Czemu RTSy musiały wymrzeć?

Поделиться
HTML-код
  • Опубликовано: 12 сен 2024
  • RTSy - strategie czasu rzeczywistego - dawniej jeden z najpopularniejszych gatunków, dziś niemal zapomniany.
    Nasz Patronite:
    patronite.pl/Z...
    Fanpage:
    / zagrajnik
    Grupa na Facebooku:
    / 1609168106031951
    Codziennie nowe relacje na Instagramie!
    / zagrajniktv.graskotki
    Nasz sklep z koszulkami:
    zagrajnik.teet...
    Nasz sprzęt:
    Laptop: Lenovo Legion Y520
    PC: i5 4440, 16 GB RAM, Geforce 1060 GTX,
    Monitor: AOC C3583FQ
    Fotel: Spinelly Unique - goo.gl/h4sj3s z kodem ZAGRAJNIK 10% rabat na fotele Unique
    Klawiatura: Corsair K70 LUX RGB
    Myszka: Corsair M65 Pro RGB
    Słuchawki: Corsair Void Pro RGB
    Muzyka: Epidemic Sound

Комментарии • 740

  • @Lutel
    @Lutel 5 лет назад +301

    Mimo wszystko w tym i przyszłym roku pojawi się trochę RTS-ów, więc mówienie, że wymarły jest trochę na wyrost. ;) Ale rozumiem o co chodzi. Dla osób, które może nie wiedzą - nadchodzące RTS-y to Age of Empires 4, nowa Twierdza, fanowski remake Bitwy o Śródziemie, Conan Unconquered, Iron Harvest i można lecieć jeszcze z innymi tytułami, ale nie o to mi chodzi. Problemem RTS-ów w dzisiejszych czasach może być moim zdaniem fakt, że osoby, które grały w tego typu gry za dzieciaka, robiły to w większości na singlu. A niestety RTS-y do życia potrzebują społeczności i sprawnego trybu multiplayer. Mogę podać przykład polskiej gry Ancestors Legacy, która wyszła w zeszłym roku. Mimo że gra jest bardzo dobra i zdecydowanie jest nastawiona na grę online, to zainteresowało się nią niewiele osób, bo właśnie większość liczy na ciekawą kampanię na singlu. Tryb multiplayer naprawdę interesuje niewielką cześć społeczności. Nie każdy chce rywalizować z innymi i stawać się coraz lepszym graczem, a jeżeli już to robi, to zazwyczaj w bardziej popularnych gatunkach, jak MOBA, czy w obecnych czasach wszelkie gry Battle Royale (dlatego jak najbardziej te gry to konkurencja dla RTS-ów). Ludzie już coraz częściej patrzą na to, czy mogą sobie zagrać w pojedynkę, przejść kampanię z ciekawą fabułą i porzucić produkt na rzecz nowego. Niestety RTS-y na tym tracą, bo w te gry można grać godzinami w różnych trybach rozgrywki, a ludzie nie mają po prostu na to czasu. RTS-y nigdy nie umrą, po prostu to naturalne, że mniej ludzi w nie gra niż kiedyś, bo oczekiwania graczy są troszkę inne. „Kupić, przejść, zapomnieć” ; ) Już pomijam kwestię nostalgii i podejścia, że strategie w 3D są złe. Materiał bardzo dobry, polecam i takie tam. I oczywiście - ulubiony RTS to Twierdza. ;d

    • @kredka
      @kredka 5 лет назад +16

      Lutel ale co to Twierdza?

    • @kaiserek5500
      @kaiserek5500 5 лет назад +2

      Lutelu kiedy boś

    • @Lutel
      @Lutel 5 лет назад +4

      @@kaiserek5500 remake? nie wiadomo dokładnie, ale w tym roku ;d

    • @zwinnytygrys9865
      @zwinnytygrys9865 5 лет назад +7

      nie wiem co napisać więc napiszę trzy Settlers 3 najlepszy

    • @antek2939
      @antek2939 5 лет назад +9

      Ha! Wiedziałem, że cię tu zobaczę ! Przez cały odcinek, myślałem "ciekawe co by powiedział lutel". Kurde, pamiętam jak zacząłem cię oglądać, mając chyba 10 lat. Zawsze po obejrzeniu jednego odcinka Bitwy o Śródziemie sięgałem po klocki lego i udawałem, że gram. XD Ale ja kiedyś dzieciok byłem :D

  • @ogurstudios123
    @ogurstudios123 5 лет назад +55

    Moim zdaniem RTSom zdecydowanie zaszkodziła również rosnąca popularność konsol. Pamiętam jak producenci co i rusz traktowali PC po macoszemu i wielu wróżyło koniec grania na komputerze. A strategie, myślę, że teraz po prostu mają swoją niszę. Kto dalej jest nimi zainteresowany znajdzie informacje o nowej grze w produkcji. I mnie w zasadzie z tym dobrze, bo zazwyczaj są to dosyć trudne produkcje. Wystarczy kilka solidnych, czymś się wyróżniających, niż tona kopiuj wklej.
    Ps. Gratuluję materiału, jak zawsze super.

    • @krzysstefkof9578
      @krzysstefkof9578 5 лет назад

      Nie wydaje mi się żeby twoja hipoteza była słuszna. Ja w C&CRA oraz WC2 po raz pierwszy grałem właśnie na PSXie i o ile sterowanie pewno by nie podołało w multi przeciwko PC to kampanie obu gier przechodziłem bawiąc się przednio. To dzięki konsolowym RTSom zakochałem się w gatunku.

    • @omgoat
      @omgoat 4 года назад

      @@krzysstefkof9578 halo wars

    • @mokachinho8765
      @mokachinho8765 4 года назад

      @@omgoat Halo Wars to wyjątek potwierdzający regułę

  • @maciejgorecki9446
    @maciejgorecki9446 5 лет назад +28

    Cały odcinek czekałem na jakąkolwiek wspominkę o Warhammerze 40.000... i się nie doczekałem. Ale nie mniej materiał świetny i uwielbiam słuchać twoich wywodów bo mówisz mądrze i z sensem :D

    • @grzegorzgawenda1519
      @grzegorzgawenda1519 5 лет назад

      Warhammer 40.000 działa na tej samej zasadzie co wspomniane Company of Heroes, więc może dlatego.

    • @Guest-iv4qo
      @Guest-iv4qo 5 лет назад

      @@grzegorzgawenda1519 nie kazdy

  • @Bhael998
    @Bhael998 5 лет назад +48

    Ej, ta historia jest nieco podobna do historii pewnego studia, które wydaje coraz to kolejne gry na tym samym silniku, gdzie w końcu gracze zaczęli się budzić, gdy dostali znowu to samo, tylko w jeszcze mniej dopracowanej formie ;)

    • @rycerzswiata9112
      @rycerzswiata9112 5 лет назад +2

      Domyślam się o jakie studio chodzi, ale chce się upewnić. Oświeci ktoś?

    • @eternalpain5800
      @eternalpain5800 5 лет назад +1

      @@rycerzswiata9112 Ubisoft

    • @vester9735
      @vester9735 5 лет назад +8

      @@eternalpain5800 a nie Bethesda ?

    • @atijohn8135
      @atijohn8135 5 лет назад +4

      Activision, Bethesda, Ubisoft, EA, czyli wszyscy mainstreamowi deweloperzy

    • @wsk350pl6
      @wsk350pl6 5 лет назад +1

      Myślę że chodzi o Call of duty albo BF a

  • @konradknd1
    @konradknd1 5 лет назад +77

    Materiał naprawdę spoko. Jedyne do czego mogę się przyczepić to intro. Nowy film w każdą środę i weekend. Może zrezygnujecie z tego bo już od dawno tego nie dotrzymujecie. Dziś jest poniedziałek a poprzedni odcinek był tydzień temu. Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów.

    • @Zagrajnik
      @Zagrajnik  5 лет назад +19

      Tak, intro do zmiany :)

    • @DeadByThousandCuts
      @DeadByThousandCuts 5 лет назад +4

      Dokładnie o tym pomyślałem!
      Intro do przeróbki/ zmiany!
      Ale głos w nim fajny 😉

    • @thestarvingonetso5627
      @thestarvingonetso5627 5 лет назад +3

      Zgadza się! O ile dobrze by było zmienić intro, to jednocześnie zgadzam się i z tym, że głos jest na prawdę świetny. O ile to tylko możliwe, fajnie by było go słyszeć w jakiejś zmienionej formie, przy okazji jakiegoś innego... sloganu. W moim odczuciu jest on w zasadzie równie memiczny w skali kanału, jak to bombardowanie nuklearne, które Grajowy zsyła na nas z każdym kolejnym filmem

    • @dominblabla
      @dominblabla 5 лет назад

      Ja mogę się przyczepić tylko do tego, że zagrajnik wspomniał o grach rts z domieszką rpg i podał przykład warcrafta 3, który miał mega uproszczony rozwój bohatera, a nie wspomniał o serii Warlords: Battlecry. Tam bohater był rozwijany w pełnoprawnym systemie rpg :)

  • @ZoQZielonyZagrajmer
    @ZoQZielonyZagrajmer 5 лет назад +13

    Mnie do końca życia będzie bolało serce że nie powstał Sacrifice 2 albo chociaż REMAKE pierwszej części, imo najwspanialszy RTS jaki tylko powstał.

    • @aleksanderwertynski9870
      @aleksanderwertynski9870 5 лет назад +1

      "Jestem James, bóg Ziemi. No wiesz... gleba, skały, kamienie i inne drobiazgi. Głównie inne drobiazgi."

    • @bartoszjedlinski6808
      @bartoszjedlinski6808 5 лет назад

      @@aleksanderwertynski9870 Lepiej to brzmiało po angielsku. "Ziemia to nie tylko brud. Tylko głównie brud." Czy jakoś tak. Uwielbiałem tą/tego .... cosia . Dla mnie to on był protagonistą.

    • @bartoszjedlinski6808
      @bartoszjedlinski6808 5 лет назад

      Sacrifice 2 dziś by zrobił furorę. Sprzedał by się na pecetach i konsolach. Co jakiś czas do niego wracam. Nie mogę przejść gry tylko na Stratosie ale kiedyś mi się uda. KLASYK

  • @KultowyKonrad
    @KultowyKonrad 5 лет назад +127

    Myślę że RTSy doczekają się swojego odrodzenia, kwestia czasu.

