lepiej nakręćcie temat ostrzegawczy dla "rodziców " którzy dodaje nawet nagie zdj dzieci na ig fb itp ... później te zdj trafiają do kolekcji u pedofilów.
Może jestem staromodna (a mam 26 lat), ale uważam, że pewne rzeczy powinny pozostać prywatne... Przez sharenting te dzieci mogą mieć ogromne problemy, również w przyszłości. Pierwsze, co mi przychodzi do głowy: bycie "pożywką" dla p€dofili i potencjalne problemy "wizerunkowe" np. w pracy, bo po sieci lata filmik z pierwszej kupki albo podobnej głupoty, która tak naprawdę jeśli już powinna kogoś obchodzić, to tylko rodzinę dziecka. Co do dzieci influencerów - obyśmy za paręnaście lat słyszeli jak najmniej historii typu: "Moje dzieciństwo było piekłem" 😔 Nie ma to jak zamiast zająć się czymś wartościowym, żerować na własnych dzieciach i zabierać im dzieciństwo dla wyświetleń.
@ayla9800 To nie staromodność a zdrowy rozsądek, pokazywanie swojego prywatnego życia w sieci to debilizm, ale sharenting to jeszcze wyższy poziom tej głupoty.
Jestem w Twoim wieku i mniej więcej w 2015/16 roku aż cztery moje "znajome" z fb zaliczyły wpadkę i zaczęły masowo wrzucać posty typu "najpierw mieliśmy siebie, potem stworzyliśmy ciebie, teraz mamy wszystko". Tych zdjęć może nie było 10 dziennie, ale były dodawane tak często, że chcąc czy nie obserwowałem ich dorastanie (teraz mają około 8 lat, więc ciężko mówić o dorosłości). Czuję się z tym dość dziwnie. XD
Pamiętam jak zwróciłam uwagę, że zdjęcie nagich dziewczynek na fb może oglądać jakiś zboczeniec i to może zagrozić dzieciom to MADKI od razu się rzuciły na mnie, że nie powinnam narzucać jak wychowywać dzieci....strasznie smutne,że odpowiedzialność nawet za bezpieczeństwo własnych dzieci schodzi na drugi plan żeby tylko się pokazać w socjalach😔
Nie przejmuj się. Świat nie może się składać z samych mądrych i wykształconych. Potrzebni są tez ludzie do zamiatania, mycia kibli, noszenia cegieł i nawet do świadczenia usług seksualnych, a to mogą nam zapewnić tylko głupie matki. Ja namawiam ładne małolaty, żeby się nie uczyły i żeby nie czytały książek. Akurat. Za dwa może za trzy lata skończą szkole i może będę mógł z nich skorzystać za 200zl. Ja lubię takie młode, głupie i niedrogie.
ja nie rozumiem jak można tak bardzo pozbawionym być mózgu, żeby dodawać swoja córkę topless do internetu a jeszcze jak widzę gdy porno gwiazdy dodają takie zdjęcia znając swoją widownie
A ja mam inny pogląd, są idioci albo ci świadomi swojego złego procederu. Jedna strona kończy na zaburzaniu dziecka, a druga dba tylko o to by żył, bo hajs płynie.
@@marcinbudyks4222wypraszam sobie xD oni są po prostu debilami, dużo osób, które ma zaburzenia osobowości są często jeszcze rozsądni w niektórych sprawach
Co do Lenki to wydaję mi się że w pewnym momencie poprostu nie udźwignie tego wszystkiego psychicznie bo wciąż musi utrzymywać swój infantylny wizerunek. Dziewczyna ma 13 lat, jest w okresie dojrzewania a na filmach wciąż zachowuje się jak siedmiolatka i pomimo że za 5 lat będzie już dorosła to w oczach wszystkich wciąż jest tą małą dziewczynką z początku kanału. Myślę że Lenka wcześniej czy później stanie się stałą pacjentką szpitali psychiatrycznych
Lub całe życie będzie budować swój fałszywy wizerunek gdy ze swoich początków reklamowała zabawki to będąc pełnoletnia będzie reklamować produkty kosmetyczne, a zarazem całe życie będzie sprzedawać.
jest 'teoria', że celebryci zatrzymują się w wieku, w którym zostali sławni. W jej przypadku też może tak być, co może prowadzić do bycia infantylnym, niezdrowych relacji w przyszłości itp
Myślę ,że ten przypadek jest gorszy, ponieważ często do szerokiej publiki docierają treści, które niby są zwykłe/normalne ale jednak nie chcielibyśmy się nimi dzielić - jako nastolatek czy dorosły raczej nikt nie chciałby, żeby jego umorusana gerberem facjatka latała po necie, tym bardziej na tak dużą skalę
Myślę że to jest jeszcze nie aż taka wielka skala. Dziecięcymi aktorami będzie garstka osób i nie każdy może nim być. Tutaj dosłownie każde dziecko może nim być i o tym nikt już nie będzie decydować żaden casting itd. Wystarczy rodzicowi telefon. Plus to co wspomniała osoba wyżej.
Jestem w trakcie oglądania odcinka, ale nie wydaje mi się, aby to padło: Nawet jeżeli nie uprawiacie sharentingu, a np czasem wrzucacie zdjęcia z wakacji z dziećmi, z zakończenia szkoły itd, to pilnujcie, aby na zdjęciach nie było danych po których można znaleźć dziecko. Przykład? Zdjęcie z dyplomem pod szkołą tak, aby było widać jaka to szkoła. Inne? Zdjęcie na podwórku pod blokiem, gdzie widać adres. Nawet nie zdajecie sobie sprawę jak łatwo porwać dziecko. Albo zrobić krzywdę. Po prostu znaleźć dziecko po koncie rodzica (i czekać pod klatką aż wróci z szkoły). Opcji jest milion. I przede wszystkim - nie wrzucajcie rzeczy "na żywo". Jeśli jesteście w kawiarni i robicie sobie zdjęcie, to wrzućcie je potem, gdy wrócicie do domu. Nie dawajcie ludziom szansy, aby was znaleźli
@@mangaFMAnime Dzięki. Mogłam jeszcze dopisać, że ostatni akapit dotyczy też nawet jak jest się dorosłym człowiekiem. Ostatnio mężczyzna strzelił w chłopaka swojej byłej w Poznaniu. Z tego co słyszałam - chociaż może to być kłamstwem - na social mediach tego nowego chłopaka zobaczył zdjęcie z zaręczyn, a kilka dni później wstawili relacje/zdjęcie z kawiarni w Poznaniu. Gdy tam byli. Oboje nie byli z Poznania, a ex tej dziewczyny był. Po prostu wyszedł z domu i ich w tej kawiarni zastał. Jednocześnie wiem, że nie wolno zwalać wszystkiego na social media. Jak chłop był świrem i chciał ich skrzywdzić to i tak by ich odnalazł - może pojechałby pociągiem, może wysłałby bombę na ich adres domowy, jak pewien chłop w grudniu zrobił. Ale byłoby chociaż troszeńkę trudniej. Gdyby chłop poszedł z bronią do kawiarni, a tam nikogo by nie było, to jest szansa, że zostałby (znowu) zatrzymany przez policję. I może nic by się nie stało. Może jestem już starym człowiekiem. Ale naprawdę wychodzę z założenia, że znajomych nie obchodzi czy jestem w kawiarni teraz czy już byłam. Czy "relacja" jest na żywo czy nie. Nawet z koncertu. Jak ktoś chce to obejrzy to i później
@@rabatacebulowanie tyle ich znalazł po jedynym zdjęciu a szedł za ich relacja live na insta czy fb. Tak było jak mówisz. Najlepiej do internetu wcale zdjec prywatnych nie dodawac i uczulać na to rodzinę / znajomych. Najczęściej takie decyzje są niezrozumiałe ale nie mozna się tym przejmować. U nas nikomu nie wolno wysyłać zdjęć dzieci nawet w obrębie rodziny czy to w SMS czy messagerze. Taka mamy zasadę.
@@rabatacebulowa Mam 31 lat i zgadzam się z Pana opinią w 100%. Pamiętam czasy kiedy robiło się zdjęcia z aparatu na kliszę i wstawiało się te zdjęcia do fizycznego albumu. Zdjęcia z dzieciństwa jak najbardziej tylko tam. Później róbta co chceta i licz się z konsekwencjami. Ludzie myślą, że nie są śledzeni. Taki Google potrafi podsłuchać rozmowę jak masz włączony internet. Przykład? Kilka razy że znajomym w pracy rozmawialiśmy o sprzętach agd bo komuś z nas coś się w domu psuło. Chwile później wchodzę na jakąś stronę a tam reklama pralki, o której rozmawiałem że znajomym. Nie wyszukiwałem nic ani w telefonie ani komputerze. Czasami bez powodu odpala mi się kamerka w aparacie bo mam ikonkę w rogu ekranu albo słyszę cyknięcie migawki aparatu. Inwigilacja na całego a ludzie jeszcze im w tym pomagają. Truman Show🤣
@@Jupek5936 A nie? Ja to interpretuję tak, że dzieci od małego są przyzwyczajone do ich nagrywania, robienia im zdjęć, i na bank część z nich się do tego przyzwyczai, uzna za normalne i nie będzie w stanie normalnie żyć bez wirtualnego świata i swojej obecności w nim... 🤔
@@mangaFMAnime ja nie mówię, że tak nie może być. Ja tylko piszę o podciąganiu wszystkich zjawisk do narracji co jest według mnie debilizmem. Wtedy jak już pokazały polskie media można podciągnąć granie do szatanizmu czy terroryzmu wprowadzanego dla małych dzieci.
@@dariuszgrzelak0606Nie trzeba byc wróżbitą aby wiedzieć, ze pokazywanie dziecka w socialach od najmłodszych naraza je na hejt w internecie i bullying w szkole. Sam 7/8 lat temu bylem w gimnazjum. Boże przecież gdybysmy tam znalezli cale konto na tiktoku/yt gdzie jest cale dzieciństwo naszego kolegi z szkoły łącznie z wstydliwymi/smiesznymi nagraniami to zyc bysmy mu nie dali. Prześladowania i wysmiewanie w dziecinstwie w dorosłości prowadzi do zaburzen osobowosci, chorob psychicznych oraz ucieczki w alkohol/narkotyki. Wyobraź sobie, ze majac 13/14 lat przy kolegach z klasy Twoja mama wyciaga album rodzinny pokazuje zdjecia i zaczyna opowiadać "O a tu 5 letni Darek lezy w wanience" "Tutaj ubralismy go w taki słodziutki stroj kroliczka na Wielkanoc" itd. Czułbyś zazenowanie? Pomnoz teraz skale tego zjawiska razy 1 000
Mam 18 lat i za czasów mojego dzieciństwa zdjęcia się trzymało w albumach, aparatach cyfrowych, a później we wczesnych smartfonach. Nie było tiktoka, influencerów czy innych gówien, a aplikacje mobilne nie były maszynami do zarabiania pieniędzy jak teraz. Wczesne lata 2010-te były piękne. :)
@@justme_aleksandraeh, a ja pamjetam jak telefonu nimt nie mial😊ludzie sie zachlysneli technologią, a dzieci nie powinny fostawac telwfonu/tabletu itp. do reki przed 10r.z. w sumie mysmy mieli jak weszly i bylismh starsza mlodzieza i tak bylksmy glupi i robilismy bledy, takze.... telod 16r.z. moze bym pozwolila
Jak chodziłem do podstawówki i internet dopiero w Polsce zaczął hulać to ostrzegano nas i edukowano aby za nadto nie chwalić się sowim życiem prywatnym bo może to czemuś grozić w dużym skrócie, a dziś jest zupełnie odwrotna narracja.
