Widzę Patryku że uparleś reklamować samochody marki która, ma w dupie klientów reklamujących swoje auta ( np za milion zł) albo które płoną w niewyjaśnionych sytuacjach zabijając kierowcę.
@@JanJan-fs8mw no ale dają auta na testy. I jest konflikt interesów. Skrytykować i już nie dostać mercedesa na testy czy siedzieć cicho i mieć coraz to innego mercedesa na testy
Obejrzałeś kanał dwóch handlarzy i idziesz dalej z ich opinią? To że był problem z jednym nie znaczy że jest problem z każdym. Oni też może mieli jakieś krzywe akcje z tym co sprowadzają. Poza tym sam w jednym z odcinków mówił że Mercedes jest lepszy od BMW A facet sprzedawał w salonie BMW. Poza tym Pan Patryk wyraził swoją opinię, z którą się zgadzam, bo V klasa zapewnia naprawdę super komfort.
Kto bogatemu zabroni . Dla corki syna na dojazdy z kumplami na uczelnie , dla zony na zakupy , dla dostawcy przesylek , bulek , gazet itd . Skoro elektryki to taki sztos to po co kupiles Ferrari, Mietka , Porszawke ? Dlaczego na codzien nie jezdzisz np Renault ZOE ? Ekologiczny kit jak narazie . A 300 km zasiegu to slaby wynik jak na takie duze auto.
8 osobowy bus, który ma ładowność na poziomie 500kg (coś koło tego, nie pamiętam dokładnie) wiec mogą jechać tylko anorektycy bez bagażu - to jest ZAPRZECZENIE definicji auta dostawczego. auto ma być ładowne. Chcemy nim wozić jak najwięcej, a nie wozić 3t samochodu i 500kg ładunku
Elektryk największy sens ma w mieście, gdzie odzyskuje energię z hamowania i nie emituje spalin. No i ma tylko sens jak mieszkasz w domu jednorodzinnym gdzie możesz podłączyć do gniazdka na noc i jak masz panele fotowoltaiczne, gdzie w ciągu dnia oddajesz energię do sieci, a w nocy w czasie ładowania prąd jest ze spalania węgla. W miastach większość ludzi mieszka w blokach bez możliwości podpięcia do gniazdka na noc i bez możliwości montażu paneli fotowoltaicznych. Czyli de facto elektryk to fajna zabawka dla zamożnych ludzi, którą zamierzam sobie za jakiś czas sprawić, bo lubię zabawki dla dorosłych :D
plusem posiadania elektryka jest niewątpliwie możliwość jeżdzenia po buspasach lecz to się niebawem ukruci jak tylko jeszcze przybędzie tych aut na ulicach. Wtedy to się role odwrócą i to ja będe uprzywilejowany do jazdy na wydzielonym pasie tylko dla spalinowych bo nie zamierzam iść z trendami
Pasa dla spalinowych nikt nie zrobi. Za to wcześniej czy później zakażą wjazdu spalinowym do miasta. Ni wtedy rzeczywiście będziesz jechał wydzielonym pasem. Autobusem. Ku twojej rozpaczy - elektrycznym.
Lubie programy Patryka ale tym razem łapka w dół za wmawianie ludziom że elektryczny bus ma sens , też prowadzę firmę typu transport gości VIP i taki manewr jak przerwa 45 min na ładownie nie przejdzie z gośćmi na pokładzie :)
To może teraz rozszerzyć motoryzację elektryczną o rowery elektryczne. Jest o czym mówić, mamy ponad stupięćdziesięcu producentów takich pojazdów w Polsce. Mamy ITD, Policję, Staż Miejską, które też mają coś do powiedzenia o takich pojazdach z Art.2 p.47 (EN15194, EN17404) i nowa kategoria Art.2 p.47a (EN79010). W końcu mamy pojazdy szybsze L1e-A i L1e-B do 45km/h. No i całkowity brak uregulowań prawnych dla motorów elektrycznych, a już wielu polskich producentów ma prototypy. Choćby boski żółto/czarny Junak M15e(wariant modyfikacji konkurencyjnego producenta). Zapewne długo pozostanie prototypem ze względu na brak w ustawie o ruchu drogowym zapisu o motorach elektrycznych oraz ich homologacji. Trzymam kciuki bo tego zagadnienia nikt w Polsce nie prowadzi profesjonalne, a sprzedaż jednośladów elektrycznych w naszym kraju to ponad 100000szt rocznie. Przypuszczam, że po ciuchu elektromobilonść do Polski weszła zupełnie inną drogą i po ciuchu. Jedyna ciekawa informacja w prasie branżowej jaką udało mi się przeczytać to fakt, iż jesteśmy gorsi od Niemców w nielegalnych modyfikacjach rowerów elektrycznych i o ile w DE 86% to pojazdy nielegalnie zmodyfikowane to w PL jest ich tylko 82%. Z niemieckiej prasy udało/udaje mi się wyczytać, że kierowcy e-jednośladów powodują znacznie więcej kolizji i wypadków niż kierowcy rowerów i motorów "steregotypu". Technologia też mega wystrzeliła do przodu w rowerach i mamy już automatyczne zmiany biegów, ABS, ASR, EBD, ogrzewane siodełka, chwyty, elektryczne regulacje wysokości siodełka, personalizację ustawić na odczyt Lini papilarnych. Dzieje się dużo i ciekawie. Niemal w każdym domu fanów e-pojazdów powstają nielegalne konstrukcje, które widać jeżdżące po ulicach, ścieżkach rowerowych, parkach, promenadach, trawnikach i lasach bez rejestracji, OC i ryzykując utratą prawa jazdy oraz wysokich grzywien. Widać konsekwencje nie przeszkadzają w chęci skosztowania e-motoryzacji.
Prąd z węgla i wszyscy inni za niego płacą. Zapłacimy kary za emisję co2 , zapłacimy za dotacje do fotowoltaniki i zakupu aut elektrycznych przez tych , których stać. Zapłacimy za zamykanie kopalń i odprawy górników i oczywiście za awantury jakie jeszcze zrobią protestując przeciwko zwolnieniom . Świat zmienia się w wielkich bólach.
Elektryczny van - jest z tyłu miejsce, aby wrzucić agregat i jechać bez stresu ;-) Pytanie tylko po co jeśli można mieć vana z normalnym silnikiem tankować 1 minutę, nie martwić się gdzie, czy będzie wolne stanowisko itd. Czekam kiedy zaczną się kolejki do stacji ładowania.
Jak zwykle świetny materiał. Jeżeli ktoś potrzebuje auta do firmy to jest to pojazd nie ekonomiczny. Koszt zakupu, dzierżawa akumulatorów , auto które ma zarabiać stoi i się ładuje.
ZARAZ ZARAZ! Jak to jest z tym zużyciem energii w trasie i w mieście? Czy rzeczywiście w mieście będzie większy zasięg? Przecież w trasie pobierana jest stała, niewielka ilość prądu potrzebna do utrzymania prędkości, a dystans rośnie nonstop bez przerwy. W mieście auto zużyje więcej energii podczas rozpędzania, a tam bardzo często je rozpędzasz. Odzyskujesz podczas hamowania przed światłami, ale przebyty dystans rośnie dużo wolniej, a spod światełznowu musisz ruszyć. Nigdy nie odzyskasz tego, co zużyłeś aby ruszyć, chyba że hamujesz z długiej górki (fizyka). Więc w mieście zużycie w stosunku do przebytego dystansu powinno być wyższe - jak przy paliwie płynnym. Niech ktoś, kto ma pojęcie, wyjaśni ten aspekt.
