Ja bym dodała jeszcze ze Narcyz często specjalnie wywołuje kłótnie czy konflikty, celowo prowokuje. Kiedy druga osoba nie wytrzyma, wybuchnie lub powie kilka słów za dużo, automatycznie staje się tą złą i krzywdząca.
To prawda albo mowi ,,wszystko bedzie dobrze ale ty musisz być taka jak na poczatku znajomosci''no taka bo jesteś zakochana szczęśliwa a on cie obserwuje kiedy cie zrani to juz nie jesteś taka jak na początku! Ja przez 2 lata się meczylam nie byłam sobą zero planowania bardzo bardzo mi pomógł ten program dziękuję ogromnie !powiedziałam na zakończenie jemu,, jesteś nudny szkoda mi marnować'' czasu i tu wstawiłam kropki (dla ciebie)pozdrawiam wszystkich( trudno ) ale nie dajmy się narcyzom!
Zauważyłam właśnie, że kiedy doprowadzi mnie już do takiego stanu, że warjuje mam totalnie dość on się nagle uspokaja, jak narkoman na głodzie, który dostał to czego chciał. To przeraża mnie coraz bardziej.
Zawsze szantażował mnie odejściem, wychodził z domu, kiedy dochodziło do momentu ze nie poznawałam już swoich reakcji i przestawałam panować nad sobą, kazałam mu wypier**** z domu i z mojego życia, to cofał się, siadał i nie miał zamiaru nigdzie iść.
3 lata temu odeszłam od męża narcyza, a dzięki temu filmowi, nie uwierzyłam w jego przemianę, jego piękne słowa. Bylam z nim 25 lat...teraz jestem bardzo szczęśliwa i nareszcie odnalazłam siebie :)
@@wodzimierzasulejowska2174 Jezu mam to samo. Moja teściowa mi powiedziala ,że to ja mam ratować nasze małżeństwo, po tym jak mnie zdradził po 19 latach małżensta wedlug niego ,bo faktyczniew tym roku byłaby 21 rocznica naszego ślubu 😂😂😂😂
Przez kilka lat byłam z Narcyzem Na początku emanował wdziękiem,adorował i był przy mnie non stop, kazdego dnia Pochwałom i zachwytom nie było końca Potem zaczął znikać,lekceważyć,zarzucał mi,źe ja potrzebuję wciąż jego obecnosci,co nie jest prawdą Jego nie było w ogóle Nie widywaliśmy się tygodniami bo on mial liczne pasje i imprezy,ja byłam zawsze na szarym końcu Wyglaszał monologi,nigdy mnie nie sluchał Moje słowa i uczucia odbijały się od niego jak od ściany Przychodził kiedy chciał,nie pytając mnie czy ja w tym momencie mam czas ,ale ja nie miałam wstępu w jego prywatność Kiedys przechodziłam obok jego domu,nie otworzył mi drzwi,twierdził potem,źe był zajęty Często wybuchał gniewem,bez istotnej przyczyny Bo zupa była za słona..czułam się winna Często mi wmawiał,źe jestem jakaś inna,nie taka,nienormalna Pouczał Jednego dnia był jak miód,innego odrzucał mnie jak smierdzące g..milczał tygodniami,gdy próbowałam nawiązac z nim kontakt,był zniecierpliwiony Przestał się uśmiechać na mój widok Gdy informowałam o moich odczuciach,wmawiał mi,że przesadzam i mam obsesję Takze wtedy,kiedy pewnego dnia powiedział mi,ze spotyka się w celach towarzyskich ze swoją byłą,którą porzucił partner Sluchałam o jej walorach przez 2 dni i przy okazji dostałam informację,źe mi brakuje jej cech Postanowiłam odejsć Byłam zdruzgotana i zakompleksiona a jednoczesnie uzależniona od niego,gdyź w tym wszystkim był pomocny w róźnych sprawach i męskich pracach domowych Nie lubił,gdy pisalam do niego esemesy Karał mnie milczeniem i wciąż pisał,źe to koniec,źe odchodzi ,obwiniając mnie za wszystko Nie rozumiał mojej pretensji o jego kontakt z byłą,uważał,źe to normalne i wnawiał mi,źe mam obsesję zazdrości Zrywał ze mną a następnego dnia już wracał ,i to trwało kilkanasnie miesięcy Wieczorem esemes,źe to koniec a rano zaproszenie do dalszej zabawy Czułam się coraz gorzej Nie żyłam własnym zyciem,nie umiałam nic zrobic ze swoim wolnym czasem,ciągle myślałam,co zrobić źeby się zmienił i znów zaczął kochać,jak na początku Pewnego dnia zrozumiałam,źe on mną manipuluje,niszczy moje emocje,źe traktuje mnie jak ofiarę Jest chory i wymaga opieki psychologa Często nie pamiętał co mówił i pisał poprzedniego dnia Zmieniał zdanie co kilka godzin B długo trwało moje rozstanie z nim i było niezmiernie trudne,gdyź jestem zapracowana,samotna i nie mam dobrych relacji z rodziną Wiedział o tym i to wykorzystywał Dziś wiem,źe go nienawidzę i nie mam ochoty już nigdy mieć z nim jakichkolwiek relacji Tkwiłam w tej paranoji 5 lat
Tak bardzo Cię rozumiem - ja miałam taką karuzele przez 22 lata ,mimo że ukonczylam kilka kierunków studiów wiedziałam jak to działa ,Nie mogłam się z TEGO wyplatac(dwoje dzieci)zależność finansowa , bezrobocie na naszych terenach ogromne ! Teraz dzieci dorosłe i drugie za rok Rozwód ,osoby wspierające blisko ODZYWAM !!! COŚ PIĘKNEGO ŻYCIE JEST TAKIE LEKKIE BEZ TYCH CIĄGŁYCH HUSTAWEK TAKIE PRZYJEMNE ale trzeba B.duzo siły I stanąć murem przy swoim &!!! poranionym z bliznami Ale NIEZALEZNYM I WOLNYM !!!*** Pozdrawiam i życzę wszystkiego najlepszego odpisałam bo piszesz słowo w słowo o tym jak w moim przypadku aż mnie zatkało . Jeśli byś miała ochotę porozmawiać to bardzo chętnie. ups36@op.pl
Odeszłam od takiego, ale muszę niestety mieszkać w tym samym bloku. Musze się nauczyć żyć obok siebie. Omijam go jak trędowatego. Boli okropnie, mimo że jestem już związana z inną osobą,duzo lepszą.
Ania, przeszłam dokładnie podobny scenariusz. I cały czas nie mogę uwierzyć JAK to możliwe?!! Mnie też nie wpuścił do domu jak do niego przyjechałam, nie otworzył drzwi, bo " nie byliśmy umówieni", też mnie zostawiał, a po 2 dniach zapraszał mnie na pizzę, potem zrywał ze mną, bo np. byliśmy umówienie na wieczór, a on był pijany i ja nie poszłam do niego informując go, że nie zgadzam się na to, by przychodził pijany, że mnie zawiódł. I on był oburzony, bo każdy się może napuc , a ja zjebalam mu wieczór, bo myślał, że pójdziemy do niego, pogramy i potańczymy, a ja sobie poszłam( to nie było zachowanie incydentalne). Zrywał ze mną, wyzywał mnie tak, że chyba gorszych obelg kobieta o sobie usłyszeć nie może. Po kilku dniach pisał do mnie maila ( bo zablokowalam tel), pytanie, czy to moje ostateczne zdanie, i czy to oznacza, że on może zacząć nowe życie i umawiać się z innymi. Manipulant!!! Jak powiedziałam, że tak, to okazało się, że on bardzo chciał się ze mną dogadać, bo chciał ze mną spędzić resztę życia, ale się nie da, bo jestem psychiczną..... Następnie miał wielki żal, bo on wcale tak nie myśli co mi pisał i że powinnam skupić się na tym ile razy mi mówił komplementy, a nie to co w emocjach . Raz my wybaczyłam obelgi ( powiedział mi, że inna , jego ex miała lepsza, ładniejszą pi...dę, i była gwiazdą porno, a ze mną nuda. Wybaczyłam mu to. Ale gdy ktoš nie wyciąga wniosków i taka sytuacja się powtarza, to chyba coś jest nie tak. A ostatecznie i tak ja jestem tą zła i winna, bo nie umiem się nie czepiać,Ech ..
Bardzo cenne i pomocne informacje. To dla mnie bardzo ważne zrozumieć co się stało i dlaczego. Okazuje się że byłam w związku z osobą z zaburzeniami typu bordeline i narcystycznymi. Szkoda że dopiero teraz to odkryłam bo nie rozumiałam zachowań partnera i część winy brałam na siebie. To co Pani mówi idealnie wpasowane jest w moją sytuację. Odeszłam ale jego manipulacje spowodowały że wróciłam i to był błąd, bo po dwóch miesiącach on zostawił mnie dla innej kobiety. Dla mnie to był szok, przecież mówił jak bardzo mnie kochał i jaka jestem wyjątkowa i nagle odcięcie. Na koniec mówił z uśmiechem że on jest bardzo wartościowym człowiekiem i to mój problem. Na szczęście mój psycholog podpowiedział mi że były partner prawdopodobnie ma zaburzenia osobowości. Zaczęłam czytać, oglądać i nagle wszystko poskładało mi się do kupy. Wszystko się zgadza. Bardzo jestem wdzięczna za to że są takie filmiki bo to bardzo mi pomogło.
Mam 30 letni związek z kobietą narcyzką, szkoda że 20 lat temu nie było takich filmów, przypłaciłem to zdrowiem,,,, z całego serca dziękuję za takie cenne i prawdziwe informacje, jesteś bardzo kochana za prawdę 🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹💖
Życie z narcyzem to jak gra w szachy z gołębiem. Nie dość, że nie potrafi grać, to jeszcze przewroci wszystkie figury, na#$a i będzie Ci wmawiał, że wygrał. Hoovering-> wciąganie
Ubawiło mnie to co napisałaś. W punkt. Tak, moj eks nie potrafił grać, przewrócił wszystkie figury, latem nasr#ł i odleciał obrażony mówiąc, że to moja wina. Zapamiętam tę senatencję😂😂
4:00 Nie koniecznie. Czesto rowniez sie zdarza, ze _toksyk_ chce do Ciebie wrocic, chociaz to byl on, ktory Ciebie wowczas zostawil! Toksyk po prostu po jakims czasie (moze to byc po dniach, tygodniach lub nawet latach) chce Ciebie z powrotem wciagnac w toksyczna gre ... Nigdy nie wolno do tego dopuszczac, nigdy wiecej sie takimi ludzmi sie nie zadawac! Ludzie, charaktery _nigdy_ sie nie zmieniaja! ...
Zylam 5 lat z narcyzem to byl koszmar .Przeszlam granice swojego bolu zdradzal mnie , bil , manipulowal, wmawial ze jestem brzydka i nic nie warta , wstydzil sie mnie , ww mojej obecnosci podrywal inne .Przeszlam wszystkie mozliwe krzywdy .Karal mnie za bledy . Odrzucal .Kochani calkowicie po tym zwiazku bylam rozwalona emocjonalnie.Wlosy mi wypadaly z nerwow..Jesli jestescie w takim zwiazku to chodzby niewiem co uciekajcie jak najszybciej . Lepiej byc samemu. NARCYZ TO BARDZO ZLY CZLOWIEK.