    • @adblocktorrent8897
      @adblocktorrent8897 5 лет назад +18

      Wystarczy żeby wyszedł jakiś zajebisty i fani tego gatunku licznie powyłaziliby z jaskiń

    • @dawidwsmole2248
      @dawidwsmole2248 5 лет назад +1

      @@adblocktorrent8897 Spokojnie, ludzie nie wchodzą do jaskiń tylko dla tego, że gry z ich ulubionego gatunku nie wychodzą.

    • @szymonrawski8274
      @szymonrawski8274 5 лет назад

      Age of empires IV?

    • @pantuternik
      @pantuternik 5 лет назад +4

      Sc3? W4? AoE4? CAŁKIEM MOŻLIWE...

    • @bartoszkanclerski8638
      @bartoszkanclerski8638 5 лет назад +2

      @@adblocktorrent8897 Warcraft IV :)

  • @bernardrogon8032
    @bernardrogon8032 5 лет назад +26

    A ja nadal gram w pierwszego Starcrafta...

    • @separator88
      @separator88 5 лет назад

      bo gry blizzarda to inna kategoria hehe. ja do tej pory ogrywam od czasu do czasu pierwsze diabla czy mojego ukochanego warcrafta II

    • @wadimek116
      @wadimek116 5 лет назад

      Też bym grał ale path finding w jedynce jest fatalny taka armia dragonów lub goliatów chodzi jak pijana

    • @bartosz2420
      @bartosz2420 3 года назад

      Ja też.

  • @LandOfTheEagle
    @LandOfTheEagle 5 лет назад +1

    Oj, pamiętam jak całe dnie grałem w Diune II na Amidze - aż się łezka w oku kręci :). Lata świetności RTSy mają już za sobą, ale miło byłoby dostać choć jeden/dwa porządnę tytuł w roku :)

  • @Devir555
    @Devir555 5 лет назад +8

    Pomijając to, że ładnie wypunktowałeś i przeanalizowałeś rozwój i upadek tego gatunku - GOŚCIU, WŁAŚNIE PRZYPOMNIAŁEŚ MI GRĘ, KTÓRĄ SZUKAŁEM OD NAPRAWDĘ DAWNA I NIGDY NIE MOGŁEM JEJ ZNALEŹĆ.. Dzięki, że przywołałeś tytuł Sacrifice, bo inaczej nigdy bym już tego nie znalazł :)

  • @tyle_przegrac2258
    @tyle_przegrac2258 5 лет назад +7

    Świetny materiał jak zwykle. Nie tylko o samych grach, ale też z całą ich otoczką :v Na takie filmy czekam najbardziej

  • @KroXello
    @KroXello 5 лет назад +56

    Kto pamięta grę Tzar
    gram w to od 18 lat i nadal się nie nudzi :)

    • @marekweremko8532
      @marekweremko8532 5 лет назад +1

      No kurła toż to klasyk:D

    • @ThePentagon93
      @ThePentagon93 5 лет назад +1

      Ja zagrałem niedawno na moim niepublicznym streamie z typem co podobno grał ponad 10 lat w tę grę i pokonałem go, grając dopiero drugi dzień, w dodatku bez magów :)

    • @andrew_kay
      @andrew_kay 5 лет назад +5

      hmdvaleva
      hmpetleva
      hmgod
      Prawie 20 lat minęło a ja cały czas pamiętam.

    • @suwak7671
      @suwak7671 5 лет назад

      O Panie, i ta ostatnia (chyba) misja co wróg miał nieskończone złoża zasobów. Trudne i klimatyczne, takie gry są najlepsze :)

  • @rombo5191
    @rombo5191 5 лет назад +35

    Warhammer 40000 dawn of war najlepszy rts w jaki kiedykolwiek grałem

    • @Bzhydack
      @Bzhydack 5 лет назад +6

      Ale na modzie Ultimate Apocalypse.

    • @BigBomb361
      @BigBomb361 5 лет назад +4

      @@Bzhydack Obecnie to jeden z najbardziej rozbudowanych modów do trj gry, i cały czas jest rozbudowywanych

    • @indrickboreale7381
      @indrickboreale7381 5 лет назад +2

      Spehs Mehreens todeh the enemeh is at oah doah!

    • @bogdanrerak2240
      @bogdanrerak2240 5 лет назад +4

      @RomboPlayGames :D Zgadza się. Do tego imo DoW 1 i DoW 2 mają najpiękniejsze ścieżki dźwiękowe jakie miałem okazje słuchać

    • @rombo5191
      @rombo5191 5 лет назад +3

      Beware of the alien, the mutant, the heretic.

  • @lukasier26
    @lukasier26 5 лет назад +17

    Polecam świetnego RTS'a o nazwie Paraworld opiera się na świecie gdzie między sobą żyją i walczą Nordowie, Pustyni Jeźdźcy czy też Klan Smoka a każda z tych frakcji korzysta z jednostek w których główną rolę grają dinozaury i prehistoryczne stwory

    • @kiwikado2308
      @kiwikado2308 5 лет назад

      Ooooo rany, dawno dawno się w to zagrywałem

    • @lukasier26
      @lukasier26 5 лет назад +1

      @@kiwikado2308 Nie ma za co xD Gra z cybermychy która mój starszy brat traktuje trochę jak świętą a ja ja szanuje i lubie że ho ho

    • @maciejgorecki9446
      @maciejgorecki9446 5 лет назад

      @@lukasier26 Boże gra mojego dzieciństwa pamiętam jak płakałem bo płytka nie chciała działać i się zainstalować jej nie dało

    • @lukasier26
      @lukasier26 5 лет назад +2

      @ZagrajnikTV Czyli kojarzysz hę ? Jeśli tak to pewnie mój brat da ci suba xD A materiał o Paraworld kiedyś będzie ?

    • @mrsmith1359
      @mrsmith1359 5 лет назад

      Oj chłopie, aż zachciało mi się pogrzebać w pudle i znaleźć pudełko z tą grą. Dzięki, że przypomniałeś o tak zacnym tytule :D

  • @gothicswirus
    @gothicswirus 5 лет назад +51

    Nie wspomnienie ani razu o Dawn of War bardzo mnie smuci :(

    • @Kapibar
      @Kapibar 5 лет назад +3

      Nie tylko ciebie

    • @gothicswirus
      @gothicswirus 5 лет назад +16

      @@Kapibar Nie wiem jak ty, ale dla mnie to herezja jak nic!

    • @Kapibar
      @Kapibar 5 лет назад +15

      @@gothicswirus
      A jak wiemy heretyków trzeba palić...
      Za Imperatora!

    • @indrickboreale7381
      @indrickboreale7381 5 лет назад +1

      @@Kapibar Whea?

    • @marcinborawski7033
      @marcinborawski7033 5 лет назад +1

      @@indrickboreale7381 :)

  • @Gulczkwas1
    @Gulczkwas1 5 лет назад +1

    Co to za tytuł w 15:50 ? Swoją drogą dobre byłoby podpisywanie tytułów przy wycinkach z gier, chociaz prawie nikt już tego nie robi :/ łapka w górę leci

  • @067Kris
    @067Kris 5 лет назад +3

    Za parę lat podobny materiał o Battle Royale xd ten gatunek jest świeży ale też powoli zaczyna cierpieć na podobną przypadłość czyli schematyczność. Zawsze przychodzi kryska na matyska. Tak było rail shooterami z point and click, rts.

  • @opiumfinalboss
    @opiumfinalboss 5 лет назад +6

    Ja tam do teraz gram w Twierdzę, AoE 2, Star Wars: Empire at War, i inne.
    RTS'y zawsze będą w moim serduszku i nie umrą, gdyż mam z nimi piękne wspomnienia

    • @mlekogazowane3969
      @mlekogazowane3969 5 лет назад

      Szkoda że nawet nic nie wiadomo o wyglądzie, ja to czekam na nowe dlc do dwójki bo chyba zapowiadali coś

  • @kingbaby9519
    @kingbaby9519 5 лет назад +17

    Supreme Commander jest fajnym RTS'em. Szczególnie Forged alliance!

    • @indrickboreale7381
      @indrickboreale7381 5 лет назад +1

      Tylko ci seraphini z dodatku są OP.
      Jak gram z braćmi multi to mamy wiele zasad, jedna z nich to kategoryczny zakaz używania tej rasy. Te skurwysyny mogą odpalać Yolone Oss nawet gdy wyłączy się broń strategiczną.
      Edit: Yolona Oss to eksperymentalna wyrzutnia pocisków strategicznych.

    • @ukaszk8428
      @ukaszk8428 5 лет назад

      Tak i lobby forged alliance forever, teraz na steamie w promocji gold edition za 12 zł, warto!

    • @ukaszk8428
      @ukaszk8428 5 лет назад +1

      @@indrickboreale7381 No tak, ale jako jedyni nie mają alokacji zasobów w swoich support commanderach. Polecam na youtubie pokaz gier gyla albo yuri the proffesional, nie wiem co on tam gada ale zajebiscie relacjonuje :d

    • @aleksander9290
      @aleksander9290 5 лет назад +1

      Supreme i homeworld to najlepsze RTS y w jakie grałem. Luv

    • @ukaszk8428
      @ukaszk8428 5 лет назад +1

      @Ziut Bryk Bo to prawdziwa innowacyjna strategia, nie to co zręcznościówka starcraft ;) trudna, z rozmachem, zabicie komandera kończy grę, mapa zintegrowana z polem walki, każdy element jest osobnym obiektem dlatego tak żre CPU nawet te najnowsze. Może faktycznie singiel nie jest porywający ale w sieci jest to najlepszy rts do tej pory. No i na koniec, jedyny rts w którym atomowa jak pierdzielnie to nie wiesz gdzie masz uciekać :)

  • @Mr_Kailer
    @Mr_Kailer 5 лет назад +23

    Mam wielkie nadzieje że rtsy powrócą dzięki Warcraft 3 redorged ... Rtsy według mnie nigdy się nie znudzą i mam nadzieję że chociaż garstka widzów zagrajnika też tak myśli :)

    • @asdfqxc321
      @asdfqxc321 5 лет назад +1

      nie ma szans, reforged to stary warcraft 3 z lepszą grafiką, ta sama toporna gra, z koszmarnie irytującym multiplayerem. nie wiem jak oni to zrobili, grając w oba starkrafty nie zdenerwowałem się ani razu, tymczasem w3 jest jebanym generatorem frustracji.
      blizzardowi nie uda się przyciągnąć nowych graczy na stałe

    • @gpns3631
      @gpns3631 2 года назад

      Lata mijają a ja również dalej czekam

    • @mariuszmalinowski2093
      @mariuszmalinowski2093 2 года назад

      Dla tych wszystkich którzy chcą sobie przypomnieć całą tą hecę z warcraft 3 reforged polecam materiał Pecetowca "Najlepsza gra Blizzarda i jej upadek - Warcraft 3".

