Czy jedzenie owadów jest zdrowe i zmniejszy globalne ocieplenie? (Dziki Trener, Sławomir Mentzen)
HTML-код
- Опубликовано: 5 фев 2025
- 👨🔬 Dietę online pod naszymi skrzydłami zaczniesz na: dietetykaniena...
Jesteśmy też tutaj:
✅ Facebook: / dietetykanienazarty
✅ Instagram: / dietetykanienazartypl
✅ TikTok: / dietetykanienazartypl
Wykorzystany utwór w materiale pochodzi z: • NoCopyright Tension Ba...
Autor dał argumenty dietetyczne- w porządku! Ja natomiast zadam pytanie retoryczne - czy jedząc mięso ze świni, krowy, kurczaka, indyka, kaczki itd. każdorazowo jemy od tych zwierząt flaki oraz ODCHODY?! .... Jedzenie owadów jest ohydne i niehigieniczne, bo ok. kilkanaście procent tego "pokarmu" to g*w*o i to dosłownie!!! Druga sprawa - jak w takiej hodowli owadów zadbać o bezpieczeństwo?? Przecież to nie świnie czy krowy, które można zaszczepić, albo kury czy kaczki, którym można w płynie podać leki i szczepionki. Trzeba albo liczyć się z tym, że spora część tego robactwa będzie miała pasożyty, albo regularnie GAZOWAĆ zbiorczo w szczelnym zbiorniku jakąś chemią. I po trzecie - kto by te "wartościowe robaczki" hodował? - no chyba nie tradycyjni rolnicy, tylko jakieś korporacje w gigantycznych szklarniach. Powinniśmy patrzeć całościowo - zmiana diety na robaczki wymuszona przez jakichś euro-eko-oszołomów rodzi ogromne niebezpieczeństwo jeśli chodzi o przyszłość rolnictwa i przetwórstwa oraz stwarza zagrożenie jeszcze większej kontroli korporacji nad naszym życiem. Niech każdy je co chce, ale jeśli mówimy o argumentach, to zanim zaczniemy gadać ile te robale mają białka, witamin, mikroelementów itd. to zacznijmy od tego, że jeśli przejdziemy na dietę robaczaną to bądźmy tego świadomi, że będziemy jeść także sporą dawkę g**ienek ;-)
Z tego co wiem to nikt nikogo do niczego nie zmusza.
Jak dają zakaz - źle. Jak zmuszają - źle.
Dają wybór! Super, nie? Kurde jednak nie, dalej źle.
Mentzen, który nie chce niczego zakazywać i pozwalać ludziom samodzielnie decydować nagle wielce oburzony, bo Unia zezwoliła jeść owady. Nie zakazała, nie nakazała.
Póki niczego nie narzucają, to co w tym złego, że próbują przekonać podając trafne argumenty? Jeśli tak jest, bo mogę się oczywiście mylić ;)
"Niech każdy je co chce, ale jeśli mówimy o argumentach, to ....". - zatem czytaj uważnie człowieku komentarz. A druga sprawa - Mentzena i Dzikiego też nie zrozumiałeś - chodzi o płaszczyznę legalizacji jedzenia owadów -tak naprawdę propagandę jakie to jest super itd. i by zabiegać o to by ludzie zastępowali owadami mięso z kury, świni itd. Tu leży problem!. W świetle prawa możesz zjeść własną kupę jeśli zechcesz - niepotrzebne są do tego specjalne uchwały. Sęk tkwi w tym, że każda ustawa ma tylną furtkę i czasem pojawiają się pewne niebezpieczeństwa związane z naszą wolnością. Jeśli tego nie dostrzegasz, to nic dziwnego, że nie rozumiesz mojego wcześniejszego komentarza, ani tym bardziej Dzikiego Trenera oraz Sławka Mentzena.
@@krzysiuliderekzpako Czytanie ze zrozumieniem, cz. 2
""Niech każdy je co chce, ale jeśli mówimy o argumentach, to ....". - zatem czytaj uważnie człowieku komentarz."
"zmiana diety na robaczki wymuszona przez jakichś euro-eko-oszołomów" - wymuszona.
"tak naprawdę propagandę jakie to jest super"
Dasz przykład tej propagandy? Jeśli wg ciebie propagandą jest podawanie plusów popierających sprawę, którą wygłasza dana osoba, a nie podawanie minusów, to fajnie, bo jakieś 99% informacji w internecie można nazwać propagandą. W takim świetle wypowiedź Mentzena też jest propagandą, bo nie podaje w niej żadnych argumentów "za". A jeśli w jakiś inny sposób rozumiesz propagandę, to możesz dać konkretny przykład, w jaki UE robi to w tej sprawie?
