste najbardziej oczekiwanych. Trzy filmy są na szczycie - Diuna, Joker i Deadpool (oczywiście jest kilka jak Nosferatu, Civil War, LotR na które też bardzo czekam, ale po pierwsze wolę w kinie oglądać Blockbustery, po drugie nie wiem czy te drugie które wymieniłem w ogóle u mnie w okolicach będą grane), bardzo się ciesze, że jeden z nich zbiera takie fantastyczne recenzje, oby faktycznie był tak dobry.
No i oczekiwania się podniosły do kosmicznych rozmiarów. Ale Blade Runner to jeden z moich ulubionych filmów jak nie ulubiony, więc nie mogę się doczekać seansu zwłaszcza, że jedynka bardzo mi się podobała :D
Osobiście nie mogłem się doczekać filmu już przed twoją recenzją, ale teraz jak słyszę, że tobie się podoba, to jeszcze bardziej vibe itp mi się podnosi. Mam już bilet kupiony na maraton z Diunom na 01/03/24. Pozdrawiam.
w koncu ogladam twoje materialy o diunie, bo wczoraj obejrzalam w imaxie (moj pierwszy seans imaxowy więc tym bardziej zapamiętam na dlugo) film wspanialy, mnie szczegolnie zapadla w pamiec postac kuzyna (butler) chcialabym wiecej florence ale i tak nie bylo jej bardzoo malo musze pojsc jeszcze raz
Skąd ta pewność, że dowiózł arcydzieło, skoro nie widział pan filmu, a cała rzesza recenzentów ma tendencje do hołubienia filmów, które wcale aż tak dobre nie są?
@@matiwajda942ja obejrzałem. 6/10 straszliwa nuda o religijnych bajaniach. Miałem wrażenie że były 2 - 3 sceny akcji na krzyż. Reszta to dialogi o proroku i wybawicielu.
Moja pustynia ; Moja Arrakis ; Moja sta.. ekhm znaczy Diuna ;) Tak stało się stało nareszcie jeden z najbardziej przeze mnie wyczekiwanych filmów 2023 najpierw a potem najbardziej wyczekiwany film 2024 mimo iż ledwo się zaczął ale mimo tego stało się w końcu bałem się tego seansu szczerze bo byłem mega najhajpowany i po prostu bałem się że zawiode się no i na szczęście nie zawiodłem się ale po kolei. Pierwsza część która początkowo obejrzałem dopiero w domu niestety kino 2021 mnie ominęło nie wiem jak i do dziś żałuje bo film dla mnie był genialny mimo iż książki nie czytałem, Diuna Lyncha była meh dla mnie no i ogólnie obejrzałem jako po prostu film o książkowym lore odsłuchałem na yt tyle ale wracając. Diuna 1 dla mnie arcydzieło uwielbiam widziałem od tamtej pory z 6 razy i nie dawno z racji dwójki odświeżyłem sobie jedynke tym razem w kinie i dalej uwielbiam oczywiście mam z nią trochę problemów głównie końcówka ale ogólnie wszystko ze mną kliknęło. Denis Vileneuve jeden z moich ulubionych reżyserów z którym mam ostatnio dziwne przypadki gdzie jego ostatnie trzy filmy mega mi się podobało i są jednymi z moich ulubionych ever a jego wcześniejsze Pogorzelisko i Nowy początek mnie mega zawiodły mimo iż zapowiadały się dla mnie mega ciekawie no ale niestety wyszło co wyszło ale mimo tego reżysersko jest sztos i za to uwielbiam Blade Runner 2047 i Diuna (o drugiej zaraz) bardziej ze mną klikneły i tyle. Także z automatu czekałem na sequel Diuny spore oczekiwania miałem oczywiście trochę czekania było przez pewne przesunięcie daty ale ogólnie nie straciłem wiary i gdy pojawiły się pierwsze recenzje byłem gotów z całym moim hajpem i bardzo wysokimi oczekiwaniami. I po moim seansie dzisiejszym powiem tyle Denis zrobiłem epicką robotę i Diuna 2 dla mnie trafia do grona moich ulubionych filmów ever oraz Sequeli ever i mówię dlaczego.. =Historia trochę spoilerów ale żeby nie za dużo także tak po wydarzeniach z jedynki gdzie na końcu Paul i jego matka Jessica dołączają do Fremenów gdzie Paul powoli spełnia swoje przenaczenie by stać się tym wielkim mesjaszem + zemsta na tych którzy doprowadzili do upadku jego Rodu i przy okazji Paul musi podjąć pewne wybory tyle o fabule. W skrócie moim zdaniem świetna, epicka, ryjąca beret w paru momentach i ogólnie sztos. =Aktorzy pewnie przy kilku osobach i co o nich sądze będę w mniejszości ale dla mnie wszyscy byli genialni. Timothée Chalamet którego od seansu Wonki rok temu mega mnie zachwycił i zaskoczył bo aż tak mnie nie zachwycał wcześniej nawet w Diune 1 znaczy był świetny ale coś mi nie pasował i przed seansem dwójki byłem ciekaw jak po rozśpiewanym Willym Wonce pan Timothée będzie po raz drugi w skórze zamyślonego młodego Atrydy i znowu mnie zaskoczył był rewelacyjny lepszy niż w jedynce i kilka scen jak pewna przemowa miałem ciary. Reszta też super Stellan Skarsgård jako Baron i Dave Bautista jako Rabban ponownie świetni i może mało ich było ale każda scena z nimi sztos, Josh Brolin sztosiwo znowu jako Gurney, Rebecca Ferguson jako Lady Jessica hipnotyzująca i to co się z nią dzieje w trakcie filmu łał, Zendaya jako Chani która w jedynce dla mnie była okej i była dopiero na