  • @mrsmith1359
    @mrsmith1359 5 лет назад +7

    Pamiętam jak za g*wniaka brat zademonstrował mi serię EARTH. A dokładniej" EARTH 2150 escape from the blue planet". Mimo że minęło już ponad 15 lat ja wciąż wspominam tę piękne czasy :)
    A co do samego gatunku RTS sądzę, że w tej formie w jakiej pamiętamy go my, nigdy nie wróci. Zauważalne jest, że wraz z biegiem lat, gry stają się coraz prostsze. Zaraz odezwą się słowa znawców jakie to FPSy są trudne,a jak to trzeba umieć by wyciągać najlepsze wyniki w meczach LOLa i co ty się w ogóle wiesz o graniu jak w frotnite'a nie grałeś (tak tak spokojnie klasyczne moje biadolenie :P). Otóż moim skromnym zdaniem, w RTS'ach trzeba korzystać nie tylko z głowy, ale wręcz ze wszystkich zmysłów! W fpsach poza wyuczeniem się na blachę zasad sterowania/strzelania, co w zasadzie zamyka się w funkcjach motorycznych, ważny jest także refleks gracza. W grach turowych pokroju Heroes III oczywiście pełen aspekt rozgrywki opiera się na strategii oraz zarządzaniu zasobami, ale należy pamiętać o tym, że mamy czas na podjęcie decyzji. Gra RTS moim zdaniem to taka hybryda FPSów i gier strategii turowej. Z jednej strony musisz wykazać się szybkością reakcji odpowiadając to na kolejne zmiany na polu bitwy, a z drugiej musisz zabezpieczyć swoją sytuacje ekonomiczną.. i wszystko w czasie rzeczywistym. Wielu za to co teraz powiem będzie chciało mnie najchętniej poćwiartować, ale wychodzę z założenia, że nowe gry ogłupiają. Powodują, że rozgrywka opiera się na wyuczeniu reakcji na dane zdarzenie i tyle. Gdzie aspekt planowania gdzie aspekt taktyczny? Z góry zwracam honor wszystkim taktycznym FPSom pokroju Army czy grom MMO gdzie duży nacisk kładzie się na strategie rajdów. Ale bądźmy szczerzy- co by się stało gdybyśmy takiego dzieciaka z przed 15-20 lat co pogrywał sobie w settlersy czy inne starcrafty postawić przeciwko takiemu dzisiejszemu fortinite'owemu dziecku. Moim zdaniem w jaką grę, czy to strategia czy fps, by nie zagrali myślę że ten pierwszy szybciej by zrozumiał elementy rozgrywki w niej panujące i pokonał drugiego.
    To moje skromne zdanie na ten temat. Zdziwię się jak tą brednie ktoś pozytywnie rozpatrzy i nie zmiesza z błotem w komentarzach :D

  • @Archival31
    @Archival31 5 лет назад +4

    Bardzo szanuje za wzmiankę o Spellforce 1 :D

  • @astrades2601
    @astrades2601 5 лет назад

    Zacny materiał. Osobiście smuci mnie los gatunku RTSów, bo po dziś dzień go uwielbiam za to na co pozwala, na zabawę w dowódcę. Z RTSami wiążą się w ogóle moje początki jako gracza, a C&C: Tiberian Sun było jedną z najważniejszych gier mojego dzieciństwa (Sporej grubości instrukcję znałem od deski do deski). Nie oczekuję, by RTSy wróciły kiedyś na salony. Mam tylko nadzieję, że jakieś tytuły z tego gatunku będą wciąż wychodzić i bawić :)

  • @Blackwarior1
    @Blackwarior1 5 лет назад

    Ja miło wspominam Knights and Merchants - połączenia RTS z Settlers, tutaj strona ekonomiczna gry była równie ważna, co militarna. Ważne tutaj było ustawienie jednostek, warto było ustawiać łuczników/kuszników na wzgórzach, jeśli zostawiło się osadę bez jednostek przeciwnik bezwzględnie to wykorzystywał. Tutaj broń dla jednostek trzeba było wytworzyć, miecze, topory, lance nie pojawiały się znikąd. Poza tym mgła wojny była tylko na początku, potem po odkryciu mapy mogliśmy podejrzeć, co knuję nasz rywal komputerowy. Sporo pomysłów z gry ma wykorzystać nadchodząca odsłona Settlers.

  • @Uriziel1990
    @Uriziel1990 5 лет назад

    Zagrajnik! Ja się pytam - dlaczego nie ma Was jeszcze na żadnej platformie podcastowej takiej jak Lecton? JęDrEk i Smoku - super się Was słucha nawet bez wizji - bardzo często jadąc w trasę samochodem czy spacerując z psem zapuszczam Wasze filmy dla samej fonii - mają w sumie formę esejów i naprawdę dobrze się słucha. Przemyślcie to, bo materiał macie już gotowy. Obok RCKBRS na Lectonie brakuje mi właśnie Zagrajnika :)

  • @nucleartrap5614
    @nucleartrap5614 5 лет назад +1

    Kurczę brakuje mi tu Cossacks 3 świetna gra z polską historią, znana na całym świecie...
    Serduszko od Zagrajnika to jak wystrzelenie rakiety w Factorio 😉

  • @repoow
    @repoow 5 лет назад +1

    RTS'y nie są trudne, to społeczeństwo woli bezmyślnie wciskać guziki w strzelankach, zamiast chwile pomyśleć zanim coś się zrobi.

  • @Taxwayy
    @Taxwayy 5 лет назад +28

    11:29 droidy nie roboty :)

    • @Durzy007
      @Durzy007 5 лет назад +4

      Każdy droid jest robotem!

  • @MuzeumElektronicznejRozrywki
    @MuzeumElektronicznejRozrywki 5 лет назад

    Szacun za research wykonany na potrzeby materiału, dużo ciekawych informacji. Wstęp z zezowatym z Mrocznego Widma - mistrzostwo. Pozdrawiam :)

  • @JustPor
    @JustPor 5 лет назад +14

    Starcraft will never die!...
    To teraz czekamy Grajowego na materiał z Apex'a ;)
    Moim zdaniem najlepszy jak dotąd battle royale ,przy którym spędziłem sporo czasu ze znajomymi...a wyszedł ledwo nie cały tydzień temu!
    Ba.Gra uzyskała więcej ludzi w tydzień niż fortnite w miesiąc po premierze (obie gry są dobre jednak apex...wziął moje serduszko

    • @pakucza644
      @pakucza644 5 лет назад +1

      wszyscy liczymi iż apex wykończy fortnite
      DAWAJ APEX WOOHOOO

    • @Wiktorino1984
      @Wiktorino1984 5 лет назад

      Oby nie bo Apexa zrobiła firma która jest jeszcze gorsza czyli EA.@@pakucza644

    • @pakucza644
      @pakucza644 5 лет назад

      @@Wiktorino1984 znaczy wiesz, fortnite odciaga od cs'a 8 latkow Ale za 10 lat będzie: Jeżeli grałeś w fortnite w dziecinstwie, to miałeś dobre dzieciństwo

  • @Monthion
    @Monthion 5 лет назад +2

    Był jeszcze taki klasyczny RTS z pauzą popularny w pewnym kręgach: Sid Meier's Gettysburg. Popularne były też swego czasu gry z serii Empire Earth.

  • @antek2939
    @antek2939 5 лет назад +3

    Mega materiał zagrajnik, aż zachciało mi się odpalić Civ 5. Ech nostalgia :D

  • @MrPrimawer
    @MrPrimawer 5 лет назад +2

    Myślę że idealnym przykładem wyeksploatowanego pomysłu(który większość graczy powinno jeszcze pamiętać) jest sławetny MINECRAFT, jeszcze kilka lat temu mało który filmik nie zawierał w sobie nawiązania do tej produkcji, większość "jutuberów" od niego zaczęła, powstała pewnie setka klonów (niktóre udane jak Terraria), a dziś ilość fanów tej gry spadła diametralnie, a filmiów z nią związanych jak na lekarstwo. A słowo którego moim zdaniem zabrakło na końcu to 'stabilizacja', ponieważ RTS'y jak i gry podobne do minecrafta nie umarły po prostu liczba ich fanów(odbiorców) zmalała czego skutkiem jest mniejsza liczba wypuszczanych gier z tych gatunków, moim zdaniem ta liczba pozostanie stabilna do następnego boomu :D

    • @agentorange190
      @agentorange190 5 лет назад

      terraria nie jest klonem minecrafta ponieważ obie te gry powstały w tym samym czasie i konkurowały ze sobą poza tym terraria dość się różni od minecrafta i moim zdaniem jest nawet bardziej rozbudowana (osobiście bardziej lubię terrarie)

  • @iowa406
    @iowa406 5 лет назад

    4:45 Wreszcie na filmie ktoś powiedział że RTS został źle nazwany. Tyle, że tłumaczenie Twoje odnosi się do języka polskiego. Natomiast w języku angielski ta nazwa jest poprawna. Dlaczego? Bardzo proste- pojemność znaczeniowa słów. Angielskie "strategy" i "tactik" nie są równoznaczne polskim "starategia" i "taktyka". Jeżeli cały zakres znaczenia obu pojęć ustalimy na 1-3 to:
    - polska "taktyka" = 1
    - polska "strategia" = 2 i 3
    - angielskie "tactik" = 1 i 2
    - angielskie "startegy" = 3.