"W świetle prawa możesz zjeść własną kupę jeśli zechcesz"
Jeść możesz własną kupę, pewnie. Ale nie możesz dodawać jej do żywności i rozprowadzać tego. A to właśnie zrobiła UE w sprawie owadów, więc nie rozumiem co ten argument z kupą ma tutaj do rzeczy.
"Każda ustawa ma tylną furtkę"
Czyli wg Ciebie co, mamy usunąć WSZYSTKIE ustawy uchwalone do tej pory i nie uchwalać nowych? Może jednak zmieniłeś zdanie i nie każda ustawa ma tylną furtkę. Zgadzam się, są takie ustawy, które ewidentnie powolnymi krokami odbierają wolność i dążą do coraz większej kontroli. Ale faktycznie nie rozumiem, jak ma się do tego zezwolenie na dodawanie owadów do sprzedawanej żywności. Jak wytłumaczysz to będę wdzięczny, bo ewidentnie, jak widać, bardzo dobrze rozumiesz ten temat :)
Ja na RUclips pisze to samo odnośnie jedzenia robaków, tak trzymać! Pozdrawiam.
Jeszcze tylko dodam od siebie że oprócz ich jelit i ich zawartosci jest jeszcze ich mikrobiom, który mielibyśmy spożywać razem z ich jelitami i odchodami.
Kacper Zięba, do szczepionek tez nikt Cię nie zmuszał, a potem przyszło co do czego i na wakacje bez paszportu covid sobie nie można było poleciec, to jest obecnie na świecie, to jest STOPNIOWE odbieranie wolności, jak ktoś tego nie widzi to szkoda mi go…
Niech się każdy truje czym chce. Dopóki nie ma nakazu, a jest tylko taka możliwość to spoko. Tak jak w Azji, chcesz robaka lub kurczaka - twój wybór.
O wyborze to raczej mozemy sobie pomarzyc. W c40 jest czarno na bialym napisane ze beda dazyc do tego aby wyeliminowac mieso i nabial z naszej diety.
@@mac19999x mokre sny lewackich ekstremistów
@@mac19999x Mylisz się ! Będzie wybór ! Albo będziesz wpieprzał robaki albo zdychał ! Przepraszam za brutalny tekst ale komuna zawsze kończy się z terrorem a terror to nic przyjemnego !
Merytorycznie, obiektywnie i na spokojnie - takich przedstawień faktów bardzo brakuje w opinii publicznej więc wielkie dzięki :D Póki to jest wybór to nie mam nic przeciwko takim zmianom, kto chętny ten spróbuje, kto mniej chętny ten ominie, ale tylko dzięki znajomości faktów można dokonać wyboru. Trzymajmy kciuki by ten temat został wyborem i czekajmy na kolejne materiały
troche merytorycznie, ale subiektywnie
"rzymajmy kciuki by ten temat został wyborem "
dobre podsumowanie normictwa
Walić to białko skoro to będzie smakować jak gówno! Raczej żadne robale nie będą smakować jak schabowy więc niech się walą!
Uważam, że bardzo dobrze, że dostęp do tego typu produktu jest wprowadzany i poszerzany. Każdy będzie miał większy wybór i sam zdecyduje co chce jeść. Tak czy inaczej prawie na pewno spowoduje to zmniejszony popyt na mięso co będzie miało korzystny wpływ dla wszystkich i planety. Dywersyfikacja źródeł białka jest zawsze na plus. Nikogo tu się do niczego nie zmusza więc tym bardziej jest to dobre. Ja osobiście ograniczam mięso ale nie zrezygnuję a robaków bym mógł spróbować choć jakoś mnie nie kręcą. Prędzej w jakiejś formie proszku dodanego do żywności niż w czystej formie. Aczkolwiek gdyby były smaczne to mógłbym jeść. Dziki trener to jest jeden z największych szkodników bo am duże zasięgi i gada mase głupot łącznie z tymi zagrazajacemu zyciu i zdrowiu sluchajacych go. Mentzen podobnie. Obaj żerują na wyswietleniach i lajkach gadajac glupoty, ktore foliarze chca uslyszec.
Na kanał wszedłem gościnnie i nie ukrywam, że nie trafił w moje gusta. Prowadzący dużo mówi o faktach, ale odnosi je tylko do własnej wąskiej specjalizacji, tymczasem problem porusza znacznie szerszy zakres. Zbywanie wszystkiego jako nieweryfikowalne i emocjonalne wcale nie zamyka tematu. Niepokojące jest, że ktoś chce narzucić ludziom takie nawyki żywnościowe, tym bardziej że inżynieria społeczna przynosi więcej szkody nić korzyści - to też fakt.
Dzięki za opinię. Taki jest cel tego kanału, aby edukować rzetelnie z dietetyki, bo na niej się znamy. Nie chcemy wykraczać poza swoje kompetencje.
