Jak oglądam takie wywiady to uświadamiam sobie jak wiele mam w życiu, nie mówię tutaj o rzeczy materialne. Widze, mówię, chodzę, jestem zdrowa. Jak na codzień często tego nie zauważam. Dziękuję za film. Podziwiam
Wychodzi na to, że ludziom znudziły się już wywiady z ,,wielkimi tego świata''. Jednak życie zwykłego Kowalskiego stało się bardziej interesujące i chętniej ogląda się takie wywiady niż te z celebrytami.
Muszę się do czegoś przyznać. Jestem sąsiadką Agnieszki. Zawsze widziałam w niej czegoś chcącego, upierdliwego człowieka. Jestem zaskoczona i wzruszona zarazem. Jest mi ogromnie głupio. Zdarzało się, że też słyszalam to "Przepraszam" i bez słowa i reakcji odchodziłam. Podziekuje jej osobiście jak tylko ja spotkam, jest niesamowita. Bardzo dużo zmieniło sie w mojej głowie i sercu. Dziękuję :)
miszu 96 Nie karaj siebie... tak to jest, że przez to chaotyczne życie wiele się nie widzi... i nie jesteś samotna. Ale jesteś "czujna", bo to obejrzałaś i teraz wiesz... a to dużo zmieni, trzeba patrzeć pozytywnie 🤗👍 "Patrz" dalej 😊😉👍
Bardzo poruszył mnie ten wywiad i bardzo twój komentarz. Ale pokazał że jesteś właśnie tym dobrym człowiekiem o których mówiła Aga. Może zrób jej prezent i nagraj coś dla niej. Pozdrawiam cię serdecznie i pomyśl o moim pomyśle.
Niech się Pani zaprzyjaźni z tą Panią i odwiedza ją ze 2 razy w tygodniu.. Piszę to po paru latach ale sprawa jest aktualna. A może pójdziecie raz w tygodniu też na spacer. Pozdrawiam serdecznie
Tak, to ciepło bijące z jej głosu jest ujmujące. Również dołączam się do życzeń. Niech zachodzą w Pani życiu same zmiany na plus. Dobrze że Pani jest :)
Najbardziej ujmującey w całym wywiadzie jest sposób w jaki Pani Agnieszka opowiada. Brzmi jak już jakaś spisana historia, którą ktoś czyta, jest tak wypełniona emocjami, każda sylaba, nutka. To wszystko jest smutne, ale i piękne. Jak poezja. Wzruszyłam się niezmiernie, mimo wszystko. Widać, że kobieta pełna optymizmu, ale też kobieta bliższa duszy każdego człowieka. Bardzo inspirujący wywiad. Dziękuję za niego Łukaszu
Przepiękna rozmowa... Dobrze widzi się tylko sercem... Piękny wiersz, piękne przesłania otwierające serce jeszcze bardziej na docenianie tego co mamy i kogo obok siebie.
Dziękuję za tak piękny wywiad :) Na koniec gdy Pani Agnieszka powiedziała o apelu wzruszylam sie i łzy leca, najbardziej uwielbiam tak poruszajace i z życia wziete wywiady:) Dziękuję jeszcze raz czekam na wiecej. Pozdrawiam ciepło Pana Łukasza i Panią Agnieszke :)
Mam wspaniałą przyjaciółkę Marię. Jest masażystką. Podobnie jak ta Pani straciła wzrok w młodym wieku. Jest pełna energii.Jeździ na wycieczki.Nieraz i samotnie.Radzi sobie świetnie.Pierze,sprząta,gotuje,robi przetwory.Była na wycieczce w ziemi świętej,żeby poczuć klimat. Można prowadzić życie ciekawe,pomimo utraty wzroku.Pozdrawiam i głowa do góry.
Lukasz, nie przejmuj sie porownaniami do @7metrownadziemia. Mysle, ze to ogromny komplement, wiec nie ma sie co spinac. Oba kanaly robia super robote i mam nadzieje, ze bedzie tutaj wiecej takich materialow.
7 metrów pod ziemią ma trochę inny format, prowadzący zadaje bardziej wnikliwe pytania i dobiera innych gości niż Łukasz. Takie życie. Nie tylko Łukasz prowadzi kanał na YT. Konkurencja nie śpi i musi się z tym liczyć, że są osoby, które zakładają ciekawsze tematycznie kanały.
Co innego jezeli to już drugi podebrany pomysł od kolegów z branży. Wszyscy dobrze wiedza kto zaczął odwiedzać znane osoby w mieszkaniach. Kanał był nastawiony na znane osoby od samego początku, jak okazało sie ze 7 m pod ziemią zdobywa coraz większą oglądalność to i na kanale 20m2 pojawiła sie podobną tematyka. Niesmak pozostał i to już po raz drugi.
Mattias Greensky nie i dlatego nie oglądam i nie śledzę 20m2. Kiedy chcę obejrzeć wartościowe treści zaglądam na wartościowe kanały. Po prostu zrobiło sie to dość irytujące i smieszne ze Łukasz nie ma pomyslu na siebie i orze jak może zgapiając z innych kanałów.
To prawda, że Pani Agnieszka jest postacią bardzo pozytywną i chwała za to, że taka właśnie jest, ale jak czytam te wasze komentarze, to wiedzcie, że wy też wszyscy jesteście jedyni w swoim rodzaju. Zapewne dużo lepsi niż macie sami o sobie zdanie i niż inni o Was mówią. Dzięki Łukaszowi już wiem, że ludzie są bardziej dobrzy niż źli i za to Ci z całego serca dziękuje :)
Niesamowita i silna kobieta. Poruszył mnie tak ten odcinek, że cały przepłakałam! Wielu z nas, choć ma „wszystko” nie docenia tego, a tu osoba niewidoma potrafi tak pięknie mówić o szczęściu i życiu, jak mało kto. Wielki szacunek. Cudowny wywiad i bardzo interesujący. Miło się słuchało i oglądało. Dziękuje
Niesamowita... Ale też chyba rozdarta wewnętrznie... Niby silna, a jednak chyba nie do końca pogodzona z utratą wzroku. Ja miałem często taką "schizę" (bo czasami nachodzą mnie myśli natrętne) i zastanawiałem się nad tym: utrata którego z trzech podstawowych zmysłów (wzrok, słuch, mowa) byłaby dla mnie czymś nie do wytrzymania... To jednak utrata wzroku byłaby największym koszmarem dla mnie osobiście :-( Ech...