końcu + w snach Paula tutaj o wiele lepsza i ma sporo ciekawszych momentów jako postać, Javier Bardem jako Stilgar też świetny i jest o wiele ciekawszy niż w jedynce gdzie mało go było a szkoda. Z nowych twarzy Austin Butler no tutaj byłem ciekaw co on tu na wyrabia i zrobił robote na minus mało było ale każda scena z nim ciarki fantastyczna rola, Christopher Walken i Florence Pugh w małych rolach ale też świetni. Ogólnie aktorsko super i lepiej niż w jedynce tyle powiem oczywiście pewnie ktoś powie że z obsady ktoś wypadł najsłabiej i pewnie tak będzie no ale dla mnie wszyscy aktorsko spisali się świetnie. =Reżyseria i Scenariusz naprawdę dobrze. Reżyserko jak zwykle u Vileneuve'a mistrzostwo od początku do końca i Scenariusz też super nie czułem tych prawie 3h godzin a trochę się tego obawiałem no ale ostatecznie nie potrzebne były te obawy. =Zdjęcia, Muzyka i Dźwięk jest sztos. Greg Fraiser powraca i ponownie robi mistrzoswo w kwestii zdjęć, Hans Zimmer w muzyce tak samo jest świetnie i kilka theme'ów już mi zapadło w pamięci także będę miał co słuchać no Dźwięk sztosiwo tyle mogę powiedzieć. =Kostiumy, Charakteryzacja i Scenografia wszystko pięknie. =Świat i Klimat tak samo jak w jedynce tylko bardziej. Wszystkie światy w tym Arrakis, Zwyczaje Fremenów, Polityka itd.. ja byłem wchłonięty i czułem się jakbym tam był. =Momenty! epicko było, ciarki miałem, wbity w fotel byłem nie raz i po prostu było spektakularnie a finał to w ogóle taki mało pozytywny i zwiastuje trzecią część która ma ponoć być także czekam! =Wady mógłbym narzekać że ten film mógłby być trochę dłuższy głównie dla kilku postaci jak Baron, Imperator czy Feyd-Rautha ale tak naprawdę nie mam na co narzekać serio. Podsumowując mega czekałem i nie zawiodłem się dla mnie jeden z najlepszych sequeli ever lepszy pod każdym względem od jedynki i powiem tyle jak dla mnie jedynka przy dwójce to taka rozgrzewka żeby nie było obie części uwielbiam ale jednak dwójka lepsza moim zdaniem no i jeden z moich ulubionych filmów ever i za to dostaje ode mnie 10/10 My desert My Arrakis My Dune. Mój film roku jak na razie to i Hazbin Hotel dla mnie najlepsze rzeczy jakie obejrzałem w 2024 póki co. Oczywiście jak komuś się jedynka podobała sio do kina, Jak komuś się nie podobała jedynka pewnie się albo spodoba bardziej albo w ogóle powie to samo co przy jedynce. Dla mnie dla takich filmów warto być kinomanem ;) Pozdrawiam
Czas żeby ta ekipa zrobiła film na podstawie opowiadania Stanisława Lema Niezwyciężony, też czekam na drugą część i obejrzę. Książkę można czytać jak niema się ochoty czekać na seans lub dla przeżyć tego jeszcze raz.
Człowieku, dzieki któremu oszczędziłem z 1000zł na biletach do kina. Właśnie obejrzałem w kinie druga cześć Diuny i zgadzam się z Tobą. To jest pieprzone arcydzieło. Nie mogę się doczekac az obejrze to drugi i trzeci raz... Polecam każdemu !!!
@@PonarzekajmyoFilmach Poszedłem dziś drugi raz. Nie mamy w Białymstoku Imaxa, ale mamy Heliosa z sala DREAM, czyli z bardzo wygodnymi rozkładanymi fotelami. Jak Lord Cox sie rozsiadłem i stwierdzam, że ten film jest genialny... i juz wychodząc z seansu myślałem, czy nie iść może trzeci raz? :D
Michał jak tam twój film roku? U mnie tak mamy grudzień i mimo Dzikiego Robota oraz paru innych filmów z mojej topki roku to wciąż LisabAlGaib jest u mnie nadal nr 1 😇
@@PonarzekajmyoFilmach No u mnie Substancja to nie hehe bo mam z nią wiele ale choć doceniam dziwności. U mnie tak no Diuna oczywiście, Dziki Robot no i D&W. Ale ogólnie ten rok kinowo mocny jak dla mnie.
Film piękny, obrazy rewelka, muzyka dopina. Dzięki czemu bawiłem się świetnie. Cześć zmian mnie irytowała, jednak najbardziej zdenerwowało mnie spłycenie fabuły. Pomimo że moje oczy chłonęły obraz w imax przez te niemalże 3 godziny. To po seansie czułem ogromny niedosyt. Zdecydowanie wolał bym książkę rozbitą na 3-4 filmy. Totalnie nie uznaje tego za arcydzieło. Film dobry, nawet bardzo, jednak na koniec niedosyt był zbyt duży.
"Diuna, część 2" jest zaiste Bożym Narodzeniem kina! 😊 A jeśli chciałbyś poczuć się jak na Wigilii, to niedawny "Kos" z Jackiem Braciakiem w tym pomoże. Chyba nie widziałem recenzji na kanale, a jest to wyśmienite kino.
Kurla myślałem że poczekam ale po twoim filmie idę na premierę 🎉 nie znoszę premier bo jest tam masa niewychowanych ludzi z żarciem ale nie mogę się doczekać więc walić to 😅
Co tu dużo pisać... CZEKAM! Pan DV to obok Nolana mój ulubiony reżyser, wszystkie jego filmy uwielbiam a Blade Runner 2049 to moje Top 3. Diuna była bardzo dobra lecz nie rewelacyjna, mocne 8/10, ale patrząc na pierwsze recenzje ( w tym Twoją) czeka nas święto kina. Cant wait!
