Witam. Pierwszy raz z takim radyjkiem miałem do czynienia w dzieciństwie. Wuj takowe posiadał. Wówczas tylko je widziałem ale nie mogłem dotknąć. Wuj krzyczał nie dotykaj bo jeszcze popsujesz. Gdyby żył to by się zdziwił że naprawiam. Dziękuje za pańskie wspomnienia które u mnie wywołały moje wspomnienia. Pozdrawiam serdecznie Piotr.
Super, radio żyje. Ktoś odwrotnie podłączył zasilanie. Plus minus. Dlatego układ odrazu umarł. Na 14 nóżkę przychodzi plus zasilania. A tu układ dostał minus zasilania. Radio w takim podłączeniu zasilania i włączenia go, nawet nie pierdnie. Od razu cisza, no i dlatego ścieżkę spaliło. Radyjko to mi się zawsze podobało. Miałem je, też w ładnym stanie. Ale ze względu, że nie ma UKF, sprzedałem. Pozdrawiam serdecznie.
Witam. Na to wygląda. Choć z drugiej strony jest koszyk na 4 baterie gdzie są sprężynki na których mamy minus a na blaszkach występuje plus. Mnie jeszcze nigdy nie zdarzyło się aby pomylić i odwrotnie baterie włożyć. Słyszałem że są tacy zdolni którym to się udało to taki żarcik oczywiście.😄 Od koszyczka idą dość cienkie przewody może urwały się i źle ktoś je podłączył. Choć przewody były prawidłowo przylutowane. Pana wersja wygląda na tę właściwą. Pozdrawiam serdecznie Piotr.
Witam. Radyjko małe i zgrabne jak na Monikę ratownika to taki żarcik. 😀 Szkoda że projektantom nie udało się wcisnąć weń UKF-u. Pozdrawiam serdecznie Piotr.
Witam. Gdyby radyjko miało zasilanie sieciowe byłoby super ale gabaryty zwiększyłby się. Kiedyś może byłby to problem ale dziś są akumulatorki które można ładować a tym samym koszty eksploatacyjne zmieszają się. Pozdrawiam serdecznie Piotr.
Ładne radyjko. Pozdrawiam. Dobra robota.
Witam. Dziękuje i pozdrawiam serdecznie Piotr.
Takie radyjko moja śp.mama brala do pracy na nocny dyzur w szpitalu
Witam. Pierwszy raz z takim radyjkiem miałem do czynienia w dzieciństwie. Wuj takowe posiadał. Wówczas tylko je widziałem ale nie mogłem dotknąć. Wuj krzyczał nie dotykaj bo jeszcze popsujesz. Gdyby żył to by się zdziwił że naprawiam. Dziękuje za pańskie wspomnienia które u mnie wywołały moje wspomnienia. Pozdrawiam serdecznie Piotr.
Super, radio żyje. Ktoś odwrotnie podłączył zasilanie. Plus minus. Dlatego układ odrazu umarł. Na 14 nóżkę przychodzi plus zasilania. A tu układ dostał minus zasilania. Radio w takim podłączeniu zasilania i włączenia go, nawet nie pierdnie. Od razu cisza, no i dlatego ścieżkę spaliło. Radyjko to mi się zawsze podobało. Miałem je, też w ładnym stanie. Ale ze względu, że nie ma UKF, sprzedałem. Pozdrawiam serdecznie.
Witam. Na to wygląda. Choć z drugiej strony jest koszyk na 4 baterie gdzie są sprężynki na których mamy minus a na blaszkach występuje plus. Mnie jeszcze nigdy nie zdarzyło się aby pomylić i odwrotnie baterie włożyć. Słyszałem że są tacy zdolni którym to się udało to taki żarcik oczywiście.😄 Od koszyczka idą dość cienkie przewody może urwały się i źle ktoś je podłączył. Choć przewody były prawidłowo przylutowane. Pana wersja wygląda na tę właściwą. Pozdrawiam serdecznie Piotr.
Mógł po prostu podłączyć zamiast baterii, zasilacz. Tak tylko się domyślam. Pozdrawiam.
to bylo jedno z lepszych radyjek
Witam. Radyjko małe i zgrabne jak na Monikę ratownika to taki żarcik. 😀 Szkoda że projektantom nie udało się wcisnąć weń UKF-u. Pozdrawiam serdecznie Piotr.
Fajnie że się udało naprawić przydało by się gniazdo zasilania
Witam. Gdyby radyjko miało zasilanie sieciowe byłoby super ale gabaryty zwiększyłby się. Kiedyś może byłby to problem ale dziś są akumulatorki które można ładować a tym samym koszty eksploatacyjne zmieszają się. Pozdrawiam serdecznie Piotr.
1-szy. Mi się podobało. Myślę że typowa ustarka, a powód, odwrotnie włożone zasilanie
Witam. Dziękuje i pozdrawiam serdecznie Piotr.