Jestem mamą rocznego chłopca. Nie pokazuje twarzy swojego dziecka w internecie. Były sytuacje ,że ktoś inny chciał to zrobić Np. członkowie rodziny i znajomi ale nigdy się na to nie zgadzałam. Szanuje jego prywatności i tez zdaje sobie sprawę z zagrożeń z racji publikowania zdjęć dziecka. Do internetu trafiają zdjęcia tylko na których nie widać twarzy jego, to tez jest sposób na to by podzielić się informacja o swoim dziecku ale w bezpieczny sposób. Nie trzeba od razu udostępniać wizerunku.
Kanal Ja Ci Dam Japonia jest dla mnie przykladem idealnego sharentingu. Wszystkie te pozytywne emocje i ogolnie wybrane kwestie z dziećmi są pokazywane, ale jednoczesnie zakryty jest wizerunek dzieci. Szanuję za to ❤
Co do influencerów - strasznie współczuję tym dzieciom. To powinno być uregulowane prawnie.. Nawet nie chce mi się myśleć jak będzie się czuło takie dziecko kiedy zamiast cieszyć się z prezentu będzie reagować w taki sposób by zadowolić rodzica, ciągła niepewność czy jesteś właśnie "PRANKOWANY", czy nie, niepokój bo nigdy nie wiesz kiedy jesteś nagrywany (TAKIEJ POBUDKI SIĘ NIE SPODZIEWAŁ), albo czy przyjaciele Cię lubią szczerze, czy też z powodu popularności i kasy.. później "ŚLEDZĘ SWOJE DZIECKO PRZEZ 24H", "PIERWSZA MIESIĄCZKA MAI! WOLI PODPASKI, TAMPONY CZY KUBECZEK?!"... aż słabo się robi na samą myśl.
Moim zadaniem te ostatnie przykłady są już zbyt skrajne i choć pokazują na ten moment swoją córeczkę to sądzę, że będą to ograniczać w jakiś zdrowy sposób.
@@JuQi2.0 kiedyś nie do pomyślenia były rzeczy pokazywane dziś na co dzień. Oby nie było zdziwieniem dla Ciebie gdy zaczną się między sobą ścigać lub pod przykrywką kontentu edukacyjnego takie treści zaczną być normalne. Na kanale Genzie są filmy jak się śledzą :-) I choćby to było reżyserowane to z tyłu głowy miałabym ciągle myśl, czy znów nie jest kręcony kolejny daily z jakimś nowym pomysłem.
Dla mnie, matki dwóch synów, takie udostepnianie życia swoich pociech i zarabianie na tym, jest założeniem kolejnej działalności gospodarczej w celach zarobkowych, a nie założeniem rodziny .. Smutne, że coś co z założenia nie ma prawa być budowaniem kapitału - takim czymś się współcześnie staje.
od zawsze zakładanie rodziny było inwestycją w tanią lub darmową siłą roboczą, nic się nie zmieniło. kiedyś na wioskach w rodzinach, w których było po naście dzieci, wysyłane były na pole, teraz do internetu :)
Rodzina od zawsze była z założenia zakładana w celach gospodarczych. Najpierw dzieci do pracy w polu a na koniec życia miały utrzymywać na starość (do czasu aż wprowadzono emerytury).
@@karolinagrabowiecka9814no z ta roznica, ze pracujac z rodzicami na polu nabywalo sie konkretne umiejetnosci i uczylo samodzielnosci i pracowitosci.
@@XTremeTerrorSquadplus ma się wtedy normalne dzieciństwo a nie główny zarobek rodziny jest na karku dziecka praktycznie. Np u psycho couple czy hejka tu lenka.
Myślisz się, zdjęcia dzieci to duma rodzica która chce się dzielić 😊 a jeżeli może na tym pieniądze zarobić to czemu nie. Łączymy przyjemne z pożytecznym. Przestańcie mówić co wypada a co nie. Wypada być szczęśliwym człowiekiem i nikt nie powinien pozbawiać Cię szczęścia.
Drugim częstym problemem jest seksualizowanie dzieci, szczególnie dziewczynek. Kolczyki, makijaż, buty na obcasie czy koturnie zauważam u coraz młodszych dzieci niestety. Nawet poniżej 10 roku życia.
Oglądałam kiedyś jakiś amerykański program (chyba "Catfish ") i tam odkryto, że jakaś babeczka wysyłała zdjęcia małej dziewczynki facetom z więzienia! Co więcej to była córeczka jej kuzynki albo koleżanki 😢 to sprawiło, że od razu postanowiłam - jak będę miała dzieci to nie będę publikować ich zdjęć, więcej z tego szkody niż pożytku.
@@Menelutorex Ty pytasz poważnie? Postaw się proszę na chwilę na miejscu tego dziecka lub jego rodzica. Odpowiedź przyjdzie do ciebie błyskawicznie. Pozdrawiam 🌷
Moja znajoma kiedyś opublikowała zdjecie golutkiej dwulatki na nocniku z bardzo przemoczonymi włosami. Z podpisem "to nie od wody😂". Do dzis jestem w szoku
Dlatego jestem niezwykle wdzięczna swojej mamie, za nieprowadznie facebooka (za co niestety przez wiele osób w swoim wieku jest źle odbierana). Niektórzy moi znajomi nie mają tego szczęścia i szczerze wstydzą się profili rodziców. Nie rozumiem jak można być tak głupim, by bez zgody wstawiać zdjęcia swoich dzieci.
@@bigglasses1953 Najlepiej to widać z początków emisji i obecnie. Dwa różne światy. Niestety przez krótki okres byłem zmuszony to oglądać ze względu na syna. Na szczęście znudził się formą i już nie chce tego oglądać.
Jak ktoś wrzuci takiego typu zdjęcie raz na miesiąc dwa trzy to spoko, ale jak widze jak ktoś to postuje raz w tygodniu albo częściej to już troche spierdo***ie umysłowe XD, zauważyłem że tacy ludzie zazwyczaj stoją życiowo w miejscu, nie rozwijają się zauważalnie w żadnym kierunku, nie rozumieją za bardzo jak funkcjonuje świat i tego że oprócz paru bliższych osób nikt nie zwraca na nich szczególnej uwagi bo każdy się patrzy i skupia na sobie.
Żonie do zaprzestania publikowania na Facebooku naszego syna pierwszego z trójki dzieci zajęło mi z 3 miesiące, przekonanie teściowej żeby przestała publikować zdjęcia moich dzieci kolejnych 10 lat. I to tylko przez to że postanowiłem wyrzucić wszystkie aparaty fotograficzne i rozwalić mojej żonie w pierwszy dzień aparaty w jej nowym iPhonie😅. Ale jestem względny pewien że gdyby teściowa nie mieszkała 1000 km dalej nic by to nie pomogło
Żona mojego kolegi przez sprzeciwianie się kolegi na upublicznianie zdjęć dzieci etc. postanowiła wnieść o rozwód. Póki co, Pani Sędzia ją przyblokowala, i zobaczymy co będzie na kolejnej rozprawie
Ja jestem kobietą i mój partner ma pierdolca w temacie chwalenia się nasza córka 😢 zamierzam wstąpić na drogę sądową niestety i sądzę,że to zakończy nasz związek
Trafiłem tu raktem parę dni temu, mega szacun za robotę i obiektywizm. Fakty jakie tu przedstawiasz i przedstawiłeś w poprzednich filmach pomogą mi być lepszym ojcem mojej 3 miesięcznej córki. Czas naprawić błędy wychowawcze moich rodziców.
Od pewnego czasu kanał ten ma wsparcie rządowe i ma poruszać określone tematy, które mają wpływać na młode społeczeństwo i ich postawy oraz przekonania w sposób bardziej subtelny niż robi to TVP dla starszych ludzi.
@@ubipubip7953 autor czytanego tekstu w wielu filmach zawierał własne poglądy również polityczne w wielu filmach zostały użyte argumenty wybiórcze pod teze przykład tematu nitro gdzie np kanał psycholoszka dobrze wytknoł wiele manipulacji i przekręceń faktów są na kanale filmy przetłumaczone z anglojęzycznych kanałów gdzie kanał zbigniew dylewski dla przykładu film o wenezueli dobrze podsumował że autor nawet źle przetłumaczył niektóre kwestie z zagranicznego filmu przez co wygadywał bzdury wisienką na torcie jest film wady kapitalizmu gdzie auto wprost przedstawia teorie Keynesa o konsumpcjonizmie jedynie materiały o tematyce społecznej są na najwyższym poziomie
Ja też jestem w szoku bo nie mam fb i nic z tych rzeczy dzieci uczulam na to by nie wrzucały za dużo, a jeszcze pytam to co może jeszcze okres dziecka wywalą , a świecko że tak na pewno, skoro sane dzieci takie treści wywalają o okresie, włosach w pewnych partiach ciała...a zresztą czego to uczy? Zeby być influenseką?a co jak content się skończy czy wogole ta sława?czy te dxieci bez poklasku, zainteresowania dadzą radẹ egzystowac czy depresja?ehhh
Kiedyś rozmawiałm z koleżanką, która jest madką i udostępnia zdjęcia bąbelków dzień w dzień. Ona mają to głęboko w d*pie! Taka madka obejrzy Twój film, który jest bardzo edukacyjny. Ale ona stwierdzi, że przesadzasz. Najlepsze jest jak wstawiają zdjęcia zaraz po porodze. O 2:00 urodzi a o 2:30 zdjęcie bąbelka z opisem: Hej jestem Jessica, przyszłam na świat o 2:00 i bardzo kocham moją mamusie😂😅
Witam, znów kolejny bardzo dobry film... No ale nie ma to jak wrzucić fotki swojego Brajanka czy innej Julki na fejsika... Rozumiem ze w rozsądny sposób można to zrobić raz kiedyś tam, no ale mnóstwo też w social-mediach jest fotek typu "mój Brajanek zjadł obiad, poszedł do kibelka..." Echh, co za świat, no ale cóż, stary już jestem i może czegoś nie rozumiem...
Sharenting powinien być traktowany jako nielegalne działanie i powinny być za to kary! Mnie np. Mndli jak widzę ta babę z TikToka co nagrywa że swoim bachorem o imieniu Carmen jakieś zenujace spiewanki
Na szczęście nie mam fb, ig i wszystkich innych niszczycieli życia. Nie rozumiem dzielenia się szczegółami i życia prywatnego na szeroką skale, jeżeli to nie praca (influenserzy itp)
@@corradobartRUclips a facebook, itp. to inna platforma, tutaj główną funkcją jest przesył filmów do oglądania bez wymaganego kolaborowania w komentarzach, gdy facebook opiera się na kontaktach międzyludzkich.
Kobiety udostępniają w internecie zdjęcia i filmy swoich dzieci ponieważ nie osiągnęły w życiu nic więcej, nic bardziej wartościowego niż danie dupy w dni płodne 😂
APELUJĘ do wszystkich członków rodzin, którzy mają w rodzinie kogoś, kto regularnie wrzuca nadmierną ilość postów czy relacji ze swoimi dziećmi - wyślijcie im ten film! Mimo, że wiem, że doprowadzi to do kłótni i do problemów, to wysłałem to swojej siostrze. Ponieważ stawka jest większa niż jakiś tam spór w rodzinie - chodzi tutaj o podstawowe prawa człowiek, małego człowieka - dziecka, którego prywatność jest naruszana.