Byłam dzisiaj,zajebisty film efekty specjalne monumentalne ,ale nie przyćmiewają treści co jest bolączką wielu filmów dzisiaj. W Diunie jest wszystko co powinno być,film genialny 20/10. Timoty moglby grac Chopina bez charakteryzacji, w Diunie dał rade,przyciagal. Ja też bylam w tym świecie, uwierzyłam, ze tam jestem i właśnie o to chodzi w kinie,by wykreować taki swiat by czuć sie jak by sie tam było
Czuję się poważnie namówiona na Imax, zwłaszcza opinią , że Timothee dowozi rolę, bo po pierwszej części wszystkie postaci wydawały się jednak nieco ciekawsze niż książątko jak go sobie nazywałam :)
Pierwszą część obejrzałam 4 razy i na drugą nie trzeba mnie namawiać, ale jak Michał wspomina, że coś było jak Blade Runner to na tyle ile oglądam recenzje to jest równoznaczne z zapraszam wypi*rdalać do kina wręcz. Tak zrobię 😀
Wiesz, że coś się dzieje, gdy recka nie ma żadnych łapek w dół 😎 Na jedynkę czekałem jak rolnik na dotację i choć film ogólnie mi się spodobał, szczególnie pod kątem wizualnym i dźwiękowym, o tyle z kina wyszedłem na wpół głodny. Wiedziałem natomiast, że dwójka albo rozsadzi mi czerep, albo będzie zawodem numer 1 w historii moich zawodów. Nie oglądałem zwiastunów, nie patrzyłem nawet na plakat. Bilet kupiony, czekam w boksach, 29'go kupuję największy kubeł popcornu, baniak Pepsi i oby Villeneuve spalił mi zwoje. Czekam.
Dla chcących wesprzeć kanał, buycoffee.to/pof
oglądam Cię od 2 lat i nigdy bym się nie spodziewał że powiesz coś w stylu NIE MAM SIĘ DO CZEGO PRZYCZEPIĆ :D
No i namówił.
Szacunek, że po prostu dajesz swoją ocenę, dzielisz się odczuciami bez czekania, obliczania, kalkulowania i dostosowywania się do innych (nie tylko przy tym filmie oczywiście).
Podniecenie i ekscytacja w oczekiwaniu na drugą część jednej z ulubionych książek z czasów nastoletnich...
Znam to uczucie. Dokładnie tak samo czekałem na Władcę Pierścieni wiele lat temu ❤️
Aj... To cudowne że jeszcze są produkcję wysokobudżetowe które poruszają ta część naszych dusz 🥰
Już po wczorajszym IMAX'owym seansie. Arcydzieło 10/10. Mam nadzieję, że w Spoiler Talk'u ponownie porównasz to do Gwiezdnych Wojen i tego co zainspirowało Lucasa.
Sztosiwo co 😉
Część 2 Diuny jest moim zdaniem wspaniała. Osobiście byłem zachwycony filmem, bardziej niż częścią 1. Piękna wizualnie i dźwiękowo uczta z dobrze opowiedzianą historią, świetne aktorstwo, klimat i przesłanie.
Jakie przesłanie?
Jaka potężna recenzja! I punktualność! Jaram się jak piasek na Arrakis! Dzięki Michał! ❤
Jak Fremeni na szota zimnej kranówy
@@Re-hi8vh Jak córka Stanisa... (czy za mocne :) ?)
Przed chwilą na jednym z naszych rodzimych portali recenzja z oceną 10/10, teraz zaglądam na Twój kanał i ... 10/10. Poziom nastawienia i oczekiwania w tej chwili u mnie jest nie do opisania! ;)
Boże jak ja się bałem, że mi znowu zepsujesz kochanie filmu ;) A tu proszę, Michał tak samo zakochany:D
Jak Ty mnie dzisiaj zachęciłeś. Nie mogę się doczekać.
Cudownie ❤ PS cieszę się, że przeczytałeś książkę ☺️
Zaskakujące , nie spodziewałem się a tak dobrej recenzjj
To, iż mam na nazwisko Jary to nie znaczy, że od razu muszę się wszystkim jarać. Ale tym razem się jaram XD. Bilety do IMAX'a na przyszły czwartek już kupione. Tak samo jak 3 lata temu na pierwszej części ponownie wybieram się ze swoją dziewczyną. Na Blade Runner 2049 oraz rocznicowym seansie Odysei Kosmicznej byłem w kinie i kopara opadała mi z wrażenia.
Ciary, łzy, siedzenie na krawędzi krzesła, cudowne widowisko
Widziałam wczoraj na Twoim ig relację z seansu i totalnie zazdroszczę (pozytywnie ofc), bo przesunięcie premiery Diuny 2 z 2023 na 2024 było dla mnie największym filmowym ciosem ostatnich lat. Diunę Denisa uważam obok obu Blade Runnerów za top filmów sf i zaliczam do bardzo ścisłego grona swoich ulubionych i ocenionych 10/10. Tym bardziej cieszy mnie Twoje potwierdzenie klasy części drugiej, chociaż ja akurat mam jakiś wewnętrzny spokój jeśli chodzi o filmy tego reżysera, on po prostu nie zawodzi i jak rzadko kto im więcej ma pieniędzy na produkcje, tym lepiej je potrafi wykorzystać. Moim marzeniem jest, żeby zrobił coś ze świata Obcych i/albo kolejną epicką opowieść sf lub fantasy. Na Diunie 1 byłam już niedawno w IMAX, w przyszły czwartek lecę na part 2 a w piątek na maraton :D Diuna timeeeee! :) I czekając również sobie przeczytam powieść raz jeszcze, lubię porównywać materiał źródłowy do filmowych adaptacji (większość książek przed ich filmową wersją już znam albo po prostu czytam). I dzięki za wczorajsze spotkanie u Filipa, nie zmieniaj się bo komuś się coś tam nie podoba, wnosisz w dyskusje swoistą bezkompromisowość i świeżość wypowiedzi, która nie wynika z braku wiedzy czy kultury, ale z WYBORU, co po prostu nadaje Ci charakteru. Jak już kiedyś pisałam, najchętniej zobaczyłabym Cię w jakimś cyklu rozmów o filmach z Tomaszem Raczkiem, mam wrażenie, że mogłoby to być coś na miarę Pereł z lamusa. :) Pozdro!