A co do "Niepokojące jest, że ktoś chce narzucić ludziom takie nawyki żywnościowe" to według mnie to jest właśnie problem, że duża część populacji z góry zakłada, że jest jakiś nakaz spożywania owadów. A to nieprawda, bo takiego nakazu na dziś nie ma. A to czy taki nakaz będzie, czy nie, jest czystą spekulacją i siłą rzeczy nie da się tego obalić ani potwierdzić.
Dużo zdrowia!
@@dietetykanienazarty Wzajemnie ;)
@@dietetykanienazarty Odżywianie jest częścią naszej kultury, która nas ukształtowała. Poważnym błędem Prowadzącego jest pomijanie tego aspektu pod pretekstem, że "na tym się nie znamy" ! To jest słabe !
@@zo4417 Słabe to jest dawanie spacji przed znakami interpunkcyjnymi.
@@zo4417 Ukształtował Cię schabowy w oleju rzepakowym i ziemniaki xD? Czy może karpik na wigilię? Nawyki Polaków są nie wiele gorsze od Ameryki czy innych złych krajów.
Zabrakło informacji o ryzyku alergii pokarmowej i nietolerancji. Jak kogoś temat bardziej interesuje to polecam kanał YT: Pod Mikroskopem, dzisiaj wpadł tam również materiał o owadach :)
Ostręga też niedawno nagrał o tym
Ale ryzyko alergii jest związane dosłownie z każdym pokarmem. Dlaczego miałoby tu mieć specjalne znaczenie?
@@mik123184 bo organizm nie jest przyzwyczajony do tego typu pokarmu, ptaki mają specjalne enzymy do trawienia tego typu pokarmu
a o odchodach w owadach nikt nie mowi ?
Pod mikroskopem to najbardziej rzetelny naukowo kanał jaki znalazłem na YT i śledzę go do wielu lat. Prowadzony przez analityka medycznego (studia o wiele cięższe niż dietetyka) i sądzę że bardziej przemyślane i rzetelnie omawia różne tematy niż Dietetyka Na Żarty (właśnie na żarty). Nie chcę deprecjonować dietetyki jako kierunku ale refleksja niestety nasuwa się sama a coś nie coś jako biolog kierunkowy o tym wiem. Nie twierdzę również że wszystko co głosi ten kanał jest słabe bo nie jest - jest wiele porad i informacji sctricte z dietetyki - które są rzetelne. Niemniej jak obserwuję kiedyś mieli akcję z psychodietetykami - których na swoim profilu próbowali ośmieszyć - tak jakby oni byli o niebo lepsi - no to akurat było mocno słabe. Pozdrawiam
A jak się odniesiesz do materiału Patryka z "pod mikroskopem"?
A zakaz aut spalinowych od 2035 to tez teoria spiskowa co nie ;)
(Rejestracji nowych)
Kolejna "teoria spiskowa" która nie ma przeciez prawa bytu... Po CV dziwię się ze ludzie wyśmiewają plany c40
Narazie to wybór... Potem będziemy musieli to jeść... Jak ze wszystkim, małymi kroczkami.
Było wspomniane ze jakość robala zależy od jego diety... Oczywiście, Tak samo jak jakość kury czy świni...
I teraz... Idę o zakład że będą karmione te robale najgorszym syfem aby obcinać koszta i maksymalizować zyski bo będą to produkować wielkie korporacje a nie lokalny rolnik... I teraz znowu, jakość robala z Niemiec czy Danii będzie lepsza niż robala z Polski... Tamten będzie zerować nie wiem na dębowej desce a nasz na ujeb**** oponie... (Oczywiście to przykład z powietrza, ale chodzi mi o sens)... Od lat wiadomo że wielkie korpo dymają Polaków jeśli chodzi o jakość produktów spożywczych...
Więc tak, będziemy żreć owady bo unia tak chce a nasz rząd gra do jednej bramki wraz z eko oszołomami... Dla klimatu nic to nie zmieni bo unia Europejska generuje w skali świata bardzo mało co2... Ale na bank będziemy mieli robale trzeciego sortu 😂😂
Chłopie zbadasz i szaczepisz każdego robaka ? A ten ślad węglowy itp. to ściema . Nad czym ta dywagacja wogole. Ile Ci ktoś płaci za te brednie?
Każda krewetkami czy sardynka jest szczepiona i badana?
@@marekbugajski122 A jakie choroby albo pasożyty mogą przenosić na człowieka krewetki albo sardynki ? Nie pogadasz że Mną kolego bo jestem wykształconym technologiem żywienia i całe życie się uczę :) Chcesz to jedz robaczki ... Smacznego
i Kim jestes jeszcze? Napoleonem?
a ile gowno ma w sobie bialka ?