Tylko tu chodzi o influencerów których zasięgu sięgają setki tysięcy osób i faktycznie mogą to oglądać osoby niepożądane , a nie Twoja znajomą która obserwuja znajomi i może 10 randomowych osób . Nie popadajmy w skrajności . Fajnie mieć pamiątkę , czasy się zmieniają i nie wywołuje się zdjęć z kliszy .
@@cyprian4258 O prywatność w sieci warto dbać na tyle, na ile można, więc chodzi nie tyle o te "zmieniające się czasy", co o wspomniane przez ciebie randomowe osoby. Kto wie, czy wśród nich nie znajduje się jakaś chora jednostka, której na podstawie udostępnionych w poście danych czy innych widocznych rzeczy (np. widocznej tabliczki z nazwą ulicy) przyjdzie do głowy np. stalk0wać twoją rodzinę, okraść ją, skrzywdzić czy sprzedać zdjęcie dzieciaka na podejrzane strony. Jest multum innych sposobów na dzielenie się zdjęciami z bliskimi.
12:01 Czy tej specyficznie inteligentnej istotki nikt nie uświadomił, że to nie ma żadnego znaczenia, że jej dziecko się "zmieni za 3 lata" z wyglądu? Po pierwsze - jestem absolutnie pewien, że za 3 lata również będą na dziecku kręcić content, będą to robić tak długo jak sami będą na YouTobie, bo jak sama Weronisia przyznała - była wręcz w szoku zasięgami jakie pozyskała po ujawnieniu informacji o ciąży. Przecież nie stwierdzą nagle "ok, nasza córka zaczyna wykazywać cechy charakterystyczne, chowamy ją do szafy żeby nie miała problemów"... Po drugie, nawet jeśli jakimś cudem ludzie dostaliby zbiorowej zaćmy i nie byli w stanie poznać, że to dziecko to potomek Wersow i Friza - to przecież ZAWSZE znajdzie się ktoś kto dowie się albo będzie wiedział, że to to dziecko. Koleżanki/koledzy w przedszkolu, szkole, nauczycielki, opiekunki. Ktokolwiek, nie da się tego ukryć. A wtedy np. jakiś dzieciak może sobie zacząć robić z małej jaja pokazując całej klasie jakie filmy jej matka wrzucała z nią na YT x lat temu. Filmy na których przewijała ją, karmiła piersią, wycierała buzię utaplaną w deserku czy zupce deserku. Albo film na którym zarejestrowano jakiekolwiek inne, prywatne zdarzenie z życia tej dziewczynki. I oczywiście kto nalegał na obecność malucha w internecie? Ona. Bo Friz zdaje się był raczej przeciwny, ale dał się przekonać. Pieluszkowe zapalenie mózgu jest straszne, a combo w wykonaniu influencera który doczekał się potomka to już w ogóle
Jak wersow nie wiedziała że nie wolno kraść (tak sytuacja z jej logo sowy i jawna kradzież tego logo) To o świadomości tego że nie ma znaczenia czy dziecko się zmieni z wyglądu czy nie też raczej nie wie xD
„Uwielbiam” jak moje znajome z Facebooka, świeżo upieczone matki wstawiają zdjęcie nowo narodzonego dziecka z opisem: imię, wzrost, waga, data i godzina urodzenia 🤡😅🙈 No ludzie kochani
@@niutka5302 🙈 Jeszcze apropo fejsa to widziałam jak babcia wstawiła zdjęcie swojej wnuczki kąpiącej się w brodziku, NAGO🤯 na szczęście potem usunęła bo ludzie zaczęli jej cisnąć.
@@karolajna4512 i później świry mają pożywkę z takich zdjęć 😕 Aż żal tych dzieciaków których rodzice i rodzina tak bezmyślnie dodają zdjęcia. Kiedyś jedyne dziwne zdjęcia to miało się w albumie, a teraz każdy takie widzi
Dorzuć linka może do filmu Dominika Bosa, bo on też jest świetny jeśli chodzi o ten temat i trochę rozszerza to, fajnie by było jakby ludzie też go obczaili!
Bardzo dobrym przykładem jest tutaj Miszor, syn Remigiusza Maciaszka. Swego czasu latało po sieci mnóstwo przeróbek z Miszorem w roli głównej, czy też reakcje Rocka na to, że jego syn ogląda Strażaka Sama czy też ma ochotę na naleśniki (to było około 10 lat temu więc nie pamiętam dokładnie)
Jestem ciekaw jak Miszor trzyma sie teraz, jest w takim wieku, ze na pewno koledzy sie brechtaja. Pytanie jak bardzo i czy mocno siada mu to na głowę, ale w wieku 13-18 lat nawet najmniejszy brak akceptacji czy wysmiewanie ze strony rowiesnikow jest bardzo dotkliwy
Zawsze uważałam, że nie powinno się udostępniać wizerunku dziecka do momentu aż będzie na tyle dojrzałe, że będzie mogło świadomie wyrazić na to zgodę i ją wyrazi. U mnie na szczęście były to tylko zdjęcia z dzieciństwa na nk i facebooku i to widoczne tylko dla znajomych, ale i tak mam żal o to do rodziców, nie wyraziłam zgody na ich publikację 😒 A jak patrzę jak w dzisiejszych czasach matki udostępniają na tiktoku nagrania swoich dzieci jak te się krzywią srając w pieluchę, to mnie krew zalewa 🤦
Dobrze że ok. 2000 roku nie było youtubów facebooków instagramów itd. Już widzę jak mój Tata wstawiałby nagrania mojej osoby w dzieciństwie nagrywane kamerą z monitoringu bo tylko taką posiadał, a osoby nagrywane tą kamerą (w tym ja) wyglądały strasznie
Nie tylko rodzice, żłobki, przedszkola też udostępniają dużo zdjęć z dziećmi, ciekawe czy mają zgody od rodziców, ja osobiście jakbym miał dziecko to nie wraziłbym zgody.
Mam znajomą na fb. Mamuśkę dwoch bombelków - bliźniaki. Począwszy od starań (były problemy - in vitro) o dziecko, przez ciąże po poród wszystko udokumentowane na fejsbuczku. Od urodzin miesięcznice tych dzieci. Pierwsza kupka, pierwszy ząbek, zabawka itd. Patetyczne wpisy na dzień matki,ojca, babci,dziadka, dziecka. Opisy chorób tych dzieci bo jedno miało podejrzenie mukowiscydozy, drugie też coś się w głowę stukneło. Łacznie z wakajkami okraszonymi komentarzami co to za problem polecieć z z 8 miesięcymi bobasami do Turcji? Żodyn XD Inni co nie zabieraja dzieci ze sobą to wyrodni rodzice =/ A ja opisuje może jedna dziesiątą. Rzygam tęczą😂
Omg, znam to. Ja gdy zobaczyłam co się dzieje wśród niektórych moich znajomych na tym polu, to od razu je poblokowałam, żeby tego nie widzieć, polecam :D i nie, nie mówię o sporadycznym wrzucaniu zdjęcia dziecka, ale o niemal codziennym, przesyconym słodyczą, szczęściem i miłością. Ludzie, serio, zachowajcie to dla siebie, co to kogo obchodzi oprócz najbliższej rodziny.
@@mangaFMAnimeNajśmieszniejsze jest to, że spotkałem tą parę kilka dni temu na ulicy i kłócili się między sobą. Szli z minami takimi jakby za karę byli na tym spacerze. A na IG oraz FB tryskają szczęściem. Ja też jako dumny ojciec wrzuciłem rok temu narodziny córeczki. Nie popadajmy w skrajności. Pozdrawiam serdecznie😊
Czy nie byłoby dobrym pomysłem nałożyć filtry maskujące na dzieci pokazywane w tym materiale? Skoro mowa o problemach związanych z udostępnianiem wizerunku, to byłoby to uczenie przez dawanie przykładu :)
Truman Show nas przed tym próbował ostrzec. Teraz my - spoleczenstwo - sami siedzimy przed ekranami, tak jak spoleczenstwo przedstawione w filmie. O tyle gorzej, ze nie ma potrzeby tworzenia wielkich planow filmowych. Dodatkowo, mamy multum takich Trumanow do wyboru. Ludzie masowo wrzucajacy kazdy detal z zycia swojej rodziny do mass mediow, pod plaszczem dobrych intencji, chyba tak naprawde bardzo mocno szukaja uwagi i zaspokojenia potrzeby bycia zauwazonym.
Zawiadomienie Sądu rodzinnego o _podejrzeniu_ przestępstwa w związku z rażącym naruszeniem podstawowego prawa do prywatności dziecka ze strony "rodziców" i się Łersow nauczy. :) Bo co powie w Sądzie? Co tak ważnego i istotnego przemawia za publikowaniem wizerunku osoby poza jego wolą? Aaa! Siano.. No tak. To jest bardzo ważne. Sędzia też tak stwierdzi. Jestem takim społecznikiem że idę pisać, ku bece Internetów i otrzeźwieniu patologii.
Pamiętam jak jeszcze Nasza Klasa była na czasie i wśród znajomych mialem osobę, która potrafiła dziennie wrzucić kilka jak nie kilkanaście fotek swojego bombelka, i po X czasie z ciekawości zajrzałem na profil, a tam na około czy nawet ponad 1000 fotek, tylko kilka bylo jej 🤣
W mojej opinii w każdym kraju powinien być zakaz udostępniania treść z dziećmi powyżej 4 roku życia a potem od 13 roku życia za zgodą obu rodziców i dziecka. Ponieważ dzieci w wieku od 4 lat zaczynają rosnąć i ich ciało zaczynaj się odróżniać od innych dzieci a w kolejnych latach rówieśnicy np. w szkole mogą zniszczyć popularnym dzieciom a po 13 urodzinach zdobywasz podstawową wiedzę na temat siebie i co niesie się za popularnością
Po obejrzeniu filmu Wersow o pierwszym miesiącu dziecka trochę mnie jako ojca (rocznego już dziecka) parę faktów denerwuje. Mianowicie pokazywany cukierkowy wręcz obraz macierzyństwa. Pani w pełnym make up-ie, nienagannie ubrana i wyglądająca w kusym stroju pokazuje fanką swój ogromny dom. Jest on olśniewająco czysciutkie i zadbany - cały w bieli. Cały sprzęt (który pewnie ma od reklamodawców) jest wychwalany choć nie widać aby w ogóle nosił jakieś ślady użycia. Większość nagrywek dziecka nawet nie ma w pobliżu. Jest gdzieś tam. Pewnie niania czuwa. Ta Pani ma zapewne sztab ludzi (sprzątaczkę, kucharkę, opiekunkę do dziecka) a pokazuje jak to łatwy i cukierkowy jest Świat po narodzinach dziecka. Tak to niestety nie wygląda w rzeczywistości. I takie filmy czy relacje są bardzo złe ponieważ młode matki które będą myślały, że tak to powinno być i wyglądać będą wpadać w depresję gdy nie będą sobie tak "doskonale" radzić. Z takimi oczekiwaniami nie dziwię sie, że następuje plaga depresji poporodowych itp.