Osobiście marzy mi się by Denis zrobił nową wersję Jona Cartera z Marsa. Wersja Disneya jest okropna a wiem że chłop by z tego zrobił mega epopeje tak jak z filmem Diuna
@@dawidbanasiakofficial To prawda, Burroughs nie ma szczęścia do adaptacji swojego cyklu o Marsie, i choć ponad stuletnie książki trącą już nieco myszką, to nadal stanowią świetny materiał do sfilmowania :) Moim marzeniem jest przeniesienie na ekran przez Denisa Gry Endera i (szczególnie!) Mówcy umarłych tak, jak na to zasługują.
O Panie, po pierwszym obejrzeniu również dałem 10/10. Co to był za film!
Właśnie wyszłam z IMAX z Diuny. Zgadzam się w 100% z każdym słowem. Uff chcę więcej i kolejnej części jak najszybciej.
Diunę czytałem 20 lat temu jak byłem nastolatkiem. Lektura ta zrobiła na mnie wtedy spore wrażenie i do dzisiaj pamiętam okładki, bo ładne to było wydanie(z 1992). Cieszę się, że w tym całym chłamie, który teraz wychodzi z Hollywood są jeszcze takie rodzynki. Pierwszy raz od dawna wybiorę się do kina!
Obejrzałem 1 część i podobnej bzdury nie oglądałem nigdy. Cywilizacja dysponująca napędem antygrawitacyjnym używa helikopterów i noży do walki wręcz zamiast broni palnej lub laserów.
@@Marek-l9h Trzeba poznać LORE trochę. Broń palna jest nieskuteczna z powodu tarcz ochronnych. Trzeba się przez nie przebijać wykorzystując stały nacisk, a energia pocisku jest rozpraszana.
Technologia wydaje się prymitywna i taka ma być celowo. Doszło do wojny ze zbuntowanym AI podczas której rasa ludzka stanęła na krawędzi zagłady. Od tamtej pory zabroniono użycia technologii opartej o najbardziej zaawansowane komputery, cyfrowej. Do tego stopnia, że wyselekcjonowani ludzie stali się żywymi komputerami jako zamiennik dla elektroniki. Widziałeś jednego z nich - to człowiek na początku filmu, podczas wizyty delegacji imperatora na planecie Atrydów przewracał gałkami ocznymi i podawał koszt ich podróży. Rozwojem zastępczym i wymuszonym okolicznościami stała się genetyka i rozwój ludzkiego umysłu. To ludzie-komputery i cały program krzyżowania bene gesserit jako skutek tego.
Czy to taki nieprawdopodobny scenariusz? Czy po wojnie atomowej, ci którzy by przeżyli to ponownie odbudowaliby arsenał atomowy? W ludziach byłby lęk, obawa, niechęć i odrzucenie tego co przyniosło zgubę. Tak w tym świecie postrzega się komputery, AI itd.
Mogę już nie pamiętać dobrze całego LORE, ale wydaje mi się, że też stąd taka istotna jest kwestia przyprawy Arrakis. Nawigatorzy gildii, którzy sterują statkami kosmicznymi potrzebują przyprawy jako stymulant, to też takie biologiczne roboty wykonujący pracę, którą pewnie mogłyby wykonać zaawansowane systemy komputerowe, ale właśnie...w tym świecie nie mogą.
przeczytaj książke to zrozumiesz czego tak ten swiat wyglada
mają tarcze, które blokują uderzenia broni palnej i laserów tylko ostrze może przejść :)
No i kurde przepięknie! Bilet kupiony i czekanko i jaranko!
Jarałam sie juz po pierwszej części, na 2 mam już kupiony bilet! Cant wait, zwłaszcza po Twojej recenzji 😲
Dla tych, którzy nie oglądali 1 lub chcą obejrzeć ponownie to na tvn za tydzień w piątek 01.03 - 20:00 i niedziela 03.03 - 23:45 ✌️
Byłem zachwycony pierwszą częścią, a przed drugą jaram się jak nigdy przed żadnym filmem ;)
Pierwsza część była świetna pod każdym względem z wyjątkiem struktury.Nie miało się poczucia obejrzenia zasłużonego finału, a raczej, jak koniec trzeciego odcinka z dwunastu przypadkowego serialu. Szczerze nie trzeba mnie zachęcać by lecieć na dwójkę, ale miło slyszeć że jest aż tak dobrze :)
Jedynka była nudna. Ale nie w tym sensie że ten film był tak ambitny i trudny. Fabuła była nudna. Mało oryginalna produkcja.
@@aerosolnowy2619 Czy nudna? :) Powiedziałbym powolna ale ja lubię takie snuje (szczególnie gdy tak wyglądają i brzmią ;) )
@@ArkadiuszOlszewski966 Nie chodzi o to że był wolny. To nie było wizjonerskie. Wersja Lyncha może nie była za udana ale on jest wizjonerem.
@@aerosolnowy2619 Kwestia gustu. Jednym sie spodoba wersja nowa innym stara. Ja 100x bardziej cenię wersję Villeneuve’a
Ojaaaaaa nie mogę się doczekać! Jedynkę obejrzałam dopiero niedawno w streamingu. Jak była w kinie, z jakiegoś powodu obawiałam się, że mnie wynudzi. Zamiast tego, film wbił mnie w fotel, coś fantastycznego! A teraz, po Twojej recenzji, to chyba będę musiała wypić melisę, żeby spokojnie doczekać do tej cholernej premiery :D
Dokładnie tak ! "Diuna 2" jest świetna i jest za krótka ! Chętnie dołożyłabym jeszcze pół godziny.
Widziałem wczoraj w imaxie.. Ręce miałem spocone.. A jak wstałem na koniec filmu z fotela to miałem mokre baty z potu.. Czego wcześniej nie czułem.. Bardzo dobry film.. A ja neysem strasznym maruda.. Zawsze coś mi nie pasi w filmach..