  • @roofix5
    @roofix5 5 лет назад

    Dziwię się, że nie wspomniano o serii Kozacy (na chwilę tylko mignęła), gdyż ostatnio doczekała się odświeżenia. To była strategia osadzona mocno w klimatach rodem z Trylogii Sienkiewicza, szczególnie że o dziwo ten okres był pomijany przez twórców. No i dawała możliwość sterowania wojskami polskimi, a poza tym posiadała sporo ciekawostek historycznych, dzięki czemu nieźle ogarnąłem temat konfliktów XVII-XVIII wieku. Do tego gra miała ciekawy system ekonomii, gdzie choć zasoby były nieograniczone, to jednostki i część budynków wymagało utrzymania i np. brak żywności oznaczał, że jednostki powoli, ale sukcesywnie padały trupem. A brak węgla i żelaza oznaczał, że jednostki nie mogły strzelać. Do tego gigantyczna ilość jednostek - w większości gier limit populacji to było np. 200 jednostek, a tam tyle werbowało się w ciągu pierwszych minut gry, bo maksymalnie można było mieć kilka tysięcy.
    Z ogrywanych przeze mnie gier był też tytuł pochodny czyli American Conquest, a także Sudden Strike. Tenże oraz Blitzkrieg także tworzyły pewien schemat RTS-ów, gdzie przez cały czas nie budowało się bazy, a gracz dostawał siły określonej wielkości z ewentualnymi posiłkami w ramach postępu w misji, przy czym cały czas trzeba było uważać, co każdy wie, gdy tracił cenne czołgi ;) Grami tego pokroju były oczywiście np. Codename Panzers, World in Conflict, czy Joint Task Force. Szkoda trochę braku kontynuacji tych tytułów, co pokazywało rodzący się kryzys RTS-ów w II poł.pierwszej dekady XXI wieku. Pewnym symbolem jest tu End War, które przez innowacyjne sterowanie głosem kreowano na nowy rozdział rozwoju RTS-ów i dziwi mnie brak wspominki o nim.
    Podobnym przykładem klona, acz całkiem niezłego, były Armies of Exigo, które nieźle kopiowało założenia z Warcrafta, miało niezłą kampanię łączącą wszystkie trzy frakcje, ale niestety nie doczekała się kontynuacji.
    Przewijajace się Real War miało jeden z lepszych wybuchów atomówki, jaki pamiętam, acz fakt, gra była bardzo wtórna i raziła limitami w ilości jednostek.
    Z innych tytułów (oprócz klasyków Blizzarda) dobrze pamiętam Empire Earth, które krzyczało wręcz o epickości i mogło rywalizować z Age of Empires. Przekrój epokowy robił wrażenie, mimo pewnej schematyczności i braku większego rozróżnienia jednostek dla frakcji. Jednocześnie gra miała świetne kampanie fabularne z ciekawymi urozmaiceniami (na niektóre nawet Blizzard do dziś nie wpadł). Niestety kontynuacje próbowały rozwijać styl RTS-a w dziwnym kierunku, a odchodząc od pewnych oryginalnych założeń czy pomysłów kontynuacje nie miały już tego czaru co jedynka z dodatkiem.
    Ostatnio ogrywałem dość mocno Spellforce 2. Trzecia część serii niestety wpisuje się w kryzys RTS-ów przez próby rozwijania trybu, a jednocześnie jeszcze większym podkreśleniem elementów RPG kosztem RTS-owych.
    Problemem RTS-ów była wtórność nie tylko w mechanice i powtarzalność misji, ale też w tematyce. Fantasy, średniowiecze, science-fiction, czy II wojna (ale głównie znane wydarzenia, bolączka gier drugowojennych). Schematyczność i podobieństwo tytułów miało wpływ na ich spadek, gdyż te w innych realiach (starożytność, XVII wiek, I WŚ, mniej znane konflikty itp.) były ryzykowne, do tego nie zawsze udane, a fantasy czy II wojna są bezpieczne, bo gracze lubią to, co znane, nawet jeśli skarżą się potem, że "dostają odgrzewane kotlety". Dlatego powodów na kryzysRTS-ów jest trochę, a oprócz twórców odpowiadają po części też sami gracze. Gdyby bardziej naciskano na poszerzenie tematyki RTS-ów, może kryzys byłby mniej dotkliwy.

  • @piotrkrupa1144
    @piotrkrupa1144 5 лет назад

    O tak:
    - Saga: Rage of the Vikings (Cryo Interactive,1997)
    - Warhammer 40k: Dawn of War (Relic Entertainment, 2004)
    - Great Battles of WII: Stalingrad (DTF Games, 2005)
    Co prawda, grało się dosłownie chwilę w demo Polan 2,, ale tak to tylko te tytuły sobie przypominam, że zagrywałem się za dzieciaka. To były czasy, a i tera bym zagrał...gdybym miał na to chęci ;-P

  • @AdDurr
    @AdDurr 5 лет назад

    W okolicach 2004 klasyczny RTS (za taki uznać można wszystkie bezpośrednie klony C&C) faktycznie już zdychał, ale w tamtym okresie mieliśmy za to krótką epokę bardziej taktycznych gier - Dawn of War, Company of Heroes, Blitzkrieg... No, a sam gatunek obrywał solidnie od serii Total War i wielkich strategii. No i jak w okresie schyłku, mieliśmy wtedy kilka najlepszych RTS-ów jakie można dzisiaj odpalić - C&C 3, Supreme Commander - tak jak najbardziej "widowiskowe" są dinozaury z kredy, tak i RTS-y z epoki upadku również. Generalnie fajny materiał.

  • @TomaszTrelaPlus
    @TomaszTrelaPlus 5 лет назад

    Mnie w RTSach (i nie tylko) zawsze wkurzało że po wydaniu jednej gry, to zamiast ewoluować ją pomału, robiono rewolucję graficzną.
    Np. taki Warcraft 2, wystarczyło w owym czasie dodawać nowe jednostki, frakcje, rozwijać RPGowy element gry (w końcu to w tej grze pojawiły się imienni bohaterowie), ale w turowych tj. Heroes 3 czy Jagged Alliance 2 były także takimi grami które nic tylko tworzyć do nich kolejne części. Co w efekcie i tak robili, i robią sami gracze.

  • @Durzy007
    @Durzy007 5 лет назад +2

    Czy kojarzycie jeszcze jakieś RTSy jak seria Earth 2150, w których samemu można było tworzyć różne jednostki z odkrytych uprzednio technologii? Przecież to był tak świetny, a tak rzadko używany pomysł, dodatkowo w Erth 2150 połączony z trzema (od drugiej podczyści) kompletnie różnymi frakcjami.

    • @KotletMraa
      @KotletMraa 5 лет назад

      Tylko jedna perełka mnie się przypomina z taką mechaniką Warzone 2100, polecam świetny rts do tego freeware. W nieco mniejszym stopniu KKnD Krossfire, swoją drogą też godny uwagi, dostępny na GOG.

    • @zbigniew2628
      @zbigniew2628 5 лет назад

      Od biedy jest jeszcze earth 2160 ;)

  • @zbigniew2628
    @zbigniew2628 2 года назад

    Jest olbrzymi potencjał w formule R.U.S.E., ale trzeba ją mocno dopracować oraz nareszcie dodać "programowalne" zachowania jednostek. Ustalenie typu celu dla jednostek, typy zachowań przy odwrocie i rozproszeniu... Poziom i typ agresywność, sposoby zachowania, patrolowanie terenu i raportowanie oznaczeniami na mapie, programowanie produkcji typu, jeśli wydobycie wynosi X produkuj Y jednostek, odłóż Z minerałów, priorytet produkcji danego typu wojsk, przy ograniczonych zasobach, oznaczenie terenów, na których ma być zgrupowanie danej ilości i typu jednostek np. 8 marines, 1 czołg, przy każdej bazie...
    Część jest tak prosta do realizacji, że można by stworzyć moda do SC II. W sumie formuła SC II wystarczyłaby, gdyby można zautomatyzować żmudne zadania, przez programowalne przez użytkownika, w granicach wytyczonych przez dewelopera. Wyobraźcie sobie automatyczną produkcję SCV, jednostek do danego poziomu..., ekspansja przy X zasobów, w wyznaczonym miejscu.

  • @voyddd
    @voyddd 5 лет назад +1

    W jakie RTSy graliscie? Ja mialem okazje w: Dune 2, C&C, Dark Colony, Starcraft, AoE, KKnD, Total Anihilation, Warcraft 3, Homeworld, kurcze, troche ich bylo:) a o kilku chyba zapomnialem

    • @komandorbentus2731
      @komandorbentus2731 5 лет назад +1

      Homeworld wciąż grane u mnie :) They Are Billions to coś nowego u mnie.

  • @siwydym434
    @siwydym434 5 лет назад +1

    Szkoda że World in conflict wyszedł przed erą e-sportu. W klasyczne rts-y z budową bazy grałem tylko w singla, nie lubiłem multi. System multi w WIC natomiast był według mnie wspaniały, sprawiał że gra była bardziej dynamiczna i miała niski próg wejścia. Dużo frajdy dawało wsparcie wzywane za punkty taktyczne ( w szczególności zrzucanie 3 atomówek na raz). Wydaje mi się że gdyby wyszła druga część gry to mogłaby być ciekawym tytułem e-sportowym i dawałaby dużo frajdy z rozgrywki.

  • @888Huberto888
    @888Huberto888 5 лет назад

    Odpaliłem tydzień temu Original War, żeby przetestować czy się skaluje do monitora ultrawide. Testowanie skończyło się po przejściu 13 misji Amerykańców za jednym razem.