1:59 fajnie jakby źródła takich badań przytaczanych w filmie były podlinkowane w opisie filmu. Jakby kogoś bardziej zainteresował temat i chciałby się wczytać to miałby łatwiejszy dostęp do źródeł na których został oparty materiał + łatwiej byłoby sprawdzić jego wiarygodność
Chciałbym kiedyś zobaczyć osobny odcinek na temat commercial sharenting, mamy w polskim Internecie wiele przykładów takich jak friz czy lil masti którzy przesadzają z udostępnianiem wizerunków swoich dzieci tylko i wyłącznie dla finansowych korzyści
Zakompleksieni rodzice (w 99% matki) muszą się chwalić dzieciakami w internecie bo im się wydaje że ich pociechy są wyjątkowe a nie pochwalenie się kolejnym zdjęciem to dramat w głowie matki.
Naiwność i głupota ludzi nie zna granic,oni sobie nie zdają sprawy jaki świat i ludzie potrafią być okrutni i chorzy, takie osoby musiały mieć lajtowe życie i nic ich złego nie spotkało i myślą ze nie spotka ich dzieci,i chyba musi dość do tragedii żeby ich otrząsnęło.
@@uanbator Oj nie - chyba nie pamiętasz, jak to dziecko było gnębione i wykorzystywane w 'twórczości' internetowych prześladowców 8-10 lat temu. Jakie filmy i obrazki powstawały, jakie historie były tworzone na temat Remigiusza i młodego.
Prawda jest taka, że nie istnieje 'rozsądne pokazywanie dziecka w internecie' tak jak nie istnieje 'rozsądne aktorstwo małych dzieci' ani 'rozsądne puszczanie gołego dziecka na plaży' - zależnie od miejsca, w jakie trafisz i osób, które tam spotkasz, twoje dziecko może zostać tak skrzywdzone i zbrutalizowane przez dorosły świat, że nie pozbiera się z tego nigdy. Po prostu tego nie róbcie jeżeli wam zależy na waszym dziecku.
Całe zjawisko sprowadza się do dwóch składowych - bezmyślność i kasa. Ten film powinien zdobyć jak największy zasięg, pytanie (retoryczne!) czy można przemówić do rozumu kogoś, kto go nie ma. Cóż, oby dotarło chociaż do tych, którzy jeszcze nie odkleili się do końca.
Traktują dzieci jak zwierzątka, które mogą wrzucić do sieci i się polansować dla lajków. Dziecko nie ma tu wyboru, bo chce jak to dziecko zadowolić rodzica i poza tym może nie rozumieć, że jest wykorzystywane dla zaspokojenia potrzeb rodziców(rozwój kanału, potrzeba uwagi).
Majsmitniejsze jest to ze nawet jak tych rodziców uświadomisz to maja to gdzieś , tak samo dziadkowie . Oglądam ostranio jak wrzucają nagie zdjęcia siostrzenicy jak się bawi w basenie , naga …. Jej Mlodszy brat tez …. Masakra jak pomyśle ilu te filmy wciąga i co z nimi robi 😢
Wszystko ok, ale po cholerę wymyślać nowe słowa na określenie każdego głupiego zachowania? I to jeszcze w najbardziej leniwy sposób - przez sklejanie dwóch angielskich słów.
Oto jest przykład jednej form współczesnego niewolnictwa , kiedy ty nie możesz decydować o tym , co twoi rodzice udostępniają, a nawet możesz być tego nieświadomy.
Dla mnie film wersow o narodzinach jej dziecka był dziwny i niesmaczny. Nie wyobrażam sobie, żeby moi rodzice nagrali, a nastepnie wstawili do sieci coś tak intymnego.
Pokazywanie dzieci poniżej 15 roku życia w internecie powinno być nielegalne. Ewentualnie powinny być opcje pozywania rodziców po latach za pokazywanie dzieci bez ich świadomej zgody.
Jeśli rodzice są produktem to normalne, że ich dzieci również są „na sprzedaż”. Wydaje mi się, że produkt powinien być traktowany jak produkt. Za głupotę się płaci. Szkoda mi tych, którzy to oglądają i przeżywają🎉
Z tego co ja zaobserwowałem to 90 procent osób wrzucających takie treści to kobiety, mamusie kochające swoje dzidziusie i chcące podzielić się tym z całym światem z tym że tak naprawdę gówno to kogo obchodzi, no chyba że potencjalnych pedofilów a potem jest płacz bo taki typ wie gdzie dziecko się bawi, co i kiedy robi, mając w ten sposób wrzystko podane jak na tacy. A o tych pseudo gwiazdach internetu nawet nie chce mi się mówić, jakim to trzeba być bezmózgiem żeby całe swoje prywatne życie udostępniać wszystkim wokół. Naprawdę nie żal mi potem takich ludzi kiedy coś im się złego dzieje bo sami są sobie winni. Chęć zarobienia hajsu kosztem własnego dziecka i pokazywanie jaką to się nienejst idealną rodzinką. Pieniądze lubią ciszę ale oni najwidoczniej tego nie wiedzą.
już dawno psychologowie się wypowiadali, że jest to złe i krzywdzące dla dzieci które nie są gotowe na "bycie pokazywanym i ocenianym" w internetach. Patrze z politowaniem na wersow i inne patounfluencerki które wciskają swoje bąbelki przed kamerę.
40% idiotów co babcia z dziadkiem zrobiło już wszystko na dzisiejszy dzień a mama i super tata po spędzeniu razem 5 minut wali 1000 fot jaki to nie cudowny tata i mama reszta ma co robić i tyle 😂
Tymczasem ja, która blokuje na Fejsie wyświetlanie wszystkich postów od osób, które wstawiają min 1 dziennie zdjęcia bombelka-ziemniora. I jeszcze żeby to były ładne dzieci, to rozumiem że się chwalą, ale to właśnie zawsze dzieciaki-ziemniaki, albo obabrane buzie, ubabrane ciuchy, albo bez zęba, w basenie w zwykłych majteczkach (a nie kąpielówkach), a tfu.
Mam nadzieję, że zapamiętasz słowo SHARENTING i da Ci to zjawisko do myślenia. (:
Moja siostra i tak powiem ze ,, przesadzają " jak mogłaby sobie odebrać jedyne zajęcie prócz wychowywania dzieci
Szkoda, że rzadko wymyślamy nowe polskie słowa... Dziś każdy nowy termin to jakiś potworek z angielskiego.
lepiej nakręćcie temat ostrzegawczy dla "rodziców " którzy dodaje nawet nagie zdj dzieci na ig fb itp ... później te zdj trafiają do kolekcji u pedofilów.
Stary, ale dziel te filmy na rozdziały. Tak byłoby niewątpliwie wygodniej
Zjawisko to zaobserwowałem na fb już 12 lat temu tylko wtedy nie było na to nazwy, wtedy nazwałem to debilizmem i tak to będę nazywał dalej.
Może jestem staromodna (a mam 26 lat), ale uważam, że pewne rzeczy powinny pozostać prywatne... Przez sharenting te dzieci mogą mieć ogromne problemy, również w przyszłości. Pierwsze, co mi przychodzi do głowy: bycie "pożywką" dla p€dofili i potencjalne problemy "wizerunkowe" np. w pracy, bo po sieci lata filmik z pierwszej kupki albo podobnej głupoty, która tak naprawdę jeśli już powinna kogoś obchodzić, to tylko rodzinę dziecka. Co do dzieci influencerów - obyśmy za paręnaście lat słyszeli jak najmniej historii typu: "Moje dzieciństwo było piekłem" 😔 Nie ma to jak zamiast zająć się czymś wartościowym, żerować na własnych dzieciach i zabierać im dzieciństwo dla wyświetleń.
+1 niestety influencerzy to uosobienie chciwości i żerowania na innych :/
@ayla9800 To nie staromodność a zdrowy rozsądek, pokazywanie swojego prywatnego życia w sieci to debilizm, ale sharenting to jeszcze wyższy poziom tej głupoty.
Bardzo dobrze myślisz. Życie prywatne powinno zostać prywatne a tym bardziej że powoduje to zagrożenia z każdej strony...
Potrzeba nam więcej mądrych głosów kobiet, więc prosimy takie Panie, aby dzieliły się swoimi przemyśleniami
Jestem w Twoim wieku i mniej więcej w 2015/16 roku aż cztery moje "znajome" z fb zaliczyły wpadkę i zaczęły masowo wrzucać posty typu "najpierw mieliśmy siebie, potem stworzyliśmy ciebie, teraz mamy wszystko".
Tych zdjęć może nie było 10 dziennie, ale były dodawane tak często, że chcąc czy nie obserwowałem ich dorastanie (teraz mają około 8 lat, więc ciężko mówić o dorosłości).
Czuję się z tym dość dziwnie.
XD
Pamiętam jak zwróciłam uwagę, że zdjęcie nagich dziewczynek na fb może oglądać jakiś zboczeniec i to może zagrozić dzieciom to MADKI od razu się rzuciły na mnie, że nie powinnam narzucać jak wychowywać dzieci....strasznie smutne,że odpowiedzialność nawet za bezpieczeństwo własnych dzieci schodzi na drugi plan żeby tylko się pokazać w socjalach😔
Nie przejmuj się. Świat nie może się składać z samych mądrych i wykształconych. Potrzebni są tez ludzie do zamiatania, mycia kibli, noszenia cegieł i nawet do świadczenia usług seksualnych, a to mogą nam zapewnić tylko głupie matki. Ja namawiam ładne małolaty, żeby się nie uczyły i żeby nie czytały książek. Akurat. Za dwa może za trzy lata skończą szkole i może będę mógł z nich skorzystać za 200zl. Ja lubię takie młode, głupie i niedrogie.
ja nie rozumiem jak można tak bardzo pozbawionym być mózgu, żeby dodawać swoja córkę topless do internetu a jeszcze jak widzę gdy porno gwiazdy dodają takie zdjęcia znając swoją widownie
@@Niki72662 no właśnie to jest chore - a zdjęcie było 3 nagich dziewczynek z kąpieli...ręce opadają
@@PrzemekRadziwiowicz Jesteś oblechem.
Pan lektor powinien zająć się na poważnie podkładaniem głosu do filmów. Perfekcyjna dykcja!
Przecież podkłada głos do filmów na YT
Z doświadczenia wiem że osoby trudniące się sharentingiem nie grzeszą intelektem
Ani moralnością ani etyka, zasadami etc.
A ja mam inny pogląd, są idioci albo ci świadomi swojego złego procederu. Jedna strona kończy na zaburzaniu dziecka, a druga dba tylko o to by żył, bo hajs płynie.
Tak i zazwyczaj ma to związek z zaburzeniami osobowości.
@@marcinbudyks4222wypraszam sobie xD oni są po prostu debilami, dużo osób, które ma zaburzenia osobowości są często jeszcze rozsądni w niektórych sprawach
Co do Lenki to wydaję mi się że w pewnym momencie poprostu nie udźwignie tego wszystkiego psychicznie bo wciąż musi utrzymywać swój infantylny wizerunek. Dziewczyna ma 13 lat, jest w okresie dojrzewania a na filmach wciąż zachowuje się jak siedmiolatka i pomimo że za 5 lat będzie już dorosła to w oczach wszystkich wciąż jest tą małą dziewczynką z początku kanału. Myślę że Lenka wcześniej czy później stanie się stałą pacjentką szpitali psychiatrycznych
Lub całe życie będzie budować swój fałszywy wizerunek gdy ze swoich początków reklamowała zabawki to będąc pełnoletnia będzie reklamować produkty kosmetyczne, a zarazem całe życie będzie sprzedawać.
jest 'teoria', że celebryci zatrzymują się w wieku, w którym zostali sławni. W jej przypadku też może tak być, co może prowadzić do bycia infantylnym, niezdrowych relacji w przyszłości itp
Nie ma to jak zrobić ze swojego życia Big Brothera bez końca.