Właśnie wyszedłem z kina. I teraz dopiero sprawdzam tę recenzję. I się zgadzam. W rozciągłości. 10/10
Ale się jaram. Najlepszą rzeczą jaką widziałem w kinie w całym 2023 roku był trailer Diuny. Za każdym razem po obejrzeniu go z rozczarowaniem przypominałem sobie, że zaraz poleci coś innego. Nie mogę się doczekać zatygodnia! Dzięki za reckę!
To dobrze, że sie podobało:). Oby ta udana ekranizacja dała zielone światło na zmierzenie się z dalszą historią swiata Herberta.
4:30 dokładnie tak zrobiłem XD kupiłem bilet na czwartek, a poszedłem dopiero wczoraj, we wtorek, dołożyłem się :)
Mam bilet na 01.03 i nie mogę się doczekać! Jedynka to było coś pięknego, wcale mi się nie dłużyło w kinie.
Ty szczęśliwcu, tak szybko mogłeś go obejrzeć. Mimo tematu, gatunku, reżysera i obsady nie byłam aż tak bardzo najarana, ze względu na pierwszą część wprowadzającą, choć przecież musiała taka być. Jednak jak Ty mówisz, że arcydzieło, to muszę wydrapać jakoś miejsce podczas premiery, żeby szybko obejrzeć spojler talk 😎😎
Byłam zakochana w jedynce, jako fotograf nie mogłam się napatrzeć na te zdjęcia! Jak słyszę taką opinię to czuję, że dwójka mnie zmiecie z planszy 😍chociaż i tak już miałam duże oczekiwania.
Pierwsza część mnie momentami nudziła (na 3 razy robiłem ten film), ale skoro naczelny narzekacz Jutuba stwierdza, że druga część to epickie arcydzieło, to namówiłeś. Udało się wcisnąć termin - czwartek 29.02 o 21.50. W kinie do 1 w nocy, jak na Oppenheimerze. :)
Ja widziałem jedynkę dopiero w domu i jako fan książki, bardzo mi się podobała. Zarówno pod względem fabularnym, wizualnym, aktorskim…praktycznie każdym.
Dlatego za tydzień w piątek wybieram się na maraton Diuny w IMAX, aby móc doświadczyć tego świata w pełni i móc nadrobić jedynkę w kinie ❤
Nie chce w żaden sposób psuć sobie seansu, więc wpadłem tylko skomentować. Wspaniale Michał, taka gwiazda już na przedpremiery zapraszana 😅
Chciałam zobaczyć Twoją ocenę, ale dopiero jak sama obejrzę film i jakże mnie ucieszył fakt, że też oceniłeś 10/10 🎉
😊
Wreszcie nadchodzi druga część! Ja się obawiam, że Hype został wygłuszony przez przesuwanie daty premiery. Jak wyszły trailery to jakoś bardziej to czułem niż teraz. Ban na recenzje zdjęty ponad tydzień przed oficjalną premierą, znaczy, że film jest na prawdę dobry i warto iść do kina.
Kuźwa. Wjechałeś na takiej pełnej ,że aż sama się podjarałam 😂🤦 Dzięki za recke i na bank pobiegnę na pierwszy dostępny seans 😈😍
Kapitalny film, poprawiono wszystko to co nie do końca działało w pierwszej części, 10/10 z
Wreszcie udało mi się pójść. Zgadzam się - to absolutne arcydzieło, pod niemalże każdym względem. Chyba najlepszy film Villeneuve'a, a wizualnie, to jeden z najlepszych filmów jakie w życiu widziałem.
Sceny na Giedi Prime - mistrzostwo świata.
Nie planowałam pójść do kina, jedynka jakoś specjalnie mnie nie porwała, ale mnie zaciekawiłeś. Raz jeden jedyny w życiu dałam jakiemuś filmowi 10/10, chętnie poszukam kolejnego kandydata.
Co to był za film 10/10?
Ja się jaram strasznie. Bilet już kupiony na sama premierę. Kur.. jeszcze tydzień !! Wiedziałem, że ten film będzie dobry, twoja recenzja tylko mnie w tym utwierdziła. Bardzo się cieszę, że jedna z moich ulubionych książek dostała taką dobra ekranizację !
Rewelacyjna produkcja, też muszę się chyba za książki zabrać
Ale zajebiście, już mam 2 wizyty zarezerwowane, najpierw szybko w Multikinie a później wyprawa przez pół Polski do IMAX, byłem pewien że będzie arcydzieło, dzięki za potwierdzenie :)
Obejrzałeś wczoraj jedno arcydzieło a ja (na 70%) obejrzałem inne. Premiera w polskich kinach za dwa tygodnie. A co do "diuny:części drugiej" to cierpliwie czekam aby obejrzeć i ocenić.Ale jeśli rzeczywiście jest tak jak mówisz to 2024 rok szykuje się na potężny rok dla kina:)
Po twojej recenzji już się nie mogę doczekać premiery. Idę za tydzień. Jedynka była bardzo dobra, choć czegoś mi w niej brakowało. Teraz czekam z niecierpliwością na najnowsza część.
Bylam na IMAXie, jak film sie skończył to wszyscy opuszczali sale w kompletnej ciszy. Chyba nigdy nie widziałam takiej ciszy po jakimkolwiek seansie
O chłopie. To żeś mnie podjarał na to dzieło po za skalę! Muszę czekać jeszcze 8 dni…
Byłem i się nie zawiodłem. Czekałem na drugą część od momentu obejrzenia pierwszej, teraz z niecierpliwością czekam na kolejną.
Ja jak co roku zrobiłem sobie liste najbardziej oczekiwanych. Trzy filmy są na szczycie - Diuna, Joker i Deadpool (oczywiście jest kilka jak Nosferatu, Civil War, LotR na które też bardzo czekam, ale po pierwsze wolę w kinie oglądać Blockbustery, po drugie nie wiem czy te drugie które wymieniłem w ogóle u mnie w okolicach będą grane), bardzo się ciesze, że jeden z nich zbiera takie fantastyczne recenzje, oby faktycznie był tak dobry.
