Czy PRZEBIEG zabija SILNIK? NIE SĄDZĘ!
HTML-код
- Опубликовано: 19 окт 2024
- Każdy myśli że przebieg silnika wpływa na jego żywotność, a ja dziś pokaże wam inny punkt widzenia!
#współpracareklamowa #autopromocja #markawłasna
Poniższe linki są linkami afiliacyjnymi.
10% NA RAPORT Z HISTORIĄ AUTA: www.carvertica...
--------------------------------------------------------------------------------------------
STREFA OKAZJI I PROMOCJI Allegro dla widzów M4K
------------------------------------------------------------------------------
na.allegro.pl/...
------------------------------------------------------------------------------
AKUMULATOR A-MEGA 7 od producenta MEGATEX
-------------------------------------------------------------------------------
megatex.pl/aku...
Szukasz tanio ubezpieczenia? Koniecznie zajrzyj na MUBI.PL
specjalnie dla widzów M4K przygotowano ofertę za zakup dowolnego OC wraca na twoje konto 150 zł + 2000 zł za polecenia
------------------------------------------------------------------------------------------
mubi.pl/bonus-...
---------------------------------------------------------------------------------
produkty firmy auto x scan
------------------------------------------------------------------------------
autoxscan.com/
------------------------------------------------------------------------------
WBIJAJ SPRAWDZIĆ NASZE NARZĘDZIA I WYPOSAŻENIE WARSZTATOWE, KTÓRE MAMY W M4K GARAGE
------------------------------------------------------------------------------------------------
fixero.com/str...
OBSERWUJ MIŁOŚNIKÓW 4 KÓŁEK NA:
▶▶ FB: / milosnicy4kolek
▶▶▶ IG: / milosnicy4kolek
Szukasz dobrych części tuningowych do swojego auta? Zajrzyj koniecznie do ekipy FMIC
------------------------------------------------------------------------------------
allegro.pl/uzy...
------------------------------------------------------------------------------------
Meble warsztatowe których się nie powstydzimy :)
------------------------------------------
fastservice.pl
--------------------------------------------------------------------
CHCESZ OTWORZYĆ Z NAMI WARSZTAT M4K GARAGE?
NAPISZ tutaj: franczyza@m4k.pl
-----------------------------------------------------
WARSZTATY M4K GARAGE sprawdźcie co u nich:
www.m4kgarage.pl/
-----------------------------------------------------
WSPÓŁPRACA
wspolpraca@m4k.pl
KONTAKT dla widzów
info@milosnicy4kolek.pl
Powinny być liczniki motogodzin w każdym aucie,dobry temat 👍
Szczególnie te poruszające się po mieście
W ciężarowych są ;)
Z tego co wiem to freemont I journey mają liczniki motogodziny, a tak to chyba się jeszcze nie spotkałem żeby można było to sprawdzić w menu
I bez licznika mogę stwierdzić że łeb to masz do remontu.
@@kamilek4ever448W których?(pytam,bo nie widziałem)
Cześć. Czołgi mają 2 liczniki: km i mtg. Przejazd z miejsca na miejsce wyliczamy z przebiegu kilometrów ( norma paliwa średnio 450 - 550 l na 100 km) , a działanie w miejscu np. strzelanie z motogodzin (norma średnia 30 - 45 l na godz). Oba liczniki mają swoje normy zużycia paliwa z czego wyliczamy paliwo do zatankowania. Pozdro
to teraz strzela sie motogodzinami,a ja myslałem ze pociskami
Najlepszy film ever, cała prawda o motoryzacji w jednym filmie. Sam mam A4 B8 z przebiegiem +430k jeżdżony praktycznie tylko na długich dystansach, motor jak i skrzynia w świetnym stanie 😊pozdro Michu, dobra robota
Fajny odcinek dobrze że uświadamiasz ludzi że nie zawsze duży przebiek znaczy że auto jest szrot w moim aucie silnik 1.8 o oznaczeniu Z18XE ma 560.000 i nadal pracuje idealnie jak całe auto drobne remonty na bieżąco robione auto zostanie ze mną do zezłomowania nie chce żeby przy ewentualnej sprzedaży ktoś szukał dziury w całym ze względu na przebieg .lub obniżać mocno cenę z tego powodu.pozdrawiam
Pracuję na statkach pełnomorskich jako mechanik. Wszystkie przeglądy na silnikach, odbywają się tylko i wyłącznie po określonej ilości godzin pracy. Oleje wysyła się do analizy do laboratorium, jeśli olej trzyma parametry zostaje ( TBN, żelazo i inne zanieczyszczenia), olej oddaje się do analizy ze względu na duże pojemności układu olejowego, nawet 2000 litrów.
W przemyśle, hydraulika siłowa, jest podobne podejście do tematu.
A motoryzacja to patologia, zakała Mechaniki jako dziedziny nauki. Tylko tu są nadal sztuczne problemy (na własne życzenie) ze smarowaniem, filtracją, określeniem okresów wymian.