Ileś ma na pewno np część glutenu
Tak jest hehehehehe 😁👉👌
Zróbmy ludzkie stonogi , jeden będzie żarł robaki a dwóch za nim gówna hehehehehe 😁👉👌
Polecam obejrzeć film z kanału "pod mikroskopem"
dokładnie - @Pod Mikroskopem to mega merytoryczny kanał prowadzony przez analityka medycznego
@@electronicdecay3159Laboratoryjnego, to duża różnica.
@@MsJewka_ nie tak duża a w zasadzie to samo - za moich czasów a nie były tak dawno - mówiło się tylko o analityce medycznej .
Bolszewia naciera tfu..
gorzej, to nie bolszewia, tylko ci co ją stworzyli, a teraz wciskają nas zmiany klimatu szpryce i tym podobne.
UE też jest ich produktem
Myślę, że zarówno Panowie wymienieni w tym filmiku, jak i rząd wprowadzając jakiekolwiek zmiany w zakresie żywienia i żywności, powinni zadać sobie pytanie retoryczne, (tak jak w twojej książce Arku) a następnie jednak zapytać o opinię specjalistów. Pozdrawiam :)
Dopoki jest wybor to spoko ale jak patrze co ostatnimi czasy wyprawia Unia, to mam co do tego uzasadnione watpliwosci.
Skąd zamówiłeś te mączniki? Ja też kiedyś zamówiłem, ale były zupełnie źle doprawione i wcale nie chrupiące. Po prostu mączniste i niesmaczne. Świerszcze to już w ogóle była porażka: z wyglądu szare bobki i nieprzyjemny zapach. Producent: Robaczki z Paczki. Nazwa fajna, ale nie polecam.
Nigdy!!!!!! Owadami niech karmia w krajach trzeciego swiata
a odchody w robakach? przeciez ich nie da sie wyczyscic? fuj !
Arku swietny material merytoryczny lecz chcialbym podkreslic, ze w tym drugim nagraniu pan Sławomir nie neguje owadow, ale osoby ktore rzekomo walcza o klimat i wprowadzajac zmiany lub zacheacajac nas do zmniejszenia emisji CO2 sami generuja go wiecej, niż niektore osoby przez cale zycie.
Mentzen nie używa żadnych argumentów merytorycznych, bo nikt takich nie słucha. W polityce liczą się emocje i nic więcej
do tego żeby przekonać cię ,że robak jest obrzydliwy, to trzeba ci badań naukowych?
Żart aż mnie z cringu skręciło...
Poczekaj, zaraz się rozkręci.
Jadłem te larwy mącznika i smakowały jak chipsy. Jedyna obawą jaką mam jest właśnie nieuczciwośc hodowców. Polak jeżeli może obejść przepisy, to zwykle to robi - cwaniactwo i kombinowanie mamy we krwi, a przykładów daleko szukać nie trzeba, jeżeli chodzi o producentów żywności. A nasze służby kontrolne działają czasem wyjątkowo słabo.
Ciekawe za ile cezary p. będzie reklamować robale tak jak szczypawki.
Done😊
Chce być merytoryczny ale o emisji się wypowiem😅
Greta cię otumaniła
Haha! Fejk! Rozmowa była udawana, bo banan był trzymany odwortnie!
Skończ panie dietetyk.
Może jeszcze powiesz, że oleje roślinne są zdrowe?
Sam se żryj robale. Ba zgłoś się do programu badań nad szkodliwością takiego żarcia.
Ale błyskasz.
@@michaprzezm3787 a ty czym zabłyśnie, mówi jak jest
No dobra i tak to jest każdy mówi co innego. Ty mówisz jedno, Dziki Trener mówi drugie. I skąd wiadomo komu wierzyć???
Dziki Trener nie odnosił się do wpływu spożycia owadów na zdrowie, ani w sposób merytoryczny do wpływu spożycia owadów na zmiany klimatu. Ja to bym nawet powiedział, że w tych aspektach warto odróżnić wiarę od faktów :)
Wydaje mi się, że jedyne w czym różni się nasze zdanie to stricte światopoglądowe sprawy jak to czy w przyszłości będzie nakaz spożywania owadów - ja tego nie wiem, ale wydaje mi się, że nie. Tak jak teraz obowiązkowe nie jest spożywanie kiwi czy oleju rzepakowego.
@@dietetykanienazarty od 2035 zakaz nowych aut spalinowych :) i to jest fakt. Właśnie, wydaje ci się
Mogą np tak jak postuluje spurek - rzucić kilkoma podateczkami na mięso zeby sie mniej opłacało je jeść. Ale nadal masz wybór! Tylko że drożej
W Chinach zaczęli jeść owady podczas terroru Mao tylko z tego powodu że panował potężny głód, a teraz nikt tam nie je owadów, sprzedają te "przysmaki" przeważnie turystom
😂😂😂 masakra
Nie daję suba. Daję bana.