No i oczekiwania się podniosły do kosmicznych rozmiarów. Ale Blade Runner to jeden z moich ulubionych filmów jak nie ulubiony, więc nie mogę się doczekać seansu zwłaszcza, że jedynka bardzo mi się podobała :D
Już nie mogę się doczekać 2-giej części. Skuszę się na IMAX.
Nie spodziewałem się. Nie mogę się doczekać, aż zobaczę film w kinie.
Osobiście nie mogłem się doczekać filmu już przed twoją recenzją, ale teraz jak słyszę, że tobie się podoba, to jeszcze bardziej vibe itp mi się podnosi. Mam już bilet kupiony na maraton z Diunom na 01/03/24.
Pozdrawiam.
I ja na minimaraton mam. Mam i ja🎉🎉🎉
Z DiunĄ😊
Udało mi się kupić na 2 marca w imaxie, i po tym co mówisz miałem ciary po samym słuchaniu
w koncu ogladam twoje materialy o diunie, bo wczoraj obejrzalam w imaxie (moj pierwszy seans imaxowy więc tym bardziej zapamiętam na dlugo)
film wspanialy, mnie szczegolnie zapadla w pamiec postac kuzyna (butler)
chcialabym wiecej florence ale i tak nie bylo jej bardzoo malo
musze pojsc jeszcze raz
Na pierwszym filmie byłem w zwykłym kinie i byłem pod ogromnym wrażeniem, więc na część drugą zasuwam do IMAXa, nie ma bata.
Villeneuve dowiózł arcydzieło ❤
Kurwa szkoda że obejrzę to widowisko dopiero 3 marca xD
Skąd ta pewność, że dowiózł arcydzieło, skoro nie widział pan filmu, a cała rzesza recenzentów ma tendencje do hołubienia filmów, które wcale aż tak dobre nie są?
@@sebastian11346 bo ponarzekajmy nie ma takich tendencji, i często idzie pod prąd
@@matiwajda942 Pisanie, że coś jest arcydziełem, tylko, bo krytyk tak powiedział, jest - już samo w sobie - głupie jak but.
@@matiwajda942ja obejrzałem. 6/10 straszliwa nuda o religijnych bajaniach. Miałem wrażenie że były 2 - 3 sceny akcji na krzyż. Reszta to dialogi o proroku i wybawicielu.
@@Stadnicki82Nie każdy film musi być efekciarskim rozpierdolem.Zreszrą zrozumiałeś wogóle co ten film poprzez "religijne bajania" ma do przekazania?
Recenzja miło połechtała moje oczekiwania. Jutro premiera. Nie mogę nie pójść :)
Ja idę dopiero w przyszłym tygodniu. Mam nadzieję że Diuna część Druga będzie zajebista.
Ja tak samo
Moja pustynia ; Moja Arrakis ; Moja sta.. ekhm znaczy Diuna ;)
Tak stało się stało nareszcie jeden z najbardziej przeze mnie wyczekiwanych filmów 2023 najpierw a potem najbardziej wyczekiwany film 2024 mimo iż ledwo się zaczął ale mimo tego stało się w końcu bałem się tego seansu szczerze bo byłem mega najhajpowany i po prostu bałem się że zawiode się no i na szczęście nie zawiodłem się ale po kolei. Pierwsza część która początkowo obejrzałem dopiero w domu niestety kino 2021 mnie ominęło nie wiem jak i do dziś żałuje bo film dla mnie był genialny mimo iż książki nie czytałem, Diuna Lyncha była meh dla mnie no i ogólnie obejrzałem jako po prostu film o książkowym lore odsłuchałem na yt tyle ale wracając. Diuna 1 dla mnie arcydzieło uwielbiam widziałem od tamtej pory z 6 razy i nie dawno z racji dwójki odświeżyłem sobie jedynke tym razem w kinie i dalej uwielbiam oczywiście mam z nią trochę problemów głównie końcówka ale ogólnie wszystko ze mną kliknęło. Denis Vileneuve jeden z moich ulubionych reżyserów z którym mam ostatnio dziwne przypadki gdzie jego ostatnie trzy filmy mega mi się podobało i są jednymi z moich ulubionych ever a jego wcześniejsze Pogorzelisko i Nowy początek mnie mega zawiodły mimo iż zapowiadały się dla mnie mega ciekawie no ale niestety wyszło co wyszło ale mimo tego reżysersko jest sztos i za to uwielbiam Blade Runner 2047 i Diuna (o drugiej zaraz) bardziej ze mną klikneły i tyle.
Także z automatu czekałem na sequel Diuny spore oczekiwania miałem oczywiście trochę czekania było przez pewne przesunięcie daty ale ogólnie nie straciłem wiary i gdy pojawiły się pierwsze recenzje byłem gotów z całym moim hajpem i bardzo wysokimi oczekiwaniami. I po moim seansie dzisiejszym powiem tyle Denis zrobiłem epicką robotę i Diuna 2 dla mnie trafia do grona moich ulubionych filmów ever oraz Sequeli ever i mówię dlaczego..
=Historia trochę spoilerów ale żeby nie za dużo także tak po wydarzeniach z jedynki gdzie na końcu Paul i jego matka Jessica dołączają do Fremenów gdzie Paul powoli spełnia swoje przenaczenie by stać się tym wielkim mesjaszem + zemsta na tych którzy doprowadzili do upadku jego Rodu i przy okazji Paul musi podjąć pewne wybory tyle o fabule. W skrócie moim zdaniem świetna, epicka, ryjąca beret w paru momentach i ogólnie sztos.