Dobre porównanie
Nie jest to nowe zjawisko, dzięki Disneyowi i Nickelodeon znamy już konsekwencje robienia z dziecka produktu medialnego.
Myślę ,że ten przypadek jest gorszy, ponieważ często do szerokiej publiki docierają treści, które niby są zwykłe/normalne ale jednak nie chcielibyśmy się nimi dzielić - jako nastolatek czy dorosły raczej nikt nie chciałby, żeby jego umorusana gerberem facjatka latała po necie, tym bardziej na tak dużą skalę
Myślę że to jest jeszcze nie aż taka wielka skala.
Dziecięcymi aktorami będzie garstka osób i nie każdy może nim być. Tutaj dosłownie każde dziecko może nim być i o tym nikt już nie będzie decydować żaden casting itd. Wystarczy rodzicowi telefon.
Plus to co wspomniała osoba wyżej.
Jestem w trakcie oglądania odcinka, ale nie wydaje mi się, aby to padło:
Nawet jeżeli nie uprawiacie sharentingu, a np czasem wrzucacie zdjęcia z wakacji z dziećmi, z zakończenia szkoły itd, to pilnujcie, aby na zdjęciach nie było danych po których można znaleźć dziecko.
Przykład? Zdjęcie z dyplomem pod szkołą tak, aby było widać jaka to szkoła.
Inne? Zdjęcie na podwórku pod blokiem, gdzie widać adres.
Nawet nie zdajecie sobie sprawę jak łatwo porwać dziecko. Albo zrobić krzywdę. Po prostu znaleźć dziecko po koncie rodzica (i czekać pod klatką aż wróci z szkoły). Opcji jest milion.
I przede wszystkim - nie wrzucajcie rzeczy "na żywo". Jeśli jesteście w kawiarni i robicie sobie zdjęcie, to wrzućcie je potem, gdy wrócicie do domu. Nie dawajcie ludziom szansy, aby was znaleźli
Dobrze powiedziane!
@@mangaFMAnime Dzięki. Mogłam jeszcze dopisać, że ostatni akapit dotyczy też nawet jak jest się dorosłym człowiekiem.
Ostatnio mężczyzna strzelił w chłopaka swojej byłej w Poznaniu. Z tego co słyszałam - chociaż może to być kłamstwem - na social mediach tego nowego chłopaka zobaczył zdjęcie z zaręczyn, a kilka dni później wstawili relacje/zdjęcie z kawiarni w Poznaniu. Gdy tam byli. Oboje nie byli z Poznania, a ex tej dziewczyny był. Po prostu wyszedł z domu i ich w tej kawiarni zastał.
Jednocześnie wiem, że nie wolno zwalać wszystkiego na social media. Jak chłop był świrem i chciał ich skrzywdzić to i tak by ich odnalazł - może pojechałby pociągiem, może wysłałby bombę na ich adres domowy, jak pewien chłop w grudniu zrobił. Ale byłoby chociaż troszeńkę trudniej. Gdyby chłop poszedł z bronią do kawiarni, a tam nikogo by nie było, to jest szansa, że zostałby (znowu) zatrzymany przez policję. I może nic by się nie stało.
Może jestem już starym człowiekiem. Ale naprawdę wychodzę z założenia, że znajomych nie obchodzi czy jestem w kawiarni teraz czy już byłam. Czy "relacja" jest na żywo czy nie. Nawet z koncertu. Jak ktoś chce to obejrzy to i później
@@rabatacebulowanie tyle ich znalazł po jedynym zdjęciu a szedł za ich relacja live na insta czy fb. Tak było jak mówisz. Najlepiej do internetu wcale zdjec prywatnych nie dodawac i uczulać na to rodzinę / znajomych.
Najczęściej takie decyzje są niezrozumiałe ale nie mozna się tym przejmować. U nas nikomu nie wolno wysyłać zdjęć dzieci nawet w obrębie rodziny czy to w SMS czy messagerze. Taka mamy zasadę.
@@rabatacebulowa Mam 31 lat i zgadzam się z Pana opinią w 100%. Pamiętam czasy kiedy robiło się zdjęcia z aparatu na kliszę i wstawiało się te zdjęcia do fizycznego albumu. Zdjęcia z dzieciństwa jak najbardziej tylko tam. Później róbta co chceta i licz się z konsekwencjami. Ludzie myślą, że nie są śledzeni. Taki Google potrafi podsłuchać rozmowę jak masz włączony internet. Przykład? Kilka razy że znajomym w pracy rozmawialiśmy o sprzętach agd bo komuś z nas coś się w domu psuło. Chwile później wchodzę na jakąś stronę a tam reklama pralki, o której rozmawiałem że znajomym. Nie wyszukiwałem nic ani w telefonie ani komputerze. Czasami bez powodu odpala mi się kamerka w aparacie bo mam ikonkę w rogu ekranu albo słyszę cyknięcie migawki aparatu. Inwigilacja na całego a ludzie jeszcze im w tym pomagają. Truman Show🤣
znam inny fajny przyklad, zdjecia z wakacji wrzucane przez jakis czas, filmiki na zywo, a w tym czasie zlidziej opendzluje ci chalpe😂
Rodzice nawet nie zdają sobie sprawę jakiej krzywdy kiedyś mogą doznać ich dzieci. Wysyp uzależnionych i zaburzonych w przyszłości🤨
Nieźle że uzależnienia tutaj nawet wjebales jako wypadkową sharentingu
@@Jupek5936 A nie? Ja to interpretuję tak, że dzieci od małego są przyzwyczajone do ich nagrywania, robienia im zdjęć, i na bank część z nich się do tego przyzwyczai, uzna za normalne i nie będzie w stanie normalnie żyć bez wirtualnego świata i swojej obecności w nim... 🤔
@@mangaFMAnime ja nie mówię, że tak nie może być. Ja tylko piszę o podciąganiu wszystkich zjawisk do narracji co jest według mnie debilizmem. Wtedy jak już pokazały polskie media można podciągnąć granie do szatanizmu czy terroryzmu wprowadzanego dla małych dzieci.
Wróżbici.
@@dariuszgrzelak0606Nie trzeba byc wróżbitą aby wiedzieć, ze pokazywanie dziecka w socialach od najmłodszych naraza je na hejt w internecie i bullying w szkole. Sam 7/8 lat temu bylem w gimnazjum. Boże przecież gdybysmy tam znalezli cale konto na tiktoku/yt gdzie jest cale dzieciństwo naszego kolegi z szkoły łącznie z wstydliwymi/smiesznymi nagraniami to zyc bysmy mu nie dali. Prześladowania i wysmiewanie w dziecinstwie w dorosłości prowadzi do zaburzen osobowosci, chorob psychicznych oraz ucieczki w alkohol/narkotyki. Wyobraź sobie, ze majac 13/14 lat przy kolegach z klasy Twoja mama wyciaga album rodzinny pokazuje zdjecia i zaczyna opowiadać "O a tu 5 letni Darek lezy w wanience" "Tutaj ubralismy go w taki słodziutki stroj kroliczka na Wielkanoc" itd. Czułbyś zazenowanie? Pomnoz teraz skale tego zjawiska razy 1 000
Jak ja się cieszę, że moje dzieciństwo przypadło na czas kiedy nie było internetu, a zdjęcia trzymało się w albumach.
Mam 18 lat i za czasów mojego dzieciństwa zdjęcia się trzymało w albumach, aparatach cyfrowych, a później we wczesnych smartfonach. Nie było tiktoka, influencerów czy innych gówien, a aplikacje mobilne nie były maszynami do zarabiania pieniędzy jak teraz. Wczesne lata 2010-te były piękne. :)
tez tbh
ja dalej trzymama w albumie😂
@@justme_aleksandraeh, a ja pamjetam jak telefonu nimt nie mial😊ludzie sie zachlysneli technologią, a dzieci nie powinny fostawac telwfonu/tabletu itp. do reki przed 10r.z. w sumie mysmy mieli jak weszly i bylismh starsza mlodzieza i tak bylksmy glupi i robilismy bledy, takze.... telod 16r.z. moze bym pozwolila
Jak chodziłem do podstawówki i internet dopiero w Polsce zaczął hulać to ostrzegano nas i edukowano aby za nadto nie chwalić się sowim życiem prywatnym bo może to czemuś grozić w dużym skrócie, a dziś jest zupełnie odwrotna narracja.
Jestem za stary na to gówno. A mam 27 lat.
Ja również. Min dlatego skurczyło mi się grono koleżanek
Mam 26 lat i też jestem za stary na ten syf...jak na wiele innych 😆
Jestem mamą rocznego chłopca. Nie pokazuje twarzy swojego dziecka w internecie. Były sytuacje ,że ktoś inny chciał to zrobić Np. członkowie rodziny i znajomi ale nigdy się na to nie zgadzałam. Szanuje jego prywatności i tez zdaje sobie sprawę z zagrożeń z racji publikowania zdjęć dziecka. Do internetu trafiają zdjęcia tylko na których nie widać twarzy jego, to tez jest sposób na to by podzielić się informacja o swoim dziecku ale w bezpieczny sposób. Nie trzeba od razu udostępniać wizerunku.
Kanal Ja Ci Dam Japonia jest dla mnie przykladem idealnego sharentingu. Wszystkie te pozytywne emocje i ogolnie wybrane kwestie z dziećmi są pokazywane, ale jednoczesnie zakryty jest wizerunek dzieci. Szanuję za to ❤
Co do influencerów - strasznie współczuję tym dzieciom. To powinno być uregulowane prawnie.. Nawet nie chce mi się myśleć jak będzie się czuło takie dziecko kiedy zamiast cieszyć się z prezentu będzie reagować w taki sposób by zadowolić rodzica, ciągła niepewność czy jesteś właśnie "PRANKOWANY", czy nie, niepokój bo nigdy nie wiesz kiedy jesteś nagrywany (TAKIEJ POBUDKI SIĘ NIE SPODZIEWAŁ), albo czy przyjaciele Cię lubią szczerze, czy też z powodu popularności i kasy.. później "ŚLEDZĘ SWOJE DZIECKO PRZEZ 24H", "PIERWSZA MIESIĄCZKA MAI! WOLI PODPASKI, TAMPONY CZY KUBECZEK?!"... aż słabo się robi na samą myśl.
Moim zadaniem te ostatnie przykłady są już zbyt skrajne i choć pokazują na ten moment swoją córeczkę to sądzę, że będą to ograniczać w jakiś zdrowy sposób.
@@JuQi2.0 kiedyś nie do pomyślenia były rzeczy pokazywane dziś na co dzień. Oby nie było zdziwieniem dla Ciebie gdy zaczną się między sobą ścigać lub pod przykrywką kontentu edukacyjnego takie treści zaczną być normalne. Na kanale Genzie są filmy jak się śledzą :-) I choćby to było reżyserowane to z tyłu głowy miałabym ciągle myśl, czy znów nie jest kręcony kolejny daily z jakimś nowym pomysłem.
Dla mnie, matki dwóch synów, takie udostepnianie życia swoich pociech i zarabianie na tym, jest założeniem kolejnej działalności gospodarczej w celach zarobkowych, a nie założeniem rodziny .. Smutne, że coś co z założenia nie ma prawa być budowaniem kapitału - takim czymś się współcześnie staje.
od zawsze zakładanie rodziny było inwestycją w tanią lub darmową siłą roboczą, nic się nie zmieniło. kiedyś na wioskach w rodzinach, w których było po naście dzieci, wysyłane były na pole, teraz do internetu :)
Rodzina od zawsze była z założenia zakładana w celach gospodarczych. Najpierw dzieci do pracy w polu a na koniec życia miały utrzymywać na starość (do czasu aż wprowadzono emerytury).