  • @wikingkoza4720
    @wikingkoza4720 5 лет назад

    Miałem się uczyć, ale zobaczyłem słowo... rts moje smutne życie znów zostało przepełnione uczuciem melanholi i nostalgi. Nie ważne, że przez te cenne 17min nie przeznaczone na naukę prawdopodobnie zawalę klasówkę, przez co go będę musiał poprawić, lecz nie będzie mi się chciało i nie zdam klasy, co prawdopodobnie spowoduje, że rzucę szkołę i będę zarabiał 2500pln brutto miesięcznie albo żył z zasiłku dla bezrobotnych i mieszkał w mieszkaniu komunalnym, ale moim najważniejszym celem w tej chwili jest obejrzenie tego filmu!!!

  • @KasserScharped
    @KasserScharped 5 лет назад

    Ja do dzisiaj gram w Empire Earth II i Setllers IV. Wydaje mi się, że RTSy zawsze były skierowane do konkretnego grona odbiorców. Jedynie z powodu tego, iż były czymś nowym odnosiły takie sukcesy. Większość ludzi woli raczej strzelać do przeciwników albo zabijać przy pomocy broni białej, niż budować osady i z mozołem zdobywać przewagę na polu walki.

  • @hagharth
    @hagharth 5 лет назад

    A zrobiłbyś taki materiał o strategiach turowych?

  • @konradhildebrand
    @konradhildebrand 5 лет назад

    Jako dzieciak, który w latach 90. wariował na punkcie wyżej wymienionych gier, mam parę uwag "merytorycznych":
    1. "mgła wojny". To jest coś co wprowadził dopiero WarCraft 2. W tym sensie, że wcześniej nie wiadomo było, co się dzieje na planszy, minimapa była czarna, ale dopiero WC2 wprowadził "mgłę", która wyszarzała już raz odkryty obszar, sprawiając, że nie bez patrolowania nie wiedzieliśmy, co tam robi przeciwnik. To wyróżniało zasadniczo późniejsze gry Blizzarda od Westwood.
    2. Age of Empires. Wielką grą było. Ale twierdzenie, że największą innowacją wprowadzoną przez ten tytuł do gatunku były epoki historyczne uważam za nadużycie. Koniecznośc odblokowania upgrade'u otwierającego dalsze technologie wydaje mi się być bliżniacze do ulepszania głównej struktury, jakie miało miejsce dwa lata wcześniej w WarCrafcie 2. Każda rasa miała trzy poziomy HQ, WC2 wprowadzał też ulepszanie cześci jednostek na ich wyższe warianty (Elfy - Rangerzy, Rycerze - Paladyni). AoE to rozwinęło.
    3. Już Dune 2 miało lekką asymetryczność jednostek. Harkonnenowie mieli ciężką piechotę, Ordosi szybsze wozy zwiadowcze.
    Aktualnie uwielbiam ogądać gości, którzy ciągle grają w Red Alert 2. Niesamowite, ale po tylu latach, oni ciągle rozwijają metę. Jeszcze rok temu grali innymi taktykami niż teraz.

  • @SmiertelnaFuria
    @SmiertelnaFuria 5 лет назад

    Nie wspomniane wielkie RTSy
    - Tzar Ciężar Korony
    - Warrior Kings + Battles
    - Praetorians
    - Bitwa o Śródziemie 1 - 2 + Król Nazguli
    - Dungeon Keeper 2
    - Battle Realms + Winter of the Wolf
    - Kohan 2
    - Warhammer Mark of Chaos + Battle March
    Wspomniane to
    - Age of Mythology
    - SpellForce

  • @norbidrake
    @norbidrake 5 лет назад

    Oj w Dune 2 to ostro pogrywałem. Tak jak mówisz, z RTS'ami jest już zmęczenie materiału i też uważam, że nigdy to nie będzie topowy gatunek. Teraz są inne czasy, wszystko dzieje się szybko, czas skupienia ludzi na czymś, za sprawą social mediów i innych dystrakcji drastycznie zmalał. Ludziom nie chce się wydzielać 0.5 godziny czy więcej na rozgrywkę, a do tego uczyć się skomplikowanych kombinacji, sterować masą jednostek, pamiętać o surowcach, rozgrywać powtarzalnie ten sam early game za każdym razem. Lepiej jest odpalić strzelankę, szybsza rozgrywka, lewy strzał, prawy przybliżenie, jakieś granaty i koniec potrzebnej wiedzy na temat gry, czy nawet moba, w której co prawda trzeba wydzielić też sporą ilość czasu i jest dużo powtarzalnych czynności, jak bicie mobów, ale gra się 1 postacią, która ma 4 umiejętności, przez to wszystko jest prostsze i gra jest lżejsza. Ratunkiem mógłby być szybszy RTS, znacznie mniej skomplikowany, ale wielu hardcorowym graczom rts'ów takie, ograniczone rozwiązanie też by się nie spodobało.

  • @TheBarttex
    @TheBarttex 5 лет назад +13

    Powiem tak COH1/2

    • @marek9364
      @marek9364 5 лет назад

      Co?

    • @TheBarttex
      @TheBarttex 5 лет назад

      @@marek9364 a co cie to

    • @BW-xm2nq
      @BW-xm2nq 5 лет назад

      +1 najlepsze gry grałem w 1 jak miałem 10 lat a w 2 gram do dziś

    • @sus-dh7hi
      @sus-dh7hi 5 лет назад

      @@BW-xm2nq ja też

  • @MrCz4rek
    @MrCz4rek 5 лет назад +1

    AoE, AoE 2, AoM, RedAlert 1 i 2 oraz Twierdza krzyżowiec, te gry utkwiły mi w pamięci najbardziej i od czasu do czasu do nich wracam. :)

  • @Belverter
    @Belverter 5 лет назад +2

    Kurła, w Earth 2150 i C&C RA2 to się łupało godzinami :D Dobrze że scena moderska w takim RA2 dalej żyje dzięki czemu powstało i powstaje tam sporo bardzo dobrych modyfikacji, niektóre mają nawet własne kampanie jak Mental Omega w którą lubię grać :D

    • @KroXello
      @KroXello 5 лет назад +2

      Jakby wyszedł porządny remaster Earth 2150 to bym wziął 2 tyg urlopu aby w to grać :)

    • @WojciechZdziejowski
      @WojciechZdziejowski 5 лет назад

      Gdy tylko wyszło Mental Omega, RA2 odżyło i powróciło na długie godziny grania po sieci z kolegami ze szkoły.

  • @ignacykarlinski5676
    @ignacykarlinski5676 5 лет назад +2

    Warcraft 3 to gra mojego dzieciństwa i czekam na remastera

  • @WojciechZdziejowski
    @WojciechZdziejowski 5 лет назад +1

    Kto pamięta Original War? Na steam są nawet mody i nie autorski patch dodający grę online i naprawiający kilka bugów. Super sprawa, niedawno sobie odświeżyłem pamięć.

  • @ktoskiedys1807
    @ktoskiedys1807 5 лет назад +1

    Dune II...do dziś pamiętam, jak za dzieciaka wujek pokazał mi tę grę i zarywałem nocki. Jeszcze przed epoką windowsa 95 (to był chyba 8.1 o ile dobrze pamiętam). Fajne czasy.

    • @ukaszk8428
      @ukaszk8428 5 лет назад

      no ja na amisi gralem ze swietna muzyka i efektami dzwiekowymi :D

  • @menoflowicz
    @menoflowicz 5 лет назад

    mnie zawsze raziła sztuczność RTSów - zbuduj od zera bazę na surowym korzeniu, zbieraj surowce nie jak władca a jak dyrektor kołchozu i atakuj się z przeciwnikami którzy również powstali od zera, a to wszystko w czasie rzeczywistym.
    Mimo wszystko takie EU, TW czy nawet cywilizacje są zdecydowanie bardziej realistyczne jeśli chodzi o skalę czasu i przestrzeni. Czas rzeczywisty nadaje się albo do samych bitew, jak w TW albo do budowy i rozwoju jak w city builderach - wrzucanie obu tych rzeczy w tą samą skalę czasową jest po prostu absurdalne.

  • @HeroGenji
    @HeroGenji 5 лет назад +1

    MOBA jednak zadały duże obrażenia RTS-om. Gracze którzy zbudowali popularność Dotałke2 i Ligi Legend to głównie ludzie, którzy klepali w SC/WC i przeszli na MOBA, bo po W3 przez długi czas nie wyszedł mocarny RTS (chyba aż do SC2).

  • @maciekmularczyk6427
    @maciekmularczyk6427 5 лет назад

    Wszyscy o tej Diunie II ciągle...nie no, sam jestem fanem twórczości Herberta, i grę uważam za genialną, ale to nie jest "pierwszy" "RTS".
    W pierwszej części Diuny, tej przygotowej, są MOCNE elementy gatunku. Szczególnie gdy główny bohater zyskuje 100% zdolności telepatycznej i patrzy się na mapę taktyczną.
    Widok wszystkich jednostek, możliwość wydawania rozkazów, ich działanie w czasie rzeczywistym! Nawet po zamknięciu mapy i kontynuowaniu wątku fabularnego, jednostki nadal robią co mają robić! Tylko pasków zdrowia brakuje, ale to widać w formie liczbowej.
    Serio, nikt nie pamięta pierwszej Diuny już?

  • @Nighfish
    @Nighfish 5 лет назад +7

    Starcraft. Na tej grze się wychowałem.

    • @Milson44
      @Milson44 5 лет назад +1

      StarCraft, Mass Effect i Civilization ;)

    • @Nighfish
      @Nighfish 5 лет назад

      @@Milson44 Tęsknie za Mass Effect z Shepardem ( w sensie zrobiliby coś, a Andromeda to nie to samo) Chyba znowu przejdę dwójkę i trójkę, chociażby by połazić sobie po Cytadeli :)

  • @Sandro_de_Vega
    @Sandro_de_Vega 5 лет назад

    Ja tam ubóstwiam Armies of Exigo. Z jakiej strony by nie spojrzeć to kopia warcrafta 3. Ale z jakiej strony by nie spojrzeć każdy aspekt był zrobiony lepiej. Graficznie, mechaniczne, fabularnie(podobna historia choć poprowadzona lepiej i wiarygodniej). Nowe mechaniki choćby np levelowanie jednostek, które wyglądało trochę inaczej dla każdej rasy. Albo czary rzucane między powierzchnią, a podziemiem map.
    O albo rozszerzenie rodzajów obrażeń. W W3 było to na zasadzie kamień papier nożyce. Za to w AoE jednostki miały/mogły mieć całą listę odporności i podatności.