=Aktorzy pewnie przy kilku osobach i co o nich sądze będę w mniejszości ale dla mnie wszyscy byli genialni. Timothée Chalamet którego od seansu Wonki rok temu mega mnie zachwycił i zaskoczył bo aż tak mnie nie zachwycał wcześniej nawet w Diune 1 znaczy był świetny ale coś mi nie pasował i przed seansem dwójki byłem ciekaw jak po rozśpiewanym Willym Wonce pan Timothée będzie po raz drugi w skórze zamyślonego młodego Atrydy i znowu mnie zaskoczył był rewelacyjny lepszy niż w jedynce i kilka scen jak pewna przemowa miałem ciary. Reszta też super Stellan Skarsgård jako Baron i Dave Bautista jako Rabban ponownie świetni i może mało ich było ale każda scena z nimi sztos, Josh Brolin sztosiwo znowu jako Gurney, Rebecca Ferguson jako Lady Jessica hipnotyzująca i to co się z nią dzieje w trakcie filmu łał, Zendaya jako Chani która w jedynce dla mnie była okej i była dopiero na końcu + w snach Paula tutaj o wiele lepsza i ma sporo ciekawszych momentów jako postać, Javier Bardem jako Stilgar też świetny i jest o wiele ciekawszy niż w jedynce gdzie mało go było a szkoda. Z nowych twarzy Austin Butler no tutaj byłem ciekaw co on tu na wyrabia i zrobił robote na minus mało było ale każda scena z nim ciarki fantastyczna rola, Christopher Walken i Florence Pugh w małych rolach ale też świetni. Ogólnie aktorsko super i lepiej niż w jedynce tyle powiem oczywiście pewnie ktoś powie że z obsady ktoś wypadł najsłabiej i pewnie tak będzie no ale dla mnie wszyscy aktorsko spisali się świetnie.
=Reżyseria i Scenariusz naprawdę dobrze. Reżyserko jak zwykle u Vileneuve'a mistrzostwo od początku do końca i Scenariusz też super nie czułem tych prawie 3h godzin a trochę się tego obawiałem no ale ostatecznie nie potrzebne były te obawy.
=Zdjęcia, Muzyka i Dźwięk jest sztos. Greg Fraiser powraca i ponownie robi mistrzoswo w kwestii zdjęć, Hans Zimmer w muzyce tak samo jest świetnie i kilka theme'ów już mi zapadło w pamięci także będę miał co słuchać no Dźwięk sztosiwo tyle mogę powiedzieć.
=Kostiumy, Charakteryzacja i Scenografia wszystko pięknie.
=Świat i Klimat tak samo jak w jedynce tylko bardziej. Wszystkie światy w tym Arrakis, Zwyczaje Fremenów, Polityka itd.. ja byłem wchłonięty i czułem się jakbym tam był.
=Momenty! epicko było, ciarki miałem, wbity w fotel byłem nie raz i po prostu było spektakularnie a finał to w ogóle taki mało pozytywny i zwiastuje trzecią część która ma ponoć być także czekam!
=Wady mógłbym narzekać że ten film mógłby być trochę dłuższy głównie dla kilku postaci jak Baron, Imperator czy Feyd-Rautha ale tak naprawdę nie mam na co narzekać serio.
Podsumowując mega czekałem i nie zawiodłem się dla mnie jeden z najlepszych sequeli ever lepszy pod każdym względem od jedynki i powiem tyle jak dla mnie jedynka przy dwójce to taka rozgrzewka żeby nie było obie części uwielbiam ale jednak dwójka lepsza moim zdaniem no i jeden z moich ulubionych filmów ever i za to dostaje ode mnie 10/10 My desert My Arrakis My Dune. Mój film roku jak na razie to i Hazbin Hotel dla mnie najlepsze rzeczy jakie obejrzałem w 2024 póki co. Oczywiście jak komuś się jedynka podobała sio do kina, Jak komuś się nie podobała jedynka pewnie się albo spodoba bardziej albo w ogóle powie to samo co przy jedynce. Dla mnie dla takich filmów warto być kinomanem ;)
Pozdrawiam
Może i za krótko ale nie będę ukrywał po seansie ledwo do łazienki poszedłem bo nie chciałem wychodzić w trakcie seansu
Czas żeby ta ekipa zrobiła film na podstawie opowiadania Stanisława Lema Niezwyciężony, też czekam na drugą część i obejrzę. Książkę można czytać jak niema się ochoty czekać na seans lub dla przeżyć tego jeszcze raz.
Właśnie wyszłam z maratonu w kinie I powiem tak... ja chcę więcej Diuny ❤ pierwsza część spodobała mi się jeszcze bardziej, a druga... wow!
Człowieku, dzieki któremu oszczędziłem z 1000zł na biletach do kina. Właśnie obejrzałem w kinie druga cześć Diuny i zgadzam się z Tobą. To jest pieprzone arcydzieło. Nie mogę się doczekac az obejrze to drugi i trzeci raz... Polecam każdemu !!!
Mam pseudonim lepszy niż mysz pustynna co wskazuje drogę ^^
@@PonarzekajmyoFilmach Poszedłem dziś drugi raz. Nie mamy w Białymstoku Imaxa, ale mamy Heliosa z sala DREAM, czyli z bardzo wygodnymi rozkładanymi fotelami. Jak Lord Cox sie rozsiadłem i stwierdzam, że ten film jest genialny... i juz wychodząc z seansu myślałem, czy nie iść może trzeci raz? :D
Gdybym już nie chciała iść do kina, to po tej polecajce poszłabym na pewno! Ale z drugiej strony dzięki, teraz jeszcze bardziej nie mogę się doczekać!
Też nie mogę się doczekać (zwiastuny były świetne) i pomimo, że nie jestem "fanką kina" to mam ochotę się wybrać na 2 😊
Już się nie mogę doczekać, kiedy obejrzę 😊
No nieee! Tydzień przed premierą i widzieć taką radość u Ciebie - no aż zły jestem za tą Twoją recenzję!! Jak teraz wytrzymać do premiery?? No jak?? 😝
Do tej pory byłem rozgrzany czekając na part 2.