@@karolinagrabowiecka9814no z ta roznica, ze pracujac z rodzicami na polu nabywalo sie konkretne umiejetnosci i uczylo samodzielnosci i pracowitosci.
@@XTremeTerrorSquadplus ma się wtedy normalne dzieciństwo a nie główny zarobek rodziny jest na karku dziecka praktycznie. Np u psycho couple czy hejka tu lenka.
Myślisz się, zdjęcia dzieci to duma rodzica która chce się dzielić 😊 a jeżeli może na tym pieniądze zarobić to czemu nie. Łączymy przyjemne z pożytecznym.
Przestańcie mówić co wypada a co nie.
Wypada być szczęśliwym człowiekiem i nikt nie powinien pozbawiać Cię szczęścia.
Drugim częstym problemem jest seksualizowanie dzieci, szczególnie dziewczynek. Kolczyki, makijaż, buty na obcasie czy koturnie zauważam u coraz młodszych dzieci niestety. Nawet poniżej 10 roku życia.
Oglądałam kiedyś jakiś amerykański program (chyba "Catfish ") i tam odkryto, że jakaś babeczka wysyłała zdjęcia małej dziewczynki facetom z więzienia! Co więcej to była córeczka jej kuzynki albo koleżanki 😢 to sprawiło, że od razu postanowiłam - jak będę miała dzieci to nie będę publikować ich zdjęć, więcej z tego szkody niż pożytku.
no ale jaka szkoda dla dziecka z tego wyniknęła ? bo w sumie jakkolwiek to nieetyczne, to szkody nie ma.
@@Menelutorex Ty pytasz poważnie? Postaw się proszę na chwilę na miejscu tego dziecka lub jego rodzica. Odpowiedź przyjdzie do ciebie błyskawicznie.
Pozdrawiam 🌷
Po prostu nie miej dzieci. Nikomu nie będą potrzebne ich cierpienia na tym świecie.
@@TheHollowKid Po pierwsze nie układaj innym życia. Po drugie może sam się usuń z tego świata, co będzie zgodne z twoją filozofią.
@@LingwistycznyPunktWidzenia tłukowi takiemu jak ty nie da się nic wytłumaczyć więc nawet nie będę próbowała ;)
Pod tym odcinkiem wyskoczyła mi reklama przyborów biurowych z Leną z hejki tu lenki 💀
To nawet śmieszne nie jest tylko straszne
Moja znajoma kiedyś opublikowała zdjecie golutkiej dwulatki na nocniku z bardzo przemoczonymi włosami. Z podpisem "to nie od wody😂". Do dzis jestem w szoku
Dlatego jestem niezwykle wdzięczna swojej mamie, za nieprowadznie facebooka (za co niestety przez wiele osób w swoim wieku jest źle odbierana). Niektórzy moi znajomi nie mają tego szczęścia i szczerze wstydzą się profili rodziców. Nie rozumiem jak można być tak głupim, by bez zgody wstawiać zdjęcia swoich dzieci.
Dużo ostatnio filmów Państwo wstawiają. Dziękuję, doceniam, ale jedźcie też sobie na jakieś wczasy ;) PS Dykcja lektora kapitalna!
Dokładnie Team BIOTAD PLUS💪💪
Mega wkurzające gdy zdjęcie laski na insta zamienia sie w insta jej dziecka...😅
Moja koleżanka znalazła kiedyś zdjęcie swoje z dziećmi u jakiegoś typka na Facebooku i opisywał je, że to jego rodzina o.O
Niezły cringe
Ludzie nie zwariowali, ludzi popi***ło całkowicie w dzisiejszych czasach 😰
Hejka tu lenka, rodzice tak się zapędzili, że zrobili kanał dla jej małego braciszka i nawet rodzice założyli swój kanał 😂
Nienawidzę ixh😅
Ważne, że na koncie się zgadza.
Pieniądze im uderzyły do głowy. Debilizm i tyle
@@bigglasses1953 Najlepiej to widać z początków emisji i obecnie. Dwa różne światy. Niestety przez krótki okres byłem zmuszony to oglądać ze względu na syna. Na szczęście znudził się formą i już nie chce tego oglądać.
zostawiam komentarz dla zasięgu bo sam mam wujka który wrzuca wszystko do Internetu
Jak ktoś wrzuci takiego typu zdjęcie raz na miesiąc dwa trzy to spoko, ale jak widze jak ktoś to postuje raz w tygodniu albo częściej to już troche spierdo***ie umysłowe XD, zauważyłem że tacy ludzie zazwyczaj stoją życiowo w miejscu, nie rozwijają się zauważalnie w żadnym kierunku, nie rozumieją za bardzo jak funkcjonuje świat i tego że oprócz paru bliższych osób nikt nie zwraca na nich szczególnej uwagi bo każdy się patrzy i skupia na sobie.
Tu nie chodzi o częstotliwość a sam fakt
@@SUBMERGED880dokładnie, ten "raz na miesiąc" wystarczy żeby odjebac jakieś gówno przez psychola
Żonie do zaprzestania publikowania na Facebooku naszego syna pierwszego z trójki dzieci zajęło mi z 3 miesiące, przekonanie teściowej żeby przestała publikować zdjęcia moich dzieci kolejnych 10 lat. I to tylko przez to że postanowiłem wyrzucić wszystkie aparaty fotograficzne i rozwalić mojej żonie w pierwszy dzień aparaty w jej nowym iPhonie😅. Ale jestem względny pewien że gdyby teściowa nie mieszkała 1000 km dalej nic by to nie pomogło
Żona mojego kolegi przez sprzeciwianie się kolegi na upublicznianie zdjęć dzieci etc. postanowiła wnieść o rozwód. Póki co, Pani Sędzia ją przyblokowala, i zobaczymy co będzie na kolejnej rozprawie
@@wbfwbl8434wyjdzie na lepsze
@@wbfwbl8434 dziwne że sędzia nie wnioskował o badania psychiatryczne dla niej 😆.
@@wbfwbl8434 i ktoś mi powie, że kobiety są normalne? xD
Ja jestem kobietą i mój partner ma pierdolca w temacie chwalenia się nasza córka 😢 zamierzam wstąpić na drogę sądową niestety i sądzę,że to zakończy nasz związek
Trafiłem tu raktem parę dni temu, mega szacun za robotę i obiektywizm.
Fakty jakie tu przedstawiasz i przedstawiłeś w poprzednich filmach pomogą mi być lepszym ojcem mojej 3 miesięcznej córki.
Czas naprawić błędy wychowawcze moich rodziców.
Autorzy udowodnili że nie na wszystkich tematach są obiektywni
Nie da się być całkowicie obiektywnym.
Od pewnego czasu kanał ten ma wsparcie rządowe i ma poruszać określone tematy, które mają wpływać na młode społeczeństwo i ich postawy oraz przekonania w sposób bardziej subtelny niż robi to TVP dla starszych ludzi.
@@xflashu8075
Możesz bardziej rozwinąć i podać przykład?
Ze wszystkiego można czerpać naukę. Pozdrawiam
@@ubipubip7953 autor czytanego tekstu w wielu filmach zawierał własne poglądy również polityczne w wielu filmach zostały użyte argumenty wybiórcze pod teze przykład tematu nitro gdzie np kanał psycholoszka dobrze wytknoł wiele manipulacji i przekręceń faktów są na kanale filmy przetłumaczone z anglojęzycznych kanałów gdzie kanał zbigniew dylewski dla przykładu film o wenezueli dobrze podsumował że autor nawet źle przetłumaczył niektóre kwestie z zagranicznego filmu przez co wygadywał bzdury wisienką na torcie jest film wady kapitalizmu gdzie auto wprost przedstawia teorie Keynesa o konsumpcjonizmie jedynie materiały o tematyce społecznej są na najwyższym poziomie
Myślę że pora żeby NWASD zajął się tematem GOATS i Wardęgi (hipokryzja i sprzedanie się) :)
Co ty piszesz?
a co ma goats wspólnego z zarabianiem pieniędzy na publikowaniu życia swojego dziecka???? xd
@@Noverssa kto ci pisze że to ma mieć cokolwiek wspólnego. Osoba dała pomysł na kolejny odcinek
@@Noverss ale bystry jestes, ze polaczyles te 2 rzeczy
postanowiłam dać swojej rodzinie coś co nie ma ceny - anonimowość w sieci, kto wie ten wie - czy mam męża, dzieci itd., chcesz gadać - gadaj ze mną
Niewiarygodne co ja oglądam.Nie miałem świadomości,że taka rzesza ludzi jest tak bardzo nieodpowiedzialna i skrzywiona psychicznie.Masakra.
Jak mówi przysłowie mogło być gorzej heh
Ja też jestem w szoku bo nie mam fb i nic z tych rzeczy dzieci uczulam na to by nie wrzucały za dużo, a jeszcze pytam to co może jeszcze okres dziecka wywalą , a świecko że tak na pewno, skoro sane dzieci takie treści wywalają o okresie, włosach w pewnych partiach ciała...a zresztą czego to uczy? Zeby być influenseką?a co jak content się skończy czy wogole ta sława?czy te dxieci bez poklasku, zainteresowania dadzą radẹ egzystowac czy depresja?ehhh
Nie uwierzę ze to 40 procent. Prawie każdy kto ma dziecko wrzuca te jebane zdjęcia swoich gowniaków nie wiadomo po co.
Pokazówka w różnej postaci. Ja to nazywam prostytucją
fakt jak tylko dziecko się pojawi to przynajmniej 1 sesja zdjęciowa u fotografa musi być...
@@Noverss powiedz babie co myślisz o tym jak instrumentalnie traktuje dziecko to zaczyna się nienawiść
Kiedyś rozmawiałm z koleżanką, która jest madką i udostępnia zdjęcia bąbelków dzień w dzień. Ona mają to głęboko w d*pie!
Taka madka obejrzy Twój film, który jest bardzo edukacyjny. Ale ona stwierdzi, że przesadzasz.
Najlepsze jest jak wstawiają zdjęcia zaraz po porodze. O 2:00 urodzi a o 2:30 zdjęcie bąbelka z opisem: Hej jestem Jessica, przyszłam na świat o 2:00 i bardzo kocham moją mamusie😂😅
to brzmi jakby to było napisane po chińsku i przetłumaczone przez aliexpres
@@thebobrkurwa dziękuję, było pisane na szbyko z dużym oburzeniem
Jak te dzieciaczki pójdą do szkoły, to gnębienie ich będzie na porządku dziennym xd
Z reguły te dzieciaczki chodzą do prywatnych szkół właśnie po to by uniknąć takich sytuacji.
@@Flowman1991to, że szkoła jest prywatna nie chroni przed gnębieniem.
@@Flowman1991Jak w prywatnej to jeszcze okrutniejsze dzieciaki niz w tych publicznych xD
Witam, znów kolejny bardzo dobry film... No ale nie ma to jak wrzucić fotki swojego Brajanka czy innej Julki na fejsika... Rozumiem ze w rozsądny sposób można to zrobić raz kiedyś tam, no ale mnóstwo też w social-mediach jest fotek typu "mój Brajanek zjadł obiad, poszedł do kibelka..." Echh, co za świat, no ale cóż, stary już jestem i może czegoś nie rozumiem...