Dokładnie zgadzam się uciekać jak najprędzej i jak najdalej. Kto tego nie przeżyje ten nie uwierzy. Ja trafiłem chyba na narcyza do kwadratu i najlepsze że dalej robi to samo z uśmiechem na twarzy ....
Przeżyłam 10lat i to samo co tycw związku ale nie można ich słów rozpamietywac ponieważ nie maja żadnej wartosci a użyte wyłącznie by nas skrzywdzić obniżyć nasza samoocenę ja wysłuchiwałam słowa kto by cię k.rwo chcial jestes brzydka mnóstwo upokorzeń
To nie człowiek- czlowiek ma uczucia, a narcyz je tylko udaje, by. Niszczyć i to zapamietaj- to jego cel- tego czegos bez duszy, wizerunku , osobowosci, a do tego klamcy, zdrajcy, manipulanta, oszusta i ogolnie wielkiego zera"., wampira enetgetycznego- jesli to malo, to juz te cechy eliminuja to cos" jako czlowieka...trzeba go traktowac jako aktorzyne" ze spalonego teatru, odgrywajacego cale zycie swoje podle role za maskami, ktorych nie zliczysz. On nie jest narcyzem od teraz, ale od zawsze, wiec ma doswiadczenie diabelskie w niszczenou i obludzie. Pozdrawiam serdecznie❤❤❤
Jeżeli posiada się świadomość, że miało się do czynienia z manipulatorem, jego zagrywki tracą moc. Tak jest przynajmniej w moim przypadku. Mając świadomość tego co się dzieje, czytając taką wiadomość, widzimy w tym momencie czarno na białym jak to wygląda. W moim przypadku to tylko mnie utwierdza w tym, że odchodząc podjąłem jedną z najlepszych decyzji w życiu. Jednocześnie cieszę się, że taką lekcję dostałem. Skłoniło mnie to do jeszcze większej pracy nad sobą. Dzięki takim ludziom jak Ewa, jest to o wiele łatwiejsze. Widać, że są na tym świecie ludzie podobni do nas. Ludzie dobrzy... Dziękuję Ewo. Pozdrawiam.
Wszystko co w tym odcinku Pani powiedziała jest prawdą, a piszę o tym , bo dokładnie ten ów człowiek, który był ze mną idealnie zrobił wszystko o czym Pani mówi. Manipulacja na najwyższym poziomie. Porzucenie, brak kontaktu kiedy jestem porzucona. A następnie powrót, i opowiadanie bredni, typu zrozumiałem, ze źle postąpiłem, poprawię się, chcę być lepszy, kocham Cię , poprawię się, chce by z Tobą jesteś jedyna itp itd. Kiedy zapytałam na czym polega Twoje zrozumienie błędów ? nie umiał powiedzieć co zrozumiał. To są ludzie, którzy rozróżniają dobro i zło i świadomie postępują źle. Taka zabawa czyimś życiem, no i zawsze muszą wygrywać. Nigdy nie wolno im dawać szansy, gdyż wykorzystają ją przeciwko nam.
Święte słowa mój były mąż odchodził i wracał przez osiem lat wciąż miał kochanki . Kiedyś nawet trzy naraz . Wracał obiecywał zmiany i tak w kółko . Wierzcie mi ludzie sie nie zmieniają - nie wierzcie w cuda. Danie kolejnej szansy to jak dać mu kij bo za pierwszym razem cie nie zdążył całkiem dobić. W końcu ja złożyłam pozew o rozwód . Rządził sie swoimi prawami tu mu było dobrze obiad na czas wyprane sprzątnięte, a tam wielka niewiadoma i myślał sobie ze to będzie wiecznie trwało , a tu zong nagle dostał wezwanie do sądu - pozew jakże było wielkie jego zdziwienie . Jestem juz piec lat po rozwodzie i żałuje ze nie zrobiłam tego jeszcze wcześniej jakiej osiem lat wcześniej przed rozwodem . Jestem wolna szczęśliwa niezależna . Żal mi jak widzę jak bardzo moja teściowa meczy sie z jego ojcem ten sam charakter .
Dzięki Ewo , utwierdziłam się właśnie w moich odczuciach co do mojego związku , to wszystko co mówisz dzieje się , Dzięki tobie widzę to bardzo wyraźnie Dziękuję
Bardzo ważne i wartościowe słowa choćby po to żeby sobie uświadomić,to co nawet już wiemy. I żeby nie dać się zmanipulować kolejny raz i przestać bać się samotności,czy żyć na własny rachunek oraz przestać akceptować i ciagle przymykać oczy oszukując samego siebie,ze jest „Ok” bo w końcu przyzwyczajenie robi swoje ale przy okazji niszcząc swoje zdrowie i życie Pozdrawiam ☺️
Dziękuję bardzo, bardzo mi pani pomogła .Jest pani wspaniała. Akurat ,odeszłam od takiego partnera Dobrze że to trwało w miarę krótko tylko trzy miesiące.Myslalam że zwariuje.Zaczelam słuchać pani o narcyzach i toksycznych partnerach.Zrobilam to co powinnam odeszłam Pozdrawiam i życzę zdrówka.
Dzień dobry Pani Ewo. Obejrzałam i wysłuchałam kilku Pani filmów. Jestem bardzo zaskoczona, jak wiele treści zgadza się z tym co ja przeszłam. Pozdrawiam.
Jestem właśnie na etapie rozwodu i wydaje mi się, że wreszcie to on połknął haczyk. Odchodziłam 3 razy i tyle samo wracałam. Tym razem zagrałam jego kartami. Powiedziałam mu, że jest niemęski i nie potrafi nawet podjąć decyzji o rozwodzie, ma tylko pretensje do mnie a nie potrafi załatwić tego jak facet. I długo nie czekałam zachował się jak facet, złożył pozew, rozpoczął oczywiście karanie ciszą i wyjaśnił swoim małpom jak to mnie rzuca i jaka jestem, norma. Zanim przyszedł termin rozprawy, złożył już o mediacje ale nadal się nie odzywał, no bo jak przed znajomymi trzeba wyglądać, ja mediacji odmówiłam i głośno mówię, że mnie rzucił. Widzę, że aż się skręca z braku paliwa ale jak rzucił to rzucił ,,wygrał,, ha ha ha
Też się nad tym zastanawiam... Normalnie kopiuj/wklej. Mój narcyz nieustannie chce powracać do przyjaźni. Pare razy połknęłam niestety haczyk i spotkał mnie wylącznie zawód, cierpienie i niepokój. Oczywiście jego lament na początku i wymyślanie argumentów z kosmosu dlaczego powinnam mu znów wybaczyć i wrócić, a potem oskarżanie mnie. Męczące to jest i bolesne. Ale z tych wszystkich uczuć jakie mam do niego największy jest żal. Żal mi tego biednego człowieka. Tylu ludzi zranił i niszczy samego siebie...
Świetny film który musiałem zobaczyć kolejny raz i przypomnieć sobie dlaczego nie powinienem dać się wciągnąć z powrotem . Dwa razy już ten błąd zrobiłem myśląc że może jednak ona jest inna ........ A teraz znowu prubuje mnie wciągnąć z powrotem
Bella Dotka nie masz czego się wstysic. masz miękkie serce ale to nie wstyd , ja przeżyłam więcej i głośno otym mówię żeby ustrzec młode kobiety przed takimi czubami ale rozumie nie idzie w parze,w z sercem , serdecznie pozdrawiam
Hoovering tutaj to podchody :))) tez to przechodzę! I to Bardzo okrutnie! Ze strony narcyza i całego jego otoczenia.... było znęcanie się psychiczne, finansowe, fizyczne i rozebrał Mnie całkowicie z godności próbując Mi wmawiać, ze to wszystko Moja wina, a Ja mam być silna! Chory strasznie facet, któremu Moherowa Mamusia kibicuje :((((
Może mój i twój to ten sam... brzmi jakby tak ... ja nie miałam żadnych szans. Równia pochyła od początku. A potem kiedy coraz bardziej miotałam się w pajączynie wkroczyła jego narcystyczna siostra. I taka zabawa w dwa ognie. Niby była powiernicą, wyrażała (jak sie okazało fałszywe zrozumienie problemów ciagnąc informacje).niby przyjaciółką. A przy okazji go usprawiedliwiała. Udzielała mi rad, o które nie prosiłam. Ganiła, że czuję tak jak czuję- bo silne kobiety tak nie robią. Jednocześnie komu się dało i kiedy sie dało "opowiadała z troską" o problemach małżeńskich brata bo jego żona jest taka niestabilna emocjonalnie... wszyscy siebie warci.wszyscy zniszczeni przez narcystycznego potwora ojca. Jakby nie wystarczało, że był alkoholikiem. Do tego był psychopatą najwidoczniej. Współ uzależniona matka z poradami w stylu: dziecko.to trzeba umieć ustąpic. Życie takie krótkie... niekończąca się mgła manipulacja i przemoc. Wszystko w białych rękawiczkach.
@@PaulinaWyczawskaMentalPicture nie z Mazur ;-). Ale przepis na narcyza ten sam, co? Jakie to dziwne. Żal mi straconych lat. Straconych na utrzymywanie siebie w przekonaniu, że wróci dawny on. Ktoś kogo pokochałam całą sobą. Widziałam różne sygnały. Miotałam się potwornie, próbowałam wykłócać, a traciłam czas. Nikt mi wtedy nie wylał kubła na głowę: " ej zobacz z kim żyjesz. On sie nie zmieni NIGDY! Zbieraj się póki masz siłę"
@@kittkat2808 nawet nie wiesz, jaki mam problem....on ma Schizofenię, Mnie doprowadził do Borderline....zaliczam psychiatryk i codziennie ryczę, a on jak zawsze przecież cudowny, a ja zawsze winna....itp
Tak to jest prawda ,moje ciało wyczuwa mojego byłego narcyza z odległości , cała się wted trzęsę,mamy takie same zegarki które liczą kroki,kiedy on jest w okolicy mój zegarek przestaje pracować
Wszystko co mówisz-to PRAWDA.Jest niesamowicie trudne odzyskać równowagę psychiczną po PRZEMOCY psychicznej od narcyza.Ja PRACUJĘ codziennie nad tym-aby uratować SIEBIE.Kiedyś byłam wesołą,pełną otwartości dziewczyną dzisiaj jestem kobietą z kilkoma chorobami-które "nabyłam" żyjąc z narcyzem.Wiele, wiele straciłam.Nie mam tu na myśli pieniędzy.Narcyz prowadzi z tobą wojnę,a jego celem jest wygrać.Wygrać za wszelką cenę.Cokolwiek zrobisz jest zawsze źle.Możesz stanąć na głowie-zrobić kilka pirłetów w powietrzu jesteś NIKIM.Dla narcyza jesteś NIKIM.