Jestem ciekaw czy wiesz że szybkie ładowanie akumulatorów je niszczy! Czyli jak szybko ładujesz samochód to go niszczysz... Czego nie można powiedzieć o szybkim wlewaniu paliwa do baku 😜 taka mała dygresyjka 😘
Niby tak,ale paliwa nie lejesz oleju nie zmieniasz wydech nie rdzewieje,nie smrodzisz za parking nie płacisz chciałbym takiego mesia mimo,że mam audi na pneumatyce v6,ale pewnie z 400 kosztuje czyli 4 razy więcej jak mój i to jest granica
Od dwóch lat oprócz normalnego auta . Żona ma leafa a ja od 3 miesięcy tesle 3 i nigdy nigdzie nie stałem w kolejce. Do Chorwaci elektryk i spalinowe auto dojechalismy w tym samym czasie
Zgadzam się, wskazówka wspinająca się po skali prędkościomierza lub obrotomierza ma w sobie to coś czego cyfrowe wskazania rodem z gier komputerowych nigdy nam nie dadzą.
Ile to pali prądu w przeliczeniu na diesla bo ja czytałem że wychodzi 15 l myślałem że moje x5 dużo pali ale elektryki to w ogóle nie mają racji bytu w Polsce nie są eko bo nasz prąd nie jest eko
Zazdroszcze ze sobie tak jezdzisz z tylu na luzaka , do tego nagrywasz i masz dobry humor. Ja bym tam juz patrzyl w jeden kierunek i tylko czekal kiedy zwymiotuje - choroba lokomocyjna to straszne cholerstwo. Jeszcze z przodu jako pasazer dam rade, ale z tylu to dramat najczesciej.
Piękny,ale powinny być power banki na w razie czego taki kanister z prądem bo jak to wejdzie na grubo to laweciarze nie nadążą ich wozić do stacji ładowania
Mam w domu dwa auta w tym jeden elektryk do jazdy codziennej, drugi większe trasy np wakacje i jest to super rozwiązania na teraz przy takich zasięgach i infrastrukturze ładowarek. Kto nie jechał elektrykiem ten nie wie jakie to ma zalety.
Elektryk jest dobry, pod warunkiem ze beda robily troche wieksze dystansze i sa to auta dla ludzi ktorzy maja duzo czasu, bo jak dla mnie taka podroz bylaby meczaca gdy mam tylko jeden dzień by pojechac w jedna strone 250-350km i spowrotem, a nawet jadac na dwa dni do rodziny meczylaby mnie podroz ktora moge pokonac w 3.5h, a musze jeszcze doliczyc czas ladowania i zmieniania trasy pod ładowanie. :)
Darmowe ładowarki - no zajebiście darmowe, prawidłowa nazwa jeśli już to bezpłatne. Bo składam się na ten syf ja i miliony innych podatników. I oby jak najszybciej te ładowarki stały się płatne, mi nikt paliwa nie dotuje. Pseudo ekologii też nikt nie powinien.
Nie wiem w jakim stopniu była naładowana bateria ale w 7.49 pokazuje +/- 250km zasięgu, w wersji golas użytkowy czyli blaszak po naładowaniu na 100% pokazało 130km zasięgu, po ruszeniu szybko spadło do 110. Ja wiem że to teoretycznie bo podczas jazdy pewnie by się jeszcze zmieniło ale bałem tym przejechać z Lesznowoli do Zegrza i z powrotem. Ciekawe dlaczego wersja cywilna ma większą baterię a wół roboczy typu goła blacha o połowę mniejszą ?? No i ta cena.... EDIT: Aaaa i jeszcze jedno, samochód elektryk ze słabą baterią, a w tańszej wersji lampy na zwykłe żarówki elektrowoz.pl/transport/cena-mercedesa-eqv-300-od-339-480-zlotych-najtanszy-model-z-bateria-100-kwh-w-polsce/
Witam. Jestem na 9 minucie i od razu pytanie: Może w trakcie po autostradzie lepiej na piątym biegu silnika spalinowego = mało pali, jednocześnie załączyć mu ładowania baterii = wydłużenie późniejszej trasy na przedmieściach lub w miescie Na razie tyle oglądam dalej...
Tu mamy zasięg na pusto, a kto jeździ dużym Vanem, i kto kupuje takie auto, aby jeździć pusto. Ciekawe jaki zasięg by miał 6-9 osób lub 600kg ładunku, do tego przy ok -5 stopniach to zasięg w porywach pewnie 150km czyli to na miasto, bo co 100km robić przerwę na 1h to która firma by zarobiła i który pracownik chciał by jeździć nie 8-9h tylko 12-14 bo trzeba tankować co chwile. Bzdura takie auto
Tu jeszcze te 300 km teoretycznie można zrobić. Ale weź takiego elektrycznego Craftera. 170 km zasięgu. Do miejskiej dystrybucji może być za mało. No i ładowność ograniczona bo akumulatory swoje ważą.
Ten kanał miał być o fajnych samochodach. Bardzo lubię busy, sam jeżdżę VW Multivanami od 20lat, ale te samochody nie są fajne do pokazywania w programach-sa fajne do użytkowania. A jeśli chodzi o elektryki, to do momentu, aż osiągną tempo ładowania 5minut nawet nie spojrzę. I nawet jak mnie ekoterrorysci z eurokouchozu będą szykanować, to z ogromną frajda będe wyprowadzał z garażu zabytkowe T4 2,5Tdi i jeździł na oleju z Biedronki zostawiając za sobą zapach przypalonych frytek 😀
Ten samochód przy zasięgu LEDWIE 300km (Mercedes chwali się że nawet więcej ale wiadomo, że w każdym elektryku nie ma realnych danych) nadaje się na transfer na lotnisko, Warsaw Shore czy inny spęd celebrytów. Natomiast w prawdziwym życiu - Cena za to auto i jego właściwości to zadna okazja i nawet jakby tylko były buspasy były w mieście to i tak nie byłoby i nie jest warto. Plus ten płaszczyk ekologii - skąd mamy prąd w Polsce wiemy i do 2090 tak dalej będzie, po drugie jak pokazują ostatnie zadania użytkownicy aut hybrydowych głównie nie korzystają z "tych dobrodziejstw" aut elektrycznych. Pamiętacie płyty w standardzie minidisc - oby z elektrykami było tak samo
Prosty przykład, jeśli samochód tankujesz 2 minuty na kolejne 600-1000km a elektryka przy kosmicznych prędkościach 60 minut na 200-300km to wyobraź sobie jaka będzie kolejka do tej ładowarki jak wszyscy przejdziemy na elektryki. Na każdej stacji masz 6-8 dystrybutorów + lpg. Wyobrażasz sobie że każda stacja ogarnie 30 x więcej ładowarek po 50kW/szt? Już widzę jak sieć energetyczna to wytrzyma :D
A jaki koszt ładowania na każdy kilometr na szybkiej ładowarce? Fajnie pojeździć elektrykiem jak nie płacisz za ładowanie. Po ilu latach wymiana baterii i jaki koszt nowej oraz utylizacji starej?
