Buddyzm kontra św. Tomasz z Akwinu. Dr Anna Mandrela [Podcast: Rozmowy o apologetyce #83]
HTML-код
- Опубликовано: 20 сен 2024
- W tym odcinku "Rozmów o apologetyce" naszym gościem jest dr Anna Mandrela, doktor filozofii, autorka książek, publicystka i autorka kanału @AnnaMandrela
Rozmawiamy o tym, czy buddyzm to religia, czy filozofia, oraz czym różni się od hinduizmu. Dr Mandrela wyjaśnia, na czym polega buddyjska koncepcja pustki, moralności i prawdy, oraz dlaczego mówi się, że buddyzm jest religią "bez Boga". Zastanawiamy się, jak bardzo chrześcijańska filozofia różni się od buddyjskiej i czy istnieją jakieś podobieństwa między nimi. Poruszamy również temat rosnącej popularności buddyzmu na Zachodzie i w Polsce. Co więcej, zastanawiamy się, czy nauka buddyzmu może kiedyś trafić do szkół i jakie będzie mieć to konsekwencje.
________________________________________________________________________
Odwiedź nas:
🌐 Czytelnia i księgarnia apologetyczna: contragentiles...
👍 Facebook: / gentilescontra
📷 Instagram: / contra_gentiles
✖️ X: x.com/Gentiles...
________________________________________________________________________
"Rozmowy o apologetyce" - słuchaj i oglądaj na:
📺 RUclips: / prodoteo
👍 Facebook: / videos
🟢 Spotify: tiny.pl/98rl3
🎙️ SoundCloud: / fundacjaprodoteo
🍎 Apple Podcast: tiny.pl/98r4q
W “Rozmowach o apologetyce” skupiamy się na obronie prawd i wartości chrześcijańskich. Wyjaśniamy prostym językiem, dlaczego wiara chrześcijańska jest aktualna, a życie według jej wartości jest wciąż możliwe w XXI w. Wraz z zaproszonymi gośćmi, specjalistami z obszaru teologii i dziedzin pokrewnych, publicystami i autorami, zastanawiamy się nad racjonalnością wyznania wiary, relacją między religią i nauką oraz miejscem Boga w świecie zdominowanym przez podejście naukowe. Prezentujemy argumenty, dzięki którym słuchaczom łatwiej będzie przekonywać inne osoby, że warto wierzyć Jezusowi, Biblii i Kościołowi. Podcast prowadzi Małgorzata Madej.
![Toksyczne matki i teściowe. Grzegorz Łęcicki [Rozmowy o apologetyce #76]](http://i.ytimg.com/vi/59MW8z8I8d0/mqdefault.jpg)
![Toksyczne matki i teściowe. Grzegorz Łęcicki [Rozmowy o apologetyce #76]](/img/tr.png)
Niezwykle ciekawa rozmowa, bardzo dziękuję :)
Bardzo dziękuję za wspaniały wykład może otworzy oczy zaczadzonym buddyzmem i jego zwodniczymi ideami prowadzącymi do nikąd
buddyzm wyprzedzil epoke jesli chodzi o teorie umyslu
Interesująca, bogata w wiedzę rozmowa. Faktycznie nihilizm ateizmu jest pokrewny buddyzmowi, który jest drogą do uwolnienia, do pustki. Chrześcijaństwo jest drogą do Boga, drogą do miłości, którą jest Bóg, nie jest drogą do uwolnienia, ale przeciwnie drogą do połączenia z Bogiem ,poprzez oddanie swojej woli woli Boga.
"Pustka" jest jednym z najbardziej źle rozumianych pojęć. Nie oznacza ona "nicości". Jest równocześnie pełnią. Nawet sanskrycki termin Śunjata jest pokrewny w znaczeniu słowu "brzemienny". Tak samo buddyzm wcale nie naucza że wszystko jest iluzją czy że nic nie istnieje. Jest wiele ludzi którzy dostrzegają dużą zbieżność między praktyką/filozofią niektórych szkół Mahajany, takich jak Zen, a chrześcijaństwem. Jest dialog ale in rozpoznanie wspólnej głębszej prawdy. To co nazywasz uwolnieniem można określić także w kategoriach chrześcijańskich. Myślę że takie przeciwstawianie jednej tradycji drugiej nie prowadzi w gruncie rzeczy do niczego dobrego. Jeśli jest w służbie zgłębieniu naszej drogi, takiej czy innej, to świetnie. Ale tutaj tego nie widzę. Efektem takich rozmów może być co najwyżej to że poczujemy się lepiej w naszym religijnym "obozie". Ale czy zrozumiemy więcej - wątpię.