Bardzo dobrze, płynnie i zrozumiale opowiadasz. Jak tak słucham co mówisz to zdaję sobie sprawę, że w moim życiu już na szczęście nie ma kilku toksycznych ludzi, ale inne nadal są...
super że jesteś i tłumaczysz te zjawiska .Ja 17 lat temu działałam intuicyjnie nie było takiej wiedzy w moim środowisku .Bardzo dużo wycierpiały do niedawna ze strony mojego OPRAWCY ja , moje dzieci ,rodzice....Wiele z tych osób już nie ma a ON ciągle aktywny Horror.ZERO KONTAKTU bo oni się nie zmienią .
Mari Pol to prawda z perspektywy lat zastanawiam się co ja w nim widziałam , szczęście moje że dostał spadek i taka k,,,,, go wzięła z całą rodziną dzięki Bogu , bo to taki ,kameleon ,,,, dla niego tylko kasa się liczy i to czyjąś , a ja. mam święty spokój , Bogu dzięki ,a kur ,,,,, jak dobry to niech się męczy , az się skończy Kasa
dziękuję za ten filmik , byłem w toksycznym związku z kobietą z pod znaku "Byka" , manipulantka pierwszej klasy . ale jak już dużo w sobie przepracowałem to zobaczyłem z dystansu jej manipulacje .
Ten film 100% pokazuje moja sytuacje. Wracał za każdym razem jak zbity pies kiedy to ja go zostawiałam. Wystarczyła jedna sytuacja, kiedy to ja po raz pierwszy w życiu napisałam pierwsza po zerwaniu. Ale teraz to ja cierpię. Bo na moich oczach widzę, jak rozkochuje w sobie dziewczynę, o której wcześniej do mnie zle mówił. A teraz ma z nią romans a mi przestał poświęcać jakakolwiek uwagę. Żałuje tych szans teraz dwa razy mocniej. Nikomu nie życzę
Szkoda, że tak późno tu trafiłam... Mimo wszystko utwierdza mnie to w przekonaniu, że tkwiłam w czymś strasznym i nie była to moja wina. Cieszę się, że znalazłam w sobie tyle siły, aby odejść i przestać walczyć z wiatrakami.
Nie ma mowy o przyjaźni z Narcyzem,uciąć kontakt,zgadzam się.To wampiry energetyczne i ludzie z niskim poczuciem wartości.Przeżyłam taką znajomość ,zakończyłam i mam swięty spokój.Życie jest największym darem jaki dostajemy w tym wcieleniu,trzeba ten dar szanować i pielęgnować. Kto nie szanuje siebie niech nie oczekuje szacunku drugiej osoby. Pozdrawiam serdecznie i życzę Wszystkiego dobrego.:-)
"No contact". Ale co w przypadku gdy mamy dzieci. To już trudniejsza sytuacja. Prosiłbym o materiał na ten temat Pani Ewo jeśli znalazłabyś czas. Poruszyć temat związku z narcysta gdy jest pomiędzy nimi dziecko. Jak wtedy się w tym odnaleźć. Myślę że osoby wtedy bardziej starają się aby do siebie wrócić, lecz w wielu przypadkach jest to trudne ponieważ problemy piętrzą się jak kula śnieżna. Jestem ciekawy takiego materialu. Pozdrawiam serdecznie z Trójmiasta
Adam witam psycholog psychiatra nie są to osoby które posjadają wiedze na temat spraw duchowych.Człowiek tak zwany narcyz to człowiek pozbawiony duszy to tylko jego ciało są to ludzie egoistyczni myślący tylko o sobie i wszystko dla siebie inni się nie liczą brak empatii niszczenie i wykorzystywanie innych.To są ludzie zniewoleni w tych ludziach mieszkają już demony czym więcej zła czyni tym więcej ich w tym człowieku zamieszkuje i stan człowieka staje się coraz gorszy.Ziemią rzadzi szatan z demonami.Ludzie tego nie wiedzą.Ja piszę prawdę.Egzorcysta ks.Glas on też mówi prawdę.
KOCHANA P. EWO już się wyciszylam po tym jak usłyszałam że jestem gnida i bydlę i po całej manipulacji psychopaty i narcysty i wczoraj pisze mi słodkiego smsa że chce iść że mną na wesele kolegi. Znowu zasial we mnie niepokój i lęk
Świetnie tłumaczysz☺ Ale powiedziałabym, że to nasz głos wewnętrzny, więc nasza intuicja, a to z kolei jest nasz umysł, nasz rozsądek, który podpowiada nam jak co w danej sytuacji tak naprawdę myślimy i czujemy. Pozdrawiam
Dobra. To teraz troszke pomoge. Aby wyjsc z tego gowna ( pardon za moj jezyk ale to powazny temat i niebezpieczny ) polecam zapisywac to co robil i to co mowil przed bombardowaniem miloscia. Oto moje notatki: 1. Nigdy nie zapoznam ciebie z moimi znajomymi. Oni sa na wysokich stanowiskach. 2. Wiem ze to moja ex zona i ci nie powiedzialem ze dalej sie spotykamy, ale nie moge jej tak po prostu dla ciebie zostawic ( po zareczynach). 3. Czy ty myslisz ze jestes w stanie sie zwiazac z kims takim jak ja? Ja jestem bogiem . 4. Dlaczego do mnie wogole smiesz dzwonic? 5. Jakbym zobaczyl ciebie z innym to bym nic nie poczul. To tak jakby na chwile dac komus zabawke. 6. Masz za male piersi. Nie moge byc z toba. 7. Rozmawialem ze znajomymi. Oni powiedzieli ze nie masz mozgu. A ja bylem bardzo dobry dla ciebie i powiedzialem im : Ona ma mozg tylko go nie uzywa. 8. Potrzebuje kobiety bogatej , na wysokim stanowisku...nie jakiejs tam przecietnej dziewczyny jak ty. 9. Przypominasz mi siebie z przeszlosci. Nie chce na siebie patrzec z tamtych czasow. Nie mozemy byc razem. 10. Dziewczyny z ktorymi sypiam musza byc na wysokich stanowiskach - gruba, nie gruba , brzydka , ladna... niewazne. musze osiagnac swoj cel nie wazne jak. 11. Zawsze mam jakies na boku w razie czego. 12. Ja szukam kogos kto bedzie mial dla mnie 100 %. Ty masz jakies 30... TAKZE PODSUMOWUJAC. PRZYDA WAM SIE JAK BEDZIE NARCYZ CHCIAL WROCIC. Rada : Na tekst typu : " Nigdy nie poznasz kogos takiego jak ja " polecam odpowiedziec " dzieki Bogu " Buziaki xx
Jakie to okrutne słowa … mój, aż taki okrutny nie był , ale słowa „ powinnaś całować stopy byłego męża , ze tyle z Tobą wytrzymał „ albo „ nikt Cię nie będzie chciał „ albo „ ja potrzebuje abyś była tylko dla mnie , nie dla całego świata” były norma… co oni mają w sobie , ze tyle osób się na to nabiera , tkwi w takich układach w coraz większym poczuciu beznadziei … fenomen .
mam to teraz grane po tym jak odeszlam od narcyza na szczęście mnie bardzo niesponiewieral, ale nie pisze się na to kolejny raz jak ta jednostronna relacja, jestem wdzięczna bo wiele się nauczyłam i tym bardziej lubię siebie. A moje dziecko nigdy go nie poznalo podświadomie je chronilam przez 4 lata
Ja tak pozwoliłam wrócić wiele razy.Ale teraz STOP.Moje ciało daje mi znak że już nie chce.Wymiotuje nie śpię...obniżona odporność.Juz nie chce muszę być silna
Kamila Lewandowska Narcyz jest mily kiedy kogos manipuluje, lapie kolejna ofiare, kogos potrzebuje w jakims celu. Nie mozna go zrozumiec tak jak normalnego czlowieka. Narc nie lapie co to prawdziwa milosc, zna tylko seks. Nie potrafi tworzyc trwalego zwiazku. Nie kieruje sie logika albo ma swoja wlasna, pokretna. Moze czuje, ze nie dostaje od Ciebie tyle pozywki narcystycznej co kiedys. Moze juz szuka innego zrodla.
Kamila,narcyzi tak mają Dziś kocha,jutro odchodzi Oni sami tego nie kontrolują Też nie rozumiałam Byłam tak manipulowana przez 5 lat i wreszcie za 10 razem,dotarło do mnie,źe to psychol...i szkoda mojego czasu ,gdyź mogę byc z kimś,kto mnie doceni i z kim będę szczęsliwa
Ja 10 lat ...8 operacji ....2 lata psychoterapii ....bez pieniedzy ...obgadana wsrod znajomych... od roku jestem sama a on ciagle od czasu do czasu dzwoni zeby mi powiedzieć Ze mnie kocha i nie moze zapomnieć🙈
Schematy wyborów , 1 8 lat z jednym narcyzem i 5 z drugim Trzeciego razu nie będzie ,boję się, ale już wiem ,że to nie ją jestem zła, Jesteśmy silne I dobre , za dobre
Imponująca wiedzą, bardzo mi się podoba to co robisz dla innych. Wiedza którą przekazujesz jest uważam cenna i bardzo przydatna oraz masz rację bo wszystko kiedyś przeszedłem. Masz coś w sobie co przyciąga, lubię Cię słuchać. Jakbym Cię spotkał na żywo to chętnie bym poszedł z Tobą na kawę i porozmawiał 😊 Wesołych świąt, pozdrawiam. 🤗
doświadczam teraz tego o czym tu mówisz...PS: mój były (zostawiłam go miesiąc temu po 2 latach bo był taki jak mówisz) mówił do mnie wiele razy że "wygrałam" ...Boże jak ja się cieszę że z tego ucieklam
Nie bój się da się żyć jesteś młoda zdrowa podziękuj Bogu ze zwyciezylas!pozdrawiam wiedz ze nie jesteś sama nie tylko ty to przeżywasz ! Głowa do góry jutro tez jest dzień!😘
Po obejrzeniu tych filmików doszłam do wniosku że ja jeszcze nie doszłam do tego najgorszego etapu z nim, bo jesteśmy daleko od siebie. Nasza relacja, związek, jakkolwiek by to nazwać odbywa się przede wszystkim przez internet. Komunikatory, codzienne gadanie na skypie. Ale tylko wtedy kiedy on powie, kiedy to ma być , w jakim czasie. Bo jak ja sama po jakimś czasie naszego związku zaczęłam pisać do niego, to było zawsze, że nie w tym momencie co trzeba, ze mu przeszkadzam, że rodzina , a ja jako taki dodatek do życia. Obiecywał że będziemy razem, 5 lat i nic.
Muszę dodać tylko jeszcze jedno, ze spotkania tez były, prezenty , wyjazdy , całe to bombardowanie miłością. Byłam najcudowniejsza i w ogóle super. Ale po jakimś czasie się zmieniło wszystko. Ciągłe docinki, ignorancja. Brak zainteresowania moimi sprawami, moimi potrzebami. I tłumaczenie że on nikogo nie ma dodatkowo, choć spotkania dwa razy do roku.
Narcyz wie co jest dobre lub złe dla niego ... nie wie co to jest zło i dobro -- jako ogólne pojęcie nie obchodzi go to. Narcyz to zawodowy kłamca - szczególnie w wersji narcyz uwodziciel !