Piękne, użyteczne auto którym na pewno wspaniałe się porusza po mieście i na trasach ale za Chiny ludowe nie jestem w stanie przyjąć do zrozumienia jak może być w nim silnik elektryczny. Nie wyobrażam sobie żeby kawał blachy z akumulatorem planował za mnie kiedy mam wypić kawę albo zrobić sobie przerwę w trasie- bo dalej nie pojadę haha. Sam pomysł silnika elektrycznego jak najbardziej tak ale przebieg na baterii to minimum 800km inaczej takie auto to tylko gadżet
A jak by tak oblozycz cale auto panelami slonecznymi wtedy bylo by eko i tanio lacznie z szybami a obraz z kamer panele na biezaco ladowaly by baterie to by bylo spoko! oczywiscie zadna firma tego niezrobi bo baterie to duzy zysk
Jeśli ktoś nie pojeździ przez tydzień, dwa elektrykiem to nie zrozumie tego testu. Bo jedno czytać o parametrach i oglądać jak ktoś jeździ, a co innego samemu tego doświadczyć. Osobiste doświadczenia przestawiają myślenie o 180 stopni. Ja po kilku dniach nie mogłem patrzeć na spalinówki, choć uwielbiam ryk silnika. To trzeba doświadczyć osobiście.
mercedes jako marka jest ostatnio grubo na tapecie jeżeli chodzi o obsługę klienta, awaryjność, reklamację, wykończenie i długo by jeszcze wymieniać... A auto elektryczne w Polsce to jak na razie fanaberia i tyle. Chyba, że stać kogoś na teslę, która ma faktycznie jakiś sensowny zasięg, reszta to miejskie meleksy. Kolejna sprawa to ładowarki szybkie i ich dostępność, bo w Polsce nierząd wywalił w błoto miliardy PLN na jakąś narodową Izerę, która w całości składa się z części, które polskie nie są, więc trudno, żeby to było polskie auto, zamiast zainwestować w dostępność ładowarek. Na moim osiedlu jest jedna stacja na kilkanaście tysięcy mieszkańców i zresztą wiecznie uszkodzona. Dzisiaj w Polsce auto elektryczne to dla osób, które mają własny dom i jeżdżą głównie po mieście do 150 km dziennie. A nawet jak kogoś będzie stać na teslę, to i tak nie masz gwarancji, ze podjeżdżając w/g navi na stację szybkiego ładowania, ze będzie czynna, że jest wolna. Często się zdarza, ze nie da się ładować auta, bo jest wyłączona, uszkodzona i nie ma tej informacji w systemie. A reasumując, to nie samochody są złem tego świata, w lecie jakoś smogu nie ma, a aut na drogach jest o wiele więcej, niż zimą, bo dużo ludzi boi się jeździć zimą. Zimą nie da się oddychać, bo ludzie palą węglem, plastikiem itp. Zamiast w propagandową i narodową Izerę, trzeba zainwestować w centralne miejskie ogrzewanie w każdym domu i skończy się syfiaste powietrze.
No tak. Nie każdy na dom żeby takie panele zainstalować poza tym nikt takich paneli za darmo nie zainstaluje. Ludzie w mieście nie mają dużych możliwości zainstalowania paneli.
z tym ładowaniem z paneli za darmo to duże uproszczenie, tak samo możesz mieć diesla i własne pole rzepaku sprzęt do produkcji ON i mówić wszystkim że tankujesz za darmo.
Mnie tylko ciekawi jaki układ elektryki maja ze stacjami. Bardzo mnie ciekawi czemu majac dzisiaj taka technologie auto elektryczne nie ma czegos w podobie alternatora zeby sam sie ładował podczas jazdy? nie oplacało by sie bo auto bylo by bezobsługowe i jak spalinówki wycofaja to padły by stacje czyli dalej reka reke myje i uklady na wysokim szczeblu
@@piotrfi6613 silnik elektryczny napedza koła ,klime wiec mogłby i to napedzac ale tu chodzi bardziej o kase . Stacje przestały by zarabiac jak auto by bylo samo wystarczalne
Szybkie ładowania mocno skraca żywotność baterii. Wiec nie jest to ekonomiczny wygodny czy cichy samochód. Jedyny powód dla którego ktoś by to kupił to chyba tylko do miasta w którym są opłaty za wjazd jak Londyn. Reszta nie ma sensu. Tylko po co komu 6 osobowy van do miasta?
Te które są mają swoje wady a elektryki to już w ogóle będzie porażka. Pracuję w ASO i żaden z pracowników nie jest przeszkolony do obsługi takich urządzeń, więc pytam się po co są takie urządzenia?
@@vagsystem6621 Może akurat w waszym ASO nie ma obsługi Elektrycznych aut, większość serwisów aut Elektrycznych jest najbiżej w Berlinie, to jest kwestia tego ,że w polsce bardzo mało sprzedaje się tego typu aut
Co to za różnica czy moje auto samo spala paliwo czy elektrownia dostarczająca mu prąd spali paliwo? To już w polskich warunkach wolę mieć to auto z własnym generatorem energii. Po za tym, jak mam 20 letnie auto to tam zbiornik paliwa ma nadal tyle pojemności co w momencie opuszczenia fabryki, a pokażcie mi 20 letni akumulator który ma pojemność jak w dniu produkcji. Pomijam fakt, że żeby wyprodukować auto elektryczne należy dokonać dużo większych zniszczeń w środowisku pozyskując metale ziem rzadkich. Silnik spalinowy składa się z setek części podczas gdy elektryczny z wirnika i obudowy, to ile ludzi straci pracę przy produkcji? ilu mechaników straci pracę? A z uwagi, że większość niezbędnych surowców do produkcji elektryków jest wydobywanych w Chinach, a Chiny nie eksportują surowców tylko mogą co najwyżej wyprodukować produkt z tych surowców w związku z czym większość firm motoryzacyjnych będzie zmuszona przenieść produkcję do Chin. Tak więc elektryki nie mają nic wspólnego z ekologią, co zostało udowodnione są znacznie większym obciążeniem dla środowiska niż auta konwencjonalne, to ma tylko służyć agregowaniu kapitału przez producentów aut. Auto będzie dla nich co raz prostsze i tańsze a dla nas co raz droższe i co raz trudniejsze do samodzielnej naprawy. Elektryki to śmierć europejskiej motoryzacji. Będzie jeszcze problem utylizacji tych "chemicznie" zaawansowanych aut.
Ja w 100% sie z tobą zgadzam *SAMOCHODY* *ELEKTRYCZNE* *NIE* SĄ* *EKOLOGICZNE* A to co mówi Patryk że przestawiasz się na jazde elektryczkiem i nie jedziesz 140/150 tylko 110 bo ci bateri nie starczy a i tak bedziesz 2 razy dłużej jechać bo trzeba doładować... - to co mówi prowadzący nie ma najmniejszego sensu... Nigdy elektyka! Samochody spaliwnowe mają dusze i to zupełnie co innego. A elektryki sa tylko po to by zarabiać na nas...
@@kacperhoowiecki7958 Masz racje elektryki na tą chwile to tylko zabawki nie ekonomiczne . Ale moze za jakis czas ceny spadną i technologia pójdzie do przodu
Jak chcesz to odszukam i pokaże ci film z akumulatorem kilkunastoletnim, który służył 6 lat w autobusie elektrycznym, więc dosyć mocno był eksploatowany i stracił na pojemności tylko 5%. Inne sprawa jest taka, że producenci celowo produkują aku, które mają ograniczoną ilość cykli ładowania ala są lżejsze. A jeżeli chodzi o spalanie paliwa, to większość łądowań elektryków jest w nocy jak i tak są nadwyżki energii i zużywamy to paliwo, które i tak by było zmarnowane. Poza tym żeby wyprodukować i dostarczyć paliwo do auta spalinowego też trzeba zużyć wcale niemało energii elektrycznej.