Cenny przekaz... ✌️😀 Jednak ilość reklamowanych produktów/stron mnie odrzuca...😐
No mnie też fajnie odcinki robi ale tych reklam już nie mogę
Dobry film, warto uświadamiać użytkowników. Można jeszcze dodać że oprócz ilości motogodzin duże znaczenie ma również ilość odpaleń na zimnym oleju chociaż to akurat ciężko sprawdzić 😊 Tak czy inaczej stosuję zasadę że lepsze od niskiego przebiegu jest auto regularnie użytkowane i najlepiej na długich odcinkach. Często cena takich aut jest niższa a są dalej w niejednokrotnie lepszym stanie od tych z niższą cyferką 😄
Lub z wiosek ok jest brudny ale poza tym wszystko jest ok z takimi autami i nie będą tak zużyte bo dojeżdżały do miasta
Świetny temat i wszystko się zgadza. Prosty przykład: moi koledzy mają Mondeo MK4 2.0 TDCi. Jeden w mieście wkoło siedzi w serwisach przy 200 tyś. km a drugi dojeżdża 60 km do pracy obwodnicami, ma 580 tyś. km i tylko turbina przeszła remont. Reszta w świetnym stanie. To naprawdę ma znaczenie. Roboczogodziny a nie licznik. Pozdrawiam 🛻🚙🚗
Kto kupuje diesla do miasta?! Ktos malo rozgarniety.
@@WparuSlowach
Dokładnie :-) Jak nie mysla, to później się męczą.
Moi koledzy pracujący w Ochronie, i jeżdżą skodami 1.4 w gazie, i vw 1.0, silniki z gamy mpi, i na dodatek w gazie, jeżdżą tylko po mieście. Plus motogodziny.... Grzanie w nocy.... Na postojach. I samochody mają po 450 tys 520 i śmigają i to jest z życia wzięte
Mam od nowości Kiee Sportage Diesel z 2018. Codziennie do pracy trasa 42km i powrót drugie 42km z prędkością średnia 80km na godz 😜 średnio 80% trasa auto ma aktualnie 146 tys km olej wymieniam co 15k. I śmiga i nawet zbytnio zuzucia po wnętrzu nie widać bo nie męczone w mieście. Pozdrawiam
Duży przebieg dla jednego będzie to 150 tys a dla drugiego 400 . Dla mnie osobiście auto z większym przebiegiem większe mamy prawdopodobieństwo że użytkownik coś w tym aucie wymienił a gdy kupimy samochód z przebiegiem 100 tys i co z tego jak musimy wszystko wymieniać także mały przebieg wcale nie jest taki fajny. Osobiście mam Octavię 3 z przebiegiem 270 tys w diesleku i co z tego może to i duży przebieg ale znam wszystkie bolączki auta i naprawiam je na bieżąco. Pozdrawiam dobrego Weekendu
Ja aktualnie mam przebieg 676955km i 10846 motogodzin, ciągle autostrady Polska-Niemcy i auto patrząc na eksploatację w środku chociażby, wygląda jak nowe. Gdy tymczasem kumpla bus z nalotem ok 260tys, głównie miasto i pomiędzy miastami, wygląda jak totalny zajazd. Wytarte fotele, kierownica i plastiki różne latające. Tak samo jest z silnikiem 🤷♂️
Miałem Clio III, 1.2 16V + LPG 75km, 2008 rok na nauce jazdy od początku i zrobiłem 585000km. Auto chodziło od rana do wieczora. Silnik musi chodzić i byc dogrzany to się nie psuje.
jak dbasz tak masz. Mój znajomy zmienia auta jak dochodzą do 200 tys bo mówi ze mu się zawsze auto zaczyna psuć przy takim przebiegu. Nie bierze tylko pod uwagę że sam zmienia olej raz na kilka lat a filtry jeszcze rzadziej "bo po co"
@@brkoodziej9652co za rzeźnik 🤬🤬
Tak pałka a w zimę go nie gasisz żeby nie zmarzł. 😂😂😂😆
@@brkoodziej9652Też miałem takiego znajomego - przez...3 LATA nie zmieniał oleju w silniku swojego starego Jelcza.
Zapytany dlaczego, odpowiadał " bo mi sie nie karkuluje"...
Nowe kupuje, czy używane?
Bardzo dobry odcinek. Ludzie nie zdają sobie sprawy z tego jaką pracę wykonują silniki. Podstawowa rzecz to, że oprócz prędkości mamy również prędkość obrotową. Warto się zorientować co to jest cykl czterosuwowy i jaki ma z nim związek właśnie prędkość obrotowa silnika też.
Ja nigdy nie patrzyłem na sam przebieg w aucie. Raczej zestawiałem przebieg z pochodzeniem auta i stanem tapicerki. Nie zmienia to faktu, że handlarze potrafią zrobić wszystko, żeby dobrze zarobić. To zależy już od uczciwości danej osoby.
Pozdro Michu.
To tak jak z moim zakupem Jeepa, nikt nie chciał kupić samochodu z przebiegiem drogowym 360 tys., ale zakatowane samochody z przebiegiem 180 tys. z czego duża ilość w terenie to schodziły jak ciepłe bułeczki.
sam man volvo v40 z przebiegiem 1188 tys a jak kupowałem go miał już 992 tys i dalej wszystko działa nawet klima tylko blacha znika więc nie ma co bać się przebiegów
Imponujący przebieg jak na kompakta. Z którego roku jest? Mam V40 w rodzinie@@Saito4T
z 97 @@karol2743
W końcu zaczynam rozumieć samochody. Jestem chętny na więcej takich odcinków.