Mój narcyz twierdził, że urywa po zerwaniu wszelkie kontakty i jest to dla niego definitywny koniec. Być może woli nowe ofiary, zamiast wracania do poprzednich. Ponad miesiąc po 'zerwaniu' (przez zamilknięcie, odmówiłam rozmowy po 11 dniach karania ciszą i się poddał po prostu, bez żadnych pożegnań, chyba widział że się zorientowałam wcześniej) odezwała się do mnie bezpośrednio jego best friend, która zwykle wszelkie propozycje towarzyskie przekazywała mi przez niego i zaproponowała wypad. Nie poszłam, bo akurat wyjeżdżałam i zastanawiam się, czy to była próba jakiejś gry, czy jeszcze nie wiedziała. I czy mój ex czasami nie odezwie się jednak za jakiś czas argumentując, że 'przecież to była tylko przerwa.
Mialam kolege który byl narcyzem. Zerwalam z nim kontakty kiedy w końcu po latach potrafiłam spojrzeć trzezwym okiem na tą relację. Po miesiącu wyslal mi wiadomość co on takiego zrobił złego ze sie nie odzywam. Odpisalam mu ze jestem skupiona na swoim priorytetach itd. Moze nie potrzebnie sie tlumaczylam...ale utrzymalam swój dystans.
Bardziej by go dobilo gdybys nie odpisała. Ja tak robie ze swoim ex. Ciągle mnie zaczepia, szuka zaczepek na portalach społecznościowych a ja go totalnie Olewam, na wiadomości nie odpisuje, bo nie ma sensu. Bardziej ich boli brak odzewu, wtedy sie wkurzaja bardzo mocno i popada w furię.
Jestem już na tyle silną osobą że manipulacje nie działają na mnie. Odeszłam od jednego toksyka by wpakować się w ramiona kolejnego. Obaj pozbawieni empatii, bez emocji grający na uczuciach. Zwłaszcza ostatni był w stanie mi wmówić wiele, na szczęście przy pomocy innych osób udało mi się z tego wyjść. Teraz się jeszcze regeneruję, minął nieco ponad miesiąc jak zakończyłam ten tzw. pseudo związek. Silnie psychicznie mnie wyniszczył, nie dość że miałam i tak silną nerwicę to jeszcze mi dowalił. Teraz raz na jakiś czas napisze do mnie wiadomość, czytam, czasami otwiera się tęsknota, uczucie jeszcze trzyma. Ale ciało protestuje, nie chce wracać do Niego, już wie, widzi że będzie powtórka. Już tyle słów padło z Jego strony że ciało czeka jedynie na czyny, te czyny na które jest bardzo mało szansa że faktycznie nastąpią.
Nie wiem czy to komukolwiek kiedykolwiek pomoże, ale mam jeszcze jedną rzecz do poruszenia, która powinna się znaleźć w takim filmiku o narcystycznych tendencjach - może masz już to w innym, jeśli tak przepraszam, zaczęłam Cię dopiero oglądać. Ale osobowość manipulacyjna lub narcystyczna lubi osobom empatycznym właśnie wmawiać, że są narcyzami, bo np. skupiają się na sobie i chcą się kształcić (miałam tak z byłym mężem - jeśli chciałam coś zrobić "dla siebie" - wykształcić się, jakoś ubrać itp. zaraz miałam kierowany zarzut w moją stronę, że to ja jestem egoistką/narcyzem, że nie patrzę na jego potrzeby , tylko swoje.) Nie miałam prawa samej coś zrobić (np. kupić sobie czegokolwiek), ale on bez przerwy to prawo miał (wydawał olbrzymie sumy na rzeczy o które i tak nie dbał, twierdząc przy tym, ze oszczędza np.kupił tańszy samochód po czym władował w niego całe nasze oszczędności , a taniej wyszłoby kupić od razu lepszy... ). Kiedy on dostał średnio płatną pracę (po tym jak rok siedział na bezrobociu) "utrzymywał rodzinę" , kiedy ja dostałam wysokopłatną pracę (a wcześniej pracowałam zarabiając mało) "wreszcie przestałam pasożytować". To się przekłada też na "Hoovering" - kiedy on zostawia jest ok, ale kiedy ty, zaraz słyszysz, że jesteś "bez serca" (nawet wtedy gdy wcześniej bił). I też warto by było poruszyć kwestię, że narcyz przy odejściu nastawi całe swoje otoczenie przeciwko tobie - zaraz wszyscy się dowiedzą "jaka jesteś zła".
vivi a. Ja miałam identycznie ze swoim byłym facetem. On mógł wszystko, natomiast kiedy mi się coś udało, albo zrobiłam coś lepiej byłam nazywana egoistka myśląca tylko o swoim tyłku
vivi a. To prawda, albo cokolwiek zrobisz jest źle. Nie pracujesz...pasożyt nie ważne ze z tą osobą wcześniej ustaliłas że on będzie pracować i utrzymywać rodzinę, a ona będzie w domu i zajmie się dzieckiem. Pracujesz...jeszcze gorzej. Nie są spojni sami ze sobą i z tym co mówią, Zwariować idzie przez to. 10 lat życia w toksycznym małżeństwie... Za dużo. Aktualnie jestem rok po rozstaniu, odeszłam z dzieckiem i prawie miesiąc po rozwodzie. Życzę siły innym, którzy jeszcze w tej gehennie żyją. Pozdrawiam.
vivi a. to prawda z zemsty , wygaduje takie bzdury że słabą psychicznie kobietamoże nie wytrzymać ,a pomimo że ma kolejną,,,afiarę też jej psuje opinie i wygaduje po pijanemu bzzdury
Ivet84MJ miej to w d,,,,, uwierz w siebie ,napewno jesteś mądra ,ładna , nie pozwól żeby ,,,dno,,, tobą zawładnęło , to z zemsty oni tak robią , a mądry człowiek w to nie uwierzy ,pozdrawiam trzymam. kciuki,,,,,,
Znam takiego toksycznego osobnika. Taka osoba uważa się za kogoś lepszego. Bliską osobę traktuje w towarzystwie dobrze, a jeśli jesteśmy sami to cały czas krytykuje, wie na ile może sobie pozwolić. A jeśli w końcu zacznę mówić,że mi to przeszkadza, że sobie tego nie życzę to wielkie zdziwienie.... A do tego teksty, że przesadzam.... Że to ja się czepiam!!!! Ciężko zerwać kontakt z taką osobą. Obiecuje, że się zmieni a jeśli znów da się mu szanse dalej zachowuje się tak samo, dalej manipuluje i obraża a kiedy mówi się tej osobie, że jednak nic się nie zmienił to chce koniecznie udowodnić, że to nieprawda....
Moj odszedł bo "go zmusiłam". Że to moja wina że go nie zatrzymywałam.. po 18 latach małzenstwa 😳 (odszedł bo przestałam zasilać, zachowywałam się dosłownie jak on nie zniósł tego...zrzucił maskę i transformował w Mr Jakyll) po 2 miesiacach mówi ze wyciaga do mnie rękę 😂 i chce wrócić...kocha...pojdziemy na terapię że możemy się zmienić...ze zabierze mnie na naleśniki do deserowni (o co go 2 lata prosiłam) nawet nagle przypomniał sobie jakie moja niedawno zmarła mama kwiaty lubiła i tym podobne propozycje i wierzy że podejmę właściwą decyzję... a ja szary kamień... 🤔 to jest decyzja życiowa. Pytanie jak na odległość 2 tyś km powiedzieć ze chcesz rozwodu...jak się zachować....jak on się zachowa... boję się tego 😖
Ja bym dodała jeszcze ze Narcyz często specjalnie wywołuje kłótnie czy konflikty, celowo prowokuje. Kiedy druga osoba nie wytrzyma, wybuchnie lub powie kilka słów za dużo, automatycznie staje się tą złą i krzywdząca.
dokładnie
Dokładnie tak!
To prawda albo mowi ,,wszystko bedzie dobrze ale ty musisz być taka jak na poczatku znajomosci''no taka bo jesteś zakochana szczęśliwa a on cie obserwuje kiedy cie zrani to juz nie jesteś taka jak na początku! Ja przez 2 lata się meczylam nie byłam sobą zero planowania bardzo bardzo mi pomógł ten program dziękuję ogromnie !powiedziałam na zakończenie jemu,, jesteś nudny szkoda mi marnować'' czasu i tu wstawiłam kropki (dla ciebie)pozdrawiam wszystkich( trudno ) ale nie dajmy się narcyzom!
Agata 3991 i
Tak . Jeszcze się perfidnie uśmiechnie. Rzuci triumfalnie spojrzenie i powie ,, widzisz kto tu jest nerwowy? Agresywny "
Zauważyłam właśnie, że kiedy doprowadzi mnie już do takiego stanu, że warjuje mam totalnie dość on się nagle uspokaja, jak narkoman na głodzie, który dostał to czego chciał. To przeraża mnie coraz bardziej.
Zawsze szantażował mnie odejściem, wychodził z domu, kiedy dochodziło do momentu ze nie poznawałam już swoich reakcji i przestawałam panować nad sobą, kazałam mu wypier**** z domu i z mojego życia, to cofał się, siadał i nie miał zamiaru nigdzie iść.
I jeszcze nie zostawiłaś to badziewie?
3 lata temu odeszłam od męża narcyza, a dzięki temu filmowi, nie uwierzyłam w jego przemianę, jego piękne słowa. Bylam z nim 25 lat...teraz jestem bardzo szczęśliwa i nareszcie odnalazłam siebie :)
Gratulacje
Słuchałam swojej intuicji i jestem najszczęśliwszą rozwódka pod słońcem.
Dziękuję i pozdrawiam.😊
Ale na początku było trudno? Pytam, bo ja..., no wiesz.
Ja też po 25 latach małżeństwa.Jak najdalej od takich ludzi.
@@agnieszkasuja708 Ja też 25lat w małżeństwie mój narcyz obrażony mieszka u mamy A ja mam Go zdobywać i się zmienić to może wroci.