@@andrzejwrobel6411 same straty przesyłowe są większe od ilości energii potrzebnej do wydobycia. Większość ładowań odbywa się w nocy? co za bzdura... czyli wstajesz o 1 w nocy by podłączyć auto czy robisz to wracając z pracy? powodzenia jak zapomnisz i już nic ci nie pomoże, a ja się obejdę kanistrem. I jeszcze jedno, po 6 latach pracy stracił 5% czyli po 24 latach będzie już tylko 80% pojemności, a w moim pięknym staruszku bak w momencie produkcji miał 85 litrów i dziś ma po 25 latach nadal 85 litrów pojemności :) w nocy nie ma specjalnie wielkich nadwyżek, nadwyżki sprzedajemy lub idą w elektrownie szczytowo-pompowe po za tym w nocy jest obniżana moc... ekopropaganda jest tylko po to byśmy kupowali nowe produkty i marnowali nowe zasoby. idzie tylko o kasę i twoje argumenty są z dupy. kompletnie
@@jarekkunc763 w nikogo interesie nie jest obniżanie cen. Koncerny są po to by generować dywidendy dla akcjonariuszy. Ta technologia może być tylko droższa ale postarają się by była obowiązkowa.
Panie Patryku już od roku użytkuje elektrycznego Mercedesa eVito. Jest jeszcze na białych blachach. Wiec chyba nie taki pierwszy Elektryczny Van MB. Pozdrawiam Kuba
W Mercedesie W211 jest opcja, funkcja automatycznego hamowania po puszczeniu pedału przyspieszenia (nie wiem jak wygląda sytuacja w przypadku manualnej skrzyni biegów), dzięki temu też można jeździć po mieście bez naciskania hamulca :)
To nie ma wogule sensu ta technologia jest przestarzała,nie opłacalna oraz nie ekologiczna.Dlatego ją nam dali a my sie cieszymy jak dzieci z nowej zabawki w piaskownicy.
Matko, naucz się w końcu, że moc stacji podaje się w kilowatach a nie w kilowatogodzinach!. Tak jak silniki czy żarówki. Dzieci słuchają i się uczą źle!
Godzina ładowania, żeby potem jechać przez 3 godziny. Coś jakby wróciło paliwo na kartki z czasów komuny ;-)
Widzę Patryku że uparleś reklamować samochody marki która, ma w dupie klientów reklamujących swoje auta ( np za milion zł) albo które płoną w niewyjaśnionych sytuacjach zabijając kierowcę.
Mercedes to łajno ---> ruclips.net/video/UuY1noiM_PE/видео.html
@@JanJan-fs8mw no ale dają auta na testy. I jest konflikt interesów. Skrytykować i już nie dostać mercedesa na testy czy siedzieć cicho i mieć coraz to innego mercedesa na testy
Żartujesz moje 124 nigdy nie spłonęło i nigdy go nie reklamowałem!
@@jkminvest4910 chodzi o nowe Mercedesy.
Obejrzałeś kanał dwóch handlarzy i idziesz dalej z ich opinią? To że był problem z jednym nie znaczy że jest problem z każdym. Oni też może mieli jakieś krzywe akcje z tym co sprowadzają. Poza tym sam w jednym z odcinków mówił że Mercedes jest lepszy od BMW A facet sprzedawał w salonie BMW. Poza tym Pan Patryk wyraził swoją opinię, z którą się zgadzam, bo V klasa zapewnia naprawdę super komfort.
Nie ma. Dziękujemy za uwagę.
Ten odcinek powinien trwać 4 sekundy.
Akurat bus-pas przy elektrowni Żerań obowiązuje tylko w porannych godzinach szczytu, więc radzę patrzeć na znaki, a nie czepiać się innych kierowców.
Kto bogatemu zabroni . Dla corki syna na dojazdy z kumplami na uczelnie , dla zony na zakupy , dla dostawcy przesylek , bulek , gazet itd . Skoro elektryki to taki sztos to po co kupiles Ferrari, Mietka , Porszawke ? Dlaczego na codzien nie jezdzisz np Renault ZOE ? Ekologiczny kit jak narazie . A 300 km zasiegu to slaby wynik jak na takie duze auto.
Fajne te melexy ale wolę samochody😀
Nie oglądając wiem że nie ma sensu
Patryk czy spytałeś w mercedesów ile kosztuje nowa bateria
8 osobowy bus, który ma ładowność na poziomie 500kg (coś koło tego, nie pamiętam dokładnie) wiec mogą jechać tylko anorektycy bez bagażu - to jest ZAPRZECZENIE definicji auta dostawczego. auto ma być ładowne. Chcemy nim wozić jak najwięcej, a nie wozić 3t samochodu i 500kg ładunku
Czyli co? Koszt utrzymania taki sam albo większy, ekologia tak na prawdę mniejsza ale za to cena zakupu dużo większa....
Samochód drogi jak cholera koszt utrzymania durzy zużycie prądu durze tankowanie długie ekologia żadna czyli tylko modny
Wiesz, to trochę jak z amerykańskimi samochodami z lat '80 - może nie za szybkie, ale za to dużo palą.
Bardzo fajne auto tylko nie wolno otwierać zbyt duzo razy bocznych drzwi bo strasznie zasięg się skraca
Da się to ręcznie otwierać?
Elektryk największy sens ma w mieście, gdzie odzyskuje energię z hamowania i nie emituje spalin. No i ma tylko sens jak mieszkasz w domu jednorodzinnym gdzie możesz podłączyć do gniazdka na noc i jak masz panele fotowoltaiczne, gdzie w ciągu dnia oddajesz energię do sieci, a w nocy w czasie ładowania prąd jest ze spalania węgla. W miastach większość ludzi mieszka w blokach bez możliwości podpięcia do gniazdka na noc i bez możliwości montażu paneli fotowoltaicznych. Czyli de facto elektryk to fajna zabawka dla zamożnych ludzi, którą zamierzam sobie za jakiś czas sprawić, bo lubię zabawki dla dorosłych :D
plusem posiadania elektryka jest niewątpliwie możliwość jeżdzenia po buspasach lecz to się niebawem ukruci jak tylko jeszcze przybędzie tych aut na ulicach. Wtedy to się role odwrócą i to ja będe uprzywilejowany do jazdy na wydzielonym pasie tylko dla spalinowych bo nie zamierzam iść z trendami
Pasa dla spalinowych nikt nie zrobi. Za to wcześniej czy później zakażą wjazdu spalinowym do miasta. Ni wtedy rzeczywiście będziesz jechał wydzielonym pasem. Autobusem. Ku twojej rozpaczy - elektrycznym.
Lubie programy Patryka ale tym razem łapka w dół za wmawianie ludziom że elektryczny bus ma sens , też prowadzę firmę typu transport gości VIP i taki manewr jak przerwa 45 min na ładownie nie przejdzie z gośćmi na pokładzie :)
By musieli zastosować ładowanie jak w elektrycznych autobusach 😉
Potraktuj ten fimik jako spot reklamowy Mercedesa.Nic więcej
Panie Arturze.Przyznaje racje w 100%.Filmik zrobiony pod reklame....
