Dzieki za tak trafne podsumowanie problemow holenderskich. Moze w podkascie nie wszystkie mozna w tak krotkim czasie poruszyć, ale ta główna linia została trafnie zarysowana. Mieszkam w Holandii od 26 lat. Dziękuję i pozdrawiam.😊
Studiowałem magisterkę 14 lat temu w Maastricht. Kierunek był po angielsku i myślę że 75%studentów było nie Holendrami. Narodowość wszelka z całego świata ale głównie Europa. Uczelnia Maastricht Uni w pewnym momencie płaciła niektórym studentom by byli ambasadorami w rodzimym kraju i np uczestniczyli w targach studenckich w Polsce. W kwestii mieszkania ja nie zarezerwowałem go odpowiednio wcześnie więc mieszkałem w Belgii jakieś 10 km od uczelni. Małżeństwo Belgów kupiło duży dom i przekształciło go na pokoje studenckie zarabiając przy tym niezłą kasę.
problem mieszkaniowy nie występuje tylko w holandii, ale również u nas czy w niemczech, ale nikt z tym nic nie zrobi, bo trzeba dać zarobić deweloperom, kosztem obywateli
Ja mieszkam w Holandii (Limburgia) od ponad 6 lat (studia skonczylam w PL). Kryzys mieszkaniowy jest ogromny, próbuje znaleźć mieszkanie od ponad roku! Niestety, jako Polka mam niewielkie szanse w tym wyścigu, rywalizujac z Holendrami na rynku wynajmu mieszkań. Polacy kojarza sie Holendrom z pijanstwem i burdami, ewentualnie tanią siłą roboczą. Co do wyborow - jestem zszokowana i zniesmaczona, prawicowi radykalowie zawsze budza we mnie przerazenie.
Holenderski antypolonizm nie budzi Pani przerażenia, bo pozycja Polaków na rynku tamtym rynku mieszkaniowym wynika przecież z holenderskiego antypolonizmu?
serio? szok! co się dzieje na świecie, dlaczego nie ma normalnych rozsądnych kandydatów, tylko sami oszołomi? Argentyna wybrała oszołoma, teraz Holandia oszołomów... Dobrze, że chociaż w Polsce Konfa dostała 6 czy 7%, a nie 15! Czy to wszystko wpływ internetu i tego, że reagujemy ostatnio bardziej emocjonalnie, a nie racjonalnie, jak myślicie? Mam na myśli to, że co prawda zawsze ludzie reagowali emocjonalnie - stąd różne rewolucje, pogromy, itd. - ale przez internet stało się to bardzo ułatwione i bardzo PRZYŚPIESZONE, wręcz w sekundach. 100 lat temu emocjami sterowały gazety, np. poranne, popołudniowe itd. 50 lat temu telewizja z opóźnieniem paru godzin czy 20 lat temu - telewizja, w czasie rzeczywistym. A obecnie: internet i to w nanosekundach prawie...
@@serpent3800z kimś zrobią rząd albo Geert zwiększy przewagę. Rutte już się zdarł. Trochę sytuacja jak w 2015 gdzie Tuska nie było a ani Kopacz ani Schetyna nie ogarniali przywództwa co wykorzystał Kaczyński
Może powinniśmy ściągać do Polski filie uczelni holenderskich? Mamy w pierwszych dwóch klasach w szkołach średnich ściśnięte trzy roczniki uczniów. Za trzy lata będą pisać maturę uczniowie urodzeni w 2007 roku i mniej więcej połowa rocznika 2008. Za cztery lata będą pisać maturę uczniowie z rocznika 2008 (około pół rocznika) i jednocześnie niemal cały rocznik 2009 przymusowo posłane do szkół jako 6-latki. Jeśli zwiększona liczba maturzystów potencjalnie będzie mieć mniejsze możliwości studiowania w Holandii (a to dla nas ważna destynacja), to może powinniśmy ściągać uczelnie do nas?
Słusznie, po co studiować w kraju pod wodą. Przecież w krajach nad poziomem morza studiowanie jest z definicji na wyższym poziomie. Weźmy choćby jako przykład Góry Ural.
lecę słuchać, studiując w holandii:’)
Ale dziwnie mieć w podcaście opisaną (tak dokładnie) własną sytuację! Pozdrawia student z Eindhoven ;)
Dzięki za odcinek! Dzieki za wytłumaczenie aktualnej sytuacji w Holandii :)
Dzieki za tak trafne podsumowanie problemow holenderskich. Moze w podkascie nie wszystkie mozna w tak krotkim czasie poruszyć, ale ta główna linia została trafnie zarysowana. Mieszkam w Holandii od 26 lat. Dziękuję i pozdrawiam.😊
Studiowałem magisterkę 14 lat temu w Maastricht. Kierunek był po angielsku i myślę że 75%studentów było nie Holendrami. Narodowość wszelka z całego świata ale głównie Europa. Uczelnia Maastricht Uni w pewnym momencie płaciła niektórym studentom by byli ambasadorami w rodzimym kraju i np uczestniczyli w targach studenckich w Polsce.