  • @wojetekgpw8825
    @wojetekgpw8825 5 лет назад

    Sacrifice miałem na gwiazdkę 2000 roku oryginał. Grafika tego tytułu to był absolutny szal, zwłaszcza w strategiach. Nawet dziś nie wygląda tragicznie, a wtedy na tle Europa Universalis, Red Alerta czy nawet AoE to był totalny kosmos. Do tego polska wersja językowa z świetnym dubbingiem i nieliniowa fabuła. Sama rozgrywka też świetna poza może ostatnią misją (gdzie komputer miał ogromną przewagę). Do dziś pamiętam zakończenie - akurat ugrane dla Pyro :). Po drodze wcześniej z RTSów które zawsze będę pamiętał to oczywiście obie części AoE, Dark Reign (moim zdaniem lepsze od Total Anihliation gdzie jednostki były super mikroskopijne) i przede wszystkim Dark Colony z mrocznymi cut-scenkami. Ostatnio wydany polski Ancestors Legacy też naprawdę daje radę - to tacy Polanie współczesnych czasów i bez mleka ;)

  • @filipt4676
    @filipt4676 5 лет назад

    Będzie u cb jakiś materiał o Jump Force ?

  • @buka3040
    @buka3040 5 лет назад

    Ja myślę, że RTSy będą miały jeszcze swój renesans. Może nie tak w dużym stopniu ale jak się rozejrzymy, to już teraz rynek jest przesycony klonami battle royale, moba, BF, city builder-ów, sandbox-ów itd. RTS z ciekawą fabułą, bohaterami, światem tak łatwo nie idzie w zapomnienie.

  • @MariusGlare
    @MariusGlare 5 лет назад +1

    Era RTSów minęła głównie dlatego, że studiom bardziej opłaca się robić gry które przynoszą większe zyski (czyt. gimbusiarskie casualowe, szybko dające satysfakcję moby, battle royale itp. na co wpływ ma też zmiana świata gdzie jest dużo bodźców i oczekuje się instant gratyfikacji jak najmniejszym wysiłkiem). Po prostu po co robić grę która co prawda przyniesie zyski (na prawdę dobry klasyczny RTS) kiedy można zrobić w tym czasie battle royala (nawet tetris go otrzymał...) który pozwoli zarobić często nawet mniejszym nakładem miliardy $ zamiast milionów. Do tego wg. mnie mylisz się co do braku innowacji w RTS, że to je ubiło, właśnie jest odwrotnie, zbytnie kombinowanie w tym gatunku nie jest wskazane, tak umarła seria C&C, Supreme Commander 2 itd. fani rtsów chcą klasycznej rozgrywki pokroju RedAlert 2 lub C&C Generals, SupremeCommander1 z małymi dodatkami i smaczkami oraz ciekawym wciągającym uniwersum, a nie kombinacji z brakiem budowy budynków czy ulepszeń, albo zbyt udziwnionymi jednostkami, budynkami.

  • @qiyue8156
    @qiyue8156 5 лет назад

    Age of Empires wspominam bardzo ciepło. To była pierwsza tego typu gra w której zakochałam się zanim jeszcze zrozumiałam jej zasady. Miałam jakieś 6 lat kiedy zagrałam w nią po raz pierwszy pod okiem taty który zaraził mnie pasją do gier. Pamiętam jak początkowo bezmyślnie rekrutowałam wojowników na słoniach tylko dlatego, że mi się podobali xD. RTS'y to jednak nie mój ulubiony gatunek strategii, zdecydowanie bardziej przemawiają do mnie gry turowe takie jak Cywilizacja która nigdy nie przestanie być moją ulubioną strategią.

  • @AntySyjon
    @AntySyjon 5 лет назад

    RTS-y przestały być opłacalne bo w dobie gdzie najwięcej kasy leży w konsolach nie opłaca się robić gier w które nie da się grać na padzie. Chwała jednak że powstają takie perełki jak nowy sudden strike, nawet szybko porzucony Dawn of War 3 dał mi około 100 godzin wspaniałej zabawy.

  • @Cpl_May
    @Cpl_May 5 лет назад

    Warto wspomnieć o upadku serii Settlers, po 4 kolejne gry były już tylko coraz gorsze. Czekam na nowe Anno, to może być petarda.

  • @Fafnir_92
    @Fafnir_92 5 лет назад +2

    14:24 Hentai lewy górny róg XD

  • @SargonPL
    @SargonPL 5 лет назад

    Troszkę tych RTSów się grało. Pierwszym było Knights&Merchants, chociaż nie wiem, czy to zaliczyć należy do klasycznych RTSów, czy city builderów.
    Ale już pomijając ten tytuł to moja miłość do gatunku zaczęła się od dwóch gier. Pierwszą jest Warlords Battlecry, a konkretnie druga część tej serii, która jest naprawdę genialnym tytułem z dużą ilością frakcji, świetną mechaniką rozwoju bohatera i kilkoma naprawdę ciekawymi pomysłami. Drugą grą jest Paraworld, który kupuje w szczególności pomysłem umieszczenia akcji w ciekawym świecie, gdzie ludzie współżyją z dinozaurami i innymi prehistorycznymi zwierzętami, ale to nie wszystko, co tytuł ma do zaoferowania.
    Później pojawiły się jeszcze inne gry z gatunku, ale od tych dwóch tytułów się zaczęło. Wyróżnię jednak jeszcze dwa kolejne. Rise of Nations, które też niesamowicie mi się podoba oraz Bitwę o Śródziemie II nad którą też się trochę godzin posiedziało i dodatkowo zainteresowała mnie samym Władcą Pierścieni :D W klasyki takie typowe o dziwo nie grałem aż tak dużo. Z AoE2 akurat się za dzieciaka nie spotkałem, to samo C&C, w Warcrafta 3 pograłem trochę później i jest genialny, ale gra na multiplayerze mi całkowicie nie wychodzi i uświadomiła mi jak ogólnie jestem słaby w grach z tego gatunku, mimo, że w tysiącach godzin możnaby zliczyć czas spędzony w grach tego typu :P

  • @szymonfurs4376
    @szymonfurs4376 5 лет назад

    Ej zagrajnik miałem wrażenie źe przed chwilą był na kanale nowy film . Co się stało?

  • @madiTG
    @madiTG 5 лет назад +1

    W Dune II nie ma widoku izometrycznego.

  • @rzaku5536
    @rzaku5536 5 лет назад

    Mam jedno pytanie...dlaczego Ubisoft jeszcze isnieje?

  • @Gomcio
    @Gomcio 5 лет назад

    Uważam że głównymi powodami śmierci klasycznych RTS'ów są/były:
    - Pojawienie się na rynku innych i bardziej popularnych gatunków takich jak MMO, potem MOBY i przejście mocno w multiplayer i rywalizacje na innym polu walki i zasadach, NP Battle Royal.
    - Całkowicie zmieniły się gusta młodych graczy, w sensie ci nowi atakują w inne rynki (patrz wyżej), ludzie celują teraz w akcję, szybką i efektowną rozrywkę, rywalizacje, możliwie mało zastanawiania się a więcej gameplay'u.
    - Konsole to OGROMNY rynek, wiele firm zarabia głównie sprzedając gry własnie na nie. Popularyzacja konsol nigdy nie sprzyjała grom strategicznym. Nieda się sensownie przenieść strategi na konsole i nie wkurzyć ludzi sterowaniem.
    Żadna normalna firma nie skusi się na zrobienie porządnego RTS'a. Jest to drogie, na jedną platformę (PC) i mało popularny gatunek. Słaba inwestycja. Pozostaje grać w Age of Empies, Europa Universals i może jakieś Anno. Niestety ja nigdy nie byłem fanem tych serii, pograłem troche w Total War'y. Ostatnio jak przeglądałem jakie RTS'y wychodzą to widziałem sporo kopii Europy... słabo. Dajcie mi cos takiego jak EARTH 2150. Tyłko nowe i ładne :)

  • @skurek127
    @skurek127 5 лет назад

    Mnie zastanawia jedno: total war to bardziej rts czy turówka?

  • @narcyzelem3317
    @narcyzelem3317 5 лет назад

    Jednym z powodów może być także to w że RTSy na konsoli (padzie) gra się tak dobrze jak w bijatyki na PC (klawiaturze). A dziś już raczej nie wydaje się gier wysokobudżetowych tylko na PC.

    • @HeroGenji
      @HeroGenji 5 лет назад

      łatwiej grac w bijatyki na klawie niż w rtsy na padzie.

  • @gus2619
    @gus2619 5 лет назад

    Bardzo ciekawy odcinek😀

  • @MasterBezi117
    @MasterBezi117 5 лет назад

    Ja od siebie mogę powiedzieć, że RTSy nie cieszą się popularnością, bo w przeciwieństwie do FPSów trzeba wysilić szare komórki podczas rozgrywki.
    W FPSach po prostu lecisz przed siebie niczym Rambo i strzelasz do wszystkiego co wyskoczy na ekranie i zero w tym kreatywności i myślenia.
    Z kolei w RTSach (i w turówkach również) trzeba zorganizować surowce, dbać o ekonomię, rozbudowywać bazę, odpowiednio dobierać jednostki do rodzaju atakowanego przeciwnika jeszcze dochodzą kwestie sojuszy a to wszystko wymaga myślenia.

  • @Micz84
    @Micz84 5 лет назад

    RTSy raczej nie wymrą po prostu pojawiło się więcej gatunków które je wyparły. FPSy dopiero nabierały rospędu w momencie, gdy RTSy były u szczytu. A obecnie jest kilka studiów specjalizujących się w rtsach chociażby Paradoks, choć ich gry to może osobny gatunek (Grand Strategy), ale jest jeszcze Eugen i ich seria Wagame czy Steel Division. Może nie są to klasyczne rtsy ze zbieraniem surówców i budowaniem bazy, ale mimo wszystko są to RTSy.