@@wodzimierzasulejowska2174 Jezu mam to samo. Moja teściowa mi powiedziala ,że to ja mam ratować nasze małżeństwo, po tym jak mnie zdradził po 19 latach małżensta wedlug niego ,bo faktyczniew tym roku byłaby 21 rocznica naszego ślubu 😂😂😂😂
Człowiek do wszystkiego się przyzwyczai nawet do psychopaty
Przez kilka lat byłam z Narcyzem Na początku emanował wdziękiem,adorował i był przy mnie non stop, kazdego dnia Pochwałom i zachwytom nie było końca Potem zaczął znikać,lekceważyć,zarzucał mi,źe ja potrzebuję wciąż jego obecnosci,co nie jest prawdą Jego nie było w ogóle Nie widywaliśmy się tygodniami bo on mial liczne pasje i imprezy,ja byłam zawsze na szarym końcu Wyglaszał monologi,nigdy mnie nie sluchał Moje słowa i uczucia odbijały się od niego jak od ściany Przychodził kiedy chciał,nie pytając mnie czy ja w tym momencie mam czas ,ale ja nie miałam wstępu w jego prywatność Kiedys przechodziłam obok jego domu,nie otworzył mi drzwi,twierdził potem,źe był zajęty
Często wybuchał gniewem,bez istotnej przyczyny Bo zupa była za słona..czułam się winna Często mi wmawiał,źe jestem jakaś inna,nie taka,nienormalna Pouczał
Jednego dnia był jak miód,innego odrzucał mnie jak smierdzące g..milczał tygodniami,gdy próbowałam nawiązac z nim kontakt,był zniecierpliwiony Przestał się uśmiechać na mój widok Gdy informowałam o moich odczuciach,wmawiał mi,że przesadzam i mam obsesję
Takze wtedy,kiedy pewnego dnia powiedział mi,ze spotyka się w celach towarzyskich ze swoją byłą,którą porzucił partner Sluchałam o jej walorach przez 2 dni i przy okazji dostałam informację,źe mi brakuje jej cech
Postanowiłam odejsć Byłam zdruzgotana i zakompleksiona a jednoczesnie uzależniona od niego,gdyź w tym wszystkim był pomocny w róźnych sprawach i męskich pracach domowych
Nie lubił,gdy pisalam do niego esemesy Karał mnie milczeniem i wciąż pisał,źe to koniec,źe odchodzi ,obwiniając mnie za wszystko Nie rozumiał mojej pretensji o jego kontakt z byłą,uważał,źe to normalne i wnawiał mi,źe mam obsesję zazdrości Zrywał ze mną a następnego dnia już wracał ,i to trwało kilkanasnie miesięcy Wieczorem esemes,źe to koniec a rano zaproszenie do dalszej zabawy Czułam się coraz gorzej Nie żyłam własnym zyciem,nie umiałam nic zrobic ze swoim wolnym czasem,ciągle myślałam,co zrobić źeby się zmienił i znów zaczął kochać,jak na początku Pewnego dnia zrozumiałam,źe on mną manipuluje,niszczy moje emocje,źe traktuje mnie jak ofiarę Jest chory i wymaga opieki psychologa Często nie pamiętał co mówił i pisał poprzedniego dnia Zmieniał zdanie co kilka godzin
B długo trwało moje rozstanie z nim i było niezmiernie trudne,gdyź jestem zapracowana,samotna i nie mam dobrych relacji z rodziną Wiedział o tym i to wykorzystywał
Dziś wiem,źe go nienawidzę i nie mam ochoty już nigdy mieć z nim jakichkolwiek relacji Tkwiłam w tej paranoji 5 lat
Wielki ból i cierpienie. Życzę powrotu do godnego życia
Tak bardzo Cię rozumiem - ja miałam taką karuzele przez 22 lata ,mimo że ukonczylam kilka kierunków studiów wiedziałam jak to działa ,Nie mogłam się z TEGO wyplatac(dwoje dzieci)zależność finansowa , bezrobocie na naszych terenach ogromne !
Teraz dzieci dorosłe i drugie za rok
Rozwód ,osoby wspierające blisko
ODZYWAM !!! COŚ PIĘKNEGO
ŻYCIE JEST TAKIE LEKKIE BEZ TYCH CIĄGŁYCH HUSTAWEK TAKIE PRZYJEMNE ale trzeba B.duzo siły
I stanąć murem przy swoim &!!! poranionym z bliznami Ale
NIEZALEZNYM I WOLNYM !!!***
Pozdrawiam i życzę wszystkiego najlepszego odpisałam bo piszesz słowo w słowo o tym jak w moim przypadku aż mnie zatkało .
Jeśli byś miała ochotę porozmawiać to bardzo chętnie.
ups36@op.pl
Odeszłam od takiego, ale muszę niestety mieszkać w tym samym bloku. Musze się nauczyć żyć obok siebie. Omijam go jak trędowatego. Boli okropnie, mimo że jestem już związana z inną osobą,duzo lepszą.
Ania, przeszłam dokładnie podobny scenariusz. I cały czas nie mogę uwierzyć JAK to możliwe?!! Mnie też nie wpuścił do domu jak do niego przyjechałam, nie otworzył drzwi, bo " nie byliśmy umówieni", też mnie zostawiał, a po 2 dniach zapraszał mnie na pizzę, potem zrywał ze mną, bo np. byliśmy umówienie na wieczór, a on był pijany i ja nie poszłam do niego informując go, że nie zgadzam się na to, by przychodził pijany, że mnie zawiódł. I on był oburzony, bo każdy się może napuc , a ja zjebalam mu wieczór, bo myślał, że pójdziemy do niego, pogramy i potańczymy, a ja sobie poszłam( to nie było zachowanie incydentalne). Zrywał ze mną, wyzywał mnie tak, że chyba gorszych obelg kobieta o sobie usłyszeć nie może. Po kilku dniach pisał do mnie maila ( bo zablokowalam tel), pytanie, czy to moje ostateczne zdanie, i czy to oznacza, że on może zacząć nowe życie i umawiać się z innymi. Manipulant!!! Jak powiedziałam, że tak, to okazało się, że on bardzo chciał się ze mną dogadać, bo chciał ze mną spędzić resztę życia, ale się nie da, bo jestem psychiczną..... Następnie miał wielki żal, bo on wcale tak nie myśli co mi pisał i że powinnam skupić się na tym ile razy mi mówił komplementy, a nie to co w emocjach . Raz my wybaczyłam obelgi ( powiedział mi, że inna , jego ex miała lepsza, ładniejszą pi...dę, i była gwiazdą porno, a ze mną nuda. Wybaczyłam mu to. Ale gdy ktoš nie wyciąga wniosków i taka sytuacja się powtarza, to chyba coś jest nie tak. A ostatecznie i tak ja jestem tą zła i winna, bo nie umiem się nie czepiać,Ech ..
Teraz wszystko zrozumiałam,to całe moje życie.Pozdrawiam,normalności życzę.
Bardzo cenne i pomocne informacje. To dla mnie bardzo ważne zrozumieć co się stało i dlaczego. Okazuje się że byłam w związku z osobą z zaburzeniami typu bordeline i narcystycznymi. Szkoda że dopiero teraz to odkryłam bo nie rozumiałam zachowań partnera i część winy brałam na siebie. To co Pani mówi idealnie wpasowane jest w moją sytuację. Odeszłam ale jego manipulacje spowodowały że wróciłam i to był błąd, bo po dwóch miesiącach on zostawił mnie dla innej kobiety. Dla mnie to był szok, przecież mówił jak bardzo mnie kochał i jaka jestem wyjątkowa i nagle odcięcie. Na koniec mówił z uśmiechem że on jest bardzo wartościowym człowiekiem i to mój problem. Na szczęście mój psycholog podpowiedział mi że były partner prawdopodobnie ma zaburzenia osobowości. Zaczęłam czytać, oglądać i nagle wszystko poskładało mi się do kupy. Wszystko się zgadza. Bardzo jestem wdzięczna za to że są takie filmiki bo to bardzo mi pomogło.
Również przez to przeszłem.... niestety .
Mam 30 letni związek z kobietą narcyzką, szkoda że 20 lat temu nie było takich filmów, przypłaciłem to zdrowiem,,,, z całego serca dziękuję za takie cenne i prawdziwe informacje, jesteś bardzo kochana za prawdę 🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹💖
Życie z narcyzem to jak gra w szachy z gołębiem. Nie dość, że nie potrafi grać, to jeszcze przewroci wszystkie figury, na#$a i będzie Ci wmawiał, że wygrał.
Hoovering-> wciąganie
Seba pożyczam i powielam🙂
😂 dokladnie
Ubawiło mnie to co napisałaś. W punkt. Tak, moj eks nie potrafił grać, przewrócił wszystkie figury, latem nasr#ł i odleciał obrażony mówiąc, że to moja wina. Zapamiętam tę senatencję😂😂
W punkt! 👍🏻🤭😂
🤣🤣🤣
4:00 Nie koniecznie. Czesto rowniez sie zdarza, ze _toksyk_ chce do Ciebie wrocic, chociaz to byl on, ktory Ciebie wowczas zostawil!
Toksyk po prostu po jakims czasie (moze to byc po dniach, tygodniach lub nawet latach) chce Ciebie z powrotem wciagnac w toksyczna gre ...
Nigdy nie wolno do tego dopuszczac, nigdy wiecej sie takimi ludzmi sie nie zadawac! Ludzie, charaktery _nigdy_ sie nie zmieniaja! ...
Charaktery się zmieniają jak najbardziej. Choroby psychiczne nie.
Zylam 5 lat z narcyzem to byl koszmar .Przeszlam granice swojego bolu zdradzal mnie , bil , manipulowal, wmawial ze jestem brzydka i nic nie warta , wstydzil sie mnie , ww mojej obecnosci podrywal inne .Przeszlam wszystkie mozliwe krzywdy .Karal mnie za bledy . Odrzucal .Kochani calkowicie po tym zwiazku bylam rozwalona emocjonalnie.Wlosy mi wypadaly z nerwow..Jesli jestescie w takim zwiazku to chodzby niewiem co uciekajcie jak najszybciej . Lepiej byc samemu. NARCYZ TO BARDZO ZLY CZLOWIEK.
Dokładnie zgadzam się uciekać jak najprędzej i jak najdalej.
Kto tego nie przeżyje ten nie uwierzy.
Ja trafiłem chyba na narcyza do kwadratu i najlepsze że dalej robi to samo z uśmiechem na twarzy ....
Przeżyłam 10lat i to samo co tycw związku ale nie można ich słów rozpamietywac ponieważ nie maja żadnej wartosci a użyte wyłącznie by nas skrzywdzić obniżyć nasza samoocenę ja wysłuchiwałam słowa kto by cię k.rwo chcial jestes brzydka mnóstwo upokorzeń
To nie człowiek- czlowiek ma uczucia, a narcyz je tylko udaje, by. Niszczyć i to zapamietaj- to jego cel- tego czegos bez duszy, wizerunku , osobowosci, a do tego klamcy, zdrajcy, manipulanta, oszusta i ogolnie wielkiego zera"., wampira enetgetycznego- jesli to malo, to juz te cechy eliminuja to cos" jako czlowieka...trzeba go traktowac jako aktorzyne" ze spalonego teatru, odgrywajacego cale zycie swoje podle role za maskami, ktorych nie zliczysz. On nie jest narcyzem od teraz, ale od zawsze, wiec ma doswiadczenie diabelskie w niszczenou i obludzie. Pozdrawiam serdecznie❤❤❤
Jeżeli posiada się świadomość, że miało się do czynienia z manipulatorem, jego zagrywki tracą moc. Tak jest przynajmniej w moim przypadku. Mając świadomość tego co się dzieje, czytając taką wiadomość, widzimy w tym momencie czarno na białym jak to wygląda. W moim przypadku to tylko mnie utwierdza w tym, że odchodząc podjąłem jedną z najlepszych decyzji w życiu. Jednocześnie cieszę się, że taką lekcję dostałem. Skłoniło mnie to do jeszcze większej pracy nad sobą. Dzięki takim ludziom jak Ewa, jest to o wiele łatwiejsze. Widać, że są na tym świecie ludzie podobni do nas. Ludzie dobrzy...
Dziękuję Ewo.
Pozdrawiam.