Dokładnie, BIOTAD PLUS team💪💪
Ford Focus 1.5 tdci po temacie na 142 km, rocznik 2016. Aktualnie na liczniku mam 277 tys przebiegu. Olej wymieniany przez poprzedniego właściciela co 15 tys km, ja wymieniam co max 10 tys km. Opukując w niemalowane, nie miałem wdzięczniejszego samochodu w używaniu codziennym, ani razu nie zawiódł
Co do silnika i skrzyni to racja, ale już elementy zawieszenia zależą od przebiegu i oczywiście jakości dróg
Z autami jak z ludźmi. Niejeden człowiek w wieku 40+ lepiej się trzyma niż część ludzi przed 30. Kwestia jak się prowadzą. Nie ostatni tydzień. Ale całe życie.
Bardzo mądre słowa
Uważam że bardzo istotnym elementem na kondycję silnika wpływa stosunek paliwo-powietrze. Odma w dolocie i EGR to relikt ekologiczny. Kombinacja która bardziej szkodzi niż pomaga silnikowi. Przytkane porty dolotu dają mniejsza ilość powietrza więc pewnie wtryski leja więcej paliwa aby wyrównać wartości. Silnik się zwyczajnie bardziej męczy. To tak jak z katarem u nas. Gdy ja zatkalem EGR i wyczyściłem dolot zdecydowanie odczułem różnice że motor sprawie oddycha i lepiej jedzie. Pozdrawiam
Motor lepiej jedzie , w samochodzie to też działa czy tylko w motorach?
@@ukaszkawka3714kur.. a lamusie, motor to silnik😁. Ja pier.. le jaka gimbaza 😁😁
@@ukaszkawka3714 nie myl pojęć
Motor to motor silnik to silnik
@@ukaszkawka3714 motor to nie motocykl😁. Motor to silnik a motocykl to pojazd jednosladowy. Idź dzieciaku do szkoły to może cię podstaw nauczą. Widać że głupich nie sieją 😁😁😁
Przydałby się test , czy olej który zrobił w 2 miesiące 20 tys km jest bardziej przepracowany niż taki "zmieniany co 10tys km " po dwóch latach miejskiej jazdy
trochę na temat oleju
Odpowiedź bardzo prosta. Analizy pokazują, że przy typowej jeździe miejskiej 8tys km to zazwyczaj max, który znosi większość olejów. Nawet książka serwisowa mojej Mazdy mówi, że ciężkie warunki, np miejskie to wymiana co 7.5 tys km.
W Passacie B6 którego użytkuję prywatnie i w większości po mieście olej i filtry wymieniam dwa razy w roku.Eirm może przesada ale ale za to autko się odwdzięcza i lata aż miło choć ma najechane ponad 400 tyś
@@adamsztankiewicz8123 no tak , ale ludzie nadal chcą auta poniżej 200 tys km a auto 15 lat i więcej , a są też 2/3 letnie i mają też 150-200tys km (nie zmienia to faktu że kiedyś będą miały znowu 150-200tys km )
👍
Wszystko się zużywa, nic nie jest wieczne. Jeśli chodzi o przebieg to ma znaczenie czy robił trasy czy był odpalany na zimnym by przejechać kilka kilometrów do pracy czy na zakupy
Jak zrobiłam rok temu serwis swojego Macana, który miał 180.000 km przebiegu (i 8 lat) usłyszałam , że jest w bardzo dobrym stanie jak na tyle przejechanych km. Teraz chyba rozumiem dlaczego :) Widocznie poprzedni właściciel omijał miasta ;) Ja też więcej jeżdżę autostradą, więc liczę, że to dobrze wpływa na stan auta. Niedługo czeka mnie kolejny serwis ( 203.000 km w tej chwili) i jestem ciekawa co usłyszę. Dzięki za te wartościowe informacje. Choć jestem kobietą chętnie Was oglądam i uczę się wielu rzeczy:)
Ciekawe jak serwis stwierdził że silnik jest w bdb stanie.
Serwis Porsche. Powiedzieli, že auto jest w bardzo dobrym stanie. Po obejrzeniu tego video pomyślałam, że chodzi również o silnik. Nawet jeśli nie o motor chodziło, to mam nadzieję, że jest ok pomimo tylu przejechanych km.
A propos, twierdzisz zatem, że serwis auta nie obejmuje sprawdzenia stanu silnika? Pytam, bo serio nie wiem - to moj pierwszy samochód i cały czas się uczę🙂
@@niemamtipsow1037 wątpię że na serwisie sprawdzają silnik. Takie ich sprawdzenie to oględziny wizualne, sprawdzenie błędów. Doświadczony mechanik jest też w stanie wyłapać jakieś nieprawidłowości w pracy jednostki na słuch. Tak naprawdę żeby dobrze zbadać jednostkę trzeba zrobic pomiar kompresji, sprawdzić filtr oleju pod kątem zanieczyszczeń. Zrobić logi statyczne i dynamiczne. Wszysktie te rzeczy są nam w stanie nakreślić stan silnika. Podczas serwisu raczej żaden serwis tego nie robi.
@@krzysztofgresko5072 Dzięki za informację🙂
W końcu wyjaśniłeś temat tabu/PRZEBIEG/,krótko i na temat.Dzięki
mnie ciekawi jak się do tego mają hybrydy. Takie zwykłe, klasyczne HEVy. One w mieście potrafią jeździć 70-80% czasu tylko na prądzie. Z jednej strony silnik spalinowy oszczędza wtedy mnóstwo roboczogodzin i zwyczajnie nie pracuje i nie zużywa się jak nie musi. Z drugiej jego częste uruchamianie, olej, który musi błyskawicznie zacząć smarować, pewnie ciągłe niedogrzanie w takich warunkach powinno wpływać negatywnie na sinik. Może jakiś odcinek o hybrydach?