  • @radosawsobieszczyk6460
    @radosawsobieszczyk6460 5 лет назад

    Lepsze wrogiem dobrego - ten motyw idealnie sprawdził się w przypadku gier RTS. Po sukcesach sprawdzonej i mega grywalnej formy znanej choćby z pierwszego Red Alerta czy wspomnianego AoE nastał jakiś chory wyścig na "innowacje". Skupiono się na bajerach zamiast dopracowaniu bolączek występujących nagminnie w wielu tytułach. Zamiast walczyć o sensowny balans, zróżnicowanie, lepsze AI, formacje itd. postawiono na łączenie gatunków - to RTS bez rozbudowy, a to znów taki, w którym nie mamy wpływu na poszczególne jednostki. Oczywiście musiało wejść również 3D, które w przypadku RTSów niemal zawsze kończyło się kompletnym chaosem. Ok, trafiały się fajne tytuły, ale tylko tam, gdzie skupiono się na upiększaniu czegoś, co było już dobre. Powstały więc Empire Earth z wieloetapowym rozwojem, bez konkretnie zarysowanego uniwersum. Bardzo klimatyczne Age Of Mythology czy następca nieodżałowanego Totala - Supreme Commander. Zrozumiał to wszystko Blizzard, który delikatnie przemycił RPG do RTS, ale w sposób, który był jedynie smaczkiem - nadal bazą był balans jednostek, różnorodność, taktyka etc.
    Irytuje mnie zawsze stwierdzenie, że "coś się przejadło". Gdyby w dzisiejszych czasach ktoś stworzył szachy czy brydża, to na bank też poszłyby w zapomnienie. Pogoń za numerkiem, za nowością - za wszelką cenę. Tymczasem realny świat pokazuje nam, że od dziesiątek/setek lat uprawiamy praktycznie te same dyscypliny sportowe - tak samo fajnie grało się w piłkę nożną kilkanaście lat temu jak i kilkadziesiąt. Jeśli chodzi o gry, to obecnie mamy wręcz renesans klasyki - zarówno platformówek 2D jak i wszelkich remasterów. Dlaczego ? Bo tego po prostu brakuje, tego oczekują gracze (zwłaszcza, że starsze pozycje były wizualnie czytelniejsze - większy nacisk na rozgrywkę, mniejszy na efekty). To, że istnieją bandy tłuków rzucających się z gracją leminga na każdy nowy tytuł nie oznacza, że wygląda tak cały świat gier - ta grupa jest po prostu głównym targetem wydawców. Oni są w stanie regularnie ładować kasę w upgrade komputera/zakup nowej konsoli, a także rzucać się na nowe tytuły nawet w preorderach (gdzie cena gry jest często 2-3 razy wyższa niż np. miesiąc po premierze). Trochę jak z mikropłatnościami w grach mobilnych, gdzie 1% bananowych psycholi nabija 99% zysków. W efekcie wszystko podporządkowało się schematowi:
    1) tworzymy jakiś trend poprzez nachalny marketing
    2) wytresowane lemingi łykają to z gracją pelikana
    3) pompujemy temat ile się da, jednocześnie szykując się do kolejnej "promocji" czegoś nowego
    4) wracamy do punktu 1)
    Realni gracze, tacy z zamiłowania, mają swoje ulubione gatunki czy formuły gier. Oczekują więc produktów estetycznych, dopracowanych, z zachowaną logiką pomiędzy bajerami, a bazą grywalności. Stąd też dalej tłumy wyczekują Wacrafta 4, czy też godnego następcy dla Q3.

  • @Paracelsus93
    @Paracelsus93 5 лет назад

    They Are Bilions to jest RTS na miarę naszych czasów, a właściwie niesamowicie dobre połączenie RTSa, tower defence i city buildera.

  • @marcinzysko1653
    @marcinzysko1653 5 лет назад

    Sacrifice było dobrym pomysłem na nowelizację gatunku, ale uważam, że zbytnio odróżniał się od założonego schematu żeby był zauważony.
    Może gdyby zamiast widoku z trzeciej osoby (co zresztą bardzo utrudniało relokację jednostek) dano wtedy widok izometryczny, to byłoby już o wiele lepiej.

  • @piotrtom4891
    @piotrtom4891 5 лет назад

    Hej.Jeśli się nie mylę Megalomania wyszła wcześniej niż Dune, więc to chyba nie był pierwszy RTS. Prawda ? Może się trochę czepiam, Pozdrawiam serdecznie.

  • @komandorbentus2731
    @komandorbentus2731 5 лет назад

    Homeworld wiecznie żywy, choć niszowy :) A hey Are Billions to bardzo ciekawy nowy koncept. Mimo to, czekam z nadzieją, że RTSy w nowej formie wrócą w kosmos, tak jak po raz pierwszy dokonał tego Homeworld :)

  • @Nyski03
    @Nyski03 5 лет назад

    Czy masz w planach zrecenzować jak wytresować smoka 3

  • @Typek83
    @Typek83 5 лет назад +3

    Wlasnie gram w Red Alerta i Tiberian Sun po chyba 17 latach ;p nadal zajebiste ;p

  • @czlowieklasu163
    @czlowieklasu163 5 лет назад

    Trochę posucha jest, ale z braku laku przesiadłem się na Homeworlda 2 w modzie Complex ( to juz jest właściwie Homeworld 3 ) no i na 4X, a właściwie Stellaris - kapitalna, wciągająca strategia, w dodatku rozwijana przez świętą ekipę deweloperską. A i marze o konkretnym Red Alert 4 (a pisze to z pozycji osoby, której i 2 i 3 bardzo przypadły do gustu)

  • @Ornal64
    @Ornal64 5 лет назад

    Moje ulubione RTSy: C&C Red Alert, C&C Generals, Warcraft 2 i jego genialny klon War Wind, Warcraft 3, Starcraft, Starcraft 2, KKND, KKND2, Settlers 2, Age of Empires, Age of Empires 2, Dark Colony . Byly jeszcze inne RTSy które pobieżnie ograłem: 7th Legion, Warcraft, Polanie, Total Annihilation, Earth 2040 innych nie pamiętam lub nie warto wspomnieć. Grało sie trochę od końca lat 90-tych i do dzisiaj zdarza się rozegrać partyjke w SC2. Zdecydowanie pierwsza trójka moich ulubionych rodzajów gier.

  • @kowaljr5196
    @kowaljr5196 5 лет назад

    Klasyczne RTSy nie wrócą na salony ponieważ są za trudne i wymagają myślenia! Teraz twórcy gier mają nas za idiotów i gry sprowadzają się do naciśnięcia przycisku gdy jest na pół ekranu, rynek gier napędzają dzieciaki które satysfakcje maja jak wylosują nową czapkę w skrzynce. Ja najbardziej cierpię przez to że gry RTT wymarły :( ale bym pograł w takich nowych komandosów!

  • @giansarPL
    @giansarPL 5 лет назад

    Ja uwielbiam Rise of nations do Microsoftu. Ulepszona wersja Age of empires i myślę, że.. sprawiedliwsza. W AoE zawsze miałem wrażenie, że komputer oszukuje, bo ciągle wysyła na mnie jednostki wyprodukowane za złoto, podczas gdy moje złoża złota dawno się skończyły.
    Rise of Nations to jedyna strategia, w którą dam radę wygrać scenariusz na najwyższym poziomie trudności:)

  • @cybul1987
    @cybul1987 5 лет назад

    Najlepsza strategia czasu rzeczywistego w jaką grałem w ciągu ostatnich 2 lat to "They are billions". Polecam
    Łatwo zacząć grać, trudno wygrać. Wybitnie dobra gra wnosząca prawdziwy powiew świeżości do troszkę już skostniałego rynku RTS-ów

  • @3arteq
    @3arteq 5 лет назад

    RTS wymarły przez przerost formy nad treścią. Do tej port zagrywam w KKND , nowe RTS z kamerą 3D i innymi bajerami były przekombinowane i zamiast skupić się na grze to człowiek walczył z kamerą i głupimi wstawkami filmowymi animacjami.
    Zrobiliby klasycznego C&C z wypasioną grafiką w wysokiej rozdzielczości albo Earth 2140 sukces murowany

  • @dlaciebiesiemajuzniema3862
    @dlaciebiesiemajuzniema3862 5 лет назад

    Nie no wsystko spoko ale czemi nie wspomniałeś o Men of War???

  • @kubala7700
    @kubala7700 5 лет назад

    JEdyny dobry kierunek Rtsów to Supreme Commander Forged Alliance , cudowna mechanika , ciekawa rozgrywka , imponujące jednostki , to jest to , piękne rozgrywki multi online.

  • @szymon7776
    @szymon7776 5 лет назад +3

    Według mnie może rtsy znowu powrócą. Szykuje się kilka większych premier w tym roku np twierdza 4. Może wprowadzą one coś nowego do gatunku.
    Mam nadzieję...

    • @beneficier3432
      @beneficier3432 5 лет назад +2

      cos nowego to juz wprowadzaja od czasow twierdzy 2 i jakos srednio wychodzi

  • @nowytj
    @nowytj 5 лет назад

    Problemem RTSów jest to, że gry trafiły do mainstremu. I już jak ktoś zdecyduje się zrobić RTSa to na starcie zawęża sobie krąg odbiorców/zarobków. Kiedyś w gry grali zapaleńcy, teraz grają prawie wszyscy - myślę o pokoleniu, które nie wie jak wyglądał świat bez internetu.
    Zastanawiam się tak jak Ty, co można zrobić/zmienić/wprowadzić, żeby zrewolucjonizować gatunek, tylko z drugiej strony jak coś jest dobre to czy warto to zmieniać. Czy samo odświeżenie grafiki jak to zrobią przy Warcrafcie III nie jest wystarczające, bo po co zmieniać coś co działa.
    Sam nie wiem jakie jest najlepsze rozwiązanie, ale na pewno trzeba by było odświeżyć najlepsze RTSy do dzisiejszych standardów. Plus ewentualne dodanie nowych ras/frakcji/budynków/kampanii/map.
    Może sytuacja będzie podobna jak jeszcze niedawno z klasycznymi RPG z rzutem izometrycznym. Głód graczy i ich dotacje na Kickstarterze spowodowały lekkie odrodzenie gatunku takimi grami jak: Pillars of Eternity 1, 2, Divinity Original Sin 1, 2 czy Tyrrany.
    Przyszłość pokaże. Pozdrawiam.