Wszystko co w tym odcinku Pani powiedziała jest prawdą, a piszę o tym , bo dokładnie ten ów człowiek, który był ze mną idealnie zrobił wszystko o czym Pani mówi. Manipulacja na najwyższym poziomie. Porzucenie, brak kontaktu kiedy jestem porzucona. A następnie powrót, i opowiadanie bredni, typu zrozumiałem, ze źle postąpiłem, poprawię się, chcę być lepszy, kocham Cię , poprawię się, chce by z Tobą jesteś jedyna itp itd. Kiedy zapytałam na czym polega Twoje zrozumienie błędów ? nie umiał powiedzieć co zrozumiał. To są ludzie, którzy rozróżniają dobro i zło i świadomie postępują źle. Taka zabawa czyimś życiem, no i zawsze muszą wygrywać. Nigdy nie wolno im dawać szansy, gdyż wykorzystają ją przeciwko nam.
Święte słowa mój były mąż odchodził i wracał przez osiem lat wciąż miał kochanki . Kiedyś nawet trzy naraz . Wracał obiecywał zmiany i tak w kółko . Wierzcie mi ludzie sie nie zmieniają - nie wierzcie w cuda. Danie kolejnej szansy to jak dać mu kij bo za pierwszym razem cie nie zdążył całkiem dobić. W końcu ja złożyłam pozew o rozwód . Rządził sie swoimi prawami tu mu było dobrze obiad na czas wyprane sprzątnięte, a tam wielka niewiadoma i myślał sobie ze to będzie wiecznie trwało , a tu zong nagle dostał wezwanie do sądu - pozew jakże było wielkie jego zdziwienie . Jestem juz piec lat po rozwodzie i żałuje ze nie zrobiłam tego jeszcze wcześniej jakiej osiem lat wcześniej przed rozwodem . Jestem wolna szczęśliwa niezależna . Żal mi jak widzę jak bardzo moja teściowa meczy sie z jego ojcem ten sam charakter .
Z kazdym filmikiem odnajduje czastke siebie I swojej historii z nimi. Dziekuje ze jestes. Otwierasz oczy.
Odpalam yt i wyskakuje mi Twój film.. w momencie próby kontaktu! Dziękuję za ten film i moc! ❤
Dzięki Ewo , utwierdziłam się właśnie w moich odczuciach co do mojego związku , to wszystko co mówisz dzieje się ,
Dzięki tobie widzę to bardzo wyraźnie
Dziękuję
Bardzo ważne i wartościowe słowa choćby po to żeby sobie uświadomić,to co nawet już wiemy. I żeby nie dać się zmanipulować kolejny raz i przestać bać się samotności,czy żyć na własny rachunek oraz przestać akceptować i ciagle przymykać oczy oszukując samego siebie,ze jest „Ok” bo w końcu przyzwyczajenie robi swoje ale przy okazji niszcząc swoje zdrowie i życie Pozdrawiam ☺️
super wyjasnione! Masz do tego dar ! Brawo!
Kocham twoje filmiki są akurat dla mnie ja to przechodzę akurat dziękuję że tyle mądrych słów mówisz. Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję bardzo, bardzo mi pani pomogła .Jest pani wspaniała. Akurat ,odeszłam od takiego partnera Dobrze że to trwało w miarę krótko tylko trzy miesiące.Myslalam że zwariuje.Zaczelam słuchać pani o narcyzach i toksycznych partnerach.Zrobilam to co powinnam odeszłam Pozdrawiam i życzę zdrówka.
Gratuluję wszystkim zrozumienia tego i podjęcia odważnych decyzji to daje DOBRE owoce i wyzwala do prawdziwej wolności i Miłości.
Dzień dobry Pani Ewo. Obejrzałam i wysłuchałam kilku Pani filmów. Jestem bardzo zaskoczona, jak wiele treści zgadza się z tym co ja przeszłam. Pozdrawiam.
Dziękuję za filmik
100% zgadza się
Najwyższa pora kończę ten związek po 25 latach to jest koszmar sprawa jest w sądzie pozdrawiam
Dzięki wielkie, Twoje rady są spójne z innymi radami od osoby która wzbudza moje zaufanie. Pozdrawiam serdecznie :)
Jestem właśnie na etapie rozwodu i wydaje mi się, że wreszcie to on połknął haczyk. Odchodziłam 3 razy i tyle samo wracałam. Tym razem zagrałam jego kartami. Powiedziałam mu, że jest niemęski i nie potrafi nawet podjąć decyzji o rozwodzie, ma tylko pretensje do mnie a nie potrafi załatwić tego jak facet. I długo nie czekałam zachował się jak facet, złożył pozew, rozpoczął oczywiście karanie ciszą i wyjaśnił swoim małpom jak to mnie rzuca i jaka jestem, norma. Zanim przyszedł termin rozprawy, złożył już o mediacje ale nadal się nie odzywał, no bo jak przed znajomymi trzeba wyglądać, ja mediacji odmówiłam i głośno mówię, że mnie rzucił. Widzę, że aż się skręca z braku paliwa ale jak rzucił to rzucił ,,wygrał,, ha ha ha
Jak to się dzieje, że oni wszyscy zachowują się tak samo, jakby studiowali przemoc....
Też się nad tym zastanawiam... Normalnie kopiuj/wklej. Mój narcyz nieustannie chce powracać do przyjaźni. Pare razy połknęłam niestety haczyk i spotkał mnie wylącznie zawód, cierpienie i niepokój. Oczywiście jego lament na początku i wymyślanie argumentów z kosmosu dlaczego powinnam mu znów wybaczyć i wrócić, a potem oskarżanie mnie. Męczące to jest i bolesne. Ale z tych wszystkich uczuć jakie mam do niego największy jest żal. Żal mi tego biednego człowieka. Tylu ludzi zranił i niszczy samego siebie...
To jest tak jak zespół Dawna...Wszyscy chorzy ""na jedno kopyto""".
Dzięki bardzo za Twoje rady i wsparcie dla mnie .
Świetny film który musiałem zobaczyć kolejny raz i przypomnieć sobie dlaczego nie powinienem dać się wciągnąć z powrotem . Dwa razy już ten błąd zrobiłem myśląc że może jednak ona jest inna ........
A teraz znowu prubuje mnie wciągnąć z powrotem
Dziękuję za filmik. Ważny i mądry.
Dzięki pani w końcu przejrzałam na oczy. Bardzo dziękuję :) Pani filmiki odmieniły moje życie i teraz wiem jak skutecznie się bronić w przyszłości :)
Hoovering znaczy wchłanianie . Bardzo dobre video. Ślicznie pani dziękuje! Jestem ofiara narcyza patologicznego
Super materiał. Dziękuję.
Prawda. ...cała prawda!Wszystko się zgadza. ..
Idealnie pani to opisala😁Ja bylam z taka osoba 8 lat,moi znajomi mowil mi ze powinnam nagrode nobla za to dostac.pozdrawiam
22 lata z Narcyzm, bo nie wiedziałam że te gady istnieją. ... absolutnie nie mówię tego ze złości... i jest mi wstyd. ...
Bella Dotka nie masz czego się wstysic. masz miękkie serce ale to nie wstyd , ja przeżyłam więcej i głośno otym mówię żeby ustrzec młode kobiety przed takimi czubami ale rozumie nie idzie w parze,w z sercem , serdecznie pozdrawiam
Bella Dotka Ja czuje to samo😒
Tobie? Im powinno być wstyd
Ja tez nie wiedziała m, że istnieją narcyzi i teraz jestem żaba.
Hoovering tutaj to podchody :))) tez to przechodzę! I to Bardzo okrutnie! Ze strony narcyza i całego jego otoczenia.... było znęcanie się psychiczne, finansowe, fizyczne i rozebrał Mnie całkowicie z godności próbując Mi wmawiać, ze to wszystko Moja wina, a Ja mam być silna! Chory strasznie facet, któremu Moherowa Mamusia kibicuje :((((
Może mój i twój to ten sam... brzmi jakby tak ... ja nie miałam żadnych szans. Równia pochyła od początku. A potem kiedy coraz bardziej miotałam się w pajączynie wkroczyła jego narcystyczna siostra. I taka zabawa w dwa ognie. Niby była powiernicą, wyrażała (jak sie okazało fałszywe zrozumienie problemów ciagnąc informacje).niby przyjaciółką. A przy okazji go usprawiedliwiała. Udzielała mi rad, o które nie prosiłam. Ganiła, że czuję tak jak czuję- bo silne kobiety tak nie robią. Jednocześnie komu się dało i kiedy sie dało "opowiadała z troską" o problemach małżeńskich brata bo jego żona jest taka niestabilna emocjonalnie... wszyscy siebie warci.wszyscy zniszczeni przez narcystycznego potwora ojca. Jakby nie wystarczało, że był alkoholikiem. Do tego był psychopatą najwidoczniej. Współ uzależniona matka z poradami w stylu: dziecko.to trzeba umieć ustąpic. Życie takie krótkie... niekończąca się mgła manipulacja i przemoc. Wszystko w białych rękawiczkach.
@@kittkat2808 masakra! podobna sytuacja strasznie! z Mazur Jesteś?
@@PaulinaWyczawskaMentalPicture nie z Mazur ;-). Ale przepis na narcyza ten sam, co? Jakie to dziwne. Żal mi straconych lat. Straconych na utrzymywanie siebie w przekonaniu, że wróci dawny on. Ktoś kogo pokochałam całą sobą. Widziałam różne sygnały. Miotałam się potwornie, próbowałam wykłócać, a traciłam czas. Nikt mi wtedy nie wylał kubła na głowę: " ej zobacz z kim żyjesz. On sie nie zmieni NIGDY! Zbieraj się póki masz siłę"
@@kittkat2808 nawet nie wiesz, jaki mam problem....on ma Schizofenię, Mnie doprowadził do Borderline....zaliczam psychiatryk i codziennie ryczę, a on jak zawsze przecież cudowny, a ja zawsze winna....itp
@@PaulinaWyczawskaMentalPicture to przerażające
nic dodać, nic ująć. Idealnie to Pani opisuje
chcialam tylko Pani naprawde podziekowac . Dzieki Pani zaczynam znowu zyc
Tak to jest prawda ,moje ciało wyczuwa mojego byłego narcyza z odległości , cała się wted trzęsę,mamy takie same zegarki które liczą kroki,kiedy on jest w okolicy mój zegarek przestaje pracować
Nastepny swietny film, bardzo dziekuje.
Dzięki za ten filmik.
Mnie już nic nie dotyka, wycwiczylam swój umysł, nie umysł rządzi mną i emocje tylko ja zarządzam nimi .
Jest Pani nr 1 na yt jeśli chodzi o wiedzę. Dziękuję że padaje Pani jako przykład narcyza kobiety
Wszystko co mówisz-to PRAWDA.Jest niesamowicie trudne odzyskać równowagę psychiczną po PRZEMOCY psychicznej od narcyza.Ja PRACUJĘ codziennie nad tym-aby uratować SIEBIE.Kiedyś byłam wesołą,pełną otwartości dziewczyną dzisiaj jestem kobietą z kilkoma chorobami-które "nabyłam" żyjąc z narcyzem.Wiele, wiele straciłam.Nie mam tu na myśli pieniędzy.Narcyz prowadzi z tobą wojnę,a jego celem jest wygrać.Wygrać za wszelką cenę.Cokolwiek zrobisz jest zawsze źle.Możesz stanąć na głowie-zrobić kilka pirłetów w powietrzu jesteś NIKIM.Dla narcyza jesteś NIKIM.
Bardzo dziękuję za wszystkie filmy.