@@pwalk4160 Co dla mnie intrygujące, "pustka która jest pełnią"... odpowiada właściwościom "Pola Higgsa", pojęciu fizyki subatomowej. PH jest pozornie puste, a jest podstawowym składnikiem wszechświata, w którym cząstkom nadawane są właściwości Jak zauważyłem, jest znacznie więcej pojęć z zakresu fizyki kwantowej , odpowiadającym pojęciom religijnym. To oznacza, że w obecnych czasach następuje - niechciane, a na pewno niespodziewane dla ludzi nauki i ludzi religii - zbliżenie współczesnej nauki i koncepcji religii.
Nie rozumiem dlaczego ktoś usuwa odpowiedzi na pytania osób o poglądach sceptycznych wobec pani doktor
Usłyszą parę słów prawdy na swój temat i od razu cała miłość i pokój z tych buddyjskich oszołomów wyparuje. 😂😂😂
Pomysł z buddyzmem w szkole to absurd.
a niby czemu? powinny być wszystkie najważniejsze religie. uczenie dzieci o "innych" sposobach rozumienia świata, a co za tym idzie, zrozumienia innych, jest złe?
@@pwalk4160 Owszem. Jako element religioznawczy.
Religioznastwo - tak, katechezy - nie.
Za absurd uważam aby buddyzm był wykładany w szkole w formie prawd.
@@piotrmaniawski930 To się zgadzamy. Mimo że sam jestem buddystą, nie popieram takiej formy. Nie sądzę że taki jest zamysł.
@@pwalk4160 😊
Rozumiem że ten wykład ma wykazać że religia katolicka jest...fajniejsza?
A jeśli nawet? Jeśli przyjmujemy że prawda jest JEDNA (bo jest) to siłą rzeczy jedna religia MUSI wyjaśniać rzeczywistość LEPIEJ od innych (czyli być ''fajniejsza'')
@@tadeuszjaworski7170 Z tym że katolicyzm niczego nie wyjaśnia.
To znaczy wyjaśnia. W jakiś tam wygodny sposób. Jak powiedzmy że pioruny są generowane przez zagniewanego Boga Mamy wyjaśnienie które coś tłumaczy dość dobrze. Jest fajne bo przynajmniej daje nam poczucie że Bóg istnieje i działa.
Bo ja naprawdę nie wiem co takiego katolicyzm wytłumaczył. Za to wycofuje się rakiem z dziedzin w które wstępuje nauka.
@@piotrmaniawski930 To nieprawda. Gdyby zajrzał Pan do KKK Katechizm Kościoła Katolickiego czy encyklik zauważyłby Pan że uznajemy czysty teizm (bez racjonalności) jako grzech. Problem w tym że źródła naukowe są trojakie: teologiczne, filozoficzne i tzw naukowe (w dzisiejszym rozumieniu czyli oparte na sprawdzalności zmysłowej- choć dochodzi jeszcze intelekt..). Jesli odetniemy 2 pierwsze źródła wiedzy wówczas tworzą się wynaturzenia. I tak mamy dziś psychologię oderwaną od antropologii czy np pedagogike od etyki -ze szkoda wzajemną....Co katolicyzm wytłumaczył? ano np to że można jeść nie tylko co koszerne albo można pływac w jeziorach mazurskich bez gniewania złych duchów , które jak wierzono ich strzegły...albo żeżycie człowieka jest święte, albo pokazał po co żyjemy...? Tylko tyle?