To może teraz rozszerzyć motoryzację elektryczną o rowery elektryczne. Jest o czym mówić, mamy ponad stupięćdziesięcu producentów takich pojazdów w Polsce. Mamy ITD, Policję, Staż Miejską, które też mają coś do powiedzenia o takich pojazdach z Art.2 p.47 (EN15194, EN17404) i nowa kategoria Art.2 p.47a (EN79010). W końcu mamy pojazdy szybsze L1e-A i L1e-B do 45km/h. No i całkowity brak uregulowań prawnych dla motorów elektrycznych, a już wielu polskich producentów ma prototypy. Choćby boski żółto/czarny Junak M15e(wariant modyfikacji konkurencyjnego producenta). Zapewne długo pozostanie prototypem ze względu na brak w ustawie o ruchu drogowym zapisu o motorach elektrycznych oraz ich homologacji. Trzymam kciuki bo tego zagadnienia nikt w Polsce nie prowadzi profesjonalne, a sprzedaż jednośladów elektrycznych w naszym kraju to ponad 100000szt rocznie. Przypuszczam, że po ciuchu elektromobilonść do Polski weszła zupełnie inną drogą i po ciuchu. Jedyna ciekawa informacja w prasie branżowej jaką udało mi się przeczytać to fakt, iż jesteśmy gorsi od Niemców w nielegalnych modyfikacjach rowerów elektrycznych i o ile w DE 86% to pojazdy nielegalnie zmodyfikowane to w PL jest ich tylko 82%. Z niemieckiej prasy udało/udaje mi się wyczytać, że kierowcy e-jednośladów powodują znacznie więcej kolizji i wypadków niż kierowcy rowerów i motorów "steregotypu". Technologia też mega wystrzeliła do przodu w rowerach i mamy już automatyczne zmiany biegów, ABS, ASR, EBD, ogrzewane siodełka, chwyty, elektryczne regulacje wysokości siodełka, personalizację ustawić na odczyt Lini papilarnych. Dzieje się dużo i ciekawie. Niemal w każdym domu fanów e-pojazdów powstają nielegalne konstrukcje, które widać jeżdżące po ulicach, ścieżkach rowerowych, parkach, promenadach, trawnikach i lasach bez rejestracji, OC i ryzykując utratą prawa jazdy oraz wysokich grzywien. Widać konsekwencje nie przeszkadzają w chęci skosztowania e-motoryzacji.
Prąd z węgla i wszyscy inni za niego płacą. Zapłacimy kary za emisję co2 , zapłacimy za dotacje do fotowoltaniki i zakupu aut elektrycznych przez tych , których stać. Zapłacimy za zamykanie kopalń i odprawy górników i oczywiście za awantury jakie jeszcze zrobią protestując przeciwko zwolnieniom . Świat zmienia się w wielkich bólach.
Punkt ładowania w Piotrkowie Tryb. jest pod Auchan czyli w odległości 5,5 km od MBL Classics gdzie ponoć było spotkanie. REKLAMA i nic więcej.
Elektryczny van - jest z tyłu miejsce, aby wrzucić agregat i jechać bez stresu ;-) Pytanie tylko po co jeśli można mieć vana z normalnym silnikiem tankować 1 minutę, nie martwić się gdzie, czy będzie wolne stanowisko itd. Czekam kiedy zaczną się kolejki do stacji ładowania.
I ta wojna jak o karpie w promci
Jak zwykle świetny materiał. Jeżeli ktoś potrzebuje auta do firmy to jest to pojazd nie ekonomiczny. Koszt zakupu, dzierżawa akumulatorów , auto które ma zarabiać stoi i się ładuje.
ZARAZ ZARAZ! Jak to jest z tym zużyciem energii w trasie i w mieście? Czy rzeczywiście w mieście będzie większy zasięg? Przecież w trasie pobierana jest stała, niewielka ilość prądu potrzebna do utrzymania prędkości, a dystans rośnie nonstop bez przerwy. W mieście auto zużyje więcej energii podczas rozpędzania, a tam bardzo często je rozpędzasz. Odzyskujesz podczas hamowania przed światłami, ale przebyty dystans rośnie dużo wolniej, a spod światełznowu musisz ruszyć. Nigdy nie odzyskasz tego, co zużyłeś aby ruszyć, chyba że hamujesz z długiej górki (fizyka). Więc w mieście zużycie w stosunku do przebytego dystansu powinno być wyższe - jak przy paliwie płynnym. Niech ktoś, kto ma pojęcie, wyjaśni ten aspekt.
praktyka pokazuje ze eleketryki w miescie spalają najmniej. No chyba ze sie jezdzi jak wariat, wtedy jest jak ze spalinowymi
3,5 godziny normalnym autem a elektrykiem plus 1,5 godziny na stacji...nie no super wypas, do zakopca byś 9 godzin jechał...
Ale Ty zjesz 3 obiady a gośc w TDI głodny dojedzie.
Jestem ciekaw czy wiesz że szybkie ładowanie akumulatorów je niszczy! Czyli jak szybko ładujesz samochód to go niszczysz... Czego nie można powiedzieć o szybkim wlewaniu paliwa do baku 😜 taka mała dygresyjka 😘
Patryk - z wielkim szacunkiem dla ciebie ale do dupy z takimi nowymi samochodami - filmuj stare !!!!
Te liczenie kilometrów , te wątpliwości czy włączać ogrzewanie albo klimatyzację .A w pizdu z takim gniotem
Niby tak,ale paliwa nie lejesz oleju nie zmieniasz wydech nie rdzewieje,nie smrodzisz za parking nie płacisz chciałbym takiego mesia mimo,że mam audi na pneumatyce v6,ale pewnie z 400 kosztuje czyli 4 razy więcej jak mój i to jest granica
Patryk świetnie się Ciebie ogląda bez głosu. Fenomenalnie gestykulujesz rękami. A tak serio fajny, ciekawy materiał
Nad jednym się Patryk nie zająknoł pod stacją ładowania może być kolejka a wtedy 2-4-5 h czekania i to już jest do du....
Od dwóch lat oprócz normalnego auta . Żona ma leafa a ja od 3 miesięcy tesle 3 i nigdy nigdzie nie stałem w kolejce. Do Chorwaci elektryk i spalinowe auto dojechalismy w tym samym czasie
@@jacekjacek4461 Chyba dostaniesz medal 🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣
Auto dla taksówkarzy, oni sporo czasu czekają na klienta więc mieli by 100%
Ale dla mnie DIESEL wymiata !....
Zgadzam się, wskazówka wspinająca się po skali prędkościomierza lub obrotomierza ma w sobie to coś czego cyfrowe wskazania rodem z gier komputerowych nigdy nam nie dadzą.
Ile to pali prądu w przeliczeniu na diesla bo ja czytałem że wychodzi 15 l myślałem że moje x5 dużo pali ale elektryki to w ogóle nie mają racji bytu w Polsce nie są eko bo nasz prąd nie jest eko
w przeliczeniu na diesla, to jest ok 3-4 litrów na 100km
Wszystko jest takie super, fajne i genialne, widac mercedes sie wykosztowal na reklame.
No w reklamie wszystko wygląda bajecznie... Haha rzeczywistość jest jednak inna
Bo reklama ma napedzic sprzedaz 🤣🤣🤣
Przynajmniej Patryk zarobił za reklamę merca, i jeszcze części zawiózł.
Aż się niedobrze robi od tego zachwalania
Moim skromnym zdaniem unia to zlo 🤣🤣🤣
A patryk poprostu tak gada bo ma za to chajs
Patryk a ostatnio mowiles że na orlenie trzeba już płacić za ładowanie elektryka trasa wawa-krakow koszt 50zl no to chyba nie za darmo.
Zazdroszcze ze sobie tak jezdzisz z tylu na luzaka , do tego nagrywasz i masz dobry humor. Ja bym tam juz patrzyl w jeden kierunek i tylko czekal kiedy zwymiotuje - choroba lokomocyjna to straszne cholerstwo. Jeszcze z przodu jako pasazer dam rade, ale z tylu to dramat najczesciej.