Podawanie motogodzin silnika jest w moim przypadku bez sensu bo jeżdżę w trasy 4 samochodami i zawsze chodzą 15-20 przed rozpoczęciem trasy i potem po trasie lub na parkingu stoi tez i się chłodzi od 5-10 min wiec w skali roku daje to o wiele motogodzin więcej niż ma najeżdżone a motor o wiele sprawniejszy 😊
Kupiłem w 2016 r. focusa z przebiegiem 192000 km. od gościa który twierdził, że samochód jest firmowy i jeździła tylko jedna osoba. w firmie. Przejechałem nim 100 ts. km. i nadal JESTEM W SZOKU, że nie bierze ani grama oleju. Teraz ma 300 tys. i wygląda "przynajmniej w środku" jak o połowie mniej. 😘😘
Pozdro Łysy. Już dawno przestałem patrzeć na przebieg, zwłaszcza że mam auta 20letnie. A druga sprawa że starego SEATa nie oszczedzalem, katowany na zimnym a ktoś inny spokojnie dogrzewa silnik, oba z podobnymi przebiegami to po sobie bym nie kupił auta😆
Ja mam Golfa 4 , 1.8 20V , olej wymieniam systematycznie co 15 tys km, Mobil 5w30 ESP, i zacząłem od jakiegoś czasu robić płukankę przed każdą wymianą oleju, i zauważyłem różnice przy pracy silnika, i mniej spala oleju również. Jestem zadowolony z tego auta, ale oczywiście: Jak dbasz, tak masz 🙂
jeszcze dodał bym rozbierzność liniową na osi xy :) tz x- km przejechane i y- motogodziny i dwie linie rozjezdzające się w trybie miejskim i poza. i pieknie bedzie widac zużycie 😅pozdrawiam serdecznie
Przebiegi nie zabijają silników robią to nieprawidłowa eksploatacja i brak zainteresowania ze strony użytkownika
Witam. Jak zawsze ciekawy odcinek ale moim zdaniem w tym wszystkim jednym z najważniejszych czynności jest jak silnik jest serwisowany jak często jest wymieniany olej ale nie tylko w silniku ale również w skrzyni biegów jak również bardzo ważne jest wymiana filtrów jak i inne płyny eksploatacyjne. Silnik może mieć mniejszy przebieg w motogodzinach a źle być serwisowani i będzie zajechany i odwrotnie - silnik będzie miał więcej motogodzin ale prawidłowo serwisowany i będzie w dobrej kondycji. Jak to się mówi " Jak dbasz tak masz". Pozdrawiam.
Ale z drugiej strony większa prędkość obrotowa przy większej prędkości, to też trzeba by wziąć pod uwagę
Dobry odcinek. Może nagrasz coś o dużych skupach samochodów które wręcz zmonopolizowały rynek aut używanych w Polsce? Miałem styczność z nimi ostatnio i myślę że materiału jest sporo😮
W koncu konkretnie , a ludzie jęczą jak auto ma wiecej niz 200tys km przebiegu ,300 tys to na zlom ,ehhh Polacy za pol ceny nowe auta
Zgadzam się, w chargerze 2011 miałem licznik motogodzin. W nowym challengerze, już brak. Szkoda, że to wycofali. Lepiej kupić coś co ma 200tkm w trasie, niż 80tkm po mieście.
Super analiza. Zgadzam się jak nic.
Kiedyś wymyślili podawanie przebiegu do serwisu, np bmw w pierwszych wersjach liczyło tez średnia prędkość obciążenie, w miescie wychodzi koło 20km na zmniejszenie przebiegu o 50km czyli można powiedzieć ze średnio wychodzi o połowe wiecej niż faktycznie przejechane natomiast autostrada mniej wiecej sie pokrywało. Jesli chodzi o czołgi to mamy motogodziny jak i kilometry, normy zuzycia paliwa oraz srodków smarnych i wiele czynności obsługowych
To się zgadza. Mam Mondeo MK3,2.0 TDCI. 350 tyś przebiegu. Ostatnie 150 tyś tylko na trasie. Nie ma problemu z wtryskami i czymkolwiek innym. Pozdrawiam.
Ja w każdym ogłoszeniu przy sprzedaży samochodu zaznaczałem że od momentu zakupu przeze mnie auta przy przebiegu XXX km, samochód pokonał XXX km na autostradach, Mam 55 km do pracy w jedna stronę wiec auto jest w zasadzie używane tylko na autostradzie. Myślę, ze dość ważnym czynnikiem jest fakt, że przy autostradowych przebiegach utrzymywana jest stała prędkość obrotowa, olej ma szanse się rozgrzać do optymalnej temp, również sprzęgło jak i hamulce mają wydłużone życie...przebieg to tylko cyfra, wg mojej opinii nie ma aż tak wielkiego wpływu na stan auta ( o ile oczywsicie mowimy o aucie starannie serwisowanym)
Po czesci masz racje ale co z nowymi samochodami? Mieszkam w Kanadzie i mam Toyote Highlander 3.5 V6 z 8 stopniowa skrzynia biegow. Na autostradach jest 110km/h. Jezdze szybciej ale jezdzac wzgledem przepisow silnik ma okolo 1100rpm.
Dziś ostatnie co się sprawdza przy kupnie to przebieg, przebiegi są w większości przypadków do"do ustalenia"
Jak dbasz tak masz. Mam Vectre C 500tyś km i śmiga i Clio z przebiegiem 100tyś. Fajnie wytłumaczyłeś temat. Pozdrowienia!
Dziękuję za ten material szczerze pozwolił mi spojrzeć na ten temat nieco inaczej. Pozdrawiam
Witam aktualnie w domu posiadamy 3 auta , Toyota aygo 160 tys km, Honda civic 2,2d 208tys km, oraz BMW x6 380tys km w aygo było robione sprzeglo i tyle z tym że serwis jest robiony na czas .
MAM FORDA GALAXY 2016r. 2.0 TDCI 150KM Przebieg to 244147km trochę mu się pompka vacum pociłam, po wymianie uszczelki pod pompą za 240zł Galaktyczka dalej śmiga..zrobiła ok 25tyś km w ciągu ostatniego roku i odpukać oby tak dalej...
Mam dwa auta
Fiat Ducato z 2014 roku silnik 2.3 150 km i przebiegiem 910 tyś.Z części które przy tym przebiegu musiałem wymienić to pompa wysokiego i niskiego ciśnienia paliwa, wtryski paliwa x 3 no i sprzęgło że.
Wymiana oleju i filtrów co 15 tyś i rozrząd co 90 tyś.
Drugie auto to Passat B6 z 2008 roku którego kupiłem 3 lata temu z przebiegiem ponad 400 tyś autostradowym i też lata dalej.Regularne serwisy itd itd czyli jak dbasz tak masz.
Jak to zwykłem mawiać nie przebiegiem się jeździ a samochodem. Można trafić auto, które ma 150k i wszystko do wymiany a można kupić takie, którym się jeszcze polata a ma 500 k nalotu. Dużo zależy od tego jak ktoś dbał o auto przed nami, tak więc tym przy zakupie się nie sugeruje ile zegar pokazuje km, tylko w jakim wszystko jest stanie. Sam mam dwa auta z nalotem ok 500 tyś i wiem, że jeszcze trochę pojeżdżą a nie jedno, które miało mniej niż 200 już dawno poszło na żyletki.
Temat szeroki...Wolę kupić pojazd normalnie użytkowany niż stojący(nie mówię o klasykach) Według mnie sam eco driving czy jak to tam się pisze powoduje spustoszenie w silniku tym bardziej biorąc pod uwagę jakość materiałów. Mając granadę z 82r. 2,3 V6 z rozrządem który miał dwa koła ebonitowe i wszystko działa. Jedyny mankamentem był gaz który wypalał gniazda zaworowe. Najgorszą rzeczą jest chyba przyspieszanie na zbyt niskim biegu bo wtedy cały układ napędowy dostaję w dupę nie mając właściwej prędkości obrotowej.
moja skoda tdi ma 337 K nalotu w manualu na sprzęgle z fabryki i jeszcze się nie ślizga. 70 % w trasie głównie na "eSkach" Peugeot 1,4 hdi 220 K 50/50 miasto trasa i dwumasa już słychać ;) Motogodziny maja większy wpływ niź przebieg. to tylko cyfra:)
W moim Citroen C5 X7 2.0 HDi RHH mam 542tys. km i właśnie wymieniłem drugą dwumase w jego życiu... Ogólnie ma się dobrze odpukać w niemalowane 😉
C4 Picasso II 2014 1.6ehdi od nowości ,dwumasa wymieniona przy 316000 ciężko sprzęgło chodziło i tyle ,olej mieniany co 8-10tys,filtr paliwa co 20-30tys,silnik chodzi jak zegarek. W zimie zawsze chodzi rano dobre 10min zanim rusze ;)
Michu, jeśli by Ci się chciało zrobić materiał odnośnie docierania silnika "na sucho" i " "na mokro". Nie twierdzę, że takiego filmu nie pokazałeś. Ale skoro powielasz materiały odnośnie lutowania przewodów, to i znajdziesz czas na sprawy mechaniczne.
Dobra rozkmina. Do tego należało by doliczyć czas w którym silnik pracował nie w optymalnej temperaturze. Ale tego już chyba żaden system nie rejestruje. W małych miastach ludzie często przejeżdżają po kilka kilometrów w jedną stronę. To szczególnie w silnikach diesla nie pozwala nawet na pełne rozgrzanie silnika na takim odcinku, szczególnie w zimie.
Dokładnie. Liczba rozruchów się też liczy (cykle nagrzewanie-chłodzenie).
To właśnie od zawsze staram sie wklepać ludziom nieświadomym do głowy. Nie przebieg a liczba motogodzin/roboczogodzin pracy silnika się liczy. Dotyczy do również interwałów wymiany oleju. To nie interwały 30tys km zabijają silniki a duża liczba motogodzin silnika. Koniec kropka
Duży przebieg nawet człowieka może zabić.
Jak się jest taką melepetą i nieogarem życiowym jak ty, to napewno może zabić 😁😁😁
Wszystko cię zabije
Nawet jak wypijesz za dużo wody mineralnej
Twój przebieg zjebanych komentarzy mówi sam za siebie, a jednak nadal tu jesteś... 😬
@@chmielu-pl5146 true true krew się rozrzedza i kaplica tylko czeka
Mam Koleżanke Mariolę i jej duży przebieg nieszkodzi. Wręcz przeciwnie!
Chłopie jesteś najlepszy sam jestem mechanikiem i zanim spojrzałem akurat na ten odcinek to samo mówiłem nie oglądam Cię na codzien ale fajnie by było być może już jest aby pewnym osobą wytlumaczyć że olej w skrzyni biegów nie jest na zawsze na każdym oleju z względy na deklarację już w prostym języku napisze jest napisane ze zyje 5lat także 30 już nie może.... pozdrowienia
Służbowy WW polo 1.2 prawie 500k w 95% czasu na autostradzie, Poza serwisem do wymiany była chłodniczka oleju i świece.
Myślę, że w niektórych przypadkach przebieg nam może przybliżyć czas, w którym dany silnik będzie wymagał remontu ;) Bo coraz częściej spotykamy jednostki, np. Z wadliwym smarowaniem czy złym spasowaniem przez producenta, dla którego w normie jest duże zużycie oleju przez silnik. W motogodzinach tego nie określimy więc przebieg nam tu wyznacza granice o ile znamy dotychczasowy styl jazdy. A może to być pomocne przy zakupie używanego auta 😊
Ja się tam nie znam, kupiłem trzy lata temu świadomie LSa z przebiegiem 530 000, aktualnie nakulałem 30 000 i w sumie poza wkładaniem $$$ na odszczurzanie po niedbałości poprzednich właścicieli, to jeździ i...
...jeździ :) Grzana kanapa, cała elektryka wnętrza działa więc nie ma co narzekać, że duży przebieg dyskwalifikuje samochód :)
Superb 2018 340kkm lecimy dalej
A motogodziny nie zależą od obciążenia silnika? Bo wiesz jest różnica czy jedziesz po autostradzie 130 czy pedzisz 200, jak i w mieście stojąc w miejscu bez obciążenia a możesz jeździć z przyczepka. Może jakieś rozszerzenie tematu?
Auto 10 letnie miejskie z przebiegiem 150tys jest lepsze dla większości niż kombi 5 letnie z 270tys.
Kupiłem kiedyś audi z niemiec po firmowe, mała firma gościu sam jeździł długie trasy, tylko siedzenie kierowcy miało ślady lekkiego zużycia reszta nowa, mówił że z tyłu nikt nigdy nie siedział, pełen serwis na czas bo firma. polecam takie szukać.
Zgadzam sie w pelni z wnioskami. Dodam slowo dobre oleje czystosc jednostki w srodku.
Polonez Caro Plus 1.6 GSI - jak go oddawałem do muzeum miał 440 tysięcy km na liczniku. Jeździł na gazie. W większości po autostradach. Na LPG. I co? I nic - nawet oleju nie brał. Z usterek - dwa razy UPG. I tyle. Można? Można:-)
Przebieg to tylko cyferki na liczniku. Liczy się stan techniczny danego pojazdu. Wolę mieć prawdziwe 400 tys km niż 600 czy 700 skręcone na 200 tys km.
Przecież nadal na haslo: "miejskie autko od kobiety" -zlecą się tłumy a na hasło: "dużo latało po autostradach" -każdy będzie omijał to ogłoszenie hehee... taka nasza mentalność😂
Super odcinek jeśli chodzi o kwestie przebiegu to uważam że to nie ma znaczenia dla mnie osobiście ale np swojego Yong timera czy fita cinquecento to nie szukając auta z niskiem przebiegiem wieskzosc cc ma przebieg niski na poziome poniżej 100tys i ma 44 tys przegbiegu ale było auto mnie przekonało tym że było na bieżąco serwisowane i Pan który mi go sprzedawał ma No dnia dzisiejszego kontakt ze mną i nie wstydzi sie tego i powedzil wszystko co wiedział
Pozdrawiam z Peugeota 508 z przebiegiem 440 tys z silnikiem 1.6 e-hdi. Ludzie twierdzą że silnik za mały jak na takie auto, a wyniki mówią same za siebie. Dodam że jeździ na Valvoline 5w40
A mam 1.6 cayc dobijam do 300000 (299000) i podobno padaja wtryski pompa i egr i dpf przy 100000 tak wiec jak dbasz tak masz
No szacun, szczerze trochę aut już kupiłem życiu ale takiego myślenia nigdy nie podejmowałem. Dziękuję Michu. Bardzo fajna lekcja.
Witam. Ciekawe jest to co mówisz też o tym myślałem. A co ty na to że nowy olej ma na początku jakieś parametry w trakcie eksploatacji traci swoje właściwości. W jakim momencie eksploatacji ma najlepsze właściwości dla silnika na samym początku eksploatacji czy może po jakimś czasie jego użytkowania
Pisząc o tym mam na myśli tolerancję właściwości smarnych olei np tej samej klasyfikacji olejowej np 5w30 i 5w30 o rużnej lepkości w 100 stopniach Celsjusza
Bardzo podobnie jest z ekologią. Producent podaje ileś tam gramów CO2 na km. ALE NIE PODAJE przy jakiej prędkości lub w jakim czasie. Silnik pracując produkuje określoną ilość spalin (dajmy na to przy stałej prędkości obotowej) przez np godzinę. I jak tę godzinę jego pracy wykorzystamy? Możemy trasę np 120 km przejechać z prędkością 40 km/h - czyli trujemy przez 3 godziny. Jadąc 60 km/h - to już tylko 2 godziny, przyspieszmy do 80 km/h - zatruwamy powietrze przez 1,5 godziny. A zasuwając 120 km/h jesteśmy EKOLOGICZNI - bo trujemy tylko przez godzinę! Szlag człowieka trafia jak ci "ekolodzy" a raczej "ekoterroryści" żądają ZMNIEJSZENIA prędkości w miastach do np 30 km/h - więc 120 km trasę miejską w dużej aglomeracji (np Śląskiej) będziemy pokonywać w 4 godziny! (a potem się dziwią że smog jest większy) Więc co jest bardziej eko? - jazda 30 km/h czy 100 km/h? Przy prędkościach do ok 130-150 km/h opory powietrza nie mają większego wpływu (no chyba że jedziemy kanciatym tirem czy osobówką z komodą na dachu). Sama metoda pomiaru zużycia jest też obarczona błędem - bo jest robiona w laboratoryjnych warunkach (idealna pogoda, temperatura, bezwietrznie, sucho, płaski teren, praktycznie bez obciążenia). Powinni dać takiego nerwowego Sebixa z cegłą na gazie i to byłoby bardziej "miarodajne" - bo duzo producentów podaje NIEREALNE wartości zużycia paliwa (niektórzy różnią się nawet o 40 procent!).
motogodziny to są dobre dla silników, które pracują ze stałą prędkością obrotową. Auta jezdzone w trasie wytrzymują wiecej kilometrów bo pracują z w miare stałymi obrotami. Auta w miescie zużywają się szybciej, bo jest cały czas latanie po obrotach od jałowych do góry skali. Dodatkowo sprzęgło zużywają sie szybciej bo zmianiamy co chwila biegi.
Siemka. Zajmuje się silnikami zawodowo od wielu lat i z pełną odpowiedzialnością potwierdzam i zgadam się w stu procentach. Przebieg w kilometrach to pojęcie względne. Moje auto pięcioletnie przebieg 128tyś. I 1820mth. Tryb mieszany.drugie auto terenowe 115 tyś, i 2470mth. Pozdrawiam całą ekipę M4K
jako wlasciciel kilkunastu juz aut z przebiegami ponad 350k km moge powiedziec ze nie przebieg a dbanie o silnik wplywa na jego zywotnosc, o ile sam silnik z wiekszym kilometrazem ma wieksze prawdopodobienstwo awarii, to nie koniecznie, jezeli auto bylo jezdzone na zmiane oleju i filtra co rok/15k km, nie palowane na zimnym itd, to egzemplaz z 350k km bedzie zdrowszy od takiego samego z 200k km plaowanego na zimnym i z okresem zmiany oelju longlife, tak samo sama jazda w miescie a jazda w trasach duzo robi.
Kupilem lagune 3 2.0dci z 286tys z UK. Teraz ma 465tys I latam w IE 230km dziennie. Olej Co 15tys z filtrem I filtr powietrza. Co 40tys filtr paliwa glowy plus dolewka w bak plukanki ukladu paliwowego I wtryskow. Nie chce innego auta. Pozdrawiam myslacych I M4K.
Ja od dawna się kieruje wyznacznikiem gdzie auto jest użytkowane . Miałem 2 Hondy Civic 6 generacji obie z tego samego rocznika te same silniki 1.4 90km plus gaz . Jedna użytkowana w mieście , pobór oleju ogromny , przebieg 240kkm . Druga od nowości użytkowana na wsi , na dojazdy do pracy i trasy , przebieg 330kkm , fakt zawieszenie wybite od lubelskich dróg ale silnik igiełka , nie brał oleju równe ciśnienie na wszystkich cylindrach . Dokrecilem nim jeszcze 70kkm , sprzedałem i jeździ nadal już z przebiegiem prawie 0.5mln .
Jak ma chłodzenie i smarowanie, to będzie pracować.
Za takie odcinki ogladam ten kanał , użyteczna wiedza dla każdego ❤
Na daily mam A6 C4 z 2.5 TDI, według licznika 600 tyś i prędkość fabryczną chce trzymać jeszcze. Kwestia dbania i przebieg jest tylko liczbą ;)
Wiadomo że auta jeżdżące po mieście są bardziej zajechanie niż te co latają na trasach . Tylko jak się dowiedzieć od handlarza jak auto za granicą było używane . Oczywiście że po przebiegu można się domyślać ale jak był to już któryś tam właściciel....
👍 + zasięg
Na żywotność silnika ma wpływ tylko jego właściciel 😅
Ja miałem Poloneza .Miał przekulane 120000 i nie brał ani grama oleju. Kupiłem go jak Miał 2 lata i 30000 km.Ale jak to mówią jak dbasz tak masz.Mieszkalem w Poznaniu.Pozdrawiam😊
Kapitalny odcinek . Tyle się interesuje motoryzacja a nigdy nie wpadłem na to żeby to przeliczyć przebieg na motogodziny.
To jest problem ludzi, którzy się "interesują" jedną dziedziną i nie wiedzą co się dzieje w pokrewnych. W całej Mechanice (jako dziedzinie nauki), motoryzacja to jest patologia, same problemy (smarowanie, filtracja, okresy wymian, diagnostyka) nie znane w innych, wyższych gałęziach techniki.
Motogodziny, to standard wszędzie poza motoryzacją (osobówki konkretnie).
200 000 km w trasie OK
200 000 km w mieście bleeeee
200 000 km w trasie i 4 wymiany oleju bleeee
200 000 km w mieście i 20 wymian oleju OK
Jak dbasz tam masz. Auto użytkowane w mieście może być w lepszym stanie niż to z trasy, zakup używki to loteria i nic tego nie zmieni.