To na prawdę trzeba uregulować prawnie,dzieci to żywe istoty mają prawo do prywatności.Dzieci powinno się chronić a nie wystawiać na forum
Dziwię się że nie było żadnej wzmianki o pedofilii i o tym jak zdjęcia dzieci są łatwo dostępne dla takich osób.
no wlasnie, to powinien byc pierwszy argument za “nie”
10:00 oni jej założyli tego instagrama jeszcze w czasie ciąży i publikowali tam między innymi zdjęcia USG dziecka.
Ludzie, jezeli tak mozna ich nazwać, ktorzy bie szanują prywatności swoich dzieci powinni byc surowo karani finansowo.
Sharenting powinien być traktowany jako nielegalne działanie i powinny być za to kary!
Mnie np. Mndli jak widzę ta babę z TikToka co nagrywa że swoim bachorem o imieniu Carmen jakieś zenujace spiewanki
Na szczęście nie mam fb, ig i wszystkich innych niszczycieli życia. Nie rozumiem dzielenia się szczegółami i życia prywatnego na szeroką skale, jeżeli to nie praca (influenserzy itp)
Masz za to YT 😂
@@corradobartRUclips a facebook, itp. to inna platforma, tutaj główną funkcją jest przesył filmów do oglądania bez wymaganego kolaborowania w komentarzach, gdy facebook opiera się na kontaktach międzyludzkich.
a jak FB niszczy życie? bo z tego co wiem to obecnie IG przejęło te najgorsze cechy FB
@@Noverss nie wiem, bo nie posiadam, ale 10 lat temu mi się nie podobało FB i nie wracam :-)
@@corradobart tylko to mi zostało 😁😁
Kobiety udostępniają w internecie zdjęcia i filmy swoich dzieci ponieważ nie osiągnęły w życiu nic więcej, nic bardziej wartościowego niż danie dupy w dni płodne 😂
Nigdy nie dodałam wizerunku swoich dzieci nigdzie , kiedyś sami zadecydują o tym 😊
APELUJĘ do wszystkich członków rodzin, którzy mają w rodzinie kogoś, kto regularnie wrzuca nadmierną ilość postów czy relacji ze swoimi dziećmi - wyślijcie im ten film!
Mimo, że wiem, że doprowadzi to do kłótni i do problemów, to wysłałem to swojej siostrze. Ponieważ stawka jest większa niż jakiś tam spór w rodzinie - chodzi tutaj o podstawowe prawa człowiek, małego człowieka - dziecka, którego prywatność jest naruszana.
Tylko tu chodzi o influencerów których zasięgu sięgają setki tysięcy osób i faktycznie mogą to oglądać osoby niepożądane , a nie Twoja znajomą która obserwuja znajomi i może 10 randomowych osób . Nie popadajmy w skrajności . Fajnie mieć pamiątkę , czasy się zmieniają i nie wywołuje się zdjęć z kliszy .
@@cyprian4258 a czy dziecko nie-influencera nie ma prawa do swojej prywatności?
@@cyprian4258 O prywatność w sieci warto dbać na tyle, na ile można, więc chodzi nie tyle o te "zmieniające się czasy", co o wspomniane przez ciebie randomowe osoby. Kto wie, czy wśród nich nie znajduje się jakaś chora jednostka, której na podstawie udostępnionych w poście danych czy innych widocznych rzeczy (np. widocznej tabliczki z nazwą ulicy) przyjdzie do głowy np. stalk0wać twoją rodzinę, okraść ją, skrzywdzić czy sprzedać zdjęcie dzieciaka na podejrzane strony. Jest multum innych sposobów na dzielenie się zdjęciami z bliskimi.
To po co korzystacie z RUclips ? Nie zakładajcie konta i czytajcie tylko książki
@@cyprian4258 A co ma piernik do wiatraka? 😂 Zupełnie nie chodzi o to, by nie korzystać z sieci, tylko by robić to rozważnie.
12:01 Czy tej specyficznie inteligentnej istotki nikt nie uświadomił, że to nie ma żadnego znaczenia, że jej dziecko się "zmieni za 3 lata" z wyglądu? Po pierwsze - jestem absolutnie pewien, że za 3 lata również będą na dziecku kręcić content, będą to robić tak długo jak sami będą na YouTobie, bo jak sama Weronisia przyznała - była wręcz w szoku zasięgami jakie pozyskała po ujawnieniu informacji o ciąży. Przecież nie stwierdzą nagle "ok, nasza córka zaczyna wykazywać cechy charakterystyczne, chowamy ją do szafy żeby nie miała problemów"...
Po drugie, nawet jeśli jakimś cudem ludzie dostaliby zbiorowej zaćmy i nie byli w stanie poznać, że to dziecko to potomek Wersow i Friza - to przecież ZAWSZE znajdzie się ktoś kto dowie się albo będzie wiedział, że to to dziecko. Koleżanki/koledzy w przedszkolu, szkole, nauczycielki, opiekunki. Ktokolwiek, nie da się tego ukryć. A wtedy np. jakiś dzieciak może sobie zacząć robić z małej jaja pokazując całej klasie jakie filmy jej matka wrzucała z nią na YT x lat temu. Filmy na których przewijała ją, karmiła piersią, wycierała buzię utaplaną w deserku czy zupce deserku. Albo film na którym zarejestrowano jakiekolwiek inne, prywatne zdarzenie z życia tej dziewczynki. I oczywiście kto nalegał na obecność malucha w internecie? Ona. Bo Friz zdaje się był raczej przeciwny, ale dał się przekonać.
Pieluszkowe zapalenie mózgu jest straszne, a combo w wykonaniu influencera który doczekał się potomka to już w ogóle
Jak wersow nie wiedziała że nie wolno kraść (tak sytuacja z jej logo sowy i jawna kradzież tego logo) To o świadomości tego że nie ma znaczenia czy dziecko się zmieni z wyglądu czy nie też raczej nie wie xD
Głupie rodzice i robią głupie dzieci i tak swiat sie zatraca
„Uwielbiam” jak moje znajome z Facebooka, świeżo upieczone matki wstawiają zdjęcie nowo narodzonego dziecka z opisem: imię, wzrost, waga, data i godzina urodzenia 🤡😅🙈 No ludzie kochani
U mojej znajomej to jej mąż wstawia takie posty 🙈 Ba jeszcze musiał wstawić o tym post na grupie w której jest z połowa miasta
@@niutka5302 🙈 Jeszcze apropo fejsa to widziałam jak babcia wstawiła zdjęcie swojej wnuczki kąpiącej się w brodziku, NAGO🤯 na szczęście potem usunęła bo ludzie zaczęli jej cisnąć.
@@karolajna4512 i później świry mają pożywkę z takich zdjęć 😕 Aż żal tych dzieciaków których rodzice i rodzina tak bezmyślnie dodają zdjęcia. Kiedyś jedyne dziwne zdjęcia to miało się w albumie, a teraz każdy takie widzi
Na facebooku na szczęście jest też taka opcja, że to co wstawiamy mogą zobaczyć tylko znajomi. Tylko też nie wiadomo kogo przyjmują takie matki
Dorzuć linka może do filmu Dominika Bosa, bo on też jest świetny jeśli chodzi o ten temat i trochę rozszerza to, fajnie by było jakby ludzie też go obczaili!
Bardzo dobrym przykładem jest tutaj Miszor, syn Remigiusza Maciaszka.
Swego czasu latało po sieci mnóstwo przeróbek z Miszorem w roli głównej, czy też reakcje Rocka na to, że jego syn ogląda Strażaka Sama czy też ma ochotę na naleśniki (to było około 10 lat temu więc nie pamiętam dokładnie)
Jestem ciekaw jak Miszor trzyma sie teraz, jest w takim wieku, ze na pewno koledzy sie brechtaja. Pytanie jak bardzo i czy mocno siada mu to na głowę, ale w wieku 13-18 lat nawet najmniejszy brak akceptacji czy wysmiewanie ze strony rowiesnikow jest bardzo dotkliwy
Zawsze uważałam, że nie powinno się udostępniać wizerunku dziecka do momentu aż będzie na tyle dojrzałe, że będzie mogło świadomie wyrazić na to zgodę i ją wyrazi. U mnie na szczęście były to tylko zdjęcia z dzieciństwa na nk i facebooku i to widoczne tylko dla znajomych, ale i tak mam żal o to do rodziców, nie wyraziłam zgody na ich publikację 😒 A jak patrzę jak w dzisiejszych czasach matki udostępniają na tiktoku nagrania swoich dzieci jak te się krzywią srając w pieluchę, to mnie krew zalewa 🤦
Dobrze że ok. 2000 roku nie było youtubów facebooków instagramów itd. Już widzę jak mój Tata wstawiałby nagrania mojej osoby w dzieciństwie nagrywane kamerą z monitoringu bo tylko taką posiadał, a osoby nagrywane tą kamerą (w tym ja) wyglądały strasznie
Nie tylko rodzice, żłobki, przedszkola też udostępniają dużo zdjęć z dziećmi, ciekawe czy mają zgody od rodziców, ja osobiście jakbym miał dziecko to nie wraziłbym zgody.
Mam znajomą na fb. Mamuśkę dwoch bombelków - bliźniaki. Począwszy od starań (były problemy - in vitro) o dziecko, przez ciąże po poród wszystko udokumentowane na fejsbuczku. Od urodzin miesięcznice tych dzieci. Pierwsza kupka, pierwszy ząbek, zabawka itd. Patetyczne wpisy na dzień matki,ojca, babci,dziadka, dziecka. Opisy chorób tych dzieci bo jedno miało podejrzenie mukowiscydozy, drugie też coś się w głowę stukneło. Łacznie z wakajkami okraszonymi komentarzami co to za problem polecieć z z 8 miesięcymi bobasami do Turcji? Żodyn XD Inni co nie zabieraja dzieci ze sobą to wyrodni rodzice =/
A ja opisuje może jedna dziesiątą.
Rzygam tęczą😂
Omg, znam to. Ja gdy zobaczyłam co się dzieje wśród niektórych moich znajomych na tym polu, to od razu je poblokowałam, żeby tego nie widzieć, polecam :D i nie, nie mówię o sporadycznym wrzucaniu zdjęcia dziecka, ale o niemal codziennym, przesyconym słodyczą, szczęściem i miłością. Ludzie, serio, zachowajcie to dla siebie, co to kogo obchodzi oprócz najbliższej rodziny.
@@mangaFMAnimeNajśmieszniejsze jest to, że spotkałem tą parę kilka dni temu na ulicy i kłócili się między sobą. Szli z minami takimi jakby za karę byli na tym spacerze.
A na IG oraz FB tryskają szczęściem. Ja też jako dumny ojciec wrzuciłem rok temu narodziny córeczki.
Nie popadajmy w skrajności. Pozdrawiam serdecznie😊
To ciekawe bo jest zakaz pracy dzieci w naszym kraju, A w sumie wychodzi na to że pracują i to na oczach wszystkich, interesujące
Czy nie byłoby dobrym pomysłem nałożyć filtry maskujące na dzieci pokazywane w tym materiale? Skoro mowa o problemach związanych z udostępnianiem wizerunku, to byłoby to uczenie przez dawanie przykładu :)
dobrym pomysłem byłoby nie udostepnianie wizerunku dziecka bez jego zgody. Nieważne, czy z filtrami czy bez.
Truman Show nas przed tym próbował ostrzec. Teraz my - spoleczenstwo - sami siedzimy przed ekranami, tak jak spoleczenstwo przedstawione w filmie. O tyle gorzej, ze nie ma potrzeby tworzenia wielkich planow filmowych. Dodatkowo, mamy multum takich Trumanow do wyboru.