Przykro mi, test fajny ale bez Tomka już nie tak ciekawy i obiektywny. Mówiłem że strzeliłeś sobie w kolano testem Audi 😂
Gdyby był Tomek, nawigacja znowu nie potrafiłaby poprowadzić do Krakowa ;-)
Trudno o większą głupotę niż elektryczny van. To auto będzie więcej czasu stać przy ładowarce niż jeździć 🙂
Właśnie ma większy sens bo zmieści się agregat prądotwórczy do bagażnika🤣
Z kanistrem paliwa🤣
@Ridick Mud mokry sen to jest np. elektryczny Crafter. 170 km zasięgu. Nawet do miejskiej dystrybucji może być słabo.
Piękny,ale powinny być power banki na w razie czego taki kanister z prądem bo jak to wejdzie na grubo to laweciarze nie nadążą ich wozić do stacji ładowania
Takie auto chcialbym ale benzynowe lub diesla na razie to moge tylko oglądać: (
Mam w domu dwa auta w tym jeden elektryk do jazdy codziennej, drugi większe trasy np wakacje i jest to super rozwiązania na teraz przy takich zasięgach i infrastrukturze ładowarek. Kto nie jechał elektrykiem ten nie wie jakie to ma zalety.
No jakie czekam w kolejce do ladowarki i tak z godzinke laduje.! 😂
Elektryk jest dobry, pod warunkiem ze beda robily troche wieksze dystansze i sa to auta dla ludzi ktorzy maja duzo czasu, bo jak dla mnie taka podroz bylaby meczaca gdy mam tylko jeden dzień by pojechac w jedna strone 250-350km i spowrotem, a nawet jadac na dwa dni do rodziny meczylaby mnie podroz ktora moge pokonac w 3.5h, a musze jeszcze doliczyc czas ladowania i zmieniania trasy pod ładowanie. :)
Polecam obejrzeć testy 1000km bjorna;) Robi już trasę elektrykiem poniżej 11h
Autko ciekawe, odcinek ciekawy ale takie wciskanie przez Patryka że mały zasięg to żaden problem że aż uszy bolą...
Rekuperacja nie produkuje magicznie energii. Gdyby jechać w trasę z prędkością miejską zasięg byłby jeszcze większy niż w mieście.
Darmowe ładowarki - no zajebiście darmowe, prawidłowa nazwa jeśli już to bezpłatne. Bo składam się na ten syf ja i miliony innych podatników. I oby jak najszybciej te ładowarki stały się płatne, mi nikt paliwa nie dotuje. Pseudo ekologii też nikt nie powinien.
Już powoli stają się płatne. Właśnie Orlen ogłosił koniec darmowego ładowania.
@@jerzu70 I bardzo dobrze. Nawet szkoda, że tak późno się za to wzięli.
Nie wiem w jakim stopniu była naładowana bateria ale w 7.49 pokazuje +/- 250km zasięgu, w wersji golas użytkowy czyli blaszak po naładowaniu na 100% pokazało 130km zasięgu, po ruszeniu szybko spadło do 110. Ja wiem że to teoretycznie bo podczas jazdy pewnie by się jeszcze zmieniło ale bałem tym przejechać z Lesznowoli do Zegrza i z powrotem. Ciekawe dlaczego wersja cywilna ma większą baterię a wół roboczy typu goła blacha o połowę mniejszą ?? No i ta cena....
EDIT: Aaaa i jeszcze jedno, samochód elektryk ze słabą baterią, a w tańszej wersji lampy na zwykłe żarówki
elektrowoz.pl/transport/cena-mercedesa-eqv-300-od-339-480-zlotych-najtanszy-model-z-bateria-100-kwh-w-polsce/
totalne lokowanie produktu polskie porsze z poczatku było git a teraz kup auto albo oc
po co sie jarac technologia sprzed 100 lat .patryk pokaz cos nowego jak miraja
Mega fajnie ze pokazujesz tez takie auta
Witam w końcu fajny odcinek !! Brawo Patryk :) teraz prosimy coś z waszego muzeum.
Witam.
Jestem na 9 minucie i od razu pytanie: Może w trakcie po autostradzie lepiej na piątym biegu silnika spalinowego = mało pali, jednocześnie załączyć mu ładowania baterii = wydłużenie późniejszej trasy na przedmieściach lub w miescie
Na razie tyle oglądam dalej...
16 min 30 secund...
Osobowka zajefajna 😊
Ja się nad towarowymi zastanawiam...
👍👍👍, pozdrawiam ,elrtryki , to przezytek, a co z autami na wododor , temat tabul , ha ha ,
Tu mamy zasięg na pusto, a kto jeździ dużym Vanem, i kto kupuje takie auto, aby jeździć pusto. Ciekawe jaki zasięg by miał 6-9 osób lub 600kg ładunku, do tego przy ok -5 stopniach to zasięg w porywach pewnie 150km czyli to na miasto, bo co 100km robić przerwę na 1h to która firma by zarobiła i który pracownik chciał by jeździć nie 8-9h tylko 12-14 bo trzeba tankować co chwile. Bzdura takie auto
Jedź takim na wakacje, albo musisz np jechać do Francji, wycieczka w 1str to na 7 dni jazdy jak nie więcej
Tu jeszcze te 300 km teoretycznie można zrobić. Ale weź takiego elektrycznego Craftera. 170 km zasięgu. Do miejskiej dystrybucji może być za mało. No i ładowność ograniczona bo akumulatory swoje ważą.
@@tomekkat6081 to nie jest auto na wakacje. Nawet Mercedes tak twierdzi, To jest auto miejskie i podmiejskie, dla firm.
Panie Patryku może jakiś program o firmie "sportmile" mają bardzo szybkie R8. Z chęcią bym obejrzał. Pozdrawiam
Ten kanał miał być o fajnych samochodach. Bardzo lubię busy, sam jeżdżę VW Multivanami od 20lat, ale te samochody nie są fajne do pokazywania w programach-sa fajne do użytkowania. A jeśli chodzi o elektryki, to do momentu, aż osiągną tempo ładowania 5minut nawet nie spojrzę. I nawet jak mnie ekoterrorysci z eurokouchozu będą szykanować, to z ogromną frajda będe wyprowadzał z garażu zabytkowe T4 2,5Tdi i jeździł na oleju z Biedronki zostawiając za sobą zapach przypalonych frytek 😀
nie musi byc 5 min, wystarczy kilk agodzin w nocy jesli sie ma dom
Z buspasami to też chwilowe - jak będzie więcej elektryków to...skończy się "busowanie"
Ten samochód przy zasięgu LEDWIE 300km (Mercedes chwali się że nawet więcej ale wiadomo, że w każdym elektryku nie ma realnych danych) nadaje się na transfer na lotnisko, Warsaw Shore czy inny spęd celebrytów. Natomiast w prawdziwym życiu - Cena za to auto i jego właściwości to zadna okazja i nawet jakby tylko były buspasy były w mieście to i tak nie byłoby i nie jest warto. Plus ten płaszczyk ekologii - skąd mamy prąd w Polsce wiemy i do 2090 tak dalej będzie, po drugie jak pokazują ostatnie zadania użytkownicy aut hybrydowych głównie nie korzystają z "tych dobrodziejstw" aut elektrycznych. Pamiętacie płyty w standardzie minidisc - oby z elektrykami było tak samo
Na ch łapki w dół?
Mówi rzeczowo a jaki jest obecnie mercedes wszyscy mają pojęcie. Hej mercedes
4:55 bardzo fajny patent tak samo jest w BMW touring
Czy Mercedes Viano posiada w czymkolwiek gorsze wyposażenie od EQV ? Myślę że w tych samych topowych wersjach różnią się tylko napędem .