Od zawsze powtarzałem, nie przebieg a stan auta jest ważny, ale faktycznie aspektu "motogodzin" silnika nie brałem pod uwagę, z reguły zakładam, że auto jeździ w większości po mieście. Pozdrawiam
Witam, to..yota proace, 2.0 diesel, 106 kW, wiek 15 miesięcy, przebieg 194600 tyś km, raczej w trasie, wymiana oleju w serwisie co 50 000 km zalecenie producenta. Ciekawe ile jeszcze przejeździ?
Miałem VW caravele T5 2,5l ponad 500 000 km w automacie gość chciał pierw targować jak się przejechał położył kasę i nie targował. Kilometry z tras po Europie a wymiana oleju 9 razy w roku, aż mechanik się śmiał że założy mi kartę stałego klijęta😁😁😁😁😁olej motul i wszystkie filtry co 10-12 tysięcy wymienione.
Fajny odcinek, powinien być już lata temu na kanale żeby uświadamiać ludzi o tym fakcie. Sam dużych przebiegów się nie boję lecz jednak w większości przypadków kiedy jest duży przebieg jest również wnętrze w gorszym stanie, myślę że ludzie i tego się właśnie boją..a wiadomo, każdy chce mieć prawie nówkę ale też za grosze
Dwa razy się nadziałem na samochód z małym przebiegiem, nigdy więcej. Pierwszy raz to maluch gdzie jeden znajomy dziadek przyjeżdżał z Gdańska na Kaszuby dwa razy do roku, tak maluch cały czas w garażu. Po odkupieniu i pół roku normalnego użytkowania padło dosłownie wszystko... Hamulce, zawieszenie, silnik padł ostatni... wszystko dostało luzów, wszędzie... no i oczywiście podsufitówka opadła i z tym juz nic nie zrobisz :) Drugi raz to E46 z 2004 z 160 tys przebiegu z RFN :) Oryginał, bo od niemca z podwórka zabierane. Pół roku i ta sama historia, wpierw padła chłodnica, uszczelki w silniku, potem sam silnik, bo to był 1.8 benzin, adekwatnie do reszty amorki i na końcu hamulce ze swożniami i tulejami... Po wymianie silnika, wstawieniu markowych części (odziwo mega tanich) w ogóle inny samochód i służy do dziś... Reasumując jeżdzona E36 bez wiekszych wkłądów słuzyła 8 lat, a mało używana E46 wymagała inwestycji... Jest jeszcze rudy, ale rudego z imprezy nie wygonisz :)
Saab 9-3 SC 1.9 Tid 120 KM. Aktualnie 545 000 km. EGR , DPF na swoim miejscu i ciągle śmiga. Olej co 8000 km....
No w końcu ktoś poruszył ten temat na YT !!!! dla naszej często niezbyt bystrej społeczności...
Nie boję się dużych przebiegów,bardziej boję się złej eksploatacji pojazdów... Już nasi handlarze pokazali, że mały przebieg nie znaczy dobre auto. Sam mam jedno auto z 2009r, które ma ponad 400tys km i działa 😉 Drugi jest z 2008,i ma ponad 200tys km...pierwszy jeździ głównie po trasach,a drugi jest autem zastępczym... Stan auta się liczy, zwłaszcza stan mechaniczny.
Dzień dobry mam pytanie na troche inny temat …. Jaki samochód by Pan radził kupić za 100-130 tys zł 4x4 w automacie głównie do jazdy po mieście i okolicach/ pozdrawiam Grzegorz
Tak, ale silnik pracujący na obrotach jałowych bez obciążenia zużywa się w inny sposób, niż silnik który pracuje pod obciążeniem z prędkością obrotowa powiedzmy 3/3.5 tysiąca.
ŚWIETNY material, sporo uświadamia 👍. Z autami jak ze wszystkim...jak dbasz, tak masz. Pozytywnej energii na weekend✌️❣️
Jest jeszcze jedna rzecz - na 100 aut w ten sam sposób używanych, zawsze się jakiś % aut będzie się różnił od reszty. Na przykładzie - 99 aut przejdzie milion kilometrów, a trafi się na te jedno, co do 100 tysięcy nie dojdzie, bo silnik walnie - tak jak u znajomego. Po 5 tyś km walnął silnik. Auto nówka z salonu wyjechalo
Fajnie wytlumaczone. Nigdy na to tak nie patrzylem. Dzieki🎉🎉
Super odcinek
I brawo Michu znowu nazywasz części auta tak jak się one właściwie nazywają 👏 👍 👏
Tak na marginesie, w Fiacie Freemont mojej żony jest licznik motogodzin dostępny z poziomu komputera pokładowego
Zgadza się... mam Kia picanto 1.0 tylko trasy 100km/h aktualnie 664tys km przebiegu i mam ja od 74tyskm stan super auto bez awaryjne
@@apteka6014 nie masz pojęcia o czym mówisz... teraz możesz kupić forda transita i silnikiem 1.0 także zaufaj że picanto radzi sobie bez problemu na holenderskich autostradach
A ja mam przebieg 100 tkm w moim fiaciku 21 letnim bez grama rdzy ktory na trasie potrafi spalić poniżej 5 l a jeździ na 95PB i to jest piękno motoryzacji😊