W kwestii mieszkania ja nie zarezerwowałem go odpowiednio wcześnie więc mieszkałem w Belgii jakieś 10 km od uczelni. Małżeństwo Belgów kupiło duży dom i przekształciło go na pokoje studenckie zarabiając przy tym niezłą kasę.
Dziękuję ❤ bardzo interesujący odcinek
Bardzo ciekawe.
Mialam szczescie studiowac 23 lata temu w Groningen, pokoj w 2- pokojowym mieszkaniu studenckim kosztowal 500 guldenow, 250 euro...
problem mieszkaniowy nie występuje tylko w holandii, ale również u nas czy w niemczech, ale nikt z tym nic nie zrobi, bo trzeba dać zarobić deweloperom, kosztem obywateli
Ja mieszkam w Holandii (Limburgia) od ponad 6 lat (studia skonczylam w PL). Kryzys mieszkaniowy jest ogromny, próbuje znaleźć mieszkanie od ponad roku! Niestety, jako Polka mam niewielkie szanse w tym wyścigu, rywalizujac z Holendrami na rynku wynajmu mieszkań. Polacy kojarza sie Holendrom z pijanstwem i burdami, ewentualnie tanią siłą roboczą.
Co do wyborow - jestem zszokowana i zniesmaczona, prawicowi radykalowie zawsze budza we mnie przerazenie.
Holenderski antypolonizm nie budzi Pani przerażenia, bo pozycja Polaków na rynku tamtym rynku mieszkaniowym wynika przecież z holenderskiego antypolonizmu?
❤
Wygrała ultra prawica która propaguje wyjście z Unii 😮 mieszkam w Amsterdamie
serio? szok! co się dzieje na świecie, dlaczego nie ma normalnych rozsądnych kandydatów, tylko sami oszołomi? Argentyna wybrała oszołoma, teraz Holandia oszołomów... Dobrze, że chociaż w Polsce Konfa dostała 6 czy 7%, a nie 15!
Czy to wszystko wpływ internetu i tego, że reagujemy ostatnio bardziej emocjonalnie, a nie racjonalnie, jak myślicie?
Mam na myśli to, że co prawda zawsze ludzie reagowali emocjonalnie - stąd różne rewolucje, pogromy, itd. - ale przez internet stało się to bardzo ułatwione i bardzo PRZYŚPIESZONE, wręcz w sekundach. 100 lat temu emocjami sterowały gazety, np. poranne, popołudniowe itd. 50 lat temu telewizja z opóźnieniem paru godzin czy 20 lat temu - telewizja, w czasie rzeczywistym. A obecnie: internet i to w nanosekundach prawie...
wygrała jak pis u nas xd.
@@serpent3800z kimś zrobią rząd albo Geert zwiększy przewagę.
Rutte już się zdarł. Trochę sytuacja jak w 2015 gdzie Tuska nie było a ani Kopacz ani Schetyna nie ogarniali przywództwa co wykorzystał Kaczyński
Może powinniśmy ściągać do Polski filie uczelni holenderskich?
Mamy w pierwszych dwóch klasach w szkołach średnich ściśnięte trzy roczniki uczniów. Za trzy lata będą pisać maturę uczniowie urodzeni w 2007 roku i mniej więcej połowa rocznika 2008.
Za cztery lata będą pisać maturę uczniowie z rocznika 2008 (około pół rocznika) i jednocześnie niemal cały rocznik 2009 przymusowo posłane do szkół jako 6-latki. Jeśli zwiększona liczba maturzystów potencjalnie będzie mieć mniejsze możliwości studiowania w Holandii (a to dla nas ważna destynacja), to może powinniśmy ściągać uczelnie do nas?
Spoko ja nie chciałbym studiować w kraju pod wodą.
Nie bo nie czy podasz jakiś konkretny powód?
Słusznie, po co studiować w kraju pod wodą. Przecież w krajach nad poziomem morza studiowanie jest z definicji na wyższym poziomie. Weźmy choćby jako przykład Góry Ural.