wzruszający wywiad, który uczy tego żeby w życiu doceniać to co się ma, a nie stale dążyć do rzeczy materialnych, które z biegiem czasu przestają nas cieszyć. Bardzo dziękuję za ten wywiad i pozdrawiam serdecznie. ps zazwyczaj nie piszę komentarzy, ale liczę na to, że ktoś przeczyta ten komentarz bohaterce tego wywiadu. Życzę wiele uśmiechu i zdrowia ;)
Moja mama również moglaby wystąpić i udzielić wywiadu jak to jest stracić wzrok. Dla mnie jest bohaterem i mimo wszystko podziwiam ile tacy ludzie maja w sobie siły :)
Żałuję jedynie, że nigdy nie zobaczy mnie w białej sukni czy też swoich wnuków. Człowiek tyle traci. Mimo wszystko moja mama jest przykładem pozytywnej osoby, zawsze uśmiechniętej i owszem są chwile słabości, ale zawsze ma nas ;) Wszyscy w koło nie wierzą jej, że nie widzi. Ona sprzata, gotuje, nawet umyje okna bez "zacieków" i mimo, że chcemy ją wyreczyc ona tego nie chce. Jest dla mnie wzorem :) i jestem z niej dumna, dlatego bardzo chętnie o tym mówię :)
Twoja mama na medal ma skarb w postaci wyjątkowej córki, która w pełni dostrzega że nie jest jej łatwo a mimo to daje radę. Myślę, że ty jesteś jej siłą. To dzięki Tobie tak dzielnie radzi sobie każdego dnia. Fajnie że podkreśliłaś również, że osoba niewidoma tak wiele traci, bo nie oszukujmy się te osoby każdego dnia mierzą się wieloma barierami. Wstyd mi za siebie że brakuje mi odwagi aby powiedzieć mojej w pełni zdrowej, mocno kochającej i zawsze wspierającej mamie, że jest dla mnie prawdziwym aniołem stróżem. Ty natomiast bez skrępowań mówisz swojej, o swoich odczuciach. Jesteś wielka! Ogromne brawa dla twojej mamy i Ciebie :)
Kimi Kimi Dziekuje, czytając te słowa naprawdę sie wzruszyłam. Uważam, że zawsze należy okazywać uczucia i doceniac innych, bo kiedy jak nie teraz? Nigdy nie chcialabym stanąć nad czyimś grobem i pomyśleć sobie "tyle jeszcze chciałam Ci powiedzieć". Mam nadzieje, że kiedyś sie odwazysz, bo nie zależnie od wieku mama zawsze pozostanie mamą, a co wiecej- mamy ją tylko jedną:)
Jak płakać to tylko ze szczęścia :) Serdecznie dziękuje za miłe słowa. Zgadzam się w pełni z tym co napisałaś. Jeśli nie ma się zamiaru osobom najbliższym powiedzieć czegoś dobrego, tego co sprawiłoby im radość, a jednocześnie wypływałoby prosto z serca, to lepiej w ogóle się nie odzywać, bo po co? Czuje twoje wsparcie w tym temacie dlatego wierzę, że niebawem powiem to mamie. Jesteś bardzo mądrą osobą. Nie zmieniaj się nigdy :) Dziękuje za twój komentarz.
Piękna kobieta, anielski głos, dar! ♥️ trzymam mocno kciuki, modlę się za Panią! Wspaniały wywiad. Najlepiej w spokoju przed snem z słuchawkami w uszach posłuchac i wysłuchać się w ton, dla Łukasz podziw za to jak pięknie potrafi słuchać nieprzerywajac, i za świetnie pytania! Kocham ♥️
Wywiad skłaniający do głębokich refleksji na temat kim jesteśmy i co to jest życie ? Podziękowanie dla bohaterki wywiadu za piękny wiersz i podzielenie się sobą
Widzę również że twój gość lubi Pana Zbigniewa Wodeckiego, dlatego pozwolę sobie zacytować jedną z moich ulubionych jego piosenek zatytułowaną: "Tak bardzo wierzę w nas". Z dedykacją dla wszystkich gości oglądających i słuchających tych niesamowitych wywiadów, dla Pani która odważyła się opowiedzieć o tym wszystkim w tak przejmujący sposób oraz oczywiście dla Ciebie Łukasz za to, że już tyle lat przez twój kanał pokazujesz nam że nie ma złych doświadczeń jest tylko zawsze złe nastawienie do tego wszystkiego. Dziękuje Wam wszystkim. Jesteście wszyscy wyjątkowi. "Nawet jeśli źle nam wróżą My za życie toast wznieśmy winem z róży Przybyło nam po kilka lat Niby ten sam a jakże inny wokół świat Nie łatwiej żyć, nie łatwiej nam Dobrnąć z fasonem razem do piotrowych bram Ale wierzę, tak bardzo wierzę w nas W Ciebie i w siebie i w ten zwariowany czas Ale wierzę, choć ludzi jakaś część Miałaby znów o końcu świata pleść I o tym jak tę karę niebios znieść Nawet jeśli źle nam wróżą My za życie toast wznieśmy winem z róży Mówią że wiatr, że wicher dmie I że z tym wiatrem bieda z nędzą do nas mknie I co że wiatr, że struny drżą Skoro to oczu Twoich blask rozjaśnia dom Bo ja wierzę, tak bardzo wierzę w nas W Ciebie i w siebie i w ten zwariowany czas Wierzę, choć jakaś ludzi część Miałaby znów o końcu świata pleść I o tym jak tę karę nieba znieść Nawet jeśli źle nam wróżą My za życie toast wznieśmy winem z róży Księżyca sierp na niebie tkwi Na niebie słońce a po nocach znowu dni Więc będzie tak jak miało być Ot najzwyczajniej dokąd Bóg zezwoli żyć Bo ja wierzę, tak bardzo wierzę w nas W Ciebie i w siebie i w ten zwariowany czas Bo ja wierzę, choć jakaś ludzi część Miałaby znów o końcu świata pleść I o tym jak tę karę nieba znieść Toast wznieśmy za nas! "
obejrzalam 5 minut i wiecej nie moge, zostawie na pozniej, zycie jest strasznie niesprawiedliwe, ale zarazem ile taki czlowiek ma sily i jakie ma przemyslenia, sposob w jaki mowi, to jest niesamowite
Mogę się zgodzić z tym, że utrata wzroku to w pewnym sensie prezent od życia. Zupełnie inaczej patrzy się na świat i ocenia ludzi. Ma się też większe zaparcie i większą mobilizację do działania, robi się rzeczy, których kiedyś się nie chciało, po to tylko, aby udowodnić sobie lub komuś, że potrafi się je zrobić bez użycia wzroku. Trochę mnie zaskoczyło z tymi czynnościami życia codziennego, bo sprzątanie, gotowanie itd. to nie są trudne rzeczy do nauczenia. Ja straciłem wzrok 3 lata temu i potrafię być cały czas uśmiechnięty i czerpać więcej z życia. Na pewno teraz jest łatwiej niż niewidomym kiedyś, bo technologia idzie naprzód, dzięki smartfonom i komputerom można robić bardzo dużo, od tracenia czasu w internecie, po bankowość mobilną i pracę.