Uwielbiam twoje filmy Bardzo mi pomagaja
Jestes empatyczna osoba
Bardzo dobrze, płynnie i zrozumiale opowiadasz. Jak tak słucham co mówisz to zdaję sobie sprawę, że w moim życiu już na szczęście nie ma kilku toksycznych ludzi, ale inne nadal są...
Znakomity wyklad. Dziekuje bardzo za cenne informacje. Robi Pani swietna robote. Pozdrawiam.👍👍👍
Hoovering okreslilabym jako "wsysanie" , "wciąganie", " kolejne uzależnienie"
super że jesteś i tłumaczysz te zjawiska .Ja 17 lat temu działałam intuicyjnie nie było takiej wiedzy w moim środowisku .Bardzo dużo wycierpiały do niedawna ze strony mojego OPRAWCY ja , moje dzieci ,rodzice....Wiele z tych osób już nie ma a ON ciągle aktywny Horror.ZERO KONTAKTU bo oni się nie zmienią .
Mari Pol to prawda z perspektywy lat zastanawiam się co ja w nim widziałam , szczęście moje że dostał spadek i taka k,,,,, go wzięła z całą rodziną dzięki Bogu , bo to taki ,kameleon ,,,, dla niego tylko kasa się liczy i to czyjąś , a ja. mam święty spokój , Bogu dzięki ,a kur ,,,,, jak dobry to niech się męczy , az się skończy Kasa
dziękuję za ten filmik , byłem w toksycznym związku z kobietą z pod znaku "Byka" , manipulantka pierwszej klasy . ale jak już dużo w sobie przepracowałem to zobaczyłem z dystansu jej manipulacje .
Manipulantki do potęgi! I materialistki!
Dzięki, jestem po rozstaniu z narcyzem, dzieje się dokładnie o czym mówisz, a coś czuję że najgorsze jeszcze prze mną.
Bardzo mądre przesłanie ☺️☺️
Ten film 100% pokazuje moja sytuacje. Wracał za każdym razem jak zbity pies kiedy to ja go zostawiałam. Wystarczyła jedna sytuacja, kiedy to ja po raz pierwszy w życiu napisałam pierwsza po zerwaniu. Ale teraz to ja cierpię. Bo na moich oczach widzę, jak rozkochuje w sobie dziewczynę, o której wcześniej do mnie zle mówił. A teraz ma z nią romans a mi przestał poświęcać jakakolwiek uwagę. Żałuje tych szans teraz dwa razy mocniej. Nikomu nie życzę
Dziekuję, dziękuję za ten film! Chyba mnie uratował ;)
Dziękuje pomogłaś mi bardzo
Szkoda, że tak późno tu trafiłam... Mimo wszystko utwierdza mnie to w przekonaniu, że tkwiłam w czymś strasznym i nie była to moja wina. Cieszę się, że znalazłam w sobie tyle siły, aby odejść i przestać walczyć z wiatrakami.
Nie ma mowy o przyjaźni z Narcyzem,uciąć kontakt,zgadzam się.To wampiry energetyczne i ludzie z niskim poczuciem wartości.Przeżyłam taką znajomość ,zakończyłam i mam swięty spokój.Życie jest największym darem jaki dostajemy w tym wcieleniu,trzeba ten dar szanować i pielęgnować.
Kto nie szanuje siebie niech nie oczekuje szacunku drugiej osoby.
Pozdrawiam serdecznie i życzę Wszystkiego dobrego.:-)
"No contact". Ale co w przypadku gdy mamy dzieci. To już trudniejsza sytuacja. Prosiłbym o materiał na ten temat Pani Ewo jeśli znalazłabyś czas. Poruszyć temat związku z narcysta gdy jest pomiędzy nimi dziecko. Jak wtedy się w tym odnaleźć. Myślę że osoby wtedy bardziej starają się aby do siebie wrócić, lecz w wielu przypadkach jest to trudne ponieważ problemy piętrzą się jak kula śnieżna. Jestem ciekawy takiego materialu. Pozdrawiam serdecznie z Trójmiasta
Adam witam psycholog psychiatra nie są to osoby które posjadają wiedze na temat spraw duchowych.Człowiek tak zwany narcyz to człowiek pozbawiony duszy to tylko jego ciało są to ludzie egoistyczni myślący tylko o sobie i wszystko dla siebie inni się nie liczą brak empatii niszczenie i wykorzystywanie innych.To są ludzie zniewoleni w tych ludziach mieszkają już demony czym więcej zła czyni tym więcej ich w tym człowieku zamieszkuje i stan człowieka staje się coraz gorszy.Ziemią rzadzi szatan z demonami.Ludzie tego nie wiedzą.Ja piszę prawdę.Egzorcysta ks.Glas on też mówi prawdę.
Ja też poproszę
Jak tam sytuacja?
Zaufanie jest jak zapałka drugi raz jej nie zapalisz pozdrawiam
Dzięki Ewcia.
Słuchanie ciała i wewnętrzna świątynia to do mnie przemawia
Dziękuję!:)
Dokładnie, dzięki wielkie za te pomoc!
KOCHANA P. EWO już się wyciszylam po tym jak usłyszałam że jestem gnida i bydlę i po całej manipulacji psychopaty i narcysty i wczoraj pisze mi słodkiego smsa że chce iść że mną na wesele kolegi. Znowu zasial we mnie niepokój i lęk
Bardzo pomocny filmik jestem po takim przeżyciu
Świetnie tłumaczysz☺ Ale powiedziałabym, że to nasz głos wewnętrzny, więc nasza intuicja, a to z kolei jest nasz umysł, nasz rozsądek, który podpowiada nam jak co w danej sytuacji tak naprawdę myślimy i czujemy. Pozdrawiam
Dobra. To teraz troszke pomoge. Aby wyjsc z tego gowna ( pardon za moj jezyk ale to powazny temat i niebezpieczny ) polecam zapisywac to co robil i to co mowil przed bombardowaniem miloscia. Oto moje notatki:
1. Nigdy nie zapoznam ciebie z moimi znajomymi. Oni sa na wysokich stanowiskach.
2. Wiem ze to moja ex zona i ci nie powiedzialem ze dalej sie spotykamy, ale nie moge jej tak po prostu dla ciebie zostawic ( po zareczynach).
3. Czy ty myslisz ze jestes w stanie sie zwiazac z kims takim jak ja? Ja jestem bogiem .
4. Dlaczego do mnie wogole smiesz dzwonic?
5. Jakbym zobaczyl ciebie z innym to bym nic nie poczul. To tak jakby na chwile dac komus zabawke.
6. Masz za male piersi. Nie moge byc z toba.
7. Rozmawialem ze znajomymi. Oni powiedzieli ze nie masz mozgu. A ja bylem bardzo dobry dla ciebie i powiedzialem im : Ona ma mozg tylko go nie uzywa.
8. Potrzebuje kobiety bogatej , na wysokim stanowisku...nie jakiejs tam przecietnej dziewczyny jak ty.
9. Przypominasz mi siebie z przeszlosci. Nie chce na siebie patrzec z tamtych czasow. Nie mozemy byc razem.
10. Dziewczyny z ktorymi sypiam musza byc na wysokich stanowiskach - gruba, nie gruba , brzydka , ladna... niewazne. musze osiagnac swoj cel nie wazne jak.
11. Zawsze mam jakies na boku w razie czego.
12. Ja szukam kogos kto bedzie mial dla mnie 100 %. Ty masz jakies 30...
TAKZE PODSUMOWUJAC. PRZYDA WAM SIE JAK BEDZIE NARCYZ CHCIAL WROCIC.
Rada :
Na tekst typu : " Nigdy nie poznasz kogos takiego jak ja " polecam odpowiedziec " dzieki Bogu "
Buziaki xx
Jakie to okrutne słowa … mój, aż taki okrutny nie był , ale słowa „ powinnaś całować stopy byłego męża , ze tyle z Tobą wytrzymał „ albo „ nikt Cię nie będzie chciał „ albo „ ja potrzebuje abyś była tylko dla mnie , nie dla całego świata” były norma… co oni mają w sobie , ze tyle osób się na to nabiera , tkwi w takich układach w coraz większym poczuciu beznadziei … fenomen .
mam to teraz grane po tym jak odeszlam od narcyza na szczęście mnie bardzo niesponiewieral, ale nie pisze się na to kolejny raz jak ta jednostronna relacja, jestem wdzięczna bo wiele się nauczyłam i tym bardziej lubię siebie. A moje dziecko nigdy go nie poznalo podświadomie je chronilam przez 4 lata
Ja tak pozwoliłam wrócić wiele razy.Ale teraz STOP.Moje ciało daje mi znak że już nie chce.Wymiotuje nie śpię...obniżona odporność.Juz nie chce muszę być silna
Za tydzień znowu się wyprowadzam . On twierdzi , ze się cieszy , ze nie może się doczekać . A 4 miesiące temu mówił jak kocha :( nie rozumiem tego :(
Kamila Lewandowska Narcyz jest mily kiedy kogos manipuluje, lapie kolejna ofiare, kogos potrzebuje w jakims celu.
Nie mozna go zrozumiec tak jak normalnego czlowieka. Narc nie lapie co to prawdziwa milosc, zna tylko seks. Nie potrafi tworzyc trwalego zwiazku. Nie kieruje sie logika albo ma swoja wlasna, pokretna.
Moze czuje, ze nie dostaje od Ciebie tyle pozywki narcystycznej co kiedys. Moze juz szuka innego zrodla.
Mam to samo....'nie jesteś mi do niczego potrzeba'...
Kamila czy wiesz co to jest zniewolenie?Obejrzyj fimik z egzorcystą ks.Glas a znajdziesz odpowiedz.Uciekaj jak najdalej od takiego Pozdrawiam
Kamila,narcyzi tak mają Dziś kocha,jutro odchodzi Oni sami tego nie kontrolują Też nie rozumiałam Byłam tak manipulowana przez 5 lat i wreszcie za 10 razem,dotarło do mnie,źe to psychol...i szkoda mojego czasu ,gdyź mogę byc z kimś,kto mnie doceni i z kim będę
szczęsliwa
Kamila Lewandowska może to Chadowiec
Dziękuję💞💗
u mnie juz doszlo do przemocy fiz. dlatego ide zrobic tomogafie glowy ,bardzo sie boje
przerzylam23 lata z Marcyzem po rozwodze znalazlam sie bezdomna z renta najnisza po 15 operacjach . nie dajcie sie Kobjety
Aldona Rożkowska . Ja byłam 22 lata żoną narcyza. Brawo my
Ja 10 lat ...8 operacji ....2 lata psychoterapii ....bez pieniedzy ...obgadana wsrod znajomych... od roku jestem sama a on ciagle od czasu do czasu dzwoni zeby mi powiedzieć Ze mnie kocha i nie moze zapomnieć🙈
A H raczej dzwoni po to, bo ma nadzieje że jeszcze może mieć u Ciebie bazę w razie potrzeby.
Schematy wyborów , 1 8 lat z jednym narcyzem i 5 z drugim
Trzeciego razu nie będzie ,boję się, ale już wiem ,że to nie ją jestem zła,
Jesteśmy silne I dobre , za dobre
Imponująca wiedzą, bardzo mi się podoba to co robisz dla innych. Wiedza którą przekazujesz jest uważam cenna i bardzo przydatna oraz masz rację bo wszystko kiedyś przeszedłem.