Prosty przykład, jeśli samochód tankujesz 2 minuty na kolejne 600-1000km a elektryka przy kosmicznych prędkościach 60 minut na 200-300km to wyobraź sobie jaka będzie kolejka do tej ładowarki jak wszyscy przejdziemy na elektryki. Na każdej stacji masz 6-8 dystrybutorów + lpg. Wyobrażasz sobie że każda stacja ogarnie 30 x więcej ładowarek po 50kW/szt? Już widzę jak sieć energetyczna to wytrzyma :D
A jaki koszt ładowania na każdy kilometr na szybkiej ładowarce? Fajnie pojeździć elektrykiem jak nie płacisz za ładowanie. Po ilu latach wymiana baterii i jaki koszt nowej oraz utylizacji starej?
Piękne, użyteczne auto którym na pewno wspaniałe się porusza po mieście i na trasach ale za Chiny ludowe nie jestem w stanie przyjąć do zrozumienia jak może być w nim silnik elektryczny. Nie wyobrażam sobie żeby kawał blachy z akumulatorem planował za mnie kiedy mam wypić kawę albo zrobić sobie przerwę w trasie- bo dalej nie pojadę haha. Sam pomysł silnika elektrycznego jak najbardziej tak ale przebieg na baterii to minimum 800km inaczej takie auto to tylko gadżet
bedzie 800km za ok 5-7 lat
Kochany Patryku, elektryki to jeszcze nie codzienność cena jest jeszcze nie codzienna!
Sprawdź cenniki i porównaj z analogicznym samochodem o podobnych osiągach. Różnica już teraz jest mało znaczaca
A jak by tak oblozycz cale auto panelami slonecznymi wtedy bylo by eko i tanio lacznie z szybami a obraz z kamer panele na biezaco ladowaly by baterie to by bylo spoko! oczywiscie zadna firma tego niezrobi bo baterie to duzy zysk
Fajnie chciałbym mieć elektryka. Jedynym problemem to jeszcze brak dobrej infrastruktury ładowarek z Polsce 😥
Muszę przyznać, że mam podobne zdanie na temat elektryków co Patryk...
Patryku, czy na prawdę uważasz że fani polskiego porsche i wielkiego kunsztu Tomka są również fanami plastikowych elektryków..?
no i po 3 Latach wszystko pada jak praki lodowki i wszystko inne to ja dziekuje
To nie dla mnie, za stary jestem etap autek na baterię mam już za sobą ;-)
Piona.
Dokładnie, samochód musi robić wrum wrum
Elektyczny brzmi dumnie😊😂
Ile to waży? Czy przypadkiem nie przekracza 3,5t.
Jeśli ktoś nie pojeździ przez tydzień, dwa elektrykiem to nie zrozumie tego testu. Bo jedno czytać o parametrach i oglądać jak ktoś jeździ, a co innego samemu tego doświadczyć. Osobiste doświadczenia przestawiają myślenie o 180 stopni. Ja po kilku dniach nie mogłem patrzeć na spalinówki, choć uwielbiam ryk silnika. To trzeba doświadczyć osobiście.
mercedes jako marka jest ostatnio grubo na tapecie jeżeli chodzi o obsługę klienta, awaryjność, reklamację, wykończenie i długo by jeszcze wymieniać... A auto elektryczne w Polsce to jak na razie fanaberia i tyle. Chyba, że stać kogoś na teslę, która ma faktycznie jakiś sensowny zasięg, reszta to miejskie meleksy. Kolejna sprawa to ładowarki szybkie i ich dostępność, bo w Polsce nierząd wywalił w błoto miliardy PLN na jakąś narodową Izerę, która w całości składa się z części, które polskie nie są, więc trudno, żeby to było polskie auto, zamiast zainwestować w dostępność ładowarek. Na moim osiedlu jest jedna stacja na kilkanaście tysięcy mieszkańców i zresztą wiecznie uszkodzona. Dzisiaj w Polsce auto elektryczne to dla osób, które mają własny dom i jeżdżą głównie po mieście do 150 km dziennie. A nawet jak kogoś będzie stać na teslę, to i tak nie masz gwarancji, ze podjeżdżając w/g navi na stację szybkiego ładowania, ze będzie czynna, że jest wolna. Często się zdarza, ze nie da się ładować auta, bo jest wyłączona, uszkodzona i nie ma tej informacji w systemie. A reasumując, to nie samochody są złem tego świata, w lecie jakoś smogu nie ma, a aut na drogach jest o wiele więcej, niż zimą, bo dużo ludzi boi się jeździć zimą. Zimą nie da się oddychać, bo ludzie palą węglem, plastikiem itp. Zamiast w propagandową i narodową Izerę, trzeba zainwestować w centralne miejskie ogrzewanie w każdym domu i skończy się syfiaste powietrze.
Przepraszam to ile to ładowanie kosztuje ?
Zależy gdzie ladujesz jak masz panele na dachu w domu to praktycznie za darmo, a najdrożej to chyba ionity
No tak. Nie każdy na dom żeby takie panele zainstalować poza tym nikt takich paneli za darmo nie zainstaluje. Ludzie w mieście nie mają dużych możliwości zainstalowania paneli.
@@vagsystem6621 owszem ale jak robisz to z głowa to masz nie tylko lądowanie samochodu za grosze ale jeszcze i kozystasz w domu
@@vagsystem6621 jesli kogos stac na takie auto, to koszt paneli to juz grosze przy tym.....
z tym ładowaniem z paneli za darmo to duże uproszczenie, tak samo możesz mieć diesla i własne pole rzepaku sprzęt do produkcji ON i mówić wszystkim że tankujesz za darmo.
Cena takiego egzemplarza ? zgaduję w ciemno,że domek by był ? no,ale kto komu zabroni.....? ;)
Patryk byłbyś dobrym perkusistą.
Rób testy dla ludu prostego dla nas milionerzy dadzą sobie radę sami pozdrawiam
najlepiej golfa 1.0 hahaha jakie trzeba mieć smutne życie żeby taki e auto wybierać
Większy sens ma hybryda z LPG, to jest szczyt oszczędności. Polacy zawstydzili w tej kwestii Japończyków.
Pojedź te 120 kmh, tyle co na S8 można. Zobaczymy na ile tego prądu starczy. A nie wleczesz się za ciężarówkami.
Mnie tylko ciekawi jaki układ elektryki maja ze stacjami. Bardzo mnie ciekawi czemu majac dzisiaj taka technologie auto elektryczne nie ma czegos w podobie alternatora zeby sam sie ładował podczas jazdy? nie oplacało by sie bo auto bylo by bezobsługowe i jak spalinówki wycofaja to padły by stacje czyli dalej reka reke myje i uklady na wysokim szczeblu
a co miałoby niby napędzać ten alternator?
@@piotrfi6613 silnik elektryczny napedza koła ,klime wiec mogłby i to napedzac ale tu chodzi bardziej o kase . Stacje przestały by zarabiac jak auto by bylo samo wystarczalne
U nas i tak nie można więcej niż 140km/h, więc po co wyższa prędkość max?
150 nawet
Szybkie ładowania mocno skraca żywotność baterii. Wiec nie jest to ekonomiczny wygodny czy cichy samochód. Jedyny powód dla którego ktoś by to kupił to chyba tylko do miasta w którym są opłaty za wjazd jak Londyn. Reszta nie ma sensu. Tylko po co komu 6 osobowy van do miasta?
a jak by tak podpiąć taki generator spalinowy na przyczepce to by zasięg zwiększył się znacznie.