@@piotrmaniawski930 To nieprawda że katolicyzm się wycofuje. Proszę przeczytać choćby encyklikę o relacji między wiara a rozumem Fides et Ratio.Ponadto od kiedy nastąpiło odcięcie filozofii, teologii od tzw czystej nauki (scjentyzm) człowiek się pogubił. I mamy dziś np psychologie oderwane od antropologii czy pedagogikę odwrwaną od etyki....Neomarksizm i lewckie absurdy. Tak naprawdę tylko chrześcijaństwo jest w pełni racjonalne i nie kłóci się z klasyczną filozofią którą starożytni Grecy odmitologizowali postrzegany świat. Wielu entuzjastów filozofii Wschodu zapomina o tym że hołduje swoistej mitologii...Gdyby nie cherześijaństwo człowiek nadal nie wiedziałby po co żyje , kim jest albo wierzyłby w absurdalne przesądy (także niektóre pseudonaukowe)
@@piotrmaniawski930 Nie wycofuje się
Wyłącznie religia katolicka jest jedyną prawdziwą i nie ma zbawienia ani w buddyzmie ani w protestantyzmie o czym trzeba nam uświadamiać buddystów.
I na odwrót też trzeba uświadamiać... nie ma to jak żyć w iluzji słów...
To smutne co pani mówi niech pani się nie boi prawda zawsze wygra z kłamstwem.
Bodhisattwowie są brzydcy?😅Jak np. Tara albo Chenrezig (Avalokiteśwara), uosobienie współczucia? Pani Anna nie wie o czym mówi. Dzieci będą myślały samodzielnie i weryfikowały w swoim doświadczeniu, jak cytowana Kalama Sutta? Broń Boże!
Moja jest tylko racja i to święta racja. Bo nawet jak jest twoja, to moja jest mojsza niż twojsza. Że właśnie moja racja jest racja najmojsza!
Droga Pani, masz jedynie mniemanie jak jest po śmierci a mówisz Jakbyś wiedziała.
ruclips.net/video/6BJ0j6y7e9U/видео.htmlsi=YMHaaILahvuzHwgw
do Buddyzm trzeba logiki I dojarzalosci ...
Pani Anno? A Pani ma dzieci?
Dwie najbardziej agresywne religie na świecie to islam i chrześcijaństwo rzymskie- obie totalitarne wobec innych wyznań i konkurencyjne wobec siebie. Buddyzm do agresywnych nie należy.
islam byl bardziej tolerancyjny niz katolicyzm. chrzescijanscy nestorianie nie bez powodu uciekli poza katolicka europe do krajow muzlumanskich. Z ydzi rowniez byli lepiej traktowani w krajach muzlumanskich. Katolicy zastraszali wszystkie lokalne ludy, dlatego tak ciezko jest rekonstruowac pierwotne religie w Europie. Najpierw rzneli arian w bizancjum i gnostykow, pozniej katarow i bogumilow, cyklicznie urzadzajac pogromy na ydach oskarzajac ich o bogobojstwo i wszystkie problemy tego swiata (jakis kryzys - ydzi, epidemia - ydzi, bezczeszczenie hostii - ydzi itd.). az w koncu systemowo oskrzali o czary i herezje. W niemczech oskarzen o czary w katolickiej czesci bylo nawet wiecej niz w protestanckiej, choc trzeba przyznac, ze wczesni luteranie i kalwini trowniez byli siebie warci...Kalwinizm ze swoim ekskluzywizmem religijnym zreszta jest podobny do katolicyzmu. Dogmat zbawienia tylko w kosciele, przed soborem watykanskim 2, bylo rozumiane bardzo doslownie, przekreslajac szanse na zbawienie niekatolikom. czysty religijny instrumentalizm, aby jak najwiecej wiernych wylapac i zdobyc absolutna dominacje jednej instytucji religijnej.
Najnormalniejsi byli arianie, ktorych probowano rekonstruowac w latach swietnosci krolestwa Polskiego (bracia polscy), ale gdy przyszedl bigot Waza - to zniszczono resztki tolerancji religinej w Polsce. Katolicyzm, wraz z wczesnymi luteranami i kalwinami to zbrodnicze religie. Skandalem jest, ze katolicy sie tak w Polsce panosza, pomimo ze papiestwo od wiekow traktowalo Polske z buta, potepiajac nasze dazenia niepodleglosciowe
I co z tego to nie świadczy o jego prawdziwości
Należy tak samo jak islam i chrześcijaństwo. Buddyzm zakłada, że eksterminacja i masowe zbrodnie popełniane w obronie buddyzmu są dozwolone i mnisi wielokrotnie rozprawiali się krwawo z wyznawcami innych religii. Z tym, że oczywiście popełnił ich mniej niż chrześcijaństwo, które ma na sumieniu podobną ilość ofiar co stalinowski bolszewizm.