Po Twojej recenzji zaczyna mi odwalać z niecierpliwości 😁🥴
kurwa, dajcie ten piątek już
Pierwszy raz Cię oglądam, a jestem psyxhofanem diuny od 15lat i juz Cię lubię. Szacunek że czytałeś.
Film roku już w lutym, ciekawy rok dla kina :P
Michał jak tam twój film roku?
U mnie tak mamy grudzień i mimo Dzikiego Robota oraz paru innych filmów z mojej topki roku to wciąż LisabAlGaib jest u mnie nadal nr 1 😇
Diuna i substancja ;)
@@PonarzekajmyoFilmach No u mnie Substancja to nie hehe bo mam z nią wiele ale choć doceniam dziwności. U mnie tak no Diuna oczywiście, Dziki Robot no i D&W. Ale ogólnie ten rok kinowo mocny jak dla mnie.
Ahh po twojej recenzji już nie mogę się doczekać filmu! 😅 a tu jeszcze prawie 2 tygodnie mi zostało do seansu:c
Nie rozumiem tego zachwytu. Oglądałem drugą część. Film jak film, a lubię takie klimaty.
Film jest rewelacyjny. Dynamiczny, dopracowany w każdym calu. Idealny
nie mogłem się doczekać przed recenzją, ale teraz nie mogę się doczekać jeszcze bardziej
Zazdroszczę ci w opór ;D no nic przeżyję już do tego czwartku
Nie trzeba mnie było namawiać ale i tak ci się udało, wreszcie doczekaliśmy się premiery ✌️
Film piękny, obrazy rewelka, muzyka dopina. Dzięki czemu bawiłem się świetnie. Cześć zmian mnie irytowała, jednak najbardziej zdenerwowało mnie spłycenie fabuły. Pomimo że moje oczy chłonęły obraz w imax przez te niemalże 3 godziny. To po seansie czułem ogromny niedosyt. Zdecydowanie wolał bym książkę rozbitą na 3-4 filmy.
Totalnie nie uznaje tego za arcydzieło. Film dobry, nawet bardzo, jednak na koniec niedosyt był zbyt duży.
Liczyłem na dobrą ocenę, a i tak mnie zaskoczyłeś. Zajebiście. Najpierw powtórka pierwszej części na hbo, a potem śmigam do kina.
"Diuna, część 2" jest zaiste Bożym Narodzeniem kina! 😊 A jeśli chciałbyś poczuć się jak na Wigilii, to niedawny "Kos" z Jackiem Braciakiem w tym pomoże. Chyba nie widziałem recenzji na kanale, a jest to wyśmienite kino.
Kurla myślałem że poczekam ale po twoim filmie idę na premierę 🎉 nie znoszę premier bo jest tam masa niewychowanych ludzi z żarciem ale nie mogę się doczekać więc walić to 😅
Co tu dużo pisać... CZEKAM! Pan DV to obok Nolana mój ulubiony reżyser, wszystkie jego filmy uwielbiam a Blade Runner 2049 to moje Top 3. Diuna była bardzo dobra lecz nie rewelacyjna, mocne 8/10, ale patrząc na pierwsze recenzje ( w tym Twoją) czeka nas święto kina. Cant wait!
Seans w IMAX'ie to inny wymiar kina przy tym filmie. Absolutne 10/10, mógłbym obejrzeć za chwilę jeszcze raz i nie nudziłbym się przez sekundę.
Już się nie moge doczekać kiedy sama zobacze :)
Byłam dzisiaj,zajebisty film efekty specjalne monumentalne ,ale nie przyćmiewają treści co jest bolączką wielu filmów dzisiaj. W Diunie jest wszystko co powinno być,film genialny 20/10. Timoty moglby grac Chopina bez charakteryzacji, w Diunie dał rade,przyciagal. Ja też bylam w tym świecie, uwierzyłam, ze tam jestem i właśnie o to chodzi w kinie,by wykreować taki swiat by czuć sie jak by sie tam było
Cieszę się, że 10/10 i nie mogę doczekać się seansu ❤
Czuję się poważnie namówiona na Imax, zwłaszcza opinią , że Timothee dowozi rolę, bo po pierwszej części wszystkie postaci wydawały się jednak nieco ciekawsze niż książątko jak go sobie nazywałam :)
No to czekamy na premierę 😁
Pierwszą część obejrzałam 4 razy i na drugą nie trzeba mnie namawiać, ale jak Michał wspomina, że coś było jak Blade Runner to na tyle ile oglądam recenzje to jest równoznaczne z zapraszam wypi*rdalać do kina wręcz. Tak zrobię 😀
Javier Bardem to po prostu Lawrence Fishburne mówiący wszystkim, że oto jest Neo, przepowiedziany przez Wyrocznie :D
Kiedy trzeba czekać jeszcze tydzień, by przekonać się na własne oczy i uszy o tym arcydziele 😭
Wiesz, że coś się dzieje, gdy recka nie ma żadnych łapek w dół 😎
Na jedynkę czekałem jak rolnik na dotację i choć film ogólnie mi się spodobał, szczególnie pod kątem wizualnym i dźwiękowym, o tyle z kina wyszedłem na wpół głodny. Wiedziałem natomiast, że dwójka albo rozsadzi mi czerep, albo będzie zawodem numer 1 w historii moich zawodów.
Nie oglądałem zwiastunów, nie patrzyłem nawet na plakat. Bilet kupiony, czekam w boksach, 29'go kupuję największy kubeł popcornu, baniak Pepsi i oby Villeneuve spalił mi zwoje. Czekam.
Byłem wczoraj na premierze. Polecam wszystkim. Epicki film
6:03 Mamy tutaj Paula Atrydę i postać Zendeyi? Czy tylko ja widzę w tym zdaniu błąd?
Tak
10:53 Kurde no jest. Ale ja się staram nie mieć bo wtedy zapeszam i się zawodzę. Ale teraz już mogę mieć hypa jak mówisz że zajebiste