Masz coś w sobie co przyciąga, lubię Cię słuchać.
Jakbym Cię spotkał na żywo to chętnie bym poszedł z Tobą na kawę i porozmawiał 😊
Wesołych świąt, pozdrawiam. 🤗
Wsysacze, tylko wsysaja i nie ma nic w druga stronę
doświadczam teraz tego o czym tu mówisz...PS: mój były (zostawiłam go miesiąc temu po 2 latach bo był taki jak mówisz) mówił do mnie wiele razy że "wygrałam" ...Boże jak ja się cieszę że z tego ucieklam
Znam to, uhhhh :(
Nie bój się da się żyć jesteś młoda zdrowa podziękuj Bogu ze zwyciezylas!pozdrawiam wiedz ze nie jesteś sama nie tylko ty to przeżywasz ! Głowa do góry jutro tez jest dzień!😘
DO mnie mówił ZE MNĄ NIE WYGRASZ, a ja wygrałam. Bo już mnie przy nim nie ma.
A jeśli to jest syn?!
Boże pod spodem tego video widzę wiele pięknych kobiet.. razem do przodu.. nie rezygnujecie nigdy z pięknej duszy ..🙏🙏❣️❣️
tak jest prawdę mówisz tak to przeszła,m
Po obejrzeniu tych filmików doszłam do wniosku że ja jeszcze nie doszłam do tego najgorszego etapu z nim, bo jesteśmy daleko od siebie. Nasza relacja, związek, jakkolwiek by to nazwać odbywa się przede wszystkim przez internet. Komunikatory, codzienne gadanie na skypie. Ale tylko wtedy kiedy on powie, kiedy to ma być , w jakim czasie. Bo jak ja sama po jakimś czasie naszego związku zaczęłam pisać do niego, to było zawsze, że nie w tym momencie co trzeba, ze mu przeszkadzam, że rodzina , a ja jako taki dodatek do życia. Obiecywał że będziemy razem, 5 lat i nic.
Do mnie twoj przekaz moze dzisiaj juz dotarl w 100 procentach i nie pozwole dalej soba manipulowac.!
Jestes kochana..czysta prawda
Muszę dodać tylko jeszcze jedno, ze spotkania tez były, prezenty , wyjazdy , całe to bombardowanie miłością. Byłam najcudowniejsza i w ogóle super. Ale po jakimś czasie się zmieniło wszystko. Ciągłe docinki, ignorancja. Brak zainteresowania moimi sprawami, moimi potrzebami. I tłumaczenie że on nikogo nie ma dodatkowo, choć spotkania dwa razy do roku.
Fakt. Kluczowe jest słuchanie intuicji
..to "elekrolux-acja patologiczna". 😊 Madra analiza, pozdrowienia z Salzburga.
Narcyz wie co jest dobre lub złe dla niego ... nie wie co to jest zło i dobro -- jako ogólne pojęcie nie obchodzi go to.
Narcyz to zawodowy kłamca - szczególnie w wersji narcyz uwodziciel !
super,bardzo dziękuję
Zero kontaktu....a jak ma się Dziecko z taką osobą :(
❤️ dziękuję ❤️
Dziekuje🧡🤙
Dziękuję
Zgadzam sie tutaj z Agataa93, zylem w takim zwiazku przez wiekszy czesc swojego zycia......
Ty jesteś niesamowit!?
Mój narcyz twierdził, że urywa po zerwaniu wszelkie kontakty i jest to dla niego definitywny koniec. Być może woli nowe ofiary, zamiast wracania do poprzednich. Ponad miesiąc po 'zerwaniu' (przez zamilknięcie, odmówiłam rozmowy po 11 dniach karania ciszą i się poddał po prostu, bez żadnych pożegnań, chyba widział że się zorientowałam wcześniej) odezwała się do mnie bezpośrednio jego best friend, która zwykle wszelkie propozycje towarzyskie przekazywała mi przez niego i zaproponowała wypad. Nie poszłam, bo akurat wyjeżdżałam i zastanawiam się, czy to była próba jakiejś gry, czy jeszcze nie wiedziała. I czy mój ex czasami nie odezwie się jednak za jakiś czas argumentując, że 'przecież to była tylko przerwa.
Mialam kolege który byl narcyzem. Zerwalam z nim kontakty kiedy w końcu po latach potrafiłam spojrzeć trzezwym okiem na tą relację. Po miesiącu wyslal mi wiadomość co on takiego zrobił złego ze sie nie odzywam. Odpisalam mu ze jestem skupiona na swoim priorytetach itd. Moze nie potrzebnie sie tlumaczylam...ale utrzymalam swój dystans.
Bardziej by go dobilo gdybys nie odpisała. Ja tak robie ze swoim ex. Ciągle mnie zaczepia, szuka zaczepek na portalach społecznościowych a ja go totalnie Olewam, na wiadomości nie odpisuje, bo nie ma sensu. Bardziej ich boli brak odzewu, wtedy sie wkurzaja bardzo mocno i popada w furię.
Dzieki Ewciu
Jestem już na tyle silną osobą że manipulacje nie działają na mnie. Odeszłam od jednego toksyka by wpakować się w ramiona kolejnego. Obaj pozbawieni empatii, bez emocji grający na uczuciach. Zwłaszcza ostatni był w stanie mi wmówić wiele, na szczęście przy pomocy innych osób udało mi się z tego wyjść. Teraz się jeszcze regeneruję, minął nieco ponad miesiąc jak zakończyłam ten tzw. pseudo związek. Silnie psychicznie mnie wyniszczył, nie dość że miałam i tak silną nerwicę to jeszcze mi dowalił. Teraz raz na jakiś czas napisze do mnie wiadomość, czytam, czasami otwiera się tęsknota, uczucie jeszcze trzyma. Ale ciało protestuje, nie chce wracać do Niego, już wie, widzi że będzie powtórka. Już tyle słów padło z Jego strony że ciało czeka jedynie na czyny, te czyny na które jest bardzo mało szansa że faktycznie nastąpią.
Idę z programem ... sub
Nie wiem czy to komukolwiek kiedykolwiek pomoże, ale mam jeszcze jedną rzecz do poruszenia, która powinna się znaleźć w takim filmiku o narcystycznych tendencjach - może masz już to w innym, jeśli tak przepraszam, zaczęłam Cię dopiero oglądać. Ale osobowość manipulacyjna lub narcystyczna lubi osobom empatycznym właśnie wmawiać, że są narcyzami, bo np. skupiają się na sobie i chcą się kształcić (miałam tak z byłym mężem - jeśli chciałam coś zrobić "dla siebie" - wykształcić się, jakoś ubrać itp. zaraz miałam kierowany zarzut w moją stronę, że to ja jestem egoistką/narcyzem, że nie patrzę na jego potrzeby , tylko swoje.) Nie miałam prawa samej coś zrobić (np. kupić sobie czegokolwiek), ale on bez przerwy to prawo miał (wydawał olbrzymie sumy na rzeczy o które i tak nie dbał, twierdząc przy tym, ze oszczędza np.kupił tańszy samochód po czym władował w niego całe nasze oszczędności , a taniej wyszłoby kupić od razu lepszy... ). Kiedy on dostał średnio płatną pracę (po tym jak rok siedział na bezrobociu) "utrzymywał rodzinę" , kiedy ja dostałam wysokopłatną pracę (a wcześniej pracowałam zarabiając mało) "wreszcie przestałam pasożytować". To się przekłada też na "Hoovering" - kiedy on zostawia jest ok, ale kiedy ty, zaraz słyszysz, że jesteś "bez serca" (nawet wtedy gdy wcześniej bił). I też warto by było poruszyć kwestię, że narcyz przy odejściu nastawi całe swoje otoczenie przeciwko tobie - zaraz wszyscy się dowiedzą "jaka jesteś zła".
vivi a. Ja miałam identycznie ze swoim byłym facetem. On mógł wszystko, natomiast kiedy mi się coś udało, albo zrobiłam coś lepiej byłam nazywana egoistka myśląca tylko o swoim tyłku
vivi a. To prawda, albo cokolwiek zrobisz jest źle. Nie pracujesz...pasożyt nie ważne ze z tą osobą wcześniej ustaliłas że on będzie pracować i utrzymywać rodzinę, a ona będzie w domu i zajmie się dzieckiem. Pracujesz...jeszcze gorzej. Nie są spojni sami ze sobą i z tym co mówią, Zwariować idzie przez to. 10 lat życia w toksycznym małżeństwie... Za dużo. Aktualnie jestem rok po rozstaniu, odeszłam z dzieckiem i prawie miesiąc po rozwodzie. Życzę siły innym, którzy jeszcze w tej gehennie żyją. Pozdrawiam.
a jak on się teraz zachowuje? Mój by mnie zniszczył i zawodowo i towarzysko.. już to robi po części bo widzi że ja widzę jaki on jest..
vivi a. to prawda z zemsty , wygaduje takie bzdury że słabą psychicznie kobietamoże nie wytrzymać ,a pomimo że ma kolejną,,,afiarę też jej psuje opinie i wygaduje po pijanemu bzzdury
Ivet84MJ miej to w d,,,,, uwierz w siebie ,napewno jesteś mądra ,ładna , nie pozwól żeby ,,,dno,,, tobą zawładnęło , to z zemsty oni tak robią , a mądry człowiek w to nie uwierzy ,pozdrawiam trzymam. kciuki,,,,,,
Znam takiego toksycznego osobnika. Taka osoba uważa się za kogoś lepszego. Bliską osobę traktuje w towarzystwie dobrze, a jeśli jesteśmy sami to cały czas krytykuje, wie na ile może sobie pozwolić. A jeśli w końcu zacznę mówić,że mi to przeszkadza, że sobie tego nie życzę to wielkie zdziwienie.... A do tego teksty, że przesadzam.... Że to ja się czepiam!!!! Ciężko zerwać kontakt z taką osobą. Obiecuje, że się zmieni a jeśli znów da się mu szanse dalej zachowuje się tak samo, dalej manipuluje i obraża a kiedy mówi się tej osobie, że jednak nic się nie zmienił to chce koniecznie udowodnić, że to nieprawda....
Moj odszedł bo "go zmusiłam". Że to moja wina że go nie zatrzymywałam.. po 18 latach małzenstwa 😳 (odszedł bo przestałam zasilać, zachowywałam się dosłownie jak on nie zniósł tego...zrzucił maskę i transformował w Mr Jakyll) po 2 miesiacach mówi ze wyciaga do mnie rękę 😂 i chce wrócić...kocha...pojdziemy na terapię że możemy się zmienić...ze zabierze mnie na naleśniki do deserowni (o co go 2 lata prosiłam) nawet nagle przypomniał sobie jakie moja niedawno zmarła mama kwiaty lubiła i tym podobne propozycje i wierzy że podejmę właściwą decyzję... a ja szary kamień... 🤔 to jest decyzja życiowa. Pytanie jak na odległość 2 tyś km powiedzieć ze chcesz rozwodu...jak się zachować....jak on się zachowa... boję się tego 😖
Buziaczki dla wszystkich...