Filmik to niestety typowa reklama marki 🙃
Słabo, komercja i tyle...
Reklama się już z tego robi. Ile Mercedes zapłacił za promowanie tego czegoś?
Osiem milionów złotych
Ciekawe kiedy VW zrobi E-Transporter'a, też może być ciekawie jak będzie multivan i jeszcze highline :)
Już jest ;) tyle że na zamówienie;)
Te które są mają swoje wady a elektryki to już w ogóle będzie porażka. Pracuję w ASO i żaden z pracowników nie jest przeszkolony do obsługi takich urządzeń, więc pytam się po co są takie urządzenia?
@@vagsystem6621 Może akurat w waszym ASO nie ma obsługi Elektrycznych aut, większość serwisów aut Elektrycznych jest najbiżej w Berlinie, to jest kwestia tego ,że w polsce bardzo mało sprzedaje się tego typu aut
@@djos665 u mnie w mieście jest jeden mały dostawczy citroen i tyle. Choć kumpel co robi hydraulike mocno szuka dobrego elektryka do firmy
13 minuta...
Nie każdy ma czas w trasie stawać na 30min...
mało ludzi jezdzi w trasy, zazwyczaj miasto do 40km
Patryk poznasz elektryki po tablicach rejestracyjnych 😂😂 Przepisy są zmienione..
Co to za różnica czy moje auto samo spala paliwo czy elektrownia dostarczająca mu prąd spali paliwo? To już w polskich warunkach wolę mieć to auto z własnym generatorem energii. Po za tym, jak mam 20 letnie auto to tam zbiornik paliwa ma nadal tyle pojemności co w momencie opuszczenia fabryki, a pokażcie mi 20 letni akumulator który ma pojemność jak w dniu produkcji. Pomijam fakt, że żeby wyprodukować auto elektryczne należy dokonać dużo większych zniszczeń w środowisku pozyskując metale ziem rzadkich. Silnik spalinowy składa się z setek części podczas gdy elektryczny z wirnika i obudowy, to ile ludzi straci pracę przy produkcji? ilu mechaników straci pracę? A z uwagi, że większość niezbędnych surowców do produkcji elektryków jest wydobywanych w Chinach, a Chiny nie eksportują surowców tylko mogą co najwyżej wyprodukować produkt z tych surowców w związku z czym większość firm motoryzacyjnych będzie zmuszona przenieść produkcję do Chin. Tak więc elektryki nie mają nic wspólnego z ekologią, co zostało udowodnione są znacznie większym obciążeniem dla środowiska niż auta konwencjonalne, to ma tylko służyć agregowaniu kapitału przez producentów aut. Auto będzie dla nich co raz prostsze i tańsze a dla nas co raz droższe i co raz trudniejsze do samodzielnej naprawy. Elektryki to śmierć europejskiej motoryzacji. Będzie jeszcze problem utylizacji tych "chemicznie" zaawansowanych aut.
Ja w 100% sie z tobą zgadzam
*SAMOCHODY* *ELEKTRYCZNE* *NIE* SĄ* *EKOLOGICZNE*
A to co mówi Patryk że przestawiasz się na jazde elektryczkiem i nie jedziesz 140/150 tylko 110 bo ci bateri nie starczy a i tak bedziesz 2 razy dłużej jechać bo trzeba doładować... - to co mówi prowadzący nie ma najmniejszego sensu...
Nigdy elektyka! Samochody spaliwnowe mają dusze i to zupełnie co innego.
A elektryki sa tylko po to by zarabiać na nas...
@@kacperhoowiecki7958 Masz racje elektryki na tą chwile to tylko zabawki nie ekonomiczne . Ale moze za jakis czas ceny spadną i technologia pójdzie do przodu
Jak chcesz to odszukam i pokaże ci film z akumulatorem kilkunastoletnim, który służył 6 lat w autobusie elektrycznym, więc dosyć mocno był eksploatowany i stracił na pojemności tylko 5%. Inne sprawa jest taka, że producenci celowo produkują aku, które mają ograniczoną ilość cykli ładowania ala są lżejsze. A jeżeli chodzi o spalanie paliwa, to większość łądowań elektryków jest w nocy jak i tak są nadwyżki energii i zużywamy to paliwo, które i tak by było zmarnowane. Poza tym żeby wyprodukować i dostarczyć paliwo do auta spalinowego też trzeba zużyć wcale niemało energii elektrycznej.
@@andrzejwrobel6411 same straty przesyłowe są większe od ilości energii potrzebnej do wydobycia. Większość ładowań odbywa się w nocy? co za bzdura... czyli wstajesz o 1 w nocy by podłączyć auto czy robisz to wracając z pracy? powodzenia jak zapomnisz i już nic ci nie pomoże, a ja się obejdę kanistrem. I jeszcze jedno, po 6 latach pracy stracił 5% czyli po 24 latach będzie już tylko 80% pojemności, a w moim pięknym staruszku bak w momencie produkcji miał 85 litrów i dziś ma po 25 latach nadal 85 litrów pojemności :) w nocy nie ma specjalnie wielkich nadwyżek, nadwyżki sprzedajemy lub idą w elektrownie szczytowo-pompowe po za tym w nocy jest obniżana moc... ekopropaganda jest tylko po to byśmy kupowali nowe produkty i marnowali nowe zasoby. idzie tylko o kasę i twoje argumenty są z dupy. kompletnie
@@jarekkunc763 w nikogo interesie nie jest obniżanie cen. Koncerny są po to by generować dywidendy dla akcjonariuszy. Ta technologia może być tylko droższa ale postarają się by była obowiązkowa.
Panie Patryku już od roku użytkuje elektrycznego Mercedesa eVito. Jest jeszcze na białych blachach. Wiec chyba nie taki pierwszy Elektryczny Van MB. Pozdrawiam Kuba
☝
Patryk jaka cena tego ładowania
19 minuta...
Załadunek / rozładunek = charging time... 👌
To są pojazdy dla ludzi którzy mają czas.
W Mercedesie W211 jest opcja, funkcja automatycznego hamowania po puszczeniu pedału przyspieszenia (nie wiem jak wygląda sytuacja w przypadku manualnej skrzyni biegów), dzięki temu też można jeździć po mieście bez naciskania hamulca :)
20:38 oni też jadą na legalu, ten buspas obowiązuje tylko do 10 rano
Ale wiesz, jak ktoś na znaki nie patrzy to tak jest.
@@jerzu70 no niestety
Smutne czasy idą, na siłe będą mam dobrze robić.
Jakoś nikt teraz nie mówi jakie to samochody (nie ważne z jakim silnikiem) są niewygodne. Na koniu to było dużo lepiej podróżować.
To nie sa smutne czasy wracamy do tego co było około 130 lat temu
Jako miejski van na przykład z bułkami spoko opcja
Albo na taksowkę. Jak masz własny domek i fotowoltaikę to już bajka.
Patryk kiedy odpalanie czołgu?
A 45 minut to w sumie o 40 minut za dlugo na stacji i nadal smieszne 300 km zasiegu i to w dwie osoby i bez bagażu
P.Patryku moze tak zacząc od DZIEN DOBRY.
Czy to ma sens zastanawianie się nad tym...
To nie ma wogule sensu ta technologia jest przestarzała,nie opłacalna oraz nie ekologiczna.Dlatego ją nam dali a my sie cieszymy jak dzieci z nowej zabawki w piaskownicy.
Matko, naucz się w końcu, że moc stacji podaje się w kilowatach a nie w kilowatogodzinach!. Tak jak silniki czy żarówki. Dzieci słuchają i się uczą źle!