Ludzie masowo wrzucajacy kazdy detal z zycia swojej rodziny do mass mediow, pod plaszczem dobrych intencji, chyba tak naprawde bardzo mocno szukaja uwagi i zaspokojenia potrzeby bycia zauwazonym.
Chyba ty siedzisz?
Zawiadomienie Sądu rodzinnego o _podejrzeniu_ przestępstwa w związku z rażącym naruszeniem podstawowego prawa do prywatności dziecka ze strony "rodziców" i się Łersow nauczy. :) Bo co powie w Sądzie? Co tak ważnego i istotnego przemawia za publikowaniem wizerunku osoby poza jego wolą? Aaa! Siano.. No tak. To jest bardzo ważne. Sędzia też tak stwierdzi. Jestem takim społecznikiem że idę pisać, ku bece Internetów i otrzeźwieniu patologii.
Pamiętam jak jeszcze Nasza Klasa była na czasie i wśród znajomych mialem osobę, która potrafiła dziennie wrzucić kilka jak nie kilkanaście fotek swojego bombelka, i po X czasie z ciekawości zajrzałem na profil, a tam na około czy nawet ponad 1000 fotek, tylko kilka bylo jej 🤣
Przypomniała mi się matka która udostępnił zdjęcie karty płatniczej, bo była szczęśliwa że jej dziecko dorasta XD.
Wersow i Friz :D
Już kilka lat temu zdecydowałam, że nie będę dodawać zdjęć dzieci na fb czy insta
Kiedyś rodzice robili zdjęcia aparatem i wkładali do albumu rodzinnego, dziś dodają zdjęcia na swoje socialmedia
A potem jest płacz że pojawia się taki wojtek co też ma 12 lat.
Napewno te dzieci widzą te pieniądze, dostają wszystko co chcą a w przyszłości depresja i uzależnienia
Ah Ci rodzice 21 wieku, wyrasta nam idiokracja...
W mojej opinii w każdym kraju powinien być zakaz udostępniania treść z dziećmi powyżej 4 roku życia a potem od 13 roku życia za zgodą obu rodziców i dziecka. Ponieważ dzieci w wieku od 4 lat zaczynają rosnąć i ich ciało zaczynaj się odróżniać od innych dzieci a w kolejnych latach rówieśnicy np. w szkole mogą zniszczyć popularnym dzieciom a po 13 urodzinach zdobywasz podstawową wiedzę na temat siebie i co niesie się za popularnością
Po obejrzeniu filmu Wersow o pierwszym miesiącu dziecka trochę mnie jako ojca (rocznego już dziecka) parę faktów denerwuje. Mianowicie
pokazywany cukierkowy wręcz obraz macierzyństwa. Pani w pełnym make up-ie, nienagannie ubrana i wyglądająca w kusym stroju pokazuje fanką swój ogromny dom. Jest on olśniewająco czysciutkie i zadbany - cały w bieli. Cały sprzęt (który pewnie ma od reklamodawców) jest wychwalany choć nie widać aby w ogóle nosił jakieś ślady użycia. Większość nagrywek dziecka nawet nie ma w pobliżu. Jest gdzieś tam. Pewnie niania czuwa.
Ta Pani ma zapewne sztab ludzi (sprzątaczkę, kucharkę, opiekunkę do dziecka) a pokazuje jak to łatwy i cukierkowy jest Świat po narodzinach dziecka.
Tak to niestety nie wygląda w rzeczywistości. I takie filmy czy relacje są bardzo złe ponieważ młode matki które będą myślały, że tak to powinno być i wyglądać będą wpadać w depresję gdy nie będą sobie tak "doskonale" radzić.
Z takimi oczekiwaniami nie dziwię sie, że następuje plaga depresji poporodowych itp.
Często ludzie Sami nie mają nic do zaoferowania ,a chcą zabłysnąć przez co upubliczniają swoje dzieci ( szukają atencji w ten sposób )
1:59 fajnie jakby źródła takich badań przytaczanych w filmie były podlinkowane w opisie filmu. Jakby kogoś bardziej zainteresował temat i chciałby się wczytać to miałby łatwiejszy dostęp do źródeł na których został oparty materiał + łatwiej byłoby sprawdzić jego wiarygodność
Chciałbym kiedyś zobaczyć osobny odcinek na temat commercial sharenting, mamy w polskim Internecie wiele przykładów takich jak friz czy lil masti którzy przesadzają z udostępnianiem wizerunków swoich dzieci tylko i wyłącznie dla finansowych korzyści
Albo psycho family 😡
Zakompleksieni rodzice (w 99% matki) muszą się chwalić dzieciakami w internecie bo im się wydaje że ich pociechy są wyjątkowe a nie pochwalenie się kolejnym zdjęciem to dramat w głowie matki.
Naiwność i głupota ludzi nie zna granic,oni sobie nie zdają sprawy jaki świat i ludzie potrafią być okrutni i chorzy, takie osoby musiały mieć lajtowe życie i nic ich złego nie spotkało i myślą ze nie spotka ich dzieci,i chyba musi dość do tragedii żeby ich otrząsnęło.
Bardzo Ważny temat. Rodzice mają obowiązek szanować i chronić prywatność dzieci
Kto udostępnia zdjęcia dzieci jest automatycznie blokowany i chyba większość tak robi.
Niektóre dzieci są skazane na fejm od dziecka, dla mnie to szkodzi, no ale pieniążki ważniejsze niż dobro dziecka 😕
Czego to ludzie dla pieniędzy nie zrobią... O.o
Chyba tylko Warga z Tymonem są dla mnie przykładem rozsądnego pokazywania dziecka
Rock i Misza też.
@@uanbator Oj nie - chyba nie pamiętasz, jak to dziecko było gnębione i wykorzystywane w 'twórczości' internetowych prześladowców 8-10 lat temu. Jakie filmy i obrazki powstawały, jakie historie były tworzone na temat Remigiusza i młodego.
Rock sam przyznaje ze publikowanie filmów z jego synem w taki sposób jak to robił było błędem i teraz postąpiłby inaczej.
Prawda jest taka, że nie istnieje 'rozsądne pokazywanie dziecka w internecie' tak jak nie istnieje 'rozsądne aktorstwo małych dzieci' ani 'rozsądne puszczanie gołego dziecka na plaży' - zależnie od miejsca, w jakie trafisz i osób, które tam spotkasz, twoje dziecko może zostać tak skrzywdzone i zbrutalizowane przez dorosły świat, że nie pozbiera się z tego nigdy. Po prostu tego nie róbcie jeżeli wam zależy na waszym dziecku.
@@eylo9122 Pamiętam te niektóre chamskie przeróbki tych filmów.
Widzę w przyszłości takie pozwy, że szok...
Całe zjawisko sprowadza się do dwóch składowych - bezmyślność i kasa.
Ten film powinien zdobyć jak największy zasięg, pytanie (retoryczne!) czy można przemówić do rozumu kogoś, kto go nie ma. Cóż, oby dotarło chociaż do tych, którzy jeszcze nie odkleili się do końca.
Traktują dzieci jak zwierzątka, które mogą wrzucić do sieci i się polansować dla lajków. Dziecko nie ma tu wyboru, bo chce jak to dziecko zadowolić rodzica i poza tym może nie rozumieć, że jest wykorzystywane dla zaspokojenia potrzeb rodziców(rozwój kanału, potrzeba uwagi).
Majsmitniejsze jest to ze nawet jak tych rodziców uświadomisz to maja to gdzieś , tak samo dziadkowie . Oglądam ostranio jak wrzucają nagie zdjęcia siostrzenicy jak się bawi w basenie , naga …. Jej Mlodszy brat tez …. Masakra jak pomyśle ilu te filmy wciąga i co z nimi robi 😢
Mam nadzieja że dzięki temu filmowi zbanują hejke tu lenke tak samo jak nitro (po musi być sprawiedliwie)
Wszystko ok, ale po cholerę wymyślać nowe słowa na określenie każdego głupiego zachowania? I to jeszcze w najbardziej leniwy sposób - przez sklejanie dwóch angielskich słów.
Oto jest przykład jednej form współczesnego niewolnictwa , kiedy ty nie możesz decydować o tym , co twoi rodzice udostępniają, a nawet możesz być tego nieświadomy.
Glupi, krotkowzroczni, niedowartosciowani rodzice robia krzywde dzieciakom na cale zycie. Dramat.
Dla mnie film wersow o narodzinach jej dziecka był dziwny i niesmaczny. Nie wyobrażam sobie, żeby moi rodzice nagrali, a nastepnie wstawili do sieci coś tak intymnego.
Pokazywanie dzieci poniżej 15 roku życia w internecie powinno być nielegalne. Ewentualnie powinny być opcje pozywania rodziców po latach za pokazywanie dzieci bez ich świadomej zgody.
Jeśli rodzice są produktem to normalne, że ich dzieci również są „na sprzedaż”. Wydaje mi się, że produkt powinien być traktowany jak produkt. Za głupotę się płaci. Szkoda mi tych, którzy to oglądają i przeżywają🎉
Wszystko na sprzedaż! 😢
Dziecięca prostytucja
Z tego co ja zaobserwowałem to 90 procent osób wrzucających takie treści to kobiety, mamusie kochające swoje dzidziusie i chcące podzielić się tym z całym światem z tym że tak naprawdę gówno to kogo obchodzi, no chyba że potencjalnych pedofilów a potem jest płacz bo taki typ wie gdzie dziecko się bawi, co i kiedy robi, mając w ten sposób wrzystko podane jak na tacy. A o tych pseudo gwiazdach internetu nawet nie chce mi się mówić, jakim to trzeba być bezmózgiem żeby całe swoje prywatne życie udostępniać wszystkim wokół. Naprawdę nie żal mi potem takich ludzi kiedy coś im się złego dzieje bo sami są sobie winni. Chęć zarobienia hajsu kosztem własnego dziecka i pokazywanie jaką to się nienejst idealną rodzinką. Pieniądze lubią ciszę ale oni najwidoczniej tego nie wiedzą.
Bookmaherstwo imienia dziecka nie jest niemoralne. Niemoralne są te posrance - friz i weronika.
Żałosne. Ludzie są żałośni. Dziękuję, dobranoc 😊
Dla krótkiego zainteresowania sprzedadzą parentsy wszystko.
Później będzie płacz.
już dawno psychologowie się wypowiadali, że jest to złe i krzywdzące dla dzieci które nie są gotowe na "bycie pokazywanym i ocenianym" w internetach. Patrze z politowaniem na wersow i inne patounfluencerki które wciskają swoje bąbelki przed kamerę.
Czy na miniaturce filmu znajduje się Wersow i jej córka Maja? Nie wiem, czy ktoś jeszcze zauważył.
40% idiotów co babcia z dziadkiem zrobiło już wszystko na dzisiejszy dzień a mama i super tata po spędzeniu razem 5 minut wali 1000 fot jaki to nie cudowny tata i mama reszta ma co robić i tyle 😂
Tymczasem ja, która blokuje na Fejsie wyświetlanie wszystkich postów od osób, które wstawiają min 1 dziennie zdjęcia bombelka-ziemniora. I jeszcze żeby to były ładne dzieci, to rozumiem że się chwalą, ale to właśnie zawsze dzieciaki-ziemniaki, albo obabrane buzie, ubabrane ciuchy, albo bez zęba, w basenie w zwykłych majteczkach (a nie kąpielówkach), a tfu.