  • @jakubpodles538
    @jakubpodles538 5 лет назад

    Stary, w tym albo w przyszłym roku wychodzi Age of Empires IV, o dzięki Microsofcie, wyłącznie na pecety (ewentualnie potem tam można zrobić port na Xboksa ale PC w tym wypadku ważniejszy)
    Będzie grane

  • @patorikku9101
    @patorikku9101 5 лет назад

    Ja to ubolewam nad tym, ze nie ma kolejnej części Earth 2160. Raczej już nigdy się nie dowiemy co wydarzyło się dalej.

  • @adamszangala4764
    @adamszangala4764 3 года назад

    Z mojej perspektywy - RTS zabił brak aktywnej pauzy w większości tych produkcji. Bo amatorów strategii - takich z planowaniem, liczeniem na boku, czy lepiej inwestować w artylerię czy piechotę, i w jaką, i czy iść w fortyfikacje, czy w rajdy - jest nadal mnóstwo. Tylko że oni, jak to stratedzy i kombinatorzy, chcą czerpać frajdę z PLANOWANIA i MYŚLENIA a nie wykucia na pamięć, jak pianista, kolejności walenia w konkretne skróty klawiszowe i wygrywania bitew na tej zasadzie. Typowy RTS (w typie Starcrafta) nie tylko wymaga WPRAWY (czyli czegoś, czego NIE WOLNO producentowi wymagać od gracza - zawsze należy zakładać, że kompletny nowicjusz chce się grą nacieszyć, więc tak ją robić, by i on mógł) ale też kradnie połowę radości z obserwowania tych wszystkich fajerwerków, jakie twórcy nam sprzedają po wymuszeniu zakupu coraz bardziej wypasionych komputerów z kartami graficznymi generującymi już niemal pojedyncze źdźbła trawy na polu bitwy. I po ch... te wodotryski, nasuwa się pytanie, skoro by wygrać, W OGÓLE nie mam prawa patrzeć na pole bitwy - bo muszę na nie dosyłać nowe jednostki i produkcja ich, kolejkowanie, kierowanie strumieni wojsk w miejsca kilku rozgrywanych równocześnie walk trzyma mnie praktycznie na ekranie bazy i tyle mej radości z całej tej grafiki.
    Ktoś sobie chyba samego sedna tematu nie przemyślał. Na małej planszy, gdzie niemal widać wrogą bazę z naszej wysuniętej wieżyczki, takie granie może miało sens. Gdy ludzi kręcił wyścig typu "kto szybciej narobi sto czołgów i je wyśle na wroga, który ma ich mniej i dlatego, ha, ha, przegra". W strategii, która powinna przypominać realne wojny ludzi, gracz oczekuje, że gdy szybko podwiezie piechotę do budynków czy zarośli, tam wysadzi i ucieknie cieżarówkami - to potem ta piechota, rozjechana w normalnym boju na gołej łące przez czołgi czy nawet słabsze pancerki - da radę i rozwali brygadę Tygrysów właśnie dzięki bonusowi do obrony w warunkach trudnego terenu. W strategii wypada mieć czas na jakieś oskrzydlenie, i to najlepiej dyskretne. Czyli wypada móc zaplanować rajd ze zwiadem z przodu, by ominąć ewentualne czujki i spaść na wroga od tyłu. W strategii jakiś most na zapleczu, który uda się zaatakować komandosami, rajdem czołgów czy nalotem, powinien odciąć wroga od zaopatrzenia - i przeważyć o losach bitwy. W strategii, i to jest już kompletne minimum oczekiwań, jednostka z bonusem do rzutu granatem powinna mieć czas by nim rzucić w to w co warto.
    Czyli pauza aktywna, pauza aktywna i jeszcze raz ta pauza - to jedyny patent na uczynienie z takiej gry czegoś bardziej złożonego, życzliwego nowicjuszom (a do tych zalicza się i weterana, ale wrzuconego w całkiem nową grę, której niekoniecznie najpierw chce się uczyć parę dni, by zacząć w nią grać z powodzeniem). Naturalnie jeszcze lepsza, bo bardziej złożona i przez to bogata - będzie turówka. Ale RTS ma ten nieosiągalny dla gry turowej urok epickiej bitwy, w której cała plansza przed naszymi oczyma równocześnie tętni walką i ruchem. Gdy się wojuje wielką armią - jak w serii Total War - to trochę jednak fajniej to oglądać w ruchu, nie kolejnych ruchach kolejnych oddziałów, zwłaszcza gdy jest ich kilkadziesiąt.
    Być może idealnym połączeniem byłoby coś znanego z serii Combat Mission - czyli niby RTS ale z podziałem na bodajże 1-minutowe (albo krótsze) odcinki czasu, czyli gra, gdzie najpierw wydajemy rozkazy wszystkim jednostkom, potem odpalamy ich ruch, by po tej minucie zobaczyć, co należy zmienić, znów planujemy kolejny fragment starcia i w ten sposób ogarniamy nawet bardzo rozległe pole bitwy z wieloma różnymi "frontami". Mamy dynamikę, mamy planowanie nawet bardzo drobiazgowe. Ale dla nie bardzo monumentalnych strategii - ta aktywna pauza zwykle wystarcza. Dodać do tego ułatwienia w kierowaniu - dobrze przemyślane skróty klawiaturowe, inteligencję własnych jednostek, które i bez pytania strzelą, gdy zobaczą wroga, i to jeszcze na zasadzie "piechur do piechura, działo ppanc w czołg, działo plot w samolot" a nie jak leci, bez ładu i składu - i można już w takie coś grać.
    Ostatnio grałem w They Are Billions i powiem tak - bez aktywnej pauzy byłoby to chyba w ogóle niegrywalne, a z nią jest bardzo dobrą grą, gdzie mamy i staranne planowanie (ustawiać tam ogrodzenia czy budynki trzeba naprawdę z głową, bo dziura w płocie albo blokada drogi po której posiłki dobiegną potrafi zafundować klęskę i cofnąć nas o godziny grania) - i dynamikę, gdy nadciąga horda.
    Po tej grze widać - MOŻNA zrobić dobry RTS. Choć on nie jest jeszcze idealny, nie bierze z innych wszystkiego co najlepsze. A przecież tyle tego wymyślono... Niestety, autorzy jakby na złość (albo by jedni drugich nie wyprzeć z rynku) działają wg zasady "skoro ja mam dobre koła do samochodu, a tamten ma dobry silnik, to nie, nie wezmę od niego silnika - mój samochód będzie sie sprzedawał dzięki kołom, jego dzięki silnikowi, a tamten trzeci, bo ma hamulce świetne". Nikt jakoś nie pomyśli, by wziąć te patenty, zebrać do kupy i stworzyć po prostu "prawie ideał" gdzie wojsko będzie można przezbrajać w kolejno wynajdowane typy broni, pancerzy, kamuflażu itd., gdzie da się je okopać, pochować w każdym typie budynku, przewozić transportowcami, od furmanki poczynając, przez samochody a na poduszkowcach kończąc, gdzie te pojazdy też da się ulepszać i kupować do nich nowe gadżety, gdzie pojawi się jakaś logistyka, własna i wroga, więc odcinanie od zaplecza to będzie efektywna forma wygrywania wojen... To wszystko już w grach jest - tylko porozrzucane po wielu, wielu z nich.
    No a jak ktoś lubi nawalankę typu pamięciowego (czyli wg. przećwiczonych setki razy schematów) w typie Starcrafta, to przecież można sobie odpuścić tryb "z pauzą", zmienić upływ czasu na szybszy - i grać na zasadach turniejowych. Jedna i ta sama gra, gdy jest dobrym RTS-em, może być wykorzystana i tak, i tak, zależnie od tego, co kto chce z niej wyciągnąć. Tylko - trzeba w końcu uczciwie podejść do tematu i taką grę zrobić.

  • @Mateox222
    @Mateox222 5 лет назад +8

    zmęczenie materiału, wszystkie wyglądały tak samo, działały tak samo, polegały na grafice 2D, a wszelkie porty na 3D wychodziły okropnie

    • @MsJaro89
      @MsJaro89 5 лет назад

      @@lordoftheautism8597 Kurde mi Warcraft 3 nie działa dobrze. Mam problem że po pewnym czasie zaczyna przycinać grę. 4 rdzenie 16 gb ram, 970gtx Windows 10. Nie znalazłem solucji na ten problem. I pamiętam, że zawsze mam problem z działaniem filmików. Blizzard powinien przystosować te świetną grę do nowych konfiguracji.

    • @MrAndre073
      @MrAndre073 5 лет назад

      @@MsJaro89 w tym roku wychodzi remake, oprócz samej grafiki i voice actingu odswiezaja też wszystkie filmiki i odrobinę zmieniają kampanie, żeby pokrywala się z tym co pozmieniali w wowie, tak że chyba dostaniesz to o co prosisz

    • @MsJaro89
      @MsJaro89 5 лет назад

      @@MrAndre073 oooo Panie ;D Faktycznie. Nie wiem czy podoba mi się aż taka zmiana wyglądów postaci bo tamte miały urok :D Ale na pewno biorę w ciemno :D

  • @VladderGraf
    @VladderGraf 5 лет назад

    Wiele osób pisało of WH40K, o którym się w filmiku nie mówi, a to seria gigant w świecie RTS-ów. Świetna też była Total Annihilation, bo mimo że normalnie budowało się bazę, ale zasoby surowców właściwie były niewyczerpane i można było zwłaszcza w multi prowadzić mega bitwy. Poza tym seria Total War to na pewno nie RTS-y. Więcej mają z klasycznych turówek, a bitwy w czasie rzeczywistym nie znaczą, że to RTS. Tak samo seria Paradoxu rozpoczęta przez Europę Universalis - co z tego, że rozgrywka jest w czasie rzeczywistym, skoro całość nic wspólnego z klasycznymi RTS-ami nie ma. No i warto wspomnieć Polan - można było mieć strzygę w armii i inne cudeńka, no i gra udowadniała, że "pij mleko, będziesz wielki" :)