Ja też się czasem zastanawiam dlaczego spotykają mnie w życiu trudne sytuacje, pytam czy jestem aż taka zła że na to wszystko zasłużyłam, ale później sobie zawsze myślę, że właściwie dlaczego nie mnie tylko kogoś innego miałoby to spotkać? Jeśli Bóg by mi powiedział: dobrze wezmę od Ciebie to strapienie, ale musisz wybrać kogoś na kogo przeniosę je, kto je przeżyje za Ciebie, to z całą pewnością nie zrobiłabym tego.
Bardzo miło mi było odczytać twoją wiadomość za którą serdecznie dziękuje. Fajnie że ktoś myśli podobnie jak ja. Na co dzień obracam się wokół wielu wyjątkowych osób. Czuje się przez nich lubiana i szanowana, ale nigdy nie miałam prawdziwego przyjaciela, który by powiedział takie rzeczy jakie mogę przeczytać w komentarzach na tym fantastycznym kanale Łukasza. To sprawia, że troszkę czuje jakbyście to właśnie wy byli moimi przyjaciółmi. Jak widać można być dla siebie nawzajem wsparciem. To wcale nie jest takie trudne, a może wiele dobrego wnieść w życie drugiego człowieka.
"Poprzez fakt, że Bóg stawia na naszej drodze konkretne dusze, daje On nam znak, abyśmy coś dla nich zrobili. To nie jest przypadek. To zostało zaplanowane przez Boga" - Św. Matka Teresa z Kalkuty
Mi osobiście wiara w Boga pomaga w pokonywaniu życiowych problemów i dodaje otuchy kiedy tracę nadzieje. Myślę, że nie mamy prawa winić Boga za wszystkie nieszczęścia, które mają miejsce w naszym życiu. Cierpienia nie można pojąć ani wytłumaczyć; można go przyjąć albo odrzucić. Człowiek został stworzony nie tylko do przyjmowania dobra, ale również do odczuwania cierpień. Większość z nas myśli, że jeżeli spotykają go przeciwności losu, to Boga nie ma i odwracają się od niego, a może właśnie przez ciężkie chwile w naszym życiu, Bóg stara się abyśmy mieli szanse stać się lepszymi, abyśmy zobaczyli świat troszkę inaczej niż, na co dzień? Ja w każdym razie chcę mocno wierzyć, że właśnie po to, to wszystko jest.
A ja wierzę ponieważ: - doskonale pamiętam dzień kiedy moja siostra została po raz pierwszy mamą i jak trudno było jej wtedy opisać słowami jej przeżycia i uczucia z tym związane - codziennie idąc do pracy patrzę na niebo i zachwycam się jego zmiennymi kształtami i kolorami - ludzkie ręce są delikatne i jednocześnie bardzo silne i widzą w tym sprzeczność której nie sposób wytłumaczyć - dostrzegam że człowiek to nie tylko kawałek ciała, ale również piękne, choć skomplikowane wnętrze, które czyni nas kompletnymi - czasem pomimo potężnych problemów finansowych, rodzinnych itp. czuję niewytłumaczalny spokój w sercu - wciąż mnie zadziwia fakt jak to jest że samoloty latają, łyżka ma właśnie taki kształt jaki ma i że ludzka inteligencja może wymyślić takie niesamowite rzeczy - mam to szczęście znać ludzi którzy wydają się że przegrali swoje życie, że nic im życiu nie wyszło, a mimo to mają niesamowicie silną wiarę i wiem że właśnie w nich mieszka żywy Bóg - przez kilka lat nie mogłam znaleźć jakiejkolwiek pracy, a nagle w niewytłumaczalny sposób dostałam pracę marzeń. Przyjął mnie do pracy wspaniały, dobry człowiek pomimo braku mojego wykształcenia i bez żadnych znajomości. Teraz już wiem, że właśnie wtedy kiedy osiągnęłam granicę swojej wytrzymałości, Bóg zaczął działać.
Uscisk to przekaz energii. Dziekuje za ten, ktory ja otrzymalam przy naszym ostatnim spotkaniu w Norwegii :). Cudnie jest doswiadczac ludzkiej wrazliwosci. Piekny umysl - tak podsumowalabym ten wywiad i jego bohaterke.
Zazdroszczę tej kobiecie takiej dziecięcej miłości do świata ...Odnoszę wrażenie, że pani Agnieszka żyje jakby w swojej książce, opowiadaniu, które zupełnie odróżnia się od codziennego pesymistycznego świata.
Wiadomo, że strata wzroku to coś strasznego... Ogromnie współczuję pani Agnieszce, ale akurat sposób jej wypowiadania się jest dla mnie denerwujący. Jakiś taki zbytnio egzaltowany.
To tylko pani wyobraźnia, mała złośiwość, bo ta osoba niczego nie oczekuje prócz odrobiny spełnienia , zabawy w nudnym życiu niwidzącej kobiety ! Delikatna osoba, szczera i zwyczajna ?
A czy tej Pani jest świadome, że ŻYJE (wiem, że jest...)... Dlaczego się pytam?! Bo ta Pani mówi takim sposobem, jakby miała conajmniej parę miesięcy do życia, co mnie mocno drażni... mam duży respekt, jak i silne współczucie... ale musi to robić tak "tragicznie", teatralnie?! Też szłam za trumną Brata, który się utopił w wieku nie całych 24 lat... pozostawił dwójkę małych dzieci... podążałam za Jego trumną, czując Jego słodki, niezapomniany "swąd" przy prawie 30°C za trumną... i nie robię z tego takiej tragedii... choć od 1988 "napisałam" dzisiaj to po raz pierwszy... Sorry, schylam czoło przed Panią Agnieszką... ale niech nie przekazuje tego co czuje, jakby cytowała wiersze Pani Poświatowskiej... Ona miałaby powód...
Nie rozumiem po co ta ocena? Po prostu taka jest i tyle, na pewno są osoby, które Pani też irytuje głosem i zachowaniem ale tego nie powiedzą, bo po co? Każdy jest inny i na swój sposób wyjątkowy.
Kochana kobietko, zastosuj proszę post dr Dąbrowskiej. Nie zaszkodzi napewno - sa przypadki uleczenia twojej przypadłości. Posłuchaj na YT na ten temat. Życzę szczęścia
Chyba będę jedyna z takim odczucie, ale mi się ogląda to bardzo źle i niepokojąco, kobieta mówi bardzo chaotycznie bez składu i z całym szacunkiem do niej i do tragedii która ją spotkała przerywam oglądanie w połowie.
Skończyły się gwiazdy do wywiadow, a zgapiony pomysł z odwiedzaniem mieszkań znanych osób nie daje efektu? Zacznij robić to samo co 7 metrów pod ziemią! :) Radzę wymyślić coś swojego i oryginalnego a nie "inspirować się" kolegami z YT.
Jak oglądam takie wywiady to uświadamiam sobie jak wiele mam w życiu, nie mówię tutaj o rzeczy materialne. Widze, mówię, chodzę, jestem zdrowa. Jak na codzień często tego nie zauważam. Dziękuję za film. Podziwiam
dokladnie ,,mam to samo...
Dokładnie!
Wychodzi na to, że ludziom znudziły się już wywiady z ,,wielkimi tego świata''. Jednak życie zwykłego Kowalskiego stało się bardziej interesujące i chętniej ogląda się takie wywiady niż te z celebrytami.
basia 65 zgadzam sie
Jaki ta pani ma uspokajający głos... Miałam cały czas ciary przy jej słowach
Muszę się do czegoś przyznać. Jestem sąsiadką Agnieszki. Zawsze widziałam w niej czegoś chcącego, upierdliwego człowieka.
Jestem zaskoczona i wzruszona zarazem. Jest mi ogromnie głupio. Zdarzało się, że też słyszalam to "Przepraszam" i bez słowa i reakcji odchodziłam. Podziekuje jej osobiście jak tylko ja spotkam, jest niesamowita. Bardzo dużo zmieniło sie w mojej głowie i sercu. Dziękuję :)
miszu 96
Nie karaj siebie... tak to jest, że przez to chaotyczne życie wiele się nie widzi... i nie jesteś samotna.
Ale jesteś "czujna", bo to obejrzałaś i teraz wiesz... a to dużo zmieni, trzeba patrzeć pozytywnie 🤗👍
"Patrz" dalej 😊😉👍
Miszu96, szacun za tę wypowiedź.
Bardzo poruszył mnie ten wywiad i bardzo twój komentarz. Ale pokazał że jesteś właśnie tym dobrym człowiekiem o których mówiła Aga. Może zrób jej prezent i nagraj coś dla niej. Pozdrawiam cię serdecznie i pomyśl o moim pomyśle.
Bardzo bym chciała się skontaktować z tą panią. Czy mogłaby pani spytać, czy byłoby to możliwe?
Niech się Pani zaprzyjaźni z tą Panią i odwiedza ją ze 2 razy w tygodniu.. Piszę to po paru latach ale sprawa jest aktualna.
A może pójdziecie raz w tygodniu też na spacer. Pozdrawiam serdecznie
Cóż za mądra kobieta.. bije od niej takim ciepłem. Życzę jej wszystkiego co najlepsze i podziwiam za jej siłę.
Tak, to ciepło bijące z jej głosu jest ujmujące. Również dołączam się do życzeń. Niech zachodzą w Pani życiu same zmiany na plus. Dobrze że Pani jest :)
Najbardziej ujmującey w całym wywiadzie jest sposób w jaki Pani Agnieszka opowiada. Brzmi jak już jakaś spisana historia, którą ktoś czyta, jest tak wypełniona emocjami, każda sylaba, nutka. To wszystko jest smutne, ale i piękne. Jak poezja.
Wzruszyłam się niezmiernie, mimo wszystko. Widać, że kobieta pełna optymizmu, ale też kobieta bliższa duszy każdego człowieka.
Bardzo inspirujący wywiad. Dziękuję za niego Łukaszu
Przepiękna rozmowa...
Dobrze widzi się tylko sercem...
Piękny wiersz, piękne przesłania otwierające serce jeszcze bardziej na docenianie tego co mamy i kogo obok siebie.
Co za wzruszający odcinek. Super Łukaszu, że zapraszasz też takich gości!
Bardzo wzruszający wiersz. Przepiękny. Dziękuje za wywiad. Jest on dla mnie bardzo ważny.
Dziękuję za tak piękny wywiad :) Na koniec gdy Pani Agnieszka powiedziała o apelu wzruszylam sie i łzy leca, najbardziej uwielbiam tak poruszajace i z życia wziete wywiady:) Dziękuję jeszcze raz czekam na wiecej. Pozdrawiam ciepło Pana Łukasza i Panią Agnieszke :)
Mam wspaniałą przyjaciółkę Marię. Jest masażystką. Podobnie jak ta Pani straciła wzrok w młodym wieku. Jest pełna energii.Jeździ na wycieczki.Nieraz i samotnie.Radzi sobie świetnie.Pierze,sprząta,gotuje,robi przetwory.Była na wycieczce w ziemi świętej,żeby poczuć klimat. Można prowadzić życie ciekawe,pomimo utraty wzroku.Pozdrawiam i głowa do góry.
Cudowna kobieta, podniosła mnie na duchu, dziękuję
Lukasz, nie przejmuj sie porownaniami do @7metrownadziemia. Mysle, ze to ogromny komplement, wiec nie ma sie co spinac. Oba kanaly robia super robote i mam nadzieje, ze bedzie tutaj wiecej takich materialow.
Dla mnie ważne, żeby jak najwięcej było takich filmów
7 metrów pod ziemią ma trochę inny format, prowadzący zadaje bardziej wnikliwe pytania i dobiera innych gości niż Łukasz. Takie życie. Nie tylko Łukasz prowadzi kanał na YT. Konkurencja nie śpi i musi się z tym liczyć, że są osoby, które zakładają ciekawsze tematycznie kanały.
Co innego jezeli to już drugi podebrany pomysł od kolegów z branży.
Wszyscy dobrze wiedza kto zaczął odwiedzać znane osoby w mieszkaniach.
Kanał był nastawiony na znane osoby od samego początku, jak okazało sie ze 7 m pod ziemią zdobywa coraz większą oglądalność to i na kanale 20m2 pojawiła sie podobną tematyka.
Niesmak pozostał i to już po raz drugi.
Ola Kraszewska Nie przesadzaj. Wolałbyś poraz kolejny oglądać przygłupia Maffasion, albo Siwiec?
Mattias Greensky nie i dlatego nie oglądam i nie śledzę 20m2. Kiedy chcę obejrzeć wartościowe treści zaglądam na wartościowe kanały. Po prostu zrobiło sie to dość irytujące i smieszne ze Łukasz nie ma pomyslu na siebie i orze jak może zgapiając z innych kanałów.
Jaki świat byłby piękny gdybyśmy na swojej drodze spotkali takie piękne Agnieszki.
To prawda, że Pani Agnieszka jest postacią bardzo pozytywną i chwała za to, że taka właśnie jest, ale jak czytam te wasze komentarze, to wiedzcie, że wy też wszyscy jesteście jedyni w swoim rodzaju. Zapewne dużo lepsi niż macie sami o sobie zdanie i niż inni o Was mówią. Dzięki Łukaszowi już wiem, że ludzie są bardziej dobrzy niż źli i za to Ci z całego serca dziękuje :)
Niesamowita i silna kobieta. Poruszył mnie tak ten odcinek, że cały przepłakałam! Wielu z nas, choć ma „wszystko” nie docenia tego, a tu osoba niewidoma potrafi tak pięknie mówić o szczęściu i życiu, jak mało kto. Wielki szacunek. Cudowny wywiad i bardzo interesujący. Miło się słuchało i oglądało. Dziękuje
uderzyło w serducho. piękny wywiad
Dziękuję.
Łukasz uwielbiam Twoje wywiady i Twoich gości👍👍Wiersz Agnieszki bardzo wzruszający. ......A jej słowa i życie dużo dają do myślenia. ...Dziękuję ❤❤
Co za WSPANIAŁA KOBIETA!!! Mam nadzieje, że ktoś przeczyta jej te komentarze...
Niesamowity odcinek, pobudza jak kubeł zimne wody, uświadamia jak cenny jest dar życia. Dziękuje Łukasz
Adam Bardziński, cieszę się.
Niesamowita kobieta...zwyczajna niezwyczajna...podziwiam!!!👌I przesyłam uściski 😚
Niesamowita... Ale też chyba rozdarta wewnętrznie... Niby silna, a jednak chyba nie do końca pogodzona z utratą wzroku.
Ja miałem często taką "schizę" (bo czasami nachodzą mnie myśli natrętne) i zastanawiałem się nad tym: utrata którego z trzech podstawowych zmysłów (wzrok, słuch, mowa) byłaby dla mnie czymś nie do wytrzymania... To jednak utrata wzroku byłaby największym koszmarem dla mnie osobiście :-( Ech...
przytulam Cię Agnieszko serdecznie...
Oczy mokre przez cale 30 min :) Piekna rozmowa, wielki SZACUNEK dla Pani. Otwiera glowe i zmusza do zastanowienia sie nad tym co mamy..
Dziekuje! Niesamowita zyciowa madrosc. Zawitalo w moim sercu wzruszenie, ktorgo dawno nie mialam.
Bardzo wzruszający i piękny wywiad
Agnieszko i Łukaszu, z serca dzięki za tę rozmowę.
bardzo piękny, ciepły, poruszający wywiad
Ależ trudny wywiad...w zasadzie aż trudno komentować, nawet Tobie Łukasz udzielił się klimat - widać, że cechuje cię bardzo duża empatia...
Piekny wywiad, wspaniala kobieta. ☺️ ☺️ ☺️ ☺️ ☺️
wzruszający wywiad, który uczy tego żeby w życiu doceniać to co się ma, a nie stale dążyć do rzeczy materialnych, które z biegiem czasu przestają nas cieszyć. Bardzo dziękuję za ten wywiad i pozdrawiam serdecznie. ps zazwyczaj nie piszę komentarzy, ale liczę na to, że ktoś przeczyta ten komentarz bohaterce tego wywiadu. Życzę wiele uśmiechu i zdrowia ;)
Oglądam... i ściska mnie w gardle
Przecudowny GOŚĆ , Łukaszu!
Moja mama również moglaby wystąpić i udzielić wywiadu jak to jest stracić wzrok. Dla mnie jest bohaterem i mimo wszystko podziwiam ile tacy ludzie maja w sobie siły :)
Żałuję jedynie, że nigdy nie zobaczy mnie w białej sukni czy też swoich wnuków. Człowiek tyle traci. Mimo wszystko moja mama jest przykładem pozytywnej osoby, zawsze uśmiechniętej i owszem są chwile słabości, ale zawsze ma nas ;)
Wszyscy w koło nie wierzą jej, że nie widzi. Ona sprzata, gotuje, nawet umyje okna bez "zacieków" i mimo, że chcemy ją wyreczyc ona tego nie chce. Jest dla mnie wzorem :) i jestem z niej dumna, dlatego bardzo chętnie o tym mówię :)
Twoja mama na medal ma skarb w postaci wyjątkowej córki, która w pełni dostrzega że nie jest jej łatwo a mimo to daje radę. Myślę, że ty jesteś jej siłą. To dzięki Tobie tak dzielnie radzi sobie każdego dnia. Fajnie że podkreśliłaś również, że osoba niewidoma tak wiele traci, bo nie oszukujmy się te osoby każdego dnia mierzą się wieloma barierami. Wstyd mi za siebie że brakuje mi odwagi aby powiedzieć mojej w pełni zdrowej, mocno kochającej i zawsze wspierającej mamie, że jest dla mnie prawdziwym aniołem stróżem. Ty natomiast bez skrępowań mówisz swojej, o swoich odczuciach. Jesteś wielka! Ogromne brawa dla twojej mamy i Ciebie :)
Kimi Kimi Dziekuje, czytając te słowa naprawdę sie wzruszyłam.
Uważam, że zawsze należy okazywać uczucia i doceniac innych, bo kiedy jak nie teraz? Nigdy nie chcialabym stanąć nad czyimś grobem i pomyśleć sobie "tyle jeszcze chciałam Ci powiedzieć". Mam nadzieje, że kiedyś sie odwazysz, bo nie zależnie od wieku mama zawsze pozostanie mamą, a co wiecej- mamy ją tylko jedną:)
Jak płakać to tylko ze szczęścia :) Serdecznie dziękuje za miłe słowa. Zgadzam się w pełni z tym co napisałaś. Jeśli nie ma się zamiaru osobom najbliższym powiedzieć czegoś dobrego, tego co sprawiłoby im radość, a jednocześnie wypływałoby prosto z serca, to lepiej w ogóle się nie odzywać, bo po co? Czuje twoje wsparcie w tym temacie dlatego wierzę, że niebawem powiem to mamie. Jesteś bardzo mądrą osobą. Nie zmieniaj się nigdy :) Dziękuje za twój komentarz.
Łukaszu, dla mnie jesteś mistrzem konwersacji. Brawo!!!
Wspaniały wywiad. Cudowny. Łukasz genialne. Gratuluję ciepła i miła kobieta. Dużo miłości i radości życzę.
PIĘKNE, cudowna kobieta
Piękna kobieta, anielski głos, dar! ♥️ trzymam mocno kciuki, modlę się za Panią! Wspaniały wywiad. Najlepiej w spokoju przed snem z słuchawkami w uszach posłuchac i wysłuchać się w ton, dla Łukasz podziw za to jak pięknie potrafi słuchać nieprzerywajac, i za świetnie pytania! Kocham ♥️
Dorota Krol dziękuję
Wywiad skłaniający do głębokich refleksji na temat kim jesteśmy i co to jest życie ? Podziękowanie dla bohaterki wywiadu za piękny wiersz i podzielenie się sobą
Wspaniała osoba, piękna nauka na życie... "prowokuję do dobra"
Piękny wywiad.. Oby więcej takich
Doceniam Cię za to że niezależnie od tego jakiego rozmówcę zapraszasz dażysz go należnym szacunkiem to rzadkie u ludzi
Niesamowita kobieta z piękną duszą ! Łukaszu - wspaniały wywiad jak zawsze :)
Agnieszko, dziękuję... dziękuję , dziekuję. I wysyłam Ci bardzo dużo promykow słońca 💚💚💚💚💚
Widzę również że twój gość lubi Pana Zbigniewa Wodeckiego, dlatego pozwolę sobie zacytować jedną z moich ulubionych jego piosenek zatytułowaną: "Tak bardzo wierzę w nas". Z dedykacją dla wszystkich gości oglądających i słuchających tych niesamowitych wywiadów, dla Pani która odważyła się opowiedzieć o tym wszystkim w tak przejmujący sposób oraz oczywiście dla Ciebie Łukasz za to, że już tyle lat przez twój kanał pokazujesz nam że nie ma złych doświadczeń jest tylko zawsze złe nastawienie do tego wszystkiego. Dziękuje Wam wszystkim. Jesteście wszyscy wyjątkowi.
"Nawet jeśli źle nam wróżą
My za życie toast wznieśmy winem z róży
Przybyło nam po kilka lat
Niby ten sam a jakże inny wokół świat
Nie łatwiej żyć, nie łatwiej nam
Dobrnąć z fasonem razem do piotrowych bram
Ale wierzę, tak bardzo wierzę w nas
W Ciebie i w siebie i w ten zwariowany czas
Ale wierzę, choć ludzi jakaś część
Miałaby znów o końcu świata pleść
I o tym jak tę karę niebios znieść
Nawet jeśli źle nam wróżą
My za życie toast wznieśmy winem z róży
Mówią że wiatr, że wicher dmie
I że z tym wiatrem bieda z nędzą do nas mknie
I co że wiatr, że struny drżą
Skoro to oczu Twoich blask rozjaśnia dom
Bo ja wierzę, tak bardzo wierzę w nas
W Ciebie i w siebie i w ten zwariowany czas
Wierzę, choć jakaś ludzi część
Miałaby znów o końcu świata pleść
I o tym jak tę karę nieba znieść
Nawet jeśli źle nam wróżą
My za życie toast wznieśmy winem z róży
Księżyca sierp na niebie tkwi
Na niebie słońce a po nocach znowu dni
Więc będzie tak jak miało być
Ot najzwyczajniej dokąd Bóg zezwoli żyć
Bo ja wierzę, tak bardzo wierzę w nas
W Ciebie i w siebie i w ten zwariowany czas
Bo ja wierzę, choć jakaś ludzi część
Miałaby znów o końcu świata pleść
I o tym jak tę karę nieba znieść
Toast wznieśmy za nas! "
Łukasz wywiad cudny...
jestem wzruszona...
pozdrawiam serdecznie
Cudowny wywiad!
Jak zwykle cudowny wywiad :)
obejrzalam 5 minut i wiecej nie moge, zostawie na pozniej, zycie jest strasznie niesprawiedliwe, ale zarazem ile taki czlowiek ma sily i jakie ma przemyslenia, sposob w jaki mowi, to jest niesamowite
Suuuuuuuuuper wywiad! Pozdrawiam ciepło!
Mogę się zgodzić z tym, że utrata wzroku to w pewnym sensie prezent od życia. Zupełnie inaczej patrzy się na świat i ocenia ludzi. Ma się też większe zaparcie i większą mobilizację do działania, robi się rzeczy, których kiedyś się nie chciało, po to tylko, aby udowodnić sobie lub komuś, że potrafi się je zrobić bez użycia wzroku. Trochę mnie zaskoczyło z tymi czynnościami życia codziennego, bo sprzątanie, gotowanie itd. to nie są trudne rzeczy do nauczenia. Ja straciłem wzrok 3 lata temu i potrafię być cały czas uśmiechnięty i czerpać więcej z życia. Na pewno teraz jest łatwiej niż niewidomym kiedyś, bo technologia idzie naprzód, dzięki smartfonom i komputerom można robić bardzo dużo, od tracenia czasu w internecie, po bankowość mobilną i pracę.
No właśnie. Dlaczego człowiek gdy jest zdrowy, nic mu się nie chce, a jak chory od razu sie chce. Nie doceniamy co mamy.?
Fantastyczna ciepła kobieta.Podziwiam,podziwiam i jeszcze raz Podziwiam!!!.Życzę samych szczęśliwych dni😄😘😊.Dziękuję Łukaszu za ten wywiad😄😘👍
Łukaszu zadajesz piękne pytania :) Dawno nie wzruszyłam się tak jak podczas słuchania tego wywiadu.
Dziękuję
Lukaszu, Dziekuje Ci za ten odcinek i za ta wspaniala osobe...
Wspaniały wywiad! ❤❤❤
Ja też się czasem zastanawiam dlaczego spotykają mnie w życiu trudne sytuacje, pytam czy jestem aż taka zła że na to wszystko zasłużyłam, ale później sobie zawsze myślę, że właściwie dlaczego nie mnie tylko kogoś innego miałoby to spotkać? Jeśli Bóg by mi powiedział: dobrze wezmę od Ciebie to strapienie, ale musisz wybrać kogoś na kogo przeniosę je, kto je przeżyje za Ciebie, to z całą pewnością nie zrobiłabym tego.
Bardzo miło mi było odczytać twoją wiadomość za którą serdecznie dziękuje. Fajnie że ktoś myśli podobnie jak ja. Na co dzień obracam się wokół wielu wyjątkowych osób. Czuje się przez nich lubiana i szanowana, ale nigdy nie miałam prawdziwego przyjaciela, który by powiedział takie rzeczy jakie mogę przeczytać w komentarzach na tym fantastycznym kanale Łukasza. To sprawia, że troszkę czuje jakbyście to właśnie wy byli moimi przyjaciółmi. Jak widać można być dla siebie nawzajem wsparciem. To wcale nie jest takie trudne, a może wiele dobrego wnieść w życie drugiego człowieka.
"Poprzez fakt, że Bóg stawia na naszej drodze konkretne dusze, daje On nam znak, abyśmy coś dla nich zrobili. To nie jest przypadek. To zostało zaplanowane przez Boga" - Św. Matka Teresa z Kalkuty
Mi osobiście wiara w Boga pomaga w pokonywaniu życiowych problemów i dodaje otuchy kiedy tracę nadzieje. Myślę, że nie mamy prawa winić Boga za wszystkie nieszczęścia, które mają miejsce w naszym życiu. Cierpienia nie można pojąć ani wytłumaczyć; można go przyjąć albo odrzucić.
Człowiek został stworzony nie tylko do przyjmowania dobra, ale również do odczuwania cierpień. Większość z nas myśli, że jeżeli spotykają go przeciwności losu, to Boga nie ma i odwracają się od niego, a może właśnie przez ciężkie chwile w naszym życiu, Bóg stara się abyśmy mieli szanse stać się lepszymi, abyśmy zobaczyli świat troszkę inaczej niż, na co dzień? Ja w każdym razie chcę mocno wierzyć, że właśnie po to, to wszystko jest.
A ja wierzę ponieważ:
- doskonale pamiętam dzień kiedy moja siostra została po raz pierwszy mamą i jak trudno było jej wtedy opisać słowami jej przeżycia i uczucia z tym związane
- codziennie idąc do pracy patrzę na niebo i zachwycam się jego zmiennymi kształtami i kolorami
- ludzkie ręce są delikatne i jednocześnie bardzo silne i widzą w tym sprzeczność której nie sposób wytłumaczyć
- dostrzegam że człowiek to nie tylko kawałek ciała, ale również piękne, choć skomplikowane wnętrze, które czyni nas kompletnymi
- czasem pomimo potężnych problemów finansowych, rodzinnych itp. czuję niewytłumaczalny spokój w sercu
- wciąż mnie zadziwia fakt jak to jest że samoloty latają, łyżka ma właśnie taki kształt jaki ma i że ludzka inteligencja może wymyślić takie niesamowite rzeczy
- mam to szczęście znać ludzi którzy wydają się że przegrali swoje życie, że nic im życiu nie wyszło, a mimo to mają niesamowicie silną wiarę i wiem że właśnie w nich mieszka żywy Bóg
- przez kilka lat nie mogłam znaleźć jakiejkolwiek pracy, a nagle w niewytłumaczalny sposób dostałam pracę marzeń. Przyjął mnie do pracy wspaniały, dobry człowiek pomimo braku mojego wykształcenia i bez żadnych znajomości. Teraz już wiem, że właśnie wtedy kiedy osiągnęłam granicę swojej wytrzymałości, Bóg zaczął działać.
Ja sie bardzo wzruszyłam..Człowiek tak rzadko docenia to co ma ...
23 listopada razem z Pani mamą obchodzę urodziny. :) Wszystkiego dobrego dla Pani!
Zajebisty odcinek pozdrawiam ✌💪
Zwyczjna niezwyczajna,piękna wewnętrznie..................................podziwiam.
Uscisk to przekaz energii. Dziekuje za ten, ktory ja otrzymalam przy naszym ostatnim spotkaniu w Norwegii :). Cudnie jest doswiadczac ludzkiej wrazliwosci. Piekny umysl - tak podsumowalabym ten wywiad i jego bohaterke.
Piękny wywiad! :*
piękny odcinek
wiersz był imuplsem i łzy poleciały..przepiękny wywiad. Podziwiam i pozdrwiam serdecznie oraz przesyłam przytulaska
Och ja ja to rozumie.Bartoszowi również zatrzymuje czas w dyktafonie .Nie może byc ciszy u nas ,muzyka sport itd ,życie :-)Przesyłamy usciski :-)
Pani ma świetny głos. Powinna nagrywać motywujące przesłania !
Magiczny głos.
Cudny wywiad😙😙😙
Jaki przecudowny głos
Piękny wywiad ☺
niesamowita kobieta ❤
Natalia Nowak a mi gdzie serduszko? Też poproszę 😎
No to oglądamy 😉
Ja tez mam bembenek!!!! :D :*
Zazdroszczę tej kobiecie takiej dziecięcej miłości do świata ...Odnoszę wrażenie, że pani Agnieszka żyje jakby w swojej książce, opowiadaniu, które zupełnie odróżnia się od codziennego pesymistycznego świata.
Serce mi pękło.
Cudowna kobieta
Uronilem dużo łez, naprawdę zmusza do myślenia, pozdrawiam serdecznie
Wow
Nauka moze jeszcze znalezc rozwiazanie tego problemu!
Wiersz mega..
jestem pod wrażeniem Agnieszki i że Ty się zgodziłeś na taki niby niekomercyjny odcinek , a jednak ...
Moja propozycja.Zapros Sebastiana Grzywacza,niewidomego ale niezwykle motywujacego do zycia czlowieka).
Może jestem uprzedzony, ale po pierwszym pytaniu wyłączyłem. Nie lubię tak "głębokich" pytań.
Wiadomo, że strata wzroku to coś strasznego... Ogromnie współczuję pani Agnieszce, ale akurat sposób jej wypowiadania się jest dla mnie denerwujący. Jakiś taki zbytnio egzaltowany.
To tylko pani wyobraźnia, mała złośiwość, bo ta osoba niczego nie oczekuje prócz odrobiny spełnienia , zabawy w nudnym życiu niwidzącej kobiety ! Delikatna osoba, szczera i zwyczajna ?
Pomijam wzrok, ta pani najprawdopodobniej ma jakieś stany depresyjne. Ciężko się tego słucha...
Dokładnie
Łukasz zadajesz trudne aczkolwiek psychologiczne pytania...
A czy tej Pani jest świadome, że ŻYJE (wiem, że jest...)...
Dlaczego się pytam?!
Bo ta Pani mówi takim sposobem, jakby miała conajmniej parę miesięcy do życia, co mnie mocno drażni... mam duży respekt, jak i silne współczucie... ale musi to robić tak "tragicznie", teatralnie?!
Też szłam za trumną Brata, który się utopił w wieku nie całych 24 lat... pozostawił dwójkę małych dzieci... podążałam za Jego trumną, czując Jego słodki, niezapomniany "swąd" przy prawie 30°C za trumną... i nie robię z tego takiej tragedii... choć od 1988 "napisałam" dzisiaj to po raz pierwszy...
Sorry, schylam czoło przed Panią Agnieszką... ale niech nie przekazuje tego co czuje, jakby cytowała wiersze Pani Poświatowskiej... Ona miałaby powód...
Nie rozumiem po co ta ocena? Po prostu taka jest i tyle, na pewno są osoby, które Pani też irytuje głosem i zachowaniem ale tego nie powiedzą, bo po co? Każdy jest inny i na swój sposób wyjątkowy.
Łukasz , nie chcesz pokazać co czytasz ?
A czy tu na drodze znów nie stoją pieniądze? Czy zadba operacja nie mogłaby przywrócić wzroku tej pani ?
Przed wywiadem sprawdzałem temat i raczej nie...
Kochana kobietko, zastosuj proszę post dr Dąbrowskiej. Nie zaszkodzi napewno - sa przypadki uleczenia twojej przypadłości. Posłuchaj na YT na ten temat. Życzę szczęścia
Jedna aluzjas do pani: Ludzie to swinie... Niestety..
Kakarot1986 aluzja do Vegety: też świnia momentami
Damianos17 xyz A co tu ma do tego Vegeta?☺
podobieństwo w przenośni
Damianos17 xyz No tak ale chodzi mi o to dlaczego akurat o nim wspomniales😋
kinwotar1986 nie powiem, bo i tak nie zostanę tutaj zrozumiany 😉. Nie ważne, pozdrawiam 🙂
Chyba będę jedyna z takim odczucie, ale mi się ogląda to bardzo źle i niepokojąco, kobieta mówi bardzo chaotycznie bez składu i z całym szacunkiem do niej i do tragedii która ją spotkała przerywam oglądanie w połowie.
justine cc też tak czuję
Ona jest Polką bo tak dziwnie zaciąga?Bardzo cicho mówi
Nie wygląda na szczęśliwą osobę.
Skończyły się gwiazdy do wywiadow, a zgapiony pomysł z odwiedzaniem mieszkań znanych osób nie daje efektu? Zacznij robić to samo co 7 metrów pod ziemią! :)
Radzę wymyślić coś swojego i oryginalnego a nie "inspirować się" kolegami z YT.
nienaturalna egzaltacja i gra warto sprawdzić kogo zaprasza się na wywiad
Troche chamsko sciagac od 7metrowpodziemia. Miales swoj kanal o celebrytach i dobrze. Nie idz sciezka